ďťż
  Do oceny - czego pilnować? Strona startowa          rossignool          Freestyle          Dobór Butów          Velka Raca          Mam Pytanie


Podstrony Ĺťyczenia Świąteczne Mam problem i nie wiem z czego wynika Czego to ludzie z nudów nie wymyślą... Do czego płyta do nart??? Skitour - jak i od czego zacząć ?? Carving od czego zaczac?? Proszę o oceny mojej jazdy? film do oceny z moja jazda Kolejny filmik do Waszej oceny Wyjazd do Białki Tatrzańskiej Blizzard XOP model 2005
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zboralski.keep.pl

  • Newsletter Your E-mail Address:

      Subscribe
      Un-Subscribe



    Login here
    Uid 
    Pwd
                
                         
             

     

    Search This Site
    two or three keywords

              
    Tell a Friend About This Web Site!

    Your Email  
    Friend's Email
    Message

         

                                           

                                                                                                                                         

     
    Welcome to ArticleCity.com

    Życzenia Świąteczne

    Na zakonczenie sezonu chciałbym zapytać o ocenę, a raczej na co zwrócić uwagę.
    Juz widzę, że sezon 09/10 trzeba bedzie rozpoczęć od kilku weekendów z instruktorem(ką?). Błędów cała masa - brak rąk, rotacja, 'wożenie' sie, ... Jednak moje zdolności metodyczne juz nie wystarczą - wole fachowca, by nie utrwalić złych nawyków. Możecie kogoś polecic w rejonie Wisła, Istebna Szczyrk?
    "Młoda' ma 12 lat. Wrost prawie 160 cm. W czasie fimików była trzeci dzien na nowych nartach Fischer Competition 150 cm.

    1. Stromo, szeroko, tu nie widziała, że jest 'w kadrze',
    [ame="http://www.youtube.com/watch?v=IcF9Jh4ocWc"]YouTube - Ania Motolino - pod Planon[/ame]
    2. Czerwona - tu też film 'z ukrycia'
    [ame="http://www.youtube.com/watch?v=AiAq1WPpA8s&feature=related"]YouTube - Ania Motolino czerwona[/ame]
    3. Stromo, bardzo twardo, przejazd bardzo asekurancki, no i tata z aparatem na widoku.....
    [ame="http://www.youtube.com/watch?v=LyzdnDXdpbA&feature=related"]YouTube - Ania Motolino Rocca[/ame]
    Pozdrawiam



    Juz widzę, że sezon 09/10 trzeba bedzie rozpoczęć od kilku weekendów z instruktorem(ką?). Błędów cała masa - brak rąk, rotacja, 'wożenie' sie... Jednak moje zdolności metodyczne juz nie wystarczą - wole fachowca, by nie utrwalić złych nawyków. Tato nie przesadzaj tak źle nie jest :) błędy pewnie że są ale na tym etapie muszą być - widać dziewczyna kompletnie nie boji sie jeździc i nie boji sie predkosci wg. mojego skromnego zdania mogła by nawet troszkę odpuścić tą szpule i pociągnąć dłuższym łukiem pod stok dzięki czemu wyeliminowała by uślizgi i zamiatanie (jachać na krawędzi na całej długości przejazdu) , momentami widać kontrotacje i faktycznie rece rozbiegane bez kontroli (ale ja też tak mam jadąc z kijami dlatego wole bez ;) ) a tak poważnie myślę że faktycznie instruktor pare godzin i będzie ok ale na takim etapie to chyba coś w stylu warsztatów byłoby lepsze ze względu na to że ona podstawy już ma a trzeba wyeliminować błędy i zaszczepić dobre nawyki i je utrwalić a co z tego że pojeździ godzine czy 2ie z instruktorem który pokaże jej dobrze co i jak - jak na drugi dzień będzie robić to samo polecam jakieś weekendowe szkolenie grupowe, jak będziesz chciał prześle Ci namiary na priv.

    ps. Tato jest dobrze :) , pozdrawiam
    Sluchaj Nex-a bo wie co mowi :) Lacznie z tym ze dziewcze sobie radzi.
    A dalej praca i praca.
    Jeszcze lekkie tyly sie pokazuja, ale to moze tak"asekurancko" od nadmiaru predkosci.
    Wiecej krecenia, mniej w dol.

    Tak po mojemu.

    Pozdrawiam

    p.s. jazda z kijkami nie determinuje rozbiegania w rekach (w oczach tez) :D
    Problemem jest jazda w odchyleniu, czy nie ma zbyt dużych butów ? Odchylenie powoduje z kolei usztywnienie pleców i brak elastyczności, jazda jest trochę w stylu " park and go ". To są typowe kłopoty, dosyć łatwe do skorygowania. Jeśli buty są za duże to trzeba kupić takie jakie powinny być i zacząć od ćwiczeń prowadzących do wyważonej, zbalansowanej pozycji na nartach. Poradzi sobie, jest sprawna i nie boi się .



    Problemem jest jazda w odchyleniu, Oooo to mnie chodzilo tylko troche niegramotny bylem :p
    Tyle ze ja postawilem na predkosc
    słuszne uwagi kolegów powyżej

    mogę jeszcze zalecić przesunięcie wiązań lekko do przodu jakies 1-2cm u mojej żonki poskutkowało przestała siadać na tyłach i ćwiczyć ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć pozycje zrównoważoną - akurat do tego dobre są szorty ale na siłę nie ma co kupować jak masz możliwość pożyczyć niech pośmiga jeden dwa dni i myślę że wróci do właściwej pozycji

    ps. aha i dodam że ma zadatki na zajebiste montowanie biodra co u kobiet nie często można zobaczyć/nauczyć

    ps. aha i dodam że ma zadatki na zajebiste montowanie biodra co u kobiet nie często można zobaczyć/nauczyć No, ale dzis taka jedna widzialem - za..bisie, slonce przy niej bladlo (znaczy sie przy tym biodrze :D)

    No, ale dzis taka jedna widzialem - za..bisie, slonce przy niej bladlo (znaczy sie przy tym biodrze :D)
    hihihi tylko nie wiem czy "to" biodro miało coś wspólnego z narciarstwem :D

    ale dobre dobre :D
    sie ma,
    noo - zasuwa, aż miło popatrzeć - chyba dawno żadnego porządnego "dzwona" nie zaliczyła.. :).
    A poważnie - pomysł z "sesją" grupową świetny - najlepiej w jakiejś bardziej zaawansowanej/ambitnej grupie ! - 1 instruktor - zanudzi ją w 15 minut.. ;). Ma "papiery" na duży progres.. :).
    Żeby tylko sobie krzywdy nie zdążyła zrobić.. ;)
    Powodzenia w nauce !

    pozdro
    jahu

    ps.
    ja nie wiem co koledzy z tym biodrem imputują ;) - jak dla mnie - wszystko "gra" :)

    Problemem jest jazda w odchyleniu, czy nie ma zbyt dużych butów ? Odchylenie powoduje z kolei usztywnienie pleców i brak elastyczności, jazda jest trochę w stylu " park and go ". To są typowe kłopoty, dosyć łatwe do skorygowania. Jeśli buty są za duże to trzeba kupić takie jakie powinny być i zacząć od ćwiczeń prowadzących do wyważonej, zbalansowanej pozycji na nartach. Poradzi sobie, jest sprawna i nie boi się . Sprawdziłem, buty faktycznie trzeba poprawić.
    Dziewcze jest na etapie 'niekontrolowanego wzrostu' i dobranie czegoś na styk przed wyjazdem było trudne nawet w kilku wypożyczalniach....
    Po dzisiejszej przymiarce widze że na nast. sezon będą akurat. To samo z wzrostem - dołoży jeszcze min. kilka cm i kg i może bedzie miec szanse docisnąć dość twarde, jak na niespełna 40kg osobę, narty....
    Gdyby ktoś znał instruktora lub 'starszą koleżankę' z cierpliwością do malolat - to prosze o namiary ;-)
    A może rzeczywiście jakiś obóz kilkudniowy w grupie bardziej zaawansowanej. I nieco ducha rywalizacji. Byle zawody, czy inne powrównanie z rówieśnikami wykopują pokłady talentu... ;-)
    Dla porównania 21/03 Zawody skiforum. Przejazd wyjątkowo jak na nią ostrożny, przed startem była spieta jak agrafka... ;-))))
    http://picasaweb.google.pl/mic487/Pr...29819875463330

    Sprawdziłem, buty faktycznie trzeba poprawić.
    Dziewcze jest na etapie 'niekontrolowanego wzrostu' i dobranie czegoś na styk przed wyjazdem było trudne nawet w kilku wypożyczalniach....
    Po dzisiejszej przymiarce widze że na nast. sezon będą akurat. To samo z wzrostem - dołoży jeszcze min. kilka cm i kg i może bedzie miec szanse docisnąć dość twarde, jak na niespełna 40kg osobę, narty....
    Gdyby ktoś znał instruktora lub 'starszą koleżankę' z cierpliwością do malolat - to prosze o namiary ;-)
    A może rzeczywiście jakiś obóz kilkudniowy w grupie bardziej zaawansowanej. I nieco ducha rywalizacji. Byle zawody, czy inne powrównanie z rówieśnikami wykopują pokłady talentu... ;-)
    Dla porównania 21/03 Zawody skiforum. Przejazd wyjątkowo jak na nią ostrożny, przed startem była spieta jak agrafka... ;-))))
    http://picasaweb.google.pl/mic487/Pr...29819875463330
    Cześć
    Jak zauważyłes zapewne raczej nie lubie przykazdzać i tak bedzie tym razem.
    Jak na swój wiek jeździ zbyt po dziecięcemu - odchylenie i siedzenie na tyłach w tym wieku juz nie powinno miec miejsca a stąd cała reszta. Nie wiem z kim jeździ/jeździła ale zawsze dzieci są odzwierciedleniem uczących. Ręce wyżej i bardziej przed siebie to juz troche pomoże.
    Pretensja do Ciebie zasadnicza - ONa jeździ przynajmniej dwa razy za szybko do swoich umijętności i tak jak pisał chyba Wojtek - jak będzie dzwon to będzie bolało. To niestety Twoja wina bo pewnie Ty tez podobnie jeździsz.
    Sorry ale taki przejazd jak w pierwszym filmie to jest dla mnie przykładowy bolidyzm, którego powinienś córke natychmiast oduczyć.
    Najpierw prawidłowa pozycja i dobra technika a później szybka jazda.]
    Na zawodach najlepiej widac co się dzieje przy skrecie wymuszonym ale własnie zwolnienie i zadbanie o technike jazdy to jedyna droga.
    Pozdrawiam serdecznie

    Cześć
    Jak zauważyłes zapewne raczej nie lubie przykazdzać i tak bedzie tym razem.
    Jak na swój wiek jeździ zbyt po dziecięcemu - odchylenie i siedzenie na tyłach w tym wieku juz nie powinno miec miejsca a stąd cała reszta. Nie wiem z kim jeździ/jeździła ale zawsze dzieci są odzwierciedleniem uczących. Ręce za isko i bardziej przed siebie to juz troche pomoże.
    Pretensja do Ciebie zasadnicza - ONa jeździ przynajmniej dwa razy za szybko do swoich umijętności i tak jak pissał chyba Wojtek - jak będzie dzwon to będzie bolało. To niestety Twoja wina bo pewnie Ty tez podobnie jeździsz.
    Sorry ale tai rzejazd jak w pierwszym filmie to jest dla mnie przykładowy bolidyzm, którego powinienś córke natychmiast oduczyć.
    Najpierw prawidłowa pozycja i dobra technika a później szybka jazda.]
    Na zawodach najlepiej widac co się dzieje przyskrecie wymuszonym ale własnie zwolnienie i zadbanie o technike jazdy to jedyna droga.
    Pozdrawiam serdecznie
    dzieki Mitek! nie znoszę "przykadzania". Po to pokazałem, by usłyszeć co jest źle, a nie co dobrze... ;_)))))).
    Jak pisałem, ja już jęj wiele nie naucze. Chocby dlatego, że nie zawsze mogę ja dogonić .... ;-). Trzeba kogoś a wiekszym autorytecie (narciarskiem).
    Już mniej-wiecej wiem czego sie trzymać....
    Podziekowania dla wszystkich!
    Witam

    dzieki Mitek! nie znoszę "przykadzania". Po to pokazałem, by usłyszeć co jest źle, a nie co dobrze... ;_)))))).
    Jak pisałem, ja już jęj wiele nie naucze. Chocby dlatego, że nie zawsze mogę ja dogonić .... ;-). Trzeba kogoś a wiekszym autorytecie (narciarskiem).
    Już mniej-wiecej wiem czego sie trzymać....
    Podziekowania dla wszystkich!
    Troche sie bałem jak to odbiezrzasz ale tu chodzi o jej bezpieczeństwo nie o krytykanctwo. Musisz niestety byc stanowczy bo jak jej cos nie wyjdzie to może byc źle.
    Pozdrawiam serdecznie

    Witam

    Troche sie bałem jak to odbiezrzasz ale tu chodzi o jej bezpieczeństwo nie o krytykanctwo. Musisz niestety byc stanowczy bo jak jej cos nie wyjdzie to może byc źle.
    Pozdrawiam serdecznie
    Noooo.... oberwie kijkiem- moim ;-).
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • euro2008.keep.pl
  •  

     


    Copyright Š 2001-2099 - Ĺťyczenia Świąteczne