ďťż
  A teraz z innej beczki...:) ćwiczenie języka... Strona startowa          rossignool          Freestyle          Dobór Butów          Velka Raca          Mam Pytanie


Podstrony Ĺťyczenia Świąteczne Head Radial 6[X] Carve??? Dla kogo stworzono te narty? Co wybrać teraz? A teraz będzie taki straszny post... Bielizna termoaktywna - teraz -10% dla WAS! Stało się, teraz liczę na Was A teraz ILOŚĆ niekoniecznie jakość;) Narty już mam, teraz buty Szkoła carvingu - tu i teraz! Ćwiczenia kostki, tzw. tytanowa kostka [Buty]Za ok. 500zł, średniozawaansowny? Poszukuję miejscowości z róşnorodnymi trasami.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ajdatrament.opx.pl

  • Newsletter Your E-mail Address:

      Subscribe
      Un-Subscribe



    Login here
    Uid 
    Pwd
                
                         
             

     

    Search This Site
    two or three keywords

              
    Tell a Friend About This Web Site!

    Your Email  
    Friend's Email
    Message

         

                                           

                                                                                                                                         

     
    Welcome to ArticleCity.com

    Życzenia Świąteczne

    Padają różne pytania, więc czemu by nie zapytać o coś zgoła innego...jednak zwiazanego z tematami naszego forum:) Po wielu obserwacjach w sklepach usłyszałem tyle wersji wymawianego słowa Vőlkl, ilu sprzedawców...:D żaden z nich jednak nie wypowiedział nazwy tak jak wypadałoby to zrobić u naszych zachodnich sąsiadów - chyba, że już zapomniałem zasady, bo w sumie maturka już kilka lat temu była:cool: a tak poważnie teraz...jedni mówią Welki, inni Felki...a jak powinno być prawidłowo według naszych narciarzy:cool: chętnie poczytam...:D


    wg. mnie wolkl, lub wolkle
    U nas na Śląsku najczęściej słyszę (pisze tak jak mówią) werkle i co wy na to? Brzmi jakoś tak najmniej śmiesznie. :)
    fylkl



    fylkl dokładnie tak wypadałoby mówić...zgodnie z zasadami wymowy soczystego niemieckiego języka,hehe ale kurcze...tak dziwnie byłoby mówić też czy może mi pan powiedzieć coś na temat tych fylkli prawda??
    :D ;)
    niejetsem germanologiem(czy jak ich tam zwa) ale chyba raczej jest Felkl/Folkle ale moge sie mylic bo tyle juz slyszalem odmnia ze koniec, najlpesze sa wólki :D
    Wiitam. Ja jako Niemiec mogę coś tu napisać. ;)

    Żande Felkl ani cos w tym stylu :p

    " ő : czyta się jako y ( właściwie zalezy od całego słowa )
    Nad "o" jest przeglos wiec nie mozna tego czytac jako "e"
    Ja bym powiedział: 'Poproszę te narty'...

    i pokazał je palcem :D

    BTW. Aosochozi?
    Stwierdzam, że coraz bardziej bzdurne tamaty cieszą się największym powodzeniem, ale to chyba z powodu derpesji śnigowo-śnieżno-nartowej. :)
    zdecydowanie[Fylkl]. To jedyna poprawna forma.
    no to bylem blisko, pomylilem "tylko" jedna literke;)
    "V" jako F - ale bez przesady bo tak można mówić "amatorsko". Wymowa jest podobna do F ale jednak nie da się tego opisać ;)

    P.S. tak samo jest z nartami Fischer. Ludzie źle to wymawiają:p ( nie bede się czepiać :D )

    Stwierdzam, że coraz bardziej bzdurne tamaty cieszą się największym powodzeniem, ale to chyba z powodu derpesji śnigowo-śnieżno-nartowej. :) Szanowny kolego, dlaczego zaraz bzdurne:D pytanie jak każde inne...a w końcu ile można ciągle czytać które narty itd. teraz jesteśmy u źródła...skoro jeździć można na nartach tej firmy i jest poważana to wypada mówić poprawnie,prawda??:cool:

    p.s. ale faktycznie brak śniegu robi swoje...hehehe

    Szanowny kolego, dlaczego zaraz bzdurne... Ano dlatego, że trudno zapisać fonetycznie np. ö (o umlaut), o czym zresztą już pisał Lutek.
    Chyba, że ktoś zamieści jakiś .vaw...
    Niemcy mówią zresztą bardzo niechlujnie, więc chyba by się aż tak bardzo nie obrazili :)

    Ano dlatego, że trudno zapisać fonetycznie np. ö (o umlaut), o czym zresztą już pisał Lutek.
    Chyba, że ktoś zamieści jakiś .vaw...
    Niemcy mówią zresztą bardzo niechlujnie, więc chyba by się aż tak bardzo nie obrazili :)
    Fakt. Wy myślicie że Niemcy mówią DEN, DEM itp w różnych odmianach? Dativ czy Akk? Nie nie. Baaardzo często goszczę w Niemczech. A co do o umlaut. Tak jak pisałem. Niby mówi się y ale wiele zależy od samego wyrazu.

    "V" jako F - ale bez przesady bo tak można mówić "amatorsko". Wymowa jest podobna do F ale jednak nie da się tego opisać ;)

    P.S. tak samo jest z nartami Fischer. Ludzie źle to wymawiają:p ( nie bede się czepiać :D )
    Mnie się tez wydaje , ze miedzy Fio-Wio, a lkl- twardo.:)
    Przynajmniej z Salomonem nie ma problema :)
    Hehehe, dokładnie z Salomonem i kilkoma innymi może nie być problemu:D ale z pozoru błahy i jak to nazwał jeden z użytkowników bzdurny temat może być odskocznią od ciągłego doradzania, wybiarania spośród wielu modeli nartek...a raz na jakiś czas przecież nie zaszkodzi oderwać się trochę od rzeczywistości i pobawić się w łamańca językowego - oczywiście związanego z naszym forum:cool: Oczywiście język niemiecki jest językiem dość specyficznym i nie wymagałem, bo wiem że stanowi to pewien problem, wskazania dokładnej wymowy...Niemcy jak i nasi rodacy mówią niechlujnie...ale prawidłowo wypowiedziane słowo powinno być tylko jedno bez względu jaki, kto poziom sobą prezentuje:D
    dlatego też proszę nie obruszać się tak bardzo tematem, potraktować go z przymrużeniem oka i uśmiechem na twarzy, bo w końcu tylko to nam pozostaje dzisiaj...bez białego puchu. A wszystko pewnie przez znanego Kononowicza,heheh, który swoim wystąpieniem przedwyborczym zrobił furore:D cyt. :" Nie będzie alkoholu, nie będzie papierosów, nie będzie niczego..." i nie ma też śniegu :cool:
    Musicie wiedzieć jedno!! Nawet w Niemczech są różnice wymowy, zależy od regionu.. Północne Landy innaczej a Bayeroki po swojemu:D

    Musicie wiedzieć jedno!! Nawet w Niemczech są różnice wymowy, zależy od regionu.. Północne Landy innaczej a Bayeroki po swojemu:D Tak o tym pisałem. Zalezy jaki region itp. Każdy mówi innym językiem. Tak samo jest w państwach niemiecko-języcznych.
    I tak samo w naszym cudownym kraju...regiony mają swoje gwary...:cool:
    ale zabawiamy się teraz w językoznawców,hehe...więc wracając do tematu coś w stylu :Vőlkl to prawie jak Fylkl a wiadomo,że prawie robi jakąś tam różnicę abstrahując od gwar i regionów...temat uważam za zamknięty:cool:

    temat uważam za zamknięty:cool: Przychylam się.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • euro2008.keep.pl
  •  

     


    Copyright Š 2001-2099 - Ĺťyczenia Świąteczne