zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plopowiastki.keep.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
A teraz będzie taki straszny post... Jeśli pewnego pięknego dnia się obudzimy i wszędzie, na całym świecie podawać będą taką informację: ZIMY JUŻ NIGDY NIE BĘDZIE, śnieg nigdy nie spadnie, mrozik zrobi się ciepły, jesli już wszyscy narciarze wyjdą z szoku, wyleczą sięz depresji, wyjdą z dołka - to co wówczas robilibyście w miesiącach grudzień - marzec?
Siedzenie na forum i długie rozmowy z tymi którzy znali śnieg, oglądanie zimowych fotek, rymowanki i składanki, książka, rower, wędrówki/spacery po górach...
nartorolki
Będziemy wnukom opowiadać i pokazywać stare narty stojące w piwnicy.:mad:
Pewnie przesiadłbym sie na rower, a zamiast desek w zimie, deska na fali, serfing - zawsze chciałem spróbować.
Pewnie przesiadłbym sie na rower, a zamiast desek w zimie, deska na fali, serfing - zawsze chciałem spróbować.
Niezła sprawa,też uzależnia:)
Poszukał bym pochyłego jeziora:D bo za motorówką to za dużo chałasu. Albo serfing ( żadnego żagla, bo żeglarstwo uprawiam alternatywnie w "długie" letnie dni):p
Całe góry wyłożę Igielitem ( ale takim zarąbistym ), a w wolnych chwilach chodziłbym po górach ;)
Pewnie rower XC i łażenie po górach.
Przedewszystkim chodzenie po górach :D.....no ale nie zapomnijmy o tym, że zawsze można zbudować stok kryty ze sztucznym śniegime, więc nie wszystko byłoby stracone :)
No to na wysokie wydmy będziemy jeździć . Po piachu też da się zasuwać. A w Arabowie sobie z tym radzą. Niedawno w jakiejś TV widziałem . Bodajże w Dubaju stok narciarski w Hali.:)
Moją pasją stałaby się jazda na rowerze, w dalszym ciągu wędrowałbym po górach, grałbym w tenisa...:) ale wcześniej upiłbym się z rozpaczy:(
pewnie ktoś kombinowałby jak zrobić sztuczne stoki w gigantycznej hali - lodówce
Może to jest wyjście z tak tragicznej sytuacji. Kurcze ale by były kolejki przy dolnej stacji :D
to co wówczas robilibyście w miesiącach grudzień - marzec?
sex, sex, sex, sex .... i jeszcze raz sex
byłby standart - chodzenie po górach, rower, deskorolka, różne piłki (nożna, siatkowa) itp.
Panie i panowie pozostały by nam narty wodne.
Góry i jaskinie zawsze beda:)
A teraz będzie taki straszny post... Jeśli pewnego pięknego dnia się obudzimy i wszędzie, na całym świecie podawać będą taką informację: ZIMY JUŻ NIGDY NIE BĘDZIE, śnieg nigdy nie spadnie, mrozik zrobi się ciepły, jesli już wszyscy narciarze wyjdą z szoku, wyleczą sięz depresji, wyjdą z dołka - to co wówczas robilibyście w miesiącach grudzień - marzec?
Siedzenie na forum i długie rozmowy z tymi którzy znali śnieg, oglądanie zimowych fotek, rymowanki i składanki, książka, rower, wędrówki/spacery po górach...
Jak będzie tak jak piszesz, to będziemy tak jeżdzić na nartach [ame="http://www.youtube.com/watch?v=hh4N5SA8zxM"]YouTube - Fun carving auf Schotter[/ame] Pozdrawiam:D
Trzeba przyznać, że ładnie chłopak carvingował ;)
Heh!! My autostrad nie budujemy, a co dopiero taka budowla!!!:eek: Zamiast asfaltu kładziemy smołę. Polski asfalt składa się z 60-70% ze smoły. Reszta to prawdziwy asfalt + kamienie i inne związki... CO do tej budowli. To jeszcze dallleeeeeeeeka droga ;)
Może to jest wyjście z tak tragicznej sytuacji. Kurcze ale by były kolejki przy dolnej stacji :D
A widzicie, zawsze jest jakieś wyjście, tylko czy w Polsce coś takiego by zbudowali?
A ja zakładam buty narty i reszte ubioru staje zamykam oczy i jestem w RAJU:rolleyes:
nie bede zamieniac windsurfingu na narty..:D
Po pierwsze dłuuuugo wychodziłbym z depresji. Jak już bym wyszedł to znów bym wpadł... A potem... Zakłóciłbym Prąd Północnoatlantycki i mielibyśmy "Pojutrze":D
Ja dopiero zaczynam, ale po kupieniu sprzętu dostałem świra na punkcie nart. Wiecie jak to jest. Odnośnie innych sportów to bardzo polecam Windsurfing. Myślę, że sport tak samo ciekawy i niebezpieczny. Kto wie czy emocji nie ma większych jak tak porządnie wiatr powieje. Po sezonie zimowych będę miał możliwość porównania odczuć i wybrania co lepsze. Pozdraiwam
A teraz będzie taki straszny post... Jeśli pewnego pięknego dnia się obudzimy i wszędzie, na całym świecie podawać będą taką informację: ZIMY JUŻ NIGDY NIE BĘDZIE, śnieg nigdy nie spadnie, mrozik zrobi się ciepły, jesli już wszyscy narciarze wyjdą z szoku, wyleczą sięz depresji, wyjdą z dołka - to co wówczas robilibyście w miesiącach grudzień - marzec?
Agnick, mamy dzisiaj 6 stycznie, ja już wpadam w depresję. Czyżbyś wykrakała wiosnę w środku zimy?:D
Agnick, mamy dzisiaj 6 stycznie, ja już wpadam w depresję. Czyżbyś wykrakała wiosnę w środku zimy?:D
Tego się obawiałem – zaczynamy szukać winnych.:D
A swoją drogą to Agnick miałaś jakieś informacje jak zakładałaś ten temat? :)
Góry to jeden wielki żywioł, który jest groźny, tajemniczy i nieokiełznany. Zawsze mnie pociągał i fascynował więc pozostaną wędrówki piesze które dają mi tyle samo satysfakcji co jazda na nartach. Czasami też podnoszą adrenalinę:)
To był Twój głupi, głupi seeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeen!!!!
a może by tak złożyć Agnick w ofierze bogom w zamian za śnieg?
Ja bym caly rok w miare moich mozliwosci chodzil na wyprawy górskie
Za 50 lat z powierzchni Ziemi wyginą wszystkie Niedźwiedzie Polarne :rolleyes:
To zostanie nam igielit:mad:
ee jak śniegu zabraknie to będziemy sypać sztucznym w sprayu :D
ee jak śniegu zabraknie to będziemy sypać sztucznym w sprayu :D
i mrozić go ciekłym azotem???
Przeszedłbym w stan hibernacji i obudził się jak wrócą śniegowe zimy :D
Jak nigdy juz nie bylo sniegu (nawet na antarktydzie) to juz bysmy nie zyli (potop) :) Ale gdybysmi ocaleli to wkoncu o czego jest igielit :D
i mrozić go ciekłym azotem???
Dobry pomysł:p Co wy na to? Składamy się.
a ja jadę do Dubaju pojeździć na nartach w hali:)
Jose! Nie musisz aż do Dubaju :D Niedawno w Niemczech otwarli krytą halę narciarską :) Są jej zdjęcia w galerii i wątek o niej gdzieś na forum;)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|