zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pljagu93.xlx.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
W tytule tematu podalem najwazniejsze dane. Narty beda jezdzone tylko w alpach / dolomitach, wiec na dobrze przygotowanych stokach.
Prosze o propozycje modelu, dlugosci narty, to samo tyczy sie butów. Z góry dziekuje!
Jak narazie zastanawialem sie nad nartami Fisher RC4 Race SC, raczej modelem z zeszlego sezonu, ew. jakas tansza alternatywa. Dlugosc - 165cm.
W temacie butów - Jak narazie posiadam buty nordica - flex 45 ( w sklepie sprzedawca twierdzil ze 60... i sie przejechalem :( ) - nie wiem, czy nie powinienem kupic butow troche twardszych? Myslalem nad flexem w przedziale 70 - 100. Prosze o rade.
Narty,model, dlugosc wybrales prawidlowo a buty moglyby byc trochę z większym fleksem80-100. Ale myslę, ze jesli umiesz , to dasz radę i z butami Nordiki (musicz sam sprawdzic).:)
Podane przez Ciebie race sc jak najbardziej tak, jak również każda tak zwana ''druga'' slalomka innych producentów / blizzard slc, atomic sll 10, salomon equipe SC itd. Jeśli jeździsz naprawdę na ''7'' i masz dobrą kondycję to możesz pokusić się o top slalomkę: atomic sl12,blizzard slr, fischer wc sc itd. Na pewno do tego co chcesz robić na stoku, buty o twardości 45 a nawet 60 nie bardzo będą się nadawały. Poszukaj butów z flex 90/100.
hej, zeszłoroczna fischerka Race sc - to jedyna ze wszystkich, która mi nie pasowała. Pewnie narażę się wielo osobom.. :) - zauważyłem to samo u 2 innych osób, któer jeździły na tej samej desce - nie wiem co w niej było nie tak - nie analizowałem tego - ale przy większym dociśnięciu na krawędź, przy większych prędkościach - wpadała w wibracje.. - myślałem, że coś jest nie tak z moimi - wsiadłem na kumpla - ta sama decha - i to samo.. - po 6 dniach "męczarnii" - sprzedałem z dużą satysfakcją.. :), kupiłem tą samą model wcześniejszy - i znowusz jazda jak "po szynach".. ;). Może ktoś ma takie same doświadczenia z tym rocznikiem?, bo w ocenach, opiniach jakoś nie rzuciło mi się nic takiego w oczy..
Co do buta - Gerius dobrze pisze - bierz między 80 a 100 minimum.. - do deski z tej półki to dobry wybór.. .
pozdro jahu
........- ale przy większym dociśnięciu na krawędź,........
Taki duży a nie wie ,że na tym forum krawędzi się nie "dociska" a fe .. :D A teraz merytorycznie słyszałem podobne opinie ale jako ,że była to narta z centrum testowego to zwaliłem to na karb przygotowania narty i osobiście się nie przejechałem. Teraz żałuję.
Taki duży a nie wie ,że na tym forum krawędzi się nie "dociska" a fe .. :D A teraz merytorycznie słyszałem podobne opinie ale jako ,że była to narta z centrum testowego to zwaliłem to na karb przygotowania narty i osobiście się nie przejechałem. Teraz żałuję.
zapomniałem o tym dociskaniu całym :D:D, co do samej dechy - dzięki za info - potwierdza to moje dośwadczenia.. :). Mirek - będziemy w czwartek wyjeżdżać koło 19 z Wwy - nie będzie to za późno, jak wylądujemy w Twojej okolicy koło 24 00? - w sprawie tych Twoich fischerek pytam... :)
pozdro jahu
Nie ma sprawy , może być :D
Kon1u,pojawiły się na allegro nowe rx fire i hot fire(czyli model rok nowszy od rx fire) w cenach bardzo dobrych.Zważywszy na to,że zaprzestano ich produkcji jest ostatnia szansa nabyć typowe funcarvery fischera(123-65-104).
niestety narty bede kupowal w austrii, odpada allegro :(
a dlugosc 165 cm? spotkalem sie z opiniami, ze dlugosc narty sie ma nijak do dlugosci wzrostu, i np do funcarvingu lepiej brac narty 150-160 cm, a 165 to juz barzdiej allround. prosze o jakies wyjasnienie :)
Przy Twoich warunkach narta w dł. 160-165 cm.Zbyt krótka(150 cm)przy mocnym dogięciu w wyłożonym skręcie wyjedzie spod Ciebie. Zapomniałem Ci wspomnieć jeszcze o headach supershape(dla mnie najlepsze fun na jakich jeździłem).Ja mam 170/63 kg i jeźdzę na 155 cm.,wcześniej na 150.Ale testowałem dla siebie zarówno slx elana jak i hot fire w dł. 160,dla mnie za długie,zresztą przydługie slalomki to jak i za krótkie racecarvery-źle dobrane narty.
dalej nie jestem zdecydowany czy brać 160 cm czy 165... :(
A czy Fischer rx8 może być ?
dalej nie jestem zdecydowany czy brać 160 cm czy 165... :(
Do tej wagi i wzrostu 160 to max :)
hej, zeszłoroczna fischerka Race sc - to jedyna ze wszystkich, która mi nie pasowała. Pewnie narażę się wielo osobom.. :) - zauważyłem to samo u 2 innych osób, któer jeździły na tej samej desce - nie wiem co w niej było nie tak - nie analizowałem tego - ale przy większym dociśnięciu na krawędź, przy większych prędkościach - wpadała w wibracje.. - myślałem, że coś jest nie tak z moimi - wsiadłem na kumpla - ta sama decha - i to samo.. - po 6 dniach "męczarnii" - sprzedałem z dużą satysfakcją.. :), kupiłem tą samą
podepnę się do wątku bo jestem na etapie kupowania RC4 włąsnie zeszłorocznej ale WC SC... i tu pytanie czy ten sam problem wibracji może dotyczyc tez tej właśnie narty???
vrinx
ok, prawdopodobnie bede kupowal narty fisher race RC4 SC , model tegoroczny.. co do dlugosci... chyba wezme 160 cm. ale dalej niektorzy mi mowia ze lepiej bedzie 165. jaka bedzie w praktyce roznica miedzy takimi dlugosciami?
tegoroczny model fishera race sc ma promien skretu 14 m, nie za duzo na funcarve? prosze zebyscie podali mi jeszcze modele innych nart dobrych do funcarvingu, i butów tez. buty bede bral tak jak doradziliscie, z flexem miedzy 80 - 100.
wg mnie żadna. co do nart to tak jak pisałem w poprzednim poście
ja mam 183cm i 67 kg wagi 5 lat temu zacząłem ujeżdzać Salomony streetracer 8 dł. 155cm promień 11 - idealne do funu, a 3 lata temu przesiadłem się na Race SC też 155 cm - promien 12 m... też super - nawet na twardym lepiej ale !!!.... ciaśniejszy skret na krawedzi wykonam wciąż na streetacerze, ale podejrzewam że nie chodzi tylko o promien ale i o wzdłużną sztywnośc narty... jak odczuwam to tak jakby streeracer był bardziej miekki wzdużnie, ma natomiast tą wadę że nie trzyma tak dobrze na twardym, stąd też pomysł przesiadki na RC4 Worlcup SC (tez bedzie 155cm). Nadmienie że nie lubie jezdzić szybko i dlatego jestem zdania że którsza narta w tym przypadku nie przeszkadza a dobór jej długości powinno sie czynić do wagi, zaawansopwanie i stylu jazdy ...
podepnę się do wątku bo jestem na etapie kupowania RC4 włąsnie zeszłorocznej ale WC SC... i tu pytanie czy ten sam problem wibracji może dotyczyc tez tej właśnie narty???
vrinx
Race SC - nie polecam - jak wyżej pisałem, - WC SC zeszłoroczna jest ok - najczęściej właśnie na niej jeżdżę - idzie równo - jak po szynach - bez jakich kolwiek zastrzeżeń.. - to dobra decha ;)
pozdro jahu
zamowione fisher rc4 race sc, 160 cm, tegoroczny model. dzieki wszystkim za rady! buty bede kupowal dopiero za 4 tygodnie :D flex taki jak kolega doradzil, miedzy 80 a 100. oczywiscie mile widziana propozycja buta, ktory bedzie mial taki wlasnie flex, i bedzie pasowal kolorystycznie do deski. mam waska stope, to chyba zaweza lekko moje opcje. dzieki!
ja przy podobnych parametrach i podobnym dylemacie doszedłem do wniosku że nie bedzie to dla mnie ani Fischer Race SC ani Fischer Worldcup SC tylko bedzie to Salomon Equipe SC dł 156... a że zakupy bedą początkiem stycznia to pewnie się to może zmienić... mimo to grratuluje wyboru - bedziesz zadowolony.
moglbym prosic, aby ktos obeznany w temacie butów polecił mi jakies modele z ktorych moglbym potem wybierac? chodzi mi o to, by pasowaly kolorystycznie :D do nart fisher rc4 race sc , by mialy odpowiednia twardosc do takich nart i jazdy funcarvingowej. dodam ze mam dosc waska, kobieca stope :D z gory dziekuje!
zalezy mi na tym zeby miec dobre pojecie za czym sie rozgladac i o co prosic sprzedawce, bo na wybor buta i dobor rozmiaru bede mial okolo 2 godzin - nie wiecej - buty musze kupic w jeden dzien, bo tego samego dnia, kolo poludnia wyjezdzam na nartki !!
Zerknij na te: http://www.skionline.pl/sprzet/?co=k...id_modelu=1634 albo modele Tecnicy i innych firm o fleksie 80-100.:)
Możliwe, że mnie zbesztają, ale moim zdaniem do funu nie potrzeba szczególnie sztywnych butów - ja jeździłem najpierw w butach o sztywności 50, a potem 60 (albo 70 - nie pamiętam dokładnie) - praktycznie wszystkie fotki funcarvingowe z linka w moim podpisie były robione jak używałem tych butów i było ok. Sztywny but przydaje się przy szybkiej, sportowej jeździe, gdzie potrzebuję kontrolować nartę co do milimetra. Przy funie z kolei miękki but pomaga poczuć zjawisko "stania na narcie". Zdarzało się nawet, że łapałem się na jeździe z porozpinanymi butami - tego przy funie zwyczajnie nie czuć :D.
Możliwe, że mnie zbesztają, ale moim zdaniem do funu nie potrzeba szczególnie sztywnych butów
Nikt nie ma prawa Cię zbesztać bo masz całkowitą rację :)
moze w takim razie odpuscic zakup buta? mam juz te fisherki rc4 race sc, i buty nordica o flexie 45. inni uzytkownicy mowili ze za miekkie, a teraz sam juz nie wiem :( chcialem kupic cos o fleksie 80 -100, tak jak mi zostalo doradzone, ale z waszych wypowiedzi wynika, ze nic mi to nie da.
moze w takim razie odpuscic zakup buta? mam juz te fisherki rc4 race sc, i buty nordica o flexie 45. inni uzytkownicy mowili ze za miekkie, a teraz sam juz nie wiem :( chcialem kupic cos o fleksie 80 -100, tak jak mi zostalo doradzone, ale z waszych wypowiedzi wynika, ze nic mi to nie da.
Radzilbym sprawdzic swoj zestaw na stoku, a wtedy sam poczujesz, czy dobrze cię narty sluchają i zrobisz wywody czy jeszcze pojezdzic, czy kupic inne buty.:)
moze w takim razie odpuscic zakup buta? mam juz te fisherki rc4 race sc, i buty nordica o flexie 45. inni uzytkownicy mowili ze za miekkie, a teraz sam juz nie wiem :( chcialem kupic cos o fleksie 80 -100, tak jak mi zostalo doradzone, ale z waszych wypowiedzi wynika, ze nic mi to nie da.
Zrób tak jak mówi Gerius - jak będziesz czuł, że nie masz kontroli nad nartą z powodu zbyt miękkiego buta, to zainwestuj w lepszy :).
Malo że but nie musi być sztywny, to wielu "faunujących" jeździ na poluzowanych górnych klamrach buta. Przy funie wazżniejsze jest raczej to co pod butem niż jego twardość. Tak jak pisał Dewastator, czasem nie czuc że masz niedopięte buty. Pozdrawiam.
Mam chyba za niską płytę bo mi się wypinają klamy dolne w kontakcie z podłożem :confused: czy to normalne??
Mam chyba za niską płytę bo mi się wypinają klamy dolne w kontakcie z podłożem :confused: czy to normalne??
Owszem. Ale najbardziej uniwersalnym remedium w moim wypadku okazał się but o węższej skorupie - teraz mi nie przeszkadza to, że mam marne 50mm podwyższenia :D. W poprzednich potrzebowałem 60mm, a najlepiej było przy 75mm (tyle miały np. Fischery Radarc)
Problem w tym że kupiłem buty Atomic B100 bo mam szeroką stopę:D
Jest niestety jeden problem, coraz trudniej o płyty pod wiązania. W betacarvach 1011 mam płytkę jak się należy i nir mam problemów z klamrami, jednak już w sl12 problem uślizgu na bucie jest dość irytujący. Kiedys widziałem jakąś szkołę funu z Czech i on pod wiazaniem mieli jakieś dziwne klocki, czy ktoś coś wie o czymś takim, lub jeszcze lepiej czy ktoś jeździł na czymćś takim?? A tu czeski filmik instruktażowy, choć schyba filmy nie w tym temacie: [ame="http://pl.youtube.com/watch?v=fnrAWNaDYlc&feature=related"]http://pl.youtube.com/watch?v=fnrAWNaDYlc&feature=related[/ame] Tu przy niektórych ujęciach widać te klocki o których pisąlem. Naprawdę dość wysoki, mślę że około 80 lub 90mm.
Jeżdżę na SL10 nic nie robiłem przy płycie więc może się zastanowić nad wymianą (boję się że pourywam te klamry kiedyś)
A jeżeli wymiana płyty to na jaką i gdzie to kupić???
nie no Panowie - nie piszcie o tych porozpinanych klamrach podczas jazdy bo się ludzie połamią ! :) - z kilku powyższych postów wychodzi, że to całkiem normalne, że tak się jeździ + kilka późniejszych postów, w których nikt nie reaguje na to.. . JKiedyś w ten sposób jeżdżąc skręciłem kostkę ! - a klamry przecież jakieś swoje przeznaczenie mają, przecież jako breloczki sobie tam nie mają dyndać.. ;)
pozdro jahu
Wojtas a nie myslałeś zeby choć troszke sie nauczyc jeździc, wtedy może byś kostki nie skręcił :D:D:D. Ja napisałem o moich odczuciach i doświadczeniach :P. Znam takich co pokręcili kostki a mieli klamry dopięte na maxa. A z tymi klamrami to opinie nie tylko moja ale wielu jeżdżących pełnym body funem. Jednak nie jestem wyrocznią i wcale nie muszę mieć racji. Pozdrawiam.
Rysiu, ja też kombinuję nad płytą d moich sl12. Jak na razie nikt mi nie dał znać gdzie to kupić. Nawet w kasztanii nie wiedzą :(. Jak bym coś wiedział to na pewno dam znać. Pozdrawiam.
nie no Panowie - nie piszcie o tych porozpinanych klamrach podczas jazdy bo się ludzie połamią ! :) - z kilku powyższych postów wychodzi, że to całkiem normalne, że tak się jeździ + kilka późniejszych postów, w których nikt nie reaguje na to.. . JKiedyś w ten sposób jeżdżąc skręciłem kostkę ! - a klamry przecież jakieś swoje przeznaczenie mają, przecież jako breloczki sobie tam nie mają dyndać.. ;)
pozdro jahu
Ok, to piszę: Powinno się jeździć w zapiętych butach ale mi się tak tylko przypadkiem zdarzyło, że nie zauważyłem i się mi tak przypadkiem zjechało z rozpiętymi i nie zauważyłem tego nawet :p
A możecie mi wytłumaczyć jak można na nartach kostkę skręcić?:eek: Skręcenia większości innych stawów jestem sobie w stanie wyobrazić, ale to jest ponad moje siły jak na razie. ;)
tak wiec na chwile obecna mysle, ze zostane przy butach o flexie 45. bylby ktos tak uprzejmy i powiedzial mi, jaka odczulbym roznice miedzy butem z flexem 45 a np 80,czy 90? oczywiscie powszechnie wiadomo, ze lepsza kontrola nad nartą, ale jak to sie przeklada na praktyke? poprosze o metode lopata do glowy :) czyli na przykladzie, co innego odczuje w trakcie jazdy w twardszym bucie, poza wiekszym dyskomfortem. jaka przewage moze mi dac dwa razy twardszy but? co dobrego wniesie do mojej jazdy? albo co zlego moze wniesc do mojej jazdy, zakladajac ze bede jezdzil fun carvingiem.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|