zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.planiadka.keep
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Witam! Jak zapewne wszyscy wiecie w niedziele jest kolejny final Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ja w tym roku bede wolontariuszem po raz piąty. Podczas kwestowania na ulicach miast spotykamy sie z wieloma opiniami na temat naszych dzialan. Jedni podchodza bardzo pozytywne, wspieraja akcje. Inni po prostu mowia "nie mam portwela" i odchodza. Jeszcze inni wymachujac rekoma krzycza "zlodzieje" albo "dzieci szatana". I tak z czystej ciekawosci chcialem Was zapytac czy jestescie za lub przeciw.
Za - bo w sumie trochę tego sprzętu do szpitalów kupili. Aczkolwiek w tym roku chyba do puszki nie wrzucę, po tym, jak się dowiedziałem po co większość kolegów idzie kwestować :rolleyes:
No niestety wiele osob idzie wlasnie po to :( To tez jest dosyc przyke bo udajac bohaterow kradna kase. Ja takich przekretow nie robie bo dla mnie to zwykle chamstwo i okradanie chorych dzieci.
Za - bo w sumie trochę tego sprzętu do szpitalów kupili. Aczkolwiek w tym roku chyba do puszki nie wrzucę, po tym, jak się dowiedziałem po co większość kolegów idzie kwestować :rolleyes:
Po co się idzie kwestować? Ja wspieram akcje, to czy mi się podoba czy nie to inna sprawa. Jedno jest pewne sprzętu kupili masę.
Wiesz ja ide kwestowac zeby pomoc i wiele osob idzie po to samo. Sa jednoski ktore niestety ida po cos innego. Smutne
Wiesz ja ide kwestowac zeby pomoc i wiele osob idzie po to samo. Sa jednoski ktore niestety ida po cos innego. Smutne
niestety nie mamy wpływu na to co ktoś zrobi z otrzymanymi pieniędzmi, darami itp.
Ale...Liczy się nasza intencja.
ja wyznaje zasadę, że to co robię wraca ze zdwojoną siłą.
Mozna jedynie miec nadzieje, ze wiekszosc mlodych ludzi ktorzy kwestuja, oczarowani magia WOSP nie robie tego z mysla o sobie ale z checi pomocy. Ja tez raz bylem wolontariuszem i musze przyznac, ze bardzo przykre jest to, ze niektorzy nie przekazuja pieniedzy fundacji, ale wydaje mi sie ze to raczej pojedyncze przypadki, a nie plaga wsrod kwestujacych. Jednak wolontariusze to z reguly wspaniali ludzie, ktorzy naprawde chca pomoc tym dzieciakom.
Co do negatywnych opinii to nigdy sie z takowymi nie spotkalem - ani jako wolontariusz ani jako darczynca.
Mozna jedynie miec nadzieje, ze wiekszosc mlodych ludzi ktorzy kwestuja, oczarowani magia WOSP nie robie tego z mysla o sobie ale z checi pomocy.
Oby takich osob bylo jak najwiecej a tych "uczciwych inaczej" wcale :)
Właśnie wróciłem z Rynku -ludzie się dobrze bawią,jest OK!!!:)
Ja zwykle robię przelew. Wiem że kasa trafi bezpośrednio na konto, bez "przygód po drodze". Wspieram takie akcje.
Na naszym rynku tez bylo bardzo fajnie :) Final zakonczony powodzeniem. W naszym miescie ponad 16 tys zlotych a w mojej puszce 701.63 :)
Ja nie mam nic przeciwko akcji ale miejscami osoby zbierajace były zbyt nachalne, akurat tak sie zlozylo, ze jak rano jechalam do pracy to nie mialam zadnej kaski w portfelu i nie moglam nic dać a w miedzyczasie chyba z 5 osob mnie pytalo czy wspomoge i naprawde nie czulam sie komfortowo, odmawiajac im. Wiadomo, ze jezeli ktos chce dac kaske to da i bez nagabywania.
Za - bo w sumie trochę tego sprzętu do szpitalów kupili. Aczkolwiek w tym roku chyba do puszki nie wrzucę, po tym, jak się dowiedziałem po co większość kolegów idzie kwestować :rolleyes:
No i moje przeczucia niestety się sprawdziły. Na przyszłość radzę wszystkim zrobić przelew na konto WOŚP albo wysłać sms-a ;)
Jestem jak najbardziej za :) W koncu na słuszny cel :) Sama byłam wolontariuszka i wiem ze ludzie czasmi daja po 100..200zl Zbierałam od 9 do 20 i puszka była pełna w 3/5 wiec troche kasy udalo mi sie uzbierac :)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|