Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne Witam skoro jest temat "wasze aparaty fotograficzne" Postanowiłem założyć temat o kamerach . Zauważyłem że dużo osób kręci filmy z nart i warto byśmy podzielili się swoimi doświadczeniami na temat , jakich kamer warto używać , na co zwracać uwagę przy zakupie kamery jak i też w trakcie jej używania . Mile widziane wszystkie sugestie na ten temat. zapraszam do dyskusji. Daniru Może żeby zapoczątkować dyskusję !!!! Co myślicie o kamerze Canon FS100 ?? Hmmm. No właśnie w zasadzie mogę zadać szersze pytanie- o bezpieczeństwo takiego sprzętu na stoku. Precyzując. Mam Canon'a MV900- standard MiniDV, żadna rewelka ale chodzilo mi o kamerę, której nie będzie mi szkoda zabierać na narty, żagle i inne aktywne wyjazdy. Ogolnie nawet nieżle się sprawuje. Tu powstaje powyższa kwestia wytrzymałości kamer z dyskami twardymi czy innych jeszcze bardziej zaawansownych. Czy nie szkoda ich na takie warunki? JVC GZ-MG130E z dyskiem twardym 30GB. Na stoku mam przy sobie tylko taki już stary, ale mały aparat cyfrowy - Pentax Optio33L. Jeśli ktoś zastanawia się nad zakupem kamery a ma zamiar używać bardziej "aktywnie" polecam brać pod uwagę kamery na karty pamięci. Generalnie do tego nośnika należy przyszłość ponieważ: - takie kamery pozbawione są praktycznie elementów mechanicznych (brak ryzyka, że od wstrząsu przeskoczy zębatka itp) - najmniejszy pobór prądu w stosunku do innych nośników dzięki temu wydłużamy czas pracy na baterii - karta pamięci jest bardziej odporna na skoki temperatury - praktycznie wszystkie kamery są dużo mniejsze od pozostałych - łatwość zgrywania - praktycznie każdy nowy komputer czy laptop posiada czytnik kart pamięci, zgrywamy praktycznie identycznie jak zdjęcia z cyfrowego aparatu. - osobiście odradzam zakup kamer z dyskiem twardym ponieważ są droższe, większe a dysk należy do delikatnych elementów i z pewnością nie nadaje się do jazdy na nartach a przy obecnych niskich cenach kart pamięci i ich ciągłych obniżkach cen, mają najlepszy stosunek cena/pojemność. Osobiście stosunkowo niedawno zakupiłem Panasonic-a HDC-SD9 i przy zakupie kierowałem się tym co powyżej. - karta pamięci jest bardziej odporna na skoki temperatury. To jest argument. Miałam kamerkę z mini taśmą. Nagrywając przy wyjściu/wejsciu do schroniska "padła" z powodu nagłej zmiany temperatury i zaroszenia (prawdopodobnie taśma skleiła sie od tej wilgoci i juz poszło...). Na tym wyjeździe juz nic nie mogłam nagrać. Niewielka pociecha, że uwzględniono mi to przy naprawie gwarancyjnej i dostałam nowy egzemplarz (ale po powrocie do Polski). Ale mam nauczkę. Używam malutkiej Sony na kasety miniDV. Przeżyła jeden upadek gdzie przygniotłem ja całym ciałem, wiec nie jest źle. Co do zmian temperatury to ja robie tak: w domu jeszcze wkałdam kamere do kieszeni zewnętrznej, po wyjsciu na zewnątrz w tej kieszeni kamera dochodzi do siebie (spada temperatura) kamera przez minimum 1 godz. pozniej można już smiało nagrywać, po nartach tez zostawiam w kurtce ay wolno się ociepliło. A co do kamer na karty to pewnie racja. Jeszcze rok, dwa i bedzie wiecej doswiadczen - wtedy bedzie mozna smiało kupowac Witam nie mam większego doświadczenia z kamerami, ale servisuję sprzęt komputerowy a właściwie laptopy i najczęstrzym trwałym uszkodzeniem twardego dysku jest upuszczenie laptopa w czasie pracy lub jakikolwiek mocniejszy wstrząs , powstają wtedy tzw. badsektory i po jakimś czasie lub od razu dyski odmawiają posłuszeństwa. Co prawda robi się już dyski coraz bardziej odporne na wstrząsy ale również moim zdaniem przyszłość należy do kart pamięci zwłaszcza że są dużo tańsze z coraz większą pojemnością i naprawdę trudno je w normalny sposób uszkodzić. Pzdr. Daniru Ps.Dzięki za aktualne wypowiedzi , zapraszam innych by opowiedzieli o swoich kamerach :D Witam, mam małą sony na płytki DVD.Jak na razie sprawuje się nieźle, przeżyła upadek w głęboki śnieg i działa dalej.:p Pozwolę sobie na historyjkę z moim udziałem ;-) Było to kilka lat temu, dorabiałem w telewizji regionalnej jako kamerzysta-reporter z naciskiem na kamerzysta ... Jeden z lokalnych posłów był sponsorem tablicy pamiątkowej której odsłonięcie miało być w kaplicy jednego ze znanych sanktuariów. Bardzo zależało mu, żeby dobrze "zaistnieć" wiec "poprosił" i dodatkowo "wręczył korzyść majątkową" ;) żebym się przyłożył. Ponieważ był to środek zimy, ślisko i odległość spora zaproponował, żebym się zabrał z nim i kilkoma osobami. Ponieważ w samochodzie mieliśmy komplet kamera + zapasowa bateria poleciały do bagażnika samochodu. Po 2-3 godzinach dojechaliśmy na miejsce, kupa oficjeli ja szykuje się do robienia przebitek włączam kamerę a tam bateria miga ze rozładowana - wsadzam drugą - efekt identyczny. Panika bo ładowarki brak (jedna bateria była, aż nadto nie mówiąc o zapasowej), odległość od firmy zbyt duża żeby przywieść. Przed odsłonięciem tablicy była uroczysta msza święta a ja kombinowałem co zrobić. Wpadłem na pomysł, żeby baterie położyć na gorącym kaloryferze. Rozgrzałem je na maxa - do kamery założyłem - kamerę pod kurtkę i biegiem do kościoła, żeby nakręcić ujęcie z kościoła. Kilka sekund kręcenia - kamera pod kurtkę i wyjście na zewnątrz - udało mi się nakręcić jeszcze jak biskup święci tablicę pamiątkową po czym w momencie kiedy zacząłem przeprowadzać wywiad ze "sponsorem" bateria znowu padła całkowicie. Dałem mu dokończyć monolog ;) i poinformowałem, że źle wyszedł i dokończymy to po powrocie na tle jakiegoś trawnika - nikt się nie połapie, oczywiście nie mówiąc o prawdziwym powodzie ... Tak zrobiliśmy - poseł był pod wrażeniem mojego "profesjonalizmu" i dbałości o szczegóły i odpalił kolejną "korzyść majątkową" która akurat wystarczyła na dwie zniszczone na kaloryferze baterie :D Taka refleksja, żeby uświadomić jakie zimno ma wpływ na sprzęt ... Bardzo fajna historia , potwierdzam też że zimno bardzo mocno skraca czas pracy baterii i to nie tylko w kamerach . Ta historia nasuneła mi pewin pomysł !! Napiszcie o swoich pomysłach na temat ochrony baterii w kamerze przed zimnem . Pzdr.Daniru polecam brać pod uwagę kamery na karty pamięci. W pełni popieram. Sam używam Panasonica SDR-S7K na karty SD http://www.bestbuy.com/site/olspage....=1201307507741. Może jakość nagrania odbiega trochę od standardu HD, ale niesamowicie niewielkie wymiary kamerki (mniejsza od przeciętnego aparatu cyfrowego) i dobra redukcja wstrząsów wynagradzają wszystko. Do tego 4 GB karta SD za około 25-30 złotych pozwala na nagrywanie przez około 2,5 godziny w najwyższej rozdzielczości. Na nartach swój "pierwszy raz" kamerka przeżyje już we wtorek, ale doświadczenia wynikające z uprawiania innych sportów powodują, że jestem o nią spokojny. Ciekawe tylko jak zareaguje na temperaturę. Co do ochrony baterii przed niskimi temperaturami mam dość proste roziązanie. W kamerze mam na szczście malutkie akumulatorki. Biorę na stok 2 lub 3 i naładowane woże w wewnętrznej kieszeni. Jak dotąd nigdy nie zabrakło "prądu" :) W pełni popieram. Sam używam Panasonica SDR-S7K na karty SD http://www.bestbuy.com/site/olspage....=1201307507741. Może jakość nagrania odbiega trochę od standardu HD, ale niesamowicie niewielkie wymiary kamerki (mniejsza od przeciętnego aparatu cyfrowego) i dobra redukcja wstrząsów wynagradzają wszystko. Do tego 4 GB karta SD za około 25-30 złotych pozwala na nagrywanie przez około 2,5 godziny w najwyższej rozdzielczości. Na nartach swój "pierwszy raz" kamerka przeżyje już we wtorek, ale doświadczenia wynikające z uprawiania innych sportów powodują, że jestem o nią spokojny. Ciekawe tylko jak zareaguje na temperaturę. może tu ktoś sprawdzał ten wynalazek? http://www.camonboard.pl/ofertawiecej.php?idprodukt=46 zastanawiam się nad kupnem bo w forach na świecie chwalą sobie tą kamerkę. U nas tylko nic o niej nie słychać... Może żeby zapoczątkować dyskusję !!!! Co myślicie o kamerze Canon FS100 ?? Fajna. Cena nie zabijająca i co ważne zapis na karcie. Jeśli już ją masz, to nie masz czego żałować, ale jeśli jesteś dopiero na etapie kupna to poważnie rozważ dołożenie trochę kasy i zakup HD. Różnica w doznaniach estetycznych wynikających z jakości obrazka jest znaczna :) Napiszcie o swoich pomysłach na temat ochrony baterii w kamerze przed zimnem . Generalnie nowa bateria nawet na sporym mrozie zapewnia dość długi czas filmowania, a najlepszym sposobem niezostania bez prądu jest odpięcie akumlatora i schowanie go do kieszeni. Absolutnie nie należy zimnej kamery wkładać pod kurtkę, bo w parę minut odłoży się na niej woda, która z 99 procentową pewnością załatwi urządzenie na cacy. Jeśli nie załatwi, to na 100% załatwi ją wyciagnięcie spod kurtki i ponowne zamrożenie. Polecam również baterie o maksymalnie dużej pojemności. Są one wieksze i cięższe, ale różnica 5 czy 10 deko nie powinna być problemem. Dziś można kupić nieoryginalne bateryjki za 1/5 wartości oryginałów, które całkiem dobrze się sprawują. może tu ktoś sprawdzał ten wynalazek? http://www.camonboard.pl/ofertawiecej.php?idprodukt=46 zastanawiam się nad kupnem bo w forach na świecie chwalą sobie tą kamerkę. U nas tylko nic o niej nie słychać... Mam wątpliwości, czy to najlepszy pomysł. Jest to wyspecjalizowana kamerka, która daje dobry obraz, ale trudno kręcić tylko "onboard". Czasem przyda się skamerować jakiś widoczek, czy kogoś stojącego, lub jadącego, a do tego ona się absolutnie nie nadaje. Poza tym za te pieniądze będziesz miał całkiem fajną małą i uniwersalną kamerkę HD, a nie specjalistyczną SD. Oczywiście do celów narciarsko-ekstremalnych polecam na kartę. Pozdro. Także namawiam do zakupu kamerki HD, naprawde jakośc jest rewelacyjna, w szczegolnosci gdy ogladamy na duzym telewizorze LCD. Zaryzykowal bym nawet stwierdzenie ze jest lepsza niz w kamerach pół-profesjonalnych SD (oczywiscie przy dobrym oswieteleniu). Odbior z takiej kamery jest porownywalny z produkcjami TVN-u w jakosci HD lub discoveryHD - jezeli ktos posiada N. Jak kupowalem swoja to naogladalem sie probek. Moim zdaniem prowadzi sony i canon. Ja wybralem sony HC7 HDV(kaseta) - bylo to rok temu, teraz pewnie bym wział model na karte pamieci. Pomiedzy canonem roznica byla prawie nie zauwazalna, ale bardziej podobaly mi sie kolory sony - takie bardziej cukierkowe niz u canona. Panasonic odstawal jakoscia, z powodu trzech matryc malej rozdzielczosci, które to wynikowo wypadaly znaczaco slabiej niz konkurencja. Trzeba takze pamietac ze format HD zapisu na karte pamieci to AVCHD i wymaga troche szybszego komputera do ew obrobki. Ja sklejam wszystko w sony vegas 8 - versja platinum - chyba kupilem za 200zl. Program nigdy sie nie wywala niezaleznie czy jest to AVCHD czy HDV. A mnie w 100% wystarcza do wyciecia fragmetow,podlozenia muzyki, dodania napisow i przejsc pomiedzy scenami. Dodam ze moja kamera zarowno obecna jak i poprzednia nigdy nie odmowila posluszenstwa na mrozie. Woze ja w etui na zewnatrz. W tym roku najzimniej bylo -12, ale generalnie od -2 do -6. Kamera dzialala ok przez caly dzien, zarowno moja jak i brata - on posiada takze sony Sr11(dysk twardy) - takze HD - AVCHD. Oczywiscie jak jest zimno to najlepiej w nocy ja doladowac. Uwazac tylko trzeba jak wnosimy kamere do cieplego pomieszczenia, najlepiej nie wyjmowac jej z etui przez godzine lub dluzej zeby sie powoli ogrzala. zapobiegnie to skraplaniu sie pary wodnej z cieplego powietrza na obudowie i elektronice. Ja wybralem sony HC7 HDV(kaseta) - bylo to rok temu, teraz pewnie bym wział model na karte pamieci. Kaseta ma duży plus, mianowicie tanie archiwizowanie materiałów. Znosi też spokojnie trudne warunki, tylko trzeba uważać na mróz, ciepło+wilgoć i znowu mróz. Z doświadczenia wiem, że potrafi wytrzymać niezłą ekstremę temperaturowo-wstrząsową. Technologia idzie do przodu, więc trudno co chwilę zmieniać kamery z kasety na kartę:) Tymbardziej ze pomimo zwiekszenia rozdzielczosci z 1440(HDV) do 1920(AVCHD - 15MB/S) roznice są prawie nie do rozroznienia. Na podstawie mojeje HC7 i brata sr11. A i ciekawostka taka ze krecac sr11 z reki jadac na nartach filmowanie przebiegalo bezproblemowo, dysk mimo drgan pracowal. Natomiast kupujac teraz(kamere na karte), pomimo tego ze kolory sony bardziej mi sie podobaja mozliwe ze wybral bym canona, poniewaz uzywa kart sd, ktore to sa duzo tansze niz MemoryStick. "Technologia idzie do przodu, więc trudno co chwilę zmieniać kamery z kasety na kartę:)" Zamówiłem kamerę Sony HDR-XR500VE i po tym fakcie dowiedziałem się, że mogę mieć kłopoty z twardym dyskiem na mrozie. Czy to prawda, jak unikać kłopotów, a może wyrzucić tę kamerę. Proszę o informacje i doświadczenia. Używałem dotąd kamery bez twardego dysku. Nie miałem kłopotów na mrozie i dużych wysokościach. Konieczne było chowanie baterii w ciepełku. Pozdrawiam i oczekuję informacji. Cześć Zamówiłem kamerę Sony HDR-XR500VE i po tym fakcie dowiedziałem się, że mogę mieć kłopoty z twardym dyskiem na mrozie. Czy to prawda, jak unikać kłopotów, a może wyrzucić tę kamerę. Proszę o informacje i doświadczenia. Używałem dotąd kamery bez twardego dysku. Nie miałem kłopotów na mrozie i dużych wysokościach. Konieczne było chowanie baterii w ciepełku. Pozdrawiam i oczekuję informacji. Napewno nośnik klasyczny typu MiniDV jest odporny tak na dziłanie temperatury jak i wilgoci i wstrząsów. To sparwdziłem przez parę lat i polecam. Pozdro Cześć Napewno nośnik klasyczny typu MiniDV jest odporny tak na dziłanie temperatury jak i wilgoci i wstrząsów. To sparwdziłem przez parę lat i polecam. Pozdro Ja niestety nie polecam. Po zniszczeniu na wyjazdach narciarskich w latach 1992-2003 trzech kamer taśmowych -8, Hi8 i miniDV oraz kilkudziesięciu (sic!) kaset, powiedziałem sobie: żadnych kamer z napędami mechanicznymi. Nośnik taśmowy, a przede wszystkiem mechanizmy napędu i głowice wirujące są nieodporne na zmiany temperatury, tak że wejście z niezamkniętą szczelnie kamerą do ciepłego pomieszczenia powodujące skraplanie się pary wodnej niszczy je błyskawicznie. Ponadto wstrząsy podczas pracy kamery powodowały wciąganie taśmy w mechanizmy przesuwu, a tym samym jej zniszczenie. Mechanizmy napędowe tych kamer są tak delikatne, że w dwóch z nich nastąpiły nienaprawialne - z powodu kosztów lub braku części zamiennych - uszkodzenia. Od 2005 r używam tylko kamer na karty SD i nareszcie mie martwi mnie ani stan kamery, ani stan nośnika. Poza tym kamery są na tyle lekkie, że bez problemu można je zamocować na kasku i filmować w czasie jazdy: http://schmidt.org.pl/o_O_1.wmv W ubiegłym sezonie wspólnie z przyjaciółmi używaliśmy kamery z twardym dyskiem, a dokładnie to Panasonic SDR-H40.... Nie mieliśmy żadnych problemów. Jeśli masz dobre akumulatory, to praktycznie zabierasz na stok tylko kamerę - kumpel woził ją kieszeni kurtki .... odpada tachanie innych (niepotrzebnych) rzeczy. j.:) Zdecydowanie należy zgodzić się z WLMS. Zdecydowanie nośniki w postaci kart są najbardziej odpowiednie do zapisu w warunkach trudnych, a trudne warunki to prtzedzewszystkim w przypadku narciarstwa to wstrząsy. Owszem równie dobry jest format DV. Co do dysków zarówno obrotowych wewnętrznych, jak i DVD-disk, to niestety jeśli będziemy kręcić stojąc to wszystko OK, ale chcąc coś nakręcić w jeździe można niestety rozwalić sprzęt. Pozdrawiam. Cześc Zdecydowanie należy zgodzić się z WLMS. Zdecydowanie nośniki w postaci kart są najbardziej odpowiednie do zapisu w warunkach trudnych, a trudne warunki to prtzedzewszystkim w przypadku narciarstwa to wstrząsy. Owszem równie dobry jest format DV. Co do dysków zarówno obrotowych wewnętrznych, jak i DVD-disk, to niestety jeśli będziemy kręcić stojąc to wszystko OK, ale chcąc coś nakręcić w jeździe można niestety rozwalić sprzęt. Pozdrawiam. No wiesz Michał trzeba umiec jeździć po prostu;):). Ja kamerę (Canon kupiony 3 lata temu za 1250 PLN mini DV wożę zawsze przy pasku (wybrałem taki płaski model) w etui od walkamana. Kamera nigdy mnie nie zawiodłą a kęciłem przy minus 25-28 stopni, bardzo często z jazdy, w bardzo róznych warunkach - filmy na forum. Może mała odpornośc kamer na wstrząsy i temaperaturę wiąże się z niedoskonałością operatora jednak. Pisze takl bo odbyłem na zaprzyjaźnionym forum podobna dyskusję i właśnie amatorskie kamery z klasycznym nośnikiem zostały uznane za najtrwalsze. Pozdrawia PS Oczywiście tak użytkowana kamera wymaga odpowiedniej obsługi co jest pewnego rodzaju oczywistością nawet dla takich dyletantów elektronicznych jak ja. - jak najmniej wilgoci - jak najmniej szoku temperaturowego - jak najmniej kurzu Serwis obowiązkowy codwa lata max (około 200PLN) i masz kamerę jak nową. Pozdro Znalazlem taka dyskusje na forum HD http://hdtv.com.pl/forum/showthread.php?t=22399 wynika z tego ze FullHD w amatorskich kamerach to jest sciema. Mam jeszcze pytanie ile taka kamera powiedzmy za 2tys. PLN wytrzyma, czy to jest produkt na kilka lat intensywnego uzytkowania amatorskiego? Cześc Mam jeszcze pytanie ile taka kamera powiedzmy za 2tys. PLN wytrzyma, czy to jest produkt na kilka lat intensywnego uzytkowania amatorskiego? Tak jak pisałem Buzz. Mam kamerę stosunkowo prosta i jedna z tańszych jakie były wtedy na rynku. Jeżdżę z nią na nartach zawsze - etui mam przy pasku od spodni i działa bez zarzutu. Pozdrawiam Znalazlem taka dyskusje na forum HD http://hdtv.com.pl/forum/showthread.php?t=22399 wynika z tego ze FullHD w amatorskich kamerach to jest sciema. Mam jeszcze pytanie ile taka kamera powiedzmy za 2tys. PLN wytrzyma, czy to jest produkt na kilka lat intensywnego uzytkowania amatorskiego? Buzz Nie dałem rady przejść przez cały temat na forum hdtv czy możesz dokładnie powiedzieć w którym miejscu piszą, że jest full HD jest to ściema w amatorskich kamerach ? Wracając do twojego pytania to jest tylko kawałek elektroniki i mechaniki precyzyjnej upakowanej w małej obudowie. Sposób użytkowania napewno wydłuża życie kamery, ale zawsze może się coś popsuć. Nikt CI nie odpowie w 100% poprawnie na twoje pytanie, nawet ciężko by statystyki do tego zneleźć Pozdr Witam, Też przeglądam to forum bo chcę kupić kamerkę a z full hd jest kilka problemów, po pierwsze trzeba mieć odtwarzacz Blu-ray aby oglądać full-hd no chyba że będziemy odtwarzać bezpośrednio z kamerki po drugie trzeba mieć niezłego kompa aby obrobić taki obraz. Sam najpierw myślałam o czymś tanim czyli obraz SD no i groźba zniszczenia na nartach ale po wielu za i przeciw padło na PANASONICA HDC-SD20 full hd cena niezbyt wygórowana no i znawcy tematu na hdtv polecają tę kamerkę jako nisko budżetową, niektóre kamery mają fajną funkcję slow motion mogła by się przydać przy analizie jazdy. Próbka slow motion [ame="http://www.youtube.com/watch?v=IdkrIIfrQIw"]YouTube - Carving Slowmotion[/ame] Pozdrawiam Wiem, że temat dawno nie odświeżany, ale uważam że warto się zainteresować kamerami Full HD przystosowanymi do sportów ekstremalnych. VHoldR ContourHD 1080p [ame="http://www.youtube.com/watch?v=4U12UinI7Uc"]YouTube- VholdR ContourHD 720p Wearable Camcorder[/ame] GoPro HD Helmet Hero [ame="http://www.youtube.com/watch?v=q_LYH3GPGI0"]YouTube- GoPro HD - ski / snowboard 2009.at - 03[/ame] i V.I.O POV. 1.5 - to nie jest kamera Full HD tylko XP (format DVD) ale na prawdę radzi sobie genialnie i ma wyniesiony obiektyw na kablu, więc kamera jest np w plecaku a obiektyw na kasku, przy goglach, na bucie, na narcie... Konfiguracje są dowolne. [ame="http://www.youtube.com/watch?v=kNSw_Mlu994"]YouTube- Black Winter - Standard Films and V.I.O. POV Snowboarding Highlight[/ame] Ja osobiście zastanawiam się nad VHoldR'em i V.I.O. Pozdrawiam zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl