zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.planna-weaslay.opx.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Witam Wybieramy się w najbliższym sezonie do Włoch z dziećmi (5-7lat) które już trochę jeżdżą na nartach. Chcielibyśmy je zostawiać na 3-4 godziny dziennie w jakiejś szkółce żeby potrenowali a my mielibyśmy czas dla siebie. Czy macie jakieś namiary, coś godnego polecenia. Może to być załatwiane w polskim biurze, ale jeśli chodzi o nocleg to jesteśmy za apartamentami a nie za hotelem. Dzięki za wskazówki
W kazdym z regionow narciarskich znajdziesz przynajmniej kilka szkol oferujacych lekcje dla dzieci, popatrz sobie na www regionow ktore rozwazasz i szukaj tych ktore maja szeroka oferte dla dzieci. Nie potrzebujesz do tego zadnego biura, wybierasz szkole, rezerwujesz miejsca (na wszelki wypadek), zwykle placi sie 50e zaliczki i juz. W Canazei np i tak na gorze dzieci z roznych szkolek narciarskich byly laczone pod wzgledem poziomu umiejetnosci w grupy 6-osobowe, wiec w sumie to wszystko jedno gdzie dziecko zapiszesz. podstawowy kurs to 10-13, ale sa tez calodniowe kursy dla jezdzacych juz dzieci 10-16.
Ze szkołami włoskimi to wiem że nie ma problemu ale wolałbym coś polskiego, zawsze to więcej zrozumieją.
aaa, nie napisales ze chodzi o polska szkolke :-) moje dziecko jest akurat dwujezyczne, ale bylo z nami dziecko znajomych z Polski, 7-latek mowiacy tylko po polsku i nie mial zadnych problemow we wloskiej szkolce, mimo duzych obaw rodzicow. byl jedynym polskim dzieckiem w grupie srednio-zaawansowanej, podobalo mu sie bardzo. w tym wieku bariery jezykowe sa praktycznie nieistotne i nie przejmowalabym sie tym, moj 5-latek byl wrecz dumny ze podlapal pare wloskich slow i zwrotow. oczywiscie wszyscy instruktorzy mowia tez po angielsku, jesli to Ci pomoze.
Odezwij się na PW - pomogę ;)
Mam polską szkółkę w Val di Fiemme i apartamenty też pozdrawiam Robert
Witam, Poniżej moja wiedza w temacie i tematach zbliżonych, może komuś się przyda: http://www.carvingsport.pl kiedyś bardzo regularnie jeździłem z nimi w Alpy, zarówno w rodziną jak i sam. Właściwie mogę powiedziedzieć, że Grzesiek z ekipą wyprowadzili mnie na jako taką prostą z narciarstwem. Mają turnusy z dziećmi, zabierają dzieci na kilka godzin dziennie, moja córka z nimi w dużej mierze uczyła się jeździć. Myślę, że niewiele się zmieniło i polecam szczerze, z zastrzeżeniem, że dzieci musiały być już obyte z nartami. http://grupaszafranski.pl również byłem na kilku wjazdach dla dorosłych. organizują również wyjazdy rodzinnie, w tym roku wybieram się i oddaję 4latka. http://www.funfan.pl - nie byłem z nimi, ale w ubiegłbym roku w Passo tonale jak uczyłem mojego synka jeździć, widziałem, ich z grupami dzieci w tym z mlutkimi, które stawiały pierwsze kroki. Byłem pod wrażeniem ich zaangażowania i podejścia. http://www.dimbo.pl - nie byłem, nie widziałem. Rozmaiłem przez telefon = bardzo kompetentni i ok. Mają bardzo dużo pozytywnych opinii na rożnych forach. http://sportszok.pl/main/?id=o_nas - to już dal większych "dzieci" ale moja córka od 6 lat jeździ z nimi w Alpy i na Słowację a w lecie do Rytra. Na prawdę full profesjonalnie, moja znajoma była ze swoim dizeckiem na wyjeździ z nimi - czyli taka formuła też była możliwa, generalnie jednak raczej dzieci jeżdżą same pozdr Y
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|