zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmilosnikstop.keep.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Mam zamiar kupic nowe narty, jezdze srednio, raczej rekreacyjnie, ale mam zamiar sie rozwijac, cokolwiek to slowo znaczy:) Czy decydujac sie na atomici sl9 przesadze? Interesuje mnie narta na pare sezonow.
Nie, nie przesadzisz. Jeśli tylko masz zamiar jeździć na krawędziach to będą idealne. Do klasyki raczej nieprzydatne.
// OFFTOP A w ogóle - nie wiem jak mam rozumieć "średnio, rekreacyjnie". Mnóstwo osób dziennie się tu przewija i 90% z nich jeździ "średnio, rekreacyjnie", a ja ciągle nie wiem jak to wygląda :confused: .
Poprostu normalnie, bez jakichs ambicji zawodniczych:)
Myśle, że dasz rade. Zależy jak średnio jeździsz:) Wszystko zależy też od tego jaką długość narty dobierzesz... Jak nie będzie Ci wychodzić, to popróbuj na stokach o mniejszym nachyleniu - ta narta pomaga uczyć się dobrej, technicznej jazdy slalomowej, a skoro się na nią decydujesz, to znaczy, że lubisz szybkie carvingowe skręty z krótkim i średnim promieniem. Zwłaszcza, że narta ma być na kilka sezonów, uważam, ze to dobry wybór. A jak długo i jak często jeździsz?
Jezdze od 3 lat, srednio jakies 10 dni w sezonie. A czy ta narta bedzie nadawac sie rowniez do spokojniejszej jazdy? I jaka dlugosc przy 185 zm wzrostu. 160 moze byc?
W sumie to bardziej waga się liczy niż wzrost :) . Ja sobie takie zafundowałem na 3 sezon jeżdżenia w ogóle, a i tak żałowałem, że nie wziąłem lepszych :D . A w spokojnej jeździe też się sprawdzą, byleby technika była zbliżona do carvingowej. W zsuwaniu się ze stoku nie wiem jak się sprawują - nie sprawdzałem ;) .
Wydaje mi się iż 170cm będą lepsze, chyba że waga poniżej 70-75kg, wtedy można pomysleć o 160cm
160cm - myśle, że to dobra długość Narta napewno jest szybsza od nart typu Allround, Allmountain, czy HP Short Turn. Tak jak napisał Devastator narta jest dobra do jazdy na krawędziach, moim zdaniem jedna z najlepszych na krawędzie:) aczkolwiek troche łagodniej też na niej pojeździsz
Dimas, myśle, że 170cm byłaby dobra dla jeżdżącego bardziej sportowo... czym narta krótsza tym łatwiej dopracować technike, a narta będzie troszke wolniejsza
a ja Ci arek stanowczo odradzam, sam ich próbowałem i uważam że to wymagająca narta. Tu masz moją ocene tych nart: http://www.skiforum.pl/showthread.php?t=1459
Mnie tez sie wydawało że to ekstra narta bo sie naczytałem o niej. Byłem jednak na tyle mądry, ze spróbowałem przed zakupem.
Jeśli decyduje sie na nia średniozaawansowany to musi wiedzieć czego chce - ostrej jazdy bez przebaczenia. Nie wiem jakie sa Twoje umiejetnosci, ale po tym co piszesz to raczej poczatkujący - ta narta będzie prowadzic Ciebie, a nie Ty nartę. Wg mnie nie nadaje sie do spokojnej rekreacyjnej jazdy - jak złapie krawędzie to tnie jak po szynach. I jak nie masz techniki to nie zapanujesz nad nie bo to dynamiczna narta - na krawedzi przyspeisza. Zrobisz krzywde sobie a nie daj Boze innym.
Nie nadaje sie do nauki czy szlifowania techniki bo aby ja prowadzic musisz mieć te technike wyrobioną - inaczej to bedzie walka o przezycie. Jeśli jesteś zdeklarowanym amatorem jazdy rekreacyjnej, nie wiesz co to jazda na krawedziach to szkoda pieniędzy - wybierz raczej cos z nart allround a nie ze slalomowych.
Co do porad Deva to dobrze radzi, ale z tego co go znam to zawsze przykłada swoja miarę :cool: , a wiedz ze to twardy zawodnik. Jak ktos mówi o slalomówkach to on jest generalnie zawsze "za" bez względu na okoliczności :D i będzie do nich przekonywał. Ja jednak radze abys sie zastanowił - a najlepiej nie kupuj - sprawdx na stoku bo możesz na prawde byc rozczarowany.
Co do porad Deva to dobrze radzi, ale z tego co go znam to zawsze przykłada swoja miarę :cool: , a wiedz ze to twardy zawodnik. Jak ktos mówi o slalomówkach to on jest generalnie zawsze "za" bez względu na okoliczności :D i będzie do nich przekonywał. Ja jednak radze abys sie zastanowił - a najlepiej nie kupuj - sprawdx na stoku bo możesz na prawde byc rozczarowany.
pff :p :D .
Dlatego piszę, że nartka fajna, ale tylko przy carvingu
Jezdze od 3 lat, srednio jakies 10 dni w sezonie. A czy ta narta bedzie nadawac sie rowniez do spokojniejszej jazdy? I jaka dlugosc przy 185 zm wzrostu. 160 moze byc?
Fajna nartka,ale przy 10 dniach w roku odradzam,szkoda zdrowia:)
Mnie tez sie wydawało że to ekstra narta bo sie naczytałem o niej. Byłem jednak na tyle mądry, ze spróbowałem przed zakupem.
Nie nadaje sie do nauki czy szlifowania techniki bo aby ja prowadzic musisz mieć te technike wyrobioną - inaczej to bedzie walka o przezycie.
Zetes SL9, to nie jest SL11 SL9, to nartka na której naprawde można doszlifować technike slalomową. Doszlifować, ponieważ nie można być startując z tą nartą laikiem, wszystkie podstawowe elementy trzeba mieć już opanowane. Narta jest wymagająca, bo jest bardzo szybka. Wiem co mówie. Zetes, każdy ma inne zacięcie i każdy lubi coś innego, dlatego Tobie ta nartka mogła się nie spodobać a kogoś innego zaskoczy pozytywnie.
Co do próbowania, to rzeczywiście Arek, jeżeli masz taką możliwość, to przed zakupem jej spróbuj (wypożyczenie w serwisie)
10 dni w roku - to w takim wypadku narta może wystarczyć nie na kilka, a na kilkanaście lat:)
Dziekuje wszystkim za porady. Zrobie tak jak radzicie, najpierw przetestuje na stoku a potem ewentualnie kupie. Biore jeszcze pod uwage atomic izor 9:7, ale wszystko okaze sie na stoku:)
SL9, to nie jest SL11 SL9, to nartka na której naprawde można doszlifować technike slalomową.
Na jakiej podstawie tak sie wypowiadasz - jeździłeś na nich? Gdzie i kiedy? Szlifowałes na nich technikę? Może troche szczegółów, a nie "opowieści dziwnej treści" :cool: .
ustalmy fakty:
1. Arek jest raczej średnio-poczatkującym narciarzem (3 sezony 10 dni na stoku) szuka narty do jazdy rekreacyjnej (allround), "bez jakiś ambicji zawodniczych", "do spokojnej jazdy" i pyta czy ta narta sie do tego nadaje. 2. Producent klasyfikuje SL9 jako narty slalomowe dla zaawansowanych i ekspertów z cechami narty zawodniczej.
Widzisz subtelną różnicę? I Ty mu wciskasz "ze sobie poradzi" i "starczą mu na dłużej"? Pewnie, że starczą, bo dłuuugo nie nauczy sie na nich poprawnie jeździć, bo to nie będzie nauka jazdy, a nauka zjeżdzania. Walka o przezycie przy kazdym zjeździe, a nie skupienie i wychwytywanie błedów. Jak widze takie rady to mnie krew zalewa.
Na jakiej podstawie tak sie wypowiadasz - jeździłeś na nich? Gdzie i kiedy? Szlifowałes na nich technikę? Może troche szczegółów, a nie "opowieści dziwnej treści" :cool: .
ustalmy fakty:
1. Arek jest raczej średnio-poczatkującym narciarzem (3 sezony 10 dni na stoku) szuka narty do jazdy rekreacyjnej (allround), "bez jakiś ambicji zawodniczych", "do spokojnej jazdy" i pyta czy ta narta sie do tego nadaje. 2. Producent klasyfikuje SL9 jako narty slalomowe dla zaawansowanych i ekspertów z cechami narty zawodniczej.
Widzisz subtelną różnicę? I Ty mu wciskasz "ze sobie poradzi" i "starczą mu na dłużej"? Pewnie, że starczą, bo dłuuugo nie nauczy sie na nich poprawnie jeździć, bo to nie będzie nauka jazdy, a nauka zjeżdzania. Walka o przezycie przy kazdym zjeździe, a nie skupienie i wychwytywanie błedów. Jak widze takie rady to mnie krew zalewa.
Widze Zetes, że się w Tobie coś zagotowało i aż krew się gotuje. Wcale nie twierdze, że z tego powodu, że Ty nie radziłeś sobie na tej nartce. Mam wielu znajomych (również średniozaawansowanych), którzy na tych nartach jeździli. Może nie zauważyłeś, że to co napisałem (na 10 lat) było pisane jako dopisek, bardziej żartem - bo jeżdżąc 10 dni w roku nie zdąży się narty zużyć. Odniosłem wrażenie, że potrafisz wróżyć przyszłość. Bo skąd możesz wiedzieć, że w przypadku Arka będzie to walka o przeżycie - powtórze to jeszcze raz: każdy ma inne preferencje.... jednemu będzie ciężko - bo widocznie lubi inną jazde - a innemu się spodoba. Jasno i wyraźnie widać, że również poleciłem najpierw spróbować. Pytasz o szczegóły? Sam żadnych nie napisałeś, oprócz tego, że nie dałeś rady na niej jeździć. Wydaje mi się, że jednak coś ze szczegółów zamieściłem i nie trzeba być spostrzegawczym, żeby zauważyć.
-Narta z cechami narty zawodniczej, to nie narta zawodnicza - producent również wspomina, że ta narta pomaga do końca opanować slalom. -Arek pytał o narte SL9, a nie o narty allround
Myśle, że Zetes pora troche spuścić z tonu, bo oczywiście każdy może mieć swoje zdanie, a ja mam swoje z zaufanych źródeł i do Twojego nie naskakuje, mimo, że w swoich wypowiedziach zaprzeczasz sam sobie mówiąc: "Co do porad Deva, to dobrze radzi." a on radził tak jak ja, kolego...
pozdrawiam
No to ostatecznie może lepiej IZOR 9.7m albo 7.5m? SL 9 nie są złe, ani bardzo trudne, tylko wymagają ambitnego podejścia :) . W każdym razie do jazdy rekreacyjnej chyba faktycznie można celować niżej...
A na nartach allround to ja się słabo znam (jeździłem tylko na 3 modelach) i z tym to jak już coś lepiej pomogą inni forumowicze (tylko nie gryźcie się tutaj :p )
Zetes, szanuję Twoje dokonania na forum, ale czepiając się Wojta mocno przesadziłeś! Przede wszystkim ważny jest końcowy wniosek Arka, że sam wypróbuje SL9 i może inne narty, a potem zdecyduje o kupnie. Też tak zrobiłeś, a że nie wybrałeś SL9 to tylko Twoja decyzja. Ja jestem zagorzałym zwolennikiem korzystania z wypożyczalni i ski-testów. To fajna zabawa, a przy okazji skutek jest taki, że narty dla siebie kupuje się z premedytacją! Może jestem subiektywny (jak Devastator), bo też jestem zwolennikiem slalomówek, ale jeżdziłem na SL9, SL11, SL12 i slalomówkach innych producentów też. Każda slalomówka jest wymagająca (choćby z tego powodu, że jest wąska pod butem, ale nie tylko). Akurat SL9 jest jak na slalomówkę stosunkowo "przyjazna". Nie jest za szybka i nawet ześlizg jakoś zniesie. No i SL9 nie jest oczywiście nartą zawodniczą! Dla osoby, która ma zacięcie do nauki jazdy na krawędziach to dobra narta. Oczywiście jeśli Arek ma takowe, jeśli nie to Twoja narta też będzie dla niego niewygodna. Sukces SL9 polega na tym, że potrafi zadowolić narciarzy o szerokim spektrum umiejętności, ale przy tym narciarzy lubiących carving, czyli takich, którzy też wymagają od siebie!
Widze Zetes, że się w Tobie coś zagotowało i aż krew się gotuje.
gotuje sie jak czytam takie bzdury jakie Ty tu wyprodukowałeś
Odniosłem wrażenie, że potrafisz wróżyć przyszłość. Bo skąd możesz wiedzieć, że w przypadku Arka będzie to walka o przeżycie -
To nie sa wrózby - to sa moje doświadczenia. W przeciwieństwie do Ciebie nie piszę co o tej narcie sadza "moi koledzy", czy "zaufane źródła". Pisze to co sam odczułem na tej narcie.
powtórze to jeszcze raz: każdy ma inne preferencje.... jednemu będzie ciężko - bo widocznie lubi inną jazde - a innemu się spodoba.
no to widać masz kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem, dla przypomnienia preferencja Arka: Arek jest raczej średnio-poczatkującym narciarzem (3 sezony 10 dni na stoku) szuka narty do jazdy rekreacyjnej (allround), "bez jakiś ambicji zawodniczych", "do spokojnej jazdy"
Jasno i wyraźnie widać, że również poleciłem najpierw spróbować.
nie stary, najpier to mu napisałeś:
"Myśle, że dasz rade. Zależy jak średnio jeździsz Wszystko zależy też od tego jaką długość narty dobierzesz... Jak nie będzie Ci wychodzić, to popróbuj na stokach o mniejszym nachyleniu - ta narta pomaga uczyć się dobrej, technicznej jazdy slalomowej, a skoro się na nią decydujesz, to znaczy, że lubisz szybkie carvingowe skręty z krótkim i średnim promieniem. Zwłaszcza, że narta ma być na kilka sezonów, uważam, ze to dobry wybór. A jak długo i jak często jeździsz?"
dopiero jak zamiescilem swoja wypowiedź to chyba zaczlaęś myślec o tym co napisałeś ...
Pytasz o szczegóły? Sam żadnych nie napisałeś, oprócz tego, że nie dałeś rady na niej jeździć.
dalem odnosnik do wczesniejszej wypowiedzi: "Tu masz moją ocene tych nart: http://www.skiforum.pl/showthread.php?t=1459" wg Ciebie nie podałem tam szczegółów???? no to prosze, pytaj, chetnie odpowiem
Wydaje mi się, że jednak coś ze szczegółów zamieściłem i nie trzeba być spostrzegawczym, żeby zauważyć.
zamieściłeś - a ja pytam skąd masz te informacje i na jakiej podstawie tak sadzisz? jeździłeś na tych nartach? gdzie i kiedy? no prosze ... :cool:
-Narta z cechami narty zawodniczej, to nie narta zawodnicza - producent również wspomina, że ta narta pomaga do końca opanować slalom.
podaj źródło - gdzie tak wspomina?
-Arek pytał o narte SL9, a nie o narty allround .
oj masz kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem, albo nie czytasz tamatu/pytania przed udzieleniem odpowiedzi. Arek pytał "Czy decydujac sie na atomici sl9 przesadze" i "A czy ta narta bedzie nadawac sie rowniez do spokojniejszej jazdy?" ...
Myśle, że Zetes pora troche spóścić z tonu, bo oczywiście każdy może mieć swoje zdanie, a ja mam swoje z zaufanych źródeł i do Twojego nie naskakuje.
ale ja nie mam nic do Ciebie - wg mnie piszesz w tym wątku ewidentne bzdury i Ci to udowadniam - wydajesz opinię na podstawie informacji z drugiej reki, sory z "zaufanych źródeł" :cool:, i średnio-poczatkującemu narciarzowi (3 sezony 10 dni na stoku), który szuka narty do jazdy rekreacyjnej (allround), "bez jakiś ambicji zawodniczych", "do spokojnej jazdy" polecasz slalomówkę ze wyższej półki ... to tak jakbyś faceta po kursie jazdy wsadił do bolidu F3 i wypuscił na deptak ...
Nie będe komentował Twojej wypowiedzi, ponieważ Twoje wnioski, co do moich postów wcale nie są uzasadnione. Jeżeli chcesz, to możemy się spotkać gdzieś na kawce i wtedy Ci wytłumacze pare spraw, o których nie wiesz, mimo, że próbowałeś na tej narcie jeździć, a ja nie. To nie jest miejsce na takie docinki. Wypowiadam się na tematy które znam, a tam gdzie nic nie wiem, to milcze. I Tobie też bym tak radził, choćby biorąc pod uwage ten temat.
Nie będe komentował Twojej wypowiedzi, ponieważ Twoje wnioski, co do moich postów wcale nie są uzasadnione. Jeżeli chcesz, to możemy się spotkać gdzieś na kawce i wtedy Ci wytłumacze pare spraw, o których nie wiesz, mimo, że próbowałeś na tej narcie jeździć, a ja nie. To nie jest miejsce na takie docinki. Wypowiadam się na tematy które znam, a tam gdzie nic nie wiem, to milcze. I Tobie też bym tak radził, choćby biorąc pod uwage ten temat.
ale Wojto, podaj tutaj argumenty ... skoro masz jakies ukryte
Stary, ja nie pisze że sie znam - podaję tutaj własne doswiadczenia i to co wyczytałem o tych nartach w oficjalnych publikacjach producenta. A Ty zasuwasz z opianiami kolegów i z "zaufanych xródeł".
to nie sa docinki, jak pisze nic do Ciebie nie mam - to jest próba wykazania bajkopisarstwa ... pisania o wyobrażeniach a nie własnych doświadczeniach czy faktach, które podaje producent lub oficjalne publikacje.
Zauwaz, że doradzasz osobie niedoświadczonej i spróbuj przewidzieć konsekwencje Twoich porad. Na szczeście Arek zdecydował się na sprawdzenie nart i to uważam za nasz wspólny sukces.
Zetes, szanuję Twoje dokonania na forum!
dziękuję, staram sie jak mogę
ale czepiając się Wojta mocno przesadziłeś!!
nie czepiam się Wojto, tylko jego wypowiedzi w tym watku, tak poza tym watkiem :cool: to bardzo fajny gośc
Może jestem subiektywny (jak Devastator), bo też jestem zwolennikiem slalomówek, ale jeżdziłem na SL9, SL11, SL12 i slalomówkach innych producentów też. Każda slalomówka jest wymagająca (choćby z tego powodu, że jest wąska pod butem, ale nie tylko). Akurat SL9 jest jak na slalomówkę stosunkowo "przyjazna". Nie jest za szybka i nawet ześlizg jakoś zniesie.
ale to nadal slalomówka - narta raczej nie przeznaczona do jazdy rekreacyjnej, a taka wg opisu preferuje Arek. Sadze ze znajdzie wiele lepszych i tanszych nart od SL9 do tego stylu jazdy ...
No i SL9 nie jest oczywiście nartą zawodniczą!
a czy ja piszę, ze jest???? - piszę, że to narta o cechach nart zawodnieczej - źródło: http://www.atomicsnow.com/atomic.php?id=9 - sciągnij plik Consumer Brochure english i zobacz stronę 10 - tabela modeli z cechami - model Sl9m: jest w grupie Race, zastosowanie: competition i piste przy czym competition nie jest w calosci - jakies 30%,a wiec nie jest w 100% narta zawodnicza, ale posiada jej cechy, a więc nalezy sie spodziewać adekwatnych wrazeń i miec adekwatne umiejetności (30% zawodnicze ???), wreszcie grupa docelowa - kolor czerwony, a więc advanced
Dla osoby, która ma zacięcie do nauki jazdy na krawędziach to dobra narta. Oczywiście jeśli Arek ma takowe, jeśli nie to Twoja narta też będzie dla niego niewygodna.
i tu się zgadzamy - Arek pisze wprost o spokojnej jexdzie bez ambicji zawodniczych
Jeśli nadal uważasz, że przegiąłem zwracając Wojto uwage to daj mi ujemne punkty i wszyscy inni, kótrzy tak uważają tez niech mi dadzą. Natomiast tych kótrzy się ze mna zgadzaja prosze o popracie. Staram sie wychwytywac ewidentne bajkopisarstwo - jeśli to Wam nie odpowida to dajcie znac punktując. Nie będę tego robił jezeli innym uzytkownikom to nie odpowiada.
poczułem się prawie jak w piaskownicy:p
a wracając do tematu, jeżeli chcesz fajnej narty do rekreacyjnej jazdy carwingowej to polecam Elana SL, mocna talia pozwoli uczyć się carwingu ( na fun też pozwala ), a niezbyt duża sztywność tej narty ( zauważalnie mniejsza niż SL 9 ) sprawia że średniopoczątkujący będą czerpali z tej narty to co najlepsze :)
przepraszam za off-a Turim masz Avatar z Jamesa Bonda?!
Chlopaki, wrzuccie na luz... Zetes przytoczyl konkretne argumenty... To, ze sadzi, iz SL9 dla "srednozaawansowanego" jest za trudna to jest jego opinia, z ktora niekoniecznie trzeba sie zgadzac ale trzeba ja tolerowac... Za malo wiemy o Arku aby jednoznacznie zawyrokowac w tej sprawie... Znam ludzi, ktorzy po 2-3 sezonach wskakiwali na SL9 (lub podobne) i swietnie sobie radzili oraz takich, ktorzy po 10 latach jazdy nadal mieli problemy z duzo latwiejszymi nartami... Aczkolwiek tych pierwszych jest zdecydowanie mniej...
Chlopaki, wrzuccie na luz... Zetes przytoczyl konkretne argumenty... To, ze sadzi, iz SL9 dla "srednozaawansowanego" jest za trudna to jest jego opinia, z ktora niekoniecznie trzeba sie zgadzac ale trzeba ja tolerowac... Za malo wiemy o Arku aby jednoznacznie zawyrokowac w tej sprawie... Znam ludzi, ktorzy po 2-3 sezonach wskakiwali na SL9 (lub podobne) i swietnie sobie radzili oraz takich, ktorzy po 10 latach jazdy nadal mieli problemy z duzo latwiejszymi nartami... Aczkolwiek tych pierwszych jest zdecydowanie mniej...
Pierwszym pytaniem jakie mieliśmy zadać Arkowi powinno być: na jakich nartach jeździł wcześniej? Nie sądze, że Zetes przytoczył konkretne argumenty, oprócz tego, ze sam raz próbował na nich jeździć i zostaje przy swoich Allroundach. I neich tak będzie, bo każdy lubi coś innego. Natomiast Arek napisał, że ma zamiar się rozwijać... Nie czepiałem się wypowiedzi Zetesa i przypominam, że to ja zostałem przez niego bezpodstawnie zaatakowany, mimo, że nie pisałem żadnych bajek -jak on to ujął tylko to jak z tą nartą jest naprawde. Potwierdziło to kilku użytkowników, np. B'ski. Różnica jest w tym, że Zetes próbował raz na tych nartkach jeździć, a ja mam opinie od znajomych, którzy jeżdża na nich na codzień. Ogromną sztuką jest pojąć jazde na SL9 w ciągu jednego dnia przeskakując z Allroundów, na których jeździło się cały czas, aczkolwiek jak pisałem kilka linijek wyżej Arek chce się rozwijać i może dać sobie więcej czasu. A tu krótka opinia eksperta od Atomiców na temat nart z serii GS i SL: "GS11 i SL11 to modele dla naprawde doskonałych narciarzy. Świetnie trzymają na lodzie i są bardzo dynamiczne. Wymagają jednak techniki i siły. GS9 i SL9 są o wiele łatwiejsze i bardziej przyjazne dla słabszych i mniej zaawansowanych narciarzy"
Dlatego myśle, że optymistycznie można zakończyć ten temat, ponieważ Arek wybrał najlepsze rozwiązanie i sam spróbuje tych nart.
hm, widzę Wojto że sie kompletnie nie rozumiemy, dlatego tak jak piszesz lepiej optymistycznie zakończyć te dyskusję, niż dalej sie spierać. Ja podobnie jak Ty uwazam, ze mam rację i czuję się sprowokowany :D. Dlatego nie ma sensu ciagnąc tej dyskusji dalej - każdy z forumowiczów i tak wyciagnie z niej swoje wnioski.
Jesli czujesz sie urazony moim stylem odpowiedzi to wybacz - nie miałem na celu obrazic Ciebie, tylko wykazac, powiedzmy, "pewne niescisłości" Twojej wypowiedzi. Czy mi sie udało niech ocenią sami czytający.
A na kawę chętnie sie piszę. Myślę, żę masz racje - jak sie spotkamy to obaj bedziemy patrzeć na swoje preferencje zupełnie inaczej.
Milo, ze znalezliscie pokojowe porozumienie... Watek jednak nadal jest otwarty - Arku, czekamy na twoje wrazenie po pierwszych jazdach na SL9 obojetnie czy wypozyczonych, czy wlasnych... I na opis poczynionych postepow rowniez...
Zetes, Wojto! Uważam, że ten wątek jest bardzo interesujący, tylko obaj niepotrzebnie "podnieśliście sobie ciśnienie". Arek chyba nie spodziewał się takiej dyskusji, a jak w każdej dyskusji mogą "polecieć wióry"! Nikomu nie będę dawał ujemnych punktów! Nie bądź taki wrażliwy Zetes! W innym wątku wspominasz o jakichś "wielbicielach". Co ty byś zrobił, gdyby na Forum pojawił się drugi taki Zetes? :) Pozdrawiam Was serdeczniutko!
Kurde.... dobrze, że nie mam Atomiców tylko jakieś kneissle, bo bym się chyba pochlastał
Witam! Nartki świetne do fun i body carvingu. Na tegorocznym modelu jeżdzę od ubiegłego sezonu inicjacja skrętu do zabawka, mam podcięte kanty 2/88 st i położenie się na śniegu to żadna akrobacja. Polecam. W październiku byłem z córką pow. 3000 m npm i dałem jej spróbować jak się na nich jeżdzi (pierwszy raz na nartach była w ubiegłym sezonie - Atomic Race GS Jr) :eek: to był dla mnie szok. Na GS'ach nie wychodziło jej tak jak na mioch nartach. Pozdrawiam. Voytheck.:)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|