zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plsarenka.htw.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Co zrobić jak sie telefon kom. zepsuł. tzn. wpadł do wody i sie już włączyć nie chce. Raz sie włączył ale był cały biały ekran i nic sie nie wyświetlało i nie dało sie wyłączyć z powrotem musiałem baterie wyciągnąć. Czy komuś już sie coś podobnego zdarzyło ??
pozdro
P.S. mam nokie 6070
tak tak nawet 2 razy w wannie wylądował. za pierwszym razem suszyłem go na kaloryferze i włączyłem po chyba 3 godzinach i go szlag trafił. facet w serwisie powiedział żeby w żadnym wypadku go nie włączać a przynieść do serwisu. w 2 przypadku tak właśnie zrobiłem i mi go odratowali (zapłaciłem ze 30 zł) ale to było 4 lata temu (nie wiem jak teraz stawki) w temacie telefonów to yanosik mocno siedzi pozdrawiam robert
Co zrobić jak sie telefon kom. zepsuł. tzn. wpadł do wody i sie już włączyć nie chce.
To dość powszechne.
Mnie też już nauczono by nie kombinować samemu – zanieś do serwisu.
To dość powszechne.
Mnie też już nauczono by nie kombinować samemu – zanieś do serwisu.
jak wpadnie do wody, absolutnie nie włączać, od razu wyciagnąć baterie i pomoczyć tel. w czystym spirytusie parę godzin. tak mi przynajmniej zrobili w znajomym serwisie i tel. uratowali. najważniejsze, żeby jak najszybciej wyciągnąć bat. od razu po zamoczeniu.
nie wlaczac . rozkrecic na czynniki pierwsze(jak ktos potrafi jak nie to serwis)..przemyc specjanym sprejem do elektroniki(teoretycznie to prawie czysty spirytus ale nie do konca) i suszyc. skrecic i jak dziela to sprzedac:D bo moze chodzic dzien,tydzien,rok a nawet dluzej ale jego dni sa juz policzone..
nie wlaczac . rozkrecic na czynniki pierwsze(jak ktos potrafi jak nie to serwis)..przemyc specjanym sprejem do elektroniki(teoretycznie to prawie czysty spirytus ale nie do konca) i suszyc. skrecic i jak dziela to sprzedac:D bo moze chodzic dzien,tydzien,rok a nawet dluzej ale jego dni sa juz policzone..
możliwe, ale mój moczył się zdecydowanie w spirytusie (sama musiałam kupić:eek: ) i działał później jeszcze długo:)
Borowina i andy 88 dzięki za rady – mnie przydadzą się na pewno. Jak to moja żona mówi mam „dar” do gubienia rękawiczek i kompania telefonu w czym się tylko da.:)
DZIĘKI
tak żem zrobił :D:D
po kąpieli w jeziorze: wyciagnelam od razu baterie, straaaasznie dlugo suszylam wszystko suszarka, dalam telefonowi "chwile odsapnac" i po zlozeniu dzialal jak ta lala :)
Powiem tak... sposob sprawdzony na dwoch telefonach SE. Od razu wyciagnac baterie i suszyc na kaloryferze okolo dwa-trzy dni. Jest duza szansa ze po wymianie softu telefon bedzie znowu dzialal... pozdrawiam ;)
Jeden telefon wpadl mi do dzbanka z sokiem i go nie uratowalem. A w te wakacje moj drugi telefon plywal w basenie i nic mu sie nie stalo. Wyjolem baterie i karte polozylem na sloncu i juz po 4godz chodzil bez problemu. (do tej pory go mam:D )
Siostra wyprała w automacie LG, nawet serwis nie dał rady:p , szwagier w czasie pobytu na myjni samochodowej( gdzie myje sie zestawy LONG..) sie pochylił i jego NO.. wypdła mu z kieszeni i wpadła pomiędzy kratkami w ścieki:eek: , po chwili konsternacji obsługujący myjke podniósł element kratki, sciągnął ubranie i "zanurkował" do kanału, telefon uratował i działa do dziś....:D ale bez dużej łódki;) sie nie obeszło....
Pozdrawiam - Adam.
ja dalem do serwisu i poweidzieli ze nieumieją naprawic po kilku dniach :( i wysłali do warszawy i moe na a 3 tygodnie bedie:mad: co za dramat miesiac bez telefonu. Moze przezyje
Ja miałem taki problem z Siemensem. ( taki pomarańczowy wyświetlacz, mały, zgrabny ). Był wyprany uwaga 3 razy:p I do dziś działa tylko, że czasami ekran jest do góry nogami :)
no znowu mi sie zepsul teraz cos z wyswietlaczem nic nie widac ale jak ktos dzwoni to slychac
też mam podobną sytuację, tylko że moja nokia (2700) spadła z nawet niewielkiej odległości. Próbowałam wszystkiego... wyciągałam baterie, karte pamięci, a nawet karte sim. ciągle pojawia się biały ekranik i niec nie mogę na to poradzić ;/ proszę niech ktoś mi pomoże... jak starsi się dowiedzą to mam nieźle przechlapane (tym bardziej że fon jest na abonament i mam go dopiero niecały tydzień) :(
Jak ci telefon spadł z wysokości to wyciąganie bateri i karty sim nic nie da, to sie sprawdza tylko w przypadku zamoczenia. Jak nie ma widocznych śladów to najlepiej oddaj na gwarancje, bo sama nie naprawisz, a w normalnym serwisie pewnie zapłacisz troche, zwłaszcza jak to jakiś nowy model.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|