Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne Witam!!;):D Nie zanm się za dobrze na sprzęcie narciarskim i serdecznie proszę o pomoc w doborze nart. Mój poziom umiejętności to 8 wysokość 194 Waga 85. Zostałem nauczony jeździć stylem tzw. "noga przy nodze" tzn. nogi przy slalomie są złączone. Cervingi mi to lekko utrudniają czy jest jakiś sprzęt przystosowany do tego stylu jazdy?? a jeżeli nie to proszę o dobór. Interesuje mnie tylko nowy sprzęt !! Z góry dziękuję:) jedyen chyab co mozesz zrobic to szukac na allegro, posklpeach satrszych moedli gigantowek, maja mniejsze taliowanie przez co mniej by Ci przeszkadzaly w jezdzie "noga przy nodze".nart prostych(nowych) juz nigdzie nie usiwadczysz Raczej nie przy slalomie tylko przy śmigu. Pojawiają się na allegro (mało taliowane max 108 z przodu ) narty klasy racecarver o długości 185cm i dłuższe takie narty ułatwią ci jechanie tego co lubisz np. http://www.allegro.pl/item308458655_...5_ipt_11_.html choć w/g mnie szkoda takiego pojazdu do śmigu ale to tylko moje zdanie. Czy ten poziom 8 to aby nie troszke 'way too far'? Sorry, ale taki styl i takie 'utrudnienia powodowane przez narty carvingowe' to troche nie w stylu narciarza level 8! Kazda ewolucje, kazdym stylem i w kazdych warunkach... Porozgladaj sie (zgodnie z sugestia Jozia) za gigantkami, jak pisal Mirek grupa RC, albo moze cos z grupy freeride? Sa ogolnie szerokie i do innych warunkow, ale smigiem na trasie tez mozna jechac i nie beda 'przeszkadzaly' w jezdzie... Mozna tez rozwazyc jakies zjazdowki, jesli gdzies wypatrzysz. Generalnie warto pomyslec o wspolczesnej technice, zeby ten level 8 nie byl przeklamany - wtedy bedziesz umial na kazdym sprzecie pojechac noga przy nodze i na szerokosc bioder, albo i szerzej uskuteczniajac fun. Inaczej ten level 8 mozesz miedzy bajki wlozyc i proponowane narty nie beda dla Ciebie dostosowane poziomem. aaa tak przeczytalem post Mirka i przyponialo mi sie ze atomica chce sie poazbyc nart do SG i Zjazdu co rpawda sa to narty RACE DEPARTMENT ale sa dlugosci ok190cm i o bardzo malym taliowaniu i co najwazniejsze cena ejst narpwde nie wielke z tego co pamietam cos ok 600-700zl a czasem nawet taniej P.S. ale zgdoze sie ztez z Mirkiem ze szkoda takiej narty na takie bezproduktywne jezdzenie, ale jak czerpiesz z tego przyjemnosc i nie chcesz zmieniac swojego stylu jazdy to jest to najwazniejsze :D [QUOTE=delfin;128888]Czy ten poziom 8 to aby nie troszke 'way too far'? przepraszam żle sie wyraziłem po prostu czasem ocieram jedną nartę o drugą i naprawdę żal mi sprzętu;/ a ocenę wystawił mi egzaminator który egzaminował mnie na instruktora:) Kamilu,w takim razie jak Cię egzaminowano to powiedz z czego,tylko ze śmigu?Coś ktoś tu kręci i to nieżle. Narta SG chyba kolegi nie zadowoli:) Te narty mają promień skrętu coś koło 30, nadają się raczej tylko na przygotowane trasy i zapier... jak szalone w dół:) Raczej polecałbym twardą SXB5 długość 182, z racji tego, że nie ma dłuższej. pozdrawiam:) nie nawidzę się tłumaczyć:mad: ten styl lubię najbardziej:) i mi odpowiada i uczyłem się na zwykłych nartach:) i szczeże bardziej mnie zajawaiła jazda na tym sprzęcie:mad: a inaczej umiem ale nie lubię:p ale dziękuję za spostrzezenia:) To bierz w miare dlugie (w okolicy wzrostu - zreszta, jesli zrobiles jakos ten kwit instruktorski, to powinienes sam wiedziec, jaka dlugosc bedzie dla Ciebie dobra) narty o wiekszym promieniu, dedykowane na dlugi skret lub zjazd. Calkiem sensowna opcja moga byc freeridowe deski - sa dlugie, szerokie i slabo taliowane, wiec ich szerokosc 'nie przeszkadza' a zawsze mozesz uciec w puch (jesli gdzies znajdziesz) i sie nabawic smigiem do woli :) Ktoras wattea, albo ktos z Freeriders'ow doradzi cos sposrod swoich perelek. Jesli typowo trasowe, to moze te Racetigery Volkla, albo cos z grupy RX Heat Fischera. Jakies GS'ki atomica tez powinny Cie zadowolic. Mimo wszystko sprawdzona, wielokrotnie powtarzana porada - sprobuj wypozyczalnie. Rozne modele, zmieniaj co pare godzin - 2,3 pary nart roznych grup dziennie. Najtrudniej bedzie o freerideowe, ale SC, RC, GS w wypozyczalniach sa niemal tak powszechnie, jak Allroundy. Jak nie chcesz trzymac troche szerzej nog (teraz nawet w smigu nie jezdzi sie na kontakt) to sprobuj roznych nart i ew. pozniej mozesz jeszcze pokombinowac z podniesieniem dolnej krawedzi, jak juz cos wypatrzysz. Jak sie butami i nartami bedziesz ocieral, to nietrudno o zahaczenie wewnetrzna krawedzia - wtedy dobra narta nie odpusci, podniesiona krawedz tak od razu nie zlapie i moze pomoc uniknac bomby 'powietrze-snieg'. Dzięki wam:) rozjaśniliście mi umysł:) To bierz w miare dlugie (w okolicy wzrostu - zreszta, jesli zrobiles jakos ten kwit instruktorski, to powinienes sam wiedziec, jaka dlugosc bedzie dla Ciebie dobra) narty o wiekszym promieniu, dedykowane na dlugi skret lub zjazd. Calkiem sensowna opcja moga byc freeridowe deski - sa dlugie, szerokie i slabo taliowane, wiec ich szerokosc 'nie przeszkadza' a zawsze mozesz uciec w puch (jesli gdzies znajdziesz) i sie nabawic smigiem do woli :) Ktoras wattea, albo ktos z Freeriders'ow doradzi cos sposrod swoich perelek. Jesli typowo trasowe, to moze te Racetigery Volkla, albo cos z grupy RX Heat Fischera. Jakies GS'ki atomica tez powinny Cie zadowolic. Mimo wszystko sprawdzona, wielokrotnie powtarzana porada - sprobuj wypozyczalnie. Rozne modele, zmieniaj co pare godzin - 2,3 pary nart roznych grup dziennie. Najtrudniej bedzie o freerideowe, ale SC, RC, GS w wypozyczalniach sa niemal tak powszechnie, jak Allroundy. Jak nie chcesz trzymac troche szerzej nog (teraz nawet w smigu nie jezdzi sie na kontakt) to sprobuj roznych nart i ew. pozniej mozesz jeszcze pokombinowac z podniesieniem dolnej krawedzi, jak juz cos wypatrzysz. Jak sie butami i nartami bedziesz ocieral, to nietrudno o zahaczenie wewnetrzna krawedzia - wtedy dobra narta nie odpusci, podniesiona krawedz tak od razu nie zlapie i moze pomoc uniknac bomby 'powietrze-snieg'. narty freeride sa malo taliowane???? chyba mylisz z typowymi do jazdy w puchu super fats kamil; dla ciebie bym radzil albo GS-y albo cos allterain np allstars volkl'a. jezeli chcesz polaczyc trase z poza trasa i chcesz krotsza narte to cos jak np tigershark 12 foot powerswitch. ale ta tylko idzie do 175cm. GS-y co najmniej 185, allstars najdluzsze...... narty freeride sa malo taliowane???? chyba mylisz z typowymi do jazdy w puchu super fats Heh, przeca napisalem wyzej "Ktoras wattea, albo ktos z Freeriders'ow doradzi cos sposrod swoich perelek." Ja z freeride'owymi malo mialem stycznosci i zapamietalem, ze tam roznica w taliowaniu siegala 2-3 cm a nie ~5, jak w slalomkach. Niemniej liczylem na udzial kogos z Freeridersow i pojawiles sie Ty, aby to doprecyzowac :) Ja sie bidny w puchu meczylem zwykle na slalomkach, rx'ach, amc, swojego czasu na volantach allroundowych i kilka razy probowalem wlasnie na starych TT wattea 05/06 - wtedy nowki. One kojarzyly mi sie ze starym sprzetem - dosc malo taliowane, dlugie prawie na 2 m (mialem tez takie rossi gigantowe), ale znacznie szersze. Klasykiem da rade :) Ahh i wtedy jeszcze byl puch w kraju... Kamil: Ja podtrzymuje opcje testowa - jak sie przekonasz jednak do ciecia skretow to pozniej bedziesz sobie plul w brode, ze znow wziales narty o duzym promieniu. Pisales, ze uczyles sie na "zwyklych nartach", czyli slabo taliowanych. Ja sie nie dziwie, ze mogly Cie nie zainteresowac specjalnie krotki e skrety, bo te narty nie moga w nich rozkochac. Sproboj na innych nartach, zanim cos kupisz. zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl