Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne Drodzy, na co zwrócić uwagę kupując używane narty? Ja wiem, że to nie jest kupowanie samochodu, ale w jaki sposób sprawdzacie grubość krawędzi, sprężystość desek, stan wiązań? Nie jestem bardzo wymagający, ale chodzi mi o to, żeby nie kupić kompletnego trupa (tym bardziej że nie dla siebie). Oczywiście przed zakupem planuję oglądać sprzęt osobiście a nie polegać jedynie na zamieszczonych przez sprzedawcę zdjęciach. Będę wdzięczny za porady... We wtorek zawiozłem do swojego serwisanta narty do ostrzenia i smarowania. Za każdym razem kiedy go odwiedzam pokazuje mi jakąś ciekawostkę.:cool::eek: Ostatnio klient przyniósł narty używane, które dopiero kupił. Zaznaczam, że są to bardzo drogie i rzadko spotykane narty w naszym kraju. Przez grzeczność i szacunek dla tej firmy bo robi profesjonalny sprzęt narciarski nie wymieniem nazwy bo nie chodzi o markę tylko o to co klient kupił. Narta pomiędzy wiązaniami na ślizgu miała wstawione wstawki na ślizgu jedna około 6 cm :confused:a drugo około 4 cm.:confused: Krawędź a może to co z niej zostało jest chyba tylko na jeszcze jedno ostrzenie. Wszystko było sprytnie ukryte i zatuszowane. Klient z wielkim zdziwieniem i zażenowaniem :eek: odebrał wiadomość o stanie technicznym tej narty. Nie chciał powiedzieć ile zapłacił i gdzie kupił te narty. Wniosek jest jeden. Każdą używaną nartę kupujący powinien sprawdzić w renomowanym serwisie. Po oględzinach nart przez fachowca w serwisie możemy w miarę z czystym sumieniem kupić takie narty. To tak samo jak kupujemy auto. Oględziny na stacji diagnostycznej, serwisie firmowym a na końcu umowa i płatność. zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl