ďťż
  Kajakiem po Małej Panwi Strona startowa          rossignool          Freestyle          Dobór Butów          Velka Raca          Mam Pytanie


Podstrony Ĺťyczenia Świąteczne narty dla małej chudej duszyczki 161 cm/ 47 kg. pomóżcie Narty dla małej i chudej kobietki Litwa kajakiem... HOCHKAR 18-21.04 z HochkarGrupen !!! buty SALOMON San Martino Di Castrozza!! narty dla dziewczyny 163cm Austria Szlakiem Jurajskich warowni z Hochkar Gruppen Nie ma to jak maluch na rajdzie
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kasiulenka.htw.pl

  • Newsletter Your E-mail Address:

      Subscribe
      Un-Subscribe



    Login here
    Uid 
    Pwd
                
                         
             

     

    Search This Site
    two or three keywords

              
    Tell a Friend About This Web Site!

    Your Email  
    Friend's Email
    Message

         

                                           

                                                                                                                                         

     
    Welcome to ArticleCity.com

    Życzenia Świąteczne

    Wydawało mi się, że nic mnie już nie zaskoczy w tą niedzielę, ale dostałem tel. od Awy, która głosem nie znoszącym sprzeciwu oznajmiła, że jedziemy jutro z całą jej bandą (nurkowie, żeglarze, kajakarze a zusammen do kupy wszyscy - naturalnie - narciarze) na spływ w opolskie !! Serio !
    Nawet nie wiedziałem, jaką krętą i dziką rzekę mamy niedaleko.
    W konwoju kilkunastu aut dojechaliśmy do Zawadzkiego, gdzie zostawili nas nasi kierowcy, którzy sami pojechali zostawić auta na koniec spływu, poczym zabrał ich bus organizatorów z powrotem do na nas, na sam początek imprezy.
    A sam spływ - BAJKA - mnóstwo meandrów, rzeka cały czas się wije załomami po leśnych wąwozach, nad którymi górują wysokie na 10-15 m. skarpy rzeczne (z drobnym, bielusieńkim piaskiem) .
    Cisza, spokój przerywany co jakiś czas walką z konarami lub mieliznami i łachami, a ci którzy zboczyli zbytnio z głównego nurtu rzeki - to i przenosili kajaki. Ogólnie genialnie jak na taką niedzielę. Po parunastu km dopływamy do kolejnego załomu rzeki, a tam na wysokim brzegu rozbite znajdują się ... indiańskie tipi !
    Myślę sobie - niezłe jaja i ściema - ale okazuje się, w tej wiosce mieszka przez lato prawdziwy indianin, pochodzący z Ameryki, który przez okres lata udziela się pogawędkami i pokazami z życia Indian.
    W kajakowiej stanicy przy ognisku, kiełbaskach, pysznych kwaszonym ogórach i chlebie ze smalcem, kawie i cieście - wszystko przygotowane przez organizatorów - kończymy fajny dzionek.
    Zahaczyliśmy tylko mały fragment tej rzeczki, więc wszyscy chętnie się deklarują na kolejny spływ w te wakacje (jeszcze ;-)), ale - najchętniej - taki ... dwudniowy, coby troche posiedzieć i przy tym i owym, a może i przespać się - niekoniecznie pod namiotem - a ... w indiańskim tipi ;-))

    http://www.dzikachata.pl/
    http://www.indianieopole.pl/

    Zdravim :-)

    ps
    Myślę, że i jakieś zdjęcia się pojawią bo sporo - już teraz i moich znajomych - robiła foty, a wszyscy przy tym się bawili po prostu zaj.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • euro2008.keep.pl
  •  

     


    Copyright Š 2001-2099 - Ĺťyczenia Świąteczne