zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Witam Po przeczytaniu wielu testów i charakterystyk nart, proszę Was o pomoc. Mam już mętlik w głowie :confused:, więc robię RESET i czekam na Wasze propozycje. Będę wdzięczny za każdą podpowiedź.
Poniżej moja charakterystyka:
1.Płeć: M 2.Wiek: 38 3.Wzrost: 186 4.Waga: 86 (mocna budowa) 5.poziom umiejętności: 6,5 (unikam mocno oblodzonych stokow) 6.Jak długo jeździsz na nartach: od 2 lat po dłuuuugiej przerwie 7.Jakie masz buty/flex: 70 - będę raczej zmieniać na coś z 90 8.Jakie masz teraz narty/model: Rossignol Zenith Z1 170cm, model 2005-006 9.Na jakich nartach jeździłeś do tej pory (długość, promień skrętu): 112-68-98, promień 15,8 10.Jak lubisz jeździć na nartach: lubię prędkość, od krótkich do długich skrętów w zależności od aktualnej chęci i warunków na stoku 11.Jak chciałbyś jeździć: tak jak teraz, ale oczywiście szkoląc cały czas technikę jazdy 12.Jaki preferujesz promień skrętu: każdy sprawia mi frajdę, 13.Twoje ulubione trasy: znam glównie Szpindlarowy Mlyn (czerwone trasy bez problemu, Święty Piotr czarna z lekkim respektem), Medviedin czerwone trasy i Chromovka, Czarna Gora w Siennej. 14.Możliwości finansowe: ca. 2000
Moje umiejętności myślę potrzebują od nart jeszcze poczucia stabilności, wybaczają blędy i dobrze trzymają na krawędziach. Spisują się bardzo dobrze w średnich i dlugich skrętach, ale również bez problemu dają frajdę z jazdy krótkimi skrętami. Potrzebuję myślę nart, które dodatkowo latwo inicjują skręt, takie które łatwo zmieniają krawędzie. Narty na nasze trasy, kiedy do 12 trasa jest OK, a im później tym gorzej. Reasumując szukam wszchstronnych allroundowych desek, które dadzą mi dużo frajdy i pozwolą się dalej uczyć, choć pewnie w tym wieku to już trudniej :)
Pozdrawiam
Chyba mało zawęziłem pole wyboru i przesadzilem z tą wszechstronnością nart - chociaż chyba allroundy do tego są. W takim razie podam Wam moje typy (ciągle się to zmieia :) ) -fischer progressor 8+ (170cm) lub 9+ (175) -stoeckli laser sc (170cm) -head icon (nie wiem jaki jeszcze model, może 40) -rossignole (pewnie któryś z wyższych modeli czyli sztywniejszych zenith, np. 9) - nordica spedmaschine match 1 (170 cm)
A co myślisz o Volekl Tiger 3 Motion. Masz tu wybór 168 lub 175 cm, odpowiednio o promieniach skrętu 15 i 16.5 m.
Ja osobiście bym wybierał między Voelklem a Head Icon.
A co myślisz o Volekl Tiger 3 Motion. Masz tu wybór 168 lub 175 cm, odpowiednio o promieniach skrętu 15 i 16.5 m.
Ja osobiście bym wybierał między Voelklem a Head Icon.
Tak, voelkle to też opcja. Może uda mi się w tym roku odwiedzić Czarną Górę w Siennej, jest tam ponoć centrum testowe voelkla to popróbowałbym ze dwie trzy pary róznych nart. Tak sobie zresztą myślę, że może warto będzie właśnie pożyczać sobie w tym i może w przyszłym sezonie narty i stwierdzić dopiero, co mi bardziej odpowiada - race czy allround, i wtedy zdecydować się na zakup konkretnej już pary. W Czechach jak byłem teraz mają wszędzie centra testowe róznych marek, załuję, że nic nie sprobowałem, ale czasu było mało. W Austrii czy we Włoszech pod tym względem jest chyba jeszcze lepiej, nie byłem więc nie wiem. Może lepiej zafundować sobie buty z wyższym fleksem np. 90 (aktualnie mam salomony mission 70 fleksów), a zostawić sobie moje raczej miękkie rossignole z1 i korzystać z centrów testowych, hm....zagwozdka.
Tak, voelkle to też opcja. Może uda mi się w tym roku odwiedzić Czarną Górę w Siennej, jest tam ponoć centrum testowe voelkla to popróbowałbym ze dwie trzy pary róznych nart. Tak sobie zresztą myślę, że może warto będzie właśnie pożyczać sobie w tym i może w przyszłym sezonie narty i stwierdzić dopiero, co mi bardziej odpowiada - race czy allround, i wtedy zdecydować się na zakup konkretnej już pary. W Czechach jak byłem teraz mają wszędzie centra testowe róznych marek, załuję, że nic nie sprobowałem, ale czasu było mało. W Austrii czy we Włoszech pod tym względem jest chyba jeszcze lepiej, nie byłem więc nie wiem. Może lepiej zafundować sobie buty z wyższym fleksem np. 90 (aktualnie mam salomony mission 70 fleksów), a zostawić sobie moje raczej miękkie rossignole z1 i korzystać z centrów testowych, hm....zagwozdka.
Jak masz możliwość wybrać się na testowanie nart, to jest to najlepsza opcja. Potem można dokonać świadomego wyboru :). Mając w tym zakresie szersze doświadczenia, łatwiej jest podjąć dobrą decyzję.
Co do butów, to moim zdaniem dobrze się zastanów. Generalnie obserwuję, że sporo osób na siłę chce jeździć w twardych kapciach :). Nie bardzo rozumiem ten pęd, przyznam. Twarde buty, owszem mają zalety, bo lepiej czuje się narty, szybciej i precyzyjniej przenoszą na narty nasze zamierzenia. Niestety mają tez wady - nie tolerują błędów jak te, bardziej miękkie. Widać to było, przykładowo wczoraj na IO w Wistler, podczas giganta :cool:. Nie mówię o kolanach, które muszą pochłonąć to czego nie wchłoną twarde buty.
Ja jeżdżę rekreacyjnie na nartach i nie zamierzam jeździć sportowo, stąd nie sądzę, żeby potrzebne mi były kapcie do precyzyjnego przenoszenia moich zamierzeń na narty. Dla mnie nie ma różnicy, czy wykonując skręty, wykonuję je o promieniu 15 czy 16 metrów przykładowo. Dla mnie liczy się w miarę "stylowa", bezpieczna i wygodna jazda. Chcę też mieć margines bezpieczeństwa na moje błędy. Im jest on większy, tym lepiej :).
W takim razie chyba zaoszczędzę w tym sezonie :) i będę jak rasowy narciarz posiadał 5 par różnych nart.................w centrach testowych i wypożyczalniach :D Dzięki
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|