zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwidocznie.pev.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
I oto nadszedl ten momen ... Po 15 latach wloczenia sie po gorach z plecakiem moja dziewczyna namowila mnie na jezdzenie po nich. A jeszcze wczoraj mialem nadzieje, ze nic nie znajdziemy, bo wszystko porezerwowane ;) Podobno kryzys, a wszyscy w gorach na sylwestra :) Niby wiec z przypadku padlo na Stary Smokovec na Slowacji. Mamy nadzieje pierwsze slizgi czynic na Jakubkowej Luce. Dla obojga nas beda to dziewicze slizgi. Chcac sie troche przygotowac merytorycznie, zeby nie wyjsc na zupelnego barana, trafilem wlasnie na to forum. Po wielogodzinnej lekturze wiem ... ze prawie nic nie wiem o tym sporcie. Ale na pewno wiecej niz jeszcze kolo godziny 18, gdy zasiadlem do tej lektury. Czesc postow juz pokopiowana i czeka na powtorne przeczytanie (tym razem z lepszym zrozumieniem i wyciaganiem wnioskow ;) ). Nie obedzie sie tez chyba bez jakiegos poradnika (polecano tutaj "Narty" z wydawnictwa Pascal). Coz ... czuje sie jak student przed sesja, ktora juz 27 grudnia. Materialu mase do opanowania. Na praktyke przyjdzie czas na stoku pod okiem instruktora, ktorego chcemy zatrudnic (ciekawe, czy znajdzie sie taki cierpliwy, bo my to oporna materia jestesmy). Najlepsze jest to, ze nie mamy kompletnie nic ze sprzetu, wiec czekaja nas duze zakupy. Chcemy miec po prostu wszystko nowe, by sie po paru dniach nie poddac (taki specyficzny motywator w chwilach zwatpienia). Tu wlasnie dowiedzialem sie o doborze butow (dzieki Lobo!!), ubioru itp. Chcialbym sie jednak Was poradzic, ktore narty nadaja sie dla zupelnych zoltodziobow. Posluze sie tu schematem Factora:
Ja (taki facio) 1. poziom 1 (zupelny laik) 2. styl jazdy ... na razie byle zjechac, a pozniej rekreacyjnie 3. 29 lat, 182 cm, 100 kg (tak, tak ... zaniedbalo sie)
Ona (ta wymarzona ;)) 2. poziom 1 (laik jak i ja) 2. rekreacyjny 3. 28 lat, 162 cm, 53 kg (chudzinka)
Chcemy na nowe narty z wiazaniami dla nas obojga wydac 1,5 tys. (ewentualnie ciut wiecej).
Prosilbym o jakies propozycje i namiary na dobrze zaopatrzony sklep z fachowa obsluga na Slasku, gdzie moglbym zweryfikowac Wasze typy.
Z gory wielkie dzieki i do zobaczenia na stoku ... (ale sie rozpisalem) :)
Buty kupcie, a narty wypożyczcie, najlepiej przy asyście instruktora. Tak duży skok umiejętności, jakiego doświadczycie przez pierwszy tydzień jazdy (zakładając, że będziecie jeździć z kimś kto umie uczyć), będzie Waszym pierwszym i ostatnim ;) , a co za tym idzie, szybko "wyrośniecie" z nart dla zupełnie początkujących.
(...) Chcemy na nowe narty z wiazaniami dla nas obojga wydac 1,5 tys. (ewentualnie ciut wiecej).
Jak to ma byc zupelnie pierwszy raz to ja sugeruje wypozyczalnie, najlepiej tu w Polsce. Za 1.5 tys zl na 2 osoby to trudno poszalec, w gre wchodzilby sprzet uzywany, ktory i tak znajdziesz w wypozyczalni za ok 1/3 (max. 1/2) tej kwoty na tydzien. Po tygodniu twoja wiedza, zdobyte pierwsze doswiadczenie, jakies postepy itp. pozwola moze na wstepne ukierunkowanie, bardziej swiadomy wybor sprzetu. A co bedzie jak wam sie nie spodoba? Stwierdzicie ze to bez sensu itd? :)
Reszte pieniedzy lepiej choc w czesci wydac na instruktora - szanse powodzenia wzrosna :)
Wypozyczalni szukaj gdzies w swojej okolicy, np. zebys mogl spokojnie poprzymierzac buty, jesli by ci sie nie chcialo dzwigac sprzetu to tu masz ceny na SK - tam niestety drozej: http://www.vt.sk/cennik/wypoyczalnia-depot/pl/zima/
Jesli jednak masz wielkie cisnienie na wlasny sprzet - to zacznij od butow. Te, z reszta, latwiej bedzie teraz wybrac a i wlasne buty to ...wlasne buty :) Maja byc wygodne i dostatecznie twarde (zaleznie od masy) - poradnik masz tu: http://www.skiforum.pl/showthread.php?t=15831 Dla ciebie twardosc buta sugeruje (flex) 80-90 - lub wiecej jesli uznasz ze cie stac. Moze byc mniej ale wtedy za rok, dwa bedziesz musial wymieniac. Niestety ciezki jestes - wiec to oznacza gorna polke cenowa. Dla dziewczyny: flex ok. 50 No, i akurat te 1.5 tys moze ci wystarczy :) ale bardziej warto to wydac w sposob sensowny na buty wlasnie. Nie mam doswiadczen z uzywanymi butami - nigdy takich nie kupilem, wolalem nowe, wlasne; ale nie wykluczam, ze to ma sens - dobry bylby jakis komis, gielda, byloby duzo taniej.
Kochani, ale fajnie. Że zaczynacie tę przygodę! Witamy wśród Czubów. Posłuchajcie kolegów i tego co napisali przede mną. Tylko wygodne buty, narty wypożyczyć, od razu zaprzyjaźnic się z instruktorem. I trochę poćwiczyć przed wyjazdem, wzmocnić nogi przede wszystkim, bo inaczej masakra będzie. No przesadzam, ale ubędzie przyjemności, a zakwasy trzeciego dnia dadzą się we znaki i o urazy łatwiej. Od zaprawy to tu są lepsi ode mnie. Ale chociaż windę czasem odstawić, rowerek jakiś... Dobrze będzie. Tylko proszę sie nie rozłączać! Piszcie i zaglądajcie tutaj:). Macie juz kibiców, nie możecie sie poddać, nawet jak zainwestujecie mniej w sprzęt. Witamy i trzymamy kciuki!
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|