zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfotocafe.htw.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
:rolleyes:Witam. Jestem mężczyzną mam około 175 cm wzrostu, waga około 90 kg.
Zastanawiam się nad zakupem nart.
Dodam iż w tym roku będe jeździł drugi sezon. W zeszłym jeździłem na Atomicach 150 cm lub 155 cm (carvingi) z wypożyczalni i jeździło mi się bardzo dobrze.
Teraz dwie kwestie.
Nie wiem czy nie lepiej ten sezon sobie jeszcze odpuścić i kupić w przyszłym roku. Buty na ten sezon kupiłem bo jakoś nie mam przekonania do tych z wypożyczalni. ;-)
Jeśli chodzi o zakup to na ten sezon to już nie mam zbyt dużych funduszy. Więc moje pytanie co lepiej. Używane czy jakiś przeceniony model ze sklepów typu GoSport itp. Widziałem tam narty z wiązaniami po 600 - 700 zł.
Ewentualnie jakie modele byście polecili.
Bardzo dziękuje za wszelkie info i pozdrawiam.
Ja bym dojeździł na wypożyczanych a w lecie albo zaraz po sezonie kupił coś nowego.
Wstrzymaj się z zakupami do kwietnia. Wtedy za tę cenę kupisz np. Blizzarda CMX 10 (z uwagi na wagę) lub coś innego z grupy allround lub cross i będziesz miał sprzęt na "lata". Długość w granicach 160 cm. No chyba ,że bardzo mocno taliowane to wtedy 155 cm.
W zasadzie też tak sobie myślałem. Tymbardziej, że to dopiero moje początki i lepiej "pociachać" jeszcze sprzęt z wypożyczalni. Chciałem jednak poznać opinie bardziej doświadczonych i dzięki za nie.
Natomiast zastanawiam sie jeszcze przed takimi wyjazdami nad ubezpieczeniami dla narciaży. Skoro sprzęt będzie z wypożyczalni to mozel warto pomyśleć nad takim pakietem z OC. Coś takiego ma chyba Allianz direct. Ktoś może się wypowiedzieć w tej sprawie?
Pozdrawiam.
Witam ponownie. Doradzaliście mi Blizzarda. Mam natomiast na oku narty Fischer RX2 Fire z wiązaniami FISCHER FS10 Railflex2 w cenie 799 zł. Co o tym sądzicie?
Jak już muszą być RX-y to RX6 160 cm :) Jak kupiłem za 800 z kawałkiem dla żony.
A ROSSIGNOL COBRA 90 z wiązaniami AXIUM 200 X-plate za 650 zł.?
Dzięki. :)
Masz 90kg nie kupuj "marketówek makrówek :) " 0 przyjemności z jazdy przy Twojej wadze.
Mirek to może żebym już nie wymyślał ;-) to oprócz Blizzarda CMX 10 lub Fischerów RX6 poleciłbyś jeszcze 2, 3 modele. Pod koniec lutego wybieram się na Słowację i zamierzam jednak coś kupić, a tak spisze wszystkie na karteczkę i będe miał jakąś alternatywę. ;-)
160 cm raczej odpadają. W poprzedni weekend byłem w Białce i miałem z wypożyczalni jakieś Rossignole 160. Na mokrym śniegu trochę ciężko mi się jeździło, ale jak wymieniłem na 154 cm było ok.
Jeszcze raz dzięki za pomoc.
Pozdrawiam.
Krzysiek
Dla faceta 175 cm wzrostu, waga około 90 kg. Dla nart klasy cmx-y lub rx (bez 8) to ja bym jednak obstawiał 160cm ale to Twój wybór. Jak chcesz do carvingowej zabawy to tu masz "szarki" 155 cm http://www.allegro.pl/item302893030_...yprzedaz_.html Dodaj też do listy Blizzard Emocion 7200 i IQon 7200 (te ostatnie wzrost -20cm ze względu na taliowanie) i SX9 Atomica . Możesz też zobaczyć allroundy firmy K2.
Właśnie się przyglądam ATOMIC SX 7 Puls + CENTRO 310 model 05/06 długość 158cm to by było ok?
Ja bym brał sx9 ale ja to po...y jestem :D napisz priv-a do usera Wojto to spec od Atomica niech on się wypowie.
Ja bym brał sx9 ale ja to po...y jestem :D napisz priv-a do usera Wojto to spec od Atomica niech on się wypowie.
witam Was tak z ciekawosci :jaka jest roznica w narcie np sx9,sx 10,sx 11-to kolejne lata produkcji,twardosci,czy co???wybaczcie jesli pytanie lamerskie jest ,ale gnebi mnie to okrutnie:confused:
www.atomicsnow.pl klikasz "katalog" + "alpine" + "narty" + "DRIVE - SX" potem na modele i czytasz opisy.
Cześć, Przy twojej wadze to narty z rdzeniem drewnianym. Pozdrawiam Wojtek,
Witam. Jeszcze raz dziękuje wszystkim, którzy odpowiedzieli na moje pytania. Miałem kupować Atomic SX9 ale koleś w sklepie namówił mnie na Atomic metron 9 nie wiem czy dobrze. ;-) To się okaże. Chyba, że lepiej wymienić.
metron 9 w porządku i na początek nawet lepiej niż atomic SX9 (szerzej pod piętą = stabilniej), jednak przy Twojej wadze i wzroście stawiałbym na 165cm .....
Wziąłem 157 cm. Dłuższe też mieli ale jak jeździłem w tym roku na 160 cm Rossignolach na mokrym śniegu to strasznie się męczylem. To dopiero moje początki. Choć myślę, że radzę sobie całkiem nieźle. Może troche techniki brakuje, ale najważniejsze że panuje nad nartami i jadą tam gdzie chce. ;-) Nawet w nagłych sytuacjach daje raczej rade. Pod koniec lutego wyjeżdżam na tydzień to kliknę jak wrażenia, może to kogoś zaciekawi. Dzięki za wpisy.
P.S. Chyba, że nie będe mógł się doczekać i skocze wcześniej gdzieś na weekend. ale 11.02 zaczynają się ferie z wawki więc pewnie wszędzie będą tłumy.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|