ďťż
  Czechy - Pec pod Sněźkou Strona startowa          rossignool          Freestyle          Dobór Butów          Velka Raca          Mam Pytanie


Podstrony Ĺťyczenia Świąteczne Czechy - Beskid - Pustevny - szukam kwater w okolicy Tani nocleg - Karkonosze, Czechy, Janske Lazne Marzec , Czechy Wyjazd ze Szczecina, Szukam Gdzie na narty koncowka grudnia [czechy] Czechy - Ramzova lub CHS - spontan na niedzielę Janskie Laznie - Czerna Hora (Czechy) Czechy - Ski Sneznik/Dolni Morava Czechy - Cerna hora/Janske Lazne Do Hochkar tranzytem przez Czechy - nocleg Czechy - Rokytnice nad Jizerou/Horní Domky
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mendoza76.opx.pl

  • Newsletter Your E-mail Address:

      Subscribe
      Un-Subscribe



    Login here
    Uid 
    Pwd
                
                         
             

     

    Search This Site
    two or three keywords

              
    Tell a Friend About This Web Site!

    Your Email  
    Friend's Email
    Message

         

                                           

                                                                                                                                         

     
    Welcome to ArticleCity.com

    Życzenia Świąteczne

    Czechy - Pec pod Sněźkou

    Krótki opis ośrodka krótki opis ośrodka krótki opis ośrodka.

    Strona ośrodka: http://www.skipec.com/index.php?lang=7

    Położenie
    Jak sama nazwa wskazuje pod Śnieżką ;-))). Po przeciwnej stronie Karkonoszy niż nasz Karpacz.Z niektórych miejsc jest podobno zasięg naszych sieci komórkowych. Stoki ośrodka położone są w łagodnej kotlince.

    Dojazd
    Drogą nr 5 do Lubawki. Granicę przekraczamy w Lubawce. W Kralovcu (pierwsza wioska w czechach) mamy dwie możliwości.
    Łatwiejsza ale trochę dalej. Jedziemy czeską 16 do Trutnowa. Przejeżdzamy przez całe miasto główną drogą (kierując się na Pragę) prawie na końcu Trutnowa, na rondzie, skręcamy w prawo w drogę nr 14. Rondo łatwo rozpoznacie, jest za zjazdem z górki a przy nim hipermarkety. Wcześniej w samym mieście jest też rondo, je pokonujemy na wprost. Jedziemy 14, znowu przez Trutnow (obwodnica). Za Trutnowem i Mladymi Bukami (mijamy je po lewej stronie) 14 skręca w lewo ale my nie bacząc na to walimy prosto. Mijamy kilka miasteczek, przed Velką Upą mijamy drogę do przejścia na przełęczy Okraj. Dalej jedziemy drogą wzdłuż strumienia. W Pecu trzymamy się dalej tego strumienia. Doprowadzi nas on do parkingów przy stokach.

    Druga trochę krótsza ale kręta. W Kralovcu za przejazdem skręcamy w prawo na pierwszym skrzyżowaniu. Jedziemy na Zacler. Po drodze ośrodek Arrakis w Zaclerze. Tą drogą dojeżdzamy do Trutnova (ale do miejsca w którym droga nr 14 opuszcza Trutnov). Za przejazdem (uwaga słaba widoczność na tory a przejazd nie strzeżony) skręcamy w prawo a po 50 m znowu w prawo jesteśmy na drodze nr 14 przed Mladymi Bukami, dalej prosto.

    Jest jeszcze możliwość jazdy od strony Kowar na przełęcz Okraj. Ale to raczej dla jeleniogórzan.

    Parkingi
    (Ilość miejsc, cena, odległość od stoku)
    W sezonie płatne 100 koron (w kasie przed wyjazdem z parkingu), poza sezonem bezpłatne.

    Miejscowości
    (krótka charakterystyka miejscowości w jakiej znajduje się ośrodek, lub miejscowości sąsiednich)

    Noclegi

    Trasy
    (liczba tras, długość tras, poziom trudności, mapki)
    http://www.skipec.com/sjezd.php?lang=7
    http://www.skipec.com/zmapa.php?lang=7
    Ceny
    (cennik karnetów itp)

    Kamera online
    (link do strony z kamerą online na stok)

    Aktualne warunki
    (link do strony z aktualnymi warunkami)
    http://www.skipec.com/vlek.php?lang=7
    Serwis narciarski
    (czy jest/są serwisy narciarskie, + można coś więcej ceny, godziny itp)

    Instruktorzy / Opieka nad dziećmi

    Wyżywienie
    (gdzie można zjeść, jakie jedzenie, jakie ceny)

    Galeria zdjęć
    http://www.galerianarciarska.net/ima...pec/index.html


    Ja polecam, jeżdżę tam z kumplami i wszyscy sobie chwalimy. Jest on dla średnio-zaawansowanych narciarzy a tacy jesteśmy.
    polecam jak najbardziej na wyjazdy rodzinne. piękne widoki, trasy dla wszystkich i dobrze utrzymane, naśnieżane i dwie z jazdą wieczorną (codziennie od godz 17). jedyne do czego można się czepić to skibusy ,które czasami jeżdżą jak chcą (może się coś zmieniło - byłem dwa lata temu). no i parkingi - wszystkie płatne, a czeska policja nie śpi i wlepia mandaty. brak krzeseł (tylko jedno 4 osobowe) rekompensuje bliskość od granicy i dobry dojazd czarnymi drogami.
    poza tym w okolicy są inne ośrodki ze szpindlerowym młynem na czele.
    polecam i pozdrawiam robert

    byłem dwa lata temu). no i parkingi - wszystkie płatne, a czeska policja nie śpi i wlepia mandaty. brak krzeseł (tylko jedno 4 osobowe) rekompensuje bliskość od granicy i dobry dojazd czarnymi drogami.
    poza tym w okolicy są inne ośrodki ze szpindlerowym młynem na czele.
    polecam i pozdrawiam robert
    Byłem w tamtym roku w marcu i nie potwierdzam opłat za parking. Przy bramce najwyższego parkingu automat wydawał bilet ale przy wyjeździe NIC nie płaciłem. Wydało mi sie to dziwne ale tak było trzy razy. Może w wysokim sezonie są opłaty.

    Szpindlerowy Młyn jest jednak dużo dalej. Z polski trzeba objechać całe Karkonosze. Koło Pecu są za to Jańskie Łaźnie.

    Byłem pod wrażeniem warunków śniegowych. W czasie ubiegłej kiepskiej zimy jeździłem tam 21 marca. Było ok. 20 cm śniegu i to na prawdę wystarczało. Tylko dolna część stoku Jawor zrobiła się już maziata ze śniegiem o rudej barwie.


    byłem w lutym w czasie polskich ferii. opłaty za parkingi mnie nie obowiązywały bo swoje autko miałem na parkingu pensjonatu w którym spaliśmy ale wszędzie był płatny. i jak pisałem wcześniej policja szastała mandatami (z tym że jak też pisałem to było dwa lata temu)
    jeżeli chodzi o jazdę w innych pobliskich ośrodkach to jest jeszcze czarna hora a szpindlerowy jest też nie aż tak daleko (jakieś 30km) żeby tam nie zajrzeć (na wypadek jak by warunków do jazdy w pecu nie było.
    pozdro robert
    Jadąc do Pecu mijamy ośrodek narciarski Velka Upa -w sezonie można pojeżdzić ale z tego powodu ze jest to stok nasłoneczniony to w Pecu jeszcze można śmigać a w Velkiej Upie już nie ma śniegu ale warto tez odwiedzić

    Pozdrawiam Jarek
    Bylem dwa razy i ... to byly moje dwa najlepsze razy na nartach. swietny osrodek. duzo tras do wyboru i niewielkie kolejki (w stosunku do polskiej i czeskiej konkurencji).

    btw: za pierwszym razem stalem na malym parkingu z boku i nic nie placilem. za drugim razem stalem na glownym parkingu i... tez nic nie placilem. nikogo nie bylo... nawet jakbym chcial to nie bylo komu zaplacic. ale slyszalem tez taka pogloske/plotke/opinie, ze w Pecu jest tak, ze karnet calodzienny = darmowy parking. Ale tak jak mowie... nie udalo mi sie tego sprawdzic, bo nie bylo zadnego parkingowego, ktory by oplaty pobieral jak wyjezdzalismy.
    23-25.11 mysłe ze bedzie jak zawsze Super:D

    23-25.11 mysłe ze bedzie jak zawsze Super:D Wiec jest duza szansa, ze sie spotkamy...
    Więc do zobaczenia - to może wezmę żółtą kurtkę :D
    ja tam jeżdże często i nie ma tam opłat za parking, który na dodatek jest bardzo duży, zawsze tam mieliśmy miejsce
    Miałem przyjemność spędzić w Pecu jeden narciarski dzień 18.11.2007 i jestem pod wrażeniem zarówno infrastruktury ośrodka jak i całej okolicy. Zima w Pecu już w pełni, warunki wyśmienite, czynne były już trzy wyciągi Javor 1, Zahradky I i Vysoky Svah, a nartostrady dają okazję do spróbowania sił na każdym poziomie. Mimo, że trasa Javor1 jest klasyfikowana jako czerwona to nieźle się namęczyłem aby ją pokonać na jednym tchu. A może mój przejaw słabości to efekt na początek sezonu, a może w płucach krążyły jeszcze opary po meczu w przeddzień :) Choć to połowa listopada to parkingi były pełne, więc obawiam się o brak miejsc podczas wysokiego sezonu. Ktokolwiek się wybiera to proponuję przyjazd odpowiednio wcześnie np. około 9:00 aby zabezpieczyć właśnie miejsce na parkingu i krótkie oczekiwane w kolejce do orczyków.

    Polecam ten ośrodek gorąco, zwłaszcza gdy otworzą pozostałe nartostrady i wyciągi.
    Ja byłem dziś w Pecu (24.11.), warunki oceniam następująco :
    Javor - dostatecznie (miejscami spod śniegu wygląda trawa)
    Hnedy Vrch (krzesełka) - dostatecznie +
    Zahradky i Yysoky svah - dobrze +

    Narciarzy niewielu, dłużej niż minute nie czekałem ani razu :) więc można było śmigać dowoli. Cena 400 koron czeskich za całodzienny karnet.
    W tygodniu pewnie ludzi będzie jeszcze mniej, a optymistyczne prognozy na najbliższe dni zapowiadają że warunki będą się z dnia na dzień poprawiać, a co za tym idzie kolejne wyciągi będą chodzić. (Parking oczywiście za darmo, ale nie radze zgubić wydruku który dają przy wieździe bo grozi to dużą karą pieniężną :) )
    Pozdrawiam
    Dziś cały dzień padał śnieg- ludzi właściwie 0
    Pozdrawiam
    /www.relaxpark.cz/ po nartach
    Ja bylem tam 8-10 razy... ciezko zliczyc...
    Parking faktycznie ogromny ale kolo 10 w zeszlym roku zapelnial sie zupelnie (Dobrze ze mieszkalismy na parkingu pod stokiem i nie musielismy nigdzie jezdzic :D )
    Stoki fajnie zroznicowane od dobrych do nauki do kawalka czarnego..
    Niestety są miejsca gdzie chronicznie wychodzi trawka;/

    Ogolnie fajne miejsce i blisko domu :)
    jadę od piątku i w niedziele wieczorem powrót
    Pozdrawiam Kaju
    Byłem w niedzielę i coz, ekstra, malo ludzi, wsztstkie tras na 4+, najlepij jeździlo się na twardej czarej ściance na krzeselku.

    Pozdrawaim

    WK

    PS to co widac na holidayinfo.cz to prawda
    w piątek wiało-
    w sobotę super -zwłaszcza nocne,
    Niedziela słoneczko -żal było wracać -wyjazd o 16
    Kaju
    Witam.
    Szukam noclegu w Pecu, może ktoś poleci mi pensjonat.
    Pozdrawiam
    AB

    Byłem w niedzielę i coz, ekstra, malo ludzi, wsztstkie tras na 4+, najlepij jeździlo się na twardej czarej ściance na krzeselku.

    Pozdrawaim

    WK

    PS to co widac na holidayinfo.cz to prawda

    Tak to prawda, wszystkie info zamieszczone na tej stronie sa jak najbardziej aktualne
    Od 4-7 stycznia szusowałem jak zwykle w Pecu a warunki zmienne od zamieci przez słoneczko i padający śnieg -Urokliwe miejsce widać chyba to co????
    czy w PECU można za karnet płacić kartą płatniczą?

    czy w PECU można za karnet płacić kartą płatniczą? Oczywiście że można -udanego wypadu
    Mam pytanie za 3 dni wybieram sie do Pecu i sie zastanawiam czy może jakimś cudem ma tam zasięg Orange(mam na myśli żeby ni korzystać z czeskiego operatora)??
    tak
    po wyjechani na Hnedy Vrch i na Klondikeach mozna gadac
    Byłem w Pecu rok temu i szybko tam się nie pojawie. Przestraszyły mnie kolejki do wyciągu/ wyciągów 20-30min. do krzesełka, może tylko ja miałem pecha. A tak ogólnie to dla dobrze jeżdżących to nic ciekawego.

    Byłem w Pecu rok temu i szybko tam się nie pojawie. Przestraszyły mnie kolejki do wyciągu/ wyciągów 20-30min. Zartujesz? Jezdze do Pecu systematycznie i... nigdy nie widzialem takiej kolejki do wyciagu. Musiales miec jakiegos pecha, typu czeskie ferie albo jakies inne swieto lasu :) Przewaznie najwieksze kolejki sa do wyciagow Javor 1 i 2, bo to jest stacja poczatkowa z ktorej trzeba wjechac na gore i stamtad narciarze rozjezdzaja sie na inne stoki, gdzie kolejki sa juz znaczenie mniejsze.
    Witam.Zamierzam się wybrać do Pecu w styczniu 2009 z żoną i córką 6lat.Proszę o porady czy jest to odpowiednie miejsce do nauki dziecka i ewentualne info o pensjonatach w pobliżu wyciągów.
    Pozdrawiam
    Nordic78,tu masz wszystko:

    http://www.czechy.pl/narty/Karkonosz...od_Snezkou.xml

    Witam.Zamierzam się wybrać do Pecu w styczniu 2009 z żoną i córką 6lat.Proszę o porady czy jest to odpowiednie miejsce do nauki dziecka i ewentualne info o pensjonatach w pobliżu wyciągów.
    Pozdrawiam
    Lepszym osrodkiem do nauki dziecka jest np Severak -jest tam taśma dla dzieciaków Pozdrawiam

    Lepszym osrodkiem do nauki dziecka jest np Severak -jest tam taśma dla dzieciaków Pozdrawiam No tak ale z kolei gożej z nami :mad:w tym czasie jak mała będzie się uczyć można by troszkę pośmigać a w tym Severaku chyba nie bardzo?Pozdrawiam

    No tak ale z kolei gożej z nami :mad:w tym czasie jak mała będzie się uczyć można by troszkę pośmigać a w tym Severaku chyba nie bardzo?Pozdrawiam Witam -To mów ze bardziej chodzi Tobie o siebie -to Pec jest ok I blisko stoku masz Pensjon Zelony Potok lub Javor to zupełnie przy stoku
    A jeśli chcecie coś dobrego Zjejść to jest jedna knajpka(rezerwować trzeba dzień wcześniej lub rano)
    Czy ktoś może mi podpowiedzieć dobrego instruktora dla dorosłego i dziecka? Moje umiejętności oceniam na dobre 3, chciałbym trochę jeszcze nad tym popracować.

    Pozdr

    Witam,
    nie jeździłem jak dotąd poza Polską. I tu rodzi się pytanie, czy kaski są na obcych stokach obowiązkowe czy nie?

    Pozdrawiam
    I na obcych i na znanych nie są.
    Witam

    I na obcych i na znanych nie są. Dla dorosłych bo dla młodziezy są.
    Pozdrawiam
    Witam serdecznie :)

    Mam pytanie - chcemy wybrać się ze znajomymi na narty w czasie sylwestra. Dwoje z nas jeździło do tej pory tylko raz w życiu - w tym roku w Rokietnicy nad Jeziorem. Reszta to osoby, które chcą się dopiero nauczyć jeździć. Czy Waszym zdaniem Pec to dobre miejsce na taką wyprawę dla takiej grupy? Jeśli tak może pomożecie wskazać nam jakiś dobry nocleg? A jeśli nie Pec to co proponujecie?

    dzięki za pomoc,

    pozdrawiam
    Pec nie jet najlepszym ośrodkiem do rozpoczęcia nauki-napewno wemą instruktorzy na początek waszej przygody z nartami na stoki w centrum Miasta (talerzyki) nie na głowny ośrodek.
    lepszym ośrodkiem był by Czechy - Cerny Dul lub Jańskie,Severak,Szpindel-Piotr
    Cerny Dul krzesełka od samego dołu. Jańskie gondolą do góry i tam fajne dwa stoki do nauki(talerzyki).
    Severak wszyscy razem.
    Szpindel niebieska łagodna i krzesełka.
    W Pecu krzesełka tylko na czerwoną i czarna.
    A dwa Jawory to orczyk i to ponad kilometr.
    Pozdrawiam

    Widzisz ty będziesz na Zachradkach a oni tam w dole przy hotelu
    2 zdiecie patrzysz na nich!!!! zobacz tylko przez lunetę ich będzie widać.
    3 i 4 fotka to ich stoki
    Pozdrawiam

    2 ty
    3 i 4 oni przy hotelu
    To mnie kajuJ teraz dobiłeś i jak ja mam tam córcię uczyć?
    Córcie to na pewno tam nauczysz są szkółki dla dzieci i to o różnym stopniu zaawansowania przy głównym stoku.

    Ja odpowiadałem na post odnośnie nauki ludzi dorosłych i 2 osób które raz były na nartach w ośrodku w którym raczej krzesełka wywoziły ich na stok a nie tak długi orczyk.

    Pozdrawiam -Jarek
    A no to co innego
    Pozdrawiam
    Jest kilka stoków dla Ciebie i małżonki. Ty możesz sobie spokojnie jeździć np na Javorach lub Zahrádky I. Latorośl może uczyć się na stoczku równoległym do twojego Zahradky III, jest to bardzo miły stoczek dla dzieciaczków. W ubiegłym roku w marcu na tych stokach śmigły maluchy gęsiego.
    Polecam Pec myślę że jest to optymalne miejsce dla rodzinki, oczywiście w tej części europy.
    Witam dzięki hela za info a masz tam może jakąś sprawdzoną dobrą knajpkę:)?
    Pozdrawiam
    Jak to w Czechach knajpek Ci u nich dostatek. Fajna jest jedna taka malutka. Na samym dole przy Javorach i drodze prowadzącej do miasta z innych stoków po lewej stronie jest mały pensjonat, a w środku fantastyczne jedzenie. Na górze jest bardzo dużo knajp, ja mogę polecić zaraz na początku Zahrádky I po lewej stronie jest domek z namiotem, a w środku wybór alkoholu taki że Londyńskie puby by się nie powstydziły. Ale o tym nie piszę bo niewiem czy jest to zgodne z linią forum. Poza tym wy jedziecie z dzieckiem :)
    Dziecko i żonka połozą się spać a ja myk na jazdę wieczorną i do baru:)

    dzięki
    Pozdrawiam

    Dziecko i żonka połozą się spać a ja myk na jazdę wieczorną i do baru:)

    dzięki
    Pozdrawiam
    Witam
    ...a w barze hałaśliwi Niemcy/zwłaszcza w tym małym pod Javorem/...

    Pozdr.-a.
    Z tymi Niemcami to i troszkę racji, ale oni z tego co zauważyłam wolą bary w "centrum". I tak nie jest źle bo było by gorej jak by pojawili się hałaśliwi i emanujący GÓRĄ kasy Rosjanie. Niemcy są głośni ale na wesoło, a Rosjanie są strasznie męczący. Na szczęście mają swoje góry i alpy, a w nasze okolice zaglądają rzadko.
    Witajcie
    czy ktos cos wie o jakis nowosciach na ten sezon w Pecu?
    ja wiem o:
    -ceny poszly do gory o 10 koron
    -zmieni sie godzina otwarcia, ale tylko po 15 lutym: teraz bedzie od 8:30 do 16:00 a bylo od 9:00 do 16:30, standardowa otwarcie bylo i bedzie od 9:00 do 16:00 i wielka szkoda, poniewaz tak duzy osrodek a jest najkrocej otwarty.
    To tyle co wiem
    piszcie, jesli cos wiecie:)
    Witam.
    Askakaska odnośnie nowości to wiem tyle co napisałaś.Powiedzcie czy w Pecu łatwo znaleść instruktora i czy trzeba sie tym zająć odpowiednio wcześniej czy wystarczy po przyjeżdzie?

    Pozdrawiam

    Witam.
    Askakaska odnośnie nowości to wiem tyle co napisałaś.Powiedzcie czy w Pecu łatwo znaleść instruktora i czy trzeba sie tym zająć odpowiednio wcześniej czy wystarczy po przyjeżdzie?

    Pozdrawiam
    Instruktorów to tam multum i szkółek też parę ale jeśli już cos potrafisz najlepiej obserwowac -w dawnych czasach (jeszcze chyba 5 lat wstecz) wspaniale to było widac na nocnych jazdach.
    Prawie co dzień cwiczyli jazdę synchroniczną a co 2 dzień szef grupy(SKI SCHOOL HAPPY HILL) miał zajęcia z instruktorami na nocnych - było widac co kto potrafi.
    I dopiero wtedy z dzieciakami dokonywaliśmy wyboru instruktora.
    Boję się tylko tych długich orczyków(tzn. chodzi mi o córkę która będzie zaczynała przyodę z nartkami)
    Pozdro.
    o małą to sie nie masz co martwić. dzieciaki w mig łapią o co biega. a orczyki nie są takie długie jak by sie mogło wydawać . dacie radę. przechodziłem to 5 lat temu z moim wtedy 6letnim małolacikiem. gorsza sprawa jak bedziecie musieli razem na jednej kotwicy podjezdżać. nic miłego mieć kotwice na wysokości ciut wyżej od kolan :).
    pozdrawiam robert
    no wlaśnie bo na Zahradky trzeba sie jakoś dostać:) mała tez ma 6 lat zobaczymy jak to będzie...
    Pozdrawiam
    Na dole przy Jaworze szkolą dzieciaki -zobaczysz po paru lekcjach będzie szusowac .
    A przy waszej mecie też są stoki i wyciągi do nauki-miłej zabawy
    Pozdrawiam Jarek
    Dzięki Jarek .Tobie też przyjemności bo wiem że niedługo gdzieś startujesz:)
    Przyjemnych szusów
    Pozdro
    Pozdrowienia dla narciarzy! Ponieważ w tym roku obrałem sobie za cel właśnie Pec, chciałem prosić o namiary na fajne miejsca noclegowe. Najmilej widziane byłyby oczywiście lokalizacje na które nie trzeba wydać fortuny, blisko wyciągów:) Zaznaczam, że chodzi mi o już wypróbowane przez Was spanko a nie linki do stron typu noclegi.cz. Z góry dziękuję!
    O noclegach w pobliżu wyciągów możesz zapomnieć,pozajmowane od dawna.
    Zosteje Ci ewentualnie Last Minute zobacz na www.czeskiegory.pl
    Dzięki za pomoc Nordic. Znalazłem coś w sam raz:)
    jJesteśmy nie za bardzo doświadczonymi narciarzami jeździmy od 3 lat, ale tylko dla przyjemności i dla dzieci żeby one połknęły tego bakcyla w tym roku postanowiliśmy wybrać się do czech czy możecie coś doradzić dzieciaki w wieku 7 i 10 lat. Nie wiemy gdzie się wybrać i gdzie nocować. Proszę o pomoc w tej sprawie. Pozdrawiam.
    witam. i ja mam pytanie. czy Hnědý vrch jest naprawdę trudnym stokiem? gdzieś w necie znalazłem taki właśnie opis. mój tata wpadł na pomysł aby jutro jechać i padło na Pec. na desce jeżdżę dopiero 2 sezon (ale na nartach jedziłem 6:P) czekam na odp.
    Co to znaczy trudny???
    ok. godziny 14,00 staje się trudnym stokiem ale tylko na odcinku ok 400 mb a to ze względu na:
    a) muldy- utworzone po jezdzie całodziennej (zsuwających sie narciarzy)
    b) jedyne krzesełka w Pecu -to drugi powód

    Od rana jest super (od połowy stoku to juz niebieska i tą część widać stojąc w kolejce do wyciągu )

    Pozdrawiam i życzę miłego szusowania
    Jarek
    dziękuje i również pozdrawiam:)
    Był ktoś ostatnio w Pecu ? Jakie warunki ? I przede wszystkim - czy działał ten malutki wyciąg na dole ? Jadę z zupełnie początkującą osobą i jest to dla mnie b. ważne.

    Jeszcze trzy szybkie pytanka:

    - jaka jest dokładna odległość z Wrocławia do Peca (nie w linii prostej, tylko licząc najbardziej optymalną trasą :))
    - w jakim stanie są te drogi ?
    - ile czasu mniej więcej zajmuje dotarcie z Wrocławia do Peca ?
    Z Wroca jedziesz przez Świdnice, cały czas prosto do Wałbrzycha, w Wałbrzychu na pierwsza duza krzyżówka - skręcasz w prawo na Szczawno Zdrój, lecisz przez kawałek Szczawna ale bokiem na Czarny Bór / Kamienną Gore, w Kamiennej masz 2 opcje - albo przez Lubawke ( w miare dobra droga tylko syf w Lubawce) albo przez przełęcz Okraj bardziej kręto, na samą przełęcz po polskiej stronie na 1 auto, a w Czechach czesto ślisko, ale przy tej pogodzie powinien byc luz...no i blizej o 10 km - w sumie ja jade ze Świdnicy rano jakos 1h20min, to ty z Wroca jakieś 2 h;)

    ze Świdnicy przez Lubawke jest 90km, przez Okraj 80km, z wroca 130 ;)
    A ja wybieram opcję trochę dłuższą - Autobaną do zjazdu w Kostomłotach - potem Strzegom - Bolków - Lubawka

    Był ktoś ostatnio w Pecu ? Jakie warunki ? I przede wszystkim - czy działał ten malutki wyciąg na dole ? Jadę z zupełnie początkującą osobą i jest to dla mnie b. ważne.

    Jeszcze trzy szybkie pytanka:

    - jaka jest dokładna odległość z Wrocławia do Peca (nie w linii prostej, tylko licząc najbardziej optymalną trasą :))
    - w jakim stanie są te drogi ?
    - ile czasu mniej więcej zajmuje dotarcie z Wrocławia do Peca ?
    Przy dynamicznej jeździe jakieś 2h. Ja zazwyczaj staram się jeździć Wrocław, autostrada i zjazd Kostomłoty (po 25km), Bloków, Kamienna Góra za Kamienną Górą kieruje się na Kowary. Po ok 15km w lesie mamy zjazd w lewo pod dość stromą górę. Trasa na przełęcz Okraj jest bardzo malownicza. Generalnie podjazd jest OK, nie polecam tej trasy przy ostrych opadach śniegu. Z przełęczy już prosta droga w dół i na pierwszym poważnym skrzyżowaniu w prawo i po 5km jesteś w Pecu. Polecam tą trasę jest szybciej i ciekawiej krajobraz niż przez obleśną Lubawkę.
    A co wy Panowie czepiliscie sie tej Lubawki ?

    Dla jasnosci, ani ja tam lokator, ani rodzina urzeduje, na pewno nie jest to Wenecja ani autobahn - berlinering - ale bez przesady.
    Przejazd miasteczka i tyle. No chyba ze kazdy kilomer jazdy na nary ma sie wiazac z atrakcjami krajobrazowymi to przyznaje racje.

    Duzo bardziej "oblesne i syf" jest przejechanie Boguszowa-Gorce lub kawalek Walbrzych, Szczawno - kierunek na Czarny Bor. No tam to jest po prostu miazga estetyczna - zarowno widokowa jak i jakosciowa jezeli chodzi o droge.

    A co wy Panowie czepiliscie sie tej Lubawki ?

    Dla jasnosci, ani ja tam lokator, ani rodzina urzeduje, na pewno nie jest to Wenecja ani autobahn - berlinering - ale bez przesady.
    Przejazd miasteczka i tyle. No chyba ze kazdy kilomer jazdy na nary ma sie wiazac z atrakcjami krajobrazowymi to przyznaje racje.

    Duzo bardziej "oblesne i syf" jest przejechanie Boguszowa-Gorce lub kawalek Walbrzych, Szczawno - kierunek na Czarny Bor. No tam to jest po prostu miazga estetyczna - zarowno widokowa jak i jakosciowa jezeli chodzi o droge.
    Zgadzam sie, że ten kawałek do Czarnego Boru to masakra jest:D Lubawka sama w sobie jest mi totalnie obojętna, gosć pytał o jakość dróg, wiec napisałem, że syf w Lubawce, bo jakoś mi tak to utkwiło w pamięci, krajobraz po wojnie...;)
    A nie opłaci się bardziej pojechać autostradką dalej (ok. 50 km od Wroca, zjazd chyba tak jak na Jelenią...) ?
    Opłaci się - też tak robię
    Właśnie wróciłem, śniegu max.50-60 cm, ale w wielu miejscach przetarcia i świeży śnieg nie związany z podłożem, jeździło sie po twardym, zmrożonym podkładzie, ale ogólnie było ok;) ludzi trochę, ale nie stało sie dłużej niż kilka minut. Padał od rana mocno śnieg wiec już kolo 12,13 zaczęły sie robić muldy miejscami, ale dosypało porządnie w całych górach i w Karkonoszach będą bdb warunki:D

    od strony Wroca lepiej jechać przez Lubawke niż przez Okraj, bo rano myślałem, że w górach nie pada i pojechałem przez przełęcz, i sie pomyliłem:rolleyes: na drodze sporo śniegu, dość ślisko, więc jechałem max. 50-60, w większości 40:( a w Czechach śnieżyca i jeszcze gorzej;) jechałem rano 1h40min, wracałem 1h15min (do Świdnicy)...
    Pozdr:D
    Witam.
    Bez łańcuchów się obędzie?

    Pozdrawiam

    Witam.
    Bez łańcuchów się obędzie?

    Pozdrawiam
    na ok 70-80 pobytów w Pecu -chyba 3 razy były mi potrzebne ale do wyjazdu z Pecu
    Pozdrawiam i życzę udanego pobytu
    Jarek

    PS:Ty też wjeżdżając do Pecu skręcisz w prawo i po ok 50m skręcisz w lewo pod górkę i tam możesz mec problem jeśli będzie w tym dniu padać śnieg.

    Właśnie wróciłem, śniegu max.50-60 cm, ale w wielu miejscach przetarcia i świeży śnieg nie związany z podłożem, jeździło sie po twardym, zmrożonym podkładzie, ale ogólnie było ok;) W jak wielu miejscach i jak wielkie te przetarcia - tak ogolnie??
    Wacham sie czy jutro Spindler czy Pec :confused:
    Ty kajuJ w sprawach Pec-u to jesteś prawdziwy expert:).
    Ja wyjeżdżam dopiero (albo) 03.01 także może odgarną,a jak nie to auto zostawię i dawaj na skitur taxi he he.

    Dzięki pozdrawiam.

    Witam.
    Bez łańcuchów się obędzie?

    Pozdrawiam
    Na podjazd i zjazd po czeskiej stronie przełęczy wystarczą zimówki, w Pecu droga "czarna";)

    A przetarcia w miejscach takich jak "garby" w poprzek stoków, na dole na Javorze też trochę, nie są groźne dla nart, widać po prostu, ze niewiele śniegu było, a po dzisiejszych opadach myślę że wszelkie ubytki znikną:)

    w Pecu jest ok, lepiej niż w Janskich moim zdaniem, ale jednak Spindlerovy nie ma sobie równych w czeskich Karkonoszach jesli chodzi o długość i charakter tras przynajmniej dla mnie;)

    Na podjazd i zjazd po czeskiej stronie przełęczy wystarczą zimówki, w Pecu droga "czarna";)

    A przetarcia w miejscach takich jak "garby" w poprzek stoków, na dole na Javorze też trochę, nie są groźne dla nart, widać po prostu, ze niewiele śniegu było, a po dzisiejszych opadach myślę że wszelkie ubytki znikną:)

    w Pecu jest ok, lepiej niż w Janskich moim zdaniem, ale jednak Spindlerovy nie ma sobie równych w czeskich Karkonoszach jesli chodzi o długość i charakter tras przynajmniej dla mnie;)
    nie trafiłes na to ze nie chodziły wyciagi tylko hramovka
    Jak nie było netu to czesto tak bwało warunki super tylko wiatr niweczył cały wyjazd nic nie chodziło
    Pozdrawiam Jarek i życze super warunków

    nie trafiłes na to ze nie chodziły wyciagi tylko hramovka
    Jak nie było netu to czesto tak bwało warunki super tylko wiatr niweczył cały wyjazd nic nie chodziło
    Pozdrawiam Jarek i życze super warunków
    Gorzej trafiłem;) w tamtym roku jechałem z Poznania rano do Szpindla, na miejscu padał deszcz, kupilismy karnety, zjechalismy z niedzwiedzia 2 razy, woda ciekła mi po nogach:( sprzedalem karnety, 600 koron w plecy + paliwo i czas...:rolleyes:

    na pogode nie masz wpływu, wiec czasem takie smutne akcje sie zdarzaja wszedzie;)
    Był ktos może w niedziele w Pecu jakie były wrunki bo chciałbym jechać na święta a co z parkingiem wyżej pisaliście ze za darmo a ja płaciłem 120 koron (w Pecu do skrzyżowania i w prawo pod górke, prosto był zakaz) to gdzie jest za darmo?:)
    Okres świąteczno-sylwestrowy jest w Pec-u (jak w w wielu miejscach) horrorem. Bezpłatny parking jest zapchany przez osoby przyjeżdżające do hoteli i pensjonatów. W najlepszym razie pozostaje płatny parking o którym piszesz i 1,5 km drałowania pod górę. Ja sobie ten okres w ogóle odpuszczam. Jutro jadę do Pec-a i następne szusowanie po nowym roku.

    Okres świąteczno-sylwestrowy jest w Pec-u (jak w w wielu miejscach) horrorem. Bezpłatny parking jest zapchany przez osoby przyjeżdżające do hoteli i pensjonatów. W najlepszym razie pozostaje płatny parking o którym piszesz i 1,5 km drałowania pod górę. Ja sobie ten okres w ogóle odpuszczam. Jutro jadę do Pec-a i następne szusowanie po nowym roku. Nie wiem jak bedzie teraz, ale wczoraj byłem ok.9.20 na parkingu górnym, przy Javorze i mniej więcej 1/3 miejsc było wolnych, jak będziesz później nie ma szans, jak kiedyś tez trafiłem na zamkniętą drogę do góry, to zostawiłem auto na skrzyżowaniu pod chyba jakimś sklepem? czy restauracją? nie pamietam co to jest, a jak idziesz na piechote, to po lewej stronie ok. 200-300 m od skrzyżowania jest mały talerzyk, za jakies 20 koron możesz sie wciagnac, i przejechac przez las na stok Javora I, nie trzeba dymać 1 km:D
    Wiem o jaki talerzyk Ci chodzi, ale nie przypuszczałem, że nim dojadę do Javora. Dzięki! Byłem dzisiaj o podobnej godzinie i już powoli parking się "zamykał". Tradycyjnie pełno żółtych rejestracji holenderskich aut. Przy szlabanie pan informował mnie o cenie parkingu, ale gdy później wyjeżdżaliśmy popatrzył tylko na bilet, coś powiedział do krótkofalówki (może sezamie otwórz się), szlaban się podniósł i obyło się bez płacenia. Warunki dzisiaj były koszmarne. Lał deszcz, u góry deszcz ze śniegiem i po 2h byliśmy całkowicie przemoczeni. Ludzi raczej mało, bez kolejek. Choć przy tej aurze to nie ma co się dziwić. Warunki śniegowe niezłe (podobne jak w zeszłym tygodniu) oprócz Vysokiego Svaha (więcej brązowego niż białego). Mam jednak nadzieję, że w Świeta solidnie popada...
    [QUOTE=Nasir;180231]Wiem o jaki talerzyk Ci chodzi, ale nie przypuszczałem, że nim dojadę do Javora.

    Zaszybki wie co mówi -a ty czytaj Talerzykiem na pewno nie dojedziesz ale na nartach na pewno!!!!!
    Pozdrawiam
    Jutro w Pecu od 9 do 13 GRATIS:D:D:D:D
    był ktoś ostatnio?? zastanawiam się czy pojechać jutro.
    i zastanawia mnie czy chodzi kanapa? i czy jest odpowiednio śniegu oczywiście. szukałem po niecie ale znalazłem sprzeczne informacje. dlatego pytam Was;)
    pozdrawiam
    pajda248;180639]Jutro w Pecu od 9 do 13 GRATIS:

    To pewnie obleżenie będzie.....? eee sorry raczej było
    Witam,
    jutro wybieram się do Czech..
    nocleg będzie w Cernym dole i mam kilka pytań:
    1. czy nei bedzie problemu z dojazdem te 20km do Pecu? drogi przejezdne..
    2. czy wogole warto - beda duze kolejki pod wyciagiem czy powinno byc znosnie?
    3. lepiej do cernego dolu czy do pecu? (pec jest lepszy, bo wiecej tras otwartych, wiecej sniegu, chbya bardziej dosniezaja ale trzeba troche dojechac i nei weim jak z kolejkami..)
    pozdrawiam
    Jedziesz do czarnego dolu -tam poszusujesz
    -Najbliżej masz do jańskich -
    -Pec pare km dalej- żadnych problemów z dfojazdem
    - raz jedz na nocne do Mladé Buky
    - do Szpindla też nie daleko!!!
    Pozdrawiam Jarek
    raczej kupie karnet odrazu na 6 dni, ew. 5 i jeden gdzies indziej.. zatem na 1. pytanie jest odpowiedz a 2 i 3?:)

    Ja właśnie wybieram się spalić wigilijne kalorie do Peca. Jak wrócę dam znać jak wyglądała sytuacja. Warunki w Pecu na 4. Javor spoko, ale kolejka do orczyka odstrasza. Zahradky I bardzo dobrze. Zahradky II dobrze. Zahradky III wywiany śnieg i sam lód. FIS straszne muldy.
    Niestety strasznie długie kolejki.
    [QUOTE=ŁukaszZ;181685] FIS straszne muldy.
    QUOTE]

    Przepraszam, ale w Pecu nie ma zadnej trasy FIS, pewnie chodzilo Ci o Hnědý vrch i Hnědý vrch II (siatki zabezpieczajace nie robia z tych tras FIS)
    Jesli ktos byl w swieta lub przez ostatnie dni, czy na glownym parkingu (ten duzy nie tak daleko Javora) jest tak, jak w tamtym roku, ze normalnie parkowanie 1dniowe jest Free, natomiast w ten okres swiateczno-noworoczny kasuja 150 koron dla 1dniowych?
    jak waruny ?
    Na chwile obecną w pecu jest juz mało sniegu. Co prawda sceneria super, drzewa ośnieżone ale przy takim ruchu na trasach pozostał zlodowaciały snieg i chałdy nawalone przez armatki.

    Pomimo to dobry narciarz sobie użyje, szczególnie do południa.

    Na javorze 1 najgorzej - kamienie - tam nie radzę jeździć.
    Javor 2 naśnieżany kilka dób ale wciąż nie przygotowany.
    Wszelakie Zahradky ok. Bramberk ok.

    Kolejki 26 i 27 byly znośne. Dzisiaj juz nie bardzo - wszędzie ponad 15min czekania.

    pozdrawiam

    edit - aha, i podniesiono wiek seniora. z 65 do 70 lat... [hmm, chyba kontaktowali się z ZUSem. teraz to juz nikt z tego nie skorzysta oprócz kilku starych pepików-górali]

    Jesli ktos byl w swieta lub przez ostatnie dni, czy na glownym parkingu (ten duzy nie tak daleko Javora) jest tak, jak w tamtym roku, ze normalnie parkowanie 1dniowe jest Free, natomiast w ten okres swiateczno-noworoczny kasuja 150 koron dla 1dniowych? Byłem drugiego dnia świąt. Parking był bezpłatny, ale o 8:50 był już zajęty. Znajomi parkowali już na dole w mieście, tam parking był płatny.
    Wczoraj - 2 stycznia 2009 roku - szusowałem w Pecu. Warunki zaskakująco dobre. Jedynie na prawej części Jawora (trasa 2) lekkie przetarcia i odrobina kamieni. Na dojazdówce na Zahradki (niebieska 4) również odrobina trawy. Poza tym bez przetarć i bez kamieni. Świetnie utrzymane trasy 5 i 5a na Zahradkach i 3 przy krześle. Wszędzie bardzo twardo, ale bez lodu z wyjątkiem 300 metrowej czarnej trasy (3a) wzdłuż krzesła gdzie było jedno wielkie lodowisko. Kolejki raczej umiarkowane jak na okres sylwestrowo - noworoczny: na Jaworze do 10 minut stania z obu stron, Zahradki 5 minut, krzesło - 5-10 minut stania w głównej kolejce, lub zero minut przy bocznej bramce dla "samotnych".
    PS. Przez całą noc w Pecu spadło około 10-15 cm śniegu (tyle miałem go na samochodzie) więc dzisiaj warunki prawdopodobnie były znacznie lepsze.
    Niestety tego nie sprawdziłem, bo z obawy przed sobotnimi kolejkami w Pecu pojechałem do Velkiej Upy. Powiem jedno - REWELACJA!!! Stoki świetnie przygotowane, bez przetarć i bez kamieni. Jedynie po południu pokazało się odrobinę lodu i muld... Ale najważniejsze i najmilsze pozostawiłem na koniec - ZERO kolejek - zarówno do krzesło jak i dwóch głównych orczyków.:D

    PS. Przez całą noc w Pecu spadło około 10-15 cm śniegu (tyle miałem go na samochodzie) więc dzisiaj warunki prawdopodobnie były znacznie lepsze.
    Niestety tego nie sprawdziłem, bo z obawy przed sobotnimi kolejkami w Pecu pojechałem do Velkiej Upy.
    Z calym szacunkiem, ale tego sniegu spadlo moze 5cm (wedlug strony www.holidayinfo.cz) a nawet moze mniej. Z http://kamery.humlnet.cz tez na to nie wyglada, aby opad sniegu byl tak duzy. Chyba ze akuart gdzie stalo auto napadalo tyle albo byl jakis osow z dachu ;) Przy tak zawyzonych opadach w Pecu powinno byc juz sniegu z 2 metry, a w miescie przeciez nie ma go zbyt wiele ...

    Z calym szacunkiem, ale tego sniegu spadlo moze 5cm Może HolidayInfo podaje wysokość śniegu na trasie - już po ubiciu przez ratraki... Nie będę się spierać, aczkolwiek w moim mniemaniu potrafię dość precyzyjnie określić jaka warstwa śniegu znajduje się na dachu samochodu stojącego 10 cm ode mnie, zwłaszcza, że musiałem ten śnieg z niego następnie usunąć... Na drugi raz użyje linijki i zrobię zdjęcia :cool:

    Z calym szacunkiem, ale tego sniegu spadlo moze 5cm (wedlug strony www.holidayinfo.cz) a nawet moze mniej. Z http://kamery.humlnet.cz tez na to nie wyglada, aby opad sniegu byl tak duzy. Chyba ze akuart gdzie stalo auto napadalo tyle albo byl jakis osow z dachu ;) Przy tak zawyzonych opadach w Pecu powinno byc juz sniegu z 2 metry, a w miescie przeciez nie ma go zbyt wiele ... Potwierdzę słowa sese, z którym zresztą w Pecu i Velkiej Upie byłem - śniegu faktycznie trochę spadło - padało przez cały piątek, włącznie z nocą.
    Pozdrawiam,
    Jarek
    Witam,

    jak najprościej dojechać do pecu z Polski nie mając samochodu?

    Witam,

    jak najprościej dojechać do pecu z Polski nie mając samochodu?
    Najlepszą opcją jest znaleźć kogoś z Forumowiczów, kto będzie dysponował wolnym miejscem w aucie. Alternatywą jest PKP lub PKS do Karpacza, stamtąd busem na Przełęcz Okraj, a następnie czeskim "pekasem" do Pecu.
    Pozdrawiam, Jarek.
    Mam pytanie co do Czech. Słyszałem od znajomego , że w Czechach trasy są rewelacyjne , wyciągi świetne , ceny mniejsze i na dodatek bliżej jest niż z Legnicy do Karpacza , z Legnicy do tej miejscowości xxx w Czechach ale zapomniałem się spytać o nazwę tej miejscowości. Może ktoś z was wie ??

    Podpowiedzi :

    1.Miejscowość jest w Czechach.
    2.Ceny są mniejsze ( w Karpaczu jest karnet całodniowy = 8.30-16 za 65zł , a narty z wypożyczalni od 30-50zł.
    3.Miejscowość ta jest bliżej Legnicy niż Karpacz.
    4.Wyciągi są świetne (ławeczkowe na 3 os.).
    5.Stoki są świetnie przygotowane.

    Ktoś wie co to może być?
    W Czechach jest drożej ogólnie

    Jak 3os kanapa to moze Cerny Dul
    Ale jak ma być taniej to może Mlady Buky, ale to bardziej na wschód
    W pecu byłem z 15 razy, za każdym razem stok był świetnie przygotowany, tam też uczyłem się jeździć, najlepsze warunki od 9-13 później już jest rozjeżdżone, kolejki max 5 min, nie trafiłem na większe,ale ja jeździlem głównie przed sezonem i końcówka sezonu, jak dla zaczynających zabawę z nartami to stok jest trudny, najpierw trzeba wjechać na javor, później przecinką leśną na Vysoky svah - > na Zahradky -> nie zjeżdżamy zahradkami tylko obok bistro przejeżdżamy/przechodzimy na Klondike, i właśnie tu uczyłem się jeździć, gorzej było zjechać na sam dół czerwonymi trasami trochę się męczyłem, wywracałem ale dałem rade. Na Vysoký svah tez można uczyć, na początku jest ok ale pod koniec robi się stromo.
    Czy jest jaki basen w Pecu

    Czyjest jaki
    A Ci jest -hihi
    Jest w hotelu Horizont , tor saneczkowy jest , dyskoteka i kręgle też i to w kilku miejscach!
    I cztery nocne trasy.
    Pozdrawiam Jarek
    Witam, byłem w Pecu przez cały poprzedni tydzień, i muszę powiedzieć że warunki super, stoki fajnie przygotowane (tylko rzeczywiście muldy po godz. 13 są dość częste). Kolejki bardzo małe, nigdy nie stałem dłużej niż 5 minut, kilka tras z czego dla bardzo początkujących rzeczywiście mało bo trzeba zaczynać od podjazdu bardzo dużym orczykiem, a póżniej zjechać niebieską trasą (przy okazji najciekawszą i najbardziej urozmaiconą). Ogólnie polecam bardzo, dużo lepsze warunki niż w u nas, trasy lepiej przygotowane, mniejsze kolejki, warto się wybrać.
    Wczoraj (wtorek 03.03.2009) byłem w Pecu na nocnej jeździe (17.30-21:00). Otwarty - oświetlony był lewy stok na Jaworze i działał jeden orczyk (na zmianę raz lewy, raz prawy). Warunki śniegowe w miarę dobre jak na panujące warunki atmosferyczne. Śnieg bardzo mokry i ciężki.
    Stok raczej nie był ratrakowany przed nocną jazdą, choć nie jestem tego na 100% pewien (wilgotność śniegu powodowała, że już 15 minut po przejeździe ratraku, który jechał na inny stok nie było śladu po zrobionym przez niego kawałku sztruksu)
    Tempratura + 1. Padający deszcz i gęsta mgła (widocznośc w goglach zerowa).
    Ludzi niewiele - kolejek praktycznie nie było, a te które się pojawiały spowodowane były jedynie trzykrotną awarią orczyka i koniecznością jego zmiany (z prawego na lewy).
    Wyjazd w pełni udany - warto czasami potrenować w takich ciężkich i mokrych warunkach.
    Pozdrawiam
    Witajcie
    mimo, ze od poczatku sezonu w Pecu, w cenniku znajdowala sie informacja, ze glowny sezon trwac bedzie az do 29 marca, i nadal taka informacja sie tam znajduje, to na stronie SkiPec jest juz informacja, ze od 16 marca jezdzic bedziemy po cenach pozasezonowych:). Czyli w przypadku Peca calodzienny karnet bedzie kosztowal 100 koron mniej:).

    A dla tych co znaja dobrze czeski mam prosbe, czy ktos to przetlumaczy:

    "Parkoviątě pro jednodenní návątěvníky je zdarma včetně večerního lyźování"

    niby to z leksza zrozumiale, ale nie do konca ;p

    Czy to mam rozumiec tak?

    ze w cenie karnetu na nocna jazde, parkowanie w tym dniu (czyli jednodniowi narciarze;p) jest za darmo?

    "Parkoviątě pro jednodenní návątěvníky je zdarma včetně večerního lyźování" Ja bym to tak przetłumaczył: "Dla zwiedzających parking jest bezpłatny, w tym dla narciarzy przyjeżdżających na jazdę nocną".

    Tak mi się zdaje. Pozdrawiam!
    Czy ktoś się orientuje do kiedy w Pecu są wieczorne?
    Wiem tylko że sa od piątku do niedzieli.
    Pozdrawiam.
    Wg holidayinfo.cz w Pecu można już jeździć... Ma ktoś możliwość zweryfikowania tej informacji?

    Wg holidayinfo.cz w Pecu można już jeździć... (...) Zajrzałem pod ten adres, ale póki co jedyne czym można tam pojeździć (i to w obie strony :) ) to wyciąg krzesełkowy :)...
    ...Chyba, że czegoś się nie doszukałem :confused:

    Zajrzałem pod ten adres, ale póki co jedyne czym można tam pojeździć (i to w obie strony :) ) to wyciąg krzesełkowy :)...
    ...Chyba, że czegoś się nie doszukałem :confused:
    Obyś się mylił :( ale prawdopodobnie zasugerowałem się kamerkami, m.in. na skipec.com i postem 1/2prokrzyśka dot. Janskich (tam otwierają górę na weekend, podobno...). Mój błąd :o Pardon...
    Nie ma za co przepraszać - jak na to popatrzyłem to tez się rozochociłem, ale po tym jeździć jeszcze się nie da. Ale niech sypie! :)
    Pozdrawiam!
    Po 45 cm śniegu dałoby się już zjechać, tylko Pepiki nie wpuszczą. W Szklarskiej niby chodzi pierwsze krzesło i pewnie gość z obsługi by przymknął oko (gdyby mu dać na flaszkę) że ktoś wchodzi z nartami. Ja chyba zaatakuję do Janskich, choćby po to żeby wypić piwo na 1300 na śniegu..

    Ja chyba zaatakuję do Janskich, choćby po to żeby wypić piwo na 1300 na śniegu.. Jeśli możesz, daj znać, kiedy będziesz jechał, a w każdym razie - wrzuć relację po powrocie. Pozdrawiam,
    J.
    [ame="http://www.youtube.com/watch?v=_4mWe2vAqkQ&feature=player_embedded"]YouTube - Snowjam - Pec Pod Sn??kou[/ame]

    Fajne skoki i muzyczka też...:)
    Ze znajomymi wybieramy się do Pecu po Nowym Roku. Jako że będziemy pierwszy raz w Czechach i zarazem pierwszy raz na nartach mam kilka pytań. Czy ktoś z forumowiczów mógłby polecić jakąś dobra szkole nauki jazdy na nartach, dobre i sprawdzone restauracje, może tez jakiś miły pensjonacik? Prosiłabym również o informacje o kosztach związanych z taką wyprawa: ile mniej więcej kosztuje wynajęcie instruktora, jakie są ceny wyciągów itp. Z góry dziękuje za każdą pomoc :)
    Hej.
    Jeśli chodzi o szkółki to nie mam doświadczenia,ale rok temu jak byliśmy to córka była na takim przedszkolu narciarskim zaraz obok stoku Javor-to chyba była szkólka :www.happyhill.cz. Do restauracji chodziliśmy do
    Hospody na Peci na narożniku jak na Velká Úpa się jedzie było ok polecam.Pozostałe szkółki masz tu:http://www.skipec.com/lskola.php?lang=7.
    Cennik tu:http://www.skipec.com/cenik.php?lang=7&ro=1,a pensjonatów masz tam dużooo...np:http://www.turistapec.cz/.
    Pozdrawiam

    p.s I jak pojedziesz koniecznie napisz jak było:)
    mam pytanie.czy w Pecu mozna wykupic karnety punktowe zamiast czasowych i jesli tak to jak to wyglada cenowo?

    mam pytanie.czy w Pecu mozna wykupic karnety punktowe zamiast czasowych i jesli tak to jak to wyglada cenowo? Co prawda w Pecu ostatni raz byłem kilka lat temu , nie przypominam sobie jednak by funkcjonowały tam karnety punktowe. Nie sądzę również by coś w tej mierze się zmieniło .http://www.czechy.pl/narty/Karkonosz...od_Snezkou.xml
    1 jazda 40 Kč 40 Kč
    5 jazd 200 Kč 200 Kč dotyczy dorosłych jaki i dzieci.
    dzieki za info i mam jeszcze jedno pytanie.bo zauwazylam ze sa karnety np od 12 od 13 i od 14.do ktorej godziny one obowiazuja?czy one nie obejmuja jazdy wieczornej?jesli nie to do ktorej mozna na nich jezdzic?

    dzieki za info i mam jeszcze jedno pytanie.bo zauwazylam ze sa karnety np od 12 od 13 i od 14.do ktorej godziny one obowiazuja?czy one nie obejmuja jazdy wieczornej?jesli nie to do ktorej mozna na nich jezdzic? Do końca jazdy dziennej, czyli do 16.00. Jazdy nocne to osobne karnety.
    Witam wszystkich .
    Właśnie wróciłem ze znajomymi z wypadu sylwestrowego. Wszyscy jeździliśmy do Peca... tam tylko były najlepsze warunki śniegowe w okolicy. Jeżeli chodzi o parkingi to większość jest płatnych ok 120 Kc za dzień, natomiast parking przy głównym wyciągu jest bezpłatny ( ale trzeba posiadać karnet jednodniowy za który zwracają kaucje przy wyjeździe). W lutym wracamy do Peca. Pozdrawiam

    natomiast parking przy głównym wyciągu jest bezpłatny ( ale trzeba posiadać karnet jednodniowy za który zwracają kaucje przy wyjeździe). W lutym wracamy do Peca. Pozdrawiam Potwierdzam! Ma to zapobiegać odsprzedawaniu karnetów (system - jezdze od rana do południa , kończę odsprzedaję karnet- wychodzi taniej), podobno dotyczy to tylko polaków.

    Uwaga seniorzy, powyżej 65 lat mogą jezdzić w Pecu za 100 koron cz.
    przez cały dzień, korzystać z bezpłatnego parkingu (jak wyżej)

    Jesli jest ktoś z Jeleniej G. lub okolicy proponuje wspólne wyjazdy. Proszę o wiadomosc na PW.

    Pozdrawiam!!
    Witam serdecznie.
    Pilne pytanie: jechał ktoś może ostatnio przez Przełęcz Okraj? Jakie warunki na drodze?
    Z góry b. dziękuję za info.
    pozdrawiam
    Właśnie wróciłem z trzydniowego wypadu w Karkonosze, mieszkaliśmy w Mysłakowicach, codziennie inny ośrodek, w poniedziałek zaczęliśmy od Pecu, jeździliśmy na krześle, czarna trasa oblodzona i wyślizgana, raz zjechałem, potem czerwoną, miejscami dość wyślizgane, ale było ok, mało ludzi, za to na Jaworze tworzyły się kolejki (przynajmniej około 11 i 16).
    Wczoraj byłem na Javorze na nocnych jazdach, stok jak na te warunki bardzo dobrze utrzymany tyle że to już niestety lód konkretny. Pojeździliśmy z kumplem za 50 koron bo karnety odstąpili nam młodzi ludzie którzy zeszli ze stoku na butach :) Tam jest dość ostro ale za to szeroko i fajnie utrzymane, w okolicy jak jechaliśmy to stoki nienaśnieżane sztucznie już są pozamiatane.
    był ktoś może w ostatnich dniach w Pecu, a jeszcze precyzyjniej na Javorze?
    A może jeszcze precyzyjniej - czy można liczyć na wieczorną jazdę w najbliższą niedzielę?
    Byłem dzisiaj . Jawor w b. dobrym stanie. Snieg ziarnisty , male nierównosci , miejscami do 10 cm. Snieg szybki. Kolejki do wyciągu brak.
    Szukam współtowarzysza do wyjazdów jednodniowych na narty do Pecu z Jel. Góry (okolic).
    Nawet dziś http://www.holidayinfo.cz/zima/kamer...&gstart=0&raw=

    Pozdrawiam!
    Niko nie "pękaj" ;) i wal do SM !
    Będę od rana - nakręcimy ten DH z czarnej FIS WC :D
    Jestem umówiony na sobote, ale Pec, tam też jest czarna.

    Będę z dwoma "szybkimi".

    Pozdrawiam! Stopy sniegu pod nartą!!!!

    Jestem umówiony na sobote, ale Pec, tam też jest czarna.

    Będę z dwoma "szybkimi".

    Pozdrawiam! Stopy sniegu pod nartą!!!!

    Ba, jest nawet chyba bardziej stroma, tylko zdecydowanie krótsza i węższa :)
    To może końcówka przyszłego tygodnia ??
    Powinno by jeszcze w miarę :)

    Pzdr.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • euro2008.keep.pl
  •  

     


    Copyright Š 2001-2099 - Ĺťyczenia Świąteczne