Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne http://www.holidayinfo.cz/stredisko....=2&loc=4&prg=0 www.cerna-hora.cz Osrodek polozony blisko granicy... Na miejscu dwa parkingi - ten polozony wyzej tuz przy dolnej stacji kolejki kabinowej jest platny, ten nizszy bezplatny... Na szczyt wjezdza sie kolejka kabinowa, dosc szybka i wydajna... Ze szytu rozjezdza sie na poszczegolne trasy... Niestety, zjezdzajac na sam dol trzeba do wspomnianej kolejki nieco podejsc... Bylismy tam wczoraj z Ar-pul'em... Czesi podaja, ze jest tam 30cm sztucznego sniegu... Zapewniam - tyle to jest na boku trasy... Tam, gdzie sie jezdzi to jest zwir wymieszany z resztkami sniegu... Ludzi tak duzo jakby na stoku bylo pol Czech i cwierc Polski... Pojechalismy, gdyz nas mocno przypililo i koniecznie chcielismy pojezdzic... Drugi raz nie dam sie nabrac na zjezdzanie po szutrze za 590 koron... Chyba, ze ktos lubi tlok i zniszczone slizgi... Moje uwagi do podawanych stanów pokrywy śnieżnej: to co podają, w rzeczywistości jest zawsze dużo mniej. jeśli podają 30 cm-to w rzeczywistości jest od 0 do 30 cm. jest to powszechna praktyka we wszystkich serwisach narciarskich(dotyczy to również alp). Doświadczenie uczy, że jeśli podają stan pokrywy śnieżnej 100 cm i więcej to warunki śniegowe są dobre i w ciemno można jechać.Jeśli jest mniej to w miejscach gdzie śnieg słabo się utrzymuje(miejsca nasłonecznione,duże stromizny) mogą wystawać kamienie,trawa,śnieg może być zsunięty. Reasumując , w chwili obecnej w Polsce i Czechach nie ma miejsc dobrze naśnieżonych. Pozostaje tylko uzbroić się w cierpliwość i czekać na porządne opady śniegu. Dwa lata temu w Zielencu podawali 30cm i tyle bylo... Zadnych przetarc i kamieni... Wiem, ze jak podaja na poczatku sezonu 30cm to bedzie mniej, jednak jadac na Czarna Hore nie spodziewalem sie, ze bedzie az tak tragicznie... Jesli wczoraj tam bylo 30cm to rownie dobrze w polowie lipca mogliby napisac 15cm... Mam pytanko: Czy karnet na Cerną Hore obowiązuje też na kabinowej kolejce linowej ?? Bo w sumie na stronie ośrodka ceny podane są osobno... Miałem przyjemność (do 10 rano było znośnie) szusowania niedawno w J.Laznach. Janske Lazne stały się kurortem co tłumaczy ceny na poziomie 590 KR za skipass i 60 KR za parking. Drogo jak nigdzie w tej części Europy, ale przyznam, że do dnia 27.12.2006 był to jedyny ośrodek w Czechach i w całych Sudetach z przygotowanym w miarę :cool: stokiem na długości 1100m (Andel). Podoba mi się też szybka, wydajna i nowoczesna kolejka gondolowa na Cerna Hora. Możemy narzekać na kiepskie warunki narciarskie (wystająca trawa, kamienie, piach) albo na ogromne kolejki pod wyciągiem; to głównie Polacy, Niemcy i Holendrzy. I tak podziwiam Czechów za organizację, czego nie dostrzegam u właścicieli naszych ośrodków (Szklarska, Karpacz, Czarna Góra, Zieleniec są czynne w minimalnym zakresie albo wcale - stan na 02.01.2007). Mam pytanko: Czy karnet na Cerną Hore obowiązuje też na kabinowej kolejce linowej ?? Bo w sumie na stronie ośrodka ceny podane są osobno... Tak... Ceny "osobno" podane sa dla pojedynczych wjazdow/zjazdow i turystow pieszych (na szczycie jest taka specjalna polana saneczkowa wiec turystow pieszych jest calkiem sporo)... A jakie macie porównanie Janskich do innych ośrodków w Karkonoszach ? Mam na myśli Pec, Spindlerowy, Rokitnice ? Dotychczs jeździłem tylko w Polsce - głównie Czarna Góra i się zastanawiam czy nie uderzyć do któregoś z tych ośrodków - planuje wyjazd na 13-18.1 Znajomy był w Janskich i narzekał że żeby wjechać czekał 1h i generalnie na Czarnej lepiej. jezeli chodzi o janskie- bylam jakies dwa dni przed sylwestrem- faktycznie prawdziwy slalom miedzy ludzmi i kamieniami, rano jeszcze dalo sie troche pojezdzic ale z kazda godzina bylo gorzej. jeden plus- ja w kolejkach nie stalam! pod kabina moze 10 min, a na orczyku 5min. pod tym względem luz! Mam dylemat, gdzie jechać do jańskich łaźni czy do szpindlerowego młyna? Jadę w poniedziałek, ale ostatecznie zdecyduję w niedziele, na początku bylem nastawiony na szpindlerowy, ale dzisiaj zobaczylem, że otworzyli trasę 3km z gondolą, jak myslicie będzie ok? (Jak widzialem w kamerkach to troche nasypalo) Jezdzilem na tej 3km trasie w Janskich 29 grudnia... Swoje wrazenia opisalem powyzej... Coz, moze w poniedzialek bedzie mniej ludzi... P.S. Szpindlierowy o polowe drozszy jest... Ok jadę jutro do Jańskich, zobaczymy co to będzie :eek:, ale muszę pojeździć:D Chemik, mógłbyś mi opisać dojazd z Wrocławia? nie mówie o tym sezonie-wiec tak Jańsjue łażnie dużo sie nie zmieniły przybyły dwie trasy i krzesełka Proteż zastąpiły orczyk a trasy wąskie i po godzinie 12 same muldy widać jak ludzie walczą zwłacza Ci niby na 6-7 po kilunastu dniach na stokach co niby lubia długie trasy - szpindel ok ale bywa ze jest bardzo dużo ludzi i jak wieje wiatr chodzi tylko hramowka i sa tłumy.Pec przybyły krzesełka i jest sporo tras i dla początujących i dla średnio zawansowanych.Rokietnica jest ok ale daleko trzeba iść i jezdzić z kwater -wszystkie maja zalety i wady ale jańskie raczej są typowym ośrodkiem do klasyków żeby nie leżacy co chwile ludzie Ale jest dużo lepiej niż w polsce ( a karnety obowiązuja przeważnie na kilku ośrodkach -Kumple własnie są w Pecu-życze dużo sniegu zwłaszcza w górach bez wyjatku jakich i Alpach i na Słowacji w Czechach i w Polsce Mam jeszcze jedno pilne pytanie, wagonik którą trasę obsługuje (Černohorská?)? Witam, już wróciłem z jazd i oto moje wrażenia: dookoła śniegu grama, gondola wyciąga na samą górę, tam jest ogólnie spox, można bez problemu jeździć do 12, ale potem to już masakra: trawa, ziemia, gdzieniegdzie kamienie... Ale szczęście ślizgów nie zorałem tak tragicznie, mam parę krech, ale to głownie po 2 wywrotkach, więc nie jest tak źle, ładna pogoda była i piękna panorama dookoła, ludzi nie tak strasznie dużo, na dole do orczyka trzeba było jakieś 10-15min stać, a, że zahartowany jestem po Czarnej G., wiec...:D ogólnie wypad spox, niestety trzeba było przez złe warunki na trasie po 12 się zbierać, ale i tak zapłaciłem za tyle za ile pojeździłem, bo sprzedałem karnet na dole za 250Kc, wyjazd mi się podobał tylko niestety mało śniegu na trasie i nic się na to nie poradzi, lecz z rana trasa jest dobrze przygotowana ;) Witam, jak to wyglada od strony Czech? bylo kilka dni na + ale chyba nie splynelo wszystko? i jak w tygodniu duzo ludzi? byl ktos w ciagu ostatnich kilku dni. da sie jezdzic? pozdr. Witam, jak to wyglada od strony Czech? bylo kilka dni na + ale chyba nie splynelo wszystko? i jak w tygodniu duzo ludzi? byl ktos w ciagu ostatnich kilku dni. da sie jezdzic? pozdr. Zobacz post wyżej, wczoraj tam byłem... No to mnie zdolowaliscie... a wybieralem sie w ten piatek... Teraz boje sie, ze jak zajechalem slizgi na sylwestra w Zielencu to w Janskich teraz dorzne je do konca :( Gdzie ten cholerny snieg? A do tego jeszcze te kolejki... myslalem, ze w Janskich jest luzniej. Chyba nie ma sensu tam teraz jechac, zwlaszcza, ze wybieralem sie na caly dzien (od otwarcia do konca dziennej jazdy). Cichy, nie radze jechać w piątek. Jak byłem to już było mało śniegu, a ostatnio 2 dni z rzędu było na plusie więc nie było możliwości naśnieżania, dopiero dzisiaj było -2.80. Trzeba odczekać i domęczyć się do prawdziwej zimy, bo nie ma co ślizgów niszczyć...:( Cichy, nie radze jechać w piątek. Jak byłem to już było mało śniegu, a ostatnio 2 dni z rzędu było na plusie więc nie było możliwości naśnieżania, dopiero dzisiaj było -2.80. Trzeba odczekać i domęczyć się do prawdziwej zimy, bo nie ma co ślizgów niszczyć...:( Dzieki za rade. Juz piszac poprzedniego posta porzucilem nadzieje na wyjazd w tym tygodniu. Co za cholerna zima w tym roku. Coz.... z tego miejsca nie pozostaje mi nic innego ja... przyznac sie. Drodzy forumowicze... to przeze mnie nie ma w tym roku zimy. Jako czlowiek urodzony "13" sprowadzilem nieszczescie na caly narciarski swiatek... Natura postanowila zrobic mi na zlosc i widzac, ze kupilem sobie pierwsze wlasne narty ... wylaczyla zime. btw: a slizgi juz i tak mam zniszczone, bo .... sylwestra spedzalem w Zielencu i nie moglem sie oprzec jezdzeniu na tym co powinno byc zasniezonym stokiem a bylo raczej kamienista polana :) Ale pocieszam sie bo wiecej forumowiczow spedzalo tak sylwestra i nawet razem w kolejce do wyciagu z niektorymi stalem :) do kajuJ nowe krzesła w pecu? a gdzie bo na żadnej mapce nie mogę znaleźć? byłem tam w zeszłym roku i jest tam naprawdę ok pozdrawiam robert Byłem tam od 13.01 - 20-01. Śniegu mało (z resztą jak wszdęie). Po godzinie 12 było już strasznie wygolone. Miejscami lód i trawa. Działały tylko 2 płaskie wyciągi na samej górze (Sport 1 i Sport 2), 1 orczyk (Andel) i gondole. Można było zjechać na sam dół do gondoli, ale żeby tam dotrzeć trzeba było iść z jakieś 7 min na dodatek przez błoto :mad: . Dla deskarzy to nie problem ale w butach narciarskich... dajcie spokój. Jednak i tak było to chyba leprze rozwiązanie niż czekać pół godziny w kolejce do orczyka. W przedostatni i ostatni dzień pobytu zaczął lać deszcz (na dole). Na górze śnieżyca. Wjeżdżamz do góry a tam pusto. Na stoku byliśmy sami. Kolejek 0. Ogólnie wyjazd nie był zły. Jeździło się od godyinz 9.30 do 13-14, później na obiad, do hotelu i o 16 na basen. Wieczorem nie wspomne co się działo:p zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl