zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pljaczytam.htw.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Proponuję wpisywać tu nasze wrażenia z bieżących wyjazdów na narty. Gdzie byłem ostatnio, jakie warunki, co mi się podobało, co mi się nie podobało, co polecam, na co uczulam, ogólnie jak było. Zapraszam do pisania:)
Byłem dzisiaj na Słotwinach warunki bardzo trudne na stoku miejscami trawa i grudy lodu.
Dzisiaj wrocilem z Bad Gastein. Bylem tam od poniedzialku czyli od dnia, w ktorym zaczelo padac. Z dnia na dzien trasy przygotowane coraz lepiej. Najlepsza jazda na czerwonych trasach w Sportgastein totalny brak ludzi i perfekcyjnie przygotowane trasy i mnostwo puchu dla tych co wola poza trasami. Dla tych co wola bardziej urozmaicone trasy polecam bad hofgastein. Ja osobiscie lubie sie "ponudzic" na dlugich przygotowanych czerwonych trasach. W kazda srode w bad gastain polecam nocna jazde od 18:30 do 21:00 polecam.
drops - szczęściarz. Fajny opis - thk.:)
drops - szczęściarz. Fajny opis - thk.:)
juz dziesiaty dzien nie mialem nart na nogach: ostatnio na podlozu 3m
jutro juz naprawiam ten blad: nastepny dzien w doskonal;ych war...: sypie od tygodnia.......:)
Dzisiaj Białka:) śniegu sporo ale ciągle armatki chodzą, miejscami bryły zlodowaciałego śniegu, ale ogólnie ok, tylko......... te tłumy do wyciągów:( :eek: A jutro Zawoja:)
Ostatni raz na nartach byłem w Białce od 27.12 do 2.01. Wrażenia z wyjazdu nienajgorsze. Wkurzały wielkie kolejki i średnie warunki do jazdy. Mile zaskoczyła mnie modernizacja Banii. Teraz stok jest całkiem szeroki, troszke dłuższy i podczas gdy na Kotelnicy trzeba było czekać 30 min, ja czekałem 10 sek. :) Jutro o 11 wracam z powrotem i będe ostro męczył sprzęt :)
Ja w niedziele wróciłem z obozu który byl w Białce T.(Kotelnica) Pierwsze dni ... jakoś ujdą na stok jezdzilismy wieczorem więc "nie było" kolejek, warunki nie najlepsze ale wytrzymać się dalo. Jednak wszystko zmieniło się w Czwartek... wyjechalismy na stok ok 18 wszędzie trabili o wielkich wiatrach ale ja sie tym za bardzo nie przejmowałem ... Pierwwszy zjazd i pierwsze obserwacje : B. duzo muld; mozna bylo poskakać :D jakoś sie dalo pojedzić . Ok godz 19 :30 wszystko się zmieniło :Wyjezdzałem kolejką 6 osobową i nagle zaczął wiać tak silny wiatr ze myslałem ze mnie z tej kolejki porwie , jak by tego było za mało zaczeło padać myslalem ze mni Kur^^ca chyci. na stoku zaczeły się tworzyć Giga kałuze i strumyczki o 20 wrucilismy do domu no i to byl koniec wyjazdów na narty w tym obozie :( TEn obóz nauczył mnie jazdy w ciezkich warunkach i juz przywyklem do jazdy carvingowo - to chyba jedyne plusy zabawy na sniegu na tym obozie:(
hejka! byłem dzisiaj na Soszowie w Wisle. Warunki...hmmm zalezy do czego je odnosic jak na tegoroczna zime moze i ok ale jednak sniegu jeszcze brakuje, stok dosc ostro oblodzony do godziny 11-12 pozniej strasznie zajechany, takze wielu zawodowcow zaliczalo gleby jedna za druga:) Dzis otwarta byla tylko trasa poniżej mostka, z tego polowa wylaczona na zawody w zjezdzie dla jakiejs firmy ktora zorganizowala pracownikom piątkowe szusowanie:) (po co informowac klientów przy zakupie karnetów) Kolejki tak na 5-10 min wiec mozna powiedziec nie najgorzej:> Jutro pewnie bedzie gorzej. Wieczorem podjechalem jeszcze na Cienków w Malince ale juz byl dosc znacznie przetarty czynna tylko jedna trasa i mnóstwo kamieni ale podkreslam bylo już okolo 15.30..ważne że zaliczylem pierwszy wyjazd w tym sezonie i obylo sie bez zadnej kontuzji:) Pozdrawiam i wrazie pytan sluze odp na temat warunkow w Wisle. Bawcie sie dobrze! Miłego weekendu. Ja niestety do roboty:(
Wlasnie wrocilem z Zielenca. Totalne dno. Jezdzi sie naprawde fajnie, ale te zgrzyty pod nartami... Zjechalem tylko 2x :(
Blade: Fischerki sa zaj****e :D :D
wlasnie jak wyglada sytuacja na Soszowie? Bylem dzisiaj na julianach w Szczyrku i powiem wam ze jest beznadziejnie. Trasa wyglada jak po wojnie na przemian bryly lodu z kamieniami. Trasa niebieska przeorana do trawy. No i oczywiscie opor ludzi
na pilsku calkiem niezle(bylam wczoraj). do miziowej dobrze,potem gorzej,na dole miejscami kamienie.wrazenia ogolnie pozytywne:)
Ja wróciłem tydzień temu z Zell am See Kaprun.Dobra jazda była tylko na lodowcu Kitzsteinhorn.W Zell am See mokry śnieg.Jeździliśmy od niedzieli do czwartku.W piątek kolejki na Kitzsteinhorn były zamknięte z powodu silnego wiatru.Na lodowcu warunki super na górze ponad 150 cm śniegu niżej około metra.Śnieg puchowy:) Stoki przygotowane perfekcyjnie.Tylko na jednej trasie pojawiały się miejscami większe muldy po południu.Około 15 codziennie wyjeżdżało tyralierą 9 ratraków i chyba dzięki temu trasy były tak świetnie przygotowane.Największą zaletą było 40 kilometrów zróżnicowanych tras:D Polecam bardzo to miejsce:)
wrociłem teraz z nart, trasa dobrze przygotowana, chociaz troche lodu;) Kamieni nawet nie ma tylko 2 ryskie i to małe, jutro tez jade:D
Byłem dziś na KIczerach koło hotelu Stok i mile się zaskoczyłem,do 11 zero kolejki mimo żę Sobota ,trasa przygotowana mimo dużych nocnych opadow żadnych kamieni czy przetarć ,ceny też ok w weekend 1 wyjazd 3zł a przez tydzień 2.5zł naprawdę chłopcy się przyłożyli.Natomiast odnośnie Soszowa było widać że nie chodzi cały chyba do połowy i nie widziałem ludzi na tych bocznych trasach a spraweę cen pozostwiam beż komentarza.Kolega dzwonił że dobrze przygotowny był Cieńków i Nowa Osada.
Właśnie wróciłem ze Szczyrku. Rano ludzi pod golgotą pełno ( jeszcze tylu tam nie widziałem ), musiałem stać 20 minut do kasy. Ale na szczęście jak już mi się udało przedostać na juliany sytuacja się poprawiła i można było pojeździć . Co do przygotowania tras to kiepsko. Odniosłem wrażenie, że ratraki za bardzo tam nie jeździły, bardzo szybko tworzyły się muldy. Śnieg bardzo różny naturalny mieszał się ze sztucznym, więc warunki co chwila się zmieniały. Miejscami także spod śniegu wystawały jakieś trawy, za to kamieni nie spotkałem
Sam wyjazd uznaję za udany, bo przynajmniej trochę się najeżdziłem :)
Właśnie wróciłem z Roahce. Sam stok bardzo twardy z mnóstwem zlodowaciałych miejsc, akurat takie warunki lubię i mi to nie przeszkadzało ale tyle ile dzisiaj gleb zobaczyłem to w księdze Guinnessa zapisać:). Końcówka trasy w miarę miękka (rano), później mulda na muldzie i kamerdolce. Jak na pierwszy raz w sezonie jestem wniebowzięty.:D
Niespodziewanie, za namowa znajomych:cool: wybrałem sie dzisiaj po południu do Puław na Kiczerę, chociaz mam zasadę że> nigdy w weekend na narty<...:rolleyes: . Droga stanowiąca podjazd do wyciągy bardzo sliska-lód, Samochody podjeżdżające pod górke stoja i blokuja przejazd, niektórzy bez łańcuchów na kołach> nie zwyczajni jazdy po lodzie< kręca piruety... i cofają w dół stwarzając zagrozenie dla innych... Pod wyciagiem kolejka, ze:eek: , ale decydujemy sie na kilka zjazdów. Na krzesełku miłe rozmowy z narciarzami którzy przyjechali przed południem i opowiadają, że trzeba było stać w kolejce do wyciągu 30-45 min. Szok:eek: . Śniegu na stoku mało, warunku subiektywnie oceniam na "3", duże połacie oblodzeń, muldy, bokiem ( po prwej stronie) wychodzi trawa, przetarcia, faktycznie to warstwa sniegu +-0-10 cm, no miejscami na grzbietach muld do 20 cm. czyli warynki trudne. Ślizgi za bardzo nie ucierpiały;)
Pozdrawiam - Adam.
Dzisiaj wróciłem z Wierchomli, ale jeździłem tylko wczoraj, bo jakieś choróbsko mnie dopadło i odpuściłem sobie zabawy na śniegu.:( Warunki w piątek były.......DZIWNE!!!! Z jednej strony stok był na „dzień dobry” w fajnym stanie, bo było twardo (ale nie lód) i pierwsze zjazdy odbywały się bez długiego czekania w kolejce, ale stok był najwyżej dostatecznie naśnieżony, co widać na zdjęciach. Na trasie kamienie (w nocy widziałem jak iskry sypały się z pod krawędzi:eek: ), pojedyncze bryły lodu, a po dłuższej jeździe pola lodu i muldy. Znajomi zrelacjonowali mi dzisiejsze warunki jako gorsze niż wczoraj mimo większej ilości śniegu. Tłumaczyli to słabym związaniem śniegu, który zwożony w dół tworzył bardzo szybko muldy. Jeszcze jedno, armatki naparzały nieustannie, więc gogle były cacy.:D
Jeżdziłem dzisiaj w Ustroniu na Solisku(Czantoria)chodzil jeszcze ten maly orczyk na górze,Poniwiec nieczynny.Na moje oko śniegu sporo i ciagle sypalo i pewnie jeszcze sypie.Mialem dziwne wrazenie ze nie potrafia sobie "rozprasowac"tego sniegu.Poprostu duzo muld ziemi nie widzialem.Trzeba tylko popracowac dobrze ratrakiem i wszedzie by bylo dobrze.Aha odbywala sie tam taka imprezka Back On Snow.Fajne skakali -narciarze oczywiscie.Ci drudzy troszke mniej mnie interesuja:)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|