zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pllalalu.xlx.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Parę słów o sobie: On, 174cm wzrostu 66-71 kilo w zależności od apetytu. Jeżdze od 4-5 lat, 1-2 wyjazdy tygodniowe w roku przeważnie do Szczyrku (Skrzyczne). Moje umiejętności oceniam na 6. Śmigam bezstresowo czerwonymi trasami. Niebieskie wybieram dla relaksu, jednak czarne mnie często przerażają - te zwały muld i strome ścianki (na łeb na szyje). Często urządzamy sobie wyścigi (Środkowy odcinek na Skrzycznym) jednak przy maksymalnych prędkościach na twardym tracę stabilność i kontrolę nad inicjacją skrętu (fruwam w powietrzu :o). Dotychczas jeździłem na starych Atomicach 'procarv-coś tam' 170 i słabiutki promień skrętu, buty Nordiki komfortowe ale ciutkę za duże :o. Teraz kupiłem okazyjnie nowe wspaniałe buty M100 Atomika, spory flex i cóż za komfort :D. Dobrzy ludzie pomóżcie w doborze nart, może takie: Fischer (Race chyba za mocne!?)/coś z RX-ów, RC4 Competition ale experci na forum narzekali?? Dynastar seria Contakt XT/ Skicross 10 te starsze, czerwone/ a może słabsze Driver albo D-Stinct Atomic SX 9 (7 chyb nie? a może) Salomon Crossmax ???? Blizzard, Rosignol ?? Jeździć będe na w/w stoki. Mam spore trudności z jazdą w złych warunkach (serii muld wręcz nienawidzę) oraz przy race-owych prędkościach. W tym sezonie pouczę się jazdy 'z kawędzi na krawędź' najlepiej z instruktorem ;). Podoba mi się określenie że narta pojedzie każdym skrętem, na Polskie warunki podobno dobre crosowe - pójdzie po muldach:) Wiem natomiast że nie lubię ostrych slalomek. Miałem na nogach SL 9 Atomika - pierwszy zjazd jak w ferrari ale ostro myszkowały (same skręcały) przy większych szybkościach no i ich twardość, co za ból w nogach.
Ja myślę, iż Rx 9 będą odpowiednie. Oczywiście do nich instruktor o którym wspominałeś. długość e granicach -10cm ale nie krótsze niź -15cm w stosunku do wzrostu. Atomic Sx9, ewentualnie blizzardy cmx 10 długość jak wyżej.
To myszkowały czy skręcały . Jak skręcały to bardzo dobrze bo tak zostały zaprojektowane i wykonane. Z uwagi na preferencje sCyrk,waskie trasy,szybkość,klasyka proponuję nartę typy skicross łagodnie taliowaną o odpowiedniej sztywności długość wzrost - 10 (około). Z podanych Atomic SX9 a Commpetiton mogą być dobrym wyborem ale wymagają dołożenia tygodniowego solidnego szkolenia.
Myślę że Crossmaxy 8 możesz też wziąć pod uwagę.
To myszkowały czy skręcały . Jak skręcały to bardzo dobrze bo tak zostały zaprojektowane i wykonane.
wtedy byłem bardziej początkującym i jeździłem tylko łagodnymi łukami jak się rozpędziłem to nie bardzo miałem ochotę na serię ostrych skrętów a na stromych b. wąskich zjazdach nie bardzo było gdzie no dobrze zamawiam Atomiki SX9 puls ti - zeszłoroczne albo fischerki competition ale jeszcze nie wiem jaki rocznik, czy jest jakaś duża różnica
a Commpetiton mogą być dobrym wyborem ale wymagają dołożenia tygodniowego solidnego szkolenia
czy to znaczy że są jakieś dużo cięższe do jazdy?
Na SX9 to tylko się przejechałem (na krawędziach w średnim i długim było OK) ale jeździłem trochę na SX7 (zaznaczam były dobre i średnie warunki) SX7 to taki "ideał narty uniwersalnej mało-taliowanej" a competition mają już pazur a zwłaszcza gdy pojechać w miaręszybko na krawędziach "średnio-małym" skrętem (takie 13/14m). Poczytaj opinie w necie o SX9 i Competition i zdecyduj. http://archive.skireviews.co.uk/en/f...r-reviews.html http://archive.skireviews.co.uk/en/a...r-reviews.html Optymalnie by było przetestować a centrum testowe fischera jest w sCyrku.
Competition wymagają większej techniki co nie oznacza że SX9 to łatwizna,z tych dwóch radzę SX9 .
A co myślicie o Contaktach dynastara ponoć to dobre elastyczne nartki. A blizzardy CMX 10-ki - ponoć lżejsze w prowadzeniu.
Od znajomych "mam cynk" ,że Dynastar Contact 10 Fluid z 06/07 to super narta (jeździ wszystko i po wszystkim). Tylko chyba szkoda jej na sCyrk i do klasyki no i cena (popularne narty x 2). No chyba ,żę wycinasz ostro na krawędziach (zobacz jakie te narty mają taliowanie).
No właśnie,promień tych nart będzie cię troszkę ograniczał i do wyścigów się specjalnie nie nadają.
Bardzo jeszcze raz Wszystkim dziękuję za podpowiedzi! Prosił bym jeszcze o podpowiedź w sprawie wiązań, czy to ważna sprawa? Te moje M100 ponoć mogą wypinać się (łagodnie) na boki.
No przecież to Twoje zdrowie. Przy tej wadze wiązania minimum do 10 Din i ja osobiście zachęcam do przetestowania nawet nowych na maszynie a jak kupisz używane to poprostu konieczność. Jest na forum sporo na ten temat poszukaj
Holender, przeoczyłem że jark polecał RX-y. Co myślicie brać pod uwagę? Ponoć spokojniejsze a więc z miejszym zapasem na przyszłość. A propo wiązań to facet ze sklepu poleca FX10 z diagonalną piętką i nie widzi sensu wyżej.
Myślę ,że RX9 to za trudna narta będzie :) a wiązania do 10 jak najbardziej.
O RX 9 możesz pomyśleć jak podniesiesz troszkę poziom jazdy ;)
Z ostatniej chwili. W związku że budżet się trochę ograniczył to mam na szybko do kupienia Bliz. CMX 9 oraz Fischer S move 5.5 w cenach ok 700.- nowe z serwisem w sklepie. Te fiszerki to jakieś nie katalogowe dla średnio zaawansowanych o uniwersalnym skręcie (~15), CMX- to wiadomo. Czy nie będą ograniczały :rolleyes:
moim zdaniem będą ok.
Weź te CMX 9 - będa ok. tylko nie przesadź z długością / w granicach -10cm w stosunku do wzrostu.
Jestem świeżo po białych szaleństwach na Skrzycznym. :( warunki organizacyjne z roku na rok coraz gorsze ale na szczęście na fisie śniegu nie zabrakło :) Pojechałem bez nart a więc przetestowałem parę sztuk z wypożyczalni: Blizzard Shark 15~cm - twardy dziób, krótkie i zanim załapałem o co chodzi w slalomkach pomęczyłem się trochę :confused: Atomic BetaRace 9.20 150cm - (jak ja lubię tą firmę) krótkie i o dziwo bezproblemowe w jeździe, na Fisie wycinałem szersze łuki jak zły:) duży zapas bespieczeństwa At. Metron 8 Puls 160cm :eek: tuta przeżyłem olśnienie płynność stabilność wręcz stoicki spokój (jak w nazwie) do kwadratu; czy to rajd na kreskę czy po puchu nie ma sprawy, a propos pierwszy raz wyskoczyłem poza trasę ale frajda - płynęły jak po maśle (super jako drugie narty) Salomon Streetracer 10 152cm tu myślałem że będzie strasznie ale - b. krótki promień skrętu ok.10 zanim je wyczułem same nie chciały skręcać ale jakoś poszło pod koniec dnia kręciłem jak zawodowiec, z kolegą spróbowaliśmy funcarwingu - utarzani w śniegu ale frajda niesamowita ps: trudna ale dała przyjemność. Ostatniego dnia skoczyliśmy na trudną tachnicznie stromą slalomową trasę Golgotę, wziołem atomici betarace długi promień. Warunki kiepskie zjeżdżony śnieg, muldy no i chyba zabrakło mi streetracerów z ich 10-metrami.
Podsumowanie: chyba powoli godzę się z krótszym promieniem skrętu, nieraz się przydaje. W tej chwili chodzą mi po głowie Contacty Dynastara starsze z dłuższym promieniem albo fanowe fluidy.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|