zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpees.xlx.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Witam wszystkich, mam problem następujący i potrzebuję rady wtajemniczonych w tajniki wiedzy techniczno narciarskiej. Posiadam narty typu short, a dokładnie snowblade-y. I chciałem w nich założyć wiązania bezpiecznikowe (są w tej chwili na nich standardowe "wiązania - druciaki"). Moje pytanie dotyczy kompatybilności rozstawu otworów w nartach i w wiązaniach. Czy istnieje coś takiego jak, standardyzacja firm, modeli etc. Czy może chociaż jest kilka wersji rozstawów jak np. w alufelgach do aut (4z100, 5x112). Nie wiem po prostu czym się kierować poszukując wiązań (używanych). Dodam, że zależy mi NIE na bezpieczeństwie (żadnych "dual flexów", "full diagonali"). Mam zamiar ustawić wiązanie przy moim parametrze 72kg/176cm na ok.7-8 din. Zależy mi głównie na wygodzie: zapinanie, wypinanie nart oraz stopery, a nie jakieś zasr....ne zatrzaskowe tasiemki przypinane do goleni. Aha i jeszcze jedno bardzo ważne pytanie gdybym już dostał jakieś pasujące wiązanie, to chyba najlepiej z "płytą"??? , bo oryginalne "druciaki" są na podwyższeniu??? Z góry dziękuję wszystkim za odpowiedzi na moje pytania oraz podpowiedzi. Pozdro dla wszystkich
Do snowblade'ów zasadniczo nie montuje się wiązań bezpiecznikowych, bo są na to po prostu za krótkie. Wiązania "druciakowe" zajmują znacznie krótszy odcinek narty niż normalne bezpiecznikowe, więc dają wiąkszą swobodę ugięcia takiej krótkiej narcie. Wyjątek robi Head montując w swoich snowblade'ach normalne, bezpiecznikowe wiązania rentalowe, ale wydaje mi się, że raczej dopasowali konstrukcję narty do takiego rozwiązania. Obawiam się, że instalując wiązania w miejsce druciaków możesz coś nadruszyć w rdzeniu narty, bo będzie potrzeba wiercenia dziur w miejscach do tego ewidentnie nie przewidzianych. Nie ma czegoś takiego jak kompatybilność rozstawu otworów - co firma to inne rozmieszczenie. A wiązania od snowblade'ów to już całkiem inna sprawa, bo one mają zdecydowanie mniejszy rozstaw otworów (w osi podłużnej) niż którekolwiek wiązanie bezpiecznikowe i dlatego jest stosowane w nartach krótkich.
A freestyle często mówił aby wymieniać te wiązania. Sam mam snowblade i też zamierzam wymienić wiązania. Tylko nie wiem jeszcze jakie kupić te wiązania bezpiecznikowe(żeby były tanie a odpowiednie tak jak edi felson).
Aha i jeszcze jedno bardzo ważne pytanie gdybym już dostał jakieś pasujące wiązanie, to chyba najlepiej z "płytą"??? , bo oryginalne "druciaki" są na podwyższeniu???
Blejdy są przeważnie szersze pod butem niż narty o normalnej długości, więc wybutowanie jest mniej prawdopodobne niż na slalomkach. Dodatkowo wychylenie w skręcie jest mniejsze ze względu na mniejsze prędkości, słabsze trzymanie, mniejszy promień skrętu (przeważnie), z czego wynika że dodatkowe podwyższenie nie jest konieczne.
A właśnie - Snowblade'y są zwykle szersze od normalnych nart i zwykły hamulec może okazać się za wąski!
Można założyć szersze hamulce. Mam nawet takie do sprzedania :)
Chce w najbliższym czasie przerzucić sie na narty Snowblade i nie wie jakie mam wybrać wiązania czy zwykłe takie jak w nartach, czy druciaki. Które są lepsze??:confused::D
Z zamontowaniem wiązań bezpiecznikowych do nart które mają w porywach 99 - 100 cm i fabrycznie zamontowane wiązania "drutowe" może być spory problem jesli narta ma przestrzenny profil górnej powierzchni ( nie jest zupełnie płaska ). Płyta do "druciaków" jest dość krótka - ma ok 30 cm i mieści się na płaskiej części narty, but może wystawać poza płytę, narta może się dość swobodnie uginać. Przy próbie zamontowania wiązań bezpiecznikowych ( o ile mamy na tyle płaskiego miejsca ) dodatkowo przesztywniamy i tak już sztywną krótką nartę.
Sam miałem zamiar montowania "bezpieczników" do kupionych niedawno uzywanych Sportenów (magic blade :) ) ale po dokładnych oględzinach zrezygnowałem zwłaszcza że w tych nartkach płyta jest dodatkowo podwyższana i powierzchnia stykająca się z nartą jest jeszcze krótsza od całej płyty - umożliwia większe ugięcie narty.
Moje pytanie dotyczy modyfikacji która pozwoli użyć buta o długości skorupy 328mm. Obecnie wiązanie jest przymocowane tak że pasuje do buta min 340mm
Chodzi więc o skrócenie długości wiązania. Ma ktoś pomysł jak to zrobić? zmienić wiązanie? Które będzie pasować? Wywiercić nowe otwory? w jaki sposób? Czy zrobią to w jakimś serwisie? jak nowe otwory wpłyną na nartę? mogą ją jakoś uszkodzić? doprowadzić do złamania podczas zjazdu?
Nie chcę na razie wydawać masy szmalu na sprzęt więc chcę skorzystać z tego co mam.
Wygląda to tak:
http://img192.yfrog.com/img192/7206/narta01.jpg
linie oznaczają otwory używane obecnie przez wiązanie.
Nie chciałem dublować tematu więc się dołączam bo jest bardzo ogólny.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|