zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkajaszek.htw.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Wyjazd na Hochkara na 3 dni z Wawy reszta po trasie na cieszyn. Poszukiwani chetni szczegolnie z samochodem. Mam nadzieje ze po ostatnim wyjezdzie chetnych nie zbraknie...
Nightgel i ja jestesmy juz chetni tylko narazie nie mamy nikogo z samochodem wiec jak ktos bylby chetny i mial auto to zapraszam.
Kudłaty
Wyjazd na Hochkara na 3 dni z Wawy reszta po trasie na cieszyn. Poszukiwani chetni szczegolnie z samochodem. Mam nadzieje ze po ostatnim wyjezdzie chetnych nie zbraknie...
Nightgel i ja jestesmy juz chetni tylko narazie nie mamy nikogo z samochodem wiec jak ktos bylby chetny i mial auto to zapraszam.
Kudłaty
Witam. Brzmi interesująco. Jakie przewidujecie koszty. Rozumiem, że mają być 3 dni na nartach. Szkoda, że tylko trzy :-(. Jeśli chodzi o mnie to nie mam dobrego wozu na dłuższe trasy, ale być może namówiłbym kogoś ze znajomych. Kiedy dokładnie byłby powrót do W-wy?
Wyjazd podobny do ostatniego - nocleg byl po 12,5 Euro , benzyna mysle ze tak od 200zl do 300zl w zaleznosci od osob w gablocie plus karnet 3 dni to chyba ok 75Euro, no chyba ze masz sezonowke.
3 dni na deskach - troche malo ale na koniec roku to z urlopem jak na lekarstwo a jesli ktos jezdzi na maxa to w 3 dni mozna sie wyjezdzic.
Rezerwacja domku bedzie wtedy jak bedzie juz wiadomo ile osob sie wybiera i wtedy bedzie dokladna cena kwaterki.
Szamanko oczywiscie z polski. Mysle ze wyjazd z wawy po poludniu ok 16:00 a powrot ok 4:00-6:00 rano we wtorek w Warszawie
Ps - skorygowalem daty tak aby ruszyc w piatek i wrocic we wtorek rano. Kudłaty
Samochodu nie wezme ale tez bym się chetnie wybral :)
Sąsiad z dobrym autem ma jakieś problemy rodzinne, nie może nigdzie się wyrwać i samochodu nie udało mi się załatwić. Spróbuje się załapać na jakiś wyjazd przez biuro podróży ze znajomymi, którzy wybrali taką formę narciarskiej przygody. Pozdrawiam i życzę by wyprawa się udała.
Cholera może coś wykombinuję mam samochód , tylko miałem w tym miesiącu sporo wydatków a za chwilę będę musiał robić przegląd poza tym nie kupiłem jeszcze bagażnika i łańcuchów, kolejna kwestia to urlop ale z tym nie powinno być problemu, no i kwestia żony na dwie osoby nie wydole finansowo trzeba będzie jakoś przekonac lub dać drapaka. W kwestii bagażnika i łańcuchów może ktoś ma do ford mondeo 2003 tdci 5d koła 16. Dzisiaj postaram sie wszystko ustalić czy dam radę to wtedy cyknę na forum;)
Wyjazd na Hochkara na 3 dni z Wawy reszta po trasie na cieszyn. Poszukiwani chetni szczegolnie z samochodem. Mam nadzieje ze po ostatnim wyjezdzie chetnych nie zbraknie...
Nightgel i ja jestesmy juz chetni tylko narazie nie mamy nikogo z samochodem wiec jak ktos bylby chetny i mial auto to zapraszam.
Kudłaty
Siema Kudłaty :-)
Tak se patrzę w kalendarz i wychodzi mi, że to termin od środy do soboty. Skąd taki akurat pomysł, bo tak coś zacząłem delikatnie chodzić koło tego Twojego "projektu" ... ;-)
Zdravim :-)
Jareczku chyba ci sie kalendarze pomylily :)
Wyjazd w piatek po robocie 14.12 - powrot we wtorek 18.12 rano i do roboty.....
Zbyszek
O cholera, coś "pokasztaniłem" rzeczywiście ;-), ale spójrz na swój pierwszy post i daty , którymi się sugerowałem ...;-) A w ogóle to jakiś stary kalendarz oglądałem :-DDD
Zdravim :-)
Ps Kurde kusi, kusi ...
Siemanko Kudłaty. Coś szybko ekipę zgrywasz ......mam nadzieję, że o styczniu pamiętasz i czegoś szukasz. Co do tego 14 dla mnie ciut wcześnie.....no chyba, że jakiś:rolleyes: (....niedrogi by się znalazł). Resztę puszczę na PRIV Pozdrawiam empiem
Niestety nie dam rady,po prostu miałem za duze wydatki w grudniu,na pewno kupię bagażnik jeszcze w tym miesiącu tak aby w styczniu autko było przygotowane do wyjazdów. Przykro mi bardzo bo strasznie się napaliłem na ten wyjazd ale myślę ze nie jeden wyjazd jeszcze razem trzasniemy i niejedna trasa hockaru przed nami:)
Wyjazd w piatek z wawy 16:00 (plac wilsona) - w Pitrokowie przesiadka do Samochodu Empiema i w trase ......
Kto jest chetny to dawac znac na Priva.
zbyszek
Normalnie fanatycy.. Kudłaty a głos to ty oddał? http://skiforum.pl/showthread.php?t=10988
Siema Kudłaty ! Tak tylko grzecznie się zapytam - nie, żebym się chciał wciskać - jakim składem lecicie na H. ???
Zdavim :-)
W skladziku to narazie jestem ja i Empiem a co do reszty to narazie nic nie wiadomo. No i chyba jeszcze Ojciec.Tisk jedzie z nami :)
Ps. Podesli mi na meila foty z twojego aparatu.
Zbyszek
Widzę, że gorączka narciarska wzięła....bardzo dobrze. Połamania nart i wypijcie za moje zdrowie. :):):D:D;);)
Tak tylko grzecznie się zapytam - nie, żebym się chciał wciskać - jakim składem lecicie na H. ???
Zdavim :-)
Jarku ....może jednak skusisz się na ten wypad, wracamy we wtorek z samego ranka ...no może jak ostatnio. Jakby co to szybka decyzja jest potrzebna....sprawa autka. Ja już trumnę wrzuciłem na dach. Czekamy z Kudłatym na Twą decyzję. Pozdrówko
Jutro będziemy zamykać sprawę wyjazdu ...wiedomość dla osób na trasie W-wa, Częstochowa, Katowice, Cieszyn. No chyba, że znajdzie się zapaleniec z Łodzi lub okolic ...... Czekamy na szybką decyzję ....trzy dni jeżdżenia (a nie stania).
edytuj posty ... proszę / jark
Jeżeli można się jeszcze załapać z W-wy to się zgłaszam! Wyjazd jak rozumiem w piątek ok. 16 z Wilsona? Pozdrawiam
Piotrek
Kampinos - czekam na kontakt telefoniczny od ciebie - numer swoj wyslalem na Priva.
w takim razie mamy juz 4 osoby ( to chyba komplet jak na jedno autko )
Empiem Zbychacz Kaziks Kampinos
Zbyszek
bingo; zbyszek prosze o późniejszy kontakt w celu ustalenia szczegółów technicznych.:D
Wstepnie umawiamy sie tak ze o 16:00 zabierasz spod placu wilsona - Kampinosa, i podjezdzasz na Staffa po mnie, podbijemy po karnecik dla Empiema na Zwirki Wigury i ruszamy na Piotrkow po Empiema.
Czy ktos gada po niemiecku bo trzeba zarezerwowac kwaterke ?
Zbyszek
Padla propozycja od Kazika aby wyjechac o 18:00 - mysle ze tak by bylo lepiej by nie czekac na rozruch wyciagow rano. Kampinos - prosba do ciebie abys sie zjawil o 18:00 w okolicach PKS Marymont gdzies przy ulicy sadowskiej blisko "Chinczykow" abys nie jechal do Wilsona.
Kazio dylizans juz szykuje .... :)
Zbyszek
No to ekipę mamy zamkniętą. Szykujmy sprzęcik i w piątek kierunek Hochkar.
W czechach - Fyrdek Mistek - robimy zakupy tego co przyda sie na wieczor. Dobrze jest miec tez korony czeskie na obiad podczas trasy powrotnej.
Zbyszek
kudłaty - wysłałem ci trzy razy namiary na frau cristine - dostałeś? daj odp na gg. sorki że nie w temacie - a może? życzę sztruksiku i braku kolejek na hochkarze pozdro robert
" życzę sztruksiku i braku kolejek na hochkarze pozdro robert "
Robert - myślę, że TEGO nie trzeba im życzyć - oni mają to na Hochkarze po prostu -> JAK W BANKU :-DDD
PS Kudłaty i Empiem - mam nadzieję, że zdacie jakąć fajną relację po powrocie ???
Powodzenia i ... pięknego słoneczka, jak ostatnio http://www.skiforum.pl/showthread.php?t=806&page=8 :-)
Robercik namiary dostalem dopiero teraz 1 raz - ale zobaczylem ze na ich stronie ceny sa inne niz my placilismy. Ps. Odpocznij troche bo widze ze ostrzysz karawedzie dniami i nocami :)
O.Tisk - relacja bedzie nawet w wersji foto - tylko co my zrobimy bez kudłatego diabła ? :)
Kudłaty
Ps. Dowiadywalem sie o kwaterki i okazalo sie ze poprzednia chata jest zajeta i trzeba poszukac czegos nowego.
Kudłaty diabeł pozdrawia PRAWDZIWEGO Kudłatego i liczy, że - tak jak zdjęcia pojawią się szybko z wyjazdu - tak i "kudłate dusze" niebawem spotkają się wspólnie na stokach ... ;-)
Ps Co powiesz (-ecie) na wypad noworoczny 02.01.-06.01.08 ???
Zdravim :-)
Kwaterka juz zarezerwowana w Kogelsbach po 10 Euro - tylko niestety srodkowy domek a z tego co pamietam najbardziej impresowy byl ten pierwszy :) ale niestety byl juz zajety.
Pamietajcie wyruszamy o 18:00 piatek
Zbyszek
Kudłaty ! Oby Ci te Twoje kudły skutecznie ochroniły "własne" kudły, bo szykuje się prawdziwy atak zimy na Hochkarze w ten weekend :-D
http://www.wetter.at/wetter/sport-fr...rreich/hochkar
PS Jak będziecie lecieli przez Opole, to służę kominiarką ... ;-)
Zdravim :-)
już przebieram nogami jak miś jogi. na zime przecież wszyscy czekalismy a teraz ma się odbić czkawką? lepiej poćwiczyć jazde w domu na puchowej pierzynie.
Kazik pierzyne to zabieraj ze soba bo bedziemy mieszkac w domku gdzie trzeba bedzie samemu napalic sobie w piecu zeby bylo cieplo a zapowiada sie sporo mrozu.
Tisku - kominiareczka by sie przydala bo inaczej to mnie wlasna matka nie pozna po powrocie :)
Zbyszek
Pozdrawiam tych co jadą tym razem!!! I życzę równie fajnych przygód jak ostatnio:D Do zobaczenia następnym razem lub na-następnym;) Marek
Kazik pierzyne to zabieraj ze soba bo bedziemy mieszkac w domku gdzie trzeba bedzie samemu napalic sobie w piecu zeby bylo cieplo a zapowiada sie sporo mrozu.
Tisku - kominiareczka by sie przydala bo inaczej to mnie wlasna matka nie pozna po powrocie :)
Zbyszek
co jak co ale ja wam drewna nie przyniosę:) jeżeli pogoda się utrzyma do waszego przyjazdu na hochkar to pod nartami będziecie mieć ze dwa metry białości. tylko zazdrościć szczęśliwcom którzy znowu mogą pojechać na naszą górkę. pozdrawiam robert. ps. szkoda że nie pierwszy domek z białą salą.
nie wiem czy jestem dostatecznie w temacie ale biala sala to ulubiony sposob spedzania sylwestra dla znacznej części populacji. z paleniem w piecu jesteśmy troche zaznajomieni ze slowackich chat ale drewno możesz podrzucić pocztą kurierska.:D
Będę zgodnie z instrukcją, miejsce znam bo na tym osiedlu mieszkałem trochę lat. Mam kominiarkę, ale tylko jedną. Do jutra!
" Tisku - kominiareczka by sie przydala bo inaczej to mnie wlasna matka nie pozna po powrocie :)
Zbyszek[/QUOTE] "
Znaczy się, że jak ? Jedziecie przez/ koło O. ??? A jak sprawy "formalne" załatwione ???
Życzę słońca, bo o śnieg to się nie musicie obawiać nic, a nic ... ;-)
Zdravim :-)
No to jestesmy umowieni na 18:00 - niestety kurier nie dostarczyl mi jeszcze zakupionych nart i mam stresa. Kaziu jak bedziesz juz na marymoncie to bedziesz mogl podjechac pod blok 7 na staffa ? to 200m od "chinczykow" ?
Co do trasy to zdecydujemy w samochodzie i dam ci Tisku znac, tylko sie obawiam ze jak pojedziemy przez Opole to ominiemy Fyrdek Mistek a tam chcialbym zrobic zakupy na stół.
Ps. Biala sala to domek co ma salon oszklony z widokiem na gory.
Sowa - dzwonil do ciebie Mario? - bo mial ci przekazac abys drewno przygotowal na nasz przyjazd i rozpalil w piecu :) ?
Zbyszek
Kudłaty - przecież zakupy możesz zrobić w każdej czeskiej mieścinie - skąd u Ciebie takie ciśnienie na ten Frydek-Mistek ??
Zdravim :-)
PS' Ja też o tym drewnie słyszałem ... ;-)
Kudłaty - przecież zakupy możesz zrobić w każdej czeskiej mieścinie - skąd u Ciebie takie ciśnienie na ten Frydek-Mistek ??
Zdravim :-)
PS' Ja też o tym drewnie słyszałem ... ;-)
to nie ciśnienie tylko juz rutyłał poprostu frydek mistek jest stałym punktem programu.
hmmm. kudłaci już w katowicach pełnym składem z dwoma świeżynkami hochkarowymi. ciekawy jestem czy kolejni ludzie się zadomowią w okolicach naszej górki i zarażą się choroba zwaną "bez tłoku, bez kolejek bez problemu" czyli hochkar. pozdrawiam robert
czyli nuda, poprostu nuda...
empiem
Powrót z drugiego wyjazdu na Hochkar.
--------------------------------------------------------
No to drugi raz zaliczony. Krótki opisik bo fotek nie da się opisać....: - będzie krótko ....warto było "męczyć" się przez dwa dni we MGLE by trzeciego dnia znaleźć się w "RAJU". Cudowna pogoda....lampa,mróz - 10 na dole..... o sztruksie nie wspominam, bajeczne widoki i śmiganie do bólu ( przecież z Kudłatym byłem). Jakby któryś przeszkolił mnie we wrzuceniu fotek to na pewno też będziecie świadkami czegoś, czego ....chyba na Hochkarze jeszcze nie widzieliście. Robercik.......domek był ok.......Kudłaty podpalał ja donosiłem. W pierwszy dzionek saunę sobie zafundowaliśmy W drugą noc już można było pospać. Pozdrowionka dla wszystkich i życzę WAM też takiej aury, jaka nas w poniedziałek doświadczyła. Wesołych,pogodnych Swiąt ...piekielnego Sylwestra i byście się najeździli. Pozdrowionka
Zbychacz
Ostatni wyjazd - dzieki ostatniemu dniowi mozna zaliczyc do The Best - widoki cudowne - zobaczyć taką zimę !!!
Dzieki nowym nartom zaliczylem loty w powietrzu - nie wiem na jaka odleglosc bo jak otworzylem oczy to juz stalo nademna 3 ratownikow. Udalo mi sie tez zjechac z czarnej 5a nowym stylem - czyli polowa na brzuchu i polowa na 4 literach - podziekowania dla Slaweczka z Wroclawia ktory pomogl mi pozbierac moje patyki ze stoku. Podziekowania dla Zdanpaka za pomoc w zaklepaniu kwaterki, Empiemu za towarzystwo w jezdzie na "zlamanie karku", Kazikowi za Driverowanie czarnym Lancerem i Kampinosowi ktory chodzil wlasnymi drogami a nawet poza nimi
Chatka rewelacha - Empiem tylko nie chrap tak glosno nastepnym razem.
Kudłaty
" Dzieki nowym nartom zaliczylem loty w powietrzu - nie wiem na jaka odleglosc bo jak otworzylem oczy to juz stalo nademna 3 ratownikow. Udalo mi sie tez zjechac z czarnej 5a nowym stylem - czyli polowa na brzuchu i polowa na 4 literach " Oczom nie słyszę - Kudłaty - co się tam z Tobą wyrabiało, gdzie ta słynna szkoła narciarstwa wariackiego ;-)) ?? Małysza chcesz "ten-tego" z roboty, czy jak ??
" Empiemu za towarzystwo w jezdzie na "zlamanie karku" " Aaaaaaa w toto uwierzę :-D Empiem - znowu zapomniałeś kijków ??? ;-))
"Empiem tylko nie chrap tak glosno nastepnym razem. " Pojadę znowu słynną cytatą z klasyka : " Co Ty ku ... wiesz o chrapaniu " Kudłaty ?? Chyba nie spałeś w jednym pokoju z Torem - to nie wiesz , co straciłeś :-DDD
A tak na poważnie - chłopaki - fajnie mieliście, nie ma co !!!
Zdravim :-)
PS Chłopaki - jak będziecie następnym razem obrabiać zdjęcia - to nie dodajcie aż tyle błękitu na foty, bo jeszcze ktoś może pomyśleć, że to fotomontaż ... ;-)))
potwierdzem spostrzeżenia zbychacza. tylko żeby nie ta kontuzja kolanka na sam koniec. a tak tegoroczny sezon mam już z głowy.:mad:
No Zbysiu jeżeli ta fotka (chodzi mi o te piękne choinki )to autentyk z waszei wyprawy to cholera naprawde byliście w niebie !!!!!!!!!!!!!!!
I ja tam byłem, w świeżym puchu i mgle choć oko wykol jeździłem, a wieczorami żurawinówkę od Empiema piłem. Dziękuję chłopaki za miłe towarzystwo i świetną organizację. Dodam, że byliśmy też na basenie w Gostling (3,50 od łba) i przez godzinę nie było nikogo oprócz nas. Jak się chce nawiązywać kontakty na basenie to trzeba chodzić w innym terminie.
Pozdrawiam
Empiem - znowu zapomniałeś kijków ??? ;-))
Tak już jakoś mam i chyba mi tak zostanie. Z tym "chrapaniem" Kudłaty chyba ciut przesadził ....no chyba ......już wiem - w drugą nockę "olaliśmy" dorzucanie do pieca i dlatego się dobrze spało (jak niedźwiadek w śnie zimowym mocno śpi to i sobie zachrapie ...haha). Dorzucę jeszcze kilka fotek
super fajowski zdjęciówy (jak by powiedział mój syn). cieszę się że wyjazd udany i wyjeżdżony jednak mała prośba - do bleblania mamy temat caffe hochkar i tam bardzo prosze o umieszczanie swoich opinii ewentualnie (albo na odwrót) w temacie http://www.skiforum.pl/showthread.php?t=6485 pozdro robert.
www.hochkar.izabelin.pl/video/empiem.avi www.hochkar.izabelin.pl/video/zbychacz.avi
ok 5 MB
Kudłaty
No i czym się ten Empiem walczy z tłumem chamów wpychających się do kolejki bez kolejki, jeśli ciągle mu kradną kijki ... ??? Może jakaś forumowa zbiórka dla chłopaka ;-)))
PS 4a ? PS II A tak serio - to fajnie, że choć jeden dzionek mieliście taką pogodę, która wynagradza wszelkie trudy. A gdzie pozostałe chłopy ??? PS III Też uważam, że żurawinówka jest cool, tylko w ciut większym opakowaniu ;-)))
Zdravim :-)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|