zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plilemaszlat.htw.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
czy ktos ma doswiadczenia z pierwszej reki z tych dwoch miejsc???
ktore jest bardziej niebezpieczne i extreme???
czy ktos ma doswiadczenia z pierwszej reki z tych dwoch miejsc??? ktore jest bardziej niebezpieczne i extreme???
ale jechałem w obu miejscach, w la Grave to właściwie 1 rozległe zbocze o dużym przewyższeniu ewidentny północny stok (w 1-2 pogodne dni da się zjeździć wszystkie warianty), w Verbier (mam na myśli całe 4 Doliny) masz kilka górek Mt Fort, Mt Gele, Chassoure, Greppon Blanc, Mt Rouge z możliwościami freerajdu praktycznie we wszystkich kierunkach (jest co robić przez cały tydzień a nawet dłużej) z niektórych miejsc brak powrotu kolejką i musi ktoś podjechać autem
Ale to w La Grave mieszkał przez 10 lat mistrz świata Doug Coombs w extreme i twierdził że znajduje cały czas nowe trasy...Zginął ratując ucznia właśnie tam. pozdrawiam Roger
http://pistehors.com/news/ski/commen...-ski-accident/
Ale to w La Grave mieszkał przez 10 lat mistrz świata Doug Coombs w extreme i twierdził że znajduje cały czas nowe trasy...Zginął ratując ucznia właśnie tam. pozdrawiam Roger
http://pistehors.com/news/ski/commen...-ski-accident/
tak masz racje to bylo juz chyba 1,5 roku temu
Nie byłem w Verbier, więc mogę napisać tylko o La Grave:
Vallons de la Meije faktycznie można 'objechać' w 2-3 dni, ale jest bardzo duzo innych możliwości zjazdów pozatrasowych Les 2 Alpes, w tym na stronę południową (Vallons de la Selle, Cuculet, Chirouze...) [większość z nich raczej tylko z przewodnikiem, albo kimś kto już tam był].
Jeżeli komuś mało, wiele kolejnych opcji freeridowych jest w odległej o 30 km Alpe d'Huez i Serre Chevalier (ok. 40km z La Grave).
La Grave wydaje mi się szczególnie dobrym miejscem dla narciarzy, którzy oprócz zjazdów pozatrasowych nie gardzą przygotowanymi trasami (tym bardziej takimi jak w Les 2 Alpes i Alpe d'Huez) - tacy na pewno nie bedą się tu nudzić.
Jeżeli ktoś chcę w większości jeździć po przygotowanych trasach, radziłbym bardziej mieszkanie w Les 2 Alpes, bo połączenie z La Grave jest zamknięte przy złej pogodzie (dodatkowym plusem takiej opcji jest to, ze w przypadku złej pogody mozna jezdzic na niższych stokach w Les 2 Alpes i czekac na super pogode, zeby sie wybrac na dzienny wypad do Vallons de la Meije).
Pozdrawiam z Grenoble!
Alpejczyk ----------------------- PS. Więcej info o La Grave, Les 2 Alpes itd. na stronach naszej nowopowstałej firmy www.alpysport.com
A jak z połączeniami autobusowymi z południowej strony masywu? Będziemy mieszkać w Venosc i zastanawiamy się w jaki sposób dostać się po zjeździe do domu. Próbowałeś może zjazdu z Les2Alpes do Venosc?
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc
A jak z połączeniami autobusowymi z południowej strony masywu? Będziemy mieszkać w Venosc i zastanawiamy się w jaki sposób dostać się po zjeździe do domu. Próbowałeś może zjazdu z Les2Alpes do Venosc?
Na pewno klasycznym i najszybszym rozwiązaniem jest zjazd kolejką z Les 2 Alpes do Venosc – o tym na pewno już wiecie i na pewno nie taki był sens twojego pytania;-))
Nie zjeżdżałem nigdy z Les 2 Alpes do Venosc (chociaż wiem, że w lecie jest tam trasa dla rowerów górskich) więc „teoretycznie” powinna istnieć taka możliwość…
Zjeżdzałem natomiast z Dome de la Lauze (3600) do St Christophe en Oisans przez dolinę Selle – jak dla mnie super zjazd! (w sumie ok. 2300 m. różnicy wysokosci, maks. 35 stopni)
Stamtąd do Venosc jest ok. 6 km… trochę dużo żeby drałować na piechotę. Na nas czekał znajomy, ale słyszałem, że są jakieś busy (na pewno będą o nich wiedzieli w informacji turystycznej w Venosc – kontakt do nich znajdziesz tu: http://www.venosc.com/hiver/anglais/liens.php) w ostateczności dosyć łatwo jest złapać na tej drodze stopa.
Zyczę wam dobrej zabawy i samego świeżego puchu!
Radek --------------- www.alpysport.com
Według mapy zjazd do St Christophe en Oisans przez dolinę Selle jest dość płaski poza pierwszym odcinkiem. Nie stawaliście tam na jakiś wypłaszczeniach? Próbowałeś może jakiś innych zjazdów w okolicy? Na mapie znalazłem jeszcze jedną drogę, którą teoretycznie można złoić i skończyć między St Christophe en Oisans a Venosc. Nie zweryfikowałem jednak jeszcze tych informacji :)
To fakt, że druga część tego zjazdu jest dosyć płaska, ale generalnie trzeba się rozpędzić i się jedzie ;-)
Co do tego drugiego zjazdu, tez cos slyszałem o takiej mozliwosci (dojezdza sie gdzies w poblizu "wioski" Lanchatra... ale nie wiem nic konkretniejszego na ten temat i nie zjezdzałem innymi trasami na tym południowym stoku.
Kiedy jedziecie? Jezeli czegos sie w miedzyczasie dowiem to napisze jeszcze!
Pozd.R
------------------------------------------ www.alpysport.com
Jedziemy w terminie 20-27lutego. Opiszę wszystko po powrocie. Będziemy się starali zjeżdżać w różnych miejscach. Również na zachód od La Grave powinno dać się zjechać północnym stokiem w conajmniej dwóch miejscach.
Jest jeszcze jedno miejsce, które na mapach wygląda zachęcająco mianowicie zbocze wysunięte najbardziej na zachód (Pied Moutet). Jest dość strome ale nie skaliste. Można dojechać do drogi pokonując ostatnią część trasy przez las :) Przewyższenie około 1000 metrów.
Alpysport, odpowiedz na prywatną wiadomość, żeby nie zaśmiecać tematu.
z niektórych miejsc brak powrotu kolejką i musi ktoś podjechać autem
Rozumie, ze to dotyczy tylko freerajdu. Jezdzilem w 4 Dolinach w poprzednim sezonie, co prawda nie udalo mi sie przejechac wszystkich tras, ale nie przypominam sobie zeby byly jakies przerwy w polaczeniach. Jest niby kilka stokow po zachodniej stronie doliny St Bernard, ktore obejmuje skipass ale nie ma co zawracac sobie nimi glowy jesli nie przejedzie sie wszystkich innych tras i raczej trudno by bylo z (do) nich zjechac do (z) Verbier. No i w sumie jest jeszcze Evolene, ale to jakby osobny osrodek. W kazdym razie Thyon, Veysonnaz, Nendaz, La Tzoumaz i Verbier sa na 100% polaczone jesli jezdzimy wyznaczonymi trasami
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|