Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne hej, mam dylemat przy ustawianiu wiązania w nartach: Narty Atomic Cloud 9 - długość 151 długość skorupy buta; 308mm Ja mam ok. 158cm wzrostu, wiec narty mam dosyć długie. W związku z tym jak ustawić wiązania: - środkowa 'dziurka' z przodu i mniej wiecej srodek z tyłu (wtedy wizualnie wiązanie jest bardzo z tyłu narty, sporo dalej niż w moich poprzednich nartach) - pierwsza 'dziurka' z przodu i z tyłu? Jazda rekreacyjna; różnica w trudności tych nart a poprzednich bardzo duża. Które ustawienie będzie lepsze, aby było łatwiej na początku? Dzięki :confused: A o jakich dziurkach mówisz? Uściślij, a najlepiej podrzuć zdjęcie, żeby nie było niedomówień. hej, mam dylemat przy ustawianiu wiązania w nartach: (..) Które ustawienie będzie lepsze, aby było łatwiej na początku? W srodku :) tu poczytaj: http://www.skiforum.pl/showthread.ph...688#post271688 przez dziurki miałam na myśli: - z przodu są 3 stopnie regulacji, co 25mm - z tyłu jest ich sporo, po prostu kolejne ząbki, co 4mm @gajowy01 Widziałam wlaśnie to co napisałeś. Jesteś w stanie wyjasnić czemu w poprzednich nartach o tej samej długości wiazanie standardowo było mniej więcej tak jak w tych w tej wersji z przodu? A tutaj ta wersja na środku jest naprawdę mocno z tyłu narty? Czy to moze wynikać z przejścia z unisex na model damski? Cały dylemat bierze się stąc, że zmieniłam narty z takich mocno podstawowych na narty znacznie bardziej zaawansowane. Boję się, że jak wiązanie będzie bardziej z tyłu (czyli ta wersja środkowa) to będzie mi jeszcze trudniej przeskoczyć zmianę, gdyż takie ustawienie bedzie im jeszcze dodawać szybkości. Mam też świadomość, że mam również trochę tendencję do siadania na tyłach nart. Widziałam wlaśnie to co napisałeś. Jesteś w stanie wyjasnić czemu w poprzednich nartach o tej samej długości wiazanie standardowo było mniej więcej tak jak w tych w tej wersji z przodu? A tutaj ta wersja na środku jest naprawdę mocno z tyłu narty? Czy to moze wynikać z przejścia z unisex na model damski? Cały dylemat bierze się stąc, że zmieniłam narty z takich mocno podstawowych na narty znacznie bardziej zaawansowane. Boję się, że jak wiązanie będzie bardziej z tyłu (czyli ta wersja środkowa) to będzie mi jeszcze trudniej przeskoczyć zmianę, gdyż takie ustawienie bedzie im jeszcze dodawać szybkości. Mam też świadomość, że mam również trochę tendencję do siadania na tyłach nart. Masz teraz dosc krotkie, za to mocno taliowane narty - powinnas zaufac projektantom, ze przemysleli gdzie najlepiej ustawic narciarza (~rke) w stosunku do geometrii narty, do krzywizny jej krawedzi itd. Moze to nie jest oczywiste: na bucie masz znacznik srodka w formie kreseczki, strzalki itp. gdzies na narcie (prawdopodobnie na plycie) masz znacznik srodka narty w formie kreseczki - te znaczniki powinny w miare dokladnie sie zejsc - wtedy jest OK. Zmiana tego w twoich nartach, wg mnie nie ma sensu :) Tendencje do siadania na tylach trzeba oczywyscie wyeliminowac :) Ale to nie ten dzial - np. Mitek ostatnio szczegolowo opisal prawidlowa sylwetke. Dziękuję. Na bucie znacznik rzeczywiście mam, na nartach nie jestem w stanie go wypatrzeć. Jutro prawdopodobnie przetestuję obydwa ustawienia, żeby zobaczyć, czy w ogóle czuję różnicę. W końcu przesunięcie wiązania trwa moment. zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl