zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plsportingbet.opx.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Witam czy ktoś zechciałby przybliżyć mi charakterstykę Head Supershape Magnum ? (czy da się w jakikolwiek sposób porównac z np. Fischer Progressor 8 ?) pzdr shaggy
Magnum : Almost as solid as the Supershape Chip, more nimble. Skis "lighter" than the Chip. Ice hold not quite as good (still good by any standard), quickness and rebound are almost in the same class as the original SS. This is probably a more versatile choice for all but the fastest and most aggressive skiers. Easier to control in bumps than the Chip.
Progresor 8
A touch less demanding than the 9 with little loss of high performance and excellent for anyone either learning to carve or working on building up current carving skills. This model, we predict, will turn out to be the best selling Progressor. Superb carver, tolerant of traditional technique, stable at speed and capable of light-duty off-piste skiing.
Jeszcze się nie zdecydowałaś ? To są narty tej samej klasy, porównywalne, Fischery lepiej trzymają na lodzie no i mają taliowanie typu dual radius co przekłada się na większą wszechstronność ogólnie mówiąc. U góry masz charakterystyki obu nart.
Jeszcze się nie zdecydowałaś ? To są narty tej samej klasy, porównywalne, Fischery lepiej trzymają na lodzie no i mają taliowanie typu dual radius co przekłada się na większą wszechstronność ogólnie mówiąc. U góry masz charakterystyki obu nart. ?????????????
chyba jak heady są tepe.......;)
To są narty tej samej klasy, porównywalne, Fischery lepiej trzymają na lodzie...
No nieźle :)... Choć w/g mody panującej w naszym kraju... jak ktoś wsiądzie na magnum'y o długości wzrost -20cm to może faktycznie :).
No nieźle :)... Choć w/g mody panującej w naszym kraju... jak ktoś wsiądzie na magnum'y o długości wzrost -20cm to może faktycznie :).
Jeżdziłem na Magnum i na Progresorach, to są narty allround dla średniozaawansowanych narciarzy ! Nie demonizuj ! Mozna na nich spokojnie jeżdzić dobierając długość równą wzrostowi, wszystko zalezy od tego kto jaki promień skretu preferuje.
Jeżdziłem na Magnum i na Progresorach, to są narty allround dla średniozaawansowanych narciarzy ! Nie demonizuj ! Mozna na nich spokojnie jeżdzić dobierając długość równą wzrostowi, wszystko zalezy od tego kto jaki promień skretu preferuje.
Gdzie napisałem że jest inaczej ? Nie chciałem tego roztrząsać z uwagi na firmowy patriotyzm wielu forumowiczów którzy zaraz się odezwą ale... już tyle razy dostałem po uszach że co mi tam :) Zaznaczę tylko (co wydawało mi się jest oczywiste choć tak wielu tego nie dostrzega) że to jedynie MOJE ZDANIE a nie katalogowe bajki. Porównuje Progressora 8 (z Prog. tylko ten model sprawdzałem)
Zakładamy że porównujemy dwie narty dobrane w/g schematu długość=wzrost, czarna trasa, moja waga 84kg, prędkość duża (oczywiście na innych trasach, prędościach te narty będą zachowywać się inaczej).
Po pierwsze, trzymanie na lodzie - tu różnice są wyczuwalne aż nadto dlatego też akurat to mnie rozśmieszyło. Progressor znacznie słabiej trzyma a na twardym dzioby nart nieciekawie drgają co czasami sprawia że krawędź traci kontakt z podłożem.
Po drugie, sztywność podłużna i poprzeczna - i tu różnice są znaczne, nawet nie trzeba wsiadać na narty, wystarczy je wziąść do ręki i trochę pomolestować aby się przekonać iż to ZUPEŁNIE inna grupa :)
Po trzecie, dynamika - różnice małe ale i tu są, Magnum jest dynamiczniejszą deską
Po czwarte - zwrotność, lekkość, tu wygrywa Fischer. Deseczki są lżejsze, łatwiej w nich przechodzić z krawędzi na krawędź (choć to bardzo delikatna różnica) i znacznie łatwiej dogiąć. Na magnumach trzeba konkretnie przysiąść by radykalnie zmniejszych promień skrętu, na Progressorach to pryszcz.
Raz, dwa, trzy, cztery... aż nadto różnic aby te narty wpakować do tego samego wora. Może gdyby poczytać same katalogi to by na to wyszło lecz moim zdaniem to zupełnie inna grupa. Obydwa modele wymagają od operatorów zupełnie innego przygotowania fizycznego, techniki a nawet samej wagi.
Pozdrawiam i czekam na grzmoty :)
Dziękuję za wszystkie posty
... no jeszcze się nie zdecydowałam :rolleyes: i jeszcze do rozważań dorzuciłam Salomon equipe 24 hours
przejrzenie magazynu NTN - z tegorocznymi testami zwiększyło moje wątpiwości np. racetiger sl racing volkl - w opinii kobiet "wyróżnia duża łatwość i lekkość prowadzenia (...) niewymagające dużego nakładu siły (...) wielozadaniowe narty (...) model i dwóch twarzach: "easy i race " - no idealna (a myślałam że moze zbyt wymagająca)
Dziękuję za wszystkie posty
... no jeszcze się nie zdecydowałam :rolleyes: i jeszcze do rozważań dorzuciłam Salomon equipe 24 hours
przejrzenie magazynu NTN - z tegorocznymi testami zwiększyło moje wątpiwości np. racetiger sl racing volkl - w opinii kobiet "wyróżnia duża łatwość i lekkość prowadzenia (...) niewymagające dużego nakładu siły (...) wielozadaniowe narty (...) model i dwóch twarzach: "easy i race " - no idealna (a myślałam że moze zbyt wymagająca)
Wypełnij: http://www.skiforum.pl/showthread.php?t=22953 to się zobaczy :)
Nie ma jednej narty która by wszystkim pasowała. Górne półki w grupie "race" różnych producentów to narty zarówno "prawie" zawodnicze jak i "prawie" allround'y. Porównaj sobie np. Rossignol R9S WC i np. Salomon 3V Race :) niebo a ziemia. Testy które sobie możesz poczytać to jedynie lekki szkic który ni jak będzie się miał do Twoich odczuć. Chcesz dobrze wybrać - testuj przed zakupem.
.
Raz, dwa, trzy, cztery... aż nadto różnic aby te narty wpakować do tego samego wora. Może gdyby poczytać same katalogi to by na to wyszło lecz moim zdaniem to zupełnie inna grupa. Obydwa modele wymagają od operatorów zupełnie innego przygotowania fizycznego, techniki a nawet samej wagi.
Pozdrawiam i czekam na grzmoty :)
Cóż, pozostanę przy swoim zdaniu aTy przy swoim:cool:być moze próbowaliśmy różne długości, być może różne narty...twój opis supershapów nijak się ma do moich wrażeń. Gromów nie będzie, w końcu to tylko zabawa:p
Cóż, pozostanę przy swoim zdaniu aTy przy swoim:cool:być moze próbowaliśmy różne długości, być może różne narty...twój opis supershapów nijak się ma do moich wrażeń. Gromów nie będzie, w końcu to tylko zabawa:p
A ja myślałem że wybuchniesz :) spokojny człek z Ciebie Lobo :).
A w temacie... Nie porównywałem iSupershape' ów tylko Magnumy a to inne deski zarówno twardością jak i talią. Porównywałem Progressory 8 170cm i Magnumy 170cm (ja mam 182cm) i parę innych modeli ale... i tak kupiłem iSS :). Oczywistą sprawą jest że te same deski mogą być zupełnie inaczej odbierane w zależności od warunków na stoku, typu trasy, prędkości, techniki, wagi narciarza czy wręcz upodobań. Tych zmiennych jest tyle że relacje "testerów" będą zgoła odmienne choć zgodne z prawdą, ich prawdą.
Pozdrawiam.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|