ďťż
  Atomic SL9 m, czy Head Supershape CP 13- modele 06/07 Strona startowa          rossignool          Freestyle          Dobór Butów          Velka Raca          Mam Pytanie


Podstrony Ĺťyczenia Świąteczne atomic sl 9 czy sl 10 Atomic SL_9 czy SL_11? Kupie Buty (używane) Atomic B 90 s. 08/09 oraz Volkl Racetiger SC s. 08/09 Atomic SX 9, a może SX 10 09/10 Narty ATOMIC Cloud 6 + XTL 9 Lady OME narty dla kobiety 153cm wzrostu 50kg wagi Atomic ST Race czy Salomon Equipe3V Race różnica między gs:9, a gs:9+ ze stajni atomica Fischer RX8, Atomic SX10 i Fischer Rc4 Race C Blizzard Firebird XQIQ,Fischer RX4,fischer RX8,Atomic SX7 Fischer progressor-atomic sx10,sx11-rossignol zenithz5-elan speedwave12, ktÓre wybrac
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • paulakasia.htw.pl

  • Newsletter Your E-mail Address:

      Subscribe
      Un-Subscribe



    Login here
    Uid 
    Pwd
                
                         
             

     

    Search This Site
    two or three keywords

              
    Tell a Friend About This Web Site!

    Your Email  
    Friend's Email
    Message

         

                                           

                                                                                                                                         

     
    Welcome to ArticleCity.com

    Życzenia Świąteczne

    Zastanawiam się które narty wybrać. Jeśli Atomic to długość narty 150, jeśli zaś Head to 155, bo krótszej nie ma. Mam 166 cm wzrostu, 61 kg-waga, poziom umiętności pewne 7. Lubię ostrą jazdę i styl fun. Proszę doradzcie, a może jakieś inne ?


    Zdecydowanie Head.Tych nart nie ma nawet co porównywać.To jak porównywać Dacie Logan ( Atomic ) , do Mercedesa ( Head ).
    Czemu Atomica porównujesz do Daci Logan?? Atomic produkuje bardzo dobre narty. Inną sprawą jest fakt ze każdemu jezdzi się lepiej na innych nartach ale mimo tego wyróżniamy modele lepsze i gorsze. Fakt, ostatnie 3 lata są bardzo udane dla Heada ale tegoroczne Atomici to reweolucyjna narta w tej firmie-sam jeżdże na odmianie GS 12 i jest bardzo ok.

    Zdecydowanie Head.Tych nart nie ma nawet co porównywać.To jak porównywać Dacie Logan ( Atomic ) , do Mercedesa ( Head ). Nie lubie prawic zlosliwosci, ale tym razem nie wytrzymam. Glupoty piszesz. A niby dlaczego takie porownanie? To sa narty jak najbardziej porowywalne ze soba. Podobnie jak Fischer Race SC, Voelkl SC Titanium, Elan SL, Rossignol 8S i inne. W sumie roznia sie niewiele, powiedzialbym detalami, a zwlaszcza cena i dostepnoscia na allegro. Dwa lata temu jedzilem na Head i.SL. W niczym specjalnie mnie nie ujal.


    Head Supershape to nowa fala nart u Heada.Spróbuj jazdy na nich.To nie jest złośliwość z mojej strony ,że tak je porównałem.Atomici SL9 w sumie to najsłabsze narty w grupie nart slalom carv.Miałem je przez jakiś czas i sprzedałem.Uważam,że nie warto wydawać pieniędzy na nie.To moje spostrzeżenie.Każdy może mieć inne zdanie na ten temat.
    Natomiast GS12, SL12 to juz zdecydowanie lepsze narty w kolekcji Atomica.
    Wiele osób się ze mną zgodzi ,że nie nalezy porównywać tych nart.Jednym powodem jest np to że Supershape maja konstrukcję sandwichowa i drewniany rdzeń.Nie bez powodu także ,zawodniczki na dzisiajszym PŚ w LEvi , ktore jezdziły na Headach po ukończeniu zjazdu prezentowały Supershapy.

    I jeszcze jedno.Myśle ,że Head Supershape to klasa nart wyżej od SL9, RC4 Race, Elan SC, Racetiger SC,Salomon Equipe sc,Rossi 8S
    Bardziej , należałoby porównywać je z Top Slalomkami SL12,RC4 WC sc,Rosii 9S.
    Jesli chodzi o cenę jednych i drugich , to także jest to przepaść.
    Cena supershape to 2100zł , a SL9 to 1400-1500 zl.
    Atomic Sl9 to narta od narciarza początkującego do zaawansowanego , natomiast Head Supershape to narta zdecydowanie dla zaawansowanych narciarzy poruszających się pewnie nowoczesną techniką.

    Zdecydowanie Head.Tych nart nie ma nawet co porównywać.To jak porównywać Dacie Logan ( Atomic ) , do Mercedesa ( Head ). Prównanie niedość że tendencyjne i krzywdzące to nijak ma się do rzeczywistości!
    Akurat w grupie Race Atomic od lat robi jedne z lepszych nart na rynku.
    Sama SL9 jest świetnie nadającą się deską do Twoich potrzeb (krótkie i średnie cięte skręty na krawędzi oraz fun).
    W swoich opiniach nie będę z pewnością osamotniony.
    Absolutnie zgadzam się z A_seniorem co do niewielkich różnic pomiędzy poszczególnymi modelami z tej samej grupy różnych producentów.
    Niekiedy są tak subtelne że o zakupie decyduje przywiązanie do marki, cena, design...

    Swoją drogą ostatnimi czasy Mercedes sporo stracił ze swej "świetności" i może stąd te porównanie;)
    Co jak co, ale SL9 jako symbol szpanerstwa itp. został wykorzystany w tym roku przez Atomica i zrobiony źle :| bo i tak Ci co się "lansują" ją wezmą, a firma mimo niskiej ceny tej narty i tak zarobi krocie. Nie dawno, jak byłem w sportowym i oglądałem narty: stały obok siebie SL9, SL12, GS12 podszedł chłopaczek ze swoją dziewczyną i powiedział to są "najlepesze narty", a po chwili dodał, że w żółej kolorystyce wyglądały efektowniej :/

    ps. nie chce, żeby ta wiadomość były dla jakiegoś uzytkownika SL9 krzywdząca, napewno są tacy którzy zdecydowali się na tą narte na drodze świadomego wyboru.
    Nie wiem co miało oznaczać zdanie: "...zrobiony źle..." ?:confused:
    SL9 ma niezmienioną od kilku lat budowe (taliowanie, technologie itd)
    Jedyna zmiana w tym sezonie to kolorystyka i cena (w obu przypadkach na lepsze).
    A to że gdzieś, Ktoś coś powiedział nie było i nigdy nie będzie przynajmniej dla mniej wyznacznikiem przy zakupie sprzętu narciarskiego.
    "Symbol szpanerstwa", "Lansowanie" i inne epitety które wymieniłeś - jako argumenty w dyskusji o jakości nart,zupełnie do mnie nie trafiają.
    Pozdrawiam - Imiennik.

    Zdecydowanie Head.Tych nart nie ma nawet co porównywać.To jak porównywać Dacie Logan ( Atomic ) , do Mercedesa ( Head ). konflo wedłóg Ciebie większość zawodników w Pucharze Świata jeździ na Dacii Logan, (dajcie Raikkonen'owi, Dacię to zaobaczycie jak pojedzie - będzie gorszym kierowcą niź przysłowiowa "blondyna")ja jażdząc od 34 lat na nartach cały cas jeźdzę na badziewu, a czy Ty kiedykolwiek jeździłeś na "mercedesie". Wątpię, jedynie Twoja sympatia tkwi w Body Miller'ze (wypieprzonym przez Atomica za słabe wyniki - inni byli w czołówce na Olimpiadzie oraz w Pucharze Świata)(czyźby kochający inaczej?). Konflo zanim coś napiszesz najpierw się zastanów, przeanalizuj testy i wszelkiego rodzaju zawody a później się wypowiedz. Życzę na stoku samych miękkich upadków (a i pamiętaj aby odnieś jak najmniejsze obrażenia padaj na bok, nigdy na tył na głowę).
    Pozdrowienia i rychłego spotkania (a może i nie, bo kontuzja pewna) na stoku.

    Zastanawiam się które narty wybrać. Jeśli Atomic to długość narty 150, jeśli zaś Head to 155, bo krótszej nie ma. Mam 166 cm wzrostu, 61 kg-waga, poziom umiętności pewne 7. Lubię ostrą jazdę i styl fun. Proszę doradzcie, a może jakieś inne ?

    Ponawiam pytanie, proszę o odpowiedzi na temat, dalej nie wiem które narty wybrać !!!:( :( :(
    Jeżeli waga i wzrost w najbliższym czasie się nie zmienią diametralnie to polecam długośc 150cm i narte Atomic SL9.
    Do umiejętności i obecnych wymiarów taka długość powinna byc idealna!
    Ostra jazda i fun to dwie rzeczy do których ta narta nadaje się jak mało która!
    Padła tam wypowiedź: W levi zawodniczki prezentowały Supershapy! Co to ma do rzeczywistości?? To jest 2 narta!! Zaprezentowały je bo to obejmuje ich kontrakt za który mają $$. Nawet Serwisowe narty mają wspólne tylko niektóre rozwiązania do tych stosowanych w PŚ-tam narty są specjalnie przygotowywane dla każdego zawodnika-elastycznośc itp.

    Ja przyznam że nart Atomica z wcześniejszych lat mi nie pasowały, natomiast tegoroczne GS 12 to inna bajka.

    konflo wedłóg Ciebie większość zawodników w Pucharze Świata jeździ na Dacii Logan, (dajcie Raikkonen'owi, Dacię to zaobaczycie jak pojedzie - będzie gorszym kierowcą niź przysłowiowa "blondyna"). Od kiedy wiekszość zawodników jeździ na SL9?

    Tak wszyscy się wypowiadzacie na temat tych dwóch par nart.
    A czy ktoś wogóle miał okazje jeździć na jednych i drugich i porównał ich możliwości?Bo wydaje mi się ,że nikt z tu obecnych zabierających w tym temacie głos.
    Ja aukurat jeździłem na obu nartach i stwierdzam moje odczucia.

    Ja aukurat jeździłem na obu nartach i stwierdzam moje odczucia. No i fajno. Tyle tylko, że nie znamy Cię tu jeszcze dobrze, nie wiemy jak jeździsz i stąd trochę podejrzliwe podejście do Twojej opinii :).
    Całkiem możliwe, że Supershape jeździ lepiej - ostatecznie to świeża deska wykonana w technologii sandwich porównywana do już chyba 3-letniej konstrukcji Atomica.
    Więc bez urazy konflo - jak dasz się poznać się lepiej forumowiczom (co może zająć trochę czasu) to sam zobaczysz, że to będzie inna rozmowa :).

    A swoją drogą, to osobiście wybrałbym Heada... ;)
    Jasna sprawa.
    Pozdrawiam Wszystkich i mam nadzieję ,że poznamy się lepiej.

    Od kiedy wiekszość zawodników jeździ na SL9? konflo - jeszcze raz przeczytaj - pisane było o Atomic'ach i Head'ach nic o modelu nart. A tak na marginesie to jeżdzę fan i body na SL9, szybki slalom na SL12, a na tzw. krechę GS12. Mam jeszcze Salomon v3 i Fischer'y RC4

    konflo - jeszcze raz przeczytaj - pisane było o Atomic'ach i Head'ach nic o modelu nart. A tak na marginesie to jeżdzę fan i body na SL9, szybki slalom na SL12, a na tzw. krechę GS12. Mam jeszcze Salomon v3 i Fischer'y RC4 Ja miałem na mysli cały czas SL9.
    Sl 12 to bardzo dobra narta i to ja powinno sie porównywac z Head supershape.
    Na tych Headach mozna jeździć szybki slalom, fun ,body.Giganta jednak juz na Supershape Speed.

    Jednym powodem jest np to że Supershape maja konstrukcję sandwichowa i drewniany rdzeń. Poza Atomiciem wszystkie narty nieco wyzszej klasy to maja. I kazda firma reklamuje swoje bajery w rodzaju Frequency Tuning (Fischer) czy Chip System (Head). "Ciemny narod i tak to kupi" cytujac slowa pewnego polityka. O to chodzi, zebysmy sie wlasnie na te bajery nie dawali nabrac i taka jest m.in. rola naszego forum, by ludzi uodpornic na te i inne komercyjne glupoty.

    A gdzie laduja w takim razie Head Chip? Poza konkurencja?

    W Polsce tak. Zobacz jednak na ceny nowych nart na www.ebay.de. Wszystkie narty w tej klasie maja cene zblizona do siebie i nieco przekraczaja 400 Euro. Cena troche zalezy od wiazan. Jedyny nieco drozszy to Volkl SC Titanium. I jezeli mialbym ktores z tych nart porownywac do Mercedesa z przed kilku lat to wlasnie te narty.

    Nie obraz sie, ale zacytuje 3-ia goralska prawde profesora Tichnera: "Gowno prawdo".

    Oczywiscie, ze dobor nart jest bardzo indywidualna kwestia, kazdemu co innego przypasuje, bo te narty, mam na mysli tzw. drugie slalomki, niewiele, ale jednak sie od siebie roznia.

    Dwa lata temu kupowalem dla syna i siebie slalomki. Zanim kupilem przetestowalem wiele par nart i naczytalem sie opinii ludzi w grupie dyskusyjnej. Odpadl Fischer WC SC, bo, jak dla mnie, byl zbyt malo uniwersalny, choc swietny na ubitych, rownych trasach. Odpadl Atomic SL11 z podobnych powodow. Bardzo mnie kusil Blizzard Titanium SL (niby pierwsza slalomka) i bylem bliski jej kupna, ale stwierdzielem, ze jest za droga (oferowano mi je za 1700 zl, narty po testach). Ostatecznie padlo na Atomic SL9 i Fischer Race SC. Pierwsza - technologia beta-carv, zadnego drewna w srodku, druga sandwitch z rdzeniem drewnianym. Troche rozna geometria, inny ciezar - Atomic duzo ciezszy. Meczylem te narty naprzemiennie, tzn. zdejmujac jedne i wkladajac drugie, a wiec w tych samych warunkach. I tak przez trzy dni na stokach Nosala i Kasprowego. Byl lod, ale i rozmiekly, a nawet papkowaty snieg. I co? Gdybym mial teraz z reka na sercu powiedziec, ktora narta jest lepsza, wciaz nie wiedzialbym. Troche w jezdzie byly rozne. Ostatecznie zwyciezyl Fischer (Atomic sprzedalem), ale do dzisiaj nie jestem pewien czy decyzja byla sluszna.

    Niektorzy pisza: "testowalem jakas tam narte i jest swietna" albo "... jest do d...". Nic nie mozna powiedziec po jednej czy dwoch jazdach! O ile sie nie zrobi tak jak ja, tzn. rownoczesnie testuje rozne narty w tych samych warunkach snieznych i pogodowych, nic sensownego nie da sie wytestowac. Ilez to razy czytalem, ze ktos kupil po krotkich testach jakas narte i przezyl rozczarowanie jezdzac w innych warunkach.

    M.in. wlasnie dzieki takim testom, w jednym dniu, zmieniajac co jakis czas narty (byly to rozne model Blizzarda, od allround do slalomki) udalo mi sie dojsc do wniosku, ze najlepiej do moich preferencji pasuje slalomka a nie np. cross.

    I jeszcze jedno mi sie przypomnialo. Kiedys na pl.rec.sport.zimowe ktos pytal o roznice miedzy Fischer race SC i Elan SL. Drugie slalomki z dwoch roznych firm. Bardzo rozsadnie odpowiedzial niejaki skimac - instruktor narciarski, kawal chlopa, sam ujezdzajacy Fischera WC SC. Opisal mianowicie wrazenia z jazdy swojego kolegi, reprezentanta firmy Fischer na Polske. Ten objezdzil obie narty i... wlasnie, nic nie powiedzial. Po prostu, jako przedstawicielowi Fischera nie wypadalo sie przyznac, ze nie ma o czym mowic, bo roznice sa zbyt male, by warto o nich mowic. :)
    Sama esencja! Nic dodać nic ująć!
    Własne doświadzcenie to najwiekszy skarb. Dzięki a_senior.:)
    Znalazłem na ten temat, taką dyskusję http://groups.google.pl/group/pl.rec...09008acec4e853
    Kupuję narty Head, teraz pytanie gdzie kupić ? U importera narty z sezonu 2005/2006 z płytą, bez wiązań 1.459 zł i nie mają w sklepie wiązań z sezonu 2005/2006. W Ski-Team cena dech 1.589 i wiązania FI Flex-11, cena 390 zł. A jak kupowanie na a-bay ? może ktoś z forum kupował nartki z niemiec przez a-bay, bo cena tych nart z wiązaniami jak powyżej to 400 euro + koszty wysyłki i co z gwarancją ?
    Proszę o odpowiedzi.
    Pozdrawiam:cool:
    Dobry wybór,a co do zakupów na eBay to nie pomoge,radze szukać na miejscu:)

    A jak kupowanie na a-bay ? może ktoś z forum kupował nartki z niemiec przez a-bay, bo cena tych nart z wiązaniami jak powyżej to 400 euro + koszty wysyłki i co z gwarancją ? Dyskusja w grupie sie tak bardzo nie przejmuj. Nalezaloby wysluchac kilka, i to zbieznych, relacji. Faktem jest, ze nazwa "supershape" zobowiazuje. Heady sa mocno wytaliowane i maja wyjatkowo szeroki tyl, a wiec do fun-u (cokolwiek to oznacza) pewnie sie dobrze nadaja. Szeroki tyl daje m.in. mocne trzymanie na krawedzi, a gdy narta jest sprezysta - daje niezly wykop.

    Ja kupowalem na e-bayu 2 lata temu, w dwoch ratach, w sumie trzy pary Fischer Race SC. Opisalem to kiedys w grupie: http://groups.google.pl/group/pl.rec...b1371ab26b7d26 Moze cos sie zmienilo odnosnie mozliwosci placenia, ktora wtedy byla dosc uciazliwa. Dodam, ze nie musisz brac udzialu w licytacji tylko dogadac sie z niemieckim sklepem (mozna po angielsku) mailem.

    Znalazłem na ten temat, taką dyskusję http://groups.google.pl/group/pl.rec...09008acec4e853
    Kupuję narty Head, teraz pytanie gdzie kupić ? U importera narty z sezonu 2005/2006 z płytą, bez wiązań 1.459 zł i nie mają w sklepie wiązań z sezonu 2005/2006. W Ski-Team cena dech 1.589 i wiązania FI Flex-11, cena 390 zł. A jak kupowanie na a-bay ? może ktoś z forum kupował nartki z niemiec przez a-bay, bo cena tych nart z wiązaniami jak powyżej to 400 euro + koszty wysyłki i co z gwarancją ?
    Proszę o odpowiedzi.
    Pozdrawiam:cool:
    Kupowałem swoje atomici sx9 z 4 tix310 mod 2007 na ebayu niemieckim (sklep), zero problemów. Cena za jaką kupiłem z przesyłka wyszło 1236 pln. Cena niedostępna u nas. Ale to przypadek po prostu ten sklep miał super cenę na te jedyne deski
    A ja wybralbym Heada... Ale tylko po to aby wyprobowac, gdyz nigdy na Headach nie jezdzilem...
    Kupowałem w tym roku , miesiąć temu na ebay.de nowe narty dla żony Salomon Equipe SC , model 05/06.Narty z przesyłką wyszły mnie 1300 zł.
    Zero problemów.Po wylicytowaniu przyszła informacja , jaka długosć mnie interesuje, jaki rozstaw wiązań ( kazali podoć dł skorupa buta).Po wpłaceniu na ich konto rządanej kwoty w eur po 1,5 tyg narty miałem w domu.Myśle ,że warto kupowac na ebay.de.
    Często są okazje jakieś i nie ma ryzyka.

    Po wpłaceniu na ich konto rządanej kwoty w eur po 1,5 tyg narty miałem w domu.Myśle ,że warto kupowac na ebay.de. A jak placiles? Da sie jakas Visa? Mieli wprowadzic paypal. Bo ja wysylalem przez PKO BP za zbojecka oplata 45 zl.
    Wszystkie opłaty , czy jak coś kupuję na ebay.de ,czy jak wpłacam jakieś zaliczki za apart , czy ogolnie jakieś opłaty n akonta zagraniczne , robię to przez BZWBK.30 zł opłaty.

    [QUOTE=
    Kupuję narty Head, teraz pytanie gdzie kupić ? QUOTE]

    Myślę ,że mógłbm załatwić w dobrej cenie Supershapy , ale tylko model na ten sezon.Nie wiem jaka by była cena, ale jutro taka informację bym miał.Byłyby to narty od jednego z prywatnych importerów.Posiada on sklep oraz serwis na Dolnym sląsku.Na narty jest oczywiście gwarancja.
    Pytanie tylko ,czy maja to być Supershapy Slalomowe, czy Supershep Speed?
    Mario_fun, gratuluję wyboru!
    Może to trochę subiektywne gratulacje, bo ja też mam te narty. Z tego co Ciebie znam z forum, to powinny dać Ci kupę radości!

    Przegapiłem ostrą dyskusję w tym wątku. Myślę, że za bardzo rzuciliście się (co niektórzy) na Konflo!

    Wojtek_K, jak wymagasz, żeby inni forumowicze najpierw zastanowili się zanim coś napiszą, to zacznij od siebie.
    Jeżeli myślisz, że jak piszesz, cytuję:
    "w Body Miller'ze (wypieprzonym przez Atomica za słabe wyniki"

    Atomic zrezygnował z kontraktu z Bodym, to chyba żyjesz w jakimś świecie równoległym! :D

    Jak już kiedyś pisałem, najlepiej znam akurat kolekcje Atomic'a i Head'a i nie jest przypadkiem, że używam teraz dasek jednej z tych dwóch firm.
    Stało się tak dlatego, że w Szpindlerowym Młynie od 3 albo 4 sezonów, od Swiąt do końca sezonu "feryjnego" obie firmy mają swoje stoiska nazwane "Ski-test" (Head na "górze", jak wysiada się z krzesła 4ki, a Atomic pod Hromowką) i każdy może sobie popróbować dowolnego modelu z ich kolekcji "za drobną opłatą". Wychodzi drożej niż w wypożyczalni, ale można zmienić nartę nawet po jednym zjeździe!!!
    Tam poznałem m.in. Head'a Supershape, ale z ciekawości zjechałem także na Big Easy! (Devastator wie jaka jest różnica!). Tam objeździłem kontrowersyjne Metrony (o innych Atomic'ach nie wspominając).
    Moja żona po takiej zabawie wybrała dla siebie właśnie Metrony, wbrew TEORIOM co niektórych, że to narta nie dla kobiet! (na pewno nie dla wszystkich)

    Polecam taką formę zabawy na stoku wszystkim!
    Wielu producentów nart zachowuje się zbyt "dostojnie" częstując nas marketingowymi publikacjami o odbytych gdzieś tam ski-testach, a akurat tylko Atomic'a i Head'a stać na to, żeby w "naszej" części Europy ustawić paru gości (konkretnie po 2 osoby na stoisku), którzy non-stop serwisują i udostępniają narty z bieżącej kolekcji firmy!!!

    Chemik, nie masz daleko!

    A_senior, nie jeździłeś na SL12 (na Supershape chyba też nie, ale to przypuszczenie) to "trochę" wyluzuj! Posty Konflo nie są pozbawione racji. A co to jest Head Chip, o których wspomniałeś?
    Ja na SL12-ki załapałem się w maju w wypożyczalni w Soelden i mam porównanie do Supershape'ów, a SL9 to inna ... bajka... Napisałem to, na wszelki wypadek, żeby nie dostać na twarz oczywistej riposty
    [QUOTE=konflo;25036]

    Myślę ,że mógłbm załatwić w dobrej cenie Supershapy , ale tylko model na ten sezon.Nie wiem jaka by była cena, ale jutro taka informację bym miał.Byłyby to narty od jednego z prywatnych importerów.Posiada on sklep oraz serwis na Dolnym sląsku.Na narty jest oczywiście gwarancja.
    Pytanie tylko ,czy maja to być Supershapy Slalomowe, czy Supershep Speed?
    Jak możesz, dowiedz się za ile i z jakimi wiązaniami, z tego sezonu, oczywiście slalomki. Właśnie nie dawno dostałem wiadomość, że pewien sklep ma te nartki z tego sezonu z wiązaniami za 1850 zł, tylko nie napisali z jakimi - oczywiście interesują mnie tylko nówki.
    Dziękuję i pozdrawiam:cool:

    P.S. Wyliczyłem, że na a-bay, te nartki z wiązaniami i wszystkimi kosztami wyszłyby 1750 zł - taniej nie znalazłem. Zadna rewalacja cenowa.:cool:
    Mario_fun, widziałem w SkiTeam u nas w Poznaniu kilka Shap'ów z zeszłego sezonu. Jak będziesz chciał to mogę sprawdzić czy mają Twoją długość i w jakiej cenie.
    B'ski, dziękuję za wypowiedż na forum w tym wątku. Prawdę pisząc czekałem na twoją wiadomość. Napisałem do ciebie PW, dlatego, że masz te nartki i z twoich postów wynikało, że testowałeś wiele nart . Dlatego twoja opinia jest dla mnie taka ważna.
    Dziękuję i Pozdrawiam:cool:
    P.S. Dzwoniłem dzisjaj do Ski-Team do W-wy, nartki z sezonu 05/06 z wiązaniami Free-Flex 11- cena 1.979 zł. Napisz mi, proszę, czy jest jakaś różnica między tą nartką z 05/06, a 06/07, bo nie wiem które kupić, cena zbliżona.
    Pozdrawiam
    Mario_fun,
    nie będę ściemniał i muszę powiedzieć, że w tej chwili nie mam pojęcia czym różnią się Supershape z zeszłego sezonu od tegorocznych.
    Wskoczę jutro do naszego Skiteamu i postaram dowiedzieć się czego trzeba na temat różnic. Sprawdzę też czy płyta i wiązania są takie same czy coś pokombinowali. Ceny oczywiście też sprawdzę! ;)
    Pozdrawiam.

    B'ski, dziękuję za wypowiedż na forum w tym wątku. Prawdę pisząc czekałem na twoją wiadomość. Napisałem do ciebie PW, dlatego, że masz te nartki i z twoich postów wynikało, że testowałeś wiele nart . Dlatego twoja opinia jest dla mnie taka ważna.
    Dziękuję i Pozdrawiam:cool:
    P.S. Dzwoniłem dzisjaj do Ski-Team do W-wy, nartki z sezonu 05/06 z wiązaniami Free-Flex 11- cena 1.979 zł. Napisz mi, proszę, czy jest jakaś różnica między tą nartką z 05/06, a 06/07, bo nie wiem które kupić, cena zbliżona.
    Pozdrawiam
    O tej ofercie piszesz??
    http://cgi.ebay.pl/NEU-Head-Worldcup...QQcmdZViewItem
    Panerai, po sprawdzeniu cen na a-bay, rezygnuję z kupna nart na tym portalu, bo wyjdą z kosztami 1750 zł, a w Polsce mam je w tej chwili za 1850, myślę, że znajdę za 1750, a może taniej, oczywiście nówki ze sklepu z gwarancją.
    Dziękuję za pomoc i pozdrawiam:)
    Mario_fun jaka długość Cię interesuje?Wiązania będa pewnie LD12.
    Dzisiaj sie dowiem w jakiej cenie moge mieć te dechy.
    Co do różnic modelu 05/06 i 06/07 to jak dla mnie to płyta jest ta sama,taliowanie także ,te same technologie.
    Za cenę nart w skiteam model 05/06 , dostanieniesz napewno deski na ten sezon.
    Wieczorkiem postaram się juz coś wiedzieć i napiszę.
    Pozdrawiam

    A_senior, nie jeździłeś na SL12 (na Supershape chyba też nie, ale to przypuszczenie) to "trochę" wyluzuj! Posty Konflo nie są pozbawione racji. A co to jest Head Chip, o których wspomniałeś? To Head i.SL CP 13, taka oficjalna nazwe znalazlem. CP, czyli chip zmieniajacy twardosc narty w zaleznosci od warunkow. Prawdopodobnie kolejny bajer.

    SL12 nie probowalem, ale objezdzalem SL11, w sumie podobna narte, o nieco wiekszym promieniu.

    Ja nie mam nic przeciwko Supershape'owi. Mysle, ze jest to calkiem przyzwoita narta w swojej klasie, a wiec tzw. "drugich" czy tez "odpuszczonych" slalomek. Do tego, jak wyczytalem, maja geometrie - szeroki tyl - bardziej stosowna do fun-u, cos pomiedzy slalomka i fun carverem. Niektorym to moze bardzo lezec.

    Natomiast przesadne okrzyki w rodzaju ta narta jest wspaniala, a ta jest be..., gdy porownujemy narty podobnej klasy i ceny, uwazam za wyraz, delikatnie mowiac, braku znajomosci rzeczy. I dlatego zareagowalem. Co nie znaczy, ze dla niektorych, w ich subiektywnym odczucia tak jest naprawde. Ale wtedy wystarczy np. napisac: "mnie bardziej sie podoba ten model, bo lepiej pasuje do mojej jazdy". I nie ma sprawy.
    mam takie pytanie :) planuje zakup Atomicow SL9, ale zastanawiam sie jaka dlugosc wybrac - 150 czy 160 cm. Moj wzrost to ok. 175 cm, narty docelowo beda sluzyc do funcarvingu, za ktory wreszcie chce sie porzadnie zabrac :)

    mam takie pytanie :) planuje zakup Atomicow SL9, ale zastanawiam sie jaka dlugosc wybrac - 150 czy 160 cm. Moj wzrost to ok. 175 cm, narty docelowo beda sluzyc do funcarvingu, za ktory wreszcie chce sie porzadnie zabrac :) Do wzrostu, slalomu i bardziej uniwersalnie-160cm, a dla funu-150cm.;)
    W100% się zgzdzam z wypowiedzią Geriusa:)
    Jako ze w tym roku zmieniam sprzet przegladam niemiecki e-bay codziennie... Topowe slalomowki sa drozsze niz u nas... Owszem, zdarzaja sie okazje ale prezeciez na naszym allegro zdarzaja sie rowniez...
    Wielu niemieckich sprzedawcow nie chce sprzedawac Polakom... Albo zaznaczaja, ze wysylka do Polski kosztuje wiecej - najczesciej 50 Euro, podczas gdy do innych krajuw EU 23-25 Euro...
    Podsumowujac - szukajac nart warto zwiedzic wszystkie okoliczne realne sklepy, przegladac allegro, ebay.de i oferte sklepow internetowych...
    Mario_fun,
    sprawdziłem w poznańskim Skiteamie. Mają 1 komplet Supershape dł.155 za 2088,- i dorzucają do tego gratis pokrowiec na narty (ale nie Head'a tylko Voelkl'a:confused: ), który na sklepie kosztuje 150,-
    Chyba masz lepszą ofertę ..., ale w razie czego masz rezerwę.

    Sprzedawca twierdzi, że tegoroczne Shape'y niczym się nie różnią od 05/06, oczywiście poza szatą graficzną, ale jeszcze nie mają ich w sklepie, więc nie miałem ich w ręku. Pokrywa się to z opinią Konflo (to już coś, bo ja nie mam zaufania do sprzedawców).

    Mario_fun,
    sprawdziłem w poznańskim Skiteamie. Mają 1 komplet Supershape dł.155 za 2088,- i dorzucają do tego gratis pokrowiec na narty (ale nie Head'a tylko Voelkl'a:confused: ), który na sklepie kosztuje 150,-
    Chyba masz lepszą ofertę ..., ale w razie czego masz rezerwę.

    Sprzedawca twierdzi, że tegoroczne Shape'y niczym się nie różnią od 05/06, oczywiście poza szatą graficzną, ale jeszcze nie mają ich w sklepie, więc nie miałem ich w ręku. Pokrywa się to z opinią Konflo (to już coś, bo ja nie mam zaufania do sprzedawców).
    :cool:
    Dziękuję za informacje. dostałem dzisjaj informacje, że gośc ma te narty, z tego sezony z wiązaniami free flex 11, za 1850 zł, czyli do kupienia za 1800 zł + koszty wysyłki- myślę, że to dobra oferta. Dzwoniłem do innego, są dłuższe niż chce, ale w przyszłym tygodniu ma mieć 156 cm, za jakieś 1700 z przesyłką. Cały czas pisze o nartach z tego sezonu.
    Pozdrawiam:cool:
    Mario_fun, kupiłeś nartki?
    Dzisjaj zamówiłem, będę je miał jutro lub w środę. płatność za pobraniem, nartki z tego sezonu. A co ze smarowaniem nowych nart i czy zmienić kąt ostrzenia krawędzi ?:cool:
    Jak napisałem w innym wątku, ja swoje Supershape'y od razu po zakupie przeostrzyłem w serwisie na maszynie na kąt 97 z podniesieniem 0,5 bez żadnego fazowania (tępienia) krawędzi. Na takich jeździłem wcześniej na ski-teście w Szpindlerowym Młynie, było dobrze, więc zmałpowałem. Poza tym, to dość popularny sposób ostrzenia slalomówek, więc moje odczucia chyba nie będą tu oryginalne.
    Ale nie chcę robić za wyrocznię. Może w tym temacie wypowiedzą się inni (bardziej) doświadczeni forumowicze?
    Nie interesowałem się tym jak krawędzie są przygotowane fabrycznie. Ludzie jeżdżący dużo lepiej ode mnie (też sportowo) kazali mi nie ufać przygotowaniu krawędzi przez fabrykę (bo marketing, masowość itd.)

    Ale powstaje pytanie: jeśli będziesz chciał przeostrzyć krawędzie zgodnie ze swoim "koncertem życzeń", to czy u siebie masz serwis z taką maszyną?

    Jeśli chodzi o smarowanie nowych nart, to na serwis szkoda kasy. Maszyna zrobi to na odpier... Nowe ślizgi trzeba przynajmniej 2-3 razy na ciepło "do bólu" nasączyć podkładem niskofluorowym (np.Toko, Holmenkol). To już ręczna robota w chacie. Potem w górach ten wysiłek będzie owocował tym, że jak nałożysz dzień przed jazdą odpowiedni (do rodzaju śniegu i temp.) smar wysokofluorowy, to cały dzień ślizgi będą śliskie, a przecież o to chodzi, żeby frajda była, a nie męczarnia!

    Kupowanie nowych dech to fajne uczucie!:D Wtedy nowy sezon jest wyzwaniem!!!
    hej mario_fun,

    I jak tam kupiłeś może te Supershape? W jakiej cenie i od kogo ?

    Ja dopisze moze swoja historie bo jest tam i o supershape i ebay.

    Kupilem je w styczniu 2006 na ebay.de za 400 eur ( placilem paypalem) model 05/06.
    Narty naprawde zasluguja na nazwe super, szerokie pietki to jest to co lubie, wczesniej mialem RC4 Race SC i te supershape sa "przyjemniejsze"/łatwiejsze, bardziej miekkie przy diobach, mi jest je latwiej wygiac a jednoczesnie wiekszy wykop przy wyjsciu z łuku niż w RC4 r sc
    Moje odczucie jest, że rc4 r sc jest bardziej "slalom" a supershape bardziej "carve"/pelniejsze łuki.

    Jakość: niestety na ostatnim wyjezdzie w 2006 troche sie wozilem/skakałem i spadałem na tyły nart i rozlazła sie troche krawędz od narty ( na wysokosci tylnego zapiecia)(1 - 2 mm szpary)
    Wysłałem foty do goscia z ebay i kazał przysyłać.
    Troche się naczekałem ( gostek z jakichś powodów zwlekał z wysłaniem z 1,5 miesiąca ) ale koniec końców dostałem nowe supershape na rok 06/07 :-). Myśle że gdybym narty kupił w polskim sklepie to nagadałbym sie sporo zanim by mi uwzględnili tą reklamacje.

    Mam jeszcze pewne uwagi co do krawędzi ale to byłoby za długo.

    Pozdr
    --
    slayGreg

    hej mario_fun,

    I jak tam kupiłeś może te Supershape? W jakiej cenie i od kogo ?

    Ja dopisze moze swoja historie bo jest tam i o supershape i ebay.

    Kupilem je w styczniu 2006 na ebay.de za 400 eur ( placilem paypalem) model 05/06.
    Narty naprawde zasluguja na nazwe super, szerokie pietki to jest to co lubie, wczesniej mialem RC4 Race SC i te supershape sa "przyjemniejsze"/łatwiejsze, bardziej miekkie przy diobach, mi jest je latwiej wygiac a jednoczesnie wiekszy wykop przy wyjsciu z łuku niż w RC4 r sc
    Moje odczucie jest, że rc4 r sc jest bardziej "slalom" a supershape bardziej "carve"/pelniejsze łuki.

    Jakość: niestety na ostatnim wyjezdzie w 2006 troche sie wozilem/skakałem i spadałem na tyły nart i rozlazła sie troche krawędz od narty ( na wysokosci tylnego zapiecia)(1 - 2 mm szpary)
    Wysłałem foty do goscia z ebay i kazał przysyłać.
    Troche się naczekałem ( gostek z jakichś powodów zwlekał z wysłaniem z 1,5 miesiąca ) ale koniec końców dostałem nowe supershape na rok 06/07 :-). Myśle że gdybym narty kupił w polskim sklepie to nagadałbym sie sporo zanim by mi uwzględnili tą reklamacje.

    Mam jeszcze pewne uwagi co do krawędzi ale to byłoby za długo.

    Pozdr
    --
    slayGreg
    Kupiłem za 1800, od firmy Trojan Sport, napisz proszę jeszcze o krawędziach, myślę, że inni też chcą wiedzieć.
    Weż pod uwagę jedną ważną kwestie, że Supershape jest nartą na przygotowane trasy, a nie do skakania na nich t.z.n do freestyle.
    Pozdrawiam:cool:

    Kupiłem za 1800, od firmy Trojan Sport, napisz proszę jeszcze o krawędziach, myślę, że inni też chcą wiedzieć. zauważyłem pewną nieregularność w grubości krawędzi tej narty.
    moje 165cm z 05/06 miały cienką krawędź.
    W sklepie Head-a w wawie, te poniżej 160cm miały "cienką" krawędz a te powyżej 160cm miały "grubą"
    Te moje reklamacyjne 06/07 mają już porządną grubą krawędź.
    Troche to dla mnie dziwne że nowe narty mogą się różnić zauważalnie grubościa krawędzi.
    cienka = gruba * 1/2


    Weż pod uwagę jedną ważną kwestie, że Supershape jest nartą na przygotowane trasy, a nie do skakania na nich t.z.n do freestyle.
    Pozdrawiam:cool:
    I ja to rozumiem, też tak sobie to tłumacze, ale ja tylko wybijałem się na małych muldach i spadałem na piętki, żaden "freestyle", zresztą nawet tak nie umię jeździć coby zaraz "freestyle".

    Moje przygody z supershape nie zmieniają jednak faktu że to najprzyjemniejsze nartki jakie mialem.

    Pozdr
    --
    slayGreg
    Pojawił się wreszcie kolejny, chyba dopiero czwarty, zadeklarowany posiadacz Supershape'ów!
    Witaj Slaygreg! :)

    Z tymi krawędziami faktycznie tak jest. O moich z 05/06 nie można powiedzieć, że mają grubą krawędź. Ale nie jest tak źle. Przy założeniu, że tylko raz w sezonie (jeśli nic się nie stanie) trafią na maszynę w serwisie, to na 3-4 sezony wystarczy to co jest!

    pozdrawiam :)
    Siemka koluniu nie wydaje mi się aby atomic sl 9 nadawał się do jazdy fan ,
    moje zdanie jest takie szukaj innej narty do fan itp.ale to tylko moje zdanie.Pozd Norge

    Witaj Slaygreg! :)

    Z tymi krawędziami faktycznie tak jest. O moich z 05/06 nie można powiedzieć, że mają grubą krawędź. Ale nie jest tak źle. Przy założeniu, że tylko raz w sezonie (jeśli nic się nie stanie) trafią na maszynę w serwisie, to na 3-4 sezony wystarczy to co jest!
    Hola!

    hmm mysle, że 1 raz w sezonie to za malo...
    ja oddaje co 6 - 10 dni jazdy narty do serwisu. I pytalem sie typow ( gdy mialem te supershape z 05/06) czy nie uwazaja ze mam za malo krawedzi.
    Stwierdzili ze je gdybym je serwisowal na "kombajnie" to może byłby problem, ale u nich - :-) - gdy ręcznie robią to nie ma to znaczenia.

    Pozdrawiam! juz nie moge sie doczekac jazdy na nowych supershape! :-)

    Br, slayGreg

    Hola!

    hmm mysle, że 1 raz w sezonie to za malo...
    ja oddaje co 6 - 10 dni jazdy narty do serwisu. I pytalem sie typow ( gdy mialem te supershape z 05/06) czy nie uwazaja ze mam za malo krawedzi.
    Stwierdzili ze je gdybym je serwisowal na "kombajnie" to może byłby problem, ale u nich - :-) - gdy ręcznie robią to nie ma to znaczenia.

    Pozdrawiam! juz nie moge sie doczekac jazdy na nowych supershape! :-)

    Br, slayGreg
    Jeśli masz problem ze zrozumieniem czyjegoś posta slaygreg, to po prostu go nie komentuj!
    Dla porządku: swoje narty oddaję raz przed sezonem do serwisu, żeby mieć "wzorcowo" ustawione kąty. W górach ostrzę krawędzie własnoręcznie praktycznie co drugi dzień, a nie raz na 6-10 dni!:confused:
    Na ten temat wypowiadałem się w wątkach do tego przeznaczonych.

    Jeśli masz problem ze zrozumieniem czyjegoś posta slaygreg, to po prostu go nie komentuj! myslalem, ze forum jest od tego aby komentować i dyskutowac?

    to prawda:przyznaje sie do błędu, zle zrozumialem twojego posta, napisalem co myslałem, ty mnie poprawiles.
    Dzieki temu dowiedzialem sie np. ze są osoby które same ostrzą na wyjeździe swóje narty - wielki szacunek.

    ale prosze nie odmawiaj mi prawa do pisania postów... bo ani w nich nikogo nie obrazam ani nie "imputuje" że ktoś ma problemy w rozumieniu tekstu pisanego.

    Pozdrawiam i Życzę samej dobrej jazdy w Nowym Roku,
    slayGreg
    Witam
    Nie wiem czy to akurat dobre miejsce ale zeby nie zakładać nowego tematy, spytam tutaj.
    Mój poziom to 6+. Zastanawiam się nad kupnem SL 9 170 cm mam 191 cm i 85 kg. Poradzcie czy to jeszcze nie za wymagające narty jak dla mnie.

    Dzieki
    slayGreg, nie obrażaj się, za mocno Ci przywaliłem!
    Tobie też życzę samych przyjemności na nartkach w tym trudno zapowiadającym sie sezonie.

    Konflo i Mario_fun też siedzą teraz w sieci. Może uda nam się kiedyś spotkać w górach i wspólnie "na żywo" cieszyć się naszymi Shape'ami!!! :)
    spoko.
    zapisalem sie na to forum, gdyż szukam miejsca w sieci gdzie można kulturalnie porozmawiac o nartach i jak widze na razie sie nie zawodzę :-)


    Konflo i Mario_fun też siedzą teraz w sieci. Może uda nam się kiedyś spotkać w górach i wspólnie "na żywo" cieszyć się naszymi Shape'ami!!! :) chetnie tylko na razie nie zapowiada mi sie zaden wyjazd w polsce :-(
    Zazwyczaj udaje mi sie spotakc w kwietniu na weekend na Kasprowym z ludzmi z grupy pl.rec.sport.zimowe. zobaczymy dawajcie znac na forum!

    Pozdr
    --
    slayGreg

    Poza Atomiciem wszystkie narty nieco wyzszej klasy to maja. I kazda firma reklamuje swoje bajery w rodzaju Frequency Tuning (Fischer) czy Chip System (Head). "Ciemny narod i tak to kupi" cytujac slowa pewnego polityka. O to chodzi, zebysmy sie wlasnie na te bajery nie dawali nabrac i taka jest m.in. rola naszego forum, by ludzi uodpornic na te i inne komercyjne glupoty.

    A gdzie laduja w takim razie Head Chip? Poza konkurencja?

    W Polsce tak. Zobacz jednak na ceny nowych nart na www.ebay.de. Wszystkie narty w tej klasie maja cene zblizona do siebie i nieco przekraczaja 400 Euro. Cena troche zalezy od wiazan. Jedyny nieco drozszy to Volkl SC Titanium. I jezeli mialbym ktores z tych nart porownywac do Mercedesa z przed kilku lat to wlasnie te narty.

    Nie obraz sie, ale zacytuje 3-ia goralska prawde profesora Tichnera: "Gowno prawdo".

    Oczywiscie, ze dobor nart jest bardzo indywidualna kwestia, kazdemu co innego przypasuje, bo te narty, mam na mysli tzw. drugie slalomki, niewiele, ale jednak sie od siebie roznia.

    Dwa lata temu kupowalem dla syna i siebie slalomki. Zanim kupilem przetestowalem wiele par nart i naczytalem sie opinii ludzi w grupie dyskusyjnej. Odpadl Fischer WC SC, bo, jak dla mnie, byl zbyt malo uniwersalny, choc swietny na ubitych, rownych trasach. Odpadl Atomic SL11 z podobnych powodow. Bardzo mnie kusil Blizzard Titanium SL (niby pierwsza slalomka) i bylem bliski jej kupna, ale stwierdzielem, ze jest za droga (oferowano mi je za 1700 zl, narty po testach). Ostatecznie padlo na Atomic SL9 i Fischer Race SC. Pierwsza - technologia beta-carv, zadnego drewna w srodku, druga sandwitch z rdzeniem drewnianym. Troche rozna geometria, inny ciezar - Atomic duzo ciezszy. Meczylem te narty naprzemiennie, tzn. zdejmujac jedne i wkladajac drugie, a wiec w tych samych warunkach. I tak przez trzy dni na stokach Nosala i Kasprowego. Byl lod, ale i rozmiekly, a nawet papkowaty snieg. I co? Gdybym mial teraz z reka na sercu powiedziec, ktora narta jest lepsza, wciaz nie wiedzialbym. Troche w jezdzie byly rozne. Ostatecznie zwyciezyl Fischer (Atomic sprzedalem), ale do dzisiaj nie jestem pewien czy decyzja byla sluszna.

    Niektorzy pisza: "testowalem jakas tam narte i jest swietna" albo "... jest do d...". Nic nie mozna powiedziec po jednej czy dwoch jazdach! O ile sie nie zrobi tak jak ja, tzn. rownoczesnie testuje rozne narty w tych samych warunkach snieznych i pogodowych, nic sensownego nie da sie wytestowac. Ilez to razy czytalem, ze ktos kupil po krotkich testach jakas narte i przezyl rozczarowanie jezdzac w innych warunkach.

    M.in. wlasnie dzieki takim testom, w jednym dniu, zmieniajac co jakis czas narty (byly to rozne model Blizzarda, od allround do slalomki) udalo mi sie dojsc do wniosku, ze najlepiej do moich preferencji pasuje slalomka a nie np. cross.

    I jeszcze jedno mi sie przypomnialo. Kiedys na pl.rec.sport.zimowe ktos pytal o roznice miedzy Fischer race SC i Elan SL. Drugie slalomki z dwoch roznych firm. Bardzo rozsadnie odpowiedzial niejaki skimac - instruktor narciarski, kawal chlopa, sam ujezdzajacy Fischera WC SC. Opisal mianowicie wrazenia z jazdy swojego kolegi, reprezentanta firmy Fischer na Polske. Ten objezdzil obie narty i... wlasnie, nic nie powiedzial. Po prostu, jako przedstawicielowi Fischera nie wypadalo sie przyznac, ze nie ma o czym mowic, bo roznice sa zbyt male, by warto o nich mowic. :)
    Ja z kupnem nart w całej rozciągłości zdałem się na znajomego , u którego kupowałem narty . Wybrałem atomic sl9 model na ten rok ....... ale po przedstawiniu moich oczekiwań i preferecji ( jak długo mam na nich śmigać ) oraz umiejętności zdecydowanie kolega odradził mi atomic`ki
    Najważniejszym argumentem była budowa narty rc4 :rdzeń drewniany ( odporniejszy na zuzycie a sl9 wypełniony jakąś masą ( pianą)
    Swoje Heady sprzedałem po 2 dniach jazdy na nich. Sprzedałem z tego względu bo nie mogłem docisnąć krawędzi, chyba dlatego bo ważę tylko 60 kg.
    Faktycznie ktoś mi kiedyś mówił, że po 3 godzinach w miarę agresywnej jazdy na nich mają nogi z bólu odpadać, tak jest, potwierdzam. Potwierdzam, że mają konkretnego kopa, przy wyjściu ze skrętu. Świetnie trzymają na lodzie, w każdych warunkach. Świetnie jeżdzi się na nich każdym rodzajem skrętu, a najbardziej nadają się do agresywnej szybkiej i bardzo szybkiej jazdy. Szalałem na nich na Jaworzynie Krynickiej, w większoście na trasie nr. 4.
    To są "wariaty" dla bardzo dobrych narciarzy ważących min 80 kg., lubiących szybką, agresywną jazdę.
    Pozdrawiam:D :cool:
    Slaygreg, to zostało nas już tylko dwóch..... :(

    Opinia Mario wynika z jego praktycznych doświadczeń więc szanuję ją w największym stopniu (choć w duchu nie do końca się z nią zgadzam). Każdy ma swoje subiektywne odczucia, receptory, opinie, synapsy i takie tam.....

    A taki piękny wątek stworzyłeś Mario_fun :(
    Witam
    I ja dołączam do wyznawców SuperShape.
    Pokajtałem się na tych nartach w Kielcach na Telegrafie i bardzo mi się spodobała ta narta. Obecna moja to Fischer Race SC tyż fajna. Ale na warunki na stoku trochę gorsze Shape jest oK.
    Nie zgadzam się że systemy jakimi firmy reklamują swoje narty to taki kit.
    Wcześniej mjałem HEADy iC170 pierwsze inteligentne narty bardzo mi odpowiadały wypożyczyłem na jeden wyjazd iC300 czyli wersja z chipem, I nawet taki średniak jak ja odczułem że narta zmienia swoją twardość gdy dostaje speeda. Teraz też wracam do HEADa już se zamówiłem u Jarka w Bereście i jako stały klient dostałem bardzo dobrą cenę. :p

    mario_fun pewnie ma rację że za mało waży do tej narty. Ja mimo nie najlepszej kondycji w tym roku jeździłem na niej w dosyć kiepskich warunkach ponad cztery godziny, a nie uważam się za kozaka i jeszcze mi wiele brakuje do dobrej techniki.
    Ktoś pisał że CP oznacza chipa w nartach HEADa- nieprawda to oznaczenie płyty pod wiązanie najczęściej CP13 czyli tyle mm. Narta z chipem jest poprostu oznaczona CHIP
    Postrufka
    Na ostatnim wyjeżdzie na Hochkar mieliśmy świetnego instruktora-Krzysztofa, to znajomy jurkaM. Krzysztof powiedział mi, że nie jest istotne ile ważę, tylko jaką mam technikę jazdy, t.z.n to, że nie mogłem docisnąć dobrze krawędzi w i. supershape , to tylko dlatego, że muszę popracować nad techniką jazdy- dokładnie za mało pracuję kolanami w skręcie, czyli inaczej, za słabo wkładam krawędzie. Wierzę Krzysztofowi- jest instruktorem z 40- letnim stażem.
    Z tego wynika, że miałem za słabo opanowaną technikę jazdy carvingowej, ale już nad tym pracuję !!!
    pozdrawiam mario:) :cool: :eek:

    Na ostatnim wyjeżdzie na Hochkar mieliśmy świetnego instruktora-Krzysztofa, to znajomy jurkaM. Krzysztof powiedział mi, że nie jest istotne ile ważę, tylko jaką mam technikę jazdy, t.z.n to, że nie mogłem docisnąć dobrze krawędzi w i. supershape , to tylko dlatego, że muszę popracować nad techniką jazdy- dokładnie za mało pracuję kolanami w skręcie, czyli inaczej, za słabo wkładam krawędzie. Wierzę Krzysztofowi- jest instruktorem z 40- letnim stażem.
    Z tego wynika, że miałem za słabo opanowaną technikę jazdy carvingowej, ale już nad tym pracuję !!!
    pozdrawiam mario:) :cool: :eek:
    No właśnie którym kolanem powinno się inicjowac skręt. Ja byłem przekonany że obydwoma a zaprzyjaźniony instruktor, że tylko odstokowym, a noga wewnętrzna ma służyć jako "podpurka" tylko doświadczeni narciarze prawidłowo daja radę pracować obydwoma kolanami.
    Po jego uwagach skręt stał się dużo łatwiejszy. (jak dla mnie):D
    Postrufka
    Teraz trochę żałuję, że sprzedałem HEAD i. supershape, ale z drugiej strony, były to za dobre narty stosunku do moich umiejętności i kondycji.
    Zawsze mogę je kupić !!!
    Co do uwag instruktora, to jest tak, zę prawie każdy instruktor powie ci co innego. Zawsze najlepiej wziąć tą radę do serca, która sprawdza się w praktyce - na stoku.
    pozdrawiam :cool:

    Wracam - kupiłem HEAD i. SUPERSHAPE 05/06, znowu je kupiłem, bo będę jeszcz w marcu na nich jezdził w Austrii- Hochkar i wybieramy się jako "hochkar grupen" na Kasprowy 30.04 - 03.04.2007.
    Jeśli chcecie (B'ski, slaygreg, meetal i inni posiadacze supershape) dołączcie do naszego wyjazdu na Kasprowy, zapraszam, będzie rażniej.
    Heady są bardzo dobre do dużych prędkości i na pewno sprawdzą się na Hochkar i na Kasprowym.
    Teraz muszę ostro popracować nad techniką jazdy, aby dobrze ujarzmić i. supershape.
    pozdrawiam m. :) :D :cool:
    Użytkowników Head WC i. Supershape CP13, proszę o wpisanie swoich opinii w tym katalogu: http://www.skiforum.pl/showthread.php?t=4505
    To sympatyczna wiadomość. Faktycznie "wracasz do gry" Mario.
    Myślałem, że tak się stanie, bo kto Shape'ów spróbuje, ten "przepadł na wieki";) , ale niespodziewałem się, że tak szybko. Gratuluję szybkiej i odważnej decyzji. Fanatyk nart to Ty jesteś bez cienia wątpliwości!!!:)

    Dobra propozycja z tym wyjazdem, chociaż ja alergicznie reaguję na "kolejkę do kolejki" na Kasprowy.
    Jeśli slaygreg, meetal, konflo i inni od Shape'ów zechcą pojechać, to stanę na głowie i wchodzę w to!:)

    To sympatyczna wiadomość. Faktycznie "wracasz do gry" Mario.
    Myślałem, że tak się stanie, bo kto Shape'ów spróbuje, ten "przepadł na wieki";) , ale niespodziewałem się, że tak szybko. Gratuluję szybkiej i odważnej decyzji. Fanatyk nart to Ty jesteś bez cienia wątpliwości!!!:)

    Dobra propozycja z tym wyjazdem, chociaż ja alergicznie reaguję na "kolejkę do kolejki" na Kasprowy.
    Jeśli slaygreg, meetal, konflo i inni od Shape'ów zechcą pojechać, to stanę na głowie i wchodzę w to!:)
    Witam
    Miałem jechać z "hochkar grupen" do Austrii ale rozbiłem auto :( (niestety dachowałem, ale mnie nic się nie stało:) ) Jechałem do Krynicy pośmigać przed wyjazdem. Jezeli z tym problemem się uporam do wyjazdu na Kasprowy i warunki jeszcze będą, to moje SUPERSHAPE są naostrzone jak brzytwa. Na razie rozglądam się za autem i mojego wraka muszę opchnąć.
    Postrufka i pośmigajta i za mnie
    Dobra propozycja z tym wyjazdem, chociaż ja alergicznie reaguję na "kolejkę do kolejki" na Kasprowy.
    Jeśli slaygreg, meetal, konflo i inni od Shape'ów zechcą pojechać, to stanę na głowie i wchodzę w to!:)[/QUOTE]

    Ja też nie przepadam za Kasprowym.
    Mogę przyjechać,ale jedynie w Karkonosze.Czeskie najlepiej,SM najlepiej.
    Napewno dużo dużo lepiej od Kasprowego.
    PANOWIE, sprawa "kolejka do kolejki", jest rozwiązana przez zdanpaka, dla grup nie ma kolejek.
    Cytuję "Dla grupy jest możliwość załatwienia w PKL rezerwacji na konkretną godzinę. Pozostaje tylko zebrać grupę i ustalić termin. Jeśli chodzi o noclegi to w Domu Turysty w Zakopanem przy Krupówkach z symboliczną cenę miejsca w pokojach wieloosobowych (dla nas to nie pierwszyzna)
    Kości zostały rzucone. Fotki wspaniałe.

    Można nocować też w Murowańcu- wspaniała atmosfera, ale trzeba tam się dostać z tobołami, co wymaga niemałego wysiłku" - zdanpak.
    Pomyślcie, jak się spotkamy, to będzie "SUPERSHAPE GRUPEN".
    Chętni na wyjazd na Kasprowy, proszę pisać do mnie na PW.
    PANOWIE, pisać opinie o swoich nartach w naszym forumowym katalogu nart !!!
    pozdrawiam m. :o :D :) ;) :cool: :D
    --------------------------------------------------------------------------------------------
    HEAD WC i. SUPERSHAPE
    Odświeżam temat, z tego względu, że ostatnio była dyskusja na forum: czy chip i inne wynalazki w i. supershape działają i jak działają, a że w większości wypowiadały się osoby które na tych nartach nie jeżdziły i nie mają pojęcia o technologii użytej w tej narcie, pomyślałem, że wkleję pełną informcję:
    CYTAT:
    "Head to firma zdecydowanie najbardziej otwarta na nowości i zmiany. Na pewno nie można o niej powiedzieć – konserwatywna. Produkty Heada zawsze są oparte na najnowszych, bardzo często pionierskich rozwiązaniach, nierzadko będących kamieniami milowymi w rozwoju technologii narciarskich. Najwięcej zamieszania narobiły technologie Intelligence oraz Liquidmetal. Pierwsza z nich, początkowo wywoływała uśmiech na twarzach sceptyków, jednak jej geniusz spowodował, że nawet najwięksi konserwatyści zaczęli chylić czoła przed tym rozwiązaniem. Sercem całej technologii są włókna piezoelektryczne – tak zwane Intellifibers. Ich właściwością jest skłonność do interakcji pod wpływem działania na nie ładunków elektrycznych. Dodatkowo Intellifibers same wytwarzają taki ładunek, kiedy są poddawane działaniu sił. Co to oznacza w prostych słowach? Intellifibers są przekorne, rozciągane - reagują kurczeniem się. Tę właściwość wykorzystano w technologii narciarskiej, umieszczając Intellifibers w ramionach wzmacniających systemu X-Frame. W ten sposób otrzymano układ przeciwdziałający zjawisku skręcania się narty postawionej na krawędzi. Intellifibers, znajdując się podczas skrętu w okolicach górnej krawędzi narty, są rozciągane i dzięki swojej przekornej reakcji (kurczeniu się) odciągają ją w górę. Dzięki temu narta zakrawędziowana jest na całej długości pod tym samym kątem. Inną zaletą systemu Intelligence jest możliwość aktywnego przystosowania się narty do warunków panujących na stoku i techniki jazdy. Kiedy wykonujemy delikatne skręty na miękkim podłożu, narty są elastyczne, kiedy przyciskamy maksymalnie na zmrożonym śniegu, system Intelligence utwardza narty sprawiając, że znakomicie dają sobie radę w takich warunkach. Aby wzmocnić działanie włókien piezoelektrycznych Head zastosował w narcie chip sześciokrotnie wzmacniający ładunek wytwarzany przez Intellifibers i zwielokratniający działanie systemu Intelligence. W ten sposób powstał Intelligence Chip System – pierwszy elektroniczny system kontroli trakcji. Drugą rewolucyjną w dziedzinie materiałowej technologią Heada jest Liquidmetal. Jest to materiał o strukturze amorficznej, nieuporządkowanej, podobnej do tej jaką posiadają ciecze (stąd nazwa). Pomijając naukowe rozważania, Liquidmetal jest dużo bardziej wytrzymały i sprężysty od stosowanych w nartach stopów tytanu i magnezu. Jego sprężystość została wykorzystana do wzmocnienia rdzenia narty oraz do wytworzenia warstwy zewnętrznej narty (Liquidmetal Jacket). Liquidmetal sprawia, że narty stają się niezwykle energetyczne i narowiste, a przy tym są znacznie bardziej odporne na uszkodzenia mechaniczne. Połączenie agresywności Liquidmetal z właściwościami Inlelligence dało znakomicie wyważone narty, uniwersalne i energiczne. W tegorocznej kolekcji dwa flagowe modele wyposażone są w Intelligence Chip System i Liquidmetal. Są to skicrossowe i XRC 1400 Chip oraz slalomówki Worldcup i SL Chip CP13. Serię nart race Head poszerzył o model Worldcup i Supershape Speed CP13 – racekarwingowego brata niezwykle udanych Worldcup i Supershape CP13, mających premierę w poprzednim sezonie. Worldcup i Supershape CP13 to najbardziej radykalne narty na rynku (promień skrętu 10,7 m dla długości 160) i swoimi właściwościami przypominają dawno zapomniane narty do funkarwingu). Oba modele Supershape zaopatrzono oczywiście w systemy Intelligence i Liquidmetal. "
    Żródło: www.sportowystyl.com.pl
    pozdrawiam m.:):cool::D
    he,he.....
    dokladnie-kto nie sprobowal,ten nie wie......
    Ja tylko na pozyczonych,ale sie zakochalem w nich...
    teraz poluje w dobrym stanie/albo nowa/z zeszlego sezonu w rozmiarze 165,a jak nie-to z tego sezonu....

    pzdr
    Witam
    Mario SUPERSHAPE chipa nie ma i bardzo dobrze, bo myślę że do nart fun jest on wręcz zbyteczny miałem iC 300 narta do szybszej jazdy do fun za twarda.
    A systemy HEADa według mnie działają, są to jedne z lepszych nart, choć na wielu nie jeździłem (Atomic SL9, coś było w niej nie tak; Rossignol s9 zdecydowanie dla mnie za twarda, choć może być świetna gdy ktoś ma większe umiejętności niż ja; Dynastar dwa modele ale już nie pamiętam jakie tyż mnie nie zachwyciły, FISCHERy RC4 reace bardzo fajne nartki i kilka HEADów wspomniany iC300, iC170 poleca dla początkujących którzy nie chcą szybko zmieniać narty odpowiednik iC160.
    Mario napisz o planach na sezon 07/08 mam nadzieję że w tym roku nie będzie niespodzianek z mojej strony.
    Postruvka
    Na poczatek sie przywitam :D bo jak widac nowy jestem - ale tylko na forum bo na nartach od dziecinstwa jezdze :)

    No to ladnie mi tym watkiem nameciliscie w glowie - jestem na etapie zakupu desek - zakochany w atomicu (mam stare 8.16) postanowilem sie przesiasc na cos mocniejszego (twardszego z lepszymi krawedziami itd.) moj wybor padl na SL 9 - zakochalem sie w niej od pierwszego wejrzenia 2005 :D ale nigdy nie mialem tyle kasy na zbyciu zeby sie w nie zaopatrzyc...
    Teraz z kasa lepiej ;) to chcialem w koncu posmakowac lepszych desek...

    No to teraz powiedzcie czy faktycznie miedzy sl 9 (05/06) a supershape lub tez jakimis innymi dechami w granicach 1200 zl istnieje cos co by mnie sklonilo do porzuceni atomica.

    Waga 63 wzrost 163 umiejetnosci 7 - lubie slalom, szybkie ciete skrety (to pozostlosci z czasow kiedy slowo carving jeszcze dla mnie nie istnialo) a teraz rozkoszuje sie jazda na glebokiej krawedzi ( o tyle o ile mi 8.16 pozwala a niestety na twardszych odcinkch krawedz odjezdza ) - kijki juz wyrzucilem :D

    Radzcie koledzy
    Odszukaj kijki .

    Na poczatek sie przywitam :D bo jak widac nowy jestem - ale tylko na forum bo na nartach od dziecinstwa jezdze :)

    No to ladnie mi tym watkiem nameciliscie w glowie - jestem na etapie zakupu desek - zakochany w atomicu (mam stare 8.16) postanowilem sie przesiasc na cos mocniejszego (twardszego z lepszymi krawedziami itd.) moj wybor padl na SL 9 - zakochalem sie w niej od pierwszego wejrzenia 2005 :D ale nigdy nie mialem tyle kasy na zbyciu zeby sie w nie zaopatrzyc...
    Teraz z kasa lepiej ;) to chcialem w koncu posmakowac lepszych desek...

    No to teraz powiedzcie czy faktycznie miedzy sl 9 (05/06) a supershape lub tez jakimis innymi dechami w granicach 1200 zl istnieje cos co by mnie sklonilo do porzuceni atomica.

    Waga 63 wzrost 163 umiejetnosci 7 - lubie slalom, szybkie ciete skrety (to pozostlosci z czasow kiedy slowo carving jeszcze dla mnie nie istnialo) a teraz rozkoszuje sie jazda na glebokiej krawedzi ( o tyle o ile mi 8.16 pozwala a niestety na twardszych odcinkch krawedz odjezdza ) - kijki juz wyrzucilem :D

    Radzcie koledzy
    Przeczytaj od początku i z uwagą ten temat w którym zadałeś swoje pytanie, wszystko, dokładnie jest napisane...
    Atomic SL9, czy 10, są to narty ze środkowej półki, a Head i. Supershape, jest to narta z najwyższej półki.... i. supershape można porównać do Atomic SL12, Fischer WC SC, czy też innych slalomek z najwyższej półki...
    Tu masz link do mojej opini o Head i Supershape: http://www.skiforum.pl/showthread.php?t=4505
    Przetestuj na stoku, w różnych warunkach: Atomic SL9, SL 10, Head Worldcup I.supershape Cp 13 i inne narty i wtedy poczujesz różnicę i będziesz wiedział, które są dla ciebie.
    Watek przeczytalem bardzo dokladnie i stad ten zamet...

    Atomic sl12 pewnie i polka sa wyzsza ale maja rowniez wiekszy promien skretu a ja chce cos "ciasnego" - 11m max. - myslalem ze sl9 bedzie idealny

    Co do innych topowych dech nie mam rozeznania i dlatego pytam o szczegoly :D supershapey zostaly tu omiodzone :rolleyes:

    To jeszcze prosze o info o dokladne modele z rocznikami co tak polecacie ,bo z lini fischera rc4 to znalazlem sc i sl (podejrzewam ze sl to to o co mi chodzi) a heada supershape tez jakies rozne wydania ...

    Wiec krotko - poprosze o wasza klasyfikacje (dokladnie modeli z rocznikiem) typu :
    1. Boazeria bukowa z lasow beskidzkich KRZC 05/06
    2. Dąb myślenicki HJ45GHR 04/05
    3. Gruszka nowosadecka BL 06/07

    Pozdrawiam amatorow bialego szalenstwa :)
    Powiem tak ,na Forum już o tym było wielokrotnie. Wystarczy odrobina chęci "garnek zupy" i czytać.
    A teraz żeby nie było ,że nie lubimy nowych do jazdy to RX Fire Fischera wspomniane i.Supershape (tylko nie wersja speed) StreetRacer-y i praktycznie każda slalomka.
    ps. A o kijach to to co napisał Kuba99.
    atomic sl9 jestOK!!!
    No i to jest odpowiedz o jaka mi chodzilo :) - teraz przeszukam rozne oferty i decyzja zapadnie :D aczkolwiek ciagle ciagnie mnie do tej niskiej :cool: polki z sl 9
    A kijki nie sa mi konieczne - potrafie jezdzic krotkimi cietymi i bez kijkow i jak sie dzisiaj wlasnie przekonalem to mnie bawi najbardziej - do carvingu dopoki nie zakupie dechy ktora to bedzie potrafila zrealizowac podchodze jako testy innej techniki :rolleyes:
    Nie ma złych nart, śa tylko narty zle dobrane do narciarza.....
    Już ci napisałem, jedyne rozsądne rozwiązanie, to narty które wytypowałeś do kupna, przetestuj na stoku !!!
    Pozdrawiam i życzę udanego zakupu :):cool::D
    Po przeczytaniu tej dyskusji zdecydowałem się na rejestrację. Wiele pasji Panowie wkładacie w swoje posty i to do mnie przemawia.
    Zatem pytanie :

    Czy zakupić żonie narty Atomic sl9 ?
    Czy zakupić żonie narty blizzard SLC IQ ?

    Czy nic jej nie kupować ??

    Tu muszę dodać, że rozterki wymienionej osoby są natury graficzno- kolorystycznej i cenowej, ale oba modele to w tej kwestii są niemal identyczne)
    RESZTA NART JEST BRZYDKA :)

    Dodam że owa Pani wyszła z pieluch narciarstwa nie tak dawno. Jeździ jakieś 4 sezony i zaczyna pracować nad techniką. Tę pracę utrudniają jej, moim zdaniem, narty Blizzard TG-3 sprzed czterech lat.

    O Atomicach sl9 trochę poczytaliśmy, ale o blizzardach nie ma nic prawie na forum (chyba, że źle szukałem).

    Proszę o pilną poradę, bo czasu mało jak na lekarstwo !!!:confused:
    Myślę ,że to jeszcze nie ten level ,żeby iść w racówki. Jest tyle fajnych damskich modeli nart klasy allroun o sporej dynamice więc jest w czym wybierać. Mam nadzieję ,że to taki żart bo jak nie to ja się nie podejmuję.:)
    ps . I KONIECZNIE poproś admina żeby przekopiował Ci ten wątek w odpowiednie miejsce forum

    hej mario_fun,

    I jak tam kupiłeś może te Supershape? W jakiej cenie i od kogo ?

    Ja dopisze moze swoja historie bo jest tam i o supershape i ebay.

    Kupilem je w styczniu 2006 na ebay.de za 400 eur ( placilem paypalem) model 05/06.
    Narty naprawde zasluguja na nazwe super, szerokie pietki to jest to co lubie, wczesniej mialem RC4 Race SC i te supershape sa "przyjemniejsze"/łatwiejsze, bardziej miekkie przy diobach, mi jest je latwiej wygiac a jednoczesnie wiekszy wykop przy wyjsciu z łuku niż w RC4 r sc
    Moje odczucie jest, że rc4 r sc jest bardziej "slalom" a supershape bardziej "carve"/pelniejsze łuki.

    Jakość: niestety na ostatnim wyjezdzie w 2006 troche sie wozilem/skakałem i spadałem na tyły nart i rozlazła sie troche krawędz od narty ( na wysokosci tylnego zapiecia)(1 - 2 mm szpary)
    Wysłałem foty do goscia z ebay i kazał przysyłać.
    Troche się naczekałem ( gostek z jakichś powodów zwlekał z wysłaniem z 1,5 miesiąca ) ale koniec końców dostałem nowe supershape na rok 06/07 :-). Myśle że gdybym narty kupił w polskim sklepie to nagadałbym sie sporo zanim by mi uwzględnili tą reklamacje.

    Mam jeszcze pewne uwagi co do krawędzi ale to byłoby za długo.

    Pozdr
    --
    slayGreg
    Witam:)
    jestem nowym uczestnikiem tego forum i pragne sie przywitać z bracia narciarską:)....ciekawie opisana narta,która jest aktualnie w moim mentalnym "zasięgu"?....ale ja aktualnie jeżdzę na RX6,więc trochę inna półka,ale narta juz trochę objeżdzona i zastanawiam sie nad zmianą....ale mam właśnie dylemat co do wyboru RC4 RACE SC czy te Supershape?...wskażnik umiejętności to też kwestia raczej opini innych niż naszej...ja myślę że jestem raczej w połowie skali...do 10:)....i mam do Ciebie pytanie...czy znaj dobry i sprawdzony serwis w Wawie...oczywiście info na priva,żeby nie robic zbędnej reklamy....jak ktos jest zainteresowany sklepem z Headami w Wawie to tez służe kontaktem na priva...zaznaczam nie jestem z branży...pozdrawiam Paweł
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • euro2008.keep.pl
  •  

     


    Copyright Š 2001-2099 - Ĺťyczenia Świąteczne