Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne Umiejętności 7, wzrost 176 cm, waga 83 kg. Obecnie jeżdzę na Dynastarach Omecarve 10. Jeżdzę tylko na przygotowanych stokach trochę w Polsce a trochę w Alpach. Preferuję krótki skręt. Chcę zmienić narty i mam dwa dylematy. Po pierwsze: czy kupić pierwszą czy drugą slalomkę ? Po drugie: Jeśli pierwszą to zastanawiam się nad Fischerem Worldcup sc lub Atomic SL 12 Jeśli drugą to zastanawiam się nad Fischerem Race sc, Atomic SL 11 lub Volkl Racetiger sc Titanium Pomóżcie, co wybrać ? Dzięki za pomoc:) Typy bardzo dobre, przy Twoich preferencjach brałabym pod uwagę pierwszą slalomkę. Jednak wyboru musisz dokonać sam, najlepiej wypróbuj. Jest bowiem tyle samo zwolenników ATOMOCów co FISCHERów. Witam Zdecydowanie bierz pod uwagę pierwszą slalomkę. Narty nad którymi się zastanawiasz są bardzo podobne do siebie i dobrze by było jeżeli będziesz miał możliwość się przejechać na nich ponieważ jednemu narciarzowi będzie pasowoała jedna a innemu druga Pamiętaj tylko, że jeden i drugi model w przyszłym roku będzie bardzo zmieniony w porównaniu z tegorocznymi, szczególnie zmieniony będzie Atomic - nie będzie podziału na 10, 11,12 - będzie tylko RACE SL - twardością będzie odpowiadała dotychczasowej 12 i co najważniejsze koniec z systemem Beta - teraz będzie budowa sandwichowa z drewnianym rdzeniem. Zmiany konstrukcyjne obejmą również Fischera więc proponuję poczekać do przyszłego sezonu ale testować można już teraz i wtedy sam ocenisz na czym będzie Ci się lepiej jezdzić o mamusiu ! Obudzili się.... :eek: <brafo> Zobaczymy co za gruszki na tej sośnie z tego wyrosna najpierw..;):D Pamiętaj tylko, że jeden i drugi model w przyszłym roku będzie bardzo zmieniony w porównaniu z tegorocznymi, szczególnie zmieniony będzie Atomic - nie będzie podziału na 10, 11,12 - będzie tylko RACE SL - twardością będzie odpowiadała dotychczasowej 12 i co najważniejsze koniec z systemem Beta - teraz będzie budowa sandwichowa z drewnianym rdzeniem. Zmiany konstrukcyjne obejmą również Fischera więc proponuję poczekać do przyszłego sezonu ale testować można już teraz i wtedy sam ocenisz na czym będzie Ci się lepiej jezdzić Widziałem na targach modele na sezon 2009/2010. Faktycznie wizualnie bardziej zmieni się Atomic, a w Fischerze WC pojawi się "dziurka" z przodu. Na temat zmian konstrukcyjnych nie chcę się wypowiadać bo nie zgłębiałem tego tematu. Sugerując się zmianami w następnym sezonie prawdopodobnie nigdy nie kupiłbym nart, ponieważ za dwa lata będą też zmiany, itd. Wracając do tematu może ktoś powie mi coś na temat pierwszej i drugiej slalomki Volkl'a Widziałem na targach modele na sezon 2009/2010. Faktycznie wizualnie bardziej zmieni się Atomic, a w Fischerze WC pojawi się "dziurka" z przodu. Na temat zmian konstrukcyjnych nie chcę się wypowiadać bo nie zgłębiałem tego tematu. Sugerując się zmianami w następnym sezonie prawdopodobnie nigdy nie kupiłbym nart, ponieważ za dwa lata będą też zmiany, itd. Wracając do tematu może ktoś powie mi coś na temat pierwszej i drugiej slalomki Volkl'a Head, Fischer, Stockli - kolejność przypadkowa, resztę omijaj szerokim łukiem a Atoma w szczególności. Wiem że to radykalne, ale...chciałeś rady no to masz, różne miałem doświadczenia:D. Jeśli kupujesz slalomkę to jak najwyższy model, najlepiej RD. Wujek Dobra Rada ;) Volkl racetiger sc w moim osobistym odczuciu są troszkę bardziej uniwersalne od sl. Pojedziesz na nich dosyć komfortowo nawet w troszkę trudniejszych warunkach, co może być trudniejsze w sl. W twoim przypadku z twoimi umiejętnościami, jeżeli jeździsz tylko na przygotowanych stokach to bierz sl, będzie lepsza zabawa. Dzięki za pomoc. Atomiki chyba wybiliście mi z głowy, ale pytanie czy Fischer czy Volkl pozostaje dalej aktualne. Co do RC4 przeraża mnie, że w Polsce na stoku jest ich za dużo, a ja lubię wyróżniać się z tłumu :D. O Head'ach i Stockli nie znam kompletnie żadnych opinii:confused: zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl