ďťż
  Proszę o opinię na temat mojej jazdy Strona startowa          rossignool          Freestyle          Dobór Butów          Velka Raca          Mam Pytanie


Podstrony Ĺťyczenia Świąteczne Napiszcie proszę co wybrać HEAD Supershape czy może SUPERSHAPE Speed ProszĘ o informacjĘ dot. Doboru nart, ja 179 cm wzrostu,110-112 kg wagi. Proszę oceńcie moją jazdę, napiszcie co robię dobrze, a co żle :) nr2 Narty dla Dziewczyny, poziom 2+ waga 57kg wzrost 164 PROSZE O POMOC!!! :) Co sadzicie o nartach VOLKL SUPERSPORT 5* ? (Chce takie kupic prosze o rade) prosze o porade narty i buty dla mezczyzny 189cm/97-100kg poziom 4-5 Kobieta, pojetna poczatkujaca, 167cm, 55kg - prosze o pilna pomoc! Narty dla kobiety 158 / 52 kg proszę o pomoc w doborze nart Facet, 94/193, narty - prosze o ocene podanych modeli Prosze o dobor nart :) 188cm 100kg calkowicie poczatkujacy, Alpy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • simp.keep.pl

  • Newsletter Your E-mail Address:

      Subscribe
      Un-Subscribe



    Login here
    Uid 
    Pwd
                
                         
             

     

    Search This Site
    two or three keywords

              
    Tell a Friend About This Web Site!

    Your Email  
    Friend's Email
    Message

         

                                           

                                                                                                                                         

     
    Welcome to ArticleCity.com

    Życzenia Świąteczne

    Witam,
    Zamieszczam tu 2 filmiki, które pokazują moje umiejętności narciarskie :D.
    Zaznaczam, że nigdy nie korzystałem z pomocy instruktora, więc pewnie techniki u mnie nie ma.
    Chciałbym abyście mnie ocenili i co najważniejsze wnieśli poprawki do mojej jazdy i napisali w jaki sposób to skorygować.
    Pierwszy filmik jest na czerwonej trasie z muldami :)
    Drugi zaś na czarnej.
    Miejsce: Wielka Racza - Laliky

    [ame="http://pl.youtube.com/watch?v=SBUDtu2Ps_c"]YouTube - Narciarz[/ame]

    [ame="http://pl.youtube.com/watch?v=5-ww-axDCyM"]YouTube - Narciarz2[/ame]

    Boję się tej krytyki :p


    Zero krawędzi i sam ześlizg :) Polecam instruktora
    PS. Błagam, jadąc bez kijków nie dotykaj śniegu poprzez pochylenie się, bo to fatalnie wygląda ;D
    Wizualnie to wygląda słabiutko (zwłaszcza to "grzybobranie" ;) ), zgodzę się z przedmówcami - czas na instruktora.
    Uła.. Instruktor kolego. Kije do reki i nie rób tego co robisz bo wygląda to źle...

    :)

    Powodzonka.


    :D
    No to trzeba będzie sie zastanowić nad instruktorem :),
    ale na razie zacznę od kijków.
    Może ma ktoś jakiś filmik instruktażowy jak sie powinno jeżdzić?
    Nie zastanawiaj się tylko go bierz :) Jaki masz sprzęcik na nogach?
    Instruktor to jest spory wydatek, a póki co nie mam takiej kasy. Wiadomo, że wolę pozjeżdżać 2 dni bez instruktora niż jeden z instruktorem.
    Narty nie są pierwszej świeżości Atomic Smart Zone.
    na you tube jest parę filmików o technice i staniu równo na nartach i nie sięgaj śniegu przy każdym skręcie. to nie jest konieczne :-)

    [ame="http://pl.youtube.com/watch?v=2KAtSx0SnPs"]YouTube - Skiing,carving lecciones by Bode Miller[/ame]

    [ame="http://pl.youtube.com/watch?v=vlzIkIQa3e0"]YouTube - Carving - Ski Lesson[/ame]
    Racja instruktor kosztuje. Ale moze dogadaj sie z jakims znajomym kto ma jakies uprawnienia, albo dobrze jeździ załatw mu przejazd wzamian za lekcje :) Ja bym był wniebowzięty :D
    Na 2 filmiku zwróć uwage jak pan ładnie kolanka układa-pozycja dostokowa. Jadać po prostu ją przyjmujesz i czekasz spokojnie aż nartki skręcą.
    A co do świeżości twych nart..
    Rok temu na obozie narciarskim był gość który jeżdził na starych Atomicach chyba 9.12(poprzednik sl9) i był najlepszy z grupy. Więc nie zwalaj na narty bo to jest najłatwiejsze :)
    KIJKI po pierwsze,
    rece przed sobą, nie pochylaj sie tak bardzo.
    Mam wrazenie, ze nie panujesz nad nartami, trzymaj je sztywno!
    ZERO KRAWEDZI !! sam zeslizg, popracuj nad tym.
    Tak jak wszyscy, polecam instruktora!
    Po pierwsze - fajnie, że zdecydowałeś się na narty i że czerpiesz z tego frajdę.
    Po drugie, żeby mieć z nich jeszcze większy fun i pewność na stoku zdecyduj się na lekcje z instruktorem - poprzednicy mają rację, że jest konieczny. Po co wyrabiać sobie nieprawidłowe nawyki. Zobaczysz, ze juz kilka pierwszych lekcji zmieni nie tylko twoja narciarską syleetkę ale i sposób jazdy.

    Witam,
    Zamieszczam tu 2 filmiki, które pokazują moje umiejętności narciarskie :D.
    Zaznaczam, że nigdy nie korzystałem z pomocy instruktora, więc pewnie techniki u mnie nie ma.
    Chciałbym abyście mnie ocenili i co najważniejsze wnieśli poprawki do mojej jazdy i napisali w jaki sposób to skorygować.
    :p
    Jestes jeszcze poczatkujacym narciarzem nie objezdzonym, masz slabo taliowane i dlugie narty. Cele ktore sobie stawiasz przerastaja twoje mozliwosci. Przy twojej narcie jazda na krawedziach wymaga bardzo dobrej techniki, jezeli nie stac cie na bardziej taliowane narty to musisz sie sporo najezdzic aby mozna bylo cos podpowiedziec.
    W obecnej fazie i przy takich nartach instruktor niewiele ci pomoze.
    Jezdzic jeszcze raz jezdzic nie stwarzajac zagrozenia dla innych
    Witam
    Niestety słabiutko. Dla mnie to jest jazda na słabe 4. Zero krawędzi. zero pozycji. Naprawdę za dużo do korygowania. Zacznij od podstaw. Kije do ręki prawidłowa postawa w staniu nartach. Pług, łuki płużne nauczą cię jazdy po łuk. Narty nie mają przy takiej jeździe nic do rzeczy.
    Pozdrawiam i do roboty. I nie pozuj na carwingowca tylko zajmij się jazdą

    Witam
    Niestety słabiutko. Dla mnie to jest jazda na słabe 4. Zero krawędzi. zero pozycji. Naprawdę za dużo do korygowania. Zacznij od podstaw. Kije do ręki prawidłowa postawa w staniu nartach. Pług, łuki płużne nauczą cię jazdy po łuk. Narty nie mają przy takiej jeździe nic do rzeczy.
    Pozdrawiam i do roboty. I nie pozuj na carwingowca tylko zajmij się jazdą
    poczatki zupelne poczatki ale juz widac zly wplyw tego ze starasz sie nasladowac kogos. kogo? nie wiem ale kogos kto cos ci pokazal a ty starasz sie to robic.
    bez podstaw
    nie zgadzam sie z fredem ze niepotrzebny instruktor; dla ciebie potrzebny i to od zaraz bo inaczej zabrniesz w bledy ktore pozniej trudno skorygowac
    Dzięki za opinię.
    Po pierwsze nie zwalam tego, że słabo jeżdżę na słabe narty.
    Po drugie, będę musiał zakupić kijki jak tu koledzy mówią i zacznę od podstaw.
    Po trzecie, zabosh wywnioskowałem z twojego postu, że mógłbyś mnie nauczyć tych podstaw (przejazd za free oczywiście )? Mieszkasz niedaleko mnie więc tu problemów bym nie widział.
    Po czwarte, nie naśladuje nikogo i nie pcham sie w jakieś style bo ich po prostu nie znam. Nauczyłem się tak jeździć, bo mi tak wygodnie i nie zaliczam zbyt wielu upadków. Jeżdżenie na nartach mnie bawi i dlatego zawsze będę jeździł :)

    Jeszcze raz dzięki za opinię i proszę o jeszcze, nie ma to jak zderzyć się z rzeczywistością :D
    po pierwsze zlap kije no i chyba jednak instruktor bo ktos powinien pokazac ci o co chodzi .Nie za bardzo wiesz co sie dzieje z twoimi nogami uwierz mi warto zainwestowac nawet w jedna godzine z instruktorem to zaprocentuje w przyszlosci i jazde sprawi ci jeszcze wielka frajde
    Jak już o tych kijach mowa, to możecie mi doradzić jakie kupić w rozsądnej cenie?
    Czy to obojętne jest?
    Chwytasz kijek drugą stroną, nad tym talerzykiem i ramie powinno tworzyć kąt prosty.
    Kijki powinny być przede wszystkim wytrzymałem i sztywne.
    Robisz to co najgorsze jedziesz cos co ludzie z boku biorą za carving a To co jedziesz nie ma absolutnie nic wspólnego z carvingiem. Utrwalasz zle nawyki i brniesz w ślepa uliczkę. Zgadzam sie z fredowski-m jak chcesz carvingu to narty pod nos max i promień w granicach 13m. Ja osobiście uważam ,że instruktor jest konieczny. Carving to tylko jedna z technik ale jak chcesz go jechać to staraj sie to robic ładnie :) Bo potem z nas sie smieją. Kup/pozycz sobie jakąś ksiażkę ,płyte CD materiałów jest od groma. W jeden dzień zorientujesz się o co w tym biega a reszta to już długi i mozolny proces. No i nie łap śniegu na siłę on sam do ciebie przyjdzie jak będziesz gotowy.
    Moje narty sięgają mi do ust więc chyba nie są za długie.

    Moje narty sięgają mi do ust więc chyba nie są za długie. Ześlizgujesz się tymi nartami cały czas prostopadle do stoku więc dlatego sprawiają wrażenie za długich. Podtrzymuję w 100% to co napisałem post wyżej.
    Kijki zakupiłem:D
    http://allegro.pl/item298780493_kije...2007_2008.html
    Witam
    Brawo. to teraz proponuję pocwiczyc pozycje narcoarską przed lustrem. Przykładów na zdjęciach masz duzo a jak chcesz konkretniejszych porad to niech ktoś ci zrobi zdjęcie jak stoisz w pzoycji natciarszkiej z boku i pomożemy.
    - nogi ugiete w kolanach
    - ciężer ciała na całych stopach
    - tułów lekko!! pochylony - linia łydek i linia tułowia powinny być równoległe
    - ręce przed sobą lekko ugiete
    - kijki trzymane równolegle talerzyki mniej więcej na wysokości końca tyłów wiązań
    - głowa prosto, wzrok skierowany przed siebie
    Od pasa w dól taka pozycja obowiązuje od momentu założenia butów narciaskich. Musi ci po prostu wejść w nawyk. Żadnego chodzenia w rozpietych butach, rób prostowania nogi w bucie narciarskim. Jeżeli odczuwasz zmęczenia to do kanjpki na herbatke albo kanapkę i tam mozna rozpiąc a nawet zdjąć buty i wtedy noga rzeczywiście odpoczywa.
    Tyle narazie pozdrawiam tym bardziej, że ja w Sosnowcu rodzony.
    Dzięki,
    będę próbował stosować się do tych porad.
    hmm słabo, ale gdy przypominam siebie z przed 8 lat jak zaczynałem albo jak 2 lata jeździłem już to inaczej jeżdziłem nigdy instruktora ponieważ wiem co to znaczy brak kasy więc podpatrzyłem jak to robią inni to i chyba jestem miedzy 7 a 8 poziomie umiejętności (bez instruktażu) pierwsze jeździłem na orionach 160 cm (co to za firma) potem na dwumetrowych polsportach :D ale cóż nauczyłem sie :P:P rada? podpatrz na innych jak jeżdżą z poważaniem
    Skoro jesteś "bez kasy" to : 1. weź pod uwagę uwagi które tu napisano, zobacz kilka filmików 2. a na stoku znajdź osobę, która dobrze jeździ lub uczy 3. zmniejsz prędkość 4 kije 5. wyprostuj się 6. powtarzaj po najlepszych ale nie ścigaj się ! na to przyjdzie czas. 7 . albo zarób 500 zł i pójdź na kurs. !
    To co koledzy wyzej:
    - probujesz jezdzic fun carvem , a zero krawedzi tylko zeslizg
    - z kijkami , z kijkami ( nie wiem co to za moda zeby bez kijów smigac od poczatku)
    - pochylony do przodu jakbys chcial wyprzedzic narty
    - wez instruktora , naprawde

    :)

    Dzięki za opinię.

    Po czwarte, nie naśladuje nikogo i nie pcham sie w jakieś style bo ich po prostu nie znam. Nauczyłem się tak jeździć, bo mi tak wygodnie i nie zaliczam zbyt wielu upadków.
    Wygodnie??!! Przepraszam bardzo, ale mnie od takiej jazdy bolałyby plecy.
    Instruktor to naprawdę mus, a że swoje kosztuje to juz inna kwestia. Jeździsz w nienaturalnej pozycji. To nie moze byc wygodne.
    Po pierwsze: obniżanie pozycji ciała w narciarstwie powwino być wykonywane za pomocą kolan. A nie kręgosłupa.
    Po drugie: Ręce przed sobą na wysokości bioder (trzymają kijki oczywiście!!)
    Hmmm: Wydaje mi się, że przez swoje wcześniejsze nawyki przynajmniej nie siedzisz na tyłach.
    Po trzecie: Nie rotuj tułowiem.
    Zacznij od jazdy pługiem, łuków płużnych i SKRĘTÓW Z POSZERZENIA KĄTOWEGO- to pomoże ci w nauce jazdy na krawędziach. Pamiętaj aby skrętach WN NW itp obciążać dolną nartę!
    Cały czas kładziesz się na stok, musi być dokładnie odwrotnie, kolana i biodra idą do stoku a góra od stoku (całe ciało wyginasz jakby w łuk). Musisz pochylić się bardziej do przodu bo siedzisz na tyłach. No i ręce , broń Boże nie staraj się dotykać śniegu, wysuń je do przodu na wysokość pasa, na razie proponowałbym jeżdzić bez kiji. Wydaje mi się że powinieneś wziąć godzinę lub dwie z instruktorem, on na bierząco poprawi twoje błędy, wyjaśni co i jak ma być tak żebyś później móghł sam już się doskonalić. Pozdrawiam i powodzenia

    Napisałem że powinieneś się pochylić do przodu. Źleto ująłem, wyprostuj się, unieś biodra w górę, bo cały czas siedzisz, i rekompensujesz to poprzez mocny opad tułowia w przód. Zamiast tego wyprostuj się i oprzyj się na językach butów (to miałem na myśli pisząc o pochyleniu w przód)
    Witam
    Broń Boże nie odkładaj kijków. Juz nie jesteś poczatkującym narciarzem. Zrównoważ pozycję i zinwestuj w instr.
    Pozdrawiam
    Krytyka musi być: mój wujek opisałby twój styl, jako „dupka w lewo dupka w prawo – rozpaczliwe grzybobranie :)”
    Nie próbuj fun carvingu jeśli nie masz najmniejszych podstaw carvingu. Na fun przyjdzie czas, najpierw musisz załapać podstawy. A to nie wymaga wcale tak dużo czasu.
    Na pocieszenie dodam że moje początki wyglądały identycznie :)

    Koniec krytyki, konstruktywna rada: jeśli nie stac cie na razie na instruktora, to proponuje poszukać kilku fajnych filmików na you tubie. a zacząłbym od tego:

    [ame="http://pl.youtube.com/watch?v=vlzIkIQa3e0"]YouTube - Carving - Ski Lesson[/ame]

    1) Na tydzień przed wyjazdem na narty, oglądaj ten filmik dzień w dzień, najlepiej na śniadanie i na dobranoc.
    2) Wyryj w pamięć ćwiczenia które sa tam pokazywane. Przeanalizuj technikę wykonywania tych ćwiczeń, tj. sylwetkę, zachowanie nart itd.
    3)najlepiej jedź na narty ze znajomą osobą, która też będzie oglądała ten filmik, by mogła porównać twoje działania na stoku z tym co widziala na filmiku;
    4) ciwczenia wykonuj sumiennie, nie zniechęcaj się, poświęć na to co najmniej 2-3 godziny. Staraj sie robić dokładnie tak jak na filmie.
    5) proponuje zacząć ćwiczenia na trasie niebieskiej (nie na czarnej), najllepiej na nartach wyraźnie taliowanych, dla poczatkujących (bez trudu znajdziesz coś w wypożyczalni)
    6) zapewniam, że zastosowanie sie do tych rad, sprawi, że po tych 2-3 godzinach będziesz już o mile dalej niż jestes, a to tylko 2 godziny i nic nie kosztuje.

    Ja tak zrobiłem. Zrozumiałem filozofię carvingu i teraz postepy przychodzą błyskawicznie.

    7) ja wrócisz z wypadu poszukaj innych filmików na you tubie. Wtedy bedziesz miał juz orięntacje, które są poprawnie technicznie, a które to raczej ładne widoczki :)

    Zyczę wytrwalości
    Pozdr.
    Och dzieki za ten filmik i za rady...Sama jestem poczatkujaca wiec strasznie mi sie to przyda..
    witam
    O ile jesteś początkującym to słowa uznania :
    - nie boisz się nart a to podstawa ( stok dość stromy )
    - masz zacięcie i całkiem nie żle Ci idzie .
    - rozstaw między nartami i w kolanach bardzo dobry na całej trasie , co świadczy o dobrej kondycji i wbrew pozorom nie udaje się nawet dobrym narciarzom :mad:
    Ale przy Pana technice polecam zmiany :
    - ugiąć bardziej kolanka ( usiąść )
    - wyprostować sylwetkę bo jest zgarbiona ,kijki do rąk ( obojętnie jakie ) by utrzymać właściwą postawę .
    - mniej wymagający stok ( najlepiej ośla łączka ) fenomenalnie można wytrenować technikę carvingu
    - Pan ślizga się na stoku by wyhamować prędkość bo stok jest za ostry ,
    na łączce spokojnie nauczy się Pan carvingu ( jazdy na krawędziach ) zdecydowanie szybciej , bezpieczniej.
    - o ile chcesz jeździć funcarvingiem to zdecydowanie te grzyby :) zbieraj na bardziej ugiętych nogach i pochyl trochę ciało od stoku.
    według mnie wystarczy Ci około 10-15 dni po 4-6 godzin by spokojnie jeździć całkiem poprawnie.
    acha zapomniał bym filmik na którym sam osobiście się uczyłem i polecam wszystkie filmiki tego gostka bo są super i warto to wszystko potrenować
    [ame="http://www.youtube.com/watch?v=vlzIkIQa3e0&feature=related"]YouTube - Carving - Ski Lesson[/ame]

    życzę powodzenia
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • euro2008.keep.pl
  •  

     


    Copyright Š 2001-2099 - Ĺťyczenia Świąteczne