Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne Witam. Miałbym prośbę o ocenę mojego stylu. Poniżej zamieszczam zdjęcia z jazdy, wiem że są to tylko zdjęcia ale zawsze to jakaś informacja. Chciałbym dowiedzieć się co powinienem poćwiczyć by styl był taki jaki być powinien. http://x.screeny.pl/ga9359/5d10923c5...9871/26698.jpghttp://x.screeny.pl/ga9359/5d10923c5...9881/26698.jpghttp://x.screeny.pl/ga3165/a59a59b69...0211/26702.jpghttp://x.screeny.pl/ga3165/a59a59b69...0221/26702.jpghttp://x.screeny.pl/ga3165/a59a59b69...0231/26702.jpghttp://x.screeny.pl/ga3165/a59a59b69...0241/26702.jpghttp://x.screeny.pl/ga3165/a59a59b69...0251/26702.jpghttp://x.screeny.pl/ga3165/a59a59b69...0261/26702.jpghttp://x.screeny.pl/ga3165/a59a59b69...0271/26702.jpghttp://x.screeny.pl/ga3165/a59a59b69...0281/26702.jpghttp://x.screeny.pl/ga7829/25ceda923...0511/26705.jpghttp://x.screeny.pl/ga7829/25ceda923...0521/26705.jpghttp://x.screeny.pl/ga7829/25ceda923...0531/26705.jpghttp://x.screeny.pl/ga7829/25ceda923...0541/26705.jpg Będę wdzięczny za wszelką pomoc. Pozdrawiam. Nieżle. Szkoda że nie widać śladów. Podnosisz b.wysoko rękę ( uniesiony łokieć ), za wysoko, zbyt obszerny ruch, kompensujesz pochylenie. Masz trochę rotacji od pasa w górę, z tego powodu łapiesz ześlizg na końcu wirażu, chwilami zbyt wyprostowana noga zewnętrzna i wtedy wisisz na wewnętrznej. Golenie podczas prowadzenia skrętu powinny być do siebie równoległe, to zapewnia taki sam kąt zakrawędziowania obu nart, chwilami tak nie jest. Masz dobrą równowagę przód-tył, dobrze ugięte nogi, rokujesz bardzo dobrze:) Do jasnej chole...y wymień kijki !:eek: Cześć Nieżle. Do jasnej chole...y wymień kijki !:eek: Saraj się nie wysuwac tak bardzo nogi wewnetrznej. Ciało prowadź w kierunku jazdy swobodnie a nie obracasz nim chcąc głebiej włozyc biodra. A o co ci chodzi z tymi kijkami Lobo? Troszke zgiety jeden ale działają gdyby je równolegle i niżej trzymać. Generalnie dobry narciarz z Ciebie Makbol. Pozdrowienia C A o co ci chodzi z tymi kijkami Lobo? Troszke zgiety jeden ale działają gdyby je równolegle i niżej trzymać. Generalnie dobry narciarz z Ciebie Makbol. Pozdrowienia Może się mylę ale wydały mi się zbyt długie, zmuszają niejako do wysokiego trzymania rąk. Faktycznie, po powiększeniu fotek widać że jeden jest zgiety i bez talerzyka. Dzięki panowie za pomoc. Wczoraj ćwiczyłem nieco to co mi podpowiedzieliście w Wiśle. Swoją drogą bardzo fajne warunki w piątek. Niewielka kolejka a stok przygotowany bardzo dobrze jak na te warunki. zbyt obszerny ruch, kompensujesz pochylenie. Co konkretnie masz na myśli ? Podoba mi sie nawet bardzo. Fajnie nisko i blisko stoku jezdzisz przy stromiznach da to dobry efekt. Bardzo skordynowane ruchy i prawidlowa sylwetka przy skrecie. Bardzo mi sie podoba P.S- Jade do Wisly na Soszow i na Stozek moze czantorie bo ponoc zasypalo niestety na 6 dni od srody Według mnie popracuj nad rękami. Ręce powinny iśc cały czas z przodu. W dodatku barki powinny być równolegle do lini nart. Jeśli tak nie prowadzisz nie przenosisz wtedy całego ciężaru na przody nart, co może Ci utrudnić jazdę. Na zdjęciach widać że kijek zostaje z tyłu, musisz to jakoś skorygować. Dzięki panowie za pomoc. Wczoraj ćwiczyłem nieco to co mi podpowiedzieliście w Wiśle. Swoją drogą bardzo fajne warunki w piątek. Niewielka kolejka a stok przygotowany bardzo dobrze jak na te warunki. Co konkretnie masz na myśli ? Zdjęcie 2/8 Pochylasz się całym ciałem do stoku, co prawda to wygląda efektownie ale uważam że to jest błąd. Przy takim sposobie pochylenia nadmiernie prostujesz nogę dolną, tracisz oparcie na niej i z tego powodu łapiesz ześlizg. To pochylenie jest na granicy utraty równowagi, kompensujesz je b.wysoko uniesioną ręką dla utrzymania tej równowagi. Uważam że wystarczy złamać sylwetkę w pasie, wypchnąć dzięki temu biodro bardziej na stok, utrzymać ugiętą i elastyczną nogę dolną a siła odśrodkowa zadba o utrzymanie śladu ciętego bez ześlizgu. Barki należy prowadzić nie prostopadle do osi podłużnej nart lecz lekko odchylone w kierunku odstokowym. Czepialski jestem, prawda ? :) Ja bym nie łamał tak bardzo tej sylwetki. Pierwsze spróbowałbym ułożyc ręce, znaczy cały tułów. Spróbuj jeszcze zrobic taki myk że wypychasz kolana do przodu - dociąża do przody nart i powinno to lepiej trzymać na krawędziach. Moje zdanie z udzielającymi odpowiedzi:D możesz jeszcze jedno zrobić- możesz zmierzyć się na tyczkach (zdjecia w Twoim przypadku już nic nie dają musisz zapodać jakiś filmik) jeżeli chodzi o rączki to mają pracować ze względu na utrzymanie równowagi a nie dla wyglądu:;) co zresztą widać na zdjęciach. pozdrawiam Ryszard Hej… Tym oto postem ponownie narażę się pewnie sporej ilości osób korzystającej z tegoż forum tym bardziej że nie jestem jakimś starym wyjadaczem tegoż właśnie forum, ale jak czytam że ktoś kogoś ocenia po kilku fotkach lub też po kilkudziesięciosekundowym kiepskiej jakości filmie nagranym na telefonie z to sorki ale ja wymiękam… Jak można w tak oceniać umiejętności i wprowadzać jakieś poprawki na takiej podstawie… Wg mnie żeby być obiektywnym trzeba spędzić trochę czasu na obserwacjach narciarza żeby wyciągnąć wnioski i ewentualnie edukować dalej. …. Pozdrawiam Hej… Tym oto postem ponownie narażę się pewnie sporej ilości osób korzystającej z tegoż forum tym bardziej że nie jestem jakimś starym wyjadaczem tegoż właśnie forum, ale jak czytam że ktoś kogoś ocenia po kilku fotkach lub też po kilkudziesięciosekundowym kiepskiej jakości filmie nagranym na telefonie z to sorki ale ja wymiękam… Jak można w tak oceniać umiejętności i wprowadzać jakieś poprawki na takiej podstawie… Wg mnie żeby być obiektywnym trzeba spędzić trochę czasu na obserwacjach narciarza żeby wyciągnąć wnioski i ewentualnie edukować dalej. …. Pozdrawiam Można, choć filmik byłby bardziej pomocny niż sekwencja zdjęć. Można, choć filmik byłby bardziej pomocny niż sekwencja zdjęć. Pewnie że można .... można powiedzieć że koleś jeździ we dechę albo zjeżdża z góry…. tylko jak to się ma do stany faktycznego.... wg mnie nawet film bez dokładnego opisu czy tez komentarza autora nie może być brany jako materiał do ewentualnych korekt czy tez oceny… a co dopiero kilka zdjęć.... Pewnie że można .... można powiedzieć że koleś jeździ we dechę albo zjeżdża z góry…. tylko jak to się ma do stany faktycznego.... wg mnie nawet film bez dokładnego opisu czy tez komentarza autora nie może być brany jako materiał do ewentualnych korekt czy tez oceny… a co dopiero kilka zdjęć.... Każdy ma prawo do własnego zdania, niemniej mam wrażenie że nie przeczytałeś dokładnie postu otwierającego ten wątek. Owszem, każdy ma do tego prawo i ja tez swoje zdanie wyraziłem które jak z góry założyłem nie będzie się wielu osobom podobało… Przeczytałem też kilka razy i pytanie do Ciebie Lobol o jakim stylu autor mówi?? … jak dla mnie to jest tak jakby korespondencyjnie kogoś nauczyć lepiej jeździć samochodem…… Owszem, każdy ma do tego prawo i ja tez swoje zdanie wyraziłem które jak z góry założyłem nie będzie się wielu osobom podobało… Przeczytałem też kilka razy i pytanie do Ciebie Lobol o jakim stylu autor mówi?? … jak dla mnie to jest tak jakby korespondencyjnie kogoś nauczyć lepiej jeździć samochodem…… Dlaczego założyłeś że Twoje zdanie nie będzie się wielu osobom podobało ? Ja traktuję Twoją wypowiedż neutralnie. O jakim stylu autor wątku mówi, no cóż o stylu swojej jazdy na nartach, pyta jakiej jakości jest ta jazda, a my dzielimy się z nim swoimi wrażeniami. On te nasze uwagi analizuje i stara się, jeśli są krytyczne, wyciągnąć wnioski, mam nadzieję że z korzyścią dla siebie. Jeżdzi dobrze, ma dobrą narciarską równowagę, co jest podstawą WSZYSTKIEGO w tym sporcie i znamionuje talent. I tak, mówię to wszystko na podstawie sekwencji zdjęć. Witam Jeżeli ktoś o stylach w narciarstwie to trudno : Przeczytałem też kilka razy i pytanie do Ciebie Lobol o jakim stylu autor mówi?? Pozdrawiam Mitek Sorki Lobo we wcześniejszym poście przekręciłem Twój nick. Sorki też ale akurat Twojej ocenie też nie przyjrzałem się solidnie i tu pozwiliłem sobie skpioać Twój post: ________________________________________ Nieżle. Szkoda że nie widać śladów. Podnosisz b.wysoko rękę ( uniesiony łokieć ), za wysoko, zbyt obszerny ruch, kompensujesz pochylenie. Masz trochę rotacji od pasa w górę, z tego powodu łapiesz ześlizg na końcu wirażu, chwilami zbyt wyprostowana noga zewnętrzna i wtedy wisisz na wewnętrznej. Golenie podczas prowadzenia skrętu powinny być do siebie równoległe, to zapewnia taki sam kąt zakrawędziowania obu nart, chwilami tak nie jest. Masz dobrą równowagę przód-tył, dobrze ugięte nogi, rokujesz bardzo dobrze Do jasnej chole...y wymień kijki ! I moja odpowiedź.. Sorki stary, wierzę że jesteś doświadczonym narciarzem tudzież instruktorem i nie jest to w żaden sposób jakiś z mojej strony sarkazm i wierzę że w realu jesteś w stanie ocenić błędy zawodnika ale na podstawie kilku zdjęć mimo wszystko takie elementy które tu wypunktowałeś trudno brać obiektywnie. A jak czytam o rotacji którą zauważyłeś na zdjęciach to w ogóle mięknę… o kijkach nie wspomnę bo nie wiem czy rozmiar nie bardzo czy też materiał nie taki, choć z fotek ani jedno ani też drugie nic mi nie wychodzi. Generalnie wg mnie na podstawie fotek bądź krótkiego filmu trudno jest wydać jakąkolwiek opinię…. Pozdrawiam i życzę „stosunkowo” udanej nocy bo mykam spać….. ewentualna polemika w najbliższym terminie. Witam Są ludzie, którzy potrafia oceniać i są tacy co nie. Wszystko zależy od doświadczenia. Pozdrawiam Mitek Witam Jeżeli ktoś o stylach w narciarstwie to trudno : Przeczytałem też kilka razy i pytanie do Ciebie Lobol o jakim stylu autor mówi?? Pozdrawiam Mitek Typowe nieporozumienie semantyczne Mitku. Autorowi wątku chodziło, wg mnie, o ocenę czy jego jazda jest STYLOWA, a nie o to JAKIM STYLEM jazdy się posługuje. Nie stylów jazdy, kiedyś były " szkoły ":cool: Ot, i wszystko w tym temacie. Dzięki panowie za wszelką pomoc. Naturalnie przez ostatni weekend byłem na nartach i próbowałem ćwiczyć to co mi podpowiadacie. Z dobrym skutkiem ;) Pochylasz się całym ciałem do stoku, co prawda to wygląda efektownie ale uważam że to jest błąd. Niestety na tych zdjęciach nie widać tego ale staram się wkładać biodro. ale jak czytam że ktoś kogoś ocenia po kilku fotkach lub też po kilkudziesięciosekundowym kiepskiej jakości filmie nagranym na telefonie z to sorki ale ja wymiękam… Jak można w tak oceniać umiejętności i wprowadzać jakieś poprawki na takiej podstawie… Masz w 100% racje. Niestety nie posiadam kamery cyfrowej a aparat jest za słaby na takie dynamiczne ujęcia, jednak chciałem chociaż w najmniejszym stopniu zobrazować problem. Co do rotacji i kijów. Akurat tylko w tym przypadku nie wiem dlaczego ale spróbowałem i teraz już wiem że nie powinienem tego robić. A kije są w porządku oprócz tego że krzywe i zgubiłem kółeczko :P Pozdrawiam. Witam Typowe nieporozumienie semantyczne Mitku. Autorowi wątku chodziło, wg mnie, o ocenę czy jego jazda jest STYLOWA, a nie o to JAKIM STYLEM jazdy się posługuje. Nie stylów jazdy, kiedyś były " szkoły ":cool: Ot, i wszystko w tym temacie. Mysle,że zrozumienie jest. Tu nie ma stylu takiego czy innego albo żę ktoś jeździ bardziej stylowo lub mniej - technika to technika albo jedziesz daną techniką dobrze albo nie i koniec. Pozdrawiam LOBO z Ukłonami:) Hej… Tym oto postem ponownie narażę się pewnie sporej ilości osób korzystającej z tegoż forum tym bardziej że nie jestem jakimś starym wyjadaczem tegoż właśnie forum, ale jak czytam że ktoś kogoś ocenia po kilku fotkach lub też po kilkudziesięciosekundowym kiepskiej jakości filmie nagranym na telefonie z to sorki ale ja wymiękam… Jak można w tak oceniać umiejętności i wprowadzać jakieś poprawki na takiej podstawie… Wg mnie żeby być obiektywnym trzeba spędzić trochę czasu na obserwacjach narciarza żeby wyciągnąć wnioski i ewentualnie edukować dalej. …. Pozdrawiam Jesteś instruktorem? Masz praktykę w ocenianiu, nauczaniu? Jak długą? Pozdrawiam A kije są w porządku oprócz tego że krzywe i zgubiłem kółeczko :P Pozdrawiam. Gdybys jeszcze trzymał jenieco niżej i bliżej ciała - nie rzucałyby sie tak w oczy:) takich Lobów:D a i bardziej technicznie by było.:rolleyes: Pozdrawiam serdezcnie zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl