Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne Witam. Dziś usłyszałem o tym, że szlak Orla Perć stal się szlakiem jednokierunkowym. Teraz dowiaduję się, że szlak ten ma zostać ZAMKNIĘTY ze wzgledów bezpieczeństwa... :confused: Nie wiem jak dla was ale ja jakos się nie cieszę i mam nadzieję że to tylko pogłoski... :rolleyes: P.S. sory za literówke w topicu Nie wyobrażam sobie zamknięcia tego szlaku. Z drugiej strony jest to jeden z najniebezpieczniejszych szlaków turystycznych w Tatrach, ponieważ możliwe jest pokonanie go bez specjalistycznego sprzętu co przyciąga wielu amatorów wędrówek. Pojawił się pomysł zlikwidowania tych "ułatwień", tak by przejscie Orlą możliwe było tylko ze sprzętem. Oczywiście jest to dyskusyjne. Najważniejsze w górach to rozsądek - a tego wielu turystom brakuje, czego efektem są coroczne smutne statystyki... Właśnie o to chodzi. To będzie straszne jak zamkną ten szlak :( To że ludzie giną to jest ich wina, kompletny brak wyobraźni i przygotowania. Człowiek ciągle spotyka na szlaku debilów w adidasach bez żadnego sprzętu.. To jest chore, ale to nie jest powód aby zamykać taki piękny szlak, który daje w cholere wrażeń. Mnie tam jeszcze nie było ( nie szedłem całym szlakiem ), bo to wymaga solidnego przygotowania. Szlak jednokierunkowy biegnie od Zawratu do Koziego Wierchu. Czyli jak ktoś planuje przejście całej Orlej w ciągu jednego dnia to już zbytnio nie może zacząć od Krzyżnego. Nie mogę sobie tego nawet wyobrazić aby ten szlak miał byc zamknięty. I jeszcze z jakich powodów .... . Dzika przyroda, którą otaczamy w Tatrach ma swoje prawa i od czasu do czas pokazuje pazur ... ale własnie po to ona jest. szczerze? - to powiem tak: jak dla mnie to niech robią co chcą ( było się) ale ludzie którzy nie byli a by chcieli to pojadą na drugą stronę granicy, a ci co mieszkają w zachodniopomorskim to maja taką samą drogę do austrii w alpy (cenowo bardzo podobnie a turystę traktują jak swego a nie jak intruza). w zimie jest ten sam problem : narciarz twój wróg, niech spada gdzie indziej. no i ja spadam. szkoda tylko że następne pokolenie tatry może będzie na żywo oglądać tylko z góbałowki przez lornetki. pozdro robert ze szczecina ps. szkoda mi będzie oscypków i bryndzy którą zawsze znajomym do szczecina przywoziłem ale jak widać to i oscypka nie będzie. nasze władze są OK - znaczy "o ku..." Nikt nie chce zamykac orlej perci!! Jedynie jej fragment od krzyznego na woloszyn wciaz jest zamkniety:p Wydaje mi sie ze odcinek pomiedzy zawratem a kozim jest najbardziej uczeszczany a nie najniebezpieczniejszy stad jego ukierunkowanie. Jest to najniebezpieczniejsza perc w tatrach polskich, choc nawet slowacy nam jej zazdroszcza gdyz wiedzie sama grania. Jej naturalnym przedluzeniem sa czerwone wierchy. Osobiscie spotkalem sie nie raz z durnota ludzka na tym szlaku szczegolnie ludzi w trampkach ktorzy patrac na mape w murowancu twierdzili ze sie przejda do kasprowego przez zawrat i swinice:eek: co do poprowadzenia via ferrat ( czy jakos tak) na orlej perci to jest to kwestia sporna, mozna sie wpinac do stalowych linek, ale rownie dobrze mozna przystosowac uprzaz w taki sposob by wpinac sie w juz istniejace lancuchy lub drabinki, choc moglo by to spowodowac wiele zamieszania. Kazdy wychodzi w gory na wlasna odpowiedzialnosc, i kazdy powinien sie liczyc ze moze z nich nie wrocic, niektorzy stwierdza ze kazdy ma prawo zabic sie w gorach, ale ja twierdze ze ubezpieczenie powinno byc obowiazkowe przy wejsciu na szlak, gdyz nie wiadomo kiedy skorzystamy z pomocy TOPRowcow. Ja skorzystalem raz, w zeszlym roku jeden ratownik podrzucil mnie do morskiego oka z parkingu z samego dolu> 15 minut i bylem na gorze:D Tydzień temu siedziałem na zawracie i ilość osób łażących po orlej w "klapkach" jest przerażająca! Chyba niedawno ktoś spadł w rejonie kozich. Myślę, że temat ewent. zamknięcia będzie wciąż aktualny - może trzeba byłoby wykupywać specjalne ubezpieczenie - każde dofinansowanie TOPR byłoby mile widziane. A zielony turysta w chwili paniki może posłać w dół nawet wytrawnego górołaza! zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl