Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne Zamknięte stoki - Zakopane http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,358...lowki_tez.html Nie wiadomo, czy się smiać czy płakać. w Szczyrku sie dogadali, to teraz dla odmiany w Zakopcu nie mogą... No to Słowacy oraz właściciele ośrodków typu Białka czy Bukowina mogą sie tylko cieszyć, że Zakopane samo się wykańcza. http://narty.onet.pl/2086757,wiadomosci.html ... Zamknąć Zakopane: 1. dla narciarzy - 1 krok, 2. dla tych co chcą pochodzić po górkach (ograniczenia w ilości osób wpuszczanych do TPN-u) - 2 krok 3. dla tych co chcą spędzać święta (prawosławne też) - w sumie po co góralom kasa - 3 krok 4. utrudnić wjazd Zakopianką (ta koparka to na pewno nie przypadek!) - 4 krok i tyle ... a w końcu: górale do gór, księża na księżyc, a reszta na Madagaskar albo na Kowno (Wodzu prowadź) ... dziwny jest ten kraj ... Zamknięte stoki - Zakopane http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,358...lowki_tez.html Nie wiadomo, czy się smiać czy płakać. w Szczyrku sie dogadali, to teraz dla odmiany w Zakopcu nie mogą... No to Słowacy oraz właściciele ośrodków typu Białka czy Bukowina mogą sie tylko cieszyć, że Zakopane samo się wykańcza. Słyszałem o tym audycję w PR1. Obie strony w wypowiedzi dla reportera stwierdziły, że są skłonne do kompromisu byle tylko się dogadać. Nie dogadały się. Czyli ktoś ( wszyscy? ) kłamie w żywe oczy !! Żenuła. I tak nigdy nie lubiłem zakopca szkoda tylko że teraz CI co jechali tam będą oblegać inne stoki które to już lubie :/ A czy to nie jest tak, ze co roku ogladamy ta sama bajke? Nie wiem, jaki świadomy narciarz jeździ w dzisiejszych czasach do Zakopanego. Akcja "Zakop Zakopane " rozwija się sama z siebie jak widać. Zamknąć Zakopane: (...) 2. dla tych co chcą pochodzić po górkach (ograniczenia w ilości osób wpuszczanych do TPN-u) - 2 krok A to akurat by nie był zły pomysł, po tym co się działo w tym roku w Tatrach... (Ale to OT.) To jest wstyd. Wszędzie rozwój a w Zakopcu totalny zastój. Co tam zastój... Cofają się!! Całe szczęście że w Wiśle Ustroniu czy teraz już Szczyrku nie ma tego problemu... To jest wstyd. Wszędzie rozwój a w Zakopcu totalny zastój. Co tam zastój... Cofają się!! To nie tylko w Zakopcu ja posunę się dalej i odważę się powiedzieć że w Polce. Patrząc na inne kraja jak potrafią się rozwinąć w tym kierunku to aż wstyd mi że w naszych pięknych górach gdzie też jest potencjał na stoki nic nie robią. Noo nie dokońca... Ja moge się wypowiadać głównie o wiśle, Ustroniu, Szczyrku bo w PL to tylko tam jeżdże i moge powiedzieć że jak na możliwości to robią bardzo dużo. Nawet czasem mi sie wydaje że robią więcej niż im sie może zwrócić. Bo my w PL niestety nie mamy takich możliwości jak w alpach. Zauważ ze w alpach wiele tras jest powyżej górnej granicy lasu więc nie mają tyle problemu z karczowaniem pozatym mają dłuższy sezon zimowy więc bardziej im sie to opłaca. Nie wiem dlaczego tak żal wam Zakopanego,ja jestem za tym by mniej ludzi przyjeżdżało do Zakopanego i nie rozumiem tych ludzi co przyjadą na sylwestra a potem męczą się siedem godzin żeby pokonać trasę Zakopane-Kraków. Porównywani Polskich Tatr ze Słowackimi a tym bardziej Alp z Tatrami to wielka przesada,gór mamy tyle ile mamy i raczej ich nie przybędzie i jak by nie tacy ludzie jak hrabia Zamoyski to mielibyśmy dużo mniej. Noo nie dokońca... Ja moge się wypowiadać głównie o wiśle, Ustroniu, Szczyrku bo w PL to tylko tam jeżdże i moge powiedzieć że jak na możliwości to robią bardzo dużo. Nawet czasem mi sie wydaje że robią więcej niż im sie może zwrócić. Bo my w PL niestety nie mamy takich możliwości jak w alpach. Zauważ ze w alpach wiele tras jest powyżej górnej granicy lasu więc nie mają tyle problemu z karczowaniem pozatym mają dłuższy sezon zimowy więc bardziej im sie to opłaca. A może jednak porównamy Słowację z naszym krajem ile tam się dzieje ile tam powstaje nowych tras inwestycji u nas też są możliwości ale... właśnie te ale... A może jednak porównamy Słowację z naszym krajem ile tam się dzieje ile tam powstaje nowych tras inwestycji u nas też są możliwości ale... właśnie te ale... A porównaj obszar gór po stronie Słowackiej a Polskiej a znajdziesz odpowiedz. Nie wiem dlaczego tak żal wam Zakopanego,ja jestem za tym by mniej ludzi przyjeżdżało do Zakopanego i nie rozumiem tych ludzi co przyjadą na sylwestra a potem męczą się siedem godzin żeby pokonać trasę Zakopane-Kraków. Porównywani Polskich Tatr ze Słowackimi a tym bardziej Alp z Tatrami to wielka przesada,gór mamy tyle ile mamy i raczej ich nie przybędzie i jak by nie tacy ludzie jak hrabia Zamoyski to mielibyśmy dużo mniej. Przepraszam, ale nie rozumiem Kolegi (koleżanki) - o co Ci k....rwa chodzi? Daj se na wytrwanie i popatrz nie tyle jak na kawałek śniegu do zjeżdżania ale na kawałek Rzeczypospolitej - obojętnie której ... Abo masz ze 3-lata abo tak kasa rozum Ci zajęła że nie czujesz już tych klimatów!!!! Pamiętaj jedno, że to właśnie z tych gór pochodzą ludzie, których szanowali nawet Niemcy podczas ostatniej wojny ... Nie daj się skusić Tuskowi, czy innej HOŁOCIE (Kaczyńscy itp.) ... MYŚL, myśli i MYŚL - tak aby to było NASZE! I aby narciarze wszelakiej maści do nas przyjeżdżali Przepraszam, ale nie rozumiem Kolegi (koleżanki) - o co Ci k....rwa chodzi? Daj se na wytrwanie i popatrz nie tyle jak na kawałek śniegu do zjeżdżania ale na kawałek Rzeczypospolitej - obojętnie której ... Abo masz ze 3-lata abo tak kasa rozum Ci zajęła że nie czujesz już tych klimatów!!!! Pamiętaj jedno, że to właśnie z tych gór pochodzą ludzie, których szanowali nawet Niemcy podczas ostatniej wojny ... Nie daj się skusić Tuskowi, czy innej HOŁOCIE (Kaczyńscy itp.) ... MYŚL, myśli i MYŚL - tak aby to było NASZE! I aby narciarze wszelakiej maści do nas przyjeżdżali ze zrozumieniem masz chyba problem ,bo to ja pochodzę z tego pięknego kawałka Polski jakim jest Podhale,a co do szanowania Górali przez Niemców to nie wiem czy twojemu dziadkowi spalili chałpe za ukrywanie paru kur bo mojemu spalili. Nie wiem, jaki świadomy narciarz jeździ w dzisiejszych czasach do Zakopanego. Proste - tam jeździ Warszawka ;-) (uprzedzając uwagi mieszkańców stolicy wyjaśniam, że określenia tego używam nie w stosunku do was wszystkich, a do odrębnej grupy społecznej aktualnie zamieszkującej to miasto, której zachowania i podejście do reszty obywateli wszyscy chyba znamy). Myślisz, że dlaczego do Zakopca z Wawy pociągi w sezonie jeżdżą co kilka godzin, a choćby do Krynicy już takowych nie uświadczysz ;)? Pozdrawiam @Kokos - przypuszczam, że masz rację - bardzo dobrze uskutecznia sie lansik w tym mieście. Ja nie bywam już od kilku lat w Zakopanem więc nie wiem kto teraz wpada na pomysł by jechać tam na narty. Ale pozwólcie że wypnę się na ślepy patriotyzm i powiem (pomijając oczywiście góry i naturę w polu widzenia) - pieprzę miasto Zakopane! Myślisz, że dlaczego do Zakopca z Wawy pociągi w sezonie jeżdżą co kilka godzin, a choćby do Krynicy już takowych nie uświadczysz ;)? Sory, ale jeśli nadążam za Twoim tokiem myślenia to tzw. warszafka chyba się PKPem nie buja... Zakładam, że kłują w oczy te eMeLe, iX6-tki, Qu7-emki czy inne Le(u)xusy. No cóż, można i tak. Ja w każdym razie, w ubiegłym lutym pojechałem z żoną na przedłużony, romantyczny weekend i było cudownie. Piękna pogoda (choć na Kasprowym mgła), ogromne ilości śniegu, malowniczo, sympatycznie, wcale nie drogo (nawet na Krupówkach). Nie zauważyłem żadnych rozrabiających nuworyszy, wszyscy byli mili a kwaśnica w Kolibecce nieziemska. Fakt, że na nartach spędziłem może z 6 godzin ale dla mnie Zako to nie tylko narty. Pozdrawiam i sugeruję mniej przejmować się że jakieś bace się poprztykały, oprócz Tatr jest jeszcze parę górek w Polsce marioo (z Warszawy :) ) Zamknąć Zakopane: 1. dla narciarzy - 1 krok, 2. dla tych co chcą pochodzić po górkach (ograniczenia w ilości osób wpuszczanych do TPN-u) - 2 krok 3. dla tych co chcą spędzać święta (prawosławne też) - w sumie po co góralom kasa - 3 krok 4. utrudnić wjazd Zakopianką (ta koparka to na pewno nie przypadek!) - 4 krok i tyle ... a w końcu: górale do gór, księża na księżyc, a reszta na Madagaskar albo na Kowno (Wodzu prowadź) ... dziwny jest ten kraj ... mieszkajac w gorach podpisuje sie pod w/w tekstem, wreszcie pojezdzilbym na nartach w swieta i ferie ;) Nie wiem, jaki świadomy narciarz jeździ w dzisiejszych czasach do Zakopanego. Cóż, życie nie jest takie proste, nie każdy całkowicie samodzielnie decyduje o kierunku wyjazdu na narty... jak dana grupa jedzie w okreslona miejsce,a nie bardzo ma sie grupe alternatywna to bywa,ze jedzie sie w to nie do konca wymarzone miejsce. Dotyczy to zwlaszcza wyjazdow dzieci i młodzieży na zimowiska, ze szkół, zajęć dodatkowych etc. - ważne jest nie tylko dokad sie jedzie,ale też żeby wyjechac ze swoją grupą. Np. Poronin kolo Zakopanego jest miejscem,gdzie wg mojej wiedzy jezdzi duzo wlasnie takich grup zorganizowanych. Niektorzy maja też np. dostp do bardzo tanich kwater czy nocleg u znajomych w jakims okreslonym miejscu i wlasnie dlatego tam jezdza. Poza tym Kasprowy i Harenda w Zakopcu to jednak fajne górki, gorzej z resztą. Owszem górale się kłócą i to dużo, ciągle mówi się o zamykaniu stoków, niektóre się zamyka (patrz Gubałówka), myślę że z Nosalem sprawa nie jest ostateczna, póki nie wystartował sezon nie wyrokujmy, od paru lat mówi się o zamknięciu Szymoszkowej a jakoś nadal co roku się na niej jeździ. A co do Zakopanego to wielu mamy tu oponentów tego miasta, którzy rozpisują się na prawo i lewo, że nie pojadą tam bo Warszawka, bo snobizm. To dlaczego jezdzicie w Alpy? Tam dopiero panuje snobizm i Warszawka wśród Polaków, myślę nawet, że i wśród wielu bywalców tego forum... czy widzieliście kiedyś w Alpach Polaka, który nie miał kurtki i spodni za parę tysiaczków, do tego najnowszych nart i butów, owszem widzieliście ludzi i bez tego ale większość... jak widzę kogoś z jakieś mega drogiej kurtce itp, to od razu wiem, ze to nasz ziomek ew. ktoś zza wschodniej granicy, tam jest dopiero lans, szpan, a już z pewnością większy aniżeli na jakimkolwiek polskim stoku, nawet Szymoszkowej uchodzącej za eknklawę snobizmu narciarskiego w naszym kraju. Także uważam, za nieuzasadnione ataki na Zakopane pod tym kątem. Co więcej czy ktoś może mi wymienić miejscowość narciarską w Polsce z tak bogatą infrastrukturą około narciarską jak Zakopane? Mam tu na myśli bogactwo restauracji, hoteli i wszystkiego co mieści się w ogólnym pojęciu apres ski? a co do infrastruktury narciarskiej to w całym naszym kraju jest z tym problem, i jakby tak porównać to Zakopane wraz z okolicznymi miejscowościami m.in Białka wypada na tle kraju doskonale. To tutaj mamy najnowocześniejsze krzesła w kraju (m.in. Szymoszkowa czy właśnie Białka) to tutaj funkcjonuje jedyna kabinowa kolej w Polsce (Kasprowy) żaden region naszego kraju nie może równać się z Podhalem, pod względem infrastruktury wyciągowej! To tutaj trwa najdłużej w Polsce sezon narciarski, gdy już na wszystkich stokach (no może poza Korbielowem) rosną kwiatki na Kasprowym nadal jezdzi się w dobrym warunkach śniegowych. Ale najgorszą prawdą z tego wszystkiego jest fakt, że górale nie potrafią tego wykorzystać, wieczne kłótnie o ziemie, o inwestycje w mieście, pazerność lokalnych społeczności kasujących turystów za każdego dutka odstrasza wielu. Choć patrząc na tłumy w obu sezonach zarówno letnim jak i zimowym wcale się nie dziwie tym góralom, bo niby odstraszają ale u tak zawsze są tłumy i to takie którymi można by obdarować kilka innych miejscowości turystycznych w kraju. Także wszelkie ataki na Zakopane często uzasadnione i tak prowadzą do konkluzji, że jest to jedno z lepszych o ile nie najlepsze miejsce na szeroko rozumiany urlop narciarski w Polsce, bo nie zapominajmy o największym atucie Podhala, który jest bezdyskusyjny, takich widoków jak tam nie ma w całym naszym skądinąd pięknym kraju. I bardzo dobrze, niech zamkną wszystko, w samej Polsce są już alternatywne ośrodki, bo tak na prawdę mimo że Zakopane najwyżej to dla narciarza nie ma to znaczenia gdyż nie ma tam tras leżących wyżej w porównaniu do reszty Polski. Nie mówcie o Kasprowym, bo kolejki do kolejki już od 6 rano, trasy nieprzygotowane i karnet całodzienny uprawnia do jazdy do godziny 13.00śmiech na sali. Ciekawe kiedy górale obudzą się, z przerażeniem, że sama nazwa już tak nie przyciąga jak kiedyś... Oczywiście mogliby pozamykać wszystko a i tak specyficzny typ narciarzy będzie tłumnie nawiedzać ten "kurort".. Zajeżdzają tacy pod wyciąg, narty w dłoń i kurs na pierwszą knajpę, a że trzeba będzie wybrać tą przy dolnej stacji a nie górnej to trudno... Bardzo dobrze, niech zakopane pozostanie enklawą dla takich ludzi i trzyma ich daleko od reszty narciarskiej Polski :D Zordon atakujesz Zakopane, sam jesteś z Krynicy, fajnie bo Krynica na mapie narciarskiej Polski jest dobrym miejsce gondola, prężnie o dobrze zarządzany ośrodek, ale te same problemy co w Zakopcu od ilu to lat mówi się o połączeniu Wierchomli z Krynicą i co i nic... kiedyś był pomysł aby karnet z Krynicy uprawniał do jednego dnia w Wierchomli, pomysł znany z ośrodków alpejskich, i co ... nie dogadali się, także u Ciebie taki sam "syf" jak w Zakopcu, a i forum ekonomiczne chcą zabrać , bo niedostateczna baza noclegowo - usługowa, z czym się zgodzę! Także Zakopane nie jest problemem samym w sobie,a jakąś wizytówką naszych ogólnych problemów "narciarskich" w kraju! Dziabulek , wcale nie masz racji! To,że Krynica nie moze sie dogadac z Wierchomla to co innego (inni własciciele), ale jeszcze sie kiedys zdziwisz i to miło! Krynica to prawda jest zacofana pod wzgledem infrastruktury noclegowej, ale obok gmina Muszyna rozwija sie preżnie. I głowe daje ze jeszcze Cie mile zaskoczy. Ostatnio gmina Krynica sprzedała swoje udziały w gondolce, nie jakiemu panu który wykupił pół Muszyny i wiem ze ma w tym cel. Chce polaczyc z czasem Wierchomlę. Wiec mysle ze to kwestia czasu, ale z pewnościa nastapi to szybciej niz w Zakopanym;-) A co do Zakopanego to wielu mamy tu oponentów tego miasta, którzy rozpisują się na prawo i lewo, że nie pojadą tam bo Warszawka, bo snobizm. To dlaczego jezdzicie w Alpy? Tam dopiero panuje snobizm i Warszawka wśród Polaków, myślę nawet, że i wśród wielu bywalców tego forum... czy widzieliście kiedyś w Alpach Polaka, który nie miał kurtki i spodni za parę tysiaczków, do tego najnowszych nart i butów, owszem widzieliście ludzi i bez tego ale większość... jak widzę kogoś z jakieś mega drogiej kurtce itp, to od razu wiem, ze to nasz ziomek ew. ktoś zza wschodniej granicy, tam jest dopiero lans, szpan, a już z pewnością większy aniżeli na jakimkolwiek polskim stoku, nawet Szymoszkowej uchodzącej za eknklawę snobizmu narciarskiego w naszym kraju. Także uważam, za nieuzasadnione ataki na Zakopane pod tym kątem. Rozbawiłeś mnie tym fragmentem a szczególnie "To dlaczego jezdzicie w Alpy?".Nie lubie tegu typu zwrotów ale tutaj sie przyda - Chcesz porównywać woła z Porsche? Zimą, akurat jak się ferie warszawskie zaczynały miałem wątpliwą przyjemność jechać z Warszawy do Nowego Targu ekspresem "Tatry" obłożonym na 120% obywatelamy stolicy podążającymi na zimowy wypoczynek do stolicy Tatr :P. I tak się dziwnie złożyło, że ci podróżujący ze mną w jednym przedziale przejawiali typowe zachowania sugerujące ich przynależność do tej właśnie grupy społecznej ;) A te wszystkie pojazdy które wymieniłeś tak mnie kłują, że sam jeżdżę A5 ;) Widać wciąż pod określeniem "Wawszawka" widzimy co innego, ale myślę, że nie ma co tematu kontynuować. Pozdrowienia z Małopolski :P Zordon atakujesz Zakopane, sam jesteś z Krynicy, fajnie bo Krynica na mapie narciarskiej Polski jest dobrym miejsce gondola, prężnie o dobrze zarządzany ośrodek, ale te same problemy co w Zakopcu od ilu to lat mówi się o połączeniu Wierchomli z Krynicą i co i nic... kiedyś był pomysł aby karnet z Krynicy uprawniał do jednego dnia w Wierchomli, pomysł znany z ośrodków alpejskich, i co ... nie dogadali się, także u Ciebie taki sam "syf" jak w Zakopcu, a i forum ekonomiczne chcą zabrać , bo niedostateczna baza noclegowo - usługowa, z czym się zgodzę! Także Zakopane nie jest problemem samym w sobie,a jakąś wizytówką naszych ogólnych problemów "narciarskich" w kraju! Kiedy ostatnio byłeś w Krynicy? W przeciągu jednego roku otwarto 4 nowe ogromne hotele w tym jeden 5* więc nie mów, że teraz brakuje bazy noclegowej. Mówisz, że się dogadać nie mogą właściciele, ale to tylko kwestia czasu bo tak na prawdę plan jest połączenia ośrodków tak realnie, żeby można było zwiedzić wszystko bez odpinania nart. Na przeszkodzie stoją jedynie lasy państwowe i koła łowieckie, ale widać, że coś się dzieję. Zabrałem głos w sprawie Zakopanego nie dlatego, że jestem z Krynicy. Ani ja ani moja rodzina nie jesteśmy w jakimkolwiek stopniu związaniu z turystami w naszym regionie dlatego jestem obiektywny. Mimo, że u nas górki dużo mniejsze, tak na prawdę wiele się tu dzieje. Nie wszystko na raz. Tak jak pisał kolega powyżej, inwestorzy sprzedają udziały w jaworzynie a właściciel firmy Fakro, który ma już część w wierchomli na pewno tego nie przepuści. Zakopane to skansen, i widać, że krótkowzrocznym góralom to pasuję... ich problem Właśnie usłyszałem w radiu, że się dogadali, planują jeszcze jakąś renowację wyciągu. Właśnie usłyszałem w radiu, że się dogadali, planują jeszcze jakąś renowację wyciągu. Hehe dobrze powiedziane :D "renowację" :D... Będą tylko musieli najpierw dostać zgodę wojewódzkiego konserwatora zabytków. Hehe swięte słowa, takie samo miałem skojarzenie :) Mieszkańcy myślą, że skoro stroje ludowe niezmienne od setek lat to tak samo powinno być z wyciągami... Chyba się jednak dogadali, bo armatki widzę w gotowości do śnieżenia. w tygoniku podhalanskim potwierdzaja w/w wiadomosc, wode bede czerpac ze wspolnego zbiornika zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl