ďťż
  [Maska na twarz] Uzywacie? Strona startowa          rossignool          Freestyle          Dobór Butów          Velka Raca          Mam Pytanie


Podstrony Ĺťyczenia Świąteczne Radiotelefony-czy używacie, jakie? Maska czy kominiarka Włochy 27.03-03.04.2010, gdzie? Narty dla początkujących Nasi szczypiornisci PONTEDILEGNO kto był kupię Kris Lizak opisuje Livigno sprzedam narty Atomic GS11 - komĂłrkowe
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • smsownia.htw.pl

  • Newsletter Your E-mail Address:

      Subscribe
      Un-Subscribe



    Login here
    Uid 
    Pwd
                
                         
             

     

    Search This Site
    two or three keywords

              
    Tell a Friend About This Web Site!

    Your Email  
    Friend's Email
    Message

         

                                           

                                                                                                                                         

     
    Welcome to ArticleCity.com

    Życzenia Świąteczne

    Uzywacie maski na twarz? Ja do tej pory nigdy ale w zeszlym roku tak mi na Szrenicy po pyszczku sniegiem sypalo, ze postanowilem zakupic i uzywac... W zasadzie to juz zakupilem (wlasnie wrocilem z poczty) i teraz czekam na testy polowe...


    Osobiście nie posiadam ale na pewno dobrze mieć ,pogoda w górach zmienia się błyskawicznie a taka maska zmieści się w kieszeni kurtki:)
    Ja uzywam i uwazam to za swietny wynalazek. Nie lubie nosic kominiarki ani niczego w tym rodzaju. Dlatego kiedy warunki sa niesprzyjajace maska jest najlepszym rozwiazaniem na osloniecie twarzy.
    Mam i czasem używam. Trzeba pamiętać aby nie dmuchać przez nos bo gogle trochę parują. Moje lekko nachodzą na maskę i mogę wdmuchnąć powietrze do środka. :D


    W skrajnych warunkach używam kominiarki. Maska jakoś mi nie leży.
    Zawsze mam maske w kieszeni, na wszelki wypadek ;-)

    Maska/kominiarka ratuje mi życie, gdy mróz jest nie do wytrzymania hehe ;)

    @chemik, jaką maskę kupiłeś? (tzn. konkretny model)
    używam maski gdy mróz i kiedy mocno sypie polecam ten wynalazek ALE
    maski polarowe nie spełniają zadania para którą wydzielamy momentalnie zamarza i zamiast byc nam ciepło jest zimno i mokro polecam maski z membraną
    ja używam ivicty z windstopperem i mam ją już 4 sezon działa jak należy polecam
    uzywam, mam ją na szyji a kiedy np, mam sie rozpędzać to naciągam na twarz, kupilem na słowacji z WindStoperem za 190 koron. sprawdza sie fajnie, tylko czasami tak dziwnie, jakos mokra sie robi po dluzszym sciagniu i naciaganiu.
    Witajcie, ja uzywam koniarki z windstooperem firmy Polandex. Naprawde fajna kominiarka w niewygórowanej cenie, mogę ją polecic.
    Jak najbardziej uzywam, czesto bez maski to straszna meka, zwlaszcza podczas sniezycy albo dosc niskich temperatur. Bardzo polecam
    Ja jezdze w masce rossignol'a koszt +- 80 zl

    Pozdrawiam
    ja nie uzywam, po prostu kominarke bardziej naciagam:rolleyes:

    Jak najbardziej uzywam, czesto bez maski to straszna meka, zwlaszcza podczas sniezycy albo dosc niskich temperatur. Bardzo polecam
    Ja jezdze w masce rossignol'a koszt +- 80 zl

    Pozdrawiam
    meka to jest w masce a nie bez niej == nie uzywam mimo ze zdarzalo sie jezdzic przy minus25 i silnym wietrze:)

    kask i gogle wystarczaja: chyba ze ktos jest bardzo wrazliwy albo spedza dzien w kolejkach

    meka to jest w masce a nie bez niej tez tak uwazam
    gdy kiedys to cudo zalozylam mialam wrazenie,ze sie udusze:D
    ale przyznaje,ze przy -25 nie jezdzilam
    Dla mnie mroz nie jest problemem... Gorzej z zacinajacym sniegiem...
    Ja używam jescze polarowy szalik, ale taki krótki. Wtedy bez maski.

    Ja używam jescze polarowy szalik, ale taki krótki. Wtedy bez maski. jezeli musisz uzywac szalika to znaczy ze twoj ubior jest niewlasciwy: potrzebujesz kurtki z wyzszym kolnierzem albo middle layer ktory mozna zapiac pod brode:)
    Zatem są i zwolennicy jak i przeciwnicy więc poprostu trzeba spróbować. Ja osobiście odradzem tanie wyroby bo niedośc ze nie spełniają zadania to jeszcze zmniejszają komfort jazdy jak kupowac to oryginał!
    pozdrawiam

    meka to jest w masce a nie bez niej == nie uzywam mimo ze zdarzalo sie jezdzic przy minus25 i silnym wietrze:)

    kask i gogle wystarczaja: chyba ze ktos jest bardzo wrazliwy albo spedza dzien w kolejkach
    Jesli chodzi o uzywanie to jest dokladnie na odwrot jak piszesz, osoby spedzajace wiecej czasu w kolejkach nie potrzebuja masek bo ped podczas jazdy nie zdazy im przymrozic twarzy, a ped kolejki przesowajacej sie w strone wyciagu nie jest wystarczajaco duzy :D
    Oczywiscie nie mowimy tu o jezdzie przy bezwietrznej slonecznej pogodzie bo wtedy maska faktycznie bardziej przeszkadza niz pomaga
    - 10, jazda pod silny wiatr i nie zebym nie wiezyl w Twoja wytrzymalosc ale po 30 min jazdy mysle ze Twoje polica przybraly wszystkie mozliwe kolory konczac na fioletowym :p

    Pozdrawiam
    Maska Tak, ale tylko z dobrego materiału. Niech nikt nie kupuje takich ze zwykłego polaru. Są po chwili wilgotne, mogą przymarznąc, a jeśli nie to całe policzki będa nas szczypać. Najlepsze są z takiej jakby pianki... nie wiem. Ale na pewno nie polar.

    Jesli chodzi o uzywanie to jest dokladnie na odwrot jak piszesz, osoby spedzajace wiecej czasu w kolejkach nie potrzebuja masek bo ped podczas jazdy nie zdazy im przymrozic twarzy, a ped kolejki przesowajacej sie w strone wyciagu nie jest wystarczajaco duzy :D
    Oczywiscie nie mowimy tu o jezdzie przy bezwietrznej slonecznej pogodzie bo wtedy maska faktycznie bardziej przeszkadza niz pomaga
    - 10, jazda pod silny wiatr i nie zebym nie wiezyl w Twoja wytrzymalosc ale po 30 min jazdy mysle ze Twoje polica przybraly wszystkie mozliwe kolory konczac na fioletowym :p

    Pozdrawiam
    jestem w tej szczesliwej sytuacji ze zwykle w kolejkach nie stoje. wiec tak sobie teoretycznie mysle ze ludziom w kolejkach by sie przydalo
    gdybys przeczytal kilka moich postow z przeszlosci wiedzial bys ze wolno nie jezdze
    za to zdecydowanie czesto moja adrenalina pompuje wcale dobrze i nigdy jakos nie mialem problemow nawet w skrajnych temp: zawsze natomiast nakladam sunblock i specjalny sunbloch na wargi
    natomiast nie neguje ze sa osoby mniej odporne i takowe bez kominiarki nie powinny sie wychylac na swieze powietrze:)
    Mógłbym prosić o link do takiej maski < tylko do takiej z dobrego materiału bo te z polaru to juz widziałem :/
    JA przy -20 wyciagam maske, bo mroz jest niemilosierny
    i zawsze przy takiej tmp mam wrezenie ze mi ryj odpada :)
    a maske mam Invicta z windstopperem. Polecam
    Wy mówicie o czymś takim http://allegro.pl/item147131813_hit_..._windbloc.html ??:( ja myślałem na początek że o takiej jak ma chyba Tami Kiuru(skoczek z finlandii).
    Czy ktoś używa takiej maski jak ma on?? Jeśli tak to gdzie można taką kupić?? kupuje się ją od razu z goglami?? da się mieć taką maskę i okulary(zamiast gogli)??
    Wlasnie taka sobie kupilem... Calkiem porzadnie odszyta... Nie wiem, jak na stoku sie sprawuje...
    W takich maskach glownym problemem jest to aby wydychana para wodna sie na nich nie skraplala i pozniej zamarzala...
    http://allegro.pl/item148682729_supe..._tej_zimy.html co o tym myślicie?? prawie jak kask, pod szyją ciepło.

    http://allegro.pl/item148682729_supe..._tej_zimy.html co o tym myślicie?? prawie jak kask, pod szyją ciepło. ?

    No i wspaniale oslania twarz przed wiatrem...

    Co do tych plastikowych masek - to chyba kupic takie mozna w sklepach ze sprzetem do motorcrossu. Scott chyba ma cos takiego. Tylko pytanie - po cholere ci taka maska?
    często mam problem zę mi w nos zimno, i usta mnie pieczą, myśle że taka plastikowa by pomogła, ale i tak nici z niej bo ja nie używam gogli tylko okulary. Chyba zakupie tę pilotke, bo jak cieplej to z opaską jeźdże, a jak zimniej to w zwyczajnej czapce, co zeroo dobrego design-u i do tego w szyje zimno, myśle że ta pilotka mi się przsyda(zamiast kasku też, bo nie lubie w kasku jeździć i nie mam kasy żęby kupić)
    Witam

    Noszę się z zakupem maski - wiem z forum aby nie kupowac z polaru bo nasiaka i marznie, ale która maskę wybrać z polartyeca WINDBLOCK

    http://www.allegro.pl/item151064915_..._windbloc.html

    czy neoprnowa

    http://www.allegro.pl/item149195661_..._snowbord.html

    prosze o pomoc
    Czy ty myślisz, że ta czapka jest w stanie zastąpić kask podczas kontaktu głowy z czymkolwiek twardym? :shock:

    Maska Tak, ale tylko z dobrego materiału. Niech nikt nie kupuje takich ze zwykłego polaru. Są po chwili wilgotne, mogą przymarznąc, a jeśli nie to całe policzki będa nas szczypać. Najlepsze są z takiej jakby pianki... nie wiem. Ale na pewno nie polar. No jest to pianka jak w kombinezonach dla nurków. Poprostu nie przepuszcza zimna, i nie gryzie po twarzy.
    Polecam swietną maske model z 2006 za 59 PLN - Polandex Maska Neoprenowa. Mozna ją dostać
    >>TUTAJ<<
    Mam ta z pierwszego linka... Niestety dostalem ja w zeszlym tygodniu i jeszcze nie przetestowalem na stoku...
    Jest bardzo porzadnie odszyta i sprawia wrazenie solidnej - tylko tyle moge o niej powiedziec... Acha - nachodzi dosc wysoko na twarz wiec moze byc problem z dopasowaniem do gogli...
    Juz dzisiaj na forum pisałem jedną odpowiedz o masce. Ja osobiscie używam maski Polandex. Niby jest dla snowboardzistów ale swietnie sie sprawdza. Cena 59PLN

    Daje Link

    >>Maska<<

    Juz dzisiaj na forum pisałem jedną odpowiedz o masce. Ja osobiscie używam maski Polandex. Niby jest dla snowboardzistów ale swietnie sie sprawdza. Cena 59PLN

    Daje Link

    >>Maska<<
    Hymmmmmmmmmm ciekawe, czym może się różnić maska dla snowboardzistów od maski dla narciaży, czyżby mieli zupełnie inny kształt twarzy???????????????????????????????????
    Ja kiedys kupilem maske i powiem wam że użyłem ją tylko raz bo jak za durzo się odycha to wilgotnieje i marznie ... poprostu nie jest to przyjemne. Najlepsza jest kominiarka z trzema otworami (takową właśnie posiadam i za nic jej nie zamienie) na oczy i usta. Zawsze egelancko sie jeździ przy minusowych temp.
    He he ci od deski moga miec inną buzkie skoro sa specjale maski dla nich :) :) :) moze dlatego ze jadą bardziej bokiem maja jedną strone ocieplaną solidniej he he:)

    Ja kiedys kupilem maske i powiem wam że użyłem ją tylko raz bo jak za durzo się odycha to wilgotnieje i marznie ... poprostu nie jest to przyjemne. Najlepsza jest kominiarka z trzema otworami (takową właśnie posiadam i za nic jej nie zamienie) na oczy i usta. Zawsze egelancko sie jeździ przy minusowych temp. ale z czego kupiles z windblock'a czy z zwyklego polara?

    Drodzy forumowicze - czy ktoś z Was jest w stanie podac wady i zalety maski z windstopera i neopronowej?
    Heheh wiecie czym sie różnia maski dla snowboardzistów od masek dla narciarzy:) Z wyglądu sa identyczne (tylkona ulotce pisze ze ta dla narciarzy a ta dla snowboardzistów) Taka jest róznica:P
    Zależy o co ci chodzi danek o maske czy o kominiarke?

    Maska wykonana z windstopera ale wilgoć się w okolicy ust i nosa zbierała i potem to zamarzało - większa mordęga niż bez maski

    A co do kominiarki kupiłem ją w motocyklowym (wożę się skuterem i mi potrzebna była na jesienne dni) a wykonana jest z jakiejśtam odmiany windstopperu kij go wie jakiej dokładnie :) ztuningowałem ja bo nie miała otworu na usta, więc takowy wykonałem.
    Ja mam maskę naturalną - broda+wąsy. Sprawdza się świetnie :D
    oryginalny windstopper gore nie przyjmuje wilgoci a odprowadza ją na zewnątrz....moja maska nawet przy -25 stopnisach nie pokrywa sie lodem.......OSTATNI RAZ KUPUJTA ORYGINAłY!!!!!

    Ja mam maskę naturalną - broda+wąsy. Sprawdza się świetnie :D Hehe, to tez musze sobie taka zalatwic, skoro taka dobra :D
    Zakładam tylko wtedy gdy naprawdę "przypiździ" bo ogólnie drażni mnie sytuacja w której mam zakryte usta, część twarzy.
    Używam, mam fischera, ale dobre na nie za długo, bo zbiera wilgoć. Zastanawiam się czy są jakieś super hiper, które nie mokną?

    Wy mówicie o czymś takim http://allegro.pl/item147131813_hit_..._windbloc.html ??:( ja myślałem na początek że o takiej jak ma chyba Tami Kiuru(skoczek z finlandii).
    Czy ktoś używa takiej maski jak ma on?? Jeśli tak to gdzie można taką kupić?? kupuje się ją od razu z goglami?? da się mieć taką maskę i okulary(zamiast gogli)??
    Tak samo jak Qui_Gon_Jinn szukam takiej maski http://img.mtv3.fi/mn_kuvat/mtv3/urh...uvat/59970.jpg NIE MA JEJ NIGDZIE :(:(:(:(:(:(
    Znalazłem taką http://moto.allegro.pl/item153156694..._kolorach.html ale sobie chyba jej nie kupie :confused:
    Łukasz, tobie jest az tak zimno na nartach czy po prostu chcesz szpanowac :> Nie kupuj tego, bo to nie do nart sluzy.

    Powiem szczerze, ze kiedys tez czegos takiego szukalem, u Carrery nic mi nie powiedzieli. Jesli chcesz czegos co naprawde chroni twarz przed zimnem, kup sobie normalna materialowa maske - zauwaz, ze ta plastikowa nie zaslania calej twarzy, sluzy tylko ochronie przed pedem powietrza przez kilka sekund skoku.

    Tylko nieliczni w skokach uzywaja czegos takiego (moze jest robione na zamowienie) a w narciarstwie alpejskim zawodnicy zakladaja normalne maski w extremalnych warunkach. Kiedy jest naprawde zimno. Nie warto, naprawde.

    Pozdrowka!
    Od czasu jak musialem jezdzic przy - 20 stwierdzilem, ze maska musi byc na wyposazeniu :), mala i zmiesci sie zawsze w kieszeni, a bywa ze i na miescie nosilem :) chroniac sie przed wiatrem i mrozem

    Zgadzam sie, ze nie warto brac zwyklych polarowych czy bawelnianych, nie majac jeszcze maski chronilem sie bawelnianymi bandanami, polarowymi szalikami itp - momentalnie najpierw robily sie wilgotne a pozniej nawet probowaly przymarzac.

    Neopren ma ta wlasciwosc, ze nie absornuje pary wodnej - moja maska na razie sprawdza sie bez zarzutu :) choc w extremalnych, podawanych warunkach (te -40 stopni :P) jeszcze nie sprawdzalem i mam nadzieje ze nie bede musial

    Jakby ktos potrzebowal to polecam - zamawialismy hurtem na wyjazd dla wiekszej grupy i troche mi zostalo: (70 neopren, 30 % polyamid)
    http://allegro.pl/item154669305_prof...ka_okazja.html

    oczywiscie dla forumowiczow jeszcze z kilka zlotych taniej :):)

    Pozdrawiam i zycze sobie i wszystkim w Nowym Roku przynajmniej z 1,5 sniegu, lekkiego mrozu, pięknego słońca, braku wiatru i tłoku przy wyciągach i generalnie bardzo udanego sezonu bez kontuzji :)

    Kudik
    Witam.
    Zastanawiam się jaką maskę mam kupić. Z tego co wyczytałem to musi mieć WINDSTOPER. Jednak jak byłem w sklepie to widziałem niektóre z takiej jakby pianki a niektóre przypominające polar. Nie wiem którą wybrać. W zimnie potrafię dużo wytrzymać, nie jestem jakimś zmarzluchem jednak czasami przy dużym wietrze poprostu nie da się wytrzymać. Poszukałem trochę w internecie i znalazłem takie propozycje:
    http://sklep.e-gory.pl/index.php/skl.../15462/root,6/
    http://www.rossignol.com/PL/luke-_NW...headwear.html#
    http://www.8a.pl/page,produkt,id,524.html
    http://www.8a.pl/page,produkt,id,4316.html ta chyba nie ma WS
    http://www.8a.pl/page,produkt,id,4198.html co to jest ten WINDLOCKER
    http://www.8a.pl/page,produkt,id,2989.html co to jest ten WINDLOCKER
    http://www.8a.pl/page,produkt,id,2851.html
    http://www.8a.pl/page,produkt,id,793.html
    http://www.8a.pl/page,produkt,id,1180.html ta ma jakiś WindBlock
    Bardzo proszę o pomoc w wyborze.
    Pozdrawiam
    ja nie uzywam. lubie jak czasem przymrozi :)
    Maska na twarz?
    Jeśli już to z olejkiem avocado i aktywną soją... ;)

    A tak na poważnie to kask i gogle to już i tak dla mnie konieczność, choć wolałbym jeździć w zupełnej swobodzie w obrębie głowy i twarzy.
    Witam.
    Ja mam zawszę w kieszeni.:D
    Warto mieć przy sobie bo góry lubią zaskoczyć pogodą.
    Pozdrawiam:)
    kale, windblock, windlocker i windstopper to w zasadzie synonimy - wszystkie mają tę samą cechę - chronią przed wiatrem. Trudno ocenić, która z masek jest najlepsza na ogląd. Wg mnie najważniejsze jest, żeby chroniła całą twarz (brak szczelin w okolicach gogli), miała membranę w okolicach ust i nosa (kwestia lepszego oddychania i parowania) i żeby w trakcie jazdy się nie przesuwała. Dobrze, gdy maska ma też kołnierz chroniący szyję. Wybór między kominiarkami, a maskami "bez głowy" to sprawa indywidualna. Ja jeżdzę w masce "bez głowy", kupionej chyba w intersporcie (ta z Twojego linka: http://www.8a.pl/page,produkt,id,4316.html) - jest dobra.
    Pozdrawiam, J.

    choć wolałbym jeździć w zupełnej swobodzie w obrębie głowy i twarzy. Od takiej swobody to chyba można dostać całkowitego zawrotu głowy... Uważaj;)
    Mam podobną zawsze w kurtce http://www.8a.pl/page,produkt,id,4316.html
    jeszcze nie uzywalem, bo nie bylo nie wiatru, nie takiej sniezycy, aby bylo trzeba zalozyc....ale wszystko w gorach moze się zdarzyc...:)
    http://www.zanheadgear.com/catalog/F...CategoryID=146

    Jak Wam się podobają?

    Maska na twarz?
    Jeśli już to z olejkiem avocado i aktywną soją... ;)

    A tak na poważnie to kask i gogle to już i tak dla mnie konieczność, choć wolałbym jeździć w zupełnej swobodzie w obrębie głowy i twarzy.
    :eek::eek::eek:

    Caly czas przypuszczalem,ze jestes facetem :D ;)

    :eek::eek::eek:

    Caly czas przypuszczalem,ze jestes facetem :D ;)
    Ale się dobrze kamufluje :D Na zawodach np. nikt się nie zorientował. No, ale tam wszyscy pijani byli ;)

    :eek::eek::eek:

    Caly czas przypuszczalem,ze jestes facetem :D ;)
    Samba, Ty to masz oko.... :D
    Ale już nie wspomnę, że ja zawsze wiedziałam, że Ty jesteś kobietą ;)
    Choć raz pisałam już sprostowanie...

    No a na zawodach na szczęście nikt się nie zorientował, ale jak mi taki rozgłos z wueresem robicie,to pewnie zaraz się wyda...

    | i ciekawe, co na to sese... :rolleyes:

    (...) | i ciekawe, co na to sese... :rolleyes: To On jeszcze nie wie?? :D :cool: :D

    To On jeszcze nie wie?? :D :cool: :D no nie miał jeszcze okazji się dowiedzieć..
    ciągle chodzę w tej masce :D

    no nie miał jeszcze okazji się dowiedzieć..
    ciągle chodzę w tej masce :D
    Ja wiem WSZYSTKO... o pewnych rzeczach chciałbym nawet zapomnieć :D;):D

    Ja wiem WSZYSTKO... o pewnych rzeczach chciałbym nawet zapomnieć :D;):D Teraz to zapomnieć, a kto wcześniej to aż klaskał z zachwytu?
    :D:D
    hehehe...

    I proszę już nie wnikać w szczegóły...
    Wczoraj wypróbowałam nową maskę - tak a propos tematu. ;)
    oj maska się przydaje czasem, zwłaszcza przy ujemnej temperaturze + wietrze + śnieżycy :) bez niej ani rusz - zawsze ją mam przy sobie w razie czego...
    W tym roku jeździłem w masce przy dużym słońcu. Gogle nie parowały, a przynajmniej nie spaliłem się jak rok wcześniej (charakterystyczna flaga na twarzy od gogli). I nawet specjalnie gorąco nie było. Tak więc polecam tym, którzy chcą uniknąć opalenizny na pół twarzy. ;)

    Za to trochę parowały gogle przy założonej masce w czasie niepogody (jeździłem więc bez (co mi nie przeszkadzało, bo lubię wysiłek w złą pogodę ;))).
    Witam

    W tym roku jeździłem w masce przy dużym słońcu. Gogle nie parowały, a przynajmniej nie spaliłem się jak rok wcześniej (charakterystyczna flaga na twarzy od gogli). I nawet specjalnie gorąco nie było. Tak więc polecam tym, którzy chcą uniknąć opalenizny na pół twarzy. ;)

    Za to trochę parowały gogle przy założonej masce w czasie niepogody (jeździłem więc bez (co mi nie przeszkadzało, bo lubię wysiłek w złą pogodę ;))).
    Jak rozumiem jeździłeś w goglach i masce przy słonecznej pogodzie a przy złej bez gogli ale w masce?
    Pozdrawiam

    Jak rozumiem jeździłeś w goglach i masce przy słonecznej pogodzie a przy złej bez gogli ale w masce? Ot, ułańska fantazja :)

    Pozdrawiam
    Marcin

    przy złej bez gogli ale w masce? Odwrotnie.

    Pozdrawiam,
    E.

    W tym roku jeździłem w masce przy dużym słońcu. Gogle nie parowały, a przynajmniej nie spaliłem się jak rok wcześniej (charakterystyczna flaga na twarzy od gogli). I nawet specjalnie gorąco nie było. Tak więc polecam tym, którzy chcą uniknąć opalenizny na pół twarzy. ;)

    Za to trochę parowały gogle przy założonej masce w czasie niepogody (jeździłem więc bez (co mi nie przeszkadzało, bo lubię wysiłek w złą pogodę ;))).
    HM... mnie się wydawało, że maski ktoś wymyślil na mówiąc ogolnie złą pogodę :confused:
    Na nadmierną opaleniznę wystarczy krem z filtrem, a nie wystawić twarzy do słońca jak pięknie grzeje- toć to grzech po prostu:eek:.

    HM... mnie się wydawało, że maski ktoś wymyślil na mówiąc ogolnie złą pogodę :confused: Nie interesuje mnie, po co to ktoś wymyślił, ale do czego może służyć ;)

    I tak będzie flaga. Wygląda to potem śmiesznie ;)

    E tam :D

    I tak będzie flaga. Wygląda to potem śmiesznie ;) Nie sądziłem że ktoś może mocować gogle na stałe :)

    Na słoneczną pogodę lepsze okulary- zawsze można ściągnąć na wyciągu i efektu pandy nie ma. osobiście ściągam również i kask. Problemów z flagą i pandą nie miałem nigdy :)
    Pozdrawiam
    Marcin
    Moje doświadczenia potwierdzają opinię przedmówcy: okulary, nawet w najsłoneczniejsze dni zapewnią równomierną opaleniznę, czego w w goglach po prostu się nie da uzyskać, bo szczelnie przylegają do twarzy.

    Moje doświadczenia potwierdzają opinię przedmówcy: okulary, nawet w najsłoneczniejsze dni zapewnią równomierną opaleniznę, czego w w goglach po prostu się nie da uzyskać, bo szczelnie przylegają do twarzy. no tu się absolutnie nie zgodzę :) !,
    nie ma to jak ideał opalenizny narciarza - goglowy wzorek "Panda" - to jest TO !! :D
    Co do tematu głównego - zimy trochę trzeba poczuć i na twarzy :), żadnych masek.

    pozdro
    jahu

    Co do tematu głównego - zimy trochę trzeba poczuć i na twarzy :), żadnych masek ... ale na leżaczku znajdującym się na słonecznym tarasie jakiejś alpejskiej "Huette" - jeśli tak to pełna zgoda :-)

    Zdravim :-)

    ... Co do tematu głównego - zimy trochę trzeba poczuć i na twarzy :), żadnych masek. Wojtek, no bez przesady:p;). W lutym na skisafari mieliśmy temperatury niższe niźli - 10 stopni i do tego bardzo silny wiatr. Kominiarkę nosiłem i było dużo przyjemniej niż bez niej. Da się przyzwyczaić, tak samo jak do kasku:D:D:D.

    Pozdrawki
    ...z opowieści "starych" narciarzy wyczynowych wiem, że kiedyś na treningach nawet w najwiekszą niepogodę nie mogli używać gogli, żeby przyzwyczaić oczy.
    Na początku oczy bolały i były załzawione na maxa, ale faktycznie...po pewnym czasie się "przyzwyczajały".
    Cześc

    ...z opowieści "starych" narciarzy wyczynowych wiem, że kiedyś na treningach nawet w najwiekszą niepogodę nie mogli używać gogli, żeby przyzwyczaić oczy.
    Na początku oczy bolały i były załzawione na maxa, ale faktycznie...po pewnym czasie się "przyzwyczajały".
    Tym bardziej że jak naprawdę pada to gogle i tak nic nie dają. Podstawa wtedy to czucie sniegu a jeżdzenie na ślepo to znakomite ćwiczenie to czucie wyrabiające.
    Pozdrwienia

    Tym bardziej że jak naprawdę pada to gogle i tak nic nie dają. Dają, dają. Do oczu nie pada :)
    Pozdrawiam
    Marcin
    Cześć

    Dają, dają. Do oczu nie pada :)
    Pozdrawiam
    Marcin
    Jak naprawdę pada to lepszy jest stromy daszek. Ścierpie zapadane oczy byle cokolwiek widzieć ale zalepione sniegiem gogle to nie dla mnie;):D
    Pozdrowionka

    Jak naprawdę pada to lepszy jest stromy daszek. Ścierpie zapadane oczy byle cokolwiek widzieć ale zalepione sniegiem gogle to nie dla mnie;):D Wszysto jeszcze od temperatury, wiatru i rodzaju opadu, ale każdy wybiera sobie taki sposób nie widzenia podczas ciężkich opadów jaki mu najbardziej odpowiada :)
    Pozdrawiam
    Marcin
    ja nie mam typowej maski - jezdze w Buffie i tez jestem zadowolony:)
    Ale blablacie
    jeden to wiem chociaz, ze jezdzi.
    Napisz jeden z drugim cos konkretnie.
    Napisz, ze przy marznacej mrzawce nie da sie w goglach jezdzic,
    wogole w zadnych okularach i byloby cos do przeczytania.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • euro2008.keep.pl
  •  

     


    Copyright Š 2001-2099 - Ĺťyczenia Świąteczne