ďťż
  Kasina Strona startowa          rossignool          Freestyle          Dobór Butów          Velka Raca          Mam Pytanie


Podstrony Ĺťyczenia Świąteczne Do Kasina Wielka na Śnieżnicę Kneissl TANKER Buty Nordica hot rod/100 gdzie na narty dla poczatkujacego -niewprawnego PILNE !!!!! Wypięte buty na zapiętych wiązaniach? Pomóşcie, wybĂłr nart! slalomka juniorska Pilne!!! KupiĘ buty tecnica diablo fire roz. 30,5!!!!! piszcie jakie macie na narty Narty dla tatusia :D
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rafikiexe.pev.pl

  • Newsletter Your E-mail Address:

      Subscribe
      Un-Subscribe



    Login here
    Uid 
    Pwd
                
                         
             

     

    Search This Site
    two or three keywords

              
    Tell a Friend About This Web Site!

    Your Email  
    Friend's Email
    Message

         

                                           

                                                                                                                                         

     
    Welcome to ArticleCity.com

    Życzenia Świąteczne

    Kasina
    Kasina


    Nawet fajnie gdyby nie to że jest drogo,no i czasami jest źle przygotowana:D
    Śnieżnica - Bardzo fajna trasa, niestety słabo przygotowana :/ I niestety okropny dwuosobwy, długi, drogi (4zł) orczyk. KOLEJKI WIĘKSZE NIŻ PRZECIĘTNIE, przynajmniej w niedziele.

    Pozdrawiam
    potwierdzam wypowiedź kolegi. Stok fajny, ale dla mnie zbyt krótki. Orczyk stromy, męczący i drogi...


    Ponoć na sezon 2006/2007 orczyk miał zostać zastąpiony krzesełkiem ...

    Stok fajny bo bez szaleństw 50-60 minut od Krakowa :) Jeszcze bliżej nowy stok na Chełmie w Myślenicach :D

    http://www.skionline.pl/forum/index....id_posta=42148

    Kasina dołącza do cywilizacjii !! :D
    żeby jeszcze z przygotowaniem trasy dołączyła do cywilizacji to już byłoby super. Bo trafić tam na dobrze przygotowaną trasę to wielka sztuka.
    Potwierdzam opinie kolegów, trasy przygotowane kiepsko.
    Wracając do Krakowa zatrzymałem sie w Kasinie żeby zobaczyć co tam się dzieje.

    Otóż dzieje się dobrze :D

    1. Stary podwójny orczy jest już rozmontowany i wszystko łącznie z podporami i budką z gornego końca leży sobie spokojnie na łące

    2. Na dole zbudowana jest nowa budka (chyba kasy) oraz betonowa podpora do dolnego koła. Obok znajduje sie betonowa rynna w której znajdzie się pas rozbiegowy.

    3. Na dole przy torach leżą elementy podpór oraz wielki bęben z liną nośną

    4. Dolna stacja znajduje się dokładnie na tej samej wysokości co wczesnie początek orczyka (a szkoda bo skarpa nad toramii dodałaby jeszcze z 50 m stoku). Gdzie jest górna stacja nie wiem bo niie widać z dołu ani z drogi z drugiej strony doliny - podobno miała znajdować się trochę wyżej.

    Teraz właściciele interesu już nie mają innego wyjści niz skonczyc to przed sezonem !!
    robią nowy wyciag na snieznicy w kasince 4-osobowe krzeselko :eek: :eek: :):) nareszcie
    te ich orczyki były tak beznadziejne ... jak ktos chce poczytac to wbijac tu

    www.snieznica.pl
    Jakiego rodzaju jest tam orczyk?? :rolleyes:

    Jakiego rodzaju jest tam orczyk?? :rolleyes: Byl - taki dwuosobowy z podporka pod d... :) (nie znam fachowej nazwy).
    W ubieglym roku stanalem z gosciem w parze, orczyk sie zbliza, my go pod d.. szarpnelo a orczyk zostal nam dloniach :)
    tu jest dobrze :):):)

    bardzo dobrze :):):)
    zapowiada sie genialnie

    najbardziej mi sie podoba ulga studencka 25zł za karnet wieczorny :) :) :)

    napiszcie jak tam prace postepuja i czy wyrobia sie w czasie :)
    planują otworzyc 1 grudnia

    ...
    zobaczymy
    już coś kombinują...

    "Krzesełko czterosobwe. Planowany termin oddania Kolei do użytkowania to 15 grudzień 2006 roku."

    Jeśli ktos wie co tam się aktualnie dzieje to proszę o info :)

    wyrobią się ? :)

    Mają w sumie idealne warunki do działania....

    PS sorry ze jedno pod drugim ale musi byc na wiezchu :)
    jest krzesło czteroosobowe to pewnie bedzie cztery razy wiecej ludzi:) orczyk nie byl taki zly bo w stosunku do ludzi na stoku bylo w miarę ok, a teraz bedzie pewnie ciasno.U nas modernizuje sie wyciagi a nie poszerza i powieksza tras:(
    Ja stawialam moje pierwsze kroki na nartach w Kasinie. Bardzo milo to wspominam, chociaz nie wsiadlam na kotwice:) Mam nadzieje, ze w tym sezonie uda mi sie dotrzec na sam szczyt:rolleyes:
    no to zyczymy powodzenia i przyjemnego zjechania 1400-u metrów o ile bedzie snieg
    Witam, na stronie stacji narciarskiej na Śnieżnicy jest news z 26 stycznia że stacja otwarta i zapraszają na narty,

    niestety tylko na stronie jest tak napisane

    jest mi niezmiernie przykro ze "moja ulubiona górka promieniuje taką niekompetencją!:( :( :("

    www.snieznica.pl
    też bym się naciął :confused: - na szczęście jednak zadzwoniłem rano na wszelki wypadek i wyjaśniłem sprawę :rolleyes:

    byłem za to dziś na Maciejowej w Rabce: dziki tłum - warunki przeciętne, ale za to testowałem po raz pierwszy swoje nowiutkie fishery rx6 :p dlatego był mega fun :D
    ja jutro z samego rana atakuje kasinke na karnet poranny :) moze nie bedzie z rana tyle ludu:D

    ja jutro z samego rana atakuje kasinke na karnet poranny :) moze nie bedzie z rana tyle ludu:D SUPER jak cie rozpoznam ?? ;p;p
    Hehe - wstałem o 5:30 i byłem 1 pod kasą - tak mogłeś mnie poznać ale teraz już po fakcie :) - niestety nie dostałem zniżki na pierwszy karnet w sezonie ale pełny pozytywnych myśli zostawiłem pani 30zł + kaucja :)

    Należał też do mnie 1 zjazd :) (nie licząc tych przez goprowców dla sprawdzenia trasy) Było naprawdę super - poczułem co dają dobre narty

    Teraz jednak opiszę minusy:

    poza 1 zjazdem no i może jeszcze 2 kolejnymi była tragedia!!!
    co prawda była przepustowość jaki zapewnia nowy świetny wyciąg krzesełkowy ale co to dało ?
    To, że setki ludzi zamiast w kolejce znalazło się na stoku!!! :eek: :eek: :eek:

    W chwili gdy czas karnetu porannego i dziennego zazębił się to odniosłem wrażenie ze śmigam między pszczołami :)

    Bardzo negatywnie też postrzegam pomysł wyratrakowania tylko środka trasy!
    świeży puch zatarł granicę między ubitym śniegiem a tym dziewiczym i zaliczyłem przez to kilka ostrych gleb bo jedną nartę przyhamowało a druga szła do przodu - przejechałem na kombinezonie ze 150m na szczęście ktoś podał mi narty na dół ;/

    Potem dowiedziałem się, że ten puch to niby dla "snołbordzistów" - szkoda, że 90% nie miała o tym pojęcia :/

    Gdy przybyło ludzi (w tym staczy na środku trasy) to zagęszczenie na wyratrakowanej części było aż niebezpieczne - dodając do tego totalny korek na dole przez auta które zaparkowały na zakazie i jedynej drodze dojazdowej a co za tym idzie blokowały dojazd ewentualnej karetce stwierdzam że było extremalnie :/

    Ale w końcu to ekstremalny sport, prawda? :D :D
    Na wsępie witam wszystkich (to 1 mój post na tym forum)

    Jutro wybieram się do Kasiny na narty i mam mieszane odczucia po przeczytaniu powyższych postów...Ale co tam jak napisał kater " w końcu to ekstremalny sport"
    Kąsinę znam od małego dziecka na tym pagórku stawiałem pierwsze kroki i mam sentyment do tej góreczki.
    Myślę, iż nie będzie aż tak źle tym bardziej, że jutro jest poniedziałek i chyba nie powinno być takich kolejek.
    Yeti napisz koniecznie jaka była pogoda jak wrócisz, czy odwilż da radę wspiąć się na 900m n.p.m. Kasiny czy podda się wcześniej :) ??? - ja jutro prawdopodobnie będę pauzował.

    PS, witam na forum!
    Fajnie, że ktoś przynajmniej dzisiaj zjechał więcej niż jeden raz jak ja :D.
    Mam wrażenie, że chyba dzisiaj to na wszystkich czynnych stokach warunki były ekstremalne:D
    hahahahahhah wszystko prawda, wszystko sie zgadza. jeszcze do tego mozna dodac ze zostalem sporo razy zasypany przez snieg na wyciagu noi kolejki po bilety byly dluzsze niz do wyciagu
    Bylem wczoraj w kasinie od 13-18 czyli taj jak karnet nakazuje.
    Powiem ze ludzi bylo troche, z dojazdem pod sam wyciag juz na dzien dobry mielismy przejscie gdyz trzeba bylo sie wdrapywac slalomem lewym pasem i do tego spotkanie z policja inforumjaca o braku przejazdu co wcale nie bylo prawda bo nie kumam ludzi ktorzy nie umiejac jezdzic w zimie pchaja sie na sile pod gore a potem tworza korki, jednak udalo nam sie dotrzec pod wyciag.
    Kolejka po karnety faktycznie wieksza niz do wyciagu, obsluga wporzadku, i co jakis czas dziwne nawaly ludzi nie wspomne juz ze po godzinie 17.00 ludzi przybylo 2 razy wiecej.
    Co do samego stoku to jak dla mnie powinni caly wyratrakowac a ten pas na srodku to chyba dla gigantowek byl bo mial szerokosci ja wiem z 5m i to chyba wszystko, no chyba ze stawiaja bardziej na snowbordzistow to oki, ale dla narciazy zdecydowanie zbyt duze zamuldzenie.
    Bylo by znacznie lepiej gdyby nie muldy.

    Aha zapomnialem dodac ze ze sniegiem nie bylo najlepiej gdyz miejscami wystawaly z pod sniegu jakies roslinki, czasem lod a przy skraju lasu czy to z prawej czy z lewej kamienie, ale i tak zrobilem lepiej ze wyladowalem tu niz w myslenicach dopiero bym sie wkurzyl:(

    Yeti napisz koniecznie jaka była pogoda jak wrócisz, czy odwilż da radę wspiąć się na 900m n.p.m. Kasiny czy podda się wcześniej :) ??? - ja jutro prawdopodobnie będę pauzował.

    PS, witam na forum, popracuj nad ortografią :) :D
    Więc pogoda była do bani.Temperatura w okolicy "0" chwilowo bardzo mocny opad śniegu, a do tego niesamowity wiatr,sory nie wiatr, to był huragan.Jeżdziłem od 8 do 10.50, raz z powodu pogody a gdy krzesełko stanęło z braku prądu zrezygnowałem z tej extremy...Sporo lat jeżdżę, ale takiej wichury jeszcze nie spotkałem.Śnieg nie był nawet taki zły, ale niestety bardzo wolny, bo temp. była wysoka.

    Ps.kater poprawiłem tekst i będę się starał od teraz lepiej...;)
    JA byłem dziś na karnet poranny.

    Stok przepięknie wyratrakowany, mało ludzi delikatny wiatr, zero lodu dopiero pod koniec temperatura była około +2 (mimo, że na stronie mają zero) i co niektórzy mieli z cięższym śniegiem problemy.

    Jednak bardzo mnie denerwuje fakt, iż nagle ferie trwają do końca lutego - myślę, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów za to się zabierze, a nawet nie myślę a wiem... tym bardziej, że informacja o zmianach jest dostępna tylko na miejscu.

    Żeby było mało to nowy wyciąg nie został sprawdzony przy dodatnich temperaturach i opadach. Przy każdym słupku leciały wielkie krople smaru na kombinezony i kurtki. Smar bardzo ciężko schodzi. Totalnie wszyscy są ufajdani i ja osobiście jak mi to nie zejdzie w domu to zajmę się tą sprawą. Zrobiłem pełną dokumentację ze zdjęciami - to powinno wystarczyć jako dowód.

    Dodano:
    Po licznych skargach klientów przy kasach informacja o czasie trwania ferii została podana na stronie. Jednak mimo to jest to nie fair - ferie w Małopolsce już się skończyły! Zmiana zasad w trakcie i bez powiadomienia klientów, którzy musieli ponieść jakieś koszty dojazdu stawiała ich przed faktem dokonanym...
    witam, nie wiem ktoś jak można do Kasiny dojechać busem z Krakowa? jaka firma, skąd, rozkład, cokolwiek?
    z góry dzięki

    witam, nie wiem ktoś jak można do Kasiny dojechać busem z Krakowa? jaka firma, skąd, rozkład, cokolwiek?
    z góry dzięki
    Busem to nie wiem. Ale samochodem dojazd to tu:
    http://www.bsn.pl/index.php?adr=bsn/new/dojazd
    wejdz na strone stoku

    www.snieznica.pl

    w newsie z 03.02.2007 jest podane ze zrobili busa do Kasiny (firma jordan)
    Przy każdym słupku leciały wielkie krople smaru na kombinezony i kurtki k#%@ a to Polska właśnie, to juz nie pierwszy wyciąg z takimi bonusami :mad:
    Widzę że jeszcze nikt nie wspomniał o rewelacyjnej wypożyczalni z przemiłą obsługą i najnowszymi modelami nart :mad: Po prostu zgroza! Jeśli wybieracie się z kimś kto nie ma sprzętu radzę wypożyczyć gdzie indziej!

    PS. Smar kapiący na kurtki to naprawdę niezbyt przyjemny bonus!
    Informacja z danego dnia na oficjalnej stronie wyciągu - warunki bardzo dobre, zapraszamy

    na miejscu już przy kasie wywieszona karteczka - warunki bardzo trudne

    dzwonie do domu żeby weszli na internet, bo obsługa mogła przecież zmienić jak jechałem - na necie dalej: warunki bardzo dobre ....

    Informacje kompletnie nieaktualne i zawsze te " korzystniejsze " :eek: :eek:

    Właściciel jakiś skrzywdzony, siedzimy przy herbatce, nagle słyszymy tekst do sprzedawczyni: Proszę pani, te ciasteczka trzeba pokroić na trzy części i sprzedawać w tej samej cenie... po czym zaczął od tak, "dyskretnie" opowiadać o kurtce dla żony za 2k ...

    Prawdziwy "biznesmen"


    dzwonie do domu żeby weszli na internet, bo obsługa mogła przecież zmienić jak jechałem - na necie dalej: warunki bardzo dobre ....

    Informacje kompletnie nieaktualne i zawsze te " korzystniejsze " :eek: :eek:

    jak to mowil ten z kabaretu ani mru mru: Chłit materkindodi

    Informacja z danego dnia na oficjalnej stronie wyciągu - warunki bardzo dobre, zapraszamy

    na miejscu już przy kasie wywieszona karteczka - warunki bardzo trudne

    dzwonie do domu żeby weszli na internet, bo obsługa mogła przecież zmienić jak jechałem - na necie dalej: warunki bardzo dobre ....

    Informacje kompletnie nieaktualne i zawsze te " korzystniejsze " :eek: :eek:

    Właściciel jakiś skrzywdzony, siedzimy przy herbatce, nagle słyszymy tekst do sprzedawczyni: Proszę pani, te ciasteczka trzeba pokroić na trzy części i sprzedawać w tej samej cenie... po czym zaczął od tak, "dyskretnie" opowiadać o kurtce dla żony za 2k ...

    Prawdziwy "biznesmen"
    Zgadza się, z tą stroną dają czadu na potęgę zawsze jest super ,obsługa a w szczególności szefostwo aroganckie jak prawdziwy (TUBYLEC).O WŁAŚCICIELU co jest mowa to tylko jeden z udziałowców a właścicielem jest pan z Nowego Sącza...:D
    Wiesz tak myślałem, że ma przerost ambicji, ale wiesz... był tak skromny w swych wypowiedziach, iż nie szło nie usłyszeć... :cool:
    Poszalałem wczoraj w Kasinie. Faktycznie informacja ze strony bsn-u ma pokrycie jak słowo człowieka radzieckiego kapitalizmu. Nie znaczy to, że pojeździć się nie dało ale do warunków dobrych to więcej niż troszeczkę brakowało.

    Na knajpę nie będę narzekał bo już dwa razy zamawiałem pojedyncze frytki a pani z obsługi dała mi dwie porcje:D

    Wczoraj, co rzucało się w oczy a raczej w nos to rozchodzący się w okolicy kas aromacik szamba. Mam nadzieje, że to nie będzie stały dodatek do wieczornego karnetu studenckiego.
    Pani w kanjpie jest OK, dba o klienta i to nie podlega dyskusji :)

    smród z szamba jest niestety codziennie :eek: :eek: czasem mocniej czasem słabiej ale wali :).

    Chyba poszli po rozum do głowy i powrócili do starego czasu karnetu porannego- bo skrócenie godzin nie miało uzasadnienia ekonomicznego... Chyba ze to znów ściema i dowiemy się na miejscu :)
    JEZDZE JUZ DŁUGO NA NARTY DO KASINY i jestem bardzo zadowolony:) :) :) Naprawde jest tam super, faktem jest tylko to ze zima nie daje nam duzo radosci, sniegu nie przybywa, niestety. Mam wrazenie ze jak komus sie nie podoba to nie musi tam jezdzic ale tak naprawde to za bardzo nie ma gdzie bo jest blisko od Krakowa. Mi sie podobaja panie w kasie, widziałem jzu kilka razy jak musza walczyc na słowa z klientami, którzy bardzo czesto zatrzymuja kolejke gdyz dopytuja sie o kazda rzecz a to maja pod nosem napisane, słyszałem tez jak niektórzy ,,dzentelmeni,, bardzo brzydko sie do Pan odnosza...(chamstwo) Byłem dzis i warunki sa kiepskie.....sniegu jak na lekarstwo no ale mam nadzieje ze dosypie. Pozdrawiam
    Ja do Kasiny jeździłem bardzo często w zeszłym roku (i 2 lata temu) kiedy działał tam stary wyciąg orczykowy... i muszę przyznać że uwielbiałem wprost to miejsce (zwłaszcza jazdę wieczorną). Jedynym mankamentem była czasami konieczność postania w kolejce do wyciągu (nawet ponad 30 minut).
    W tym roku mamy krzesełko (zgrubsza szacując 4-krotnie bardziej wydajne od tamtego orczyku), więc nie zdarzyło mi się czekać dłużej niż 2 - 3 minuty (byłem już tam 3 razy).
    Ale jednak coś się zmieniło... to miejsce nie jest już takie jak dawniej...
    Pewnie ze względu na znacznie większe obłożenie stoku. Kiedyś, jak już się doczekało swojej kolejki to można było zjeżdzać i spotkać ze 3 osoby po drodze... a teraz... Zawsze jest coś za coś :(
    proponuje jezdzic w tygodniu

    haha wyciag nieczynny

    14.02.2007
    Z powodu złych warunków atmosferycznych - ciągły opad deszczu w dniu dzisiejszym stok nieczynny.
    Byłem w Kasinie ostatnio. Przy każdym słupku leciały wielkie krople smaru na narciarzy. Ciężko te plamy usunąć. Smar bardzo trudno schodzi.

    Druga sprawa - piszą w na stronie www, że warunki narciarskie dobre. Na miejscu napisane, że trudne. Faktycznie - tragedia. Nie wiem jak oni przygotowują stok, ale w południe nadawał się tylko do zawodów "wyścigi po muldach"

    Byłem w Kasinie ostatnio. Przy każdym słupku leciały wielkie krople smaru na narciarzy. Ciężko te plamy usunąć. Smar bardzo trudno schodzi.

    Druga sprawa - piszą w na stronie www, że warunki narciarskie dobre. Na miejscu napisane, że trudne. Faktycznie - tragedia. Nie wiem jak oni przygotowują stok, ale w południe nadawał się tylko do zawodów "wyścigi po muldach"
    Faktycznie już nie pierwsza osoba skarży się na ten kapiący smar. Byłem tam w tym roku 3 razy i się z tym problemem nie zetknąłem, ale to może dlatego że miałem szczęście trafić na ujemną temperaturę powietrza.

    Co do przygotowania stoku... ja osobiście mam wrażenie, że w Kasinie wymienili wyciąg, ale nie dostosowali się w żaden inny sposób do nowej rzeczywistości. Z tego co wiem to tam jest taka organizacja, że ratrak wyjeżdza w nocy - tuż po zamknięciu trasy... i więcej już nie.
    Poza tym chyba będą musieli coś pomyśleć z przygotowaniem samego stoku, który wyraźnie nie wytrzymuje takiego natężenia narciarzy. Inaczej stracą klientów (chyba że po staremu ludzie tam będą przyjeżdzać ze względu na bliskość).
    Hejka, czy ktoś może był dzisiaj w Kasinie? Czy można wierzyć w komunikat ze strony że jutro warunki będą już bardzo dobre (mam nowe nartki i nie chcę ich zniszczyć na początek:) Napiszcie co wy na to. Może znajdzie się jeszcze ktoś z Krakowa kto chce pojeździć jutro w Kasinie na karnecie porannym?? Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.

    Hejka, czy ktoś może był dzisiaj w Kasinie? Czy można wierzyć w komunikat ze strony że jutro warunki będą już bardzo dobre (mam nowe nartki i nie chcę ich zniszczyć na początek:) Napiszcie co wy na to. Może znajdzie się jeszcze ktoś z Krakowa kto chce pojeździć jutro w Kasinie na karnecie porannym?? Pozdrawiam i czekam na odpowiedź. Witam,
    nie wiem jak jutro ale dzisiaj przejeżdżaliśmy koło Kasiny i armatki śnieżyły cały czas my jednak jechaliśmy dalej do Kluszkowców było super pozdrawiam
    Nie chcę mi się wierzyć by było więcej śniegu jak kiedykolwiek wcześniej (w tym roku). Śmiem zatem twierdzić, że poniewierające się kamienie są nieuniknione.

    Jeśli chcesz pojeździć to nigdy w weekend...
    Chciałem jechać na ten poranny karnet do 11.30 wtedy nawet w weekend jest mało ludzi ale pewnie masz rację mówiąc że śniegu niestety nie bedzie wystarczająco dużo. No nic pozostaje czekać aż faktycznie dobrze naśnieżą lub sypnie naturalnym białym puchem. Pozdrawiam!
    Witam,
    dzisiaj postanowiłam sprawdzić jak to jest na tej wspaniałej Śnieżnicy :D,
    pogoda była super ludzi z rana nie było za dużo no i taka fajna trasa trzeba było zobaczyć jak tam jest. Opisze to tak - ostro było, kamyczki w minimalnych ilościach (po lewej stronie stoku patrząc z góry) ale stok był mocno oblodzony dopiero w połowie stoku można było sobie pozwolić na szybszą jazdę ja z przerażeniem słuchałam jak ktoś się zbliżał z odglosem ostrej jazdy po lodzie chyba staje się nerwowym narciarzem ale co chwila ktoś upadał i uderzenie, upadek na takim lodzie nie należy do bezpiecznych:eek: . Jeszcze jedno ktoś z obsługi tego stoku zapomniał chyba umieścić ochronnych siatek odzzielających i zabezpieczających narciarzy od pobliskiego lasku głównie chodzi mi o prawą strone (patrząc z góry stoku). Około godziny 13 na dole były już liczne przetarcia błotko i ciapa śnieżna.
    Jeszcze wspomnę o super warunkach na parkingu fajne błotko było my naszczęście wyjechaliśmy najwyżej gdzie parking był wysypany żwirem a później zjechaliśmy na nartach do samego samochodu.
    Wnioski fajnie było tylko więcej śniegu następnym razem, cudów nie można oczekiwać :D
    Taka piękna słoneczna niedziele dzisiaj była, że skoro świt o 1220 wyjechałem z synen z Krk aby zobaczyć jako to jest z tym krzesełkiem na Śnieżnicy.

    Niestety warunki były dosyć trudne - tj. przetarcia do gołego lodu a na nich przytopione śnieżne błotko i troche kamieni ... ale nic to taka zima :)

    Brak śniegu na dole spowodował, że cały parking i dojścia zmieniły się w bagienko - probowano sobie radzić wysypująć żwir i dość gruby tłuczeń - myślę jednak że przynajmiej przed kasami i dojście do samego wyciągu trzeba pomyśleć o gumowych matach - ale nic to jesteśmy w Polsce :)

    Zdecydowanie fajna górka i w dodatku tylko 50 min jazdy od Krk. Bliżej (25 min) są Myślenice ale jeszcze ich nie widziałem.
    Zasługuje na miano łatwej czerwonej

    Krzesełko w Kasinie ma swoje ..... minusy. Otoż w dawnych partyzanckich czasach gdy był tam orczyk kilofowy napędzany śmierdzącym generatorem dieslowski (orczyk należał do gatunku hardcore) nie każdemu udawało się wjechać na górę i na trasie nie było aż tylu początkujących (taka selekcja naturalna) . Dzisiaj na trasie można było spotkać narciarzy , którzy z takimi umiejętnościami nie powinni się tam znaleźć.

    .....
    Wróciłem własnie z Kasiny. Mimo krytycznych uwag forumowiczów tam sie wybrałem.I raczej jestem zadowolony.(Byłem w godz.od 8 do 11,30).Trasa była przygotowana, ale snieg z armatek (o inny trudno) bardzo tępy. Jazda na okragło bez oczekiwań.Po 11 ludzi coraz wiecej i zaczely sie tworzyć muldy i odsłaniało łaty lodu.

    A teraz negatywne spostrzeżenia:
    -Brak toalet z prawdziwego zdarzenia
    -Parking zgroza w dodatku nie zgasiłem jeszcze silnika juz facet wołał o 5zł.
    -Na stronie internetowe ośrodka "WARUNKI BARDZO DOBRE " zapraszamy w kasie napis "WARUNKI TRUDNE trwa naśnieżanie". Jesli czyta to właściciel to prosze Pana nie oszukujcie klientów . Piszcie prawdę, bo ja przynajmniej na dzień dobry poczułem sie oszukany.
    -Kanapa na górze bije po plecach. Zjazd z niej jest za długi. Powinien być krótszy przynajmniej o metr.
    -No i to co pisali inni wcześniej. ODOREK SZAMBA przy starcie .Dzis był mróz to nie było tak tragicznie jak przy temp. plusowej.

    Sprawdze w przyszłym sesonie czy sie to co złe zmieni na lepsze. Jeśli nie to są oczywiscie inne stacje. Nikt nikomu łachy nie robi. Kase mozna zostawic gdzie sie chce.
    Witam,

    przedwczoraj, po raz pierwszy, postanowiłem pojeździć na tej górce. Wrażenia? Po przyjeździe ok. 8.00 rano ludzi mało, na dzień dobry parking w błotku i gość wołający o 5 zeta, że go słychać przy chodzącym silniku i grającym radio. Przy podejściu pod kasy - pierwszy zonk. Nie ma czegoś takiego jak "normalne" schody nawet wycięte w ziemi, czy jakieś maty, tylko taki był mały OBLODZONY pagórek, na którym się poślizgnąłem w bucikach narciarskich, zrobiłem orła, przy okazji lekko skręciłem kolano! Dobry początek, nie? Nie poddałem się, zakupiłem karnet (oczywiście kartka: warunki trudne, co innego na stronie internetowej;) i w górę. Trzeba przyznać, że jak na tę odległość wyjazd krzesełkiem trwa krótko, a rano było - jak na sobotę - niewiele ludzi. Teraz wrażenia z jazdy. Wszystko było ok. do ok. godziny 10. Tzn. równy stok, bez większych muld, lekko oblodzony - fajna jazda. Tak naprawdę ekstremalnie zaczęło się po 10, jak przybyło w międzyczasie więcej osób. Na środku stoku pojawiły się miejsca, gdzie był albo czysty lód, albo zlodowaciałe już muldy. Coś na wzór: jedziesz się na lodzie, trafiasz na górkę-mikroskocznie narciarską - w górę i modlisz się, żeby na taką twardą skocznie nie zlecieć. Dla nie wierzących, muldki te miały czasem ok. 40 cm na oko. Nie powiem, dla mnie warunki bardzo trudne. Widziałem podczas kilku zjazdów parę niezłych fikołków narciarzy, w tym kumpla, który jak mawiam urodził się z przypiętymi nartami. Oczywiście sam też zaliczyłem dwie gleby:) Pojeździliśmy tak do 13.30 (koniec karnetu porannego -30zł) i poszliśmy zjeść. Jedzenie polecam, dobra kuchnia, smaczna. Nie wracaliśmy już na stok, pojechaliśmy, tylko jeszcze przed odjazdem zwróciłem uwagę na znikomą liczbę stojących przed wyciągiem ludzi na jazdę popołudniową. Ciekawe czemu...?

    Pozdrawiam

    P.S. Górka naprawdę dobra. Ze względu na złe przygotowanie trasy nie polecam słabo jeżdżącym, naprawdę można sobie zrobić krzywdę.
    Bylem wczoraj, czyli w niedziele, prawie caly dzien. Moge tylko potwierdzic to, co napisal przedmowca z soboty. Moze warunki byly troche lagodniejsze, bo bylo cieplej, ale lodzik paskudny sie przytrafial. i Muldki zdradliwe tez. Mimo wszystko to najlepsza narciarska gora w promieniu 70 km od Krakowa. Karnet od 10 do 16-ej za 50 zl, a wiec rozsadnie. Nie dla poczatkujacych.
    HEja,
    Czy orientujecie się jakie sa aktualne warunki ?

    Na stronce pisza że b.dobre.

    Opłaca się jechać jutro (piątek) czy moze lepiej już na Lubomierz zapuścić się ?
    Jedno jest pewne ! Nie wierz temu co napisali na stronce.:rolleyes:
    Fajna górka, jest w końcu krzesełko ale mała przepustowość stoku.
    Można kogoś nadziać przy krawędziach tak jak na Nosalu.
    Trudno rozwinąć skrzydła, ciężkie warunki.
    Niestety nie widzialem jeszcz tego krzeselka i w tym sezonie pewnie juz nie zobacze, ale ze starej Kasiny pamietam fajna gorke i niefajne kolejki do orczyka ktory wiecznie psul sie i tabun ludzi go naprawialo, a nastepny tabun ludzi podchodzil pod gorke piechotka.
    Uzyskałem ciekawe informacje odnośnie rozbudowy stacji w Kasinie na sezon 2007/2008:
    - Trasa zostanie przedłużona - tzn. wyciąg orczykowy, który został zdemontowany zostanie przeniesiony i będzie prowadził od końca krzesełka na sam szczyt śnieżnicy. Jego długość wyniesie ok. 500m. Trasa tym sposobem zyska ok. 600m. długości

    - Zostanie wybudowany parking z prawdziwego zdarzenia.

    - Zostanie zdudowane dojście z parkingu do wyciągu.

    - Zostanie rozwiązana sprawa szamba (nie miłych zapachów).

    Myślę, że zwłaszcza kwestia przedłużenbia trasy jest ciekawa, tym sposobem można będzie korzystać z lepszych warunków śniegowych w wyższej partii góry. Ponadto rozbudowa infrastruktury (parking i dojscia) sprawią ze w kasinie zrobi się naprawde przyjemnie. :)
    a skąd masz takie informacje Kolego ? pozdrawiam
    takiej informacji udzielił mi człowiek pracujący przy wyciągu, oraz mówił też o tym parkingowy.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • euro2008.keep.pl
  •  

     


    Copyright Š 2001-2099 - Ĺťyczenia Świąteczne