zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwirusek33.pev.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Witajcie! Mam do Was pytanie, a zwłaszcza do forumowiczów którzy skaczą na nartkach z róznego radzaju hopek muld itd. Otóż, często sie zdarza, że podczas skoku, gdy jestesmy juz w powietrzu panikujemy i robimy dziwne ruchy, nie panujac na naszym ciałem i dlatego czesto zaliczamy tzw glebe. Jak to powstrzymac, moze jest jakas specjalna pozycja do tryzmania nart w locie? Jak patrzyałem na filmach to zawodnicy podczas niektorych trickow podciagaja narty pod siebie. Czy to jest ta metoda?? Proszę o odpowiedzi.
Kuba jak chcesz to doświadczać to skacz wpierw na małych muldkach i ląduj bezpiecznie a potem zobaczysz sam co się dzieje i zaczniesz pewnie skakać dalej lub wyżej. W locie jednak kontroluj prowadzenie nart (nie krzyżuj) i utrzymuj raczej zjazdową sylwetkę. Jak trochę tak postępowo poskaczesz to już sam będziesz rad udzielał. Pozdro.:)
podciągnięcie nóg skutkuje. dobrym rozwiazaniem jest najpierw wykonać kilka skoków bez ewolucji a potem łączyć je z obrotami. Te kilka skoków pozwoli wyczuć skocznie i miejsce lądowania
Chodzi mi dokładniej oto, że jak skacze z małych hopek to nie ma zadnego problemu, dopiero jak zaczynaja sie troszke wieksze zaczynaja sie trudnosci ... ja jak lece to zupełnie czuje (podczas lotu) ze zaraz sie wywale. Musze nabrac wprawy :) Dzieki za odpowiedzi Pozdrawiam :)
Jak zachowac sie podczas lotu
Stewardessa cie poinformuje jak tylko wejdziesz na poklad... Generalnie trzeba zapiac pasy jak zapali sie taka czerwona lampka i ufac pilotom, ze jakos doleca...
A ja mam taki problem że na rozbiegu na takie wielkie skocznie nie widze co jest po drugiej stronie i to mnie przeraża.A gdy już wjeżdżam i wyskakuje to mam takie dziwne uczucie jakbym z czegoś spadał.Można temu jakoś zaradzić.
Do kamilos: Zawsze mozesz nie skakac... Ale jeżeli juz bardzo chcesz, to sprobuj nie zagracac sobie głowy co jest za skocznia. Mysl jak wyladowac i moze jak zrobic jakas sztuczke :)
Do chemik: Jeżeli twoja wypowiedz miala byc smieszna to ok, tylko boki zrywac. Nie intaresowalo mnie latanie samolotem, tylko zachowanie podczas skoku na nartach! Gdybys czytal uważnie, nie pisałbys takich bzdur.
Pozdrawiam
Gdybys czytal uważnie, nie pisałbys takich bzdur.
Czytalem w miare uwaznie... Jesli nie zalapales to tlumacze - specjalnie przekrecilem sens wypowiedzi... Nikogo swa wypowiedzia nie obrazilem wiec nie rozumiem nieuzasadnionego oburzenia... Wiekszego luzu w podejsciu do slowa pisanego (zwlaszcza na forach internetowych) zycze...
NA filmikach widziałem że oni machają rękoma podczas lotu czy to też pomaga?
jak machasz rękami to lecisz dalej, wyżej i szybciej. Tylko uważaj Kamilos bo przeskoczysz miejsce lądowania............:D :p
jak machasz rękami to lecisz dalej, wyżej i szybciej. Tylko uważaj Kamilos bo przeskoczysz miejsce lądowania............:D :p
spadłem z krzesła :D
duzo zalezy tez od profilu hopki generalnie mniej wybijajaca a bardziej pozwalajaca skoczyc na odleglosc. co do pozycji w locie to trzeba to samemu wyczuc .
NA filmikach widziałem że oni machają rękoma podczas lotu czy to też pomaga?
POMAGA tylko podczas machania musisz się rozglądać żeby się z małyszem nie zderzyć
jak machasz rękami to lecisz dalej, wyżej i szybciej. Tylko uważaj Kamilos bo przeskoczysz miejsce lądowania............:D :p
Dokładnie!!! Dlatego bardzo ważne jest ustawienie lotek ogona. Ogon zawsze trzymaj w miarę poziomo. Zbyt mocne odchylenie ogona w dół,może spowodować, że szybko spikujesz w dół, natomiast wychylene ogona za mocno w górę może spowodować, że złapiesz prąd powietrzny, który może cię wynieść do innego ośrodka!!! :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Stewardessa cie poinformuje jak tylko wejdziesz na poklad... Generalnie trzeba zapiac pasy jak zapali sie taka czerwona lampka i ufac pilotom, ze jakos doleca...
Chemik ha,ha, dokładnie to samo chciałem napisać, jak zobaczyłem ten temat, ale mnie uprzedziłeś.
...a Ty, Ski_Kuba,nie irytuj się!!! Tochę humoru powoduje, że chce się czytać to forum. Jeśli chcesz, aby wszystkie odpowiedzi były śmiertelnie poważne, to wejdż na forum pracowników zakładów pogrzebowych :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
pytanie jest dobre, tylko nikt nie potrafi precyzyjnie odpowiedzieć, bo wszyscy robią na 'czuja', więc obracają cały wątek w żart :D
sam z chęcią czegoś bym się dowiedział w temacie daaaalekich skoków, bo też mam problemy z zachowaniem sylwetki podczas skoków z dużych hopek przy dużej prędkości. Owszem, koncentruję się na opanowaniu do perfekcji małych hopek, ale chciałbym w tym sezonie te większe zaliczyć również ;)
Maciek a na ile metrów udało Ci się do tej pory skoczyć z hopki?
Krótki filmik instruktazowy na temat skoków. http://www.warrensmith-skiacademy.co...Taking-Air.htm
Maciek a na ile metrów udało Ci się do tej pory skoczyć z hopki?
ze dwa... nie powiem Ci dokładnie ile, bo ciężko to mi wychwycić, czy pomierzyć (tak typowa, snowparkowa górka...). Z moich prób na większych hopach i z większymi prędkościami, to przechylało mnie do tyłu.
a teraz pooglądam sobie filmik instruktażowy ;)
Z własnego doświadczenia: Dawno temu, na prostych nartach skakało się nawet po 10 m. W trakcie lotu ok 2 s nie zrobisz za wiele ewolucji. Mnie udawało się najwyżej mocno skrzyżować narty w v i ewentualnie je jeszcze przesunąć w bok tak, aby zdążyć lądować na prostych nartach. Jednak w krótkim czasie lotu można zrobić bardzo wiele. Wystarczy pooglądać kilka filmów z freestylu na forum lub programy z tv - extreme sport. Tak więc wszystko zależy od własnego zangażowania.:D
filmik z linku jest bardzo dobry - bardzo wiele wyjaśnia, polecam :) (zresztą cała stronka jest fajowa)
kurcze , ja tez mam taki problem jak uzytkownik który załozył ten temat : gdy jestem w powietrzu trace głowe:((
Ja ciągle się przechylam do tyłu i buuuum Ale to chyba odruch bezwarunkowy, tak samo jak u początkujących narciarzy jazda na tyłach nart.
Wazne jest, aby skocznia byla odpowiednio wyprofilowana. To samo tyczy sie ladowania. Na poczatek najlepiej skakac (badz zbudowac sobie samemu - ja czesto to robilem ze znajomym i skakalismy nawet po 25-30m czasem :D nie przesadzam, bylo to mierzone odpowiednim metrem ;) ) ze skoczni ktora nie jest zbyt mocno wyprofilowana w gore... najlepiej zeby stok byl nieco bardziej stromy niz prosty, i skocznie wyprofilowac tak zeby najazd byl delikatnie odchylony do gory i uzywac sily wlasnych nog do wybicia. Ladowanie powinno byc nachylone do dolu, zeby obciazenie na kolana bylo jak najmniejsze :) no i prubowac, teoria sie niczego nie nauczycie :P kiedys w szpindlerowym mlynie byly ogromne skocznie, pierwszy raz jak wjechalem nie wiedzialem z jaka predkoscia najechac... jak mnie wybilo to przelecialem na wysokosci wyciagu krzeselkowego (byl zaraz obok :D ) :p naszczescie ladowanie bylo idealnie przygotowane i calkiem przyjemnie sie wyladowalo, a przezycia z tego skoku juz nigdy nie zapomne :p
na ostatnich zajeciach w klubie, cwiczylismy wlasnie zachowanie podaczas lotu, skok z ok. 3 m z drabinek i ladowanie na materacach z zachowaniem odpowiedniej pozycji, dobre cwiczenie, ale wiadomo ze nie oddaje 100% prawdziwego lotu. Radze sprobowac oczywiscie na sali a nie w domu :D
Ciezko jest wytłumaczyć jak dobrze skoczyć. Myslę ze każdy obiera własny styl. Ja zawsze przy skoku jestem w pozycji zjazdowe, podkulone nogi. Przy lądowaniu prostuje nogi i zaraz je lekko uginam(lekka amortyzacja). Zawsze bądz pochylony do przodu przy skoku.
ja jak skakam staram sie nie myslec o samym locie. po prostu najezdzam na hopke robie jakas ewolucje a przy ladowaniu amurtyzuje uginajac nogi;)
POMAGA tylko podczas machania musisz się rozglądać żeby się z małyszem nie zderzyć
I stosuj styl V . :)
a w ktorym z polskich lub austriackich kurortow narciarskich mozna spotkac takie chopki jak np ta na filmiku, zeby moc sobie potrenowac?macie jakies wiadomosci na ten temat chlopaki ?
PS: Chemik dobre to bylo z tym samolotem:) tylko teraz ja musze sie pomodlic zeby mnie nie spotkal taki atak bulwersacji ze strony kolegi ktoremu odpowiedzialem wlasnie w dziale Auta Forumowiczow:D pozdro
a w ktorym z polskich lub austriackich kurortow narciarskich mozna spotkac takie chopki jak np ta na filmiku, zeby moc sobie
Myślę że w BT na Kotelnicy będzie coś takiego. Tak samo Harenda. ;) PzD
Olas bedzie?:) Harenda ruszy od stycznia a ja juz bede wtedy w Angli:) jutro jade do Wierchomli mam nadzieje, ze uda sie pojezdzic:) tylko chcialbym cos polatac:) a nie znam miejsc, oprocz wlasnorecznie zmodyfikowanych, gdzie mozna polatac:/
jak się zachować podczas lotu? ;> - przypomnieć sobie czy wiem gdzie chcemy wylądować, jak chcemy wylądować, czy mamy do tego miejsce (czy ktoś go przypadkiem nie zajął w międzyczasie) i czy wszystko powyższe nam się uda.
lecąc jesteś bezwładny, ale nie znaczy to że nieruchomy aż do lądowania, nie mniej jednak cokolwiek chciałbyś zrobić w powietrzu musisz zacząć jeszcze na ziemi (zwłaszcza inicjację obrotu), a jeśli coś miałoby pójść nie tak spróbuj przyjąć pozycję która zminimalizuje krzywdę jaką sobie wyrządzisz ;] (doświadczenia własne z pierwszych prób z 3-60 kiedy pierwsze 300 stopni szło gładko, a kolejne 60 w złej płaszczyźnie -> gogle całe, żałuję tylko że nie miałem fullface'a bo bliznę na górnej wardze czuję nadal)
ja próbowałem na skoczni wysokość 1.50m zrobić styl V ale lądowanie mi nie wyszło bo nartana nartę najechały i GLEBA
Jeśli chcesz, aby wszystkie odpowiedzi były śmiertelnie poważne, to wejdż na forum pracowników zakładów pogrzebowych :D :D :D :D :D :D :D podejrzewam, że tam dopiero można by otrzymać niezłą dawkę czarnego humoru ;) ;) ;)
Jak skaczę z muld to staram się jakoś wyskoczyć, ale zazwyczaj następuje u mnie zawachanie, także nie są dla mnie one przyjazne. Czasem się wyskoczy fajnie, że się wspomina jeszcze przez kilka minut (żart), a czasem kończy się to upadkiem, ale bardzo rzadko. Pozdrawiam ;)
Ja robie małysza tzn. lekkie V i lece i z lądowaniem nie ma problemu
Ja robie małysza tzn. lekkie V i lece i z lądowaniem nie ma problemu pomaga ci to pewnie dlatego, że narciarze mają tendencję do krzyżowania nart w powietrzu (nie mówię o ewolucjach) i rozchylenie nart pomaga
ogólne zasady skoków są jednakowe dla wszystkich, a każdy i tak musi znaleźć swój własny styl i sposób na bezpieczne skoki
nic tylko skakać, skakać i skakać - jak ze wszystkim jak poćwiczysz, to się uskok nie zaskoczy ;)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|