Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne Witam wszystkich. jestem nowym użytkownikiem forum wiec z gory prosze o nie zwracanie uwagi na tendencyjne pytania. Kupilem narty (a ze jestem studentem to nie sa one najlepszej jakosci - wczesniej zawsze wypozyczalem) mam swoje buty i chcialem dopasowac do nich wiazania. krecilem ta srobka na tylnym zaczepie i nietety jest juz dokrecona na maksa a to nie wystarcza... czy moge to jeszcze jakos bardziej przesunac? czy juz moze wiazania sa na straty? bardzo prosze o pomoc Witam wszystkich. jestem nowym użytkownikiem forum wiec z gory prosze o nie zwracanie uwagi na tendencyjne pytania. Kupilem narty (a ze jestem studentem to nie sa one najlepszej jakosci - wczesniej zawsze wypozyczalem) mam swoje buty i chcialem dopasowac do nich wiazania. krecilem ta srobka na tylnym zaczepie i nietety jest juz dokrecona na maksa a to nie wystarcza... czy moge to jeszcze jakos bardziej przesunac? czy juz moze wiazania sa na straty? bardzo prosze o pomoc mam nadzieje ze kreciles dolna sruba; tam sa dwie; gorna do sily wypiecia a dolna wlasnie do przestawienia rozmiaru Nie wiem jak w praktyce u Ciebie to przesunięcie tyłu wiązania wygląda, ale tak na szybko wydaje mi się, że mogłeś popełnić typowy błąd- zamiast przesuwać równocześnie przód i tył, Ty zająłeś się tylko tym ostatnim, co -przy okazji- spowodowało pewnie przesunięcie 'pozycji środka' buta względem narty..a tak być nie może. Mówimy o rentalowych wiązaniach?? Nie wiem jak w praktyce u Ciebie to przesunięcie tyłu wiązania wygląda, ale tak na szybko wydaje mi się, że mogłeś popełnić typowy błąd- zamiast przesuwać równocześnie przód i tył, Ty zająłeś się tylko tym ostatnim, co -przy okazji- spowodowało pewnie przesunięcie 'pozycji środka' buta względem narty..a tak być nie może. Mówimy o rentalowych wiązaniach?? m10 z tego co pamietAm, nie bylo rental. w nich mozna bylo przesunac tylko tyl a nie przod do cessenka: a jak przesunac przód?? rzeczywiscie - przepraszam - przodu nie da sie ruszyc... krecilem dolna sruba... dokrecila sie do pewnego miejsca i koniec... da jakos rade jeszcze bardziej?? Jeżeli te wiązania są na płycie to można je jeszcze przesunąć, ale jak nie ma płyty to jedyne, co mi przychodzi do głowy to przekuwanie... Ale to nie jest prosta sprawa i nie podchodzi pod domowe robótki ręczne typu: "Zrób to sam" ;). Najlepiej zrobisz jak przejdziesz się do serwisu. No, chyba że faktycznie są na płycie. pozdro nie sa bezposresnio na narcie sa na takim "podwyzszeniu" da rade?? no to po zabawie ;) Trzeba zdjąć wiązanie i przekuwać dechy Tylko SERWIS. powodzenia :) to lipa na maxa... a tak sie cieszylem :) szkoda ale coz... dziekuje wam bardzo za pomoc!!!! pozdrawiam i zycze szalenstwa hehe Panie, u mnie już trudno o większą korbę na codzień, ale Bóg zapłać za życzenia! :D pozdro zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl