Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne Czy trzeba po sezonie nastawic wiązania na zero? chodzi o to zeby sprezyna nie stracila swojej sprezystosci?? Nalezaloby... Z rzeczy ktore trzeba to jedynie: - zaplacic podatki - umrzec Tzn. że masz przestawić w wiązaniu na 0 din i zapięcie zostawić w pozycji "zapięty" (tak jak masz but w pięty w narte). koledzy mają racje,należy rozprężyć sprężyny,na dłużej starczą:) no właśnie często widzę opinie żeby skręcać wiązania, chociaż wydaje mi się że jest to trochę mit. Zwykła stalowa sprężyna ma pamięć kształtu i traci ją jedynie przy przekroczeniu pewnego krytycznego odkształcenia. I tak jak zegarek potrafi chodzić 100 i więcej lat na tej samej sprężynie tak samo wiązania powinny działać tyle samo, niestety aż tak długo chyba nie pojeżdżę na nartach aby to sprawdzić :) Witam Zalecenia takie nie są wyssane z palca ;) ja wyczytałem z instrukcji wiązań Fischer FX 12. To chyba producent wie co i jak. A jak byśmy w zegarek wpieli byty narciarskie to długo by nie pośmigał na takich obciążeniach :eek: .W autach sprężyny o grubości palca, a też się je wymienia. Inny cel, użytkowanie, przeznaczenie. Myślę też że serwisy by nie inwestowały w drogi sprzęt do diagnozowania wiązań gdyby one miały wytrzymywać 100 lat. Pozdrawiam a przy moich wiązaniach FS10 nie ma żadnej wzmianki o takim zabiegu. Moje wiązania są z niższej pułki niż twoje więc na pewno ze słabszych komponentów jest zrobione dlatego powinni tym bardziej wspomnieć o czymś takim.... A co do sprężyn w samochodach to one zużywają się dlatego że non-stop pracują i do tego jeżdząc po naszych drogach często dobijają do końca i w ten sposób tracą swoje właściwości. W wiązaniach nie ma takiej sytuacji, bo na sprężyne działa stała siła(taka jak ustawisz sobie DIN) i pracuje ona tylko podczas wypięcia narty. Poza tym nie wiem czy ktokolwiek by dopuścił do użytku wiązania, które by po np. 2 sezonach straciły przykładowo 0,5 DIN w porównaniu ze wskazaniem wskazówki!! firmy robiące wiązanie nie wypłaciłyby sie za odszkodowania!!, bo może Ty czy ja zwracam uwage na serwis, konserwacje, smarowanie itp. ale 90% ludzi po prostu jeździ i nie ma zielonego pojęcia jak dbać o narty. Ostatnio widziałem jak kolo swoimi SL9tkami odbijał lód z nadkoli samochodu tak jak łomem, aż mi sie zrobiło szkoda tych nartek... Uff, ale sie nabazgrałem :) , z mojej strony to EOF 90% ludzi po prostu jeździ i nie ma zielonego pojęcia jak dbać o narty. Ostatnio widziałem jak kolo swoimi SL9tkami odbijał lód z nadkoli samochodu tak jak łomem, aż mi sie zrobiło szkoda tych nartek... Witam Wiele osób nie ma wyobraźni, ja ostatnio widziałem jak gościu podchodząc pod orczyk gubił jedną nartę, cały czas mu się wypinała. Próbował coraz mocniej wbić buta wspomagał się ręką ciągnoł za bezpiecznik do góry za którmś razem załapało i se pojechał na górkę, co było dalej. ??? A wracając do wiązań to one tyż lekko nie mają i myślę że siły i warunki w jakich pracują jak cały nasz sport mogą byś extremalne DLATEGO DBAJMY O WIĄZANIA by nasze ulubione hobby było extremalnie bezpieczne. Pozdrawiam zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl