zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.planna-weaslay.opx.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Witam!
Wybieram sie z dziewczyna na Slowacje w w/w terminie. Nie bylem jeszcze na tamtejszych stokach i przegladajac aktualna sytuacja na Chopoku zauwazylem, ze obecnie dziala jedynie 5/18 tras! Podobnie z wyciagami - czesc w ogole nie pracuje.
Rozumiem, ze ma to zwiazek z aktualna pogoda i przygotowane sa jedynie sztucznie nasniezane trasy.
Pytanie do osob, ktore tam byly, choc wiem, ze nikt nie jest wrozka;) - czy w lutym, w podanym terminie zazwyczaj jest lepiej, gorzej, czy tak samo jezeli chodzi o warunki na Chopoku? Bo zastanawiam sie czy rezerwowac termin, a nie chce jezdzic w kolko po tych 5 trasach:/
pzdr!
Byłem w zeszłym roku w tym terminie i jak pamiętasz nigdzie nie było śniegu a tam się miło rozczarowałem. Warunki były bardzo dobre , wszystkie trasy czynne. Spałem w Lipt. Mikulaszu , w którym nie było grama śniegu a na Jasnej warunki narciarskie super i śniegu po pas. Pozdrawiam
Nawet jeżeli w kotlinie pomiędzy Niżnymi Tatrami, a Tatrami już, albo jeszcze nie ma śniegu, to na masywie Chopoka napewno się on znajdzie. Nie inaczej było na przełomie grudnia i stycznia. Wszystkie trasy na Chopoku znajdują się powyżej 1000 m n.p.m. Bywa, że w Liptovskim leje deszcz, a już w Zahradkach sypie śnieg. Przy obecnych zmianach klimatycznych nie można określić jednoznacznie jakie warunki panują w danym miesiącu. Zanosi się na to, że początek Lutego przyniesie tam dosyć dużo śniegu, ale z doświadczenia wiemy, że prognozy na tak daleki termin często się nie sprawdzają. pozdrawiam
No właśnie, jak jest naprawdę, bo wg ich strony internetowej to połowa, albo nawet i ponad połowa tras jest nieczynna...
Byłem 16 stycznia to działało 7 wyciagow. Śniegu było nawet sporo na tych trasach. Podejżewam iż w lutym beą lepsze warunki ponieważ teraz przysypalo troche sniezku a pozatym temperatuje jest na minusie więc armatki będą działaly.
Oby, bo np. teraz strona południowa jest praktycznie cała zamknięta... (przynajmniej tak wynika ze strony int.)
Witam!
Wybieram sie z dziewczyna na Slowacje w w/w terminie. Nie bylem jeszcze na tamtejszych stokach i przegladajac aktualna sytuacja na Chopoku zauwazylem, ze obecnie dziala jedynie 5/18 tras! Podobnie z wyciagami - czesc w ogole nie pracuje.
Rozumiem, ze ma to zwiazek z aktualna pogoda i przygotowane sa jedynie sztucznie nasniezane trasy.
Pytanie do osob, ktore tam byly, choc wiem, ze nikt nie jest wrozka;) - czy w lutym, w podanym terminie zazwyczaj jest lepiej, gorzej, czy tak samo jezeli chodzi o warunki na Chopoku? Bo zastanawiam sie czy rezerwowac termin, a nie chce jezdzic w kolko po tych 5 trasach:/
pzdr!
Napisz na priva do Geriusa,to jego góra,na pewno sporo ci powie na ten temat :)
Wczoraj wróciłem z Chopoka. Ponad tydzień jazdy w umiarkowanie dobrych warunkach. Jak na Chopok, kolejki umiarkowane, czyli kilkanaście minut stania do szóstki na Zahradkach, na Otupnem i Jasnej trochę mniej ludzi. Wkurzają przetarcia i muldy na trasach, nawet biorąc poprawkę na dobrze znaną niechęć tamtejszych administratorów do używania ratraków i aparatury do naśnieżania. Na trawersach wystają wielkie kamienie, to dziwne, bo śniegu było sporo. Jak ktoś lubi ekstremalne wyzwania, powinien spróbować trasy nr 12. Można się tam przekonać, jak wygląda jazda na trasie prawie bez śniegu, za to z wielką ilością ziemi i kamieni. Po prostu wyglądała, jak kartoflisko po wizycie wielkiego stada dzików. Pewnego dnia obsługa wyłączyła przed 15. gondole na Otupnem z powodu wiatru, którego poza nimi nikt nie widział. W inne dni faktycznie wiało na górze i wtedy zatrzymywanie krzeseł miało uzasdnienie. Tyle, że przy dolnych stacjach nie ma żadnej informacji ne ten temat, a kasy sprzedają karnety po normalnych cenach. Czyli słowackie standardy trzymają się mocno, w przeciwieństwie do cen karnetów, które systematycznie rosną. Mam do Chopoka duży sentyment, ale krzywe kosztów i tego co za te pieniądze się tam dostaje, zaczynają się dramatycznie rozjeżdżać.:confused:
Hmm, my jedziemy w najbliższą sobotę na Chopok - zobaczymy, może coś dopada śniegu? A jak nie, to cóż, pozostaną pewnie Rohacze na jednodniowe wypady.
Hmm, my jedziemy w najbliższą sobotę na Chopok - zobaczymy, może coś dopada śniegu? A jak nie, to cóż, pozostaną pewnie Rohacze na jednodniowe wypady.
Na Twoim miejscu rozważyłbym także Strbske Pleso. Dojazd z Mikulasa bardzo dogodny, śniegu zazwyczaj nie brakuje, a poza tym to jedno z nielicznych miejsc na Słowacji, gdzie ratraki wyjeżdżają na stoki również w ciągu dnia. Jedyna niewygoda, to upierdliwa koniecznośc podróżowania skibusami z centralnego parkoviska. Ale to czeka cię też na Chopoku, chyba że jesteś rannym ptaszkiem.
Jak będziesz odpowiednio wcześnie to jedz w ten zakaz ruchu bo pod znakiem jest tablica i tam pisze "nie dotyczy userów wyciągów spółki 1.st Tatrańska" i ustawiasz się na parkingu pod hotelem Fis . Doba 160 koron. (no chyba ,że w tym roku jest drożej)
Wróciłem z Chopoka w sobote i warunki były dobre, a przez weekend jeszcze sypało. Nie wiem jak z krzesełkiem na Konsky Grun bo jak wyjeżdżałem to nie działało (za mało śniegu). Ale ogólnie warunki bardzo dobre, trasy fajnie przygotowane i można sobie dużo pojeździć
Na Twoim miejscu rozważyłbym także Strbske Pleso. Dojazd z Mikulasa bardzo dogodny, śniegu zazwyczaj nie brakuje, a poza tym to jedno z nielicznych miejsc na Słowacji, gdzie ratraki wyjeżdżają na stoki również w ciągu dnia. Jedyna niewygoda, to upierdliwa koniecznośc podróżowania skibusami z centralnego parkoviska. Ale to czeka cię też na Chopoku, chyba że jesteś rannym ptaszkiem.
Jakbym miała samochód i jechała samochodem, to pewnie rozważałabym :) Ale jadę na jeden dzień z biurem podróży, bilety kupione, więc nie bardzo mam inne wyjście ;)
Wróciłem z Chopoka w sobote i warunki były dobre, a przez weekend jeszcze sypało. Nie wiem jak z krzesełkiem na Konsky Grun bo jak wyjeżdżałem to nie działało (za mało śniegu). Ale ogólnie warunki bardzo dobre, trasy fajnie przygotowane i można sobie dużo pojeździć
Oo, super wiadomości :) Oby w ten weekend też było fajnie :)
[QUOTE=Yagutka;128812]Jakbym miała samochód i jechała samochodem, to pewnie rozważałabym :) Ale jadę na jeden dzień z biurem podróży, bilety kupione, więc nie bardzo mam inne wyjście ;)
No, to faktycznie zmienia trochę postac rzeczy.:)
mam mieszane uczucia co do chopoka, pojechałem tam na 4 dni a jeżdziłem tylko 4 godziny w ostatni dzień. Pierwszego dnia dobrzy ludzie ostrzegli mnie że nie działają krzesła z powodu wiatru i pojechałam do Strebskiego Plesa. Drugiego dnia zaliczyłem roozemborok a trzeciego znów strebskie. Ostatniego dnia w poniedziałek zaryzkowałem w końcu chopok. Pierwszy szok, mnóstwo ludzi - w porzednich dwóch ośrodkach pomimo weekendu były pustki. Trasy wspaniałe, ale kilkunastominutowe kolejki już o godznie 10:30 są dla mnie nie do zaakceptowania. Tam gdzie jest luzniej to albo gorsze warunki, albo trasy zbyt trudne.
Generalnie jestem w kropce, kiedy tam jeżdzić jak nawet w poniedziałek jest mnóstwo ludzi a oprócz czynniku ilosci śniegu dochodzi czynnik wiatru.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|