ďťż
  Atomic SL 10 2007/2008 Strona startowa          rossignool          Freestyle          Dobór Butów          Velka Raca          Mam Pytanie


Podstrony Ĺťyczenia Świąteczne Atomic SX 9 sezon 06/07 czy SX 5 sezon 07/08? SALOMON SCREAM LIMITED czy ATOMIC SL9 BETA RACE czy Salomon Equipe 3V Race? Kupie Buty (używane) Atomic B 90 s. 08/09 oraz Volkl Racetiger SC s. 08/09 Atomic ST Race czy Salomon Equipe3V Race różnica między gs:9, a gs:9+ ze stajni atomica Fischer RX8, Atomic SX10 i Fischer Rc4 Race C Atomic SX9 06/07 vs 07/08 ATOMIC GS11 i GS9 05/06 KASK SCOTT WC ! i rekawiczki SCOTT Atomic M 90 - różnice między 07/08 a 06/07 Atomic SL9 kolekcja 05/06, 06/07 najtaniej we Wrocku
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • agnos.opx.pl

  • Newsletter Your E-mail Address:

      Subscribe
      Un-Subscribe



    Login here
    Uid 
    Pwd
                
                         
             

     

    Search This Site
    two or three keywords

              
    Tell a Friend About This Web Site!

    Your Email  
    Friend's Email
    Message

         

                                           

                                                                                                                                         

     
    Welcome to ArticleCity.com

    Życzenia Świąteczne

    Oto narty Atomic Sl 10 na nadchodzacy sezon. Zastapily one model Sl 9 :)
    Juz do kupienia :p http://www.allegro.pl/show_user_auct...hp?uid=3872490


    To jakas nowa konstrukcja, czy tylko kolorki zmienili?
    lol, kosztuja wiecej niz sl12 :P ale to pewnie tylko dlatego, ze jest wiekszy szpan miec narty na kolejny sezon :D
    Polecamy Atomic SL 10 z kolekcji na 2008. Ze zmienionymi parametrami, szatą graficzną na pewno godnie zastąpi swoją popularną poprzedniczkę Atomic SL 9.
    Taki opis znajduje sie na aukcji. Ale czy konstrukcja sie naprawde zmienila :confused:
    Ale za to zmienili dlugosci nart :)


    Każda zmiana będzie korzystna dla tego badziewia...i nad wiązankami niech popracują bo cud że wogóle działają...a diagnostyki co drugie nie przechodzi...
    Możesz rozwinąć swoją myśl? Bo jeżdzę na Sl9 z neoxami 412. Mam się bać?
    tak jak poprzednik, możesz rozwinąć swoja mysl ? i na jakiej podstawie tak twierdzisz? moim zdaniem, to piszesz bzdury, ale niestety na każdym forum zdarzają sie takie posty, i będa sie zdarzaly.

    Każda zmiana będzie korzystna dla tego badziewia...i nad wiązankami niech popracują bo cud że wogóle działają...a diagnostyki co drugie nie przechodzi... Witam
    Interski, handluje tym i innym sprzętem. (Mają też chyba maszynę do testowania wiązań, ale nie jestem pewien)
    To może wie co pisze :confused: Przed zakupem poprzedniej narty popróbowałem SL9 04/05 zdecydowanie wybrałem Fischery Race SC
    Postrufka
    No dobra, ale ja w dalszym ciągu nie wiem o co chodzi z tym wiązaniami.

    Każda zmiana będzie korzystna dla tego badziewia...i nad wiązankami niech popracują bo cud że wogóle działają...a diagnostyki co drugie nie przechodzi... Odchodzimy od tematu tego wątku, ale jeśli możesz Interski wyrazić swoją "praktyczną" opinię na temat tych wiązań, to będzie to fajne info!
    Metaal trochę Cię "wkopał". Jesteś z "branży" to dziel się wiedzą! (o nartach SL9 nie pisz.....;) )

    Metaal, przy okazji gratuluję ostatniego zakupu i życzę Ci abyś na Head'ach cieszył się z każdego skrętu jak dziecko (czyli duży chłopiec:p )!

    Odchodzimy od tematu tego wątku, ale jeśli możesz Interski wyrazić swoją "praktyczną" opinię na temat tych wiązań, to będzie to fajne info!
    Metaal trochę Cię "wkopał". Jesteś z "branży" to dziel się wiedzą! (o nartach SL9 nie pisz.....;) )
    Cos interski wyjatkowo nie pala sympatia do firmy na A. :) Nie mam wielkich doswiadczen z Neoxami, ale w tym krotkim okresie uzytkowania (w sumie 10 dni jezdzenia) mnie nie zawiodly. Jedno co moge im z cala pewnoscia zarzucic: ciezkie jak chol... W stosunku do konkurencji.
    A w metronach to są ciężkie jak 3 chol...! Delikatnie mówiąc monstrualne!

    Odchodzimy od tematu tego wątku, ale jeśli możesz Interski wyrazić swoją "praktyczną" opinię na temat tych wiązań, to będzie to fajne info!
    Metaal trochę Cię "wkopał". Jesteś z "branży" to dziel się wiedzą! (o nartach SL9 nie pisz.....;) )

    Metaal, przy okazji gratuluję ostatniego zakupu i życzę Ci abyś na Head'ach cieszył się z każdego skrętu jak dziecko (czyli duży chłopiec:p )!
    Witam
    Oj już się cieszę każdy skręt wychodzi mi lepiej niż na Fischerkach. Początkowo myślałem :D że HEADy są wolniejsze, ale kop na wyjsciu jest konkretniejszy teraz go naprawdę czuję. Chciałem narty wolniejszej :rolleyes: nie udało się :cool: ale mam łatwiejszą. Takie są moje odczucia.
    Postrufka

    Witam
    Oj już się cieszę każdy skręt wychodzi mi lepiej niż na Fischerkach. Początkowo myślałem :D że HEADy są wolniejsze, ale kop na wyjsciu jest konkretniejszy teraz go naprawdę czuję. Chciałem narty wolniejszej :rolleyes: nie udało się :cool: ale mam łatwiejszą. Takie są moje odczucia.
    Postrufka
    to jest to co nazywamy wishful thinking: albo efect placebo jak wolisz....

    sam sei do tego przyznaje bez wstydu.........:)
    Panowie jezdze na SL9 juz kopa lat....najlepsza narta na swiecie !!!! dlatego na ten sezon planuje SL10 a jezeli chodzi o wiazanie ja mam 310 (nie potrzebuje 412 bo waze niezale 70 kg) i sa rewelacyjne....sprzet jest kultowy i naprawde nie wiem jak mozna o nic cokolwiek powiedziec zle....Atomic jest numerem 1 w produkcji nart jak KTM w motocyklach a wiec tego typu posty swiadcza jedynie o braku wiedzy i doswiadczeniiu w uzytkowaniu tego sprzetu....przykre....
    Bardzo mało wiesz o nartach a te gatki o braku wiedzy to sobie daruj. Jeździ Ci się na nich świetni to DLA CIEBIE są najlepsze na świecie.
    ps.
    Mam paru znajomych z sl9 i kilkakrotnie jeździłem na tych nartach.
    Mimo wszystko pozdrawiam
    Czytając różne posty na forum dochodzę do wniosku że narty Atomic mają 2 rodzaje opinni:
    a) same pochwały
    b) :D
    Sam jestem bardzo zadowolony z moich Sl9. Jeżdzę na nich 2 sezony i nic się nie dzieje złego. Jak mają wypiąć to wypinają a jak mają trzymać w ostrym skręcie to trzymają. Co prawda po tym sezonie mam zamiar zmienić narty na inną firmę ale to inna bajka:rolleyes:

    Mozesz rozwinąć temat? Czytam wiele twoich wypowiedzi i przebija z nich duża znajomość sprzętu jak i technik jazdy. Jestem ciekawy twojej opinni na ten temat.
    Panowie tak naprawdę nie ma sie o co klocic....dla mnie nartki super...ale mysle o zmianie na te SL10...albo ST12....jezdzilem od zony na SL11 i jestem nimi urzeczony....waze tylko 65 kg i mysle ze sa dla mnie jeszcze lepszym rozwiazaniem niz dotychczasowe SL9...jak wiecie zapewnie ST11 juz nie robia a wiec moze ST 12 ??? co sadzicie o tym.....
    ps. pawel_lesny:
    juz opanowalem technikę smarowania na gorąco...dzięki za pomoc !!!!!
    Przyjemność po mojej stronie! Oby dobrze się jeździło.
    Ja w tej narcie nie widzę nic nadzwyczajnego. Mam raczej negatywne odczucia.
    Pozdrawiam Bzyk
    a jak jezdzisz Bzyku....nie obraz sie ale widzialem szereg ludzi (glownie z Warszawki) ktorzy mieli ten sprzet bo byl ladny i modnie bylo go miec (malo tego niektorzy mieli SL12) a ich styl jazdy byl GIGANTOWY a poziom jazdy taki ze Metrony bylyby dla nich za dobre.....czesc osob nie zna sie i kupuje ten sprzet i jezdzi typowo gigantem a ta narta tego nienawidzi.....i wtedy domyslam sie ze komentarz takiej narty bedzie negatywny
    Ja też więc uzupełnij profil będziemy wiedzieć z kim rozmawiamy. A ty to cały czas na nich jeździsz te 9/11 metrów skręty a jeżeli tak ta zdradz gdzie. (pojedziemy zobaczymy).Co roku widzę setki/tysiące "kaleków" na sl 9 dlatego zastanawiam się czy to "trynd" czy "niedouczenie sprzedawców"
    wiesz troszke dziecinne teraz umawianie sie i udowadnianie sobie jak kto jezdzi....internet ma to do tego ze oczywiscie moge o sobie pisac same superlatywy ale chyba nie o to chodzi....ja nie z tych....a jezeli juz spytales odpowiem ....jezdze czesto na Vielkiej Raczy (mam dom przed Zwardoniem)....i co roku Alpy....uwielbiam Mayernhoffen, i Tux'a ...mam kilka ciekawych fotek....daj maila chetnie przesle......
    Do zobaczenia na raczy. EOT
    ok...jak bedziesz jechal daj znac....ja zrobie to samo....chetnie naucze sie czegos nowego i pojezdze za ekspertem....

    i jescze jedno....uzupelnilem profil jak prosiles :)
    Nie jestem ekspertem bo "nie mam kolana" ale się postaram. I wpisz jeszcz wiek to ......:cool: jakieś piwo zrobimy na Raczy.
    Nazywam sie Piotrek ...wiek 28 lat
    Warto się spotkać na Racy a szczególnie w tygodniu. namiary na PW
    ok...to jestesmy umowieni !!!!!!
    OK ale proszę o info kiedy będziesz z tygodniowym wyprzedzeniem :) (praca)
    na opisie podalem gadu....tez mi napisz bedzie szybciej bo gadu mam codzienie....o forum....jak pamietam to wejde...teraz troszke pewnie tu poczytam bo...nie wiem co wybrac...wlasnie na allegro sprzedalem swoje SL9 i zastanawiam sie nad SL10 lub ST12
    A jaka waga ? Ja bym brał ST12 (jak są nowe) a musi być a...i ?
    no raczej tak .... waga 68 kg....wlasni mysle o ST12....tak chodzi o nowy sprzet 2007/2008
    Jak musi być a..c to ST12 jest to jednak "klasa wyżej" technologicznie niż sl9. No i waga damsk/juniorska - to nie było nic obraźliwego :D

    Witam
    Interski, handluje tym i innym sprzętem. (Mają też chyba maszynę do testowania wiązań, ale nie jestem pewien)
    To może wie co pisze :confused: Przed zakupem poprzedniej narty popróbowałem SL9 04/05 zdecydowanie wybrałem Fischery Race SC
    Postrufka
    Z tego co wiem to interski nie handluje atomic'ami jak z nim gadałem to negatywnie się wypowiadał na ich temat. I mają maszynę do komputerowej diagnostyki wiązań(nawet jakiś wydruk Ci dają) jeszcze mają takie coś że jak Cię
    gdzieś but uwiera to pod wpływem Ciepła wypycha w tym miejscu skorupę buta.
    A jeśli chodzi o neox'y to gdzieś czytałem że po upadku jak się narta wypnie to kontakt stopek od wiązań z ziemią kończy się...:eek: wyrwaniem ich z płyty, zwłaszcza przy dużych prędkościach
    nie , nie oczywiscie ....ja nawet przyznaje sie ze poprzedniczka ST11 dla mojej wagi byla odpowiednia (wazylem 65 kg)
    musze jeszcze poczytac na temat tych systemow....no chyba ze je juz opanowales (roznice miedzy tymi nartkami) oprocz oczywiscie flexa (w ST12 ma on wartosc 80, kiedy to SL12 ma 100)
    a wracajac do wiazan....zgadza sie mnie przy ostrej jezdzie i upadku srodkowa czesc wiazania oderwala sie ale do tej pory jezdzilem z taka odstajaca....

    a jak jezdzisz Bzyku....nie obraz sie ale widzialem szereg ludzi (glownie z Warszawki) ktorzy mieli ten sprzet bo byl ladny i modnie bylo go miec (malo tego niektorzy mieli SL12) a ich styl jazdy byl GIGANTOWY a poziom jazdy taki ze Metrony bylyby dla nich za dobre.....czesc osob nie zna sie i kupuje ten sprzet i jezdzi typowo gigantem a ta narta tego nienawidzi.....i wtedy domyslam sie ze komentarz takiej narty bedzie negatywny Jeżdże jak ostatnia fajtłapa,a że jestem z Warszawki to mam kupę kaski i kupuje co ładniejsze nartki, warto się po-pisać przed innymi. Właśnie włączyłem kompa, i co widzę "sposób myślenia" którego nie trawię.
    Nie obraź się ale ja z tobą nie pojadę.
    PS. a tak swoją drogą to RX FIRE, reszta w profilu
    Ze dwa tygodnie temu rozmawialem z jednym ze sprzedawców Atomica (wydaje mi sie konkretnym facetem który nie sieje popeliny) i powiedzial mi że wyjsciowa cena detaliczna SL10 ma być jakaś super konkurencyjna,ale jest to kosztem technologii i materialów użytych przy produkcji tzn. SL10 nie ma jakiegoś elementu który byl w SL9.
    nie jestem fachowcem w dziedzinie technologii używanych w nartach i naprawdę nie pamiętam dokladnie o jaki element chodzilo bo nieszczególnie interesowala mnie ta narta ale myślę że ktoś kto przymierza sie do kupna tego modelu powinien to dokladnie sprawdzić
    wydaje mi się że chodzilo tutaj o brak pręta tytanowego czy czegoś w tym stylu ale tu może jakiś znawca tematu będzie w stanie określić fachowo o co chodzilo

    Każda zmiana będzie korzystna dla tego badziewia...i nad wiązankami niech popracują bo cud że wogóle działają...a diagnostyki co drugie nie przechodzi... Chciałem zaznaczyć, że interski handluje nartami konkurencyjnymi do Atomic-a, więc nic dziwnego, że nie będzie pisał w pozytywach o tej firmie. Każdy ma swoją opinie. Jeździłem na różnych nartkach, nie tylko Atomic-a i uważam, że są modele porównywalne jakością, choć ja osobiście wole Atomic-a.
    Aha, dementuje plotki co do wiązań.
    pozdrawiam
    :)
    Czysty marketing . Pracujesz w tym "summit" sklepie to napisz to w STOPCE i wszystko będzie jasne.
    Napiszę tak : Autentyk Krynica szkolenie carvingowe dziecko jeździ a ja "naprawiam" "wiązania" w SL9 i nie jest tu mowa o race 614 bo tam nie ma co naprawiać. Nie mówię ,że Atomic-i są "złe" ale więcej realizmu i CENTRA TESTOWE zapraszają.

    Czysty marketing . Pracujesz w tym "summit" sklepie to napisz to w STOPCE i wszystko będzie jasne. :) TO gdzie pracuje, nie było tu tajemnicą wcześniej niż pojawiłeś się na tym forum. (było we wcześniejszych wiadomościach)

    Nie mam nic z tego, czy sprzedam 1 czy 10 par nart (stała wypłata), a tutaj na forum działam prywatnie, bo je lubie, więc do jasnej ch... po co mam pisać coś w stopce oprócz moich osobistych danych:) Poprostu zwalczam skrajnie nieobiektywne informacje:) - na potwierdzenie przeczytaj sobie moją wcześniejszą wiadomość jeszcze raz dokładnie.
    pozdrawiam - mimo wszystko :)
    Bzyk: nie masz co sie unosic, a tym bardziej obrazac...przykro mi to pisac o Stolicy ale niestety tak jest i chyba Ty jako inteligentny gosc tez powinienes to dostrzegac....jak kurtka to Spyder....a jak umiejetnosci to czesto mniej niz 0 .....jezdze od malego i widze wiele rzeczy ...ale to nie moja sprawa...takich ludzi tez trzeba bo z kogo smialibysmy sie przy piwku na stoku !!!! :)

    a odnosnie SL9 ja naprawde bylem (bo wczoraj sprzedalem) zadowolony ze sprzetu....moi znajomi tez od lat w SL9 i naprawde dla mnie ta narta byla kultowa...jezdzilem ze dwa razy na ST11 .....bosko mniejsza sile musialem wkladac zeby zrobic to co na SL9 ....poniewaz waze tylko 65 kg ST11 dlatego tak zrobila na mnie wrazenie...teraz albo SL10 albo ST12

    zatem mam pytanko czy ktos orientuje sie jakie sa prawdziwe roznice pomieszy SL10 i ST12 na sezon 2007/2008
    Wojto Ci napisze bo przy tym "robi" inne jest wypełnienie ,ślizg ..
    [url]http://www.narty.pl/index.php?id=2066&tx_pbnartymodelenart_pi1[showUid]=967&cHash=a87816fe2b[url]
    [url]http://www.narty.pl/index.php?id=2066&tx_pbnartymodelenart_pi1[showUid]=970&cHash=6d68870854[url]
    Popytaj czy ktoś był na wyjazdach testowych Atomica 07/08.
    Czy ktoś był może na testach Atomica ??? chodzi o nartke SL10 i ST12 na sezon 2007/2008 ....
    Firma Atomic w tamtym sezonie w nartach zmieniła...tylko szatę graficzną nart i oczywiście ceny. Z tego co ja wiem górował Fisher z modelem Word Cup następcą RC4. Wiele jest opinii na temat desek, ja osobiście mam sentyment dla tej firmy ponieważ na jej nartach uczyłem sie jeździć ale trzeba obiektywnie patrzeć na to co sie pojawia i wybierać to co jest najlepsze a nie to do czego czujemy sentyment. Przed założeniem tych nart marzyłem o nich myśleć jakie możliwości mi dają- lecz po jeździe nic takiego mnie nie poruszyło, po prostu kaszan jak za taka kasę są deski lepsze od nich może SL 10 zobaczymy oby nie były tylko przeróbka wizualną i zmienione miały kilka detali- ładnie wyglądają ale czy są warte skoro cena będzie z pewnością oscylować ok 2000?

    Firma Atomic w tamtym sezonie w nartach zmieniła...tylko szatę graficzną nart i oczywiście ceny. Z tego co ja wiem górował Fisher z modelem Word Cup następcą RC4. Wiele jest opinii na temat desek, ja osobiście mam sentyment dla tej firmy ponieważ na jej nartach uczyłem sie jeździć ale trzeba obiektywnie patrzeć na to co sie pojawia i wybierać to co jest najlepsze a nie to do czego czujemy sentyment. Przed założeniem tych nart marzyłem o nich myśleć jakie możliwości mi dają- lecz po jeździe nic takiego mnie nie poruszyło, po prostu kaszan jak za taka kasę są deski lepsze od nich może SL 10 zobaczymy oby nie były tylko przeróbka wizualną i zmienione miały kilka detali- ładnie wyglądają ale czy są warte skoro cena będzie z pewnością oscylować ok 2000? Wydaje mi się, że nie tylko ja mam problem z rozszyfrowaniem Twojej wiadomości. Zastanawiam się, co oznacza słowo "górował" i czy "z tego co ja wiem", to znaczy to samo co MOIM ZDANIEM"Z tego co ja wiem górował Fisher z modelem Word Cup następcą RC4" Najpierw piszesz, że uwielbiasz Fishery,a później piszesz, że to kaszan, a może nie Fishery, tylko Atomic-i, bo trudno się z Twojej wypowiedzi zorientować o co właściwie Ci chodzi. Dla Ciebie może narty z roku na rok są takie same, ale uwierz mi - niektórzy patrzą nie tylko na wygląd zewnętrzny narty:)
    Może to jednorazowy wybryk, ale ta wiadomość w całości jest niemerytoryczna, bez konkretów i trudno się z niej zorientować o co właściwie chodzi:) Ale przynajmniej wesoło się zrobiło jak ją czytałem:)

    pozdrawiam
    Zig - Wojto ma rację. Przyznaję że przeczytałem Twój post 4 razy i również nie bardzo moge rozszyfrowac co jest cacy a co jest be.:D
    Panowie a jak te "slynne " Fishery RC4 w porownaniu z nartkam Atomica...np SL9 lub serii ST ?
    http://www.skiforum.pl/search.php?se...sc+atomic+sl+9
    link nie dziala :(
    To jest link do opcji forum "szukaj" z wpisanym tekstem SL9 i Race SC. Tam znajdziesz wszystko.

    Panowie a jak te "slynne " Fishery RC4 w porownaniu z nartkam Atomica...np SL9 Ile za tyle przeciw o ile dobrze kojarzę to na tym forum jak na razie jest remis.
    Wybieraj sam jak większość z nas.

    :)
    Panowie dzisiaj kupilem ST 11.....i niech tak narazie zostanie :)
    Im dłuzej czytam to Forum, tym głupszy jestem. Każdy wydaje skrajne oceny, kupilem narty i po przeczytaniu paru stron mam ochote je sprzedać. Jeśli SL9 są takie złe, to kto je kupuje? Zupełni laicy? Litości...
    Opinie są tak samo różne, jak różni są ludzie:)

    Dlatego przed zakupem lepiej sprawdzić nartke z wypożyczalni, a jak się spodoba to pójść po nią do sklepu.
    Zgadnij kto to napisał ?
    Ano Ty. Masz jeszcze jakieś pytania. A teraz moje merytoryczne odczucia z SL9 na 100% nie jest to uniwersalny allround antidotum na nasze stoki to jest slalomka (odpuszczona ale slalomka) czerwone 06/07 : do pewnego momentu nadspodziewanie sztywne dogięte na maxa okazują się "kapciowate" testowane były nowe narty na stoku kiczera w wisle jaworniku 10 zjazdów. żółte 04/05 : dobra dynamika,porównywalne z nartami z rdzeniem drewniannym z Elana i Fischera z małym ale brak kopa przy wyjsciu ze skrętu. Sądzę ,że lepsze od 8S testowane zdiar strednica 3 godziny warunki idealne. O testowaniu i jego koniczności Wojto napisał już wszystko.
    Masz racje – sprzedaj, w tym sezonie by poszpanować będziesz musiał nabyć dziesiątki.
    Troche dziwny ten spór o Atomici kontra Fischery.I "szpecowanie" włącznie z używaniem dziwnych terminologii. Jednemu pasuje to a drugiemu to, wiec na forum lepiej nie obrazac innych i obrzydzac mu czegos tylko szczerze zaproponowac aby wyporzyczyl sobie pare modeli nart i sam wybrał co mu najbardziej pasuje. Tak jest z samochodami. W kazdym razie ja nie posiadam SL 9 ale to nie nieznaczy ze sa do nieczego (od takie dziwne myslenie) uwazam ze jest to dobra narta i super narta dla ludzi którzy się na nią ŚWIADOMIE zdecydowali!!! Dlatego prosze o pojednanie :D.
    Troche nudno by się zrobiło w świecie narciarskim gdyby i tu zapanował rynek monopolistyczny:)
    Jaki spór.
    Tak napisał zadający pytanie . Masz jeszcze jakieś pytania ? Te posty na forum czytają "setki/tysiące" ludzi (podejmując na podstawie tych opini decyzje zakupowe) i dlaczego zdanie tego który "kupił je dla szpanu" ma być tutaj wyrocznią ? Ostatnio grupa ludzi z ,którymi czasami jeżdzę rozpoznała mnie po avarcie i dostałem "zjobkę" ,że tu podaję jakieś typy a tak prywatnie to nic nie chcę doradzić a Oni czytali ,że SL9 to super narta i "trendi". Nigdy nie twierdziłem ,że 9 są do du-y ale cały czas twierdzę ,że za tę ceneę są lepsze narty do kupienia. I to jest tylko moja opinia a to co napisał Wojto to wyjaśnienie tej kwesti.
    Pamiętajmy, że każdy jeździ nieco inaczej i każdemu może dana narta mniej lub bardziej odpowiadać.

    Zawsze jeździłem na Fischerach (no raz było SL9, chyba 2002/2003), odpowiednio od niższych modeli aż do World Cup-ów. W zeszłym sezonie przyszedł czas zmiany slalomek i gigantek. Poczytałem, potestowałem troszkę i stwierdziłem ,że GS 12 i SL 11 M 05/06 to nary dla mnie! Dawały mi potężnego kopa na slalomach/gigantach a i "rekreacyjnie" da się jeździć.
    Nie ma co ukrywać, Atomici mają swoją własną charakterystykę, do tego nie należą do łatwych desek, nie wybaczają błędów. Znajdziesz z nimi wspólny język to pokochasz, w innym przypadku znienawidzisz.

    Mój kolega jeździ tylko na Rossignolach World Cup, czuje się świetnie używając ich. Ja nie potrafię na nich szusować...

    Ot, tyle moich spostrzeżeń.
    Zdania na temat Atomiców są podzielone. Ale nikt nie zaprzeczy temu, że są to jedne z najlepszych nart na świecie. Z drugiej strony podobnie można powiedzieć o Volklach, Fischerach, Salomonach, Headach itd. Każda firma ma swój sztandarowy model, który jest wręcz idealny. Wszystkie narty z tzw. TOP slalomówek to narty godne polecenia, o których negatywnych wypowiedzi praktycznie się nie znajduje. Każdy musi dopasować nartę do siebie. Jedni kierują się sentymentami, jeszcze inni firmą a jeszcze inni systemami w narcie czy opiniami kolegów. Jest to niezwykle trudne powiedzieć ta narta jest NAJLEPSZA. Nie ma nart najlepszych, bo każdy wymaga od swoich desek czego innego i na różnych deskach inaczej się czuje!!! Moim skromnym zdaniem nartki te są godne uwagi. Narta nie ma wad konstrukcyjnych, jest starannie wykonana i można na niej konkretnie pojeździć. Ale to od Ciebie zależy czy przypasuje Ci do gustu właśnie ona :D
    Tyle jeśli chodzi o moje odczucia

    POZDRAWIAM
    Wojtek

    P.S. Niektóre osoby na forum myślą, że ich słowa są święte i na siłę próbują przekonać innych o tym, że poza tym co powiedzieli nie ma nic mądrzejszego :D Dlatego do niektórych opinii krytykujących całkowicie zdanie innych lub próbujących moralizować bywalców forum nie przywiązuj uwagi :D Tacy nabijacze postów :D Jeszcze raz POZDRAWIAM :P:D
    jeśli chodzi o uniwersalne, obiektywne zdanie na temat poszczególnych rodzajów nart, proponuję pytać doświadczonych instruktorów, którzy wiedzą po co jest narta, krawędź, którzy wiedzą że są 2 rodzaje twardości, i że ABS jest nie tylko w samochodzie:) Statystycznemu użytkownikowi, nawet jeżdżąxemu 20 lat może się wszystko wydawać, a sami przyznacie że przeszkolony instruktor potrafi to trochę rzetelniej ocenić:) pozdro
    W tym roku (listopad 2007 ) kupiłem Atomic SL10(długość 163 cm). Do tej pory czyli od 2003 r jeździłem na Atomic C9(długość 160 cm). Pierwszy raz skalałem Atomici SL10 30 .11 .2007 r. na Pilsku. Moje subiektywne odczucia w stosunku SL 10 do C9 są następujące ;
    1. Sl 10 pozwalają na szybszą i stabilniejszą jazdę w zakrętach .
    2. Sl 10 nie 'myszkują' przy dużych prędkościach.
    3. Jeździłem nimi jak szaleniec - ale tyko może tak mi się wydaje .
    4. Ogólnie fajna narta.

    Cena zakupu 1400 Pln
    Witam Ciepło ! (Niestety:mad:)
    Cały ubiegły sezon zjeździłem na Rossiniolach R8S .Pokonałem - razem z córką -łagodne stoki Beskidów (Pilsko,Salmopol,Stożek - trochę ostrzej),prawie wszystkie górki w Gorcach .Koniec sezonu spędzałem na Kasprowym (głównie "Gąsiennicowa" pierwszy odcinek ostry ,lecz tylko rano).
    Sezon zakończyłem w Łomnickim Siodle" - góra dla odważnych.Jeździłem na świetnie przygotowanych trasach - łagodnych i ostrych .W Łomnicy rano nięźle , po 12.00 - masakra .Ostra góra a pod stopami 2 metry roztopionego kaszowatego śniegu .Wszystko na Rosołach R8S . Na obecny sezon , kupiłem -bardzo chwalone Sl10 (ważę 60 kg przy 184 cm - ale jestem zdrowy !) . Jeździłem na nich już w listopadzie na Pilsku , Stożku , trochę w Gorcach ...
    ... właśnie wczoraj ponownie kupiłem Rossiniole R8S !!!:) Konkludując : przy mojej niskiej wadze (choć dość ostrej jeździe)Rosoły są zwinne,lekkie,dość dynamiczne,świetnie trzymają krawędzie - bez chęci dokręcania charakterystycznej cechy Atomica .Nieprawdopodobna łatwość i lekkość zmiany krawędzi. Atomici natomiast - moim zdaniem - jadą jak czołg.Ostro trzymają zadany łuk,natomiast wymagają większego wysiłku niż Rosoły.Narty są cięższe ( prawdopodobnie NEOX y 412 )... TO MOJE ODCZUCIA .Bardzo chciałem te Atomiki - wszędzie chwalone,w testach zawsze VIP-y . Nie dla mnie.Może moja waga ? Myślę , że lekki narciaż będzie bardziej zadowolony z Rossignoli .NA KONIEC - opisane różnice zauważyłm po kilku pierwszych skrętach .To niesamowite jak bardzo różnią się te narty! Choć Rosoły słyną z łatwości i lekkości od lat .Pozdrawiam .

    W tym roku (listopad 2007 ) kupiłem Atomic SL10(długość 163 cm). Do tej pory czyli od 2003 r jeździłem na Atomic C9(długość 160 cm). Pierwszy raz skalałem Atomici SL10 30 .11 .2007 r. na Pilsku. Moje subiektywne odczucia w stosunku SL 10 do C9 są następujące ;
    1. Sl 10 pozwalają na szybszą i stabilniejszą jazdę w zakrętach .
    2. Sl 10 nie 'myszkują' przy dużych prędkościach.
    3. Jeździłem nimi jak szaleniec - ale tyko może tak mi się wydaje .
    4. Ogólnie fajna narta.

    Cena zakupu 1400 Pln
    ja dalem 1150 zl :)


    Witam Ciepło ! (Niestety:mad:)
    Cały ubiegły sezon zjeździłem na Rossiniolach R8S .Pokonałem - razem z córką -łagodne stoki Beskidów (Pilsko,Salmopol,Stożek - trochę ostrzej),prawie wszystkie górki w Gorcach .Koniec sezonu spędzałem na Kasprowym (głównie "Gąsiennicowa" pierwszy odcinek ostry ,lecz tylko rano).
    Sezon zakończyłem w Łomnickim Siodle" - góra dla odważnych.Jeździłem na świetnie przygotowanych trasach - łagodnych i ostrych .W Łomnicy rano nięźle , po 12.00 - masakra .Ostra góra a pod stopami 2 metry roztopionego kaszowatego śniegu .Wszystko na Rosołach R8S . Na obecny sezon , kupiłem -bardzo chwalone Sl10 (ważę 60 kg przy 184 cm - ale jestem zdrowy !) . Jeździłem na nich już w listopadzie na Pilsku , Stożku , trochę w Gorcach ...
    ... właśnie wczoraj ponownie kupiłem Rossiniole R8S !!!:) Konkludując : przy mojej niskiej wadze (choć dość ostrej jeździe)Rosoły są zwinne,lekkie,dość dynamiczne,świetnie trzymają krawędzie - bez chęci dokręcania charakterystycznej cechy Atomica .Nieprawdopodobna łatwość i lekkość zmiany krawędzi. Atomici natomiast - moim zdaniem - jadą jak czołg.Ostro trzymają zadany łuk,natomiast wymagają większego wysiłku niż Rosoły.Narty są cięższe ( prawdopodobnie NEOX y 412 )... TO MOJE ODCZUCIA .Bardzo chciałem te Atomiki - wszędzie chwalone,w testach zawsze VIP-y . Nie dla mnie.Może moja waga ? Myślę , że lekki narciaż będzie bardziej zadowolony z Rossignoli .NA KONIEC - opisane różnice zauważyłm po kilku pierwszych skrętach .To niesamowite jak bardzo różnią się te narty! Choć Rosoły słyną z łatwości i lekkości od lat .Pozdrawiam .
    kolego mialem to samo z nartka SL9....rewelacyjna ale wymagala duzej sily...waze niewiele jak na faceta i dlatego przesiadlem sie na ST11 .....rewelacja
    Sl 9 ST 11-sorry jak taka róznica, to .....nie wiem co napisać.Albo miałeś totalnie tępe SL 9 albo nie jesteś w stanie porównać obie deski....Ja ważę 65kg i SL9 przy SL12!! to dopiero jest różnica,no ale " de gustibus..."

    Sl 9 ST 11-sorry jak taka róznica, to .....nie wiem co napisać.Albo miałeś totalnie tępe SL 9 albo nie jesteś w stanie porównać obie deski....Ja ważę 65kg i SL9 przy SL12!! to dopiero jest różnica,no ale " de gustibus..." nie wiem nie jezdzilem n sl12 ale nie rozumiem czemu taki zdziwiony ze zauwazylem roznice .....to zupelnie inne deski i inne przeznaczenie (ST11 to narta "kobieca" dla facetow o mniejszej wadze).....i ta roznice czuc !!!!
    Widzę że Atomic Sl 10 są prawdopodobnie dla osób z "większą masą mięśniową". Ja ważę 77 kg.

    Widzę że Atomic Sl 10 są prawdopodobnie dla osób z "większą masą mięśniową". Ja ważę 77 kg. kolego ja powiem tak....jezdzilem i na SL9 i na ST11 ....te drugie pod moja mase byly lepsze - wymagaly znacznie mniejszej sily aby zrobic to samo co na SL9...teraz przytylem do prawie 77 kg....i zobaczymy jak ST11 poradza sobie z ta nadwaga :)
    "teraz przytylem do prawie 77 kg....i zobaczymy jak ST11 poradza sobie z ta nadwaga " Ja myślę że przy 180 cm wzrostu nie mam nadwagi :)
    Witam,
    Jeśli chodzi o Atomic, konkretnie sl 11M, to moje początki z tą nartą nie były zachęcające. Jeździłem na dość łatwej narcie Dynastar 93 speed carve (taki gigant carve - określenie producenta), zresztą narta roku w Ski Magazine 2000 lub 2001 (?). Zresztą nadal ją lubię, stabilna, pewna ale trochę mało agresywna.
    Więc nabyłem te Atomki i porażka. Ani stbilne, dłuższe skręty nietrzymane, zupełnie jej nie czułem. Dwa lata temu prawie jej nie tykałem. Dopiero po przeglądnięciu po sezonie filmu, który zrobił brat zrozumiałem w czym rzecz - to ja jestem zbyt mało agresywny i wymagający w stosunku do narty. Może nie uwierzycie, w ubiegłym sezonie, mimo kontuzji kolana, na tych nartach poczułem się bosko. Wszystko pasowało, w zasadzie ideał, długie i krótkie skręty, różne śniegi no może poza jazdą na kreskę, ale do tego one nie są stworzone. Na razie nie marzę o zmianie ani o SL 10.
    Pozdro.
    Rolnik
    Oczywiście Dynastar 63!
    Rolnik
    ja jezdzilem dlugo na SL9....rewelacja...z tym ze nie lubie stylu gigantowego i dlatego ta narta tak mi spasowala....
    Powracajac do wypowiedzi INTERSKI.
    Jest w tym troche prawdy lecz sam nie moge tego ocenic bo nigdy na neoxach nie jezdzilem.
    Moj kumpel,mial rok temu narty atomic GS 9.jechalem z nim i nagle nie wiadomo z kad przy jego dosc ostrym skrecie wiazania ropadly sie na czesci pierwsze.Nie oceniam z gory tych wiazan bo nie mialem okazji ich przetestowac jak juz mowilem ale widzialem i to mi wystraczy.
    Witam,

    Mam 16 lat, 180 cm wzrostu i ważę około 82 kg ( wiem nadwaga :D )
    Na nartach jeździłem pięć lat temu, i nawet dobrze mi wtedy wychodziło, ale jak teraz wejdę na narty to nie wiem czy coś zapamiętałem z tego co robiłem jak miałem 11 lat.

    Wczoraj byłem w sklepie i sprzedawca te narty mi poleciał. Kompletował je, że może jakieś super nie są, ale na początek do nauki jazdy wystarczą.

    Chciałbym was prosić o dokładną opinię na ich temat. Czy mój wzrost będzie pasował do nart na 163? Czy narty są odpowiednie do mojej wagi?

    Widzę, że tutaj sami profesjonaliści są. Te narty nie będą służyły do jakiś wyczynowych wygibasów. Normalnie chcę sobie amatorsko pojeździć przez 10 dni ferii... Dziękuję za uwagę.
    Hmmm.
    Jesli chcesz sobie tylko pojezdzic to mozesz sobie kupic inne narty.
    uzywane:Salomonu Streeracer 8,Salomon Crossmax V8 itd.Jesli oceniasz sie wedlug skali Ski_Forum tak na 7 to te Atomiki beda w sam raz:)Pozdrawiam.
    Hm... To nie jest tak tylko na jeden sezon. Jak coś kupię to chciałbym aby mi to długo posłużyło. Bardziej się składam do kupna tych SL10... Przystępna cena, nowe. Tylko, wiecie, kasa + dylemat = wielki stres :D

    Chodzi też o to, że wiecznie początkujący nie będę. Czy ta narta jest dobra tak na przełomie początkujący, a średnio zaawansowany.
    ta narta jest na poziomie troche wiekszym niz sredniozaawansowanym:)ale poradzisz sobie raczej!Pozdrawiam.
    Ja jeździłem 5dni na SL10 i znajomy jeździł razem ze mną na swoich, testowalim je na maxa. Wrażenia mamy takie: jak kroś jeździ mało agresywnie, ma słabe przygotowanie kondycyjne chce sie uczyć doskonalic technikę to są dobre narty > dużo wybaczają, bardzo łatwo poczatkują skręt, samituńkie skręcają - jak to stwierdzilim są milutkie. Ale to nie tygrysy, pazura z nich nie wydobędziesz nie są za twarde przez to nie oddają dynamiki, za szybkie też nie są, do fun'a to... ratuje je tylko mały promień, nawet mocno idzie sie na nich połozyć ( aż byłem mile zaskoczony ) ale mają granice ( boku nie domkiesz ) i po prostu puszczają jak bańka w dodatku potrafi puścić wiązanie przy dużym wychyle - ale to chyba był jakiś feler w moim modelu bo kumpel tak nie miał. Niestety kolejny raz uświadomiłem sobie ze Atomic to takie zabaweczki.
    A co do SL9 to bardzo ważne jest z którego roku sie je ma - już nie pamietam dokładnie ale te od 2003 wzwyż to naprawde nieudany model > jeżdziłem dwa sezony troche na nich ( te nowsze nieudane ) i nie polecam miętkie, drgają, słabizna trzymanie > o fun'ie zapomnij. A jak chcesz coś w nie włożyć to miałem za każdym razem wrażenie jakby jęk starej baby gdy jej sie na brzuch nadepnie. Powiem jedno Sl9 stary > SL9 ten nowszy i SL10 to są troszke inne narty i uważam ze nie powinno sie ich rozpatrywać w kategorii następca.
    Przeczytałem i zdębiałem .
    Uzupełnij opis jeżeli mozna o swoją wagę ,długość testowanych nart i sposób naostrzenia kazdej ze stref narty. Napisz też ile w ciągu tych 5-dni testów były poprawiane krawędzie.

    Przeczytałem i zdębiałem . Czemu zdębiałeś???
    No więc tak miałem dwie nartki do testów 163cm i 158cm. Więc na poczatek dłuższe i po calaku 89st bez podcinki na końcach - no tak wiesz bez świrowania na 1szy dzień. potem te same 87st i obcinka po 0,5st. A potem wziąłem 158 i +1>86>+0,5 chciałem wogóle zaszaleć ala na komórkę 85 pod butem a potem zamienić "nastawy" przód-tył ale chłopaki z InterS. nie chcieli sie zgodzić. NA tym ustawieniu jeździłem najdłużej i raz jeszcze je ostrzyłem. Tylko widzisz jest jeden smyk >>> chłopaki nie do końca chcieli sobie niszczyć w sumie prawie nowiutkich dech i nie jestem pewien czy tak idealnie mi tyle zcieli bo nie ostrzyli na moich oczach ale było widać na oko rożnice i przejscia >>> choć te przejscia to mi za profesjonalnie nie wyszły.
    A i jak juz da szczegółowo to jeździłem 4,5dnia bo pół dnia miałem Atomica Rx12 chyba to były 158cm >>> ciut lepsze od SL10. A czemu tak długo je katowałem bo te drugie Atomici miał kumpel i twierdził ze nie mają wad > tośmy sprawdzali czy aby napewno ;) Choć dalej nie lubie Atomic'a i naprawde w Atomicu jakbys jej nie podciął to prawie bez różnic - za miętka ta błazeria jest. Oczywiście sa to moje subiektywne odczucia.
    SL 9 Superr!!! jestem fanem . Moim zdaniem genialna narta ale trzeba mieć naprawdę mocne nogi żeby wykorzystać jej możliwości. SL 10 podobna do starej SL 9,12 znacznie lagodniejsza, oczywiście lepsza plyta i bardziej zaawansowana konstrukcja robi swoje ale dla mnie to lipa. Mam nadzieję że produkcja skończy się po tym sezonie i Atomic powróci do 9 tki.
    :) fajny opis ale jakos mi nie pasował do avarta (wąskie prowadzenie i pompowanie) jeszcze wagi brakuje i będzie fajny materiał dla szukających opinii :) No a tym to juz wprowadziłes sporo zamętu. Chyba się karnę na sl10 .
    witam wszystkich, chciałbym prosic o pomoc..od 3 lat jeżdzę na volkl energy 440 ale w miare jak rosną umiejętności narty po prostu juz nie dają rady w pewnych sytuacjach kiedy chce docisnąc mocniej na stoku.według skali umiejętności myslę że jeżdze tak 6 no prawie 7, mam 178 cm i waże 84 kg.Od czytania juz opisów nart zgłupiałem,myślę że najlepszym rozwiązaniem byłoby pożyczyc kilka nart i je sprawdzic.Może ktoś poradzi jakie spróbowac?Lubię jazdę szybką na krawędziach przy ostrych zakrętach.W sezonie kilka razy jeżdzę na czechy ale planuję też z 2 wypady w alpy, jakie narty sprobowac do mojej jazdy i wagi??

    P.S. Dużo znajomych zachwala właśnie Atomica sl 9 napewno te pożyczę ale może macie jakieś propozycje odnoścnie innych nart?

    P.S. Dużo znajomych zachwala właśnie Atomica sl 9 napewno te pożyczę ale może macie jakieś propozycje odnoścnie innych nart? sprobuj ST11 ...przesiadlem sie z SL9
    Witam Panowie - nie wiem dlaczego tylko faceci piszą na takich forach - czyżby kobietki nie jeździły na nartach ?
    Kilka dni temu miałam okazje wypróbować narty ATOMIC SL10 + neox310 i muszę powiedzieć że jestem zachwycona:). Model SL9 był dla mnie za ciężki za sztywny - ważę nieco powyżej 50kg i musiałam bardzo pracować nogami żeby zapanować nad nartami, co było męczące- ale model SL10 rewelacja !!!!! Te narty same jadą i to na każdym śniegu. Super trzymają na krawędziach i dają niezłego speeda w zakrętach. Bardzo polecam, szczególnie Paniom - nareszcie model dla wysportowanych kobiet które wymagają od nart czegoś więcej niż tylko szaty graficznej w kwiatki :p
    POZDRAWIAM WSZYSTKICH FOROWICZóW


    sprobuj ST11 ...przesiadlem sie z SL9 jeździłam na ST7 - spoko, ale SL10 oceniam wyżej, ST11 niestety nie było mojej długości 150, ale chłopaki ST to babskie narty !! stać:p was na coś więcej

    Witam Panowie - nie wiem dlaczego tylko faceci piszą na takich forach - czyżby kobietki nie jeździły na nartach ?
    Kilka dni temu miałam okazje wypróbować narty ATOMIC SL10 + neox310 i muszę powiedzieć że jestem zachwycona. Model SL9 był dla mnie za ciężki za sztywny - ważę nieco powyżej 50kg i musiałam bardzo pracować nogami żeby zapanować nad nartami, co było męczące- ale model SL10 rewelacja !!!!! Te narty same jadą i to na każdym śniegu. Super trzymają na krawędziach i dają niezłego speeda w zakrętach. Bardzo polecam, szczególnie Paniom - nareszcie model dla wysportowanych kobiet które wymagają od nart czegoś więcej niż tylko szaty graficznej w kwiatki
    POZDRAWIAM WSZYSTKICH FOROWICZóW
    Kupiłem w styczniu atomic sl10 156cm. Wcześniej posiadałem fischery RC4 SC, które złamałem w grudniu. Moim zdaniem atomiki sl10, to bubel. W porównaniu do fischerów mają dużo mniejszą sztywność skrętną. Wiązania też wykonane są tandetnie. Zamierzam je sprzedać i wrócić do fischerów.
    Moja koleżanka, która dosyć głęboko siedzi w tym interesie, mówiła mi że widziała jak do pewnego zaprzyjaźnionego sklepu ze sprzętem przysłali próbki przeciętej w poprzek narty Atomica, to była jakaś SLka, nie dalej jak rok temu. Podobno zamiast drewnianego rdzenia, w środku jest jakiś rodzaj papieru. Jak się o tym dowiedziałem, od razu straciłem apetyt na te narty.
    Do tej pory jeździłem na allround'owej narcie fischera, był to eee... s.move 7.7 chyba 04/05. Niestety pewnego dnia okazała się już dla mnie nie wystarczająca, wraz z nabywaniem skilla stwierdziłem, że kręci mnie jazda w slalomieee na co niestety ta narta mi nie pozwalała - promień skrętu za duży, bardziej pod giganta podchodzi ;] W tym roku zdecydowałem się na jakąś slalomkę, warto podkreślić, że to będzie moja pierwsza w życiu slalomka ;D Jako, że mój studencki portfel nie jest zbyt gruby (jak z resztą przeciętny studencki portfel:)) zdecydowałem się na kupno narty używanej (tylko jeden sezon)... Atomic SL10 07/08... no cóż, zobaczymy jak będzie :) Testowałem je w ubiegłym sezonie i jak dla mnie bomba ;] Przeczytałem wiele opinii na jej temat i sam już nie wiem czy dobrze zrobiłem ale myślę, że nie będę aż tak wybredny i dobrze będzie mi się na niej jeździło :P

    PS. właściwie to miałem zapytać, gdzie znajduje się tutaj ten "skiforumowowy określacz umiejętności carvingowych" (że tak to ujmę ;]), o którym kilka razy była mowa ???

    pozdrawiam !!
    http://www.skiforum.pl/showthread.ph...iej%EAtno%B6ci
    a tu masz link. Co do Atomci to bedziesz zadowolony.:D
    Łojezu, drugą godzinę czytam ten wątek - powód prosty - czas sobie kupić nowe nartki. Początkowo planowałem pojechać po prostu do AT bez nart, pożyczyć jedne i drugie i albo jeździć na pożyczonych albo kupić. Skok ceny € zweryfikował jednak moje pomysły i wychodzi mi że lepiej coś kupić w PL i nie tracić cennego czasu na łażenie po wypożyczalni, dogadywanie się z facetami itd, itd. ale do rzeczy. Moje parametry do 190cm i prawie 100kg :D Od chyba 7 lat jeżdżę na Atomicach Beta Carv 9.18 , były to moje pierwsze w życiu narty carvingowe więc nie dziwota że od razu nie poszedłem na całość w slalomki. W/g skali swój poziom oceniam na 7.5 ;) - zdarza mi się na stromym lodowisku stracić coś ze stylu.
    Styl jazdy: raczej jednak krótki skręt mie bawi, trochę funcarvingu próbowałem bez kijków ale na tych nartkach trzeba naprawdę dużego gazu a nie wszędzie są ku temu warunki.
    Odsiewając opinie typu "całkiem do d..." i "naj, naj" wyłowiłem informacje że te narty wymagają sporego docisku. To chyba przy mojej masie nie problem. Co do długości to obecne BC9.18 mają 180cm. Z jakiś tam zaleceń wynika że SL10 musiały by mieć 170cm. Sięgają mi do brody :D
    I jeszcze o wiązaniach. W intersporcie są z neoxami 310. Trochę mnie zmroziły teksty o ich badziewności. Ciekawostką jest że jeżdże na nastawach ok 7 co przy mojej masie wydaje się być za mało ale z wiązań nie wyskoczyłem bez powodu nigdy - może więc dadzą radę?
    Znalazłem zresztą te SL10 z NEoxami 412 80zł drożej niż 310 więc to nie problem

    To jak - nadadzą się ?
    Słuchaj te opinie o Neoxach że to badziewie sa kompletnie nie adekwatne. Wiekszość która tak komentuje a nigdy ich na nogach nie miała.Więc sie nie obawiaj...... nie użyje tutaj stwierdzenia że są najlepsze ale na pewno jedne z najlepszych. Jeżeli troche ważysz warto dopłacić do 412. Zawsze pytam o konkretna argumentacje dlaczego Neoxy są kiepskie? Jezdzilem na Markerach (ktore bardzo chwale) tyroliach i Neoxach nie ustepuja pod zadnym wzgledem
    Na Atomicach SL10 nie jeździłem za to na ukochanych beta race tak.

    Powiem ci tak teraz wskoczyłem na SL11 i to najlepsza narta na nodze jaką do tej pory miałem. Jeżeli jesteś przyzwyczajony do Atomica bedziesz bardzo zadowolony z modeli SL. Testowałem model SL11 i SL12 nie zauważyłem sporych różnic.
    I SL11 to taki zabójca stoku jeżeli jedzisz agresywnie to będziesz bardzo ale to bardzo zadowolony. Mamy podobne parametry jeżeli chodzi o wzrost i wage..

    165 czy 170(zapewne takie są opcje) mam identyczny wzrost jak ty wez dłuższą jest troche szybsza a przy promieniu skrętu tracisz tyle co nic
    Czytam czytam, tu i ówdzie i w zasadzie zostały mi dwa modele do rozważenia:
    Wspomniane Atomic SL10 z 412 (ok 1380 - ale może co taniej znajdę)
    Fischery RC4 Race SC (tu cena jest 1170)
    Na allegro kupisz widzialem za 1200/1250 z wysylka( i 2 letnia gwarancja) musisz po prostu troche obserwowac.
    Pamietaj ze od wiekszosci sprzedawcow mozesz cos jeszcze utargowac.
    To wybierasz między dobrym i dobrym.
    Jak masz możliwość to wypożycz i przejedź się na tych nartach przed zakupem, łatwiej będzie Ci podjąć decyzję.

    Do race sc wiązania minimum FX12 lub któreś z modeli Z.
    Długość - 170 w przypadku atomica i 170/175 w przypadku fischerów.

    Slalomki w takich długościach, to nie jest zbyt chodliwy towar, dlatego można je nabyć w dużo niższej cenie - targuj się bo warto.
    Faktycznie co do cen to można trochę urwać. Dajmy na to tegoroczne SL10 w exisport są za 1150 :D - tyle że nie mają 170 :mad:
    Natomiast w tym właśnie sklepie padła jeszcze jedna propozycja
    HEAD Worldcup iSL ... cena 1300 rocznik 06/07 ale w intersporcie bodajże za tyle samo czy za 1200 są z 07/08 Te z Exi mają ponoć jakieś mega wiązania...

    Z tym pojeżdzeniem przed kupnem to jest oczywiście dobry pomysł ale mogę nie mieć okazji. W PL z braku czasu i póki co sniegu a w AT może się okazać że akurat z rocznika 07/08 już nie ma a tegoroczne w cenach z kosmosu będą.

    Aha - facecik z Exisport zgodził się ze mną że SL10 to dobry wybór na moje potrzeby i narty testy wygrywają ;) ale są mają mało trwałe krawędzie co w testach trwających parę dni nie wychodzi. Stąd sugestia tego HEAD'a. Inna sprawa że SL10 nie mieli mojej długości a Heady tak....

    No to dalej czytam i myślę. :rolleyes:
    Marku daj ty sobie spokoj z tymi wygranymi testami:-)
    Po prostu zdecyduj sie na dany model i probuj zbic cene ale nie zastanawiaj sie nad kazdym kolejnym modelem bo tak mozna w nieskonczonosc.
    No dobra. Właśnie honorowe miejsce w pokoju (narazie ;) ) zajęły tegoroczne SL10. Cena wyszła po małych targach 1240,- więc chyba przyzwoita.

    Śniegu!!!! padaj że w końcu !!!! :mad:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • euro2008.keep.pl
  •  

     


    Copyright Š 2001-2099 - Ĺťyczenia Świąteczne