zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plszopcia.htw.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Często zdarza się ze na stoku widzi się narciarzy potrafiących dobrze jeżdzić ale których kondycja nie pozwala na zbyt wiele. 3 ładne carvingowe cięcia i odpoczynek pożniej 3 carvingowe cięcia i podrodze 2 muldy i znowu odpoczynek
.... i tak wciąż i wciąż....... :)
Osobiście polecam troche aktywności np. teraz.
Np. rower super rzecz.
Ja tak z reguły mam:) niestety jestem bardzo gruby, ciezko mi cos z tym zrobic, od kiedy pamietam byłem b.duży jak sie urodziłem miałem 5,2kg:] byłem gruby nawet kiedy czynnie uprawiałem sport, 3 razy w tygodniu po 2h tenis przez 5lat raz w tyg basenik 1h, jak lato było to obozy, tenisowe, i windserfingowe które z reszta bardziej przypominały oboz przetrwania:/... wiec ta forma zawsze była, teraz szkoła czasu zbytnio nie ma, wiem wiem jak sie chce to sie znajdzie, ale j po powrocie ze szkoly juz sie człowiekowi nie chce pocić ani dupuy ruszyć, wiec zarasta a jak zarasta to mu sie coraz mnie j chce, wiec kółeczko sie zamyka.
Nie martw się u mnie w tym roku też było podobnie, 2 dni, większe stoki i już tylko starczało siły na wspopmniane 3 łuki :). a mysle ze nie waże za dużo. Stąd ten rower teraz.
Najważniejsze jest to ze narty to sport dla myślących a nie pakujących :D
A z wagą to chyba nie jest az tak zle??? Sprawdzałeś BMI ??? Może jesteś wysoki...
mam 120 pare kg i 190cm przy czym jestem rczej bardzo potezny chociaz ostatnio uruzł mi strasznie brzuch i sei czuje ociazaly jak nigdy nie powiem ze mnie to denerwuje, a jakos brak mi samozaparcia do diet itp
kozlow,pochwalić cię musze za szczerość ale ztym nie ma żartow,musisz się wziąść za siebie,życzę powodzenia;)
Ja mam podobny problem, ale w drugą stronę.:o Mam niedowagę bez względu na ilość pochłanianego żarcia. Przy wzroście 182 ważę 63-65kg, ale na samopoczucie nie narzekam. Może jak kiedyś rzucę palenie to trochę przytyje.:D
hę to i ja się podzielę moją wagą, jest to 110 kg, a wzrostu mam w granicach 189cm, więc według tabel mam 20 kg nadwagi:) ach te tabele:)
Przy wzroście 182 ważę 63-65kg, ale na samopoczucie nie narzekam. Może jak kiedyś rzucę palenie to trochę przytyje.:D
Ja też mam lekką niedowage: 196cm 81kg - ale czuje się dobrze (oprócz tego, że jestem poobijany), a niekiedy na stoku nawet lekko jak piórko:) Myśle, że właśnie ta niska waga pozwala mi czasem zjechać trase bez zatrzymania - nawet kilkanaście razy pod rząd. Nogi nie muszą zbyt wiele dźwigać. Czy wszyscy ludzie z niedowagą mają problem z fajkami?:confused: :D Też pale... pozdrawiam
Często zdarza się ze na stoku widzi się narciarzy potrafiących dobrze jeżdzić ale których kondycja nie pozwala na zbyt wiele. 3 ładne carvingowe cięcia i odpoczynek pożniej 3 carvingowe cięcia i podrodze 2 muldy i znowu odpoczynek
.... i tak wciąż i wciąż....... :)
Tak to typowe zjawisko zwłaszcza na początku sezonu. Zjeżdżamy w dół i po kilkudziesięciu metrach stop - przerwa bo trzeba złapać oddech, dać odpocząć nogom itp. To normalne, aby nie było takiego problemu potrzebne jest bardzo dobre przygotowanie kondycyjne wcześniej. Forma jednak rośnie z każdym kolejnym wyjazdem i tak około marca jest już naprawdę nieźle no nie:D :D
według tabeli to powinnismy warzyc jakies 85-90, nie mowie, z tym ze ja przy ja przy 100 bede normalnie wygladać:) i bedzie to dla mnie dobra waga, zawsze byłem duzy, na rentgenie kolana lekarz ,myslał ze jakis zoom sie właczył czy cos bo strasznie gdubekosci mi wyszło, co tylko potwierdza fakt iz jak miałem 11 lat robione mi badania RTG nadgarstak z ktorego wyniakała, ze kosciec mam jak u 15latka:]
Proponuję ćwiczyć poprawiając kondycję i technikę:
http://www.psia.org/psia_2002/educat...strengthen.asp http://www.psia.org/psia_2002/educat...pring96abs.asp http://www.psia.org/psia_2002/educat...ing94slide.asp
tylko komu sie chce ... :cool:
Tez mam niewielką:eek: nadwagę. Przy 176cm wazę 86kg:( Latem uprawiam nurkowanie, windserfing, a w domu cwiczenia podane mną na tym wątku: http://www.skiforum.pl/showthread.php?t=651 ;)
Ja mam 180 i 70kg podono w sam raz. Jak się tylko da to śmigam na rowerze (dziś 40km w Chorzowskim parku). Do tego pływanie, ciężarki itp. Nawet na nartach wodnych w tym roku pojezdziłem przez 2 tygodnie. Ale nie ma siły żebym zjechał w Szczyrku z Bienkuli bez 2 odpoczynków. Sytuacja inaczej wygląda na mniej stromych stokach, ale jak się porządnie przysiądze, obniży pozycje to uda i tak pękają.
Wynika z tego że jeszcze musisz wzmocnić uda a Bieńkule niewielu narciarzy bierze na raz,żeby to zrobić trzeba się troche sprężyć;)
Wynika z tego że jeszcze musisz wzmocnić uda a Bieńkule niewielu narciarzy bierze na raz,żeby to zrobić trzeba się troche sprężyć;)
ładnych kilka lat temu, kiedy byłem jeszcze piękny i młody, udało mi się łyknąć bieńkulę na raz:) niestety na dupie:) hehehe
myślę że i tak przeciętny narciarz jest i tak o wiele bardziej wysportowany niż zwykły człek oglądający sport tylko w TV ( a takich jest bardzo dużo )
Kobiet sie o wiek i wage nie pyta, wiec nie pytajcie, ale troche tego jest- moj patent na narciarski power jest taki, ze jak sie robi zimno (tak kolo pazdziernika) to stawiam sie na takich zajeciach ogolnofikalnych 2 razy w tygodniu: to jest tylko dla pan w roznym wieku i roznych ksztaltow wiec zero kompleksow - i fikamy. Sapie i wzdycham, ale jak ciezko jest to wyobrazam sobie sniezna scenerie, wiecie taki dlugi piekny zjazd w sloncu, gdy cienie sa niebieskofioletowe i jakos dojezdzam do konca tej katorgi w realu ...A potem... jezdze gora /dol w tych moich dolomitach na wylacznosc jest bosko i blogoslawie!:p Zupelnie inna jazda. Sama nigdy bym tego nie dokonala - tylko zaplacic i sie pocic grupowo. Nie trzeba dodawac, ze po sezonie odpuszczam, bo brak mi motywacji.
Wynika z tego że jeszcze musisz wzmocnić uda a Bieńkule niewielu narciarzy bierze na raz,żeby to zrobić trzeba się troche sprężyć;)
Ba ja nawet Golgotę przerywam w połowie na złapanie oddechu. Pod koniec sezonu jednak przy dużym sprężeniu bieńkula na raz - możliwa (choć u mnie to nie uda dostają największy wycisk ale tuż nad kolanami ).
Witam po długiej nieobecności na forum, a ja zachęcam do uprawiania sportów walki, osobiście trenuję Kyokushin (187cm- wzrost, 104kg- waga) i nie mam żadnych problemów z kondycją ani bólem w nogach :D (36lat- nie taki młodzieniec ;) ). Naprawdę jest to wspaniała zaprawa przed wyruszeniem na trasy. :)
A co konkretnie ćwiczysz???:)
Już pisałem, Karate Kyokushin :)
O Tak rowerek jest na pierwszym miejscu. W zeszłym roku rodzice kupili rowerek do domku. I prawie codziennie sobie jeżdże żeby przygotować się odpowiednio do sezonu :) Jednak ja mam dobra kondycję bo przez cały rok czynnie uprawiam Tenis Ziemny. Więc kondycja na 6+ ( no troche przesadziłem) :) Pozdrawiam
rowerek jest oki na kondyche i sylwetkę - sporo jeżdżę (również maratony) i nie ma bata żebym miał nadwagę :)
Ja też śmigam jak się tylko da po 30-40km na dzień w Chorzowskim Parku. Nadwagi nie ma, kondycja OK, zero chorób. Rower bardziej wpływa na moją kondycje i zdrowie niż narty. Wynika to chyba z tego, że na rowerze jezdzi się dużo więcej niż na nartach. W tym roku śmigałem na nartach wodnych podobno po 15-20 minutach jazdy mialem miec dosc - ja jednak nic nie czulem.
Bardzo ważna jest mała rozgrzewka bezpośrednio przed jazdą (czy to narty czy to rower). Wystatczy, że troche ponaciągasz mieśnie i jazda lepiej idzie.
Ale wszyscy się wkręcili w ten rowerek :) Heh. Wiadomo!! Rowerek na pierwszym miejscu :)
Chcialbym latem potrenowac jazdę na nartach na takim urządzeniu: http://maxxtracks.com/de/lowvideo.html albo na takim: http://forum.ski.ru/post71132.html#71132 :)
Gerius - ale dziś już ostatni dzień lata.:D
no nie byłbym taki pewien :), przesilenie jesienne jest 23.09 ... a więc "kalendarzowo" raczej jutro, a tak na prawdę to zalezy od kalendarza słonecznego i moze to być 23.09
No tak zgadza się. Czasem lepiej coś sprawdzić zamim się wpisze.:confused:
Ja też mam lekką niedowage: 196cm 81kg - ale czuje się dobrze (oprócz tego, że jestem poobijany), a niekiedy na stoku nawet lekko jak piórko:) Myśle, że właśnie ta niska waga pozwala mi czasem zjechać trase bez zatrzymania - nawet kilkanaście razy pod rząd. Nogi nie muszą zbyt wiele dźwigać. Czy wszyscy ludzie z niedowagą mają problem z fajkami?:confused: :D Też pale... pozdrawiam
Nie wszyscy - ja nie palę, a moje wymiary to 185cm/75kg
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|