zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkasiulenka.htw.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Byłem i jestem nadal zainteresowany Rossignol Radical 8S WordCup z tego sezonu, długości 155cm.. (http://www.rossignol.com/PL/radical-...skis-race.html) jednak spotykam się z kontrowersjami co do wystarczającej wagi, by te narty ujeździć, ja ważę tylko 47kg przy 161 cm wzrostu, jedni piszą, że to umiejętności są ważne (Ja mam 7/10), inni, że ta narta jest sztywna i miałbym za mały docisk...
Proszę więc o pomoc osób, które bardzo dobrze znają się na nartach... na tą chwile nie ma możliwości wypożyczenia tych nart, sezonu jeszcze nie ma, wypożyczalnie nie mają najnowszego sprzętu, a nie chce wywalić kasy w błoto.
Jeżeli nie te, to jakie narty? Juniorskie narty odpadają, są to zwykłe sztachety nie warte uwagi.
Będę wdzięczny za fachową radę :)
Byłem i jestem nadal zainteresowany Rossignol Radical 8S WordCup z tego sezonu, długości 155cm.. (http://www.rossignol.com/PL/radical-...skis-race.html) jednak spotykam się z kontrowersjami co do wystarczającej wagi, by te narty ujeździć, ja ważę tylko 47kg przy 161 cm wzrostu, jedni piszą, że to umiejętności są ważne (Ja mam 7/10), inni, że ta narta jest sztywna i miałbym za mały docisk...
Proszę więc o pomoc osób, które bardzo dobrze znają się na nartach... na tą chwile nie ma możliwości wypożyczenia tych nart, sezonu jeszcze nie ma, wypożyczalnie nie mają najnowszego sprzętu, a nie chce wywalić kasy w błoto.
Jeżeli nie te, to jakie narty? Juniorskie narty odpadają, są to zwykłe sztachety nie warte uwagi.
Będę wdzięczny za fachową radę :)
Uważam że będą zbyt sztywne i wymagające dużo energii, biorąc pod uwagę Twoje parametry. Moja rada : nie spiesz się, gdy nadaży się okazja testuj takie lub podobne deski, będziesz wiedział czego się spodziewać. Jestem od Ciebie wyższy o pare cm i cięzszy o 15 kg, mam slalomki tzw.cywilne i zawodnicze ( 156 cm ) , te pierwsze mógłbyś spokojnie ujeżdzić bo mozna je dogiąć w pozycji zrównoważonej, tych drugich nie. Miałem te Rosoły w rękach wczoraj, to sztywne narty. PS- może coś od ELANA lub FISCHERA .
sie ma, nie powinno być aż tak źle - po prostu spróbuj się na niej przejechać. Jeżeli potrafisz w miarę dynamicznie poprowadzić deskę w skręcie - będzie gut :) - dociśniesz ją pod butem.. - jeżeli nie - na kolejny sezon już będziesz miał idealną, docelową dechę.. :)
pozdro jahu
Byłem i jestem nadal zainteresowany Rossignol Radical 8S WordCup z tego sezonu, długości 155cm.. (http://www.rossignol.com/PL/radical-...skis-race.html) jednak spotykam się z kontrowersjami co do wystarczającej wagi, by te narty ujeździć, ja ważę tylko 47kg przy 161 cm wzrostu, jedni piszą, że to umiejętności są ważne (Ja mam 7/10), inni, że ta narta jest sztywna i miałbym za mały docisk...
Proszę więc o pomoc osób, które bardzo dobrze znają się na nartach... na tą chwile nie ma możliwości wypożyczenia tych nart, sezonu jeszcze nie ma, wypożyczalnie nie mają najnowszego sprzętu, a nie chce wywalić kasy w błoto.
Jeżeli nie te, to jakie narty? Juniorskie narty odpadają, są to zwykłe sztachety nie warte uwagi.
Będę wdzięczny za fachową radę :)
Nie wiem - może się mylę ale czegoś tu nie rozumiem:confused:
W jednym poście piszesz, że zastanawiasz się nad zakupem bardzo twardej narty, a w innym wątku (zdrowie) pytasz, czy powinieneś dalej uprawiać sport (i to w odstępie kilku minut :eek:) - skręcona kostka, problemy z kręgosłupem - wygląda mi to na brak konsekwencji! - i to jeszcze przy tak małej masie ciała - jeśli naprawdę poszukujesz dorady, to przede wszystkim moja jest taka - ustal priorytety, a potem zadawaj pytania na forum, bo na razie są Twoje pytania trochę niespójne
Nie wiem - może się mylę ale czegoś tu nie rozumiem:confused:
W jednym poście piszesz, że zastanawiasz się nad zakupem bardzo twardej narty, a w innym wątku (zdrowie) pytasz, czy powinieneś dalej uprawiać sport (i to w odstępie kilku minut :eek:) - skręcona kostka, problemy z kręgosłupem - wygląda mi to na brak konsekwencji! - i to jeszcze przy tak małej masie ciała - jeśli naprawdę poszukujesz dorady, to przede wszystkim moja jest taka - ustal priorytety, a potem zadawaj pytania na forum, bo na razie są Twoje pytania trochę niespójne
sie ma, młody chłopak - ma ambicje się rozwijać narciarsko - o czym piszesz ? .. :), ma jakiś problem ze zdrowiem - zdaża sie.. - pyta - tu i tam - czepiasz się :D:D - oby dał radę.. - powodzenia ! :)
pozdro jahu
Odpowiedź napisałem w drugim temacie. Jeżeli nie masz ochoty mi pomóc, lub napisać czegoś mądrego, nie pisz wcale, zrobisz mi tym przysługę.
Problem z plecami i kostką nieuleczalnie nie są, zwłaszcza stopa nie ma większej roli w narciarstwie jeżeli mogę chodzić. Prędzej zrezygnuje z tenisa, niż nart więc mogę szukać spokojnie dla siebie desek. Najgorszym scenariuszem byłby konieczny bez odwlekania zabieg, wtedy byłbym zdyskwalifikowany.
Moris, mam nadzieję, że ostatni raz muszę się z rzeczy dla mnie oczywistych tłumaczyć...
O obawie za tego młodego człowieka, aby zastanowił się co dla niego jest ważne - i tylko o tym. Jak zdrowie wróci, spokojnie może znaleźć dobre deski, a do tej pory twarde dechy tylko mogą go prowokować do agresywnej jazdy - ale cóż, może niepotrzebnie się angażuję - w końcu to jego zdrowie. Mam wrażenie, że można tu pisać o swoich odczuciach, dopóki się kogoś nie obraża, a tego staram się nie robić. Wobec tego dla mnie EOT
Odpowiedź napisałem w drugim temacie. Jeżeli nie masz ochoty mi pomóc, lub napisać czegoś mądrego, nie pisz wcale, zrobisz mi tym przysługę.
Problem z plecami i kostką nieuleczalnie nie są, zwłaszcza stopa nie ma większej roli w narciarstwie jeżeli mogę chodzić. Prędzej zrezygnuje z tenisa, niż nart więc mogę szukać spokojnie dla siebie desek. Najgorszym scenariuszem byłby konieczny bez odwlekania zabieg, wtedy byłbym zdyskwalifikowany.
Moris, mam nadzieję, że ostatni raz muszę się z rzeczy dla mnie oczywistych tłumaczyć...
Nie musisz się tłumaczyć - napisałem, co myślałem i mam do tego prawo - to była tylko niczym nie usprawiedliwiona troska trochę starszego kolegi o Twoje zdrowie - przepraszam, jeśli uważasz to za zbędne. Natomiast mógłyś być przynajmniej troszkę bardziej kulturalny, ale to już Twój problemik
W końcu to Twoje zdrowie. Mimo wszystko życzliwy. M.
Spokojnie sobie dasz rade z 8S- mimo że druga slalomka i grupa race to tylko teoria ,jest to naprawdę łatwa narta (moim zdaniem za łatwa jak na tę grupę). Biorąc pod uwagę Twoje warunki fizyczne i deklarowany poziom będziesz miał fajną nartę do doskonalenia swojej techniki...
Nie musisz się tłumaczyć - napisałem, co myślałem i mam do tego prawo - to była tylko niczym nie usprawiedliwiona troska trochę starszego kolegi o Twoje zdrowie - przepraszam, jeśli uważasz to za zbędne. Natomiast mógłyś być przynajmniej troszkę bardziej kulturalny, ale to już Twój problemik
W końcu to Twoje zdrowie. Mimo wszystko życzliwy. M.
Odebrałem bardzo źle twoją życzliwość, zaatakowałeś mnie pytaniami w obu tematach które potraktowałem jako słowa krytyki, a nie jednoznaczną opinie na której mi zależało...
LAWINA, jahu... powiedzcie mi jeszcze... czy 9S jest twardsza od 8S?
Na twoim miejscu kupiłbym juniorskie (komórkowe) narty. Od zawsze (jako junior) jezdziłem na juniorskich nartach i to były Fischery i na pewno to nie żadne sztachety. Piszesz o Rossignolach WC 8S, wg mnie oprucz szaty graficznej to padaka. 70mm pod butem!!!!!!! niby slalomka (druga Rossi) a przejście z krawędzi na krawędz będzie trwało wieki, będzie zdolna tylko do łuków o średnim promieniu, żeby pojechać bardzo krótkim będziesz musiał użyć bardzo dużo siły i przede wszystkim trzeba mieć masę a Ty jej nie masz (tzn masz za małą). Zamiast tych 8S kupiłbym te: http://www.rossignol.com/PL/radical-...boys-skis.html naprawdę nie pożałujesz. Te juniorskie mają pod butem 63mm więc różnica jest ogromna i na 100% będzie odczuwalna w skrętach o krótkim promieniu a poza tym będzie łatwiejsza dając frajdę z jazdy. Pzdr
9S jest sztywniejsza i na tę chwilę bym się na Twoim miejscu nie pchał bo jednak mało wazysz ,jak złapiesz ok 60-65 kg to spokojnie możesz...
czy 9S jest twardsza od 8S?
9S to też decha dla ludzi w "cywilnym narciarstwie" :) - pewnie dasz radę... - pilnuj zdrowia - to podstawa.. ! - i nie szukaj porad medycznych Tutaj - idź do lekarza.. :D - Forum (każde) to tylko niewielki dodatek .. ;)
pozdro jahu
I jeszcze jedno, te juniorskie to naprawdę konkretne narty konstrukcja Sandwich, płyta IBOX + wiązanie Axial, a nie jak w przypadku 8S które ma szybką regulację jak w rentalowych - jak dla mnie te narty to kaszana. Oczywiście nie każdy musi się ze mną zgodzić; ile ludzi tyle opinii. Dodam tylko że zawsze wybierałem narty zgodnie z przeznaczeniem Junior-juniorskie Senior-seniorskie i zawsze było ok i nie żałuje...
Nie wiem co mam myśleć, jedni polecają, inni odradzają :confused: Juniorskie "Rosołki" widziałem i nie są chyba warte zmiany z moich Blizzardów G-Force... chociaż musze jeszcze raz wybrac sie do sklepu :D
Co do zdrowia, do ortopedy idę na na pewno :)
Jak nie juniorskie Rosoły to np. Fischer Worldcup Sl JR 2010 z dziurą. Jak wspomniałem wcześniej miałem zawwsze Fischery i były zajeb...przedewszystkim miały bardzo dobre ślizgi i krawędzie (mało podatne na uszkodzenia).
Myślisz o tych: http://pl.fischersports.com/en/produ..._product=18673
Wyglądają paskudnie, ale nie to się liczy, tez to przemyślę i obejrzę :) Ta dziura to dla areodynamiki czy by narta była lżejsza?
W nartach (fizycznie) w sklepie nie ma tej dziury - jest tylko wytrasowana kształtka, którą można sobie ewentualnie wyciąć (tak przynajmniej jest w Wordcupach, które oglądałem. Natomiast w katalogu owszem ta dziura jest.
Tak się składa że mam R8S tyle że z sezonu 8/9 (ale to, to samo) i ważę 82kg. Gdybym miał 47kg nigdy bym ich nie kupił. Po przesiadce będziesz się czuł tak, jakbyś miał pod nogami stalowe sztaby a nie deski. Jak Ci się już uda je porządnie dogiąć to wystrzelą Cię jak z katapulty :). Z Twoja wagą na pewno będą baaardzo męczącymi dechami. Moja rada -jak to ma być koniecznie grupa "race" to zmień firmę.
Tak się składa że mam R8S tyle że z sezonu 8/9 (ale to, to samo) i ważę 82kg. Gdybym miał 47kg nigdy bym ich nie kupił. Po przesiadce będziesz się czuł tak, jakbyś miał pod nogami stalowe sztaby a nie deski. Jak Ci się już uda je porządnie dogiąć to wystrzelą Cię jak z katapulty :). Z Twoja wagą na pewno będą baaardzo męczącymi dechami. Moja rada -jak to ma być koniecznie grupa "race" to zmień firmę.
Narta sama nie jezdzi-masz dobrą wagę ale słabą technikę i stąd mniemanie iż ta 8S taka bardzo trudna... Kolega waży mało bo 47 kg ale ma dobre umiejetnosci a dodatkowym czynnikiem jest to że chce zachęcić rodziców do zakupu dobrej rozwojowej narty...
jeśli chcesz się rozwijać to może lepiej jakiegoś dobrego juniorskiego gs'a z promieniem ok 15m w końcu większość zawodów odbywa się jako giganty :)
Myślisz o tych: http://pl.fischersports.com/en/produ..._product=18673
Wyglądają paskudnie, ale nie to się liczy, tez to przemyślę i obejrzę :) Ta dziura to dla areodynamiki czy by narta była lżejsza?
Tak, ote narty mi chodziło. Wśród juniorskich nart są bardzo dobre, nie wiem które mogą być lepsze, może Head'y? Co do wyglądu to jak dla mnie to bomba, ale to kwestia gustu, najważniejsze że dzieki nim nabędziesz umiejętności.
Narta sama nie jezdzi-masz dobrą wagę ale słabą technikę i stąd mniemanie iż ta 8S taka bardzo trudna...
Nigdzie nie napisałem że "jest trudna".
Kolega waży mało bo 47 kg ale ma dobre umiejetnosci a dodatkowym czynnikiem jest to że chce zachęcić rodziców do zakupu dobrej rozwojowej narty...
Ta akurat narta (biorąc pod uwagę jego wagę i parametry tego modelu) nie będzie dla niego rozwojowa tylko mordercza. Ostatnia deska (! +R9S) ze wszystkich możliwych jakie bym mu doradził.
Osobiście wsadził bym chłopaka na Salomona 3V (najmiększa i najlżejsza z grupy "race") a jak będzie za leniwa to Volkla Racetigera Sl a nie takie czołgi jak Rosoły od 2008/9.
Nie dam się przekonać że dla chłopaka który nie ma 50kg te deski będą "rozwojowe".
Może jednak zdecyduje się na zawodnicze juniorskie deski, zobaczę Fischer'y Wordcup Sl Junior i te Head'y Wordcup Sl team
...myślę, że nie warto ryzykować kupna zawodniczych "dorosłych" nart, ale na pewno wypożyczę, spróbuję, potestuję... ;)
O! i to jest bardzo dobry pomysł. Załap się na wyjazd połączony z możliwością testowana desek - tydzień jazdy i już będziesz wiedział co Ci leży.
Tak, ote narty mi chodziło. Wśród juniorskich nart są bardzo dobre, nie wiem które mogą być lepsze, może Head'y? Co do wyglądu to jak dla mnie to bomba, ale to kwestia gustu, najważniejsze że dzieki nim nabędziesz umiejętności.
Te Fischery z wycięciami mają jeden minus. Nadają się wyłącznie na dobrze przygotowane trasy. Jak mu się trafią obfite opady śniegu a ktoś "zapomni" przejechać ratrakiem to bardzo nieprzyjemnie nurkują :(.
Dodam tylko tyle że mój brat ma 14 lat 168cm wzrostu i 55kg wagi i pomimo swoich gabarytów (nie jest grubasem tylko zawodowo gra w piłkę nożną, stąd masa)jezdzi na juniorskich nartach a przecież mógłby przeskoczyć na seniorskie (próbował na moich i stwierdził że juniorskie lepsze jak dla niego). Obecnie ma gigantki Volkl WC GS Jr i Fischer WC SL JR 150cm i wszystko jest ok. Jeżeli kupowałbyś juniorkie GS'y to szczerze polecam takie Volkle jakie ma mój brat. Naprawdę super narta, sam na niej jezdziłem, krawędz trzyma na jak nie wiem co...Ja jezdziłem na komórkowych gigantkach Blizzard RS 182cm i kiedy przesiadłem się na jego dechy różnica była minimalna w trzymaniu krawędzi (na korzyśc Blizzardów). Tak więc wybór należy do Ciebie:)
Witaj ja bym Ci poradził fischera rc4 world cup sl (juniorską nartę , jak koledzy wyżej ) nie musisz brać tej z 2010 możesz kupić np starszy model . Ja teraz zmieniam nartki i myślę coś w strone tej narty co pokazałeś na początku lecz mam 10kg więcej 10cm więcej i 1 stopień umiejętności więcej( i sam nie wiem co do końca brać i czy nie bedzie za twarda ). Mówię Ci jak koledze w prawie tym samym wieku bierz juniorską nartę(to nie jest żadem obciach czy coś w tym stylu szkoda się katować) mi się świetnie na niej jeździło przy takich parametrach jak Ty masz a nawet troche większych. Narta super się prowadzi , starszy model (bez dziury, ja nie pamiętam który tp ja mam rok) ale dawał też radę w puchu. Narta powinna Ci wystarczyć na 2 sezony a potem zmienisz sobie na luzie na seniorkę :)
Może jednak zdecyduje się na zawodnicze juniorskie deski, zobaczę Fischer'y Wordcup Sl Junior i te Head'y Wordcup Sl team
Moja siostra waży 55kg i ma 170cm. Przez 2 lata ścigała się na head i.SL RD team 156 i bardzo je chwaliła. W rossignola wogóle bym się nie pakował. W narcie slalomowej 70mm pod butem to totalna pomyłka. W przejściu z skrętu w skręt można kawę wypić. Uważam że Master32 dobrze radzi. Powinieneś się rozglądać za najwyższą sklepową lub komórkową juniorką. pozdrawiam.
W nartach (fizycznie) w sklepie nie ma tej dziury - jest tylko wytrasowana kształtka, którą można sobie ewentualnie wyciąć (tak przynajmniej jest w Wordcupach, które oglądałem. Natomiast w katalogu owszem ta dziura jest.
Niezgodze sie z TObą. Mylisz dwie rózne narty. Komórki fischera juniorskie mają dziurę a nie mają żadnego wytrasowanego kształtka, fischery worldcup SC pro mają te wycięcie a to są narty seniorskie, więc jak nie wiesz to lepiej nie gadaj.
PS:Komórki z fischera juniorksie tegoroczne ma mój kuzyn więc je widzialem i wiem jak wyglądaja
Niezgodze sie z TObą. Mylisz dwie rózne narty. Komórki fischera juniorskie mają dziurę a nie mają żadnego wytrasowanego kształtka, fischery worldcup SC pro mają te wycięcie a to są narty seniorskie, więc jak nie wiesz to lepiej nie gadaj.
PS:Komórki z fischera juniorksie tegoroczne ma mój kuzyn więc je widzialem i wiem jak wyglądaja
proszę powstrzymać się od uwag typu "jak nie wiem to lepiej nie gadaj" każdy ma prawo głosu i może się pomylić!
Co do autora myślę że bierz juniorskie fischerki :) (powinieneś znaleźć w dobrej cenie)
Powiedzcie mi, dlaczego producent Fischer RC4 Wordcup Junior SL nie podaje promienia skrętu?
I może infantylne pytanie, ale po to jest forum... czym są narty komórkowe, jak je rozpoznać?
na moim seniorskim SL tez nie ma promienia skretu :)widocznie tajemnica ;) a narta komorkowa,serwiasowa,klubowa roznie nazywana to narta z szata graficzna idnetyczna lub prawie indetyczna jak najwyzsze modele sklepowek.ale to zupelnie inna narta prostej porzadnej konsturkcji(bez zadnych udziwnien), parametry zgodne z regulaminem FIS(dlugosc,szerokosc,wysokosc plyty).pierwsze co poczulem jak wsadlem an komorke to szybkosc cos czego nie da sie porownac do jakiejkolwiek narty sklepowej, nie mowiac o trzymaniu krawedzi itd. :) jak je poznac? to zalezy od firm w Ficherze jest to napis SL i GS,w Rosiigniolu jest chyba napisa FIS cos tam...W atomicu jest porzadne wizanie racowe a nie toporony i kijowaty neox(jak to ma mijesce w narcie sklepowej)Poza tym mozna je poznac poniewaz sa robione tylko w regulaminowych dlugosciach, maja proste plyty(visty,markery itp) no i w budowie widac, ze sa takie "surowe" bez zadnych wybrzuszen na grafice itp.
Witam Podepnę się pod temat, jako że mam bardzo podobną sytuację. Mam 16 lat, wzrost 170, ale niestety (?) ważę zaledwie 50kg. Poziom 8. Na początku poprzedniego zezonu miałem te: LINK długość 156. Pojawiła się okazja ich sprzedaży za dobrą cenę w środku sezonu, którą wykorzystałem. Drugą połowę sezonu przejeździłem na Fischer'ach Radarc LINK długość 155. Były w paskudnym stanie wizualnym (ślizgi i krawędzie jako tako), ale przede wszystkim często używane przez kilka sezonów. Mimo tego, jeżdziło mi się na nich znakomicie i postanowiłem zostać przy tej serii. Znalazłem najnowszy model na Allegro LINK - co o tym myślicie ? Zamierzam dać za nie do 700zł. Alternatywą mógłby być Worldcup SC lub SL sprzed paru sezonów, ale słyszałem że przy mojej wadze będę miał z nimi problemy.
Nie szukam narty na zawody, gdyż po prostu w nich nie uczestniczę. Jeżdżę bardzo często, kilka(naście) godzin tygodniowo w okolicach Rabki-Zdroju (głównie Maciejowa), czasem zdarzy się wypad gdzieś dalej.
EDIT: Co do komórkowych juniorskich Fischerów, to rok temu jeżdziłem przez chwilę na tych: LINK. Super sprzęt, ale przy długości 130 były zbyt niestabilne. Wolałbym brać normalne narty seniorskie.
Pomyłka. Post pod postem. Zakładam nowy temat, bo jednak tam częściej zaglądacie ;-)
Zalezy do czego ta natrka ma słuzyc z tego co przeczytałem to szukasz slalomki . czy ma ona byc przeznaczona przeznaczona do jazdy na tyczkach ? Uwazam ze ta s8 bedzie dobra ,biorac pod uwage umiejetnosci (7 -10). Waze 20 kilo wiecej i jezdziłem na róznych nartkach z grupy sl włącznie z komókami- sa róznice ale nie ma nic gorszego niz kupienie narty która po sezonie bedzie trzeba zmienic na inna - wyzszy model- poniewaz te okazały sie za miekkie. Jezeli jezdzisz dynamicznie to opanowanie tej narty nie bedzie problemem . Pamietajmy o tym ze to narty dla amatorów a nie zawodników pucharu swiata i nie bede to szyny kolejowe jak sugerowano to wczesniej. Oczywiscie najlepszym rozwiazaniem jest przetestowania desek ale cóz nie zawsze sie do to zrobic. Reasumujac jezeli chcesz ta narte -to kupuj bez obawy ze bedzie za tawrda.
S8, czyli które ? Chodzi o te Radarc'e ?
S8, czyli które ? Chodzi o te Radarc'e ?
OK, już wiem. Dzięki, będę czegoś szukał.
Witam po przerwie... Stoję przed wyborem kupna nart, Fischer RC4 Wordcup Junior SL (http://pl.fischersports.com/en/produ..._product=18853) lub Head Wordcup Sl Team (http://www.head.com/ski/ski.php?regi...junior&id=2091)...
Proszę o fachowe porady :)
weź tańsze :D to narty zbliżonej klasy
jeździłem na rc4 world cup sl i byłem zadowolony więc je polecam .
Jezdzilem na obydwu(oczywiscie nie juniorach) dla mnie Head bije Fishera.
Witam po przerwie... Stoję przed wyborem kupna nart, Fischer RC4 Wordcup Junior SL (http://pl.fischersports.com/en/produ..._product=18853) lub Head Wordcup Sl Team (http://www.head.com/ski/ski.php?regi...junior&id=2091)...
Proszę o fachowe porady :)
Nie jeździłem na juniorskich ale "dorosłe" komórki mam objeżdżone. Fischer jest bardzo stabilny i pewny.Zachowuje się trochę jak gigantowa o mniejszym promieniu.To oczywiście kwestia preferencji ale dla mnie były nudne. Head zdecydowanie bardziej mi odpowiadał. Wszystkie zalety Fischera plus pewna "nerwowość" która dawała niesamowitą frajdę.
Wybrałem Fischer RC4 Wordcup Junior SL, nie mogę się doczekać ich przetestowania... :rolleyes:
myślę że będziesz zadowolony ;) ja własnie te narty sprzedałem i kupiłem fischer rc4 wc sc wiec też się nie mogę doczekać aż wypróbuje ;)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|