zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plinz-bl.htw.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Witam Mam problem z niszczeniem butów przez wiązania. Żona używa nowiutkiego kompletu Fischera (buty My Style 60, wiązania Vision V9, narty Exhale). W tym sezonie uczyła się jeździć, buty były wpinane może ze 20 razy, w tym trzykrotnie awaryjnie wypinane. Po tym wszystkim buty wyglądają jak w załączeniu.
Wiązania ustawiał serwis, rozstaw na 275 mm, skorupa buta ma 273 mm. Siła wiązań stosowanie do umiejętności, na minimum. Luzów nie dostrzegam, but wpina się idealnie.
Wybieram się z tym do serwisu, niech spec się wypowie ale niechciałbym na wejściu zostać spławionym. Tu moje pytania. Czy takie uszkodzenia mogą być spowodowane niewłaściwym zapinaniem (but wchodzi pod kątem), śniegiem na podeszwie, próbą wpięcia buta do zapiętego wiązania itp ?
Przeglądałem zdjęcia używek na Allegro i nie znalazłem tak ściachanych. Moje też wyglądają na prawie nietknięte. Dodam tylko, że plastik w tym miejscu jest stosunkowo miękki, dużo miększy niż w moich Nordicach 90 (sprawdzone metodą paznokciową :)) Może to byś efektem tak niskiego flexu ?
MichalMwp
Rzeczywiście niefajnie to wygląda. Stawiam na wadę materiału buta - zbyt miękki plastik w tym miejscu. Flex nie ma znaczenia, wszak wszystkie buty mają te same punkty wpięcia narażone na porównywalne obciążenia. Moim zdaniem buty do reklamacji, ale wcześniej warto skonsultować to live w serwisie żeby się nie wygłupić.
na moje oko wina ustawienia wiązań
Takie skorupy to niestety tzw." szajs ":D Prawdopodobnie zrobione z poliolefin lub jeszcze czegoś gorszej jakości. Kupując buty radzę zwracać uwagę z jakiego tworzywa zostały zrobione. Najlepsze to PU ( poliuretan ), polieter i piliester.
Te buty nie kosztowały 200 PLN, kupiłem katalogowe buty w normalnym sklepie, nie w Makro czy podobnym. Tworzyw w bucie cała masa a producent nie zamieszcza takich szczegółów. Jeśli iść w tę stronę to jest to wina butów i powinienem je reklamować. Tylko że każdy następny komplet będzie tak samo szybko się niszczył, sądzisz, że uznany producent aż tak kopał by sobie dołek ?
Te buty nie kosztowały 200 PLN, kupiłem katalogowe buty w normalnym sklepie, nie w Makro czy podobnym. Tworzyw w bucie cała masa a producent nie zamieszcza takich szczegółów. Jeśli iść w tę stronę to jest to wina butów i powinienem je reklamować. Tylko że każdy następny komplet będzie tak samo szybko się niszczył, sądzisz, że uznany producent aż tak kopał by sobie dołek ?
Dokładnie. Niestety niektórzy producenci oszczędzają na tworzywach w tanich, rekreacyjnych liniach butów. Znam właściciela sklepu we Francji który butów o fleksie nizszym niz 100 nie sprzedaje, jeśli trzeba to modyfikuje skorupę aby była miększa, bezpłatnie, twierdzi ( nie bez racji ) ze miękkie, rekreacyjne buty to badziewie którego nie chce sprzedawać, fanatyk;)
Według mnie wina tkwi w butach. JA mam buty atomica i jeżdże w nich z 3-4 lata i takiego uszczerbka nie mam jak tu widac na zdjęciach. Są tylko mocno porysowane. Ja bym je zareklamował.
Fleks nie ma tu nic do rzeczy, mam btu z dość niskim fleksem, te same od 9 lat i przyznam, że po tylu latach normalmego używania piętka nie wygląda tak jak na Twoim zdjęciu. Jestem przekonana o słabej jakości tworzywa i uważam, że bezwzględnie powinieneś je reklamować. Być może to nie będzie pierwsza reklamacja tej akurat felernej serii.
W takim razie wybieram się do sklepu. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie, o wynikach poinformuję :)
Prawdopodobnie zła jakość tworzywa, ale z własnego doświadczenia: takie same uszkodzenia daje za duży rozstaw wiązania. Nie używałem wiązań z raiflexem i nie wiem czy jest możliwa sytuacja, że teoretycznie rozstaw jest ustawiony na buty 273-275, a w praktyce jest o pół centymetra za duży. I czy rzeczywiście jest ustawiony na 275 !!!! Przy wpinaniu butów piętka buta powinna mijać o jakieś 1-2 mm kryzę wiązania, ale nie haczyć o nią. W trakcie wpinania tyle wiązanie powinno cofnąć się o kilka milimetrów. Pozdrawiam. Tadek.
Przy zapinaniu tylne wiązanie cofa się o max. 1 mm (w moich zwykłych wiązaniach faktycznie idzie o 5-6 mm). Nie znam się na tym, pojadę do serwisu, jak sam zacznę coś modzić to skończy się na kontuzji :(
Wracam do pytań z początku wątku. Czy takie uszkodzenie może być wynikiem złej "obsługi", np próby wpinania buta pod kątem, śniegu na obcasie ?
jestem bardzo ciekaw tej opinii nadal twierdze, że tu wiązanie zawiniło
jestem bardzo ciekaw tej opinii nadal twierdze, że tu wiązanie zawiniło
jark zgadzam sie z toba wina wiazan
Przy zapinaniu tylne wiązanie cofa się o max. 1 mm (w moich zwykłych wiązaniach faktycznie idzie o 5-6 mm). Nie znam się na tym, pojadę do serwisu, jak sam zacznę coś modzić to skończy się na kontuzji :(
Wracam do pytań z początku wątku. Czy takie uszkodzenie może być wynikiem złej "obsługi", np próby wpinania buta pod kątem, śniegu na obcasie ?
ni jak masz snieg na obcasie to nie zaskoczy wiazanie no i pod kontem niema takiej obci
Być może: +nieodpowiednie ustawienie wiązania na wysokość. +wada fabryczna obuwia
Przeczę tezie, że jest to spowodowane wyłącznie nieodpowiednim ustawieniem wiązań na długość, jednak wstrzymam się z argumentami.
Tworzyw w bucie cała masa a producent nie zamieszcza takich szczegółów.
Zamieszcza tylko w odpowiednim firmowym katalogu, tak samo jak podaje konstrukcje poszczególnych modeli nart. :)
Zamieszcza tylko w odpowiednim firmowym katalogu (...) :)
... co nie zmienia faktu że zwykły zjadacz chleba zwykle tam nie zagląda bo zakłada że wszystko ma być OK. Sprawa opóźnia się bo jestem bardzo zarobiony i nie mam czasu pojechać do serwisu :(
Pojechałem dziś do dwóch serwisów.
Pierwszy serwis: takie zużycie buta jest normalne bo jest miękki. Sprawdzili wiązania, powiedzieli że wszystko jest dobrze ustawione. Co do reklamacji butów, skoro jest to normalne zużycie to nie ma co wysyłać do producenta (nie robili mi trudności, uprzedzili tylko że przedstawiciel Fischera na pewno odrzuci reklamację).
Drugi serwis: zużycie normalne i nie ma się czym przejmować. Sprawdzili wiązania, profilaktycznie zmniejszyli luz o "ząbek" dla lepszego trzymania buta.
Mam mętlik w głowie. Może po tej regulacji coś się mieni na lepsze. Teraz, po regulacji, tylna część wiązania cofa się o ok. 4 mm.
Sam nie będę dłubał ale chciałbym to zweryfikować:
Przy wpinaniu butów piętka buta powinna mijać o jakieś 1-2 mm kryzę wiązania, ale nie haczyć o nią.
Kryza to która część? To te pazurki co po zapięciu trzymają piętkę od góry ?
Kolego nie poddaj się. Ja miałem bardzo podobne piętki w Dalbello 55. by nie padać na koszta na początek skontaktowałem się z importerem telefonicznie, naświetlilem temat że narty i wiązania są nowe, poprawnie ustawione, następnie wysłałem mu zdjęcia piętek z miesięcznych nowych dalbello i z 3-letnich Lange które są jak nowe. Bez żadnego szemrania importer powiedział że wymiana na nowe wolne od wad. Pamietaj kolego o naszym prawie - producent zapewnia cię o produkcie wolnym od wad, a jakość naszych butów jest niezgodna z umową. Idź do pierwszego z brzegu rzecznika praw konsumenta on cię pokieruje. tak na marginesie mieszkam niedaleko ciebie choć z drugiej strony wisły. powodzenia.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|