zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plilemaszlat.htw.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
W sumie nie wiedziałem czy umieścić to tu jako ciekawostkę, czy w dziale o wyjazdach. Spróbuje tutaj. Fajna alternatywa na weekendowy wypad z Warszawy.
"Regionalny słowacki przewoźnik lotniczy Danube Wings rozpoczyna działalność na polskim rynku. W dniu 25 października 2009 roku uruchomione zostaną loty na trasie: Warszawa – Poprad/Tatry – Warszawa.
Ceny biletów na loty liniami Danube Wings są cenami ostatecznymi, bez żadnych ukrytych dopłat. Przewoźnik nie pobiera także dodatkowych opłat za przewóz bagażu.
Rozkład lotów: Środa, piątek Warszawa – Poprad/Tatry (wylot o godz. 16:30, przylot o godz. 17:30) Poprad/Tatry – Warszawa (wylot o godz. 18:00, przylot o godz. 19:00) Niedziela: Poprad/Tatry – Warszawa (wylot o godz. 12:10, przylot o godz. 13:10) Warszawa – Poprad/Tatry (wylot o godz. 13:50, przylot o godz. 14:50)
Ceny biletów w jednym kierunku zaczynają się od 33 EUR all inclusive. tj. wraz ze wszystkimi opłatami.
Bilety można zarezerwować przez internet: www.danubewings.com lub za pośrednictwem biur agencyjnych." Latają ATR'ami 72
źródło - narty.pl
Ceny biletów na loty liniami Danube Wings są cenami ostatecznymi, bez żadnych ukrytych dopłat. Przewoźnik nie pobiera także dodatkowych opłat za przewóz bagażu.
Bzdura! Przewóz nart 50E:eek: Wychodzi 166E w dwie strony. http://www.danubewings.com/lris-pres...detail/baggage
A samoloty które będą realizowały połączenia to boeingi b737. Poczytaj chłopie...
...I trzeba się zmieścić w 15kg... :)
Bzdura! Przewóz nart 50E:eek: Wychodzi 166E w dwie strony. http://www.danubewings.com/lris-pres...detail/baggage
Nie sprawdzałem cen na stronie przewoźnika bo nie jestem zainteresowany - mój cały post to jedynie cytat (ze skrótami) z www.narty.pl Podałem to jako ciekawostkę przyrodniczą i szczęka mi opadła gdy zostało to przeniesione do wyjazdów komercyjnych. Podaje pełne źródło postu: http://www.narty.pl/strony/tresc-art...mozliwe//2946/ Pozdrawiam
PS. Jakby tak zrobić linię Wrocław - Innsbruck, albo chociaż Salzburg... za 33 E... :) Pomarzyć...
(...)Jakby tak zrobić linię Wrocław - Innsbruck, albo chociaż Salzburg... za 33 E... :) Pomarzyć...
Niech będzie nawet 40 E... :)
Właściwie to nie jest takie pewne. W regulaminie nie ma informacji na temat max. wymiarów bagażu głównego. Jeśli nadać narty i buty jako główny bagaż (w 1 pokrowcu) i nie przekroczyć 15 kg to może puszczą bez opłaty. Ciuchy i inne bzdety spokojnie da się upchnąć w podręcznym którego raczej nikt nie kontroluje. Nie wiem jak jest w tych liniach ale zwykle powyższy sposób działał.
Spiochu, niestety: "HAND BAGGAGE Passengers are permitted one standard piece of cabin hand baggage each. The maximum dimensions of cabin baggage are 55 x 40 x 20 cm and cannot exceed 3 kg per person. In aircrafts type B 737 the maximum weight of cabin baggage is 5 kg per person. The company reserves the right to check the weight and dimensions of passsanger's baggage."
Właściwie to nie jest takie pewne. W regulaminie nie ma informacji na temat max. wymiarów bagażu głównego. Jeśli nadać narty i buty jako główny bagaż (w 1 pokrowcu) i nie przekroczyć 15 kg to może puszczą bez opłaty. Ciuchy i inne bzdety spokojnie da się upchnąć w podręcznym którego raczej nikt nie kontroluje. Nie wiem jak jest w tych liniach ale zwykle powyższy sposób działał.
Nic z tego narty nadajesz na innym okienku jako sperrgut, czyli nadwymiar.
Nic z tego narty nadajesz na innym okienku jako sperrgut, czyli nadwymiar.
Dokładnie jest tak jak mówi fanatyk. Sam kiedyś leciałem na południe ze swoim góralem pohulać w śródziemnomorskich klimatach ;-) i jedyne, co było istotne (oprócz wagi naturalnie) dla przewoźnika to gabaryty. To powodowało, że też musiałem swojego górala odprawić jakby "osobno" na innym, dodatkowym stanowisku ... za dodatkowe 25 E/szt Myślę, ze ten przypadek można dokładnie przenieść na narty ...
Zdravim :-)
Tak jest w każdych liniach ale przepisy sobie a praktyka sobie. Nawet w Ryanair się nie czepiali choć słyszałem że to się zmieniło.
Co do głównego bagażu to leciałem kilka razy z nartami (co prawda "normalnymi liniami") i zawsze nadawałem pokrowiec jako normalny bagaż nie wspominając co jest w środku. Nikt się nie czepiał że niewymiarowy jeśli tylko mieścił się w limicie kg. Wszystko zależy o linii a także lotniska i zatrudnionych osób, puki się tego w praktyce nie sprawdzi to nic nie wiadomo.
Nie wiedziałem że istnieje takie okienko na Okęciu, być może jest ale jak widać często można je olać i podejść do normalnej odprawy. Swoją drogą narty potrafią przejechać taśmą z innymi bagażami więc nie wiem o co się tak trzęsą.
(...)Swoją drogą narty potrafią przejechać taśmą z innymi bagażami więc nie wiem o co się tak trzęsą.
Już sam kształt opakowania budzi niepokój w służbach specjalnych :D
Tak jest w każdych liniach ale przepisy sobie a praktyka sobie. Nawet w Ryanair się nie czepiali choć słyszałem że to się zmieniło.
Co do głównego bagażu to leciałem kilka razy z nartami (co prawda "normalnymi liniami") i zawsze nadawałem pokrowiec jako normalny bagaż nie wspominając co jest w środku. Nikt się nie czepiał że niewymiarowy jeśli tylko mieścił się w limicie kg. Wszystko zależy o linii a także lotniska i zatrudnionych osób, puki się tego w praktyce nie sprawdzi to nic nie wiadomo.
Nie wiedziałem że istnieje takie okienko na Okęciu, być może jest ale jak widać często można je olać i podejść do normalnej odprawy. Swoją drogą narty potrafią przejechać taśmą z innymi bagażami więc nie wiem o co się tak trzęsą.
Nie zgodzę się z Tobą. Narty z racji tego, że są długie podlegają sortowaniu ręcznemu i nie wrzuca się ich na taśmę do sortowania półautomatycznego, gdyż blokowałyby się na łukach i zatrzymywały proces sortowania na całej sortowni. Chyba, że jeździsz na Big Fottach:D:D. Tak samo jest np. z parasolem plażowym, które zabiera się na letnie wakacje, albo po oklejeniu zabiera go Pani od odprawy, albo wrzucasz do specjalnego okienka.
Jak więc wytłumaczysz że kilka razy odbierałem narty z taśmy (długość 170cm).
Jak więc wytłumaczysz że kilka razy odbierałem narty z taśmy (długość 170cm).
Odbiór to już inna bajka. My tu mówimy o nadaniu. W czasie odbioru bagaży już nic się nie sortuje wszystko z poszczególnych samolotów jest w koszach. Dwóch osiłków wykłada wszystkie bagaże na taśmę zaraz za ścianą i nic już nie przechodzi przez skomplikowany węzeł sortowniczy. Generalnie opłaty za tzw sperrgut (nadwymiar, niestandart) są pobierane dlatego, że obsługa takiego bagażu wymaga dodatkowego nakładu siły roboczej tzn sortowania ręcznego. Jedna linia bierze to na siebie inna każe płacić. Wszystko w temacie.
http://www.tvn24.pl/28377,1623385.1,...wiadomosc.html
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|