zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plzbit.opx.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Cześć, interesuję się transportem samochodowym i ciekawi mnie czy jest na forum ktoś z tej branży(mam na myśli kierowców, szefów firm, spedytorów, logistyków etc.) fajnie by było pogadać na ten temat:)
Witam. Chociaz to moj pierwszy post bo dopiero tu zawitalem to ja sie czyms takim interesuje co rowniez stanowi moj zawod. Fajnie ze ktos taki sie znalazl jak Ty i poruszyl ten temat :) Pozdrawiam
Cześć również sie cieszę że znalazłeś ten temat na forum... jesteś kierowcą czy zarządzasz Flotą?? Z jakim sprzętem masz do czynienia?? napisz co uważasz o aktualnej sytuacji firm transportowych
Kierowca na wolnym :) aktualnie, a sprzet z jakim mialem do tej pory doczynienia to MAN F2000, TGA 430,410, TG 410A, z automatem i manualna, Renia Magnum 430 Etech, naczepy przewaznie Schmitki, firanki, burtofiranki, a takze Vanttool (niewiem czy dobrze napisalem ;)) ale to mega byla, bardzo fajna naczepka :). A Ty czym sie zajmujesz? Kierowaniem czy kierowaniem firma??? ;) Natomiast co do sytuacji aktualnej w transporcie to uwazam ze nie jest dobrze i robi sie coraz gorzej, byc moze jest to spowodowane chwilowym zastojem w gospodarce ale od kilku lat przedsiebiorcy dostaja mniej za frachty co automatycznie odbija sie na kierowcach, koszty nie maleja wrecz wzrastaja, duza konkurencyjnosc firm (kiedys bylo tych firemek transportowych mniej poprostu), szczegolnie mysle tu o firmach zza wschodu, ktorzy zabieraja nam duza czesc przewozow za mniejsze pieniadze.:mad:
Ja aktualnie to się kształcę... chodzę do technikum ekonomicznego (2 klasa) kierunek technik logistyk. Moi rodzice prowadzą wspólnie firmę transportową nasza flota liczy 6 trucków na którą składają się cztery Renault Premium 385 i 400 oraz dwa mercedesy Axory 1843 (2005- nowa lampa) ... Co do sytuacji jest dokładnie tak jak mówisz.... nie ciekawie... wszyscy znajomi mi transportowcy uważają ze ceny wszystkiego idą w górę a fracht zostaje niemalże taki sam od 2003 roku... Jak to mówią?? "kto jeździ MANem ten jest panem"... jakoś mnie drażnią te różne wierszyki.... lubię aby ten "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia"
Jak to mówią?? "kto jeździ MANem ten jest panem"... jakoś mnie drażnią te różne wierszyki.... lubię aby ten "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia"
no ja sam powiem, że równiez mnie draznia te nie ktore teksty ale niestety nie mialem wyboru auta, jezdzilem takimi jakie dostalem ;) chociaz zawsze chcialem jezdzic Scania jakakolwiek bo zawsze mialem sentyment do Scanii od malenkiego dziecka... Tez chcialem pojsc do szkoly sredniej w transport ukierunkowaną ale przegapilem okazje i uczylem sie w ekonomiku ale za to studiowalem pozniej na kierunku transport-logistyka-spedycja ze specjalnoscia organizacja w transporcie...
Wiadomo w dzisiejszych czasach nie ma aż tak dobrze w tej branży żeby przebierać w samochodach... są ważniejsze sprawy takie jak dobra płaca... czy też to aby być co weekend w domu...a co do samochodów uważam że wszystkie powoli stają się równe(moc niutonometry)... pamiętam czasy jak ojciec kupił pierwszą ciężarówkę .. to był chyba 1997 albo 98 rok Renault Maror 340 KM to był sprzęt... nikt takiego w okolicy nie miał na cukrowni to był pierwszy ciągnik siodłowy, wszędzie kierowcy marzli w jelczach a my elegancko "na krótki rękawek"... pamiętam jak kilka razy zabrakło wagi(wyświetlił się błąd, a waga była do 50 ton) a majora wcale nie czuła aż tak wielkiego ciężaru.... a teraz?? załadujesz 28 ton koksiku i axor ma problemy(430 km) uważam że te wszystkie parametry są przekłamane... moim marzeniem jeszcze z dzieciństwa było volvo... choć scania w tamtych czasach to było dopiero coś....
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|