Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne Szklarska Poręba - Ski Arena Szrenica Krótki opis ośrodka krótki opis ośrodka krótki opis ośrodka. Strona ośrodka: http://adresstrony.pl Położenie Dojazd Parkingi (Ilość miejsc, cena, odległość od stoku) Miejscowości (krótka charakterystyka miejscowości w jakiej znajduje się ośrodek, lub miejscowości sąsiednich) Noclegi www.willaannamaria.pl - 150m od wyciągu na Szrenice www.willapokusa.pl - 100m od wyciągu Pietkiewiczówka Trasy (liczba tras, długość tras, poziom trudności, mapki) Ceny (cennik karnetów itp) http://www.sudetylift.com.pl/cennik.html Kamera online (link do strony z kamerą online na stok) Aktualne warunki (link do strony z aktualnymi warunkami) http://www.sudetylift.com.pl/pogoda.html Serwis narciarski (czy jest/są serwisy narciarskie, + można coś więcej ceny, godziny itp) Instruktorzy / Opieka nad dziećmi Wyżywienie (gdzie można zjeść, jakie jedzenie, jakie ceny) Galeria zdjęć (link do galerii zdjęć z tego ośrodka) witam podaje adresy webcam : http://www.sudetylift.com.pl/pogoda.html http://www.gawra.pl/kamera2.htm Aha 01.12.2007 rusza wyciąg Ciekawy ośrodek. Ale jest jedno ale: krzesło na szrenicę. Ludzi weźcie to wywalcie i zbudujcie gondolkę. Ew. można pierwsze powiększyć na np. 6os. bo te kolejki to masakra. No ale górka wporządku. Gdyby nie krzesło na Szrenicę, Szklarska byłaby naprawdę dobrym miejscem do jazdy, długie nartostrady ( Lola 4,5 km-malo jest takich nartostrad w Polsce, w zasadzie chyba tylko kilka), Ściana - mój ulubiony stok, na Hali dla początkujących ale też można polatać... do tego Snieżynka i Puchatek dla dzieci, ale to krzesło to jest makabra, 2-osobowe wyciagi to zabytki, o 1-osobowym w Karpaczu nie wspomnę - w Szklarskiej powinna być gondola albo przynajmniej 6 osobowa kanapa żeby obsłużyć narciarzy, jeśli sie to nie zmieni dalej będzie tak jak jest czyli tragicznie - płacisz i stoisz w kolejkach...:( i nie oddadzą ci pieniędzy..... nawet części Mimo ze jesem z Wrocławia i do Szklarskiej mam blisko nie jezdze tam ze wzgledu na obledne kolejki di wyciagów.@ osobowa kanapa z lat 80-tych zupełnie nie przystaje do wspóczesnego osrodka narcirskiego. Trasy sa tam naprawde super Lola ok 4 km miejscami waska tez do poszerzenia,Swiateczny Kamien,Sniezynka,Puchatek oraz wyciagi na HAli Szrenickiej tworza kompleks tras dla kazdego stopnia wtajemniczenia narciarskiego.Oczywiście dla osob poszukujacych wrazen jest sciana jakiej prozno szukac na Dolnym Slasku. Od lat trwaja przepychanki z KArkonoskim Parkiem Narodowym ktory od wielu lat skutecznie blokuje inwestycje w tym rejonie.Ponoc niedawno doszlo do kolejnego porozumienia i ma zostac wybudowany nowy wyciag do Swiatecznego Kamienia - 4 osobowa kanapa oraz jakies poszerzenia tras.Czy jeden wyciag rozwiaze sprawe kolejek?Jestem sceptyczy. http://szklarskaporeba.naszemiasto.p...ia/779845.html tutaj można poczytać ws. nowych inwestycji na Szrenicy. Jednak po przeczytaniu nie nastraja to optymizmem :( Hej Co ja wam powiem to powiem,wrocilem w niedziele ze Szklarki-Na Szrenicy -Hala Szrenicka-sniegu duzo i dobre warunki<male oblodzenia>a;e na innych stokach obsluga zawiodła-nie nasniezali mimo ze były minus w nocy no i w dzien...Tu przez takie zachowanie stracili w moich oczach i za rok uderze tam gdzie bardziej dbaj o turystow-fanow sniegu i nart...to były moje pierwsze wakacje w gorach z nartami i juz kocham ten sport...A co mnie najbardziej wkurzało jeszcze - wszedzie 1,50zł za ketchup-masakra JUż od dawna tam nie jeżdżę - to ośrodek rodem z PRLu - wystarczy przekroczyć granicę i już o wiele lepsze warunki i obsługa A wie ktoś jakie teraz są tam warunki? Bo wolę nie wierzyć ich stronie , a wybieram sie tam w niedziele na tydzień. I nie wiem czy nie lepiej dojechać ten kawałek do Harrachova, jak myślicie? powiem ci tak...jak Ja jechałem zapowiadali ze sniegu nie bedzie i nie było-oczywiscie na dole ale na Hali Szrenicy warunki swietne ,a co do twojego pytania-MASZ AUTO?JESLI MASZ TO NIEMASZ PROBLEMU-CZY BEDZIESZ W SZKLARCE JEZDZIC , CZY HARRACHOW A MOZE CIE WYGNA DO ROKYTNICY... Przynajmniej dobrze że na hali coś jest ;) Tu jest większy problem bo jadę z grupą, autobusem, to raczej cała grupa by musiała jechać jak już. Ale może da rade:) lepiej całą grupę namówić na wyjazd do Czech, niż od całej grupy słuchać psioczenia na warunki, kolejki i obsługę na Ski Arenie w tym sezonie niestety trochę zawiedli- Lola jest zamknięta i jak Pablo pisał- nie dośnieżali mimo, że w nocy mroziło i efekty widać- lód wzędzie i wystające kamienie na śnieżynce. ale przedwczoraj zaczęli dośnieżać stoki więc może się poprawi trochę. :) na hali za to warunki bardzo okej- małe kolejki i śnieg dobry do jazdy. Jak ktoś lubi spędzać czas w kolejkach pod wyciągiem(40 minut) a następnie chce złapać zapalenie korzonek na tych wyciągach krajobrazowych(30minut) i zjechać trase (8minut) to gorąco polecam B12 gwarantowane. Niestety to prawda. Aby się nauczyć trzymać na nartach wystarczy - jest kilka wyciągów i oślich łączek poniżej. Ale dostać się na "górę szczęścia" to faktycznie trzeba je mieć. A przy okazji duuuuużo cierpliwości i samozaparcia aby nie spakować się i nie wyjechać stamtąd. Dlatego wybieram tym razem Słowację. Do zobaczenia tamże ;) Z drugiej strony widoki są piękne .......... ;) polecam Chopok.troche daleko ale warto.Inne warunki , inny poziom obsługi jeśli chodzi o wyciągi i ta sama cena noclegów na dużo wyższym standardzie. To jak będzie w końcu to nowe krzesło w szkolarskiej czy nie? od paru lat niby ma być i od paru lat mówię sobie "pojadę jak je postawią" a że nie stawiają to nie jadę i tracą klienta który kupuje karnet na 6 dni do tego tracą właściciele noclegów i restauracji. Pewnie takich jak ja jest więcej ale krzesła coś postawić nie mogą. Czy może jednak się im w tym sezonie uda. Ma ktoś jakąś informację na ten temat? http://forum.investmap.pl/viewtopic.php?f=30&t=2557 Nareszcie:rolleyes: oby to była prawda:D witam w nalblizszym czasie (14-18 stycznia) wybieram sie z grupa znajomych do szkarskiej na narty. znacie jakis pensjonat lub jakis osrodek gdzie dostane nocleg wraz z wyżywieniem (śniadanie + obiadokolacja) za max 60zł? no i wazna rzecz. do ktorej sa tam czynne wyciągi? pozdrawiam! http://forum.investmap.pl/viewtopic.php?f=30&t=2557 Nareszcie:rolleyes: oby to była prawda:D Poprawiłeś mi humor:D mam nadzieję, że nie dadzą d... i zrobią na czas:rolleyes: w końcu tam wrócę...;) Byłem w czwartek do południa i warunki nędzne. W Jeleniej Górze śniegu po pas a tu na trasach straszą kamienie. Górna część FIS totalna porażka na dole w porządku. Na Śnieżynce warunki na dobry, ale dojazd do niej to Świąteczny Kamień, a na nim oczywiście kamienie. Orczyk na górną stację zepsuł się i spowodował kolejkę do krzesła. Jedynie Puchatek zasługuje na 5 za przygotowanie. Znajomy zagrał mi na ambicji. Nie mam powodów, żeby mu nie wierzyć. Stwierdził, że 15 lat temu zjechał Lolobrygidą w 7 minut. Gość ma jakieś 55 lat, 168 wzrostu, miał narty klasyczne ponad 2 metry. Ostatni zrobiłem próbę, niestety tylko jedną i to w nieciekawych warunkach szybkościowych. Wyszło mi 9 min 40 sek z jednym upadkiem i jednym postojem. Następnym razem uderzę bardziej agresywnie, ale widzę, że trzeba będzie "bić krechę" całą drogę. Ma ktoś może podobne doświadczenia? plany rozbudowy sa od dawien dawna, jest tylko maly szczegol... ekolodzy! od poczatkow ich istnienia (nowy wyciag, trasy, itd) wladze parku narodoweg nie pozwalaja zbudowac zupelnie nic! szkoda, bo uwazam, ze jest to jeden z najlepszych osrodkow! Ciekawy ośrodek. Ale jest jedno ale: krzesło na szrenicę. Ludzi weźcie to wywalcie i zbudujcie gondolkę. Ew. można pierwsze powiększyć na np. 6os. bo te kolejki to masakra. No ale górka wporządku. Z tego co kiedyś czytałem przecież już się dogadano - być może nie ma kasy na nowy wyciąg??? ma niby powstac po tym sezonie.Po 12 latach oczekiwania.Ma byc to nowe krzeslo z posredniej na swiateczny kamien.Reszta zapewne zostanie po staremu.Wzamian za ta zgode park narodowy przejal tereny pod labskim szczytem. Ja spotkałem się z inną wersją niż skiborys. Krzesełko podgrzewane 6-osobowe na Świąteczny Kamień - ale z okolicy Kamieńczyka. Miało powstać w ciągu 3 lat - 3 lata temu! Krzesło 6-osobowe ma powstać z okolić obecnej dolnej stacji do okolic dolnej stacji orczyka na Świąteczny Kamień. Jest już porozumienie z Parkiem i MOŚ, w 2009 ma być załatwiane Pozwolenie na Budowę, inwestycja ma ruszyć w 2010 r. Przy okazji ma powstać naśnieżanie Loli na całej długośći od szczytu. Lola będzie poszeżona a między Śnieżynka i Puchatkiem ma być zrobiona przecinka. Dodatkowo ma być zrobione naśnieżanie na Hali Szrenickiej. Sudetylift wywalczyły wszystko co chciały łacznie z obniżeniem kar za wycinkę drzew. Dla firmy Arlberger Bergbahnen (głównego udziałowcy Sudetylift), która ma takich kolejek kilkanaście to chyba nie będzie olbrzymi wydatek? Brzmi jak bajka. Przy założeniu, że dla TAKIEGO konsorcjum to nic wielkiego rodzi mi się pytanie : dlaczego wobec tego bieżące utrzymanie Skiareny jest na psim poziomie? Obserwuję to na bieżąco i nadziwić się nie mogę. To się buja jak PGR, absolutny brak gospodarskiego dopilnowania. Żenuła ! dokladnie.Wszystko robione od zawsze jest tam na odwal.Obojetnie ile by tam sniegu nie bylo to przygotowanie tras poza puchatkiem aby bylo i wszechobecne kamole.Do tego te ponad 30 letnie krzesla.Brrr...Od ponad 3 lat omijam Szrenice szerokkim lukiem i slysze od innych narciarzy ze wszystko jest jak bylo. Byłam w Szklarskiej w czasie Biegu Piastów. Mój bohater ;) brał udział w niedzielnym biegu na 30 km, więc na Szrenicę tego dnia nie jechaliśmy. Zresztą niedziela - wiadomo, co tam się dzieje w weekendy. Miałyśmy z koleżanką tylko 2 godziny, a po drodze do Jakuszyc zauważyłyśmy wyciąg Babiniec :). Myślimy: "Dla zabicia czasu można skoczyć". I tu miłe zaskoczenie: sztruksik, szeroko, pusto, trochę zbyt wolny orczyk. http://www.babiniec.com.pl/osz.html Cóż, że górka nie za długa, 530 m, ale trochę się rozgrzałyśmy i pojechałyśmy na metę do Jakuszyc. Poniedziałek - Szrenica. Na górze mgła i wiatr, więc Hala z początku nie chodziła, niżej fajnie. Nastawiam się na "Ściankę", gdzie jeszcze nie byłam, ale widzę, że wszyscy wypinają się dużo wcześniej z orczyka.:confused: I cóż? Na górze zamknięta. Jak to? "Być w Rzymie..." Trzeba jechać. Koleżanka odpuściła, ale ja z mężem musieliśmy. I dowiedziałam się : Wyglądało to mniej więcej jak wielka wytłaczanka od jajek zrobiona z gładziutkiego lodu, a między lodowymi muldami co najmniej półmetrowe zaspy. Jazda po czymś takim raczej mało miała wspólnego z przyjemnością. Szkoda. Za to niżej, od miejsca, gdzie wszyscy wypinali się z wyciągu, było super. Bardzo dużo śniegu, dobre przygotowanie trasy, Śnieżynki i Loli też. Mało ludzi, więc można było poszaleć. Karnet do południa wystarczył, potem śnieg już nie taki. Ogólnie: przy takiej ilości śniegu na pewno będzie można jeszcze długo jeździć w Szklarskiej, ale na pewno poza weekendem i jak najmniej korzystając z krzesełek. Czasu szkoda. Orczyk od pośredniej o wiele szybszy. W Szklarskiej mieszkaliśmy w sympatycznym miejscu, za rozsądne pieniądze, bo 70 zł z dwoma posiłkami. http://www.raadnauroczysku.com.pl/index.html Znów się rozpaplałam:) Pozdrawiam Witam! Do Szklarskiej jeżdżę średnio 3-4 razy w sezonie-wyjazdy "weekendowe"-2-3 dni(ostatnio byłem 23-25 03.09).Przyjeżdżam mimo muzealnego wyciągu i codziennej porannej niepewności-"chodzi góra czy nie chodzi".Lubię to miejsce,ma w sobie coś co mnie przyciąga.Ostatnim razem-śniegu sporo,górna część wyciągu nie chodzi,na dole kupa wściekłych narciarzy i teksty typu:"to skandal ,że maszynista decyduje o tym czy puścić górną część wyciągu" albo:"siedzą i piją zamiast ratrakować" czy "biorą kasę za wjazd na samą górę , a można wjeżdżać tylko na stację pośrednią i bujać się na Puchatku".Nawiasem mówiąc wszystko to było prawdą.Zamiast siedzieć i czekać w niepewności pojechałem do Harrachowa-a tam śnieg,wyratrakowane pustawe trasy,chodzące wyciągi-przez dwa dni(poniedziałek i wtorek) pozjeżdżałem sporo.Za to w środę w Szklarskiej jak w bajce-słoneczko,niebo lazur ;rano temperatura -6 stopni;obydwie sekcje wyciągu chodzą;wszystkie trasy sztruks i mało chętnych,góra bez wiatru-najeżdziłem sie jak nigdy.Taki dzień sprawił,że zapomniałem o dwóch dniach poprzednich i myślę,że dla takich dni będę wracał do Szklarki chociaż również mam nadzieję,że nowy wyciąg (w końcu)powstanie czego Wam i sobie życzę. Pozdrawiam! Dzwoniłem przed chwilą i Pani w słuchawce na pytanie ".. a co jeżeli ktoś wsiądzie na dolne krzesło z nartami?" odpowiedziała "trasa jest nieprzygotowana, ale nikt tego panu nie zabroni..". Dolne krzesło czynne do 25 października. Chyba się nie powstrzymam.. Heh. Widzę,że Cię nosi niezle nosi:) raz Jańskie raz Szklarska... już Rejdice.. :D jeszcze poczekam i zobacze co sie wyklaruje.. Jak co to dawaj znać gdzie?Może też się skuszę widzę, że już chodzą obydwa krzesła, czyli gdyby trafić bezwietrzny moment, to możnaby się wbić na Szrenicę a stamtąd to już hulajdusza! :D w końcu kiedyś nie było ratraków, czyli można niby off-pistowo pocisnąć lolą, a to już musi być gratka! Jak wyglądają kolejki na wyciągi w dni powszednie w grudniu? Też takie kosmiczne jak w weekendy? Witam wszystkich na szrenicy nauczylem sie jeździć więc mam sentyment do szrenicy niemniej jednak kolejki są straszne i to mnie odstrasza nie jeżdżę tam juz od dwóch lat (niechce mi się stać w kolejkach) wystarczy pojechać 50 km dalej do Janskie Laznie i juz mamy kurort rodem z dolomitów. szrenica jak się nie zmieni to malo kto tam bedzie jezdzil DRAMAT górka piekna, trasy super urozmaicone (tylko słabo przygotowane) a infrastruktura DRAMAT ludzie decydenci ogarnijcie swoje omne łby dlaczego pieniądze mają wam uciekać przez palce; co na zachodzie nie ma ekologów (nie patrzcie ślepo w ekologię bo duża część pieniędzy, która przelatuje wam między palcami mogłaby pójść na cele związane naprawdę z ekologią) pozdrawiam narciarz amator Witam wszystkich na szrenicy nauczylem sie jeździć więc mam sentyment do szrenicy niemniej jednak kolejki są straszne i to mnie odstrasza nie jeżdżę tam juz od dwóch lat (niechce mi się stać w kolejkach) wystarczy pojechać 50 km dalej do Janskie Laznie i juz mamy kurort rodem z dolomitów. co na zachodzie nie ma ekologów (nie patrzcie ślepo w ekologię bo duża część pieniędzy, która przelatuje wam między palcami mogłaby pójść na cele związane naprawdę z ekologią) pozdrawiam narciarz amator Kolego, ja już prawie dokładnie takich wypowiedzi na temat Szrenicy przeczytałem przez ostatnie lata chyba ze 100. Sytuacja na Szrenicy to wina, nie tylko "ekologów", ale także samego gestora. Nomen omen austriackiej firmy Arlberger Bergbahnen AG. Od kilku lat wiadomo co jest możliwe. Jest zgoda na poszerzenie tras, naśnieżanie od samej góry i wszystkich tras łącznie z Halą Szrenicką. Zbudowanie kanapy na Świąteczny Kamień. Gestor nie śpieszył się zbyt mocno. Jednak na przyszły rok wszystkie te inwestycje mają być zrealizowane. Wygląda na to, że gestor dopiął wreszcie formalności. Czy to zmieni sytuację na Szrenicy? Jest nadzieja, że tak. Gdybyś czytał fora to byś pewnie o tym wiedział. Natomiast porównując Janske do Dolomitów to wielka przesada. Dobra troche odświeże temat... ;) Zamierzam wybrac sie w pierwszym tygodniu ferii (16-23.01) albo do Szklarskiej albo na Czarną Górę. Tylko co by tu wybrać to pojęcia nie mam. Jakie sa plusy i minusy oby dwóch ośrodków? Co wy byście wybrali? Szukam raczej tras urozmaiconych i wyciągów wygodnych ale zwracam też uwagę na ilość ludzi i oczywiście ceny... Podstawa to naturalnie warunki pogodowe ;) Powiem tak mieszam o 30 min drogi od szklarskiej i bylem w niej tylko raz i więcej nie pojadę. Radzę wybrać chociażby oddalony o 5 km harrachov. Ja nie znam żadnych plusów szklarskiej a tym bardziej czarnej góry. Dobra troche odświeże temat... ;) Zamierzam wybrac sie w pierwszym tygodniu ferii (16-23.01) albo do Szklarskiej albo na Czarną Górę. Tylko co by tu wybrać to pojęcia nie mam. Jakie sa plusy i minusy oby dwóch ośrodków? Co wy byście wybrali? Szukam raczej tras urozmaiconych i wyciągów wygodnych ale zwracam też uwagę na ilość ludzi i oczywiście ceny... Podstawa to naturalnie warunki pogodowe ;) jesli szukasz wygodnych wyciągów to szklarska nie jest najlepszym pomyslem.Jesli chodzi o trasy to jesli bedzie w tym okresie sporo sniegu i brak wystajacych kamieni to mozna pojezdzić.W poblizu masz tez kilka czeskich ośrodków No dobra ale sytuacja nietypowa: 1. Musze miec blisko do wyciągu i np. wypad całodniowy do Czech (z miejscem pobytu w Szklarskiej) nie wchodzi w gre bo biore mojego psa a samego go w pokoju nie zostawie na caly dzień 2. Powiecie: to zakwateruj się od razu po stronie czeskiej! No tylko ze ja chcialam wynając sobie instruktora PL żeby podszkolić carving i snowboard chociaż jeżdże na nartach od 10 lat a na desce 3 to zawsze sie przyda fachowa rada (zawsze można jeszcze lepiej przecież ;)) I taki mankament... Chyba jednak zdecyduje sie na Czarną... Kurcze łatwo nie jest ;) No dobra ale sytuacja nietypowa: 1. Musze miec blisko do wyciągu i np. wypad całodniowy do Czech (z miejscem pobytu w Szklarskiej) nie wchodzi w gre bo biore mojego psa a samego go w pokoju nie zostawie na caly dzień 2. Powiecie: to zakwateruj się od razu po stronie czeskiej! No tylko ze ja chcialam wynając sobie instruktora PL żeby podszkolić carving i snowboard chociaż jeżdże na nartach od 10 lat a na desce 3 to zawsze sie przyda fachowa rada (zawsze można jeszcze lepiej przecież ;)) I taki mankament... Chyba jednak zdecyduje sie na Czarną... Kurcze łatwo nie jest ;) to faktycznie troche nietypowo.Na Czarnej Górze nigdy nie bylem wiec ciezko mi ocenic.Pół Wrocławia tam chyba jezdzi wiec moze ktos z tych okolic cos Ci doradzi.Pozdrawiam biore mojego psa a samego go w pokoju nie zostawie na caly dzień Biedny pies. A na stoku będzie mu lżej przez cały dzień? Ja swojemu pupilowi tego bym nie zrobił. Wrogowi nie życzę. żałosne jest to co teraz powiedziałeś więc ładnie Ci wszystko wytłumacze: To jest golden retriever i od 1 roku życia jeździ z nami w gory... Zwiedził już Włochy, Austrię, Niemcy no i Polskę. Nigdy nie narzekał wręcz odwrotnie - kocha śnieg i wszystko co z zima związane. Nie biore go na cały dzień na stok bo by sie chłopak zamęczył biegając za nami. Zostawiam go w pokoju i w porze spaceru wracamy i jest git. Czasami wracam wcześniej i zabieram go na gondolke do góry i tam to dopiero robi furore wśród ludzi!:cool: Jest w swoim żywiole :p Zbiegał z nami po stoku tylko pare razy ale jechaliśmy bardzo powoli. Raz też zabraliśmy go na tor saneczkowy i wtedy miał ubaw...:D Dla niego najlepsze zdanie to : Zmęczony pies to szczęśliwy pies! Także biedniejszy byłby gdybym go zostawiła w Bydgoszczy w domu... Skoro twierdzisz inaczej to pewnie masz duże doświadczenie z psami... Nie osądzaj póki nie jesteś czegoś pewny! She Przepraszam Masz rację. Odruchowo wyobraziłem sobie panienkę, która przywiązuje pupila ( pekińczyka, albo yorka ) do płotu, a sama śmiga na nartach:mad:. Moja wina. Znam goldeny i ich charakter. Rzeczywiście żywe srebro i kochany towarzysz wszelkich zabaw na świeżym powietrzu. Bawcie się dobrze ! Pozdrawiam P.S. W Szklarskiej i okolicach dominują wyciągi krzesełkowe, więc trudno będzie wjechać z psem. Gondola jest w Świeradowie Nie, na szczęście ja nie jestem panienką z yorkiem więc nie ma sie czego bać. Przeprosiny przyjęte ;) PS. Gondolki miałam na myśli za granicą bo u nas biedno w takie wyposażenie. Ale dzięki za info:p Witam! Czy moze ktos wie czy planuja otwierac Lolobrygide w tym roku? Czy tylko Puchatek bedzie czynny...?! Pozdrawiam Jak spadnie naturalny śnieg to otworzą - a czy spadnie i kiedy to nikt nie wie Witam! Czy moze ktos wie czy planuja otwierac Lolobrygide w tym roku? Czy tylko Puchatek bedzie czynny...?! Pozdrawiam Jestem z Krakowa, ale na bieżąco sprawdzam pogodę dla Szklarskiej na new.meteo.pl (najlepsza strona z pogodą bo z icm) i sprawdzam stronę Skiareny, która jest trochę rzadko aktualizowana. Śnieg pada już od kilku dni i chyba jeszcze dośnieżają sztucznie stok (jak jeździłem to widziałem tam takie małe armatki). Na ferie dla Krakowa stok ma być otwarty, ponieważ w dniach 15-17.01.10 mają się w Szklarskiej odbyć jakieś zawody Allegro. Co do Medi Medi, to nei wiem o co ci chodzi? Szklarska Poręba to jeden z lepszych ośrodkówm Wiadomo że nowoczesny nie jest i trochę się stoi w kolejce, ale tylko na dole. Na stacji pośredniej są razem z równoległymi orczykami, aż 3 wyciągi, które jadą w to samo miejsce więc nie ma kolejek. Stacje można porównać do Szczyrku. Stoki super, infrastruktura trochę gorsza, ale nie zła. Na górze jest zawsze fajny klimat, jak na jakiejś antarktydzie. Trzeba to zobaczyć na własne oczy, żeby zrozumieć. Co do Stoków, to bardzo fajne bo długie (Ostatni kilometr Lolobrygidy jest płaski, ale też fajny). Ogólnie oceniam stację w skali 1-6 na 4+, a nawet 5-. Polecam! To alpejskie ośrodki chyba ocenisz na 10 :) Na stacji pośredniej są razem z równoległymi orczykami, aż 3 wyciągi, które jadą w to samo miejsce więc nie ma kolejek. Możesz je wymienić? Coś tu namieszałeś. Nie ma kolejek? W szczycie sezonu niby? Uściślij. Możesz je wymienić? Coś tu namieszałeś. Nie ma kolejek? W szczycie sezonu niby? Uściślij. Może koledze chodzi o te dwa orczyki+krzesełko?Co do kolejek to jakiegoś wielkiego tłoku w tym miejscu nie widziałam... Może koledze chodzi o te dwa orczyki+krzesełko?Co do kolejek to jakiegoś wielkiego tłoku w tym miejscu nie widziałam... Ale jakie dwa orczyki? Chyba wte i wewte :) Pozdrawiam marioo Może koledze chodzi o te dwa orczyki+krzesełko?Co do kolejek to jakiegoś wielkiego tłoku w tym miejscu nie widziałam... Jakie dwa orczyki z pośredniej :confused::confused: Napisz co palisz podczas jazdy, bo wygląda na dobry towar;). Nie ma tłoku obecnie bo ... nie ma śniegu na górze. Poczekaj na śnieg i na ferie i wtedy się wypowiedz. Jakie dwa orczyki z pośredniej :confused::confused: Napisz co palisz podczas jazdy, bo wygląda na dobry towar;). Nie ma tłoku obecnie bo ... nie ma śniegu na górze. Poczekaj na śnieg i na ferie i wtedy się wypowiedz. Tak się składa,że dwa dni temu byłam w Szklarskiej i wiem jakie sa warunki.Za orczyki to sorry pochrzaniło mi się -chodziło mi o kotwicę(jeden orczyk). W zeszłym roku też byłam w Szklarskiej dwa razy i nie pamietam wielkiego tłoku na górze.Za miesiąc też tam się wybieram(będą ferie) to zdam relację. Jeśli chodzi o palenie to nie palę już ładnych pare lat i również nie piję.Biorę za to leki i może to od tego:) Jeśli chodzi o Alpy to nie ma tu co porównywać. Wyobraźcie sobie ściankę ale 10 razy dłuższą... dwa wyciągi obok siebie na górę (2 i 6 kanapowy z zadaszeniem i osłoną od wiatru) - a to tylko początek trasy bo wiedzie jeszcze daaaleko w dół (stamtąd z kolei 6 osobowe gondole) - a wszystko od 2200 do 3115 m n.p.m. - jazda cały rok... rozmarzyłem się trochę ale teraz do konkretów!! Konkretne pytanie i czekam na konkretną odpowiedź. W ten weekend ma na szrenicy sypać (w prognozach jakieś 20 cm) jak zasypie do niedzieli wieczór to czy w poniedziałek trasy będą gotowe ?? Jak ktoś wie to prosiłbym o odpowiedź najlepiej jeszcze dziś. Konkretne pytanie i czekam na konkretną odpowiedź. W ten weekend ma na szrenicy sypać (w prognozach jakieś 20 cm) jak zasypie do niedzieli wieczór to czy w poniedziałek trasy będą gotowe ?? Jak ktoś wie to prosiłbym o odpowiedź najlepiej jeszcze dziś. Wchodziłem (chyba 30 grudnia) na Szrenicę Lolą, widziałem górę Śnieżynki i halę. Myślę, że to co spadło +20 cm nowego nie wystarczy niestety do zapewnienia przyzwoitych warunków. Chociaż trasy może zostaną otwarte (ale na Lolobrygidę to bym nie liczył, Śnieżynka na dole była dośnieżana więc szanse są). Pozdrawiam i życzę warunków bo to fajne miejsce marioo Chodziło mi o kotwice, nie orczyki. Sorry pomylilem sie. Ale w takim razie przepustowość na stacji pośredniej jest jescze większa. Na dole są kolejki, ale na środku wogóle, a w alpach nie byłem, więc ich nie oceniam. W Szklarskiej-Porębie nic mi nie przeszkadza, więc nie dawałem żadnych minusów. Wchodziłem (chyba 30 grudnia) na Szrenicę Lolą, widziałem górę Śnieżynki i halę. Myślę, że to co spadło +20 cm nowego nie wystarczy niestety do zapewnienia przyzwoitych warunków. Chociaż trasy może zostaną otwarte (ale na Lolobrygidę to bym nie liczył, Śnieżynka na dole była dośnieżana więc szanse są). Pozdrawiam i życzę warunków bo to fajne miejsce marioo Też myślę, że marne 20 cm świeżego śniegu nie wystarczy. Najszybciej przetarcia robią się na samym początku śnieżynki i tam jest potrzebna porządna pokrywa. Po dniu jazdy narty do serwisu. No dzięki! W takim razie Harrahov od Niedzieli :) A kto wie może uda się i na szrenicy... Czy są według was szansena to żeby w najbliższym czasie(kilka dni) została otwarta trasa fisowska, słyszałem że jest naśnieżana? Nie byłem, nie widziałem, nie ma kamerki:(. Bazując na doświadczeniu ostatnich lat FIS był otwierany na końcu ( zwłaszcza orczyk ), a ścianka jeszcze później. Dało się zjechać, ale ratraki omijały trasę przed oficjalnym otwarciem. Na ściankę musi nasypać naprawdę sporo. Inaczej wiatr odsłania podłoże. Jeśli ktoś ma naoczną aktualną relację - prosimy. A nie wie ktoś czy otworzą Lolobrygidę i Śnieżynkę przed 16 stycznia? I czy wogóle tam jest sztuczne naśnieżanie? Bo na stronie jest napisane, że 88% trasy, ale nie wiem czy tak jest naprawdę. Podobno ma teraz spaść dużo śniegu, więc czy są jakieś szanse że w tydzień otworzą? Moim zdaniem ten ośrodek zacznie schodzić powoli na margines bo żeby się tam wybrać muszą być idealne warunki do jazdy bo inaczej zamykają II stację i jest dramat. W tym roku ruszą chyba jako ostatni pełną parą. Wstyd, żeby nie uruchomić chociaż 1 trasy na górnej części no ale być może koszty byłyby za duże wiec czekają na śnieg i liczą już tylko na ferie. Ja lubię tam jeździć ale jazda archaiczną kolejka dwuosobową na I sekcję jest nieporozumieniem bo prędkość jest tak niska, że odechciewa się jazdy i trzeba sie poruszać w górnych sekcjach jeżeli jest taka możliwość. Nie zapominajmy, że w przyszłym roku ma być 6 osobowa kolej na sam świąteczny kamień (spod ośrodka wczasowego Lolobrygida), do tego mają poszerzyć trasę Fis, a także zrobić całkowite naśnieżanie tras, bo podobno teraz jest naśnieżanie tylko do granicy lasu. Tylko nie wiem właśnie czy chodzi o to, że naśnieżają od góry do granicy lasu, czy od dołu do granicy lasu? Wg mnie lepiej, że nie ruszają pełną parą, bo przynajmniej lepiej się przygotują i właśnie nie zrobią sobie wstydu, tak jak inne stoki, które zostały otwarte prawie na kamieniach i przy temperaturach 0 do nawet +5 tylko żeby pieniądze zarobić, a tak to jak otworzą, to nie będą musieli nic poprawiać, bo nic nie zjedzie, ani nic w tym stylu. Nie zapominajmy, że w przyszłym roku ma być 6 osobowa kolej na sam świąteczny kamień (spod ośrodka wczasowego Lolobrygida), do tego mają poszerzyć trasę Fis, a także zrobić całkowite naśnieżanie tras, bo podobno teraz jest naśnieżanie tylko do granicy lasu. Tylko nie wiem właśnie czy chodzi o to, że naśnieżają od góry do granicy lasu, czy od dołu do granicy lasu? Wg mnie lepiej, że nie ruszają pełną parą, bo przynajmniej lepiej się przygotują i właśnie nie zrobią sobie wstydu, tak jak inne stoki, które zostały otwarte prawie na kamieniach i przy temperaturach 0 do nawet +5 tylko żeby pieniądze zarobić, a tak to jak otworzą, to nie będą musieli nic poprawiać, bo nic nie zjedzie, ani nic w tym stylu. Ze co??:)lepiej sie przygotują?chlopie tam musi byc z metr sniegu zeby sie dobrze jezdzilo inaczej jest kamol na kamolu i od 20 paru lat tak tam jest.Ktos wczesniej pisal ze zacznie Szrenica schodzic na margines otóż schodzi juz od kilku lat. Od 10 lat gadaja o tym nowym krzesle i sam jestem ciekaw ile tak naprawde im to zajmie.Poki co są tam ponad 35 letnie krzesła antyki.Ja osobiście bojkotuje Szrenicę od 4 lat i takich jest wielu.Chcialbym kiedys miec u nas to co maja za miedza i tu zostawiac pieniążki ale nie wiem czy tego dożyje.Pozdrawiam Mi się tam Szklarska - Poręba podoba. Wolę jeździć na długich stokach z gorszymi krzesłami, niż na krótkich stokach z szybkimi i nowoczesnymi krzesłami. http://serwisy.gazeta.pl/Boze-Narodz...w_sezonie.html Na samym dole wypowiada się dyrektor czy jakiś tam inny prezes. Ja w Szklarskiej byłem tylko raz (5 dni) i mi się podobało, więc nie będę dyskutował z tymi którzy tam często jeżdżą (lub jeździli). Ale proszę o jasną odpowiedź: Przy ilu cm otwierają długie trasy i czy wg was zdążą przed końcem następnego tygodnia? Nic na to nie poradzicie, że taki jest wyciąg ,a przez to długie kolejki po 30 min. Zrobili błąd na samym początku , jak modernizowali kolej linową . Mogli stawiać przynajmniej 4-osobowe kanapy . Teraz protesty , ekologia . parki itd. takie czasy mamy. :( Wiadomo, że jak to nie zmienią na lepsze to takie dziadostwo będzie się utrzymywało w tej Szklarskiej Porębie. Plany na nową inwestycje mają , ale to jeszcze potrwa za nim.... .:( A tymczasem możecie też skoczyć na śnieżne szaleństwo do Świeradowa - zdrój nie daleko Szklarskiej postawili tam fajną Gondolę i trasa też jest. a wie ktos czemu wyciagi nie działają tam w szkalrskiej?? tylko ten jeden krzeselkowy dziala i babylift a reszta jest nie czynna pomimo warunkow 6/6? A tymczasem możecie też skoczyć na śnieżne szaleństwo do Świeradowa - zdrój nie daleko Szklarskiej postawili tam fajną Gondolę i trasa też jest. Byłem tam 2 dni temu - kolejka owszem-gondole 8 os. ale stok... stok jest - że się tak wyrażę - do dupy. Połowa trasy jest płaska(DOSŁOWNIE!!), jest dosyć wąsko i wystarczy kilka godz. jazdy na średnim zaludnieniu i już lodu pełno a śnieg pod bokami. Polecam za to Harrahov - kolejek nie ma, ceny w normie a trasy ciekawe - zwłaszcza jedna (CERVENA II) polecam - każdemu się tam spodoba. A do Świeradowa już nigdy nie wrócę. To co piszą na Skiarena, że warunki 6/6 to tzw "chyt martetingowy" całkiem jak z tymi sajgonkami w Ani Mru Mru:D. B. dobre warunki tylko na Puchatku bo tam naśnieżają na całej długości trasy, na pozostałych trasach, w tym i na Hali Szrenickiej jest stanowczo za mało śniegu naturalnego:mad: To co piszą na Skiarena, że warunki 6/6 to tzw "chyt martetingowy" całkiem jak z tymi sajgonkami w Ani Mru Mru:D. B. dobre warunki tylko na Puchatku bo tam naśnieżają na całej długości trasy, na pozostałych trasach, w tym i na Hali Szrenickiej jest stanowczo za mało śniegu naturalnego:mad: Gdzie ty tam masz napisane warunki 6/6? Na stronie warunki są podane tylko przy Baby Lift i Puchatku, które rzeczywiście są chyba 6/6. A w pozostałych nic nie jest napisane. http://zapodaj.net/images/c4e5ea29674c.jpg no a czemu nie dzialaja zadne wyciagi tylko ten na dole? na widoku z kamerek wyglada wszystko ok, a teraz jest taka pogoda, ze skoro centrum bydgoszczy nadaje sie do jezdzenia to wapie, zeby w szklarskiej bylo cos nie tak. sie wypytuje, bo mialem tam jechac ale jak im sie nie chce odpalac wyciagow to chyba zrezygnuje no wlaśnie dlaczego??? moze to ich marketing:D:D:D Właśnie dzwoniłam i tajmniczy glos powiedzial,że czynny jest tylko puchatek, reszta nie,bo jest za mało śniegu. To ciekawe,ja z pod bloku nie mogę wyjechać a na szrenicy sniegu brakuję,a nie mieszkam w gorach:) To kamery na szrenicy zapamiętały chyba obraz z zeszlego roku,bo jak się patrzy to tam śniegu nie brakuję:) Albo dbają o konkurecję:D:D:D To co dzwoniłaś to jest automatyczne, a mój tata dzwonił do ośrodka i powiedzieli, że na górze zamknięte bo śnieg który napada ciągle jest wywiewany przez wiatr i wychodzi podobno trawa. Czyli znaczy że nie umieją nawet dobrze przygotować stoku. Jakby nie mogli jakiś płotków na stoku postawić przy których zatrzymywał by się ten śnieg... Właśnie dzwoniłam i tajmniczy glos powiedzial,że czynny jest tylko puchatek, reszta nie,bo jest za mało śniegu. To ciekawe,ja z pod bloku nie mogę wyjechać a na szrenicy sniegu brakuję,a nie mieszkam w gorach:) To kamery na szrenicy zapamiętały chyba obraz z zeszlego roku,bo jak się patrzy to tam śniegu nie brakuję:) Albo dbają o konkurecję:D:D:D Niestety w tym roku(a o ile pamietam w również w tamtym) jest problem ze sniegiem w Karkonoszach.Spadło go 25-do 30cm, to naprawde bardzo mało, nie przykryje nawet kamieni, do tego wiatr zwiewa zmrożony snieg z nartostrad. W Karkonoszach naturalnego sniegu nie ma zbyt wiele wystarczy popatrzeć na Czeska strone www.holidayinfo.cz na ośrodki w Karkonoszach:Harahov,Rokitnuce,Spindlerowy Mlyn, ilość sniegu "mimo śjesdovky" nie przekracza 30cm, wiecej śniegu spadło w tym roku na nizinach. Nartostrady działaja tam dzieki porządnemu sztucznemu nasnieżaniu! I dlatego w Szklarskiej czynny jest tylko Puchatek ktory ma sztuzzne nasniezanie. Niestety od wielu lat wszelkiej maści "ekolodzy" oraz KPN skutecznie blokują rozbudowe ośrodka narciarskiego w Szklarskiej.Nie mozna wybudować nowej kolei, wytyczyc nowych nartrostad, poszerzyc obecne itd. A korzystaja z tego Czesi ktorzy cały czas modernizauja swoje ośrodki narciarskie i przejmuja narciarzy z Polski i poki to sie nie zmieni proces ten bedzie sie pogłebiał. no ciekawe.. od dzisiaj chyba mają mieć TV w Szklarskiej, a tam można -> szaleć na Bejbilifcie, albo rozwijać zawrotne prędkości na Puchatku.. :D akurat co do śniegu to go w Karkonoszach padało w tym roku więcej niż w Tatrach (tam ciągle był halny). A co do Szklarskiej to taki super ośrodek można by tam zrobić, a przez ekologów i nie tylko, wszystko się marnuje. A ja myślę, że właściciel ośrodka też trochę za to odpowiada. Jakby chciał to juz w tym roku mógłby postawić krzesło na Świątka, a przynajmniej poszerzyć trasy i doprowadzć naśnieżanie. Ja mam wrażenie, że im się kompletnie nie spieszy. Zielone światło do tych inwestycji mają już prawie od 4 lat. Miejmy nadzieję, że rzeczywiście to ostatni rok bez tego krzesła. Z tego co mówią to mają już wszystkie papiery na tą inwestycję. Co roku jest ten ostatni :) no nie to sa jakies jaja. przy bramkach u dolu milion ludzi, wyglada to tak jak za komuny gdy cos na sklep mieli wrzucic, a wyciagi nie dzialaja. http://www.sudetylift.com.pl/pogoda.html mam pytanko, czy moze mi ktos polecic jakis osrodek gdzies w tym rejonie, ewentualnie w beskidach, gdzie moga miec wolne miejsca od 19-21 lutego? W tym rejonie to Harrachov. Sam tam dojeżdżałem ze Szklarskiej, bo jak miałem stać w takich kolejkach po 45min. to...:mad: A w Harrachovie tylko może raz stałem więcej niż 5-10min ;) W tym rejonie to Harrachov. Sam tam dojeżdżałem ze Szklarskiej, bo jak miałem stać w takich kolejkach po 45min. to...:mad: A w Harrachovie tylko może raz stałem więcej niż 5-10min ;) Wszystko się zgadza, ale sytuacja się zmienia z dnia na dzień. Popatrz dziś : http://www.skiareal.com/index.php?lang=7&ro=1 Kolejki tak po 20-30 minut. Raz trafiłem nawet 40! 4 zjazdy w ciągu dnia, w międzyczasie jakaś "parka" - kolejne 40 min. I tak dzionek zleciał:mad:. No może dlatego że byłem w tygodniu. Rzeczywiście, na kamerkach wygląda to masakrycznie... :( Jeszcze a propos Szklarskiej. Wytłumaczy mi ktoś czy można by sobie zrobić 'free ride' po górnych trasach, skoro wg. http://www.sudetylift.com.pl/pogoda.html górna część krzesła jest otwarta :confused: Przecież śniegu powinno być wystarczająco do takiej spokojnej i ostrożnej jazdy np. Śnieżynką mimo iż trasa nie jest oficjalnie otwarta. Wytłumaczy mi ktoś czy można by sobie zrobić 'free ride' po górnych trasach, skoro wg. http://www.sudetylift.com.pl/pogoda.html górna część krzesła jest otwarta :confused: Przecież śniegu powinno być wystarczająco do takiej spokojnej i ostrożnej jazdy np. Śnieżynką mimo iż trasa nie jest oficjalnie otwarta. Spróbuję. Trasa zamknięta czyli zjeżdżasz na własną odpowiedzialność. Nikt nie powinien Cię za to ścigać. Śnieg przewiany bez ratraków ( piszą 10-40 cm, równie dobrze może być 0-40 ) - czyli wystające kamienie, korzenie, zaspy. Po jednym zjeździe oddasz narty do serwisu. Odradzam. Wybór należy do Ciebie. Żeby było jasne, nie wybieram się do Szklarskiej, bo jak widzę otwarty tylko puchatek to mi się odechciewa ;) No tak, śniegu może nie być wcale w niektórych miejscach, szczególnie ponad linią drzew wywiało wszystko. Chociaż na Hali Szrenickiej nie wygląda to tak źle:http://www.hala-szrenicka.com/webcam.html Kiedyś na Szrenicy miałem taką sytuacje: Na dole śniegu zero, na Puchatku sama woda plus trochę sztucznego. http://img9.imageshack.us/img9/5029/dsc03240b.jpg http://img46.imageshack.us/img46/1285/dsc03238i.th.jpg Natomiast u góry... zdjęcia mówią same za siebie. http://img697.imageshack.us/img697/2...c03243s.th.jpg http://img29.imageshack.us/img29/5313/dsc03246ty.th.jpg I nie był to stary śnieg ;) W tej sytuacji na dole śniegu było od 0-40 cm. Kamienie i ziemia wystawały co chwile a trasa była jednak otwarta. No tak, śniegu może nie być wcale w niektórych miejscach, szczególnie ponad linią drzew wywiało wszystko. Chociaż na Hali Szrenickiej nie wygląda to tak źle: Hala ma swoisty mikroklimat i jest osłonięta od wiatru. Natomiast górna część Loli i Śnieżynki to odkryty kamieniołom. Kiedyś na Szrenicy miałem taką sytuacje: Na dole śniegu zero, na Puchatku sama woda plus trochę sztucznego. Natomiast u góry... zdjęcia mówią same za siebie. I nie był to stary śnieg ;) W tej sytuacji na dole śniegu było od 0-40 cm. Kamienie i ziemia wystawały co chwile a trasa była jednak otwarta. Stawiam, że to było w drugiej połowie/końcu marca. Również kiedyś tak pojeździłem. Nikt mi nie chciał wierzyć:D. Pozdrawiam Stawiam, że to było w drugiej połowie/końcu marca. Również kiedyś tak pojeździłem. Nikt mi nie chciał wierzyć:D. Pozdrawiam Luty, ale tez mi ludzie nie wierzyli z opowiadań, dopiero jak zobaczyli zdjęcia to się przekonali. Dlatego lubię cały kompleks i wierzę że szybko postawią to nowe krzesło. No, w ogóle ruszą z infrą. Bo trasy i klimat ta stacja ma :D 2 lata temu w marcu tak mialem ;) Niestety w Szklaskiej nadal chodzi tylko Puchatek, a w przyszłym tygodniu mam zaklepanych tam kilka dni.Mam pytanie, czy na górze jest wystarczająca ilość śniegu żeby jeździć na nartach przy zamkniętych trasach, a działającej drugiej sekcji wyciągu krzesełkowego?Próbował ktoś? Mam wiadomości z drugiej ręki - mój kolega tam jest. Jeździł ze swoja dzieciarnią na Puchatku i w Czechach. Pytał ludzi o warunki na górze. Zjeżdżają ludziska z góry, ale tylko jeden raz:mad:. Sprawni desperaci na wypożyczonym sprzęcie trochę więcej. Przetarcia, trawa, kamienie, korzenie to główne atrakcje. Brak ratrakowania. Armatki sypią, ale do wypełnienia tras jeszcze sporo brakuje. A więc: Byłem tydzień w Szklarskiej Porębie i: W pierwszy dzień przeszliśmy się wieczorem Lolobrygidą (nie wyszliśmy z lasu bo za bardzo wiało już na 2.5 Km trasy) i te 2.5 km były w miarę dobrze przygotowane, ale im wyżej tym wystawało więcej gałęzi a nawet pojedyncze kamienie. Przy świątecznym kamieniu podobno była prawie sama ziemia (i nie lepiej jest teraz). Przez cały tydzień ani razu nie byliśmy na nartach na Szrenicy. Ale za to pojechaliśmy do Rokitnic (na niebieskiej trasie był straszny lud i muldy, za to na zamkniętej czerwonej było bardzo równo - żadnych muld i lud tylko w jednym miejscu). Na następny dzień pojechaliśmy do Harrachova - najlepszy ośrodek w tej okolicy. 4 stoki o różnym poziomie trudności (niebieska, łatwa czerwona, trudna czerwona i czarna), żadnych muld (tylko pod koniec małe nie przeszkadzające nikomu muldy przy łatwiejszej czerwonej trasie - tej przy skoczni), twardy śnieg po którym łatwo się jeździło. Bardzo polecam. Byliśmy też w Świeradowie. Jeden stok ale za to bardzo fajny (dobrze że są gondole, bo można się ogrzać i odpocząć). Jednak lepiej przyjechać rano (9-12:30), bo wtedy trasa jest bardzo dobrze przygotowana, a popołudniu (ok 12:00) zaczyna się lód i pełno ludzi, a trasa jest dosyć wąska. Jak zrobią jeszcze z 2 trasy to będzie naprawdę fajny ośrodek. Czyli: 1. Harrachov 2. Świeradów 3. Rokitnice o ja cie otwarli lolobrygidę :P http://www.sudetylift.com.pl/ A ile ludzi :eek: Ciekawe czy otworzą w tym sezonie czarną FIS, chyba jedyną trasę dla której tam warto jechać ;) czarna to jedyna trasa dla której warto tam jechać? ciekawe. Zawsze zamuldzona jak nie wiem. Jeżdżenie tam to żadna przyjemność. No to może miałem szczęście , bo muld nie było jak jeździłem ;) Ja jestem z Krakowa i byłem tam raz więc nie wiem czy tam zawsze są muldy, ale wydawało mi się po opiniach wielu ludzi że tak :P Byłem rok temu w Szklarskiej i na FIS-ie muldy były ale tylko na pierwszym fragmencie tzw. "ścianie" bo jest za duże nachylenie dla ratraków chyba. Ale to tylko dodaje urok temu stokowi, to w końcu czarny szlak. Jak zjechało się ze ściany dalej stok był równy. Ogólnie stok jest rewelacyjny jak i wszystkie stoki w Szklarskiej Porębie. Każdy znajdzie tam coś dla siebie :) No właśnie, chodzi mi o tą ścianę gdzie rosną te drzewka. Reszta jest OK. P.S. Otwarli Halę Szrenicką. Jeszcze tylko FIS i będzie OK. Jadę pierwszy raz na narty do Szklarskiej, macie jakąś wiedzę na temat kosztów wypożyczenia kompletu narciarskiego, dla osoby dorosłej ? Koszta wyciągów już znam. Jadę od 8-14 lutego i chciałbym jakoś obmyślić cały wyjazd od strony finansowej. Jadę pierwszy raz na narty do Szklarskiej, macie jakąś wiedzę na temat kosztów wypożyczenia kompletu narciarskiego, dla osoby dorosłej ? Koszta wyciągów już znam. Jadę od 8-14 lutego i chciałbym jakoś obmyślić cały wyjazd od strony finansowej. Ceny są jak wszędzie 20-30 pln za komplet. Ale zwróć uwagę na to co bierzesz bo często sprzęt wypożyczany (zwłaszcza w tańszych wypożyczalniach) praktycznie nadaje się tylko na złom. Byłem ze znajomymi, którzy wypożyczali i przez pierwsze dwa dni męczyli się potwornie na koszmarnym sprzęcie, po znalezieniu lepszego dopiero zaczęli naprawdę jeździć. Pozdrawiam marioo Na co zwrócić największą uwagę ? Rozumiem że buty muszą leżeć idealnie nie uciskać. Ale co z nartami ?? Chodziło mi raczej o narty (bo buty to wiadomo :)). Najprościej, to jak zajrzysz do wypożyczalni a tam każda para nart z innej bajki, do tego mocno poobcierane, to prawdopodobnie jak przyjrzysz się krawędzi to już zauważysz że sprzęt wyeksploatowany, odkupiony z alpejskich ośrodków za bezcen. Natomiast jak rzędami stoją narty, pogrupowane firmami to już można wstępnie założyć, że kupowane były nowe (oczywiście po bliższym kontakcie może być inaczej ;)). W każdym razie w Szklarskiej jest sporo wypożyczalni i warto dobrze poszukać niż łapać co jest akurat pod ręką. Pozdrawiam marioo Serdeczne dzięki za radę. Jedno jeszcze pytanie. Jeśli chodzi o tzw. ośle łączki, to jak kształtują się tam ceny ? Słyszałem że nawet 1zł/zjazd, to prawda ? Jeżeli chodzi o ceny na skiarena to tutaj link do cennika:http://www.sudetylift.com.pl/cennik.html/ O ile pamiętam to w Szklarskiej Porębie przy ul.Turystycznej jest ośla łączka gdzie faktycznie cena 1 zjazdu wynosi 1 zł. Pozdrawiam Witam. Mam pytanie odnośnie 2 sekcji,czy też są takie kolejki jak pzy 1. Rozważam wyjazd do Szklarskiej. Proszę o odpowiedż osób które były na dniach na Szrenicy.Jeżdziłem tam do tej pory tylko w tygodniu i w dodatku poza feriami ale syn namówił mnie na wyjazd w czwartek. (Na wleczące krzesłą) Pozdrawiam. Witam. Mam pytanie odnośnie 2 sekcji,czy też są takie kolejki jak pzy 1. Rozważam wyjazd do Szklarskiej. Proszę o odpowiedż osób które były na dniach na Szrenicy.Jeżdziłem tam do tej pory tylko w tygodniu i w dodatku poza feriami ale syn namówił mnie na wyjazd w czwartek. (Na wleczące krzesłą) Pozdrawiam. Czołem Nie byłem ostatnio, ale zwróć uwagę, że nie działa orczyk "Świąteczny Kamień", co może wpływać na kolejki sekcji II. Utrudnione może być także przemieszczanie się z z Hali Szrenickiej na Lolę, o ile pamiętam będzie trochę podbiegania. Ale też myślę nad Szrenicą, bo - pomijając słabe wyciągi - górka jest całkiem fajna. Nie pamiętam, też kiedy ostatnio działał orczyk "ściana", ostatnio widziałem go stojącego, mimo dobrych warunków, w opłakanym stanie (pourywane kotwice!!!). pozdrawiam a. Czołem Nie byłem ostatnio, ale zwróć uwagę, że nie działa orczyk "Świąteczny Kamień", co może wpływać na kolejki sekcji II. Utrudnione może być także przemieszczanie się z z Hali Szrenickiej na Lolę, o ile pamiętam będzie trochę podbiegania. Ale też myślę nad Szrenicą, bo - pomijając słabe wyciągi - górka jest całkiem fajna. Nie pamiętam, też kiedy ostatnio działał orczyk "ściana", ostatnio widziałem go stojącego, mimo dobrych warunków, w opłakanym stanie (pourywane kotwice!!!). pozdrawiam a. Właśnie ! Brak działających orczyków, to brak wsparcia dla krzeseł a sezon i ferie w pełni. Byłem w tym sezonie w kilku ośrodkach po obu stronach granicy ,ale tam mimo muzeum narciarstwa wracam zawsze choć rzadko. Czołem Nie byłem ostatnio, ale zwróć uwagę, że nie działa orczyk "Świąteczny Kamień", co może wpływać na kolejki sekcji II. Utrudnione może być także przemieszczanie się z z Hali Szrenickiej na Lolę, o ile pamiętam będzie trochę podbiegania. Ale też myślę nad Szrenicą, bo - pomijając słabe wyciągi - górka jest całkiem fajna. Nie pamiętam, też kiedy ostatnio działał orczyk "ściana", ostatnio widziałem go stojącego, mimo dobrych warunków, w opłakanym stanie (pourywane kotwice!!!). pozdrawiam a. W tamtym roku miałem ferie w ostatnim terminie i wszystko działało. Kotwica była fajna bo jechała szybciej od krzesła i zmniejszała kolejkę do krzesła. Naprawdę pod koniec sezonu w Szklarskiej Porębie jest super. Ciekawe czym argumentuja nieczynne orczyki na scianie i na Swiatecznym Kamieniu..? W sumie to sam szczyt sezonu maja teraz - ferie Dolnoslaskie. Czyzby ciagle za malo sniegu? pzdr O ile pamiętam to w Szklarskiej Porębie przy ul.Turystycznej jest ośla łączka gdzie faktycznie cena 1 zjazdu wynosi 1 zł. Pozdrawiam Jeśli chodzi Ci o Pietkiewiczówkę to w ok. Sylwestra (nie wiem jak teraz) były karnety po 15pln/12 wjazdów dla dzieci do 8 lat i 20pln/12 wjazdów dla pozostałych, co za 200 metrowy kawałek wychodzi masakrycznie drogo (ale taki urok polskich gór). Są jeszcze inne: http://www.szklarskaporeba.pl/it/nar...e_wyci%C4%85gi ale ceny chyba podobne. Pozdrawiam marioo Byłem w Szklarskiej 24-30.I. Nie będę pisał za dużo o wrażeniach, bo lepiej o tym przeczytać na forum szklarska.pl czy innych tego typu stronach. Prawda jednak jest, że cały tydzień, jak tam byłem, było za mało śniegu i cała "góra" była nieczynna... (można było wjechać na własne ryzyko - czyt. zasuwać po kamieniach ok. 1000m. żeby dojechać do Snieżynki, która już była dośnieżona). Oczywiście chodziło głównie o to, żeby spokojnie można było braż tą samą stawkę za skipas, mimo, ze tylko Puchatek nadawał się do użytku .. .:/ Reasumując: gdyby nie świetni instruktorzy , którzy trafili się moim córkom, wyjazd uznał bym za mało udany - choć nieco pojeździłem. W Harrachovie , w tym samym czasie śmigało się znacznie lepiej - i bez kolejek (zupełnie bez kolejek). Lubię Szklarską, ale narciarstwo trochę już tam trąci jesionką. Jedno, podwójne , wysłużone krzesło i kolejki pod wyciągiem, nie zachęcają do powrotu... Słyszałem ,że ktoś tam się rozczulał nad ochroną przyrody w aspekcie nowych inwestycji. Ciekawe za co będą ją chronić, jak pies z kulawą nogą już tam nie pojedzie... Na rowerze tez już się tam nie da wszędzie jechać bo przecież to szlaki piesze, rezerwat, witrynka i w ogóle na paluszkach trzeba chodzić... BTW: Dla rodziców młodszych dzieci - polecam przedszkole narciarskie, które dopiero co wystartowało ("Duch Gór" przy głównej drodze pieszej na Szrenicę). za 90pln, są zajęcia grupowe (2h). Działa to całkiem nieźle jak na mój gust - moja 4-latnia córka była b. zadowolona. Ja też polecam. ;) Byłem tydzień wcześniej niż ty i też jeździłem do Harrachova i nie tylko. Mam nadzieję, że kiedyś zrobią coś ze Szrenicą bo taka fajna góra się marnuje... Można powiedzieć, że sezon na Szrenicy zaczyna się dopiero w 2 połowie lutego :P. Witam. Byłem w czwartek 04.02.2010r na Szrenicy. Pogoda super chociaż na 2 sekcji mocno wiało. Co chwilę ogłaszali komunikat że będą zamykać 2 sekcję, ale nie pękli. 1 sekcja ludzi jak na bazarze ale 2 sekcja kompletnie bez kolejek,tylko czasami stałem ok.3min. Lolą nie ma co się szurać bo przypłacimy staniem w kolejce, Śnieżynka w dość dobrym stanie ale na początku widać kamienie, glebę i trawę trzeba uważć!! Natomiast Ścianka nie wiem dlaczego zamknięta ja śmigałem nią cały dzień, wraz zemną garstka narciarzy i snowbordzistów,jej stan oceniam na conajmniej 5/6. Orczyk bez kotwic bo ponoć mało śniegu a pod nim śmigają ile wlezie, nierozumiem o co tam chodzi. Ja z znajomymi jeżdzimy tam tylko wtedy gdy jest otwarta Ściana i tylko dlatego że mamy do niej sentyment a dostałem dzień wcześniej cynk że jest w dobrym stanie.Pozdrawiam cóż troche jeżdze po PL w tym roku i zawinąłem do szklarskiej na skiszrenice, takiego badziewia jak tutaj nie widziałem nigdzie, to ze góra rzadko chodziła bo wiało co drugi dzien jeszcze strawię. (zastanawia mnie jaki idota wymienił podwójny orczyk na krzesło skoro jest wolniej i bardziej czułe na wiatr) Chciał bym pogratulować SKISzrenicy najlepszych tras freerajdowych (sam czesto jeżdze w tatry w podobnych celach)takich nie widziałem jeszcze nigdzie w naszym kraju byłem tutaj 6dni i ANI RAZU RATRAK NA TRASĘ NIE WYJECHAŁ!!!!!!!!! może zawody zorganizujecie albo coś?? :D żenada lód był taki przez 3dni w koncu niebo się zlitowało nad nami i posypało tak że przywaliło te lodowe łachy. Inne chamstwo ktore tez mi sie nie spodobało to nocne jazdy idea całkiem fajna ale jak człowiek kupi karnet całodzienny 75zł chyba, to okazuje się ze o 16 zamykaja i 2godziny przerwy - myslałem fajnie stok przygotowuja ale jak czytaliscie wyzej ratraki to stoja tam chyba tylko zeby ludzi wkurw...ać - o 18 człowiek przychodzi a tu zonk :eek: karnet całodzienny nie obejmuje nocnych jazd. I dzieki bogu bo jazda na zielonej oblodzonej trasie przy słabym oswietlenu to juz ponad moje nerwy. Podsumowując dziwie się ze tam w ogóle ktoś jezdzi jak 20km dalej ma harachov czy szpindlerowy mlyn. Odradzam no może do jazdy po za trasą wydaje się że są tam duże możliwości (kocioł po lewej od schroniska) czy koło tych kamieni zwanych Końskie Łby czy jakoś tak. Fajna góra ale zabita przez olewactwo Tak jest w większości ośrodków więc nie wiem skąd zdziwienie Fajna góra ale zabita przez olewactwo Najlepsze podsumowanie Szrenicy. Super góra mogłaby być a tak ją psują... Najlepsze podsumowanie Szrenicy. Super góra mogłaby być a tak ją psują... Zgadzam się. Byłem tam wczoraj po raz drugi w tym sezonie, tydzień temu było jeszcze znośnie ale wczoraj zachciało mi się około 11-12 godz.rozlużnić nogi przeszedłem z Ściany na Śnieżynkę. To co tam zobaczyłem...szok. O tej porze roku nie widziałem gorszych warunków. Wszystko co może przeszkadzać na trasie narciarzowi (od A do Z) właśnie tam się znajdowało. Na Ścianie nie powiem żeby warunki były extra, ale 5 można przykleić. ( Polecam orczyk Ściana jest szybki. Nie liczyłem ale ponoć wyprzedza wyciąg o 30 krzeseł ) no u nas czyt.Krynica wyciągi chodzą od do i znaczy to ze jak masz całodzienny to jezdzisz od 8 rano do 20 czy 21 w nocy Czyli dalej będzie skansen Pozostana tylko sentymentalisci...szukajacy czegos takiego: http://www.skiforum.pl/showpost.php?...postcount=2115 a jazde pod Labskim Szczytem ktos jeszcze pamieta ? calkiem mily skansen tam byl juz 15cie lat temu.., ale dymek nad schroniskiem to widzialem w niedziele z daleka i nawet podpory wyciagowe nadal "strasza". pzdr a jazde pod Labskim Szczytem ktos jeszcze pamieta ? calkiem mily skansen tam byl juz 15cie lat temu.., ale dymek nad schroniskiem to widzialem w niedziele z daleka i nawet podpory wyciagowe nadal "strasza". pzdr Nie miałem okazji. Często się rozglądałem za tymi "straszydłami", lecz nie potrafiłem ich wypatrzyć. Gdzie szukać? Podaj jakiś azymut, albo punkt odniesienia. Pozostana tylko sentymentalisci...szukajacy czegos takiego: http://www.skiforum.pl/showpost.php?...postcount=2115 a jazde pod Labskim Szczytem ktos jeszcze pamieta ? calkiem mily skansen tam byl juz 15cie lat temu.., ale dymek nad schroniskiem to widzialem w niedziele z daleka i nawet podpory wyciagowe nadal "strasza". pzdr Ja pamiętam jezdziłem, szczególnie ten spalinowy wyciąg i zjazdy pózniej z łabskiego na pośrednią.Ech to se ne vrati...:) Jak jedziesz gornym krzeslem na Szrenice i zblizasz się do szczytu - spojrz w lewo /fota/, ponizej glownej grani - zobaczysz w oddali /2-3km/ budynek - to stare schronisko pod Labskim. Potem jak spojrzysz na rejon powyzej chaty w kierunku szczytu, powyzej granicy lasu zobaczysz serie kilku niewysokich metalowych podpor, które swego czasu podpieraly line 1os orczyka. Na fotce zaznaczylem ten rejon na czerwono. Przy dobrej widocznosci i uspokojeniu wzroku sa one widoczne. Samo schronisko pamietam dosc klimatyczne - bez pradu, ale z pierogami..:p, pewnie malo osob zima teraz tam dociera /skitoury?../, ale nawet jak zylo tam narciarstwo, docierali raczej nieliczni entuzjasci /wymagalo trawersowania ze Szrenicy/. Ponizej prowadzi nartostrada Bystra - obecnie powoli zarastajaca pod opieka Parku Narodowego. Stok pod Labskim pomimo ze krotki to calkiem dynamiczny, polamalem tam 1sze gogle i pokrzywilem kije.. Okolica lekko niebezpieczna ze względu na zagrozenie lawinowe w pobliskim Kotle, ktory kusil swoim tajemniczym stromym zboczem i niewidocznym dnem... Budynek widziałem wielokrotnie. Teraz już wiem gdzie szukać reszty. Dzięki. zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl