zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwirusek33.pev.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Jaka powinna być dostateczna "grubość" śniegu, żeby jeździło się w miarę dobrze, a narty nie zostały uszkodzone??
60 cm :p
To zalezy o podloza, od tego jaki snieg (naturalny czy sztuczny), od pory roku itp... Jak trasa jest dobrze przygotowana (podloze), czyli rowna skoszona trawa, bez kamieni to 0,5m wystarczy... Jak trasa nie ma charakter kamienisty (scianka na Szrenicy) to czasami 1,5m to malo... Na poczatku zimy 30cm to nie to samo co 30cm sniegu po zimie na wiosne... Wbrew pozorom ta druga wersja jest lepsza, gdyz wtedy snieg byl ratrakowany caly sezon i jest w miare zwarty... A swiezy grudniowy snieg jeszcze nie jest tak dobrze zwiazany z podlozem i pokrywa trasy szybciej sie niszczy (przetarcia)...
Jako expert od takich spraw:p Mogę cos napisać ;)
Tak jak chemik. Wszystko zalezy od podłoża czy miejsca w jakim znajduje się stok. Zależy czy stok jest skierowany na północ czy na południe.
Co do podłoża. Różnica jest w budowie ziemi. Zwykła trawa lub kamienie. Jeżeli wystepuje trawa to wystarczy około 40-50 ubitego śniegu. Zawsze lepiej jest zrobić więcej śniegu, bo wtedy mamy popis. Możemy nasz stok zrobić bardzoj stromym, ale wtedy śniegu musi być więcej.
Jeżeli na opdłożu wystepuja kamienie to śniegu musi byc znacznie więcej. Tak jest w MC na Stacji. Na samej górze występują duże ilości kamieni, a czasem nawet malutkich głazów. Śniegu potrzeba tam ponad 50 cm UBITEGO śniegu. W rzeczewistoście wychodzi znacznie więcej. PzD
powiem krotko:im wiecej tym lepiej:)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|