zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plprymasek.xlx.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Hej,
mam dylemat odnosnie wyboru narty slalomowej. Jezdzilem na Volklach Racetiger SL WC oraz Fisher RC4 SC WC, obie z sezonu 07/08. Z tych dwoch bardziej podobal mi sie Fisher, jako bardziej stabilny (idzie po prostu jak czolg). Volkla odebralem jako zbyt nerwowego choc diablo dynamicznego.
Zastanawiam sie nad Headami WORLDCUP iSL 08/09. Jako, ze w/w narty posiadaja moi koledzy, to chce kupic narte innej firmy. Head jest dobrze oceniany, ale recenzje to mozna sobie kupic. Czy ktos z Was jezdzil na tych Headach? czy moglby je ktos porownac do Voelkli i Fisherow? A moze Rossignol?
Czekam na Wasza pomoc.
Pozdrawiam
Ja je testowałem... I muszę przyznać ze niezłe nartki ale na słabsza pogodę i nieułożony stok się nie nadają. Fiszery są bardziej UNIWERSALNE, lepiej trzymają i idą jak nóż prze ciepłe masło xD Polecam RC4...(Mam w domu prawie wszystkie modele Fischera na 2009 rok na testy i do tego mój tuningowany Radarc.) A jeżeli chodzi o Volkl'e to są lepsze od Head'a, choć trochę cięższe lecz tak jak RC4 bardziej Uniwersalne, jednak ja pozostaje przy Fischerze bo ma szersze "horyzonty". Rossignol odpada w przedbiegach, bo według mnie to raczej do szybkiej agresywnej rekreacji...i słabiej trzyma na lodzie w porównaniu do Head'a,Fischer'a i Volkl'a.
to moze nie ma sensu szukac dalej, tylko brac tegoroczne Fishery? Naprawde ta narta jest mistrzowska, fakt potrzebuje wiecej sily zeby dobrze sie prowadzic, ale jedzie perfekcyjnie.
Jedziej jak mercedes to jest 'rolls rois" wśród nart. I wytrzyma minimum 2 sezony ostrej jazdy (takiej po 3 miesiące rocznie). Polecam w 10000% nie ma co szukać jak wiadomo co jest najlepsze, i wcale nie jest taka ciężka na jaką wygląda.:D
Lzejsi i nie tak dopakowani w udach koledzy, maja troche z Fischerkiem wiecej pracy, ale ja uwazam ja za super narte.
Atomic juz totalnie zdziadzial (brak drewna)??
I tak i nie.... Atomic'ki po sezonie czasem dwóch nadają się do skupu... Tylko Metrony B5i jako tako...chyba najlepiej ze wszystkich...uważam je za śnieżny czołg...wybitnie ciężkie dzięki kanałom amortyzującym i przekazującym impulsy (power chanel)... Teraz wyszła seria D2...koszt 3000zł...design....na jeden sezon ...wg. mnie:D SL to zawodnicze i trzeba je często zmieniać bo ciężkim sezonie (oczywiście 3-7 miesięcznym)...
a powiedz mi jeszcze czy jest jakas roznica, upgrade, w tym Fischerze na sezon 08/09 w stosunku do rok starszej?
Dużej różnicy niema....Ale w tej jest FlowFlex..przynajmniej takową testowałem...i to robi różnicę na oblodzeniach i muldach...;)
Mowimy o top polce kolekcyjnej.
Opinie opiniami, testy testami, jakoz i recenzje - ale uwazam, ze w tym wzgledzie najbardziej wiarygodne bedzie jak sprobujesz co i jak Ci lezy. Moga decydowac niuanse i osobiste preferencje.
Rozmawialem z gosciem ostatnio przy stoku z head supershape na nogach (slalomka 07/08), ktory jezdzil na roznych w tym ostatnio na rc4 wc sc. Mowil ze head "kryje" wszystko.
Ale jedni lubia "kawior" a inni "kiszone ogorki" :)
Masz 100% racji. Dlatego tez chcialem zebyscie porownywali te narty do modeli na ktorych mialem przyjemnosc smigac. Nie bede juz mial mozliwosci potestowania przed zakupem...
Tak, mowimy o polce kolekcyjnej. Niestety dopoki bede dzielil sie tymi nartami z tata, a dokladnie on ze mna (sam jestem bardziej race'owym snowboardzista) to nie ma mowy o komorkach. Jak kupie narty tylko dla siebie, z pewnoscia beda to komoreczki.
Do wzrostu 180 (tata) i 183 (ja), lepiej wziac 160 czy 165? Masa 90 kg.
Do wzrostu 180 (tata) i 183 (ja), lepiej wziac 160 czy 165? Masa 90 kg.
Wyszukiwarka Fischera pokazuje minimum 165 dla 183cm wzrostu. Dla 180cm wzrostu minimum to 160, ale im umiejętnosci i masa większe, tym narta powinna być dłuższa. Pozdrawiam Marcin
Do wzrostu 180 (tata) i 183 (ja), lepiej wziac 160 czy 165? Masa 90 kg.
165 cm
Ja je testowałem... I muszę przyznać ze niezłe nartki ale na słabsza pogodę i nieułożony stok się nie nadają. Fiszery są bardziej UNIWERSALNE, lepiej trzymają i idą jak nóż prze ciepłe masło xD Polecam RC4...(Mam w domu prawie wszystkie modele Fischera na 2009 rok na testy i do tego mój tuningowany Radarc.) A jeżeli chodzi o Volkl'e to są lepsze od Head'a, choć trochę cięższe lecz tak jak RC4 bardziej Uniwersalne, jednak ja pozostaje przy Fischerze bo ma szersze "horyzonty". Rossignol odpada w przedbiegach, bo według mnie to raczej do szybkiej agresywnej rekreacji...i słabiej trzyma na lodzie w porównaniu do Head'a,Fischer'a i Volkl'a.
I co byś polecił? Dylemat jaka slalomka to mały problem, prawdziwy dylemat to czy slalomka? Myśle o Austri czy Włoszech, bo na jazdę po tym wąskim poboczu polskiej nartostrady, gdzie leży jeszcze trochę śniegu to raczej slalomka. Ma być przyjemnie a nie krótko, czy długo. Napisz proszę na czy jeździsz, mając taki wybór i nie musisz uzasadniać dlaczego.
Ja Ci odpowiem, ze najlepiej jedno i drugie. Sam posiadam snowboardy gigantke (16m radius) i slalomke (9,5). W Polsce raczej SL, w Alpach zdecydowanie GS. Dlaczego? Bo jazda z tylkiem 5 cm nad sniegiem to naprawde niezla zabawa, trzymanie w skrecie, wygladzanie nierownosci na sniegu - CZOŁG.
W nartach jest troszke inaczej, chocby ze wzgledu na promien 21/24/28. Niemniej jednak zabawa musi byc przednia.
Ja Ci odpowiem, ze najlepiej jedno i drugie. Sam posiadam snowboardy gigantke (16m radius) i slalomke (9,5). W Polsce raczej SL, w Alpach zdecydowanie GS. Dlaczego? Bo jazda z tylkiem 5 cm nad sniegiem to naprawde niezla zabawa, trzymanie w skrecie, wygladzanie nierownosci na sniegu - CZOŁG.
W nartach jest troszke inaczej, chocby ze wzgledu na promien 21/24/28. Niemniej jednak zabawa musi byc przednia.
Do ciebie mam inne pytanie: mam twardą dechę wiekowy F2 beamer niesymetryczny w dobrym stanie. Czy warto go uruchamiać? Obecnie uzywam miękkiej dechy, coraz rzadziej, bo narty też przyjemnne. Może dojdziemy do sytuacji, że zima oznaczać bedzie konieczność odkręcenia finów od deski do kite?
I co byś polecił? Dylemat jaka slalomka to mały problem, prawdziwy dylemat to czy slalomka? Myśle o Austri czy Włoszech, bo na jazdę po tym wąskim poboczu polskiej nartostrady, gdzie leży jeszcze trochę śniegu to raczej slalomka. Ma być przyjemnie a nie krótko, czy długo. Napisz proszę na czy jeździsz, mając taki wybór i nie musisz uzasadniać dlaczego.
To ja ci poradzę- wypożycz sobie na miejscu i to i to, po kilku dniach jazdy zdecydujesz co ci jest potrzebne. Być może okaże się że i to i to- slalomka na Polskie stoki, gigantka lub coś pomiędzy SL i GS na wyjazdy zagraniczne. Pozdrawiam Marcin
D F2 beamer niesymetryczny
do wyrzucenia
teraz jest zupelnie inna technika jazdy i deska musi byc symetryczna. Szkoda zle sie uczyc. Proponuje kupic cos symetrycznego, niekoniecznie nowego. Troche kasy trzeba wydac a frajda z jazdy troszke wieksza niz na nartach :D
No i kupione Heady WC iSL:) potestujemy, zobaczymy. Mama nadzieje ze jazda na nich bedzie co najmniej tak przyjemna jak na Fischerkach WC SC.
Dzieki za pomoc.
Jezeli to jest konstrukcja Metal Jacket Technology to nie bedzie. Jezeli WC Sandwich Technology - to moze byc roznie wedle upodoban, moze nawet byc lepiej :rolleyes:
Prosze :)
Ze strony producenta:
+ Worldcup Sandwich Construction
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|