zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploefg.opx.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
prosze wybaczyc jezeli podobny temat przewijał sie juz na tym forum. Otoż lada dzien mam zamiar zakupic narty. Biorę pod uwagę dwa modele Atomiora06/07: sl9 (170cm) r=12 sl12pb (165cm) r=12 Mam 186 cm, waga ponad 75 kg, wiem o co biega w jeździe na krawędzi, posiadam uprawnienia PI. Lubię troszkę posiłować się w skręcie. Mam straszny dylemat. Na czym będzie sie lepiej jeździlo. Czy ktos potrafil bym opisac rożnice w odczuciach przy jeździe na tych nartach?
Sl12 to nowy model (z zeszłego roku) może być problem z testem. Ale tutejsi userzy jeżdzą na wszystkim. Ja mam Sl9 170cm. i dla tego śmiałem odezwać się w tym poscie:D W/g mnie są super nartą! Jeździ się rewelacyjnie. Nic nie przeszkadza lód czy twardy zmrożony śnieg, powiem więcej jest wtedy lepiej. Nikt nie jeździ obok mnie:D Narty b.dobrze trzymają się w skrętach, nie ma problemów ze slalomem, czy też fun'em.Myslę że SL12 będą sztywniejsze i mogą być szybsze. Ale to tylko moje domysły.
Qcor... Masz podoby dylemat co ja... Moj co prawda dotyczy fischer Rc4 WC SC i tez waham sie pomiedzy 165 a 170cm... Parametry mam podobne ciebie - 183cm wzrostu i 84kg wagi... Poczatkowo sklonny bylem kupic 170cm... Ale im wiecej opinii czytam i wysluchuje tym bardziej sklaniam sie do 165cm... Przy twardych nartach, a takimi sa niewatpliwie SL12, mniejszy rozmiar oznacza mniej silowy skret... Jesli zdecydujesz sie na SL to wez 170cm... Podsumowujac - mysle, ze bardziej zadowolony bedziesz z SL12... To narta bardziej wymagajaca techniki i sily...
Co do długości to też jestem za 165(twoja waga za tym przemawia):)
tylko ze nie o dlugosc mi sie tu rozchodzi o a model nart... czy taki sl12pb jest dla zwyklego smiertelnika...
Ależ jak najbardziej są dla zwykłego śmiertelnika :D . Inaczej nie znalazłyby się w oficjalnej kolekcji ;) . Moim zdaniem to jeżeli poruszasz się (albo starasz się) w każdej sytuacji skrętem ciętym, to lepiej celować w narty, które będą lepiej trzymać na krawędziach (czyli lepiej sprawować się w skręcie ciętym i gorzej w klasycznym). Ja jestem za SL 12.
Weź sl12. Sl9 ma każdy - bo "są na topie" :/ Sl12 jest "napakowana" wewnątrz. Sl9 będzie po roku jazdy za słaba.
SL12
Testowałem Sl9 i Sl11 wybrałem Sl11( jest szybsza i niemyszkuje na boki przy szybszym zjeżdzie). Przy twoim wzroście i wadze wybrałbym Sl12. Ja wybrałem Sl11 ze względów ekonomicznych - była tańsza od Sl12( wiadomo nowość-kolorystyka- reszta taka sama jakSL11)
A ja miałem podobny dylemat tyle że jestem niższy, ale wagę mam 76kg podobie jak ty; no i w końcu kupiłem narty 160 cm Atomic SL9 bo chcę na stoku spędzić 4-6 godzin dziennie, a miałem obawy, że na SL12 wytrzymam 2-3 godziny. Jeżeli myślisz o SL12 to może alternatywnie zerknij na Fischer RC4 WC SC - one mają technologicznego hita 2007 - flowflex
wiadomo nowość-kolorystyka- reszta taka sama jakSL11
No nie do końca - SL 12 mają całkiem zmienioną geometrię. SL 11 miał taliowanie 104-64-94, a SL 12 mają wymiary 119-65-101.
Pozwolę sobie dopisać mój post do w/w.
Mam dylemacik co do dł SL9. Czaję się na nie z tego sezonu lecz kurcze nie wiem czy wziąć 160 czy 165 a może 170? Mam 175 cm wzrostu, 77 kg wagi - jeżdże dobrze, szybko czasem nawet b. szybko i lubię (wiem, że to kicha) od czasu do czasu śmigać na kreeeeeechę :)) No i te długie gigantowe skręty - też je uwielbiam. Czyli ... co wybrać? Co będzie najbardziej uniwersalne? Nie chcę GS-ów. Pomóżcie
To może zeszłoroczne SL 11 165cm? Nie były zbyt mocno taliowane i powinny dać jakoś radę przy dużym tempie...
Speedwavy elana
poczytaj sobie o nich na www.elanskis.com
Speedwavy elana
A! O, te też mogą być ciekawe :) .
Rossignol 9S Oversize 165cm. :)
Brać dł. 165? Będzie oki w slalomie?
Pozwolę sobie dopisać mój post do w/w.
No i te długie gigantowe skręty - też je uwielbiam. Czyli ... co wybrać? Co będzie najbardziej uniwersalne? Nie chcę GS-ów. Pomóżcie
165cm, na tą odpowiedz, będą bardziej uniwersalne, w slalomie tez pojedziesz.:)
Hmm.. tylko, że SL9 2006/2007 maja gradację co 10cm czyli mamy: 150cm, 160, 170cm. I co teraz? :/
To weź SL 11 05/06 165cm :D albo SL 12 06/07 165cm :D
Devastator: a z SL9? Jakie? 160 czy 170?
a z SL9? Jakie? 160 czy 170?
Jesli do serca blizej slalom-to 160, jesli GS-to 170. Zrob wybor!:)
Na SL9 na krechę bez względu na długość 160 czy 170cm nie Pojedziesz! Szybko na krawędziach jak najbardziej w innym wypadku strasznie myszkują. Więc może warto rozważyć inne deski?! Jeżeli jednak mimo wszystko SL9 to przy Twoim wzroście i wadze sugerowałbym 160cm.
No jasne, że każda slalomówka o talii zbliżonej do SL12, RC4 WC, czy SL9 będzie myszkować przy jeździe na krechę. Do długiego skrętu też nie są stworzone. Albo bierz SL11, te znam i na pewno są bardziej uniwersalne (co do sposobu jazdy), albo trza jakiegoś innego pomysłu. Długość to ważny, ale późniejszy problem.
Spójż na Fischer Race SC lub Rx8. Są to również narty o charakterze slalomowym, lecz nie są aż tak radykalnie taliowane. Pojedziesz nimi (przy 165cm mają r13,5m) krótkim skrętem, średnim, a nawet długim. Przy jezdzie na kreche pewno będa myszkować, ale są to narty o charakterze slalomowym. Na dobre i gorsze warunki. Rozważ te modele.
O sl9 słyszałem ostatnio wiele nie korzystynych opini, lecz nie bede ich tu wygłaszał, bo na forum bardzo dużo osób ma sl9 - zreszta wogóle masa osób to ma... ...mogli by mnie wypędzić z kraju.
Nie obawiaj się w necie jest się stosunkowo bezpiecznym :D Ja słyszałem że od zeszłego sezonu czyli 05/06 rzeczywiscie spada jakość wykonania SL9:mad: To ponoć wina przeniesienia produkcji daleko na wschód...:D Ponoć.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|