Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne Witam! Mam możliwość kupienia nartek rossignol Bandit b1 w bardzo okazyjnej cenie i tu rodzi się pytanie: Czy bede miec ucieche z jazdy na nich? Na nartach jezdze od 20 lat - do dnia dzisiejszego na klasycznych :D Jezdze dlugo ale za super wymiatacza sie nie uwazam - poprostu jezdze dla funu . Bandtit`y sa dedykowane dla ekspertow czy to znaczy ze dla mniej zaawansowanego taka narta bedzie zbyt trudna? Beda to pierwsze narty carvingowe jakie chce kupic - juz jestem zdecydowany ze chce odejsc od klasykow - caly poprzedni sezon jezdzilem na pozyczonych Rossignol Zenith... Ale to narty do freeride,jazda w puchu i poza trasami,tego od nich oczekujesz:confused: :) Ale to narty do freeride,jazda w puchu i poza trasami,tego od nich oczekujesz:confused: :) qaz ma racje: to MIALA byc narta do freeride: ale nie wyszla. moja corka raz na takie narty wsiadla i powiedziala to g.....o ani nie trzyma skretu ani nie jezdzi w puchu (akurat mielismy ok metra swiezego dlatego te narty jej wypozyczylem) ani nie jest stabilne......... a ona wie co mowi prawdopodobnie tegoroczne modele sa lepsze , tamte byly z roku 2004:) caly poprzedni sezon jezdzilem na pozyczonych Rossignol Zenith... na jakim modelu jezdziles ?? i co o nich powiesz ?? chce wiedziec bo sie przymiezam do Zenith Z1 z zeszłego zesonu. Prostore! Jeżeli od 20 lat jeździsz i byłeś taki uparty, że do teraz na nartach klasycznych, to Bandity B1 to bardzo dobra droga (nie twierdzę, że jedyna) do przejścia na karwingi. 4 sezony temu zakupiłem Bandity z 1 gwiazdką (odpowiednik dzisiejszych B1). Nie ważne na czym jeździłem wcześniej. Od Banditów dowiedziałem się co to jest naprawdę szybka jazda (i bezpieczna) w różnych warunkach podłoża na stoku (różnych warunkach! nie porównywać szybkości z jazdą na gigantkach na równym!) ! Ta rodzina nart Rossignola ma 2 cechy: jest droga w zakupie i w swej konstrukcji jest zaawansowana technologicznie (to taka korelacja)! Ale na stoku te dechy odpłacają użytkownikowi jej cenę! Ta decha pozornie jest miękka, ale jest sztywna poprzecznie! Akurat B1 nie jest przeznaczona dla ekspertów! B1 to oczywiście narta z rodziny freerid'owej, ale w praktyce jest przeznaczona na wyratrakowane stoki (o różnym stopniu "zużycia"), dla szerokich rzesz narciarzy i wiele wybaczająca (coś o tym wiem)! Tylko wyższe modele z tej rodziny są przeznaczone do jazdy freerid (widać chociażby różnicę w talii). Podobno Rossignol ma "w kolekcji" mistrza świata we freerid'dzie na Bandicie*** (odpowiednik dzisiejszego B4). Ale to nie dla nas - zwykłych narciarzy. Jan Koval to świetny gość na forum. Post w tym wątku "trochę" mu się nie udał! Ale w przyszłości w innych wątkach (jak już w przeszłości bywało) wiele się jeszcze od niego nauczymy! Prostore, uzupełnij swój profil!!! Prostore! Jeżeli od 20 lat jeździsz i byłeś taki uparty, że do teraz na nartach klasycznych, to Bandity B1 to bardzo dobra droga (nie twierdzę, że jedyna) do przejścia na karwingi. 4 sezony temu zakupiłem Bandity z 1 gwiazdką (odpowiednik dzisiejszych B1). Nie ważne na czym jeździłem wcześniej. Od Banditów dowiedziałem się co to jest naprawdę szybka jazda (i bezpieczna) w różnych warunkach podłoża na stoku (różnych warunkach! nie porównywać szybkości z jazdą na gigantkach na równym!) ! Ta rodzina nart Rossignola ma 2 cechy: jest droga w zakupie i w swej konstrukcji jest zaawansowana technologicznie (to taka korelacja)! Ale na stoku te dechy odpłacają użytkownikowi jej cenę! Ta decha pozornie jest miękka, ale jest sztywna poprzecznie! Akurat B1 nie jest przeznaczona dla ekspertów! B1 to oczywiście narta z rodziny freerid'owej, ale w praktyce jest przeznaczona na wyratrakowane stoki (o różnym stopniu "zużycia"), dla szerokich rzesz narciarzy i wiele wybaczająca (coś o tym wiem)! Tylko wyższe modele z tej rodziny są przeznaczone do jazdy freerid (widać chociażby różnicę w talii). Podobno Rossignol ma "w kolekcji" mistrza świata we freerid'dzie na Bandicie*** (odpowiednik dzisiejszego B4). Ale to nie dla nas - zwykłych narciarzy. Jan Koval to świetny gość na forum. Post w tym wątku "trochę" mu się nie udał! Ale w przyszłości w innych wątkach (jak już w przeszłości bywało) wiele się jeszcze od niego nauczymy! Prostore, uzupełnij swój profil!!! jak zaznaczylem: co do opinii mojej corki nie mam zastrzezen, natomiast nie wiem dokladnie jaki podtyp narty miala : nie znam sie na rossis, bo preferuje volkl'a i staram sie pisac tylko to co OSOBISCIE sprawdzilem: moja wina ze nie zapisalem dokladnych danych tych bandits... kiedys rossis mnie zawiodly i sie na nie "obrazilem" ale obecnie chyba nie mam nart zlych: sa tylko niedobra:) ne Zauważyłem Janie Koval w Twoich postach w innych wątkach, że Voelkl jest Ci dobrze znany i fajnie, że piszesz o nich w oparciu o własne doświadczenia, bo po to jest to forum (tak myślę), a nie po to żeby naczytać się teorii! Witam ponownie, Dzięki za rady:) Preferuję jazdę po przygotowanych trasach czasami lubię pośmigać w puchu ale to powiedzmy jest 10% mojego czasu na nartach. Model który planuję zanabyć to B1 z 2005 r. A co do Zenithów to jeździłem właśnie na Z1 i powiem że szału nie było;) może dlatego że były to 170ki a ja mam 186 wzrostu i miałem wrażenie że są za wolne.;) Witam ponownie, Dzięki za rady:) Preferuję jazdę po przygotowanych trasach czasami lubię pośmigać w puchu ale to powiedzmy jest 10% mojego czasu na nartach. Model który planuję zanabyć to B1 z 2005 r. A co do Zenithów to jeździłem właśnie na Z1 i powiem że szału nie było;) może dlatego że były to 170ki a ja mam 186 wzrostu i miałem wrażenie że są za wolne.;) To moze lepiej Mertony, albo jesli czhce się "szalu", to slalomowkę z wyzszej polki 165cm, na pewno nie będzie za wolna...;) B'ski ma rację B1 to raczej tylko z nazwy freerajdowa narta. Raczej allround na stoki niz narta do puchu. B'ski ma rację B1 to raczej tylko z nazwy freerajdowa narta. Raczej allround na stoki niz narta do puchu. ja bym po prostu poradzil przetestowac identyczna narte ktora zanmierzasz kupic w dokladnie tej samej dlugosci: albo po zdecydowaniu jaki typ chcesz, przetestuj rozne dlugosci jak powiedzialem: mam uprzedzenie do nich, ale takze nie lubie np blizzard'ow i atomic: ale to z zamierzchlych czasow: coz nawet pojedyncze czy kilka negatywnych wrazen z przeszlosci nie pozwala mi byc obiektywnym: przynajmniej sie do tego przyznaje i przyznaje sie ze najwazniejsze dla mnie to volkl'e i stockli. pare innych jest mi obojetne: ale chyba kazdty ma takie "zboczenia":) My tu sobie gadamy, a tymczasem Prostore chyba stracił zainteresowanie wydarzeniami na forum ... Panowie B1 nie jest stricte freeridowe:) 80% trasa 20% teren i zaliczyl bym jes raczej do allmountain, model b2 jest 50% na 50% no i b3 20% trasa a 80% teren i to wlasnie ta ostatnia jest typowo freeridowa narta Witam! Mam możliwość kupienia nartek rossignol Bandit b1 w bardzo okazyjnej cenie i tu rodzi się pytanie: Czy bede miec ucieche z jazdy na nich? Na nartach jezdze od 20 lat - do dnia dzisiejszego na klasycznych :D Jezdze dlugo ale za super wymiatacza sie nie uwazam - poprostu jezdze dla funu . Bandtit`y sa dedykowane dla ekspertow czy to znaczy ze dla mniej zaawansowanego taka narta bedzie zbyt trudna? Beda to pierwsze narty carvingowe jakie chce kupic - juz jestem zdecydowany ze chce odejsc od klasykow - caly poprzedni sezon jezdzilem na pozyczonych Rossignol Zenith... Jesli czytasz po rosyjsku, to tutaj jest trochę info o serii Bandit: http://www.ski.ru/static/127/2_19387.html bralbym lepiej X-Fight 1st * 116/68/98, R=15.9 (174cm), tutaj mozesz poczytac odzywy ekspertow o zenitach, X-Fihtach: http://ski-club.org.ru/gear/rossi-tests-0506.shtml Tez się mam kupic drugie narty,więcej na puch, moze uniwersal, ale jakos dla mnie Bandit' nie przemawia.:) zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl