Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne Nie jestem na 10zawansowany w znajomości nart i mam pytanie co mnie ostatnipo strasznie zaciekawiło: Robią narty z rdzeniem karbonowym i drewnianym, które lepsze i dlaczego? Poza tym to przecież kilkadziesiąt lat temu też robili z drewnianym, ja nie wiem czy moda wraca czy lepsze drewno rośnie? Eeee... Ja znam trzy rodzaje rdzeni: poliuretanowy - w najtanszych nartach... Do formy wlewa sie pianke poliuretanowa, calosc pod prase i czeka az pianka specznieje, ostygnie i stwardnieje... drewniany - podobno najlepszy... rurki magnezowe - stosuje Atomic... To konstrukcja z magnezu i wlokna szklanego... Tzw. karbon stosuje sie jedynie jako wzmocnienie lub tzw. "drugi rdzen", ktory ma tez za zadanie wzmocnic rdzen glowny... Spoko kolo ja wiem że jest takie cuś jak pianka(głównie w tych najtańszych rossignolach), ale ja tego rdzeniem bym nie nazwał. Mam pytanie jaki lepszy czy karbonowy czy drewniany...mówiłeś że karbonem tylko wzmacniają rdzeń główny, jaki jest wtedy ten główny??Który z rdzeni mają metrony9?? Mają rdzeń karbonowy;) Mam jeszcze pytanie; (Nie czepiam się, ale) za co ci chemik ludzie dali podziękowanie?? Zapytaj ludzi... a ostateczne pytanie to dlaczego wszyscy mówią że rdzeń drewniany jest najlepszy??aha jeszcze coś jak ja ostatnio zacząłem się interesować nartami już ful to zdziwiło mnie że mówiąo rdzeniu drewnianym jako dobrym bo przecież kiedyś narty też miały drewniany rdzeń ale nikt nie móił że to przełom.Dlaczego teraz wraca się do drewnianego??(tylko pytam z ciekawości) Kiedys narty cale byly drewnie, a teraz maja drweniany rdzen, a to spora roznica... Tu masz wiecej o stosowanych technologiach: http://www.lo1u.glogow.net.pl/lh4b/technologie21.htm Nie jestem inżynierem zajmującym się wytrzymałością materiałów i dlatego oprę się na własnych obserwacjach. Owszem nie ma jak np. windsurfing/kiteboard zbudowany z karbonu bo jest lekki, sztywny i wytrzymały ... ale nie oczekuje się od nich aby się wyginały i w cywilizowany sposób oddawały energię podczas prostowania, a dla nart te cechy + jeszcze inne stanowią o przydatności do jazdy. Fakty są takie, że większość nart i snowboardów na których naprawdę z przyjemnością jeździłem są tworami kompozytowymi, w których w różnych proporcjach i na różne sposoby lączy się: - drewno - karbon - włókna syntetyczne i włókno szklane - tytan, magnez itd - i jeszcze różne inne wynalazki Chlubnym wyjątkiem nart 'plastikowych' są Atomic, a cała reszta doskonałego sprzętu zawsze w jakiejś postaci miała drewno. Trochę tak jak z solą w kuchni - jedzenie bez szczypty soli jest zazwyczaj niestrawne. Z moich obserwacji wynika, że narty o drewnianych rdzeniach znacznie dłużej zachowują sprężystość i naturalną tłumienność drgań. Na koniec cytat z internetu: "Drewno - lekkie, wytrzymałe, sprężyste i dobrze tłumi drgania, łatwe w obróbce i tanie w porównaniu z wysokej jakości tworzywami i materiałami" I nie nalezy mylic drewnianego rdzenia z deska wlozona w srodek narty... Wspolczesny dobry drewniany rdzen to twor zlozony z wielu klepek o roznej twardosci... Cos jak sklejka... Taki kompzyt z drewna i kleju... A skoro były całe drewniane to nie miały rdzenia czy co??nie chodzi mi o te co nawet metalowych krawędzi nie miały tylko tych za czasów polsport co krawędzie i ślizg miały. Wiec tak w uproszczeniu: Najpierw narty byly cale drewniane... Taka wywinieta deska... Pozniej ktos wpadl na pomysl dodania do nich metalowych krawedzi... Nastepnie ktos wpadl na pomysl ladnego pomalowania wierzchow... Pozniej ktos wpadl na pomysl zalania wierzchow zywica epoksydowa... itd... itp... A skoro były całe drewniane to nie miały rdzenia czy co??nie chodzi mi o te co nawet metalowych krawędzi nie miały tylko tych za czasów polsport co krawędzie i ślizg miały. W ubiegłym roku, wyciągnąłem z lamusa swoje stare KNEISSLE 210 cm, i pociąłem je w celu zbadania "jak dawniej wyglądało wnetrze narty". I co zobaczyłem: wewnatrz znajdował sie rdzeń z twardego drewn, złożony dwóch warstwa, pośrodku rdzenia znajdowały sie trzy kanały o przekroju kwadratowym ( puste w środku o wym. 4x4 mm). Cały ten rdzeń ( typowa budowa sandwich), od góry pokryty był cienka powłoką z tworzywa sztucznego, ścianki boczne cienkie z ciemnego torzywa, slizg grubości 2 mm z ciemnego twardego tworzywa i krawędzie z metalu składające sie z segmentów, łączonych na zakładkę i sprasowanych. Tak w przekroju to 95% narty stanowił rdzeń, a resztę pozostałe 5%. Pózniejsze narty, co wzrokowo widać, miewały budowę torsion box, samonośne, dualtec no i beta... Pozdrawiam - Adam. zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl