zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plnividaa.xlx.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Witam,
Przyszła pora skorzystać z wiosennych przecen i wymienić narty. Mój poziom określiłbym jako 7/8. Lubię szybkie skręty na krawędziach, jednak nie do końca pozwalają na to moje narty (Rossignol Open 300), na których sie już zwyczajnie nudzę.
Myślałem o Rossignolach R9S, Atomici SL12 raczej krytykujecie, więc chyba sobie odpuszcze. W grę by też wchodziły Fischery RC4 i Salomony Equipe 3V. Tylko mam obawy, czy sobie z nimi poradze. W tym wypadku pozostawałyby Salomony Equipe SC albo wręcz Fischery Progressor.
Co prawda robię szybkie postępy i jeszcze nie miałem problemu przy jeździe na innych, lepszych od moich nartach (wręcz przeciwnie - jeździło się zawsze łatwiej i ciekawiej), ale te są już z najwyższej półki, a we wszystkich opisach straszą, że trzeba mieć dużo siły i umiejętności. Nie chciał bym też kupować wyłącznie na teraz, lecz spowodować nimi jakiś rozwój. Co o tym sądzicie?
Wzrost około 184, waga 74, wiek 18.
Raczej co do tego ktore narty sa 'lepsze' w tej grupie najlepszym rozwiazaniem jest test i porownanie nart roznych firm. Jezeli blizej Ci do tej forumowej 8 to mozesz sie skusic na ktoras z topowych slalomek, ale raczej po wczesniejszym przetestowaniu narty jezeli jest taka mozliwosc. Troche pewniejszym wyborem byloby kupno jakiejs drugiej slalomki tj. sl9/10 czy np. rc4 sc fischera, ktora jest bardziej 'przyjazna' komus, kto dopiero zaczyna swoja przygode z nartami grupy race. Moim zdaniem obie narty beda rozwojowe jednak na poczatku latwiej bedzie zrobic postep na drugiej slalomce.
Słuchaj Wasil jeżeli oceniłeś się obiektywnie (a na tych Rossignol Open 300) bardzo trudno dojść do poziomu 8 to myślę ,że może nie narta typu WC a 2-ga slalomka. Zrobisz na niej szybko postępy a i z opchnięciem w dobrej cenie nie powinno być problemów.
Co do oceny umiejętności, to z opisu poszczególnych stopni, jaki znalazłem na forum, oceniłbym się na 7/8, jednak po obejżeniu filmików i Waszych ocenach bliżej mi chyba jednak do 7ki (tzn. carvingiem jeżdże poprawnie na dobrze przygotowanych trasach, jednak przy poważnym lodzie i muldach czasem tracę styl - może to też wina nart, bo na innych było to łatwiejsze).
Tak więc tą pierwszą półkę chyba sobie daruję, szczególnie że w tym roku nie będę już miał okazji przetestowania żadnych nart. A chciałbym je kupić teraz, póki sa jeszcze posezonowe przeceny (btw: jak to jest? Rzeczywiście teraz narty z sezonu 07/08 będą wiele tańsze niż powiedzmy w styczniu 2009?). Co byście w takim razie radzili? Chwalicie Fischery rc4 sc. A może Salomony Equipe SC? Dzięki za pomoc.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|