ďťż
  Pogoda Na Sezon Zimowy 2009/2010 Strona startowa          rossignool          Freestyle          Dobór Butów          Velka Raca          Mam Pytanie


Podstrony Ĺťyczenia Świąteczne Livigno 5.12-12.12.2009 Szukamy pary na wspolny wyjazd do Livigno od 12/12 do 19/12/2009 Treningi sportowe SL, GS Livigno 12.12 - 19.12.2009 Karyntia 16.01-23.01.2010 Hochkar -01 03 -10 03 2010 RISOUL 12.03–21.03.2010 - 1150 zł + 85 euro -> SZKOLENIE w cenie !!! Zkończnie sezonu w Livigno! Tydzień przed oficjalnym Free Ski 10.04 - 17.04.2010 Val Thorens 12-19.12.2009 01.01.2009 Korona Słowacka czy Euro Narty racowe-co wybrać?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pruchnik.xlx.pl

  • Newsletter Your E-mail Address:

      Subscribe
      Un-Subscribe



    Login here
    Uid 
    Pwd
                
                         
             

     

    Search This Site
    two or three keywords

              
    Tell a Friend About This Web Site!

    Your Email  
    Friend's Email
    Message

         

                                           

                                                                                                                                         

     
    Welcome to ArticleCity.com

    Życzenia Świąteczne

    W Tatry wrócił mróz i śnieg
    Przez całą noc padał śnieg w Tatrach, temperatura spadła do minus 5 stopni C. Zima wróciła w Tatry, pada śnieg, gęsta mgła utrudnia widoczność, temperatura spadła do - 5 stopni poniżej zera - powiedział Onet.pl pracownik stacji meteorologicznej na Kasprowym Wierchu. Pokrywa śnieżna wynosi 12 cm.


    yorric! wylewasz miód beczkami całymi na serca przybite tęsknotą i żalem!
    Dzięki :) i juz oglądam z kamer!
    Oby więcej! Precz z globalnym ociepleniem! Niechaj nastąpi epoka lodowcowa! ;)
    a tutaj kilka zdjęć, żeby oczy nacieszyć

    http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...a_w_pelni.html
    Jak możecie pisać, że zima wróciła w Tatry skoro ona ciągle była i jest od dobrych kilku miesięcy. :D



    Jak możecie pisać, że zima wróciła w Tatry skoro ona ciągle była i jest od dobrych kilku miesięcy. :D Ty karatcie10 to masz dobrze bo masz to przez okno a my gorale z nizin musimy polegac na doniesieniach prasowych, a wiadomo ze prasa klamie.
    Moze przysylaj nam aktualna grubosc pokrywy? :D
    Y.


    yorric! wylewasz miód beczkami całymi na serca przybite tęsknotą i żalem!
    Dzięki :) i juz oglądam z kamer!
    Oby więcej! Precz z globalnym ociepleniem! Niechaj nastąpi epoka lodowcowa! ;)
    Rafalbro, czego sie nie robi dla kolegow?!
    Zgadzam sie. LET IT SNOW!
    Y.

    yorric! wylewasz miód beczkami całymi na serca przybite tęsknotą i żalem!
    Dzięki :) i juz oglądam z kamer!
    Oby więcej! Precz z globalnym ociepleniem! Niechaj nastąpi epoka lodowcowa! ;)
    rafalbro- Dzięki za opis zwalajacy z nóg:D:D:D Tak ładnie bym tego nie ujał:D
    [QUOTE=yorric;220282]Ty karatcie10 to masz dobrze bo masz to przez okno a my gorale z nizin musimy polegac na doniesieniach prasowych, a wiadomo ze prasa klamie.
    Moze przysylaj nam aktualna grubosc pokrywy? :D
    Y.

    Jak pójdę w najbliższym czasie na narty w tatrzańskie pagóry to wyślę Ci kilka fotek. :)
    Panowie:
    Chyba nam rzeczywiscie szajba odbija z braku sniegu. Ale wytrzymamy jak zwykle. Oby tylko byla normalna zima juz za pare miechow.
    Tak, Karat10, przeslij co nieco jak bedziesz mogl--ku pokrzepieniu ogolu.
    Pozdro.
    Y.

    Panowie:
    Chyba nam rzeczywiscie szajba odbija z braku sniegu. Ale wytrzymamy jak zwykle. Oby tylko byla normalna zima juz za pare miechow.
    Tak, Karat10, przeslij co nieco jak bedziesz mogl--ku pokrzepieniu ogolu.
    Pozdro.
    Y.
    Zamiast filozofować Yorric lepiej pakuj narty i hajda w Tatry jeździć. :D

    Zamiast filozofować Yorric lepiej pakuj narty i hajda w Tatry jeździć. :D No wlasnie bylem w Krakowie na nudnej konferencji 31.05-2.02 i juz bliski bylem "hajda w Tatry", ale nie moglem sie urwac a potem musialem wrocic na niziny. Same wymowki.
    Y.
    Czy ktoś w ostatnich dniach zjeżdżał z Kasprowego? Jak było?
    zima na kasprowym, a podobno ostatnio padał śnieg nawet w szczyrku:) jakoś zimno zaczoł się ten czerwiec:)):):)
    Hej
    Może to za wcześnie ale już się nie mogę doczekać.
    Piszcie (Jak coś znajdziecie na temat następnych prognoz pogody na sezon zimowy 2009/2010
    BO JUŻ SIĘ NIE MOGĘ DOCZEKAĆ
    (temat może za wcześnie ale można sobie na ten temat podyskutować)
    Może i wcześnie, ale warto już temat monitorować.
    To tak dla przypomnienia, no i właśnie takiej pogody możemy się spodziewać w przyszłym sezonie.
    Crede, quod habes, et habes:cool:
    BARDZO MNIE TO ZBULWERSOWAŁO
    (Wiem że obróci się to o 180st. ale jak taką prognozę na początek walneli to co będzie potem ???)

    Lipiec bardzo ciepły i burzowy

    Lipiec pod względem opadów niewiele się będzie różnić o czerwca. Nadal spodziewamy się częstych przelotnych opadów pochodzenia burzowego, szczególnie popołudniami. Miesięczna suma opadów może więc przekroczyć normę wieloletnią. Temperatura będzie wyższa od tej notowanej w czerwcu i już nie będzie nam tak bardzo chłodno. Najczęściej na termometrach zobaczymy od 25 do 30 stopni. Możliwe są krótkotrwałe fale upałów z temperaturą do 35 stopni, głównie na zachodzie i południu kraju.

    Sierpień gorący i słoneczny

    W ostatnim miesiącu wakacji powróci niedostatek opadów, co może powodować pojawienie się suszy. Z powodu niewielkich ilości opadów będzie słonecznie, a na dodatek bardzo ciepło. Sierpień najprawdopodobniej będzie cieplejszy od lipca. Temperatura często będzie przekraczać 30 stopni, a więc będzie oscylować na poziomie nieco powyżej normy wieloletniej.

    Wrzesień chłodny i deszczowy

    Letnia pogoda szybko dobiegnie końca, dlatego też we wrześniu nie będziemy mogli delektować się wieloma gorącymi dniami. Pierwsze wyraźniejsze fale chłodów pojawią się już w pierwszej połowie miesiąca i będą im towarzyszyć częste, obfite opady deszczu, mogące podnosić poziom rzek i powodować podtopienia.

    Październik ciepły i słoneczny

    W październiku złota jesień powita nas cieplejszymi masami powietrza. Będziemy mogli liczyć na wiele słonecznych dni, zwłaszcza w pierwszej połowie miesiąca.

    Listopad ciepły i wilgotny

    Po słonecznym i suchym październiku pod względem temperatury listopad nie przyniesie większych zmian. Nadal średnia temperatura będzie oscylować na poziomie powyżej normy. Zwiększy się jednak suma opadów, która będzie większa niż w październiku. Miejscami listopad może się zapisać jako wilgotny.

    Grudzień ciepły i wilgotny:mad::mad::mad::mad:

    Zima rozpocznie się ciepłymi masami powietrza, które o tej porze roku zawsze oznaczają bardzo dużą liczbę dni pochmurnych i mokrych. Docierające do nas wilgotne niże znad krajów basenu Morza Śródziemnego przynosić będą także silne wiatry. Pogoda niestety będzie sprzyjać przeziębieniu i grypie.

    Tak pisze Twoja Pogoda.

    (W zeszłym roku pisali [w sierpniu] że grudzień ma być zimowy, ale był ciepły.... więc ten może być zimowy co o tym sądzicie ???)

    (W zeszłym roku pisali [w sierpniu] że grudzień ma być zimowy, ale był ciepły.... więc ten może być zimowy co o tym sądzicie ???) Nie wiem co pisali ale jezeli chodzi o grudnie 2 ostatnich zim to pod wzgledem narciarskim bardzo mi odpowiadaly.
    Takze aby nie bylo gorzej to bedzie bardzo dobrze :D
    Popieram poprzednika, znakomite forum. Witam i pozdrawiam serdecznie :D
    witajcie:)
    w tej chwili jest tzw. "delikatny letni zastoj":p
    ale w "sezonie" jest tu niezly ruch;)
    Witam szanownych forumowiczów.
    Pozdro dla Hochkar Gruppen i reszty ekipy z ostatniego spływu na Dobrzycy.
    Witam serdecznie.
    Rejestracja w okresie letnim bo w zimę czas trzeba poświęcić na jazdę :)

    Pozdrawiam
    Prognoza na TP nic się nie zmieniła.
    Czy zna ktoś portale pogodowe z rzetelną prognozą ??:confused:
    Wiem że na razie to wróżenie z fusów ale trzeba się nastawiać już na zimę.:p
    Chciałbym żeby w tym roku zima na nizinach była mroźna i śnieżna. (Na wyżynach też, bo w górach zawsze będzie zimowo:p)

    Przychodzi El Nino i chyba CIEPŁA ZIMA
    Już zaczynam się martwić :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:
    Witam jestem nowy, ale za to dość stary wiekiem (55).
    Właśnie w tym roku przypomniałem sobie, że narciarstwo to fajna zabawa.
    Ostatnio próbowałem jeździć jakieś 35 lat temu. Teraz spróbowałem (całkiem dobrze mi poszło) i wciągnęło mnie bez reszty. Żona mówi że "stary i głupi"
    ale kto by się tym przejmował. Pozdrawiam wszystkich kaziks01
    Ja również bardzo bym chciał, aby zima 2009/2010 była przynajmniej podobna do ubiegłorocznej, a że ze względu na finanse w góry nie jeżdżę, to u mnie chciałbym aby trochę posypało.
    Tylko to nieszczęsne El Nino... Na TP piszą, że charakteryzuje się ciepłem i wiatrem zimą, a na równie nieszczęsnym blogu "królowej" napisała, że charakteryzuje się mrozem i śniegiem :D
    Bo nie stwierdzono wpływu żadnej fazy ENSO na klimat w skali globalnej.

    http://portal.iri.columbia.edu/porta...=2&cached=true

    "Actually, they significantly affect only about 25% of the world's land surface during any particular season, and less than 50% of land surface during the entire time that ENSO conditions persist."

    Analizując
    http://www.cpc.noaa.gov/products/ana...nsoyears.shtml

    Można łatwo zauważyć, że np.

    - Ciepła zima 2007/8 wystapiła w czasie silnego La Nina
    - Ciepła zima 1999/2000 także wystapiła w czasie silnego La Nina.
    - Ciepła zima 2000/2001 także wystapiła w czasie silnego La Nina.
    - Bardzo mroźna zima 1986/7 wystąpiła w czasie El Nino, ale
    - Bardzo ciepła zima 1997/8 także wystapiła w czasie El Nino.

    Ciężko określić tu jakąś prawidłowość. Ciepłe zimy występują zarówno w czasie El Nino, jak i La Nina. Podobnie jest z mroźnymi. Należy także zauważyć, że ciepła zima nie oznacza, że w górach śniegu nie będzie. Lekko ciepła zima z wysoką aktywnością niży spowodwać by mogła większe opady śniegu w górach :)

    Bo nie stwierdzono wpływu żadnej fazy ENSO na klimat w skali globalnej.

    http://portal.iri.columbia.edu/porta...=2&cached=true

    "Actually, they significantly affect only about 25% of the world's land surface during any particular season, and less than 50% of land surface during the entire time that ENSO conditions persist."

    Analizując
    http://www.cpc.noaa.gov/products/ana...nsoyears.shtml

    Można łatwo zauważyć, że np.

    - Ciepła zima 2007/8 wystapiła w czasie silnego La Nina
    - Ciepła zima 1999/2000 także wystapiła w czasie silnego La Nina.
    - Ciepła zima 2000/2001 także wystapiła w czasie silnego La Nina.
    - Bardzo mroźna zima 1986/7 wystąpiła w czasie El Nino, ale
    - Bardzo ciepła zima 1997/8 także wystapiła w czasie El Nino.

    Ciężko określić tu jakąś prawidłowość. Ciepłe zimy występują zarówno w czasie El Nino, jak i La Nina. Podobnie jest z mroźnymi. Należy także zauważyć, że ciepła zima nie oznacza, że w górach śniegu nie będzie. Lekko ciepła zima z wysoką aktywnością niży spowodwać by mogła większe opady śniegu w górach :)
    Tu nie chodzi tylko o góry kolego ;)

    Tu nie chodzi tylko o góry kolego ;) Oczywiście, że nie tylko. Ale jeśli nawet zima będzie ciepła, to być może w górach chociaż będą warunki. Notabene tutaj wrzuciłem prognozy sezonowe, póki co na jesień, na zimę jeszcze niema, jak tylko się pojawią, wrzucę:

    http://www.gfspl.rootnode.net/blog/i...y090810-092313
    witam,

    znalezione na onet.pl
    "Astronomowie obawiają się, że obecna faza aktywności Słońca może być podobna do tego, co działo się w tzw. minimum Maundera, kiedy przez 70 lat (1645–1715) liczba plam nie przekraczała trzech, a temperatura na Ziemi była najniższa od 8 tys. lat. Europejskie rzeki zamarzały rokrocznie, przez Bałtyk jeździło się saniami, a alpejskie lodowce schodziły daleko w doliny, niszcząc pola i osady. W podobną, lecz krótszą drzemkę Słońce wpadło w minimum Daltona (1790–1820), gdy średnia temperatura była o 2–4 st. C niższa niż w XX w. Wtedy (w 1812 r.) Napoleon szedł na Moskwę. Na podstawie zmian aktywności Słońca niektórzy astronomowie przewidują, że Ziemia zacznie się ochładzać od 2015 r. i wkroczy w zimny okres w latach 2021–2026 lub 2050–2060, podobny jak podczas minimum Maundera. Natomiast długoterminowe oziębienie przewidywane jest na lata 2100–2200."

    pozostaje czekać jeszcze z 6 lat i będzie zima jak się patrzy przy okazji czeka nas kilka kataklizmów ale chyba damy radę ;-)))

    Jezu jak mi brakuje białego

    Pozdrawiam

    witam,
    znalezione na onet.pl
    "Astronomowie obawiają się, że obecna faza aktywności Słońca może być podobna do tego, co działo się w tzw. minimum Maundera, kiedy przez 70 lat (1645–1715) liczba plam nie przekraczała trzech, a temperatura na Ziemi była najniższa od 8 tys. lat. Europejskie rzeki zamarzały rokrocznie, przez Bałtyk jeździło się saniami, a alpejskie lodowce schodziły daleko w doliny, niszcząc pola i osady. W podobną, lecz krótszą drzemkę Słońce wpadło w minimum Daltona (1790–1820), gdy średnia temperatura była o 2–4 st. C niższa niż w XX w. Wtedy (w 1812 r.) Napoleon szedł na Moskwę. Na podstawie zmian aktywności Słońca niektórzy astronomowie przewidują, że Ziemia zacznie się ochładzać od 2015 r. i wkroczy w zimny okres w latach 2021–2026 lub 2050–2060, podobny jak podczas minimum Maundera. Natomiast długoterminowe oziębienie przewidywane jest na lata 2100–2200."
    pozostaje czekać jeszcze z 6 lat i będzie zima jak się patrzy przy okazji czeka nas kilka kataklizmów ale chyba damy radę ;-)))
    Jezu jak mi brakuje białego
    Pozdrawiam

    Aktywność słońca spada już od 20-paru lat. Póki co nie ma to odzwierciedlenia w zmianach klimatycznych. Tochę danych klimatologicznych wrzuciłem na
    http://www.gfspl.rootnode.net/klimat.php
    Dokładnie. Nie chodzi tylko o śnieg w górach, choć ten co roku jest najważniejszy. Ale czy nie miło by było gdyby u każdego za oknem leżało 30cm śniegu? ;) Odnośnie tych prognoz sezonowych: trudno w tym momencie cokolwiek przewidzieć, ale o 180 stopni może się te prognozy nie zmienią...
    Witam,

    Nareszcie coś optymistycznego, rok temu wyleciały dopiero na koniec sierpnia.

    Według przekazów ludowych, jeśli ptaki odlatują przed 24 sierpnia, to zima będzie wyjątkowo mroźna. Ich późniejszy wylot może być sygnałem, że zima będzie łagodna.

    No i moją żonę bolą stawy to na 80% będzie zima jak się patrzy :D rok temu nie bolały :p

    Pozdrawiam

    Witam,

    Nareszcie coś optymistycznego, rok temu wyleciały dopiero na koniec sierpnia.

    Według przekazów ludowych, jeśli ptaki odlatują przed 24 sierpnia, to zima będzie wyjątkowo mroźna. Ich późniejszy wylot może być sygnałem, że zima będzie łagodna.

    No i moją żonę bolą stawy to na 80% będzie zima jak się patrzy :D rok temu nie bolały :p

    Pozdrawiam
    Hmmm a ostatnia zima była zła? :)

    A co do bocianów. Nie ma większego znaczenia dla zimy, czy bociany odlecą 15, czy 25 sierpnia. Wcześniejszy odlot mógłby ewentualnie prognozować wcześniejszą jesień, ale nie zimę. Należy też pamiętać, że młode bociany odlatują już w pierwszej połowie sierpnia, natomiast starsze w III dekadzie z reguły. Przed rekordowo ciepłą zimą 2006/7 bociany odleciały 25 VIII, czyli mimo nadchodzącej wyjątkowo ciepłej zimie, nie zdecydowały się na dłuższe pozostanie w kraju. Najbardziej prawdopodobną przyczyną ruchomej daty odlotów jest aktualna pogoda.

    Dla wierzących jeszcze w predykcyjne zdolności boćka polecam:
    http://prusa.strefa.pl/forum/viewtopic.php?p=618

    Zima 2007/8 była bardzo ciepła, więc boćki nie trafiły ;)

    Podobnie odlatywały w zeszłym roku - zima była znacznie chłodniejsza. Krótko mówiąc - boćka guzik obchodzi zima. On i tak na długo przed nią będzie tam, gdzie powinien być. A to, czy wyruszy tydzień później, czy tydzień wcześniej - nie ma dla niego znaczenia.

    W latach 2006-2007 dużo się czytało na grupach dyskusyjnych o symptomach "mroźnej" zimy - a to przetłuszczały się świstaki, a to szyszki były długie, a to bociany szybciej odlatywały. Nic się z tego nie sprawdziło. Zima będzie jaka będzie. Szyszkom i bocianom nic do tego...

    I jeszcze mój post na pl.misc.meteorologia z zeszłego roku. Tak się zimę prognozuje, o!
    http://groups.google.pl/group/pl.mis...d465e92f171f7#
    Też sądzę, że boćki i inne Bogu winne za panującą pogodę zwierzęta nie mają nawet najmniejszego wpływu na pogodę... To tak, jak słuchać górali... :D
    Lato się niestety powoli kończy ;((( ALE CORAZ BLIŻEJ ZIMA ! ;D Widzę ,że forum zaczyna nam się rozkręcać powoli i większość się już budzi z letniego snu - prawidłowo :D
    Ja się jednak nie poddaje nauka, nauką, meteorologia swoja, ale kto jak kto góral wie najlepiej :)

    Jak będzie wyglądać najbliższych 12 miesięcy, specjalnie dla Faktu opowiada góral z Beskidu Śląskiego

    Latem chwytajmy każdy promień słońca, bo na upały nie mamy co liczyć. Na urlop najlepiej wybrać się w drugiej połowie lipca albo w pierwszej połowie sierpnia. Pozostałe wakacyjne dni nie będą bowiem sprzyjały plażowaniu. Zamiast złotej polskiej jesieni będzie chlapa. A zima zacznie się już w listopadzie. To nie ludowe bajania, tylko prawdziwa góralska prognoza pogody!

    Niestety, nie ma też co liczyć na złotą polską jesień: we wrześniu i październiku widać sporo deszczu. – Zima nawiedzi nas już w listopadzie – mówi Jan Szarzec – a Boże Narodzenie chyba wreszcie będzie białe...

    Październik – mokry, lekko popada w pierwszej dekadzie; więcej deszczu około połowy miesiąca – opady będę bardziej intensywne. W drugiej połowie opady przejściowe, ale silne

    Listopad – pierwsza połowa: wietrznie, raczej pochmurno, ale bez opadów. Druga: będzie padać – lekko, ale też krótko i obficie, mróz. Już w listopadzie nawiedzi nas zima

    Grudzień – pierwsza połowa: przejaśnienia, opady śniegu, lekki mróz. Druga połowa bardziej pochmurna i bardzo mroźna; na święta powinna być ładna zima – i mróz, i śnieg

    Pozdrawiam

    Ja się jednak nie poddaje nauka, nauką, meteorologia swoja, ale kto jak kto góral wie najlepiej :)

    Jak będzie wyglądać najbliższych 12 miesięcy, specjalnie dla Faktu opowiada góral z Beskidu Śląskiego

    Latem chwytajmy każdy promień słońca, bo na upały nie mamy co liczyć. Na urlop najlepiej wybrać się w drugiej połowie lipca albo w pierwszej połowie sierpnia. Pozostałe wakacyjne dni nie będą bowiem sprzyjały plażowaniu. Zamiast złotej polskiej jesieni będzie chlapa. A zima zacznie się już w listopadzie. To nie ludowe bajania, tylko prawdziwa góralska prognoza pogody!

    Niestety, nie ma też co liczyć na złotą polską jesień: we wrześniu i październiku widać sporo deszczu. – Zima nawiedzi nas już w listopadzie – mówi Jan Szarzec – a Boże Narodzenie chyba wreszcie będzie białe...

    Październik – mokry, lekko popada w pierwszej dekadzie; więcej deszczu około połowy miesiąca – opady będę bardziej intensywne. W drugiej połowie opady przejściowe, ale silne

    Listopad – pierwsza połowa: wietrznie, raczej pochmurno, ale bez opadów. Druga: będzie padać – lekko, ale też krótko i obficie, mróz. Już w listopadzie nawiedzi nas zima

    Grudzień – pierwsza połowa: przejaśnienia, opady śniegu, lekki mróz. Druga połowa bardziej pochmurna i bardzo mroźna; na święta powinna być ładna zima – i mróz, i śnieg

    Pozdrawiam
    No zobaczymy co z tego się sprawdzi... Ja tam góralom nie wierzę, a już na pewno nie Faktowi. :D Choć ucieszyłbym się jakby się sprawdziło. :D

    No zobaczymy co z tego się sprawdzi... Ja tam góralom nie wierzę, a już na pewno nie Faktowi. :D Choć ucieszyłbym się jakby się sprawdziło. :D Ja się tak zastanawiam, kiedy góral z Zakopanego powie:

    "Jedźta ludziska w Alpy, bo u nas śniegu nie bydzie"

    Chyba nigdy
    :)
    ciekawe!
    http://wiadomosci.onet.pl/2030665,16,item.html

    ciekawe!
    http://wiadomosci.onet.pl/2030665,16,item.html
    Autorzy badań sami przyznają, że problemem jest krótki okres badań - trend może być więc fałszywy (choć nie musi). To dość stara informacja - generalnie z sierpnia zeszłego roku. Onet się obudził po roku.

    Dodatkowo powiązanie aktywności słonecznej z temperaturą też jest cokolwiek problematyczne.
    Friis-Christensen i Svensmark, którzy uważali, że aktywność słońca odpowiada za zmiany klimatu w końcu w komentarzu
    http://www.space.dtu.dk/upload/insti...28_sept_04.pdf

    przyznali, że aktywność słońca dobrze koreluje z temperaturą do 1985. A potem:

    "After this date the Northern Hemisphere Land surface temperature variations did no longer follow the solar activity variation expressed by the solar cycle length leaving sufficient room for other explanations, including anthropogenic effects"

    Poczym zwrócili się w strone promieniowania kosmicznego.
    Kończy się sierpień więc czas pomyśleć o zimie ;) To mój pierwszy post od bodajże kwietnia:)

    Więc jaka będzie ta zima... hmmm...

    tp. pokazuje ,że ciepła i mokra... i jest to świetna informacja... bo jak już wszyscy wiemy zazwyczaj trzeba wszystko brać odwrotnie co tp. na długoterminówce pokazuje:D

    Żalowy blog królowej pokazuje, że zima sroga prócz lutego i śnieżna

    Oprócz tego:
    "- Swistaki sie otluszczaja
    - Szyszki sa dlugie
    - Bociany odlecialy 2,4 dnia wczesniej niz w roku ubieglym
    - Kat padania swiatla slonecznego na nos maszynisty jest mniejszy niz w
    poprzednich latach " Więc zima będzie sroga:D:D

    Pozdrawiam

    Kończy się sierpień więc czas pomyśleć o zimie ;) To mój pierwszy post od bodajże kwietnia:)

    Więc jaka będzie ta zima... hmmm...

    tp. pokazuje ,że ciepła i mokra... i jest to świetna informacja... bo jak już wszyscy wiemy zazwyczaj trzeba wszystko brać odwrotnie co tp. na długoterminówce pokazuje:D

    Żalowy blog królowej pokazuje, że zima sroga prócz lutego i śnieżna

    Oprócz tego:
    "- Swistaki sie otluszczaja
    - Szyszki sa dlugie
    - Bociany odlecialy 2,4 dnia wczesniej niz w roku ubieglym
    - Kat padania swiatla slonecznego na nos maszynisty jest mniejszy niz w
    poprzednich latach " Więc zima będzie sroga:D:D

    Pozdrawiam
    Pośmiałem się. Ale rzeczywiście... Mokra i ciepła zima wg. Twojej Pogody, to świetny zwiastun. A ta "królowa" w tamtym roku tez zapowiadała dość zimową zimę i się sprawdziło, więc może być fajnie :D
    Od dawna wiemy że redaktorzy portalu tp nie lubią zimy.
    Każdego roku chcą zniszczyć psychikę narciarzy i fanatyków białego szaleństwa ;). Mam nadzieję że te ich "Prognozy" się nie sprawdzą tak samo jak w zimie 2008/2009.
    IDZIE ZIMA
    NIECH WYŻE NAD SYBERIĄ I SKANDYNAWIĄ KRÓLUJĄ TEJ ZIMY :D:D:D
    No to zaczynamy zabawe !
    Ponieważ temperatura na 850hPa spadnie poniżej +5 stopni, opady śniegu i śniegu z deszczem są możliwe na szczytach górskich. Nie jest to jednak o tej porze roku nic nadzwyczajnego - na szczytach górskich opady śniegu pojawić się mogą nawet w lipcu.

    Problemem może być wysokość izotermy 0 stC. Ta w sobotę ma być dość wysoko, bo ponad 2500 metrów - to może się okazać nieco za wysoko, jak na opady śniegu. Może się jednak zdarzyć krótkotrwały śnieg z deszczem.

    Dopiero w niedzielę izoterma 0 obniży się do poniżej 2000m w rejonie Sudetów i 2200m w rejonie Tatr. W tej sytuacji możemy liczyć na opady w wyższych partiach gór - o ile w ogóle opad wystąpi.
    Ale co to Wam da jak na szczyty spadnie kilka cm śniegu czy śniegu z deszczem? Sezonu narciarskiego to chyba nie rozpocznie, jeszcze trochę... :P
    Najnowsze prognozy podniosły izotermę 0 i do tego sugerują brak opadu na Kasprowym w niedzielę. A więc chyba jednak nie popruszy.
    Dzisiejszy dzień zapowiada się naprawde jesienny. U mnie narazie pada deszcz, a temperatura nie przekracza 14 st. To pierwsze w tym roku silne uderzenie jesieni.

    Oby ta zima byla jak najbardziej śnieżna i mroźna.:D
    Na Molltalu sypnęo śniegiem, -4 st na górze

    Na Molltalu sypnęo śniegiem, -4 st na górze
    Rozumiem Tadziu , że pakujesz już narty ;-) :-)

    Rozumiem Tadziu , że pakujesz już narty ;-) :-) Nightgale Tu liczy sie nadzieja ze zima juz niedaleko :) Tylko oby to byla prawdziwa zima a nie cos zimopodobnego ale prognozy calkiem calkiem:)
    Trochę w górach się ochłodziło ale śnieg padał tylko w Karpatach i od razu się topił:( Od Poniedziałku ciepło wręcz upalnie 28* jak tylko będę coś widział o zapowiadaniu się zimy to napiszę od razu na forum
    Ekipa zaczyna się znowu nam schodzić ;)

    a tu ciekawy news z tp.pl

    "Do początku zimy pozostały nam już tylko 3 miesiące, więc to dobry moment aby sprawdzić jaki jest nasz stosunek do tej pory roku, który w ostatnich kilku latach znacząco się zmienił. Od czasu, kiedy w Polsce odczuwalny jest wzrost gospodarczy i dzięki temu coraz więcej Polaków stać na wyjazd w góry w okresie zimowym, najbardziej zimna i biała pora roku postrzegana jest coraz pozytywniej, zwłaszcza przez ludzi młodych. Wszystko stało się jasne po naszej sondzie na łamach portalu w której zapytaliśmy jakie powinny być wszystkie zimy panujące w naszym kraju. Zdecydowana większość, bo aż 70 procent, była zdania, że powinny być tylko i wyłącznie mroźne i śnieżne. Jedynie co czwarty internauta opowiadał się za ciepłą i bezśnieżną zimą. Najmniej, zaledwie 5 procent respondentów nie mogło się zdecydować. Internauci obserwując pogodę coraz częściej zdają sobie sprawę z postępowania zmian klimatycznych. W kolejnej sondzie zapytaliśmy jakie są obecne zimy w naszym kraju w porównaniu z tymi sprzed wielu lat. Większość, dokładnie 57 procent, była zdania, że są cieplejsze niż kiedyś. Co czwarty biorący udział w naszej sondzie uznał, że są bardzo podobne do tych sprzed lat, a tylko kilka procenta mniej, czyli najmniej internautów uznało, że są zimniejsze niż kiedyś. Skoro już jesteśmy w temacie śniegu i mrozu warto też wspomnieć o naszej sondzie dotyczącej wyprawy na biegun południowy, czyli na Antarktydę. Okazuje się, że aż 56 procent głosujących chciałoby w przyszłości wybrać się w ten zakątek świata, gdyż według nich byłaby to ciekawa podróż. Co warte podkreślenia tylko 10 procent internautów uznało, że nie ma tam dla nich nic godnego uwagi."
    Tęsknię już za zimą coraz bardziej :D. Zima powinna trwać 6 miesięcy:D:D...
    i lato drugie 6 miesięcy:):rolleyes:

    A tak wracając na glebę to szykuje nam się na razie babie lato.
    Prześledziłem strony pogodowe i blogi wychodzi na to ze dopiero pod koniec drugiej dekady września i z początkiem trzeciej ma by większe ochłodzenie i opady to tyle z nowości :)

    Prześledziłem strony pogodowe i blogi wychodzi na to ze dopiero pod koniec drugiej dekady września i z początkiem trzeciej ma by większe ochłodzenie i opady to tyle z nowości :) Zależy o jakie ochłodzenie Ci chodzi. Według prognoz juz w ten weekend ma sie ochlodzic ponizej 20*:D
    Całkiem niezły jest ten wątek, bardzo lubię go czytać, jednak myślę że na obecnym etapie to jest to typowe wróżenie z fusów. Jednak z drugiej strony dobrze jest, już we wrześniu poczytać że ta zima będzie długa śnieżna i mroźna.
    Czego całej społeczności narciarskiej życzę.

    Zależy o jakie ochłodzenie Ci chodzi. Według prognoz juz w ten weekend ma sie ochlodzic ponizej 20*:D
    Chodzi mi o ochłodzenie poniżej 15 stopni.
    MAM NADZIEJE ZE PROGNOZY SIĘ SPRAWDZĄ ;)
    Hmmm, powiem Wam, że to jest ciekawe, bo tak naprawdę nikt nie wie jaka będzie zima. Niby oo, wszystko zapowiada zimę w dosłownym tego słowa znaczeniu, ale tymczasem ledwo co wrześniowe prognozy się nie sprawdzają, miało lać i być chłodno, a wychodzi i chyba wyjdzie jednak zupełnie co innego.

    Jedynie co osobiście zauważyłem, to faktycznie, wyjątkowo szybkie żółknięcie liści, ale czy to nie aby przez to, że było sucho? Nie znam się w tej kwestii i tak jak każdy chciałbym prawdziwą zimę, najlepiej już w listopadzie...
    Ja czuję że zima w tym roku będzie taka sama jak 2008/2009.
    Czyli w normie.
    Zima była spoko :)
    Tylko żeby nie było wogóle halnego bo wszystko topi :(
    Witam ! :)
    Radzę zapoznać się z poniższym adresem www
    Znalazłem tam dużo ciekawych informacji o tegorocznej Zimie i Jesieni !
    Pozdrawiam !:D

    http://niezapominajki.pl/Prognozy_sluchaczy.htm

    Witam ! :)
    Radzę zapoznać się z poniższym adresem www
    Znalazłem tam dużo ciekawych informacji o tegorocznej Zimie i Jesieni !
    Pozdrawiam !:D

    http://niezapominajki.pl/Prognozy_sluchaczy.htm
    Temu Panu Kamil Dżakowski, już podziękujemy, biją od niego bardzo negatywne fluidy względem zimy - on po prostu nie lubi zimy i narciarzy, dlatego tak kracze

    a ten Pan Marcin Fiałek niech dalej opracowuje pogodę nawet na parę lat w przód, ;-)))

    Szkoda tylko ze to takie wróżenie z fusów szczęśliwi Ci, co jadą w Alpy
    Na razie nie widać, żeby w najbliższych dniach w górach zawitała zima. Rano(o 8) na Kasprowym było +7,6st. C, na Śnieżce 5,8st. C. Jutro powinno się nieco ochłodzić, szczególnie na Śnieżce - wieczorem będzie tam ok. +2st. C, możliwe są opady deszczu ze śniegiem; na Kasprowym cieplej, do +5st. C(o godz. 20). W poniedziałek jednak się znowu ociepli(Śnieżka ok. +8st. C, Kasprowy +7st. C) i mniej więcej taka temperatura ma się utrzymywać w przyszłym tygodniu. Jeśli prognozy się nie zmienią(a pewnie się zmienią ;) ), to w przyszłą sobotę na Śnieżce może być nawet +10st. C.

    Pozdrowienia,
    Mateusz
    Obserwuje prognozy długoterminwe i widze, że większe, jesienne ochłodzenie ma się pojawić ok. 25 września. Wiem, że prognozy sie jeszcze zmienią, ale mozemy być do nich nastawieni optymistycznie:)
    Ja to najbardziej nie lubię tych wrześniowych i październikowych ochłodzeń kiedy leje, wieje, a temperatura oscyluje na poziomie 7-9 *C :p

    Zima 2009/10 - 280 cm śniegu na nizinach:D to by było dobre:rolleyes:

    Ja to najbardziej nie lubię tych wrześniowych i październikowych ochłodzeń kiedy leje, wieje, a temperatura oscyluje na poziomie 7-9 *C :p

    Zima 2009/10 - 280 cm śniegu na nizinach:D to by było dobre:rolleyes:
    Spokojnie, pomyśl rozsądnie... taka ilość śniegu to klęska żywiołowa, kompletnie bez sensu... wystarczy 20 cm na nizinach, a w górach niech sypie, ale bez przesady. Pozdrawiam

    Spokojnie, pomyśl rozsądnie... taka ilość śniegu to klęska żywiołowa, kompletnie bez sensu... wystarczy 20 cm na nizinach, a w górach niech sypie, ale bez przesady. Pozdrawiam Wiem, wiem tak sobie tylko żartuję :) Ale 40 cm na nizinach to luzikiem by mogło być :D A wgórach 5 m, a warunki narciarskie na Kasprowym do lipca ;)
    jakby było 100 cm to też bym się nie pogniewał ;))

    jakby było 100 cm to też bym się nie pogniewał ;)) Uwierz Mi Ja Też
    Morze Być Chodź by Dziś :D

    Uwierz Mi Ja Też
    Morze Być Chodź by Dziś :D
    Dokładnie ;D

    jakby było 100 cm to też bym się nie pogniewał ;))
    Uwierz Mi Ja Też
    Morze Być Chodź by Dziś :D

    Dokładnie ;D Zdecydowanie popieram! :p
    Taki temat to nie próba odgadniecia jaka bedzie pogoda ale okrutna tęsknota za śniegiem i tą przestrzenią przed nami.
    "Twoja pogoda" to taki brukowiec internetowy , który zapycha ciekawostkami, ale przewidywalności "0" .
    ICM czyli prognoza numeryczna podaje prognozę na 48 i 84 godz. i te dwie już się nie zgadzają , windguru prof. daje dość dobrą prognozę wiatru, natomiast zachmurzenie, deszcz, śnieg 60/40, górale juz nic nie wiedzą , bo jak w reklamie ...używają np. fastum i już ich nie łupie w kościach. Naukowcy bez ujmowania ich wartości podaja teorie, bo ludzie tego od nich oczekują , ale sami nie potrafia pogody przewidzieć. Na bardzo krótkie jedynie okresy.
    W zeszłym sezonie było kiepsko, a w Polsce, były okresy, kiedy nawet armatki nie pomagały. A już w listopadzie na Stubaiu był 1.80 m a w styczniu i dalej 3,00 m, w Livigno w grudniu już na poczatku było 2,50 m a temperatury nawet - 25 st.C .
    Plamy na słońcu i ocieplenie spowodowały, że w 2006 Bałtyk zamarzł po horyzont.
    Jak się dowiem jak wgrać fotki to parę ciekawych wkleję (narazie zadałem pytanie dlaczego mi się to nie udaje).
    Ja też nie mogę się białego doczekać i jednoczę się w oczekiwaniu najlepszego dla nas wszystkich
    już połowa września :D zima coraz bliżej <mniam>

    już połowa września :D zima coraz bliżej <mniam> tak, zanim się obejrzymy będzie październik, piękne, kolorowe liście,a potem najlepsze ZIMA:D. Oby była chociaż taka jak rok temu.
    Rok temu zima była świetna (przynajmniej w małopolsce i na podkarpaciu). Śnieg był od połowy grudnia do połowy stycznia, później od 01-02 lutego przyszedł wielki atak zimy (40 cm spadło w Beskidach przez te dwa dni) i śnieg leżał już do początku marca przy czym wieeelki atak zimy w dniach bodajże 13-15 lutego w Beskidach leżało miejscami 180cm śniegu a w Nowym Sączu ok.60cm. Później niezapomniane marcowe śnieżyce :rolleyes: Tamta zima była suuuperr i nie obraziłbym się gdyby ta była taka sama :rolleyes:
    Jest połowa września (czyli jeszcze kalendarzowe lato, a w Europie już upały idą w zapomnienie. Czyli jest dobrze.
    Codziennie patrzę na zasięg i wykres lodu arktycznego i nie jest źle.
    W 2007 roku Był najmniejszy zasięg lodów od prowadzenia obserwacji.
    Zima 2007/2008 była CIEPŁA.Arktyczne minimum roku 2008, było więcej lodu niż poprzednim w poprzednim minimum. Zima 2008/2009 Była DOBRA.
    W tym roku zanosi się że będzie więcej lodu niż w zeszłym roku:P:P:P
    Więc co to oznacza ??
    Myślę że to dobra metoda prognozowania.
    P.S W tym roku ma być podobna powierzchnia lodów jak w 2005 roku(BARDZO MAŁE RÓŻNICE) A pamiętacie jaka była zima 2005/2006
    Witam,

    Czyli góral ma chyba jednak rację ;-))) i zna się na pogodzie
    Było by super choć jak patrze na temperaturę w słońcu w Łodzi dzisiaj 34 C
    to boje się o tą naszą upragnioną prawdziwą zimę

    Pozdrawiam
    Nie denerwuj się.
    Przecież jeszcze kalendarzowe lato

    Jest połowa września (czyli jeszcze kalendarzowe lato, a w Europie już upały idą w zapomnienie. Czyli jest dobrze.
    Codziennie patrzę na zasięg i wykres lodu arktycznego i nie jest źle.
    W 2007 roku Był najmniejszy zasięg lodów od prowadzenia obserwacji.
    Zima 2007/2008 była CIEPŁA.Arktyczne minimum roku 2008, było więcej lodu niż poprzednim w poprzednim minimum. Zima 2008/2009 Była DOBRA.
    W tym roku zanosi się że będzie więcej lodu niż w zeszłym roku:P:P:P
    Więc co to oznacza ??
    Generalnie... nic. Można sobie zaglądnąć na archiwa pokrywy lodowej w Arktyce i stwierdzić, że nie istnieje korelacja pomiędzy wysokim zasięgiem pokrywy lodowej we wrześniu, a średnią temperaturą nadchodzącej zimy.

    Dla przykładu - w 2005 roku zasięg pokrywy był znacznie mniejszy, niż w latach 2002-2004, mimo to zima 2005/6 była znacznie zimniejsza.

    Co ciekawe, zimą czasem jest dokładnie odwrotnie - często, gdy u nas jest poniżej normy, na dalekiej północy Europy jest powyżej normy.

    Od 1987 roku nie było zimy, która byłaby zimna niemal w całej Europie:

    Dla porównania - odchylenia temperatury w zimach 1963 1987 i 2009

    1963:
    http://www.gfspl.rootnode.net/cache/196302.png
    1987
    http://www.gfspl.rootnode.net/cache/198702.png
    2009
    http://www.gfspl.rootnode.net/cache/200902.png
    Szkoda :d

    Szkoda :d Na pocieszenie można dodać, że w tej chwili MetOffice sugeruje raczej chłodną zimę. Niestety ECMWF sugeruje już raczej ciepłą.
    http://krolowa-superstar.blog.onet.p...,ID390580043,n

    Rok temu zima była świetna (przynajmniej w małopolsce i na podkarpaciu). Śnieg był od połowy grudnia do połowy stycznia, później od 01-02 lutego przyszedł wielki atak zimy (40 cm spadło w Beskidach przez te dwa dni) i śnieg leżał już do początku marca przy czym wieeelki atak zimy w dniach bodajże 13-15 lutego w Beskidach leżało miejscami 180cm śniegu a w Nowym Sączu ok.60cm. Później niezapomniane marcowe śnieżyce :rolleyes: Tamta zima była suuuperr i nie obraziłbym się gdyby ta była taka sama :rolleyes: Ja też pamiętam zimę z zeszłego roku 2008/2009 jak u mnie było 25 cm sniegu to był max podczas tej zimy i wogóle nawiecej sprzed ostatnich kilku lat, ale to jedynie przez 2 tygodnie a potem to juz o wiele wiele mniej bylo sniegu a w grudniu to bylo cieplo niczym w srodku jesieni, wg mnie ostatnia zima nie byla specjalnie mrozna i śniezna na nizinach(chociaz w gorach bylo naprawde duzo sniegu) ale nie mniej jednak o wiele byla lepsza niz 2007/2008. Niektórzy pamietaja (osoby starsze) jak pare lat temu były zdecydowanie mrozniejsze i o wiele bardziej sniezne zimy, a nawet bylo tyle sniegu ze mozna bylo drazyc tunele i w nich sie przemieszczac. Hmm to byly czasy, ale teraz to tylko marzenia:( miejmy jednak nadzieje ze w tym roku zima bedzie zdecydowanie bardziej mrozna i sniezna niz ubiegloroczna szczególnie na nizinach i wyzynach:)
    Witam,

    Kolejny optymistyczny blog pogodowy :D
    http://krolowa-superstar.blog.onet.p...,ID391260566,n

    Jak tak wszyscy będą myśleć o bardzo sieżnej i zimnej zimie to może zrobi się z tego taki samospełniające się proroctwo

    Pozdrawiam
    Mnie niepokoi jednak fakt, ze styczen ma byc cieply i wietrzny wg Królowej

    http://krolowa-superstar.blog.onet.p...,ID391269380,n

    A w prognozach sezonowych wg Królowej jest napisane luty cieply i wietrzny, a styczen zimowy.
    http://krolowa-superstar.blog.onet.p...394,index.html

    Jednak jak ja to obserwuje to prognozy zmieniaja sie co miesiac i wlasnie do konca jeszcze nie wiadomo jak bedzie z ta zima bo moze sie jeszcze okazac zupelnie cos innego.

    http://krolowa-superstar.blog.onet.p...,ID390580043,n A to ciekawostka przyrodnicza.:D:D:D
    Z kumplem liczymy na srogą zimę.:)
    Hmm... A ja się Wam dziwię, że wierzycie w prognozy sezonowe. Tak naprawdę każdy znajdzie taką jak mu odpowiada, bo jeden model/strona/blog powie tak, drugi zupełnie inaczej. Poza tym każdy ceniący się meteorolog sam powie, że długoterminowe prognozy nie mają większego sensu.

    Ja jestem zdania, że jeżeli akurat niżą spodoba się ściągnąć ciepłe powietrze i wichury to tak będzie, a jeśli wyże je zablokują i ściągną lód, to to zrobią. Pisząc "spodoba, zrobią" mam na myśli to, że nikt nie ma na to najmniejszego wpływu i nie jest w stanie tego przewidzieć z żadną większą dokładnością.

    Uważam też, że ostatnia zima wcale nie była żadną nadzwyczajną. W górach owszem, śnieg dopisał, ale na nizinach nie było to żadne szaleństwo, ani z mrozem, ani ze śniegiem. Ale to forum narciarskie, więc jeśli o górach mówimy to może być i jak w zeszłym roku, ale pewne, że dwie takie śnieżne zimy się raczej nie trafią, gdzie będą padać rekordy pokryw śnieżnych...

    Ale ja się nie znam, pozdrawiam. :)
    swoją drogą jaka to porażka dla tej całej nowoczesnej meteorologii skoro mrówki wiedzą lepiej:D:D:D

    swoją drogą jaka to porażka dla tej całej nowoczesnej meteorologii skoro mrówki wiedzą lepiej:D:D:D Hanka i oby się nie myliły.:):)

    Mnie niepokoi jednak fakt, ze styczen ma byc cieply i wietrzny wg Królowej

    http://krolowa-superstar.blog.onet.p...,ID391269380,n
    Mnie tam nic nie niepokoi, bo pamiętam jej prognoze na bardzo ciepły i suchy czerwiec :D

    Uważam też, że ostatnia zima wcale nie była żadną nadzwyczajną. W górach owszem, śnieg dopisał, ale na nizinach nie było to żadne szaleństwo, ani z mrozem, ani ze śniegiem. Ale to forum narciarskie, więc jeśli o górach mówimy to może być i jak w zeszłym roku, ale pewne, że dwie takie śnieżne zimy się raczej nie trafią, gdzie będą padać rekordy pokryw śnieżnych...

    Ale ja się nie znam, pozdrawiam. :)
    W porównaniu z zimą 2006/2007 i 2007/2008 - ubiegłoroczna zima była spełnieniem moich marzeń. :D
    Tak ale ty jestes z gdyni i to wiele tłumaczy ;) U nas na południu śniegu i mrozu nie brakowało ;)

    Hmm... A ja się Wam dziwię, że wierzycie w prognozy sezonowe. Tak naprawdę każdy znajdzie taką jak mu odpowiada, bo jeden model/strona/blog powie tak, drugi zupełnie inaczej. Poza tym każdy ceniący się meteorolog sam powie, że długoterminowe prognozy nie mają większego sensu. Tez uwazam, ze to bez sensu ale jakos regularnie zagladam w te wrozby z fusow :)
    Tak czy owak: zima bedzie albo nie bedzie, czyli mozna powiedziec, bardziej "profesjonalnie";),
    ze prawdopobienstwo solidnej zimy jest wysokie bo wynosi 50% :)
    Witam!:D To znowu ja.:p Tak jak obiecywałem wcześniej, podaję kolejną prognozę.
    WRZESIEŃ: Moja prognoza się sprawdziła i się nie zmienia. Od 24/25 krótkie ochłodzenie do 14/15*C, końcówka września z temp. pokojową (20-24*C).

    PAŹDZIERNIK: Początek miesiąca mokry i jesienny. W drugiej dekadzie powróci Polska Złota Jesień(:D lub ;/ - do wyboru), następnie znów się ochłodzi, tym razem już mocniej, bo poniżej 10*C (jest szansa, że bardzo poniżej;)), co zaowocuje śniegiem w górach. Koniec miesiąca to temp. powyżej 15*C i brak opadów.

    LISTOPAD: Jeśli będzie ciepło to tylko na samym początku - a i to nie jest pewne. Po I tygodniu nastąpi pierwszy atak zimy na nizinach. Śnieg będzie trzymał do połowy miesiąca. Następne dni to temp dodatnia w ciągu dnia(do 10*C) i ujemna w nocy. Pod koniec miesiąca ociepli się.

    GRUDZIEŃ: Będzie to miesiąc zimny, lecz całkiem suchy w pierwszej połowie. W drugiej połowie pogoda się załamie i nastąpi długotrwały atak zimy, który utrzyma się do końca roku.

    STYCZEŃ: Pierwsze dni będą mroźne. W II dekadzie ociepli się do 10*C, następnie temp. będzie systematycznie spadać, lecz większego ataku zimy na nizinach nie należy się spodziewać.

    LUTY I MARZEC: Prawdopodobnie będą to miesiące z temperaturą poniżej normy oraz z opadami powyżej normy. Nie należy się spodziewać wczesnej wiosny.

    To tylko prognoza długoterminowa, a takie się nie sprawdzają w 100%!!

    Następna prognoza za miesiąc:p
    Oby się sprawdziła trzymamy kciuki ! ! !;)
    Sprawdzi się
    Zima będzie potężna.
    A tym z twoja pogoda.pl Szczęki opadną :P
    Mam Nadzieje !
    TP Wróży Z Fusów :D
    TwojaPogoda ma nową prognozę sezonową. Ciekawi mnie ta zbieżność, jedni super ciepła zima, drudzy super zimna. Może to faktycznie zależy od podejścia, każdy widzi to co chce wiedzieć?
    Twoja Pogoda jest śmieszna. Zazwyczaj podaje prognozę sezonową na podstawie tego, jak było w tamtym roku. Już nie jeden raz to zauważyłem, a teraz znowu... Czemu niby akurat luty ma być bardziej zimowy, a nie styczeń? Dlatego, że tak w tamtym, a właściwie jescze w tym roku było?... Szanujmy się.

    Witam wszystkich pozdrowienia z Trzebini,do zobaczenia na stoku Rzyki Praciaki ,oczywiście jak sypnie z nieba białym puchem :) Tak, tak, Praciaki rządzą :) Może II zawody Skiforum teżtam będą :rolleyes:
    Staram się czytać wszystko co wychodzi.

    Tak wpierw TP wyskoczyło z ciepłą zimą, a nagle "królowa" zmienia swoje prognozy i osobiście już nie widzę tej zimy stulecia. No cóż, ja jednak jestem zdania, że co ma być to będzie :lol:
    to jest wróżenie z fusów ! Nie przejmujcie się tymi prognozami ;)
    Witam,

    nie wiem na ile to pocieszające a na ile smutne i odbije nam się czkawką ale jeżeli i tak już nie mamy wpływu na proces który zachodzi to chyba pozostaje się cieszyć.

    To ogromny problem dla klimatologów.
    Jeden z najważniejszych propagatorów teorii o globalnym ociepleniu, twórca modeli klimatycznych, właśnie zmienił zdanie. O 180 stopni. Nie on jeden zresztą.
    http://www.sfora.pl/Przez-globalne-o...zimniej-a11759

    Pozdrawiam
    Coś mi się zdaje, że zima będzie ostra - koniec września a forumowiczów coraz to więcej:D:D:D
    Otóż to :D
    Pierwsze opady śniegu w Polsce będą na początku listopada

    Coś mi się zdaje, że zima będzie ostra - koniec września a forumowiczów coraz to więcej:D:D:D "Indianie przychodzą do szamana i pytają:
    Jaka będzie zima w tym roku?
    - Bardzo mroźna, zbierajcie chrust na opał.
    Jednak zima była łagodna. Po roku Indianie znów odwiedzają szamana.
    - Jaka będzie zima w tym roku?
    - Bardzo mroźna, zbierajcie chrust na opał.
    Jednak zima znów była łagodna.
    - Po roku szaman nie chcąc znów się ośmieszyć, poszedł do meteorologa i pyta:
    - Jaka będzie zima w tym roku?
    - Oj, bardzo mroźna! Indianie już dwa lata chrust zbierają!"

    ... to tyle ode mnie a propos prognoz :P
    Witam Wszyskich.
    Mam na imię Monika i jestem z Warszawy. Jak wszyscy tutaj uwielbiam jeździć na nartach - nie jestem może wytrawną narciarką ale sprawia mi to ogromną frajdę :))
    Pozdrawiam serdecznie :)
    Polska: Pierwsze opady deszczu od 29 dni

    (11.09/16:26) - Mieszkańcy całej północno-wschodniej części Polski ostatnie opady deszczu widzieli 13 sierpnia. Od tego czasu była tylko susza i pogodne niebo. Dzisiaj szczęście miał jedynie Białystok, gdzie spadło 12 litrów wody. O wiele gorzej było na ulicach Mławy, tam niebo jedynie zagrzmiało ale ani jedna kropla deszczu nie chciała spaść. W Suwałkach za to pojawiła się gęsta mgła ale również nie zanotowano deszczu. Mazury i Podlasie to w chwili obecnej najbardziej wysuszone regiony Polski. Deszcz nie padał tam od miesiąca, ale niewiele lepiej jest również w innych zakątkach kraju. Przeważnie ostatnie opady deszczu występowały ponad pół miesiąca temu. Nawet w Warszawie życiodajny deszcz nie zmywał ulic od 17 sierpnia. Dziś i jutro będzie szansa na poprawę sytuacji związanej z suszą ale już teraz uprzedzamy, że będą miejsca, gdzie deszcz nie spadnie. Kolejne dni września również będą suche, chociaż do końca miesiąca będą pojawiać się chmury deszczowe to jednak nie będą to opady długotrwałe i nie wystąpią we wszystkich regionach Polski. Wszystko wskazuje na to, że mamy właśnie okazję przekonać się co tak naprawdę oznacza susza i jak bardzo daje się ona we znaki Hiszpanom, gdzie miejscami ostatni raz padało w maju, a temperatura przez całe lato przekraczała w cieniu 40 stopni. Źródło: Twoja Pogoda.

    Cieplejsze dni i noce, dłużej bez opadów

    (21.09/09:56) - Przed nami coraz cieplejsze dni i zdecydowanie cieplejsze noce. Minionej nocy zero zanotowano już tylko w Zamościu, w pozostałych miastach było na plusie, do 14 stopni na Helu. Najbliższej nocy zwiększy się nieco zachmurzenie nad Polską i tym samym temperatura nie spadnie już zbyt poważnie. Na północy od 10 do 12 stopni, w głębi kraju nie mniej niż 8 stopni, a na południu od 5 do 7 stopni. W kolejne noce średnio od 5 do 10 stopni i ponownie pogodniej. Dłuższe panowanie nad Polską potężnego wyżu opóźni spodziewane na weekend (24.09) opady deszczu. Pojawią się one najwcześniej w poniedziałek (26.09), nie będą zbytnio intensywne i ominą wschodnią część Polski. Na dłuższe i bardziej monotonne opady w całym kraju będziemy zmuszeni poczekać do drugiej połowy przyszłego tygodnia. Do tego czasu temperatura w ciągu dnia będzie rosła i począwszy od soboty (24.09) będzie się każdego dnia utrzymywać na poziomie od 22 na północnym wschodzie do 26 stopni na południu i zachodzie. Źródło: Twoja Pogoda.

    Rekordowo suchy i ciepły październik

    (31.10/01:02) - Tegoroczny październik był w Polsce rekordowo suchy, bardzo ciepły i słoneczny. Najwyższą temperaturę zanotowano 3 października w Terespolu i Włodawie na Lubelszczyźnie - plus 22,9 stopnia. Natomiast najniższą temperaturę zanotowano 31 października w Kozienicach na Mazowszu - minus 7,2 stopnia. W całej Polsce przez większą część miesiąca temperatura maksymalna utrzymywała się na poziomie od 15 do ponad 20 stopni. Nocne mrozy zdarzały się sporadycznie i niemal tylko na wschodzie, za wyjątkiem podnóża Sudetów i Zakopanego. Październik był bardzo słonecznym miesiącem co sprawiało, że zdecydowanie dłużej niż w ubiegłych latach utrzymywało się babie lato. W pierwszym tygodniu miesiąca najwyższe odchylenia od normy, do plus 5 stopni, notowano na wschodzie kraju. W drugim tygodniu do 3 stopni powyżej normy notowano na północy Polski. W trzecim tygodniu na południu kraju mieliśmy temperatury do 3 stopni poniżej normy wieloletniej. Ostatni tydzień przyniósł rekordowe odchylenia od normy w zachodniej części Dolnego Śląska, do ponad 7 stopni. W pozostałych regionach kraju notowano od 3 do 5 stopni powyżej normy, jedynie na Podlasiu i Mazurach temperatura była w normie. Jedną z największych odchyleń temperatury od średniej wieloletniej zanotowano w Zielonej Górze do 2,3 stopnia powyżej średniej, w Łodzi do 1,8 stopnia powyżej średniej, w Warszawie do 1,6 stopnia powyżej średniej, we Wrocławiu 1,5 stopnia powyżej średniej, a w Krakowie 1,0 stopnia powyżej średniej wieloletniej. W pierwszej połowie października deszcz nie padał w całej Polsce. W drugiej połowie pojawiły się sporadyczne opady o nieznacznej sumie, do kilkunastu litrów wody na metr kwadratowy. W Warszawie spadło 4,8 litra wody, chociaż norma wynosi 27 litrów. Jeszcze bardziej sucho było w pasie od centrum kraju po południowy zachód. We Wrocławiu spadły 3 litry wody wobec normy, która wynosi 40 litrów. W Łodzi zanotowano 5 litrów opadu, a norma wynosi 40 litrów. W znacznej części kraju, głównie w centrum oraz na południu i zachodzie zanotowano zaledwie od 10 do 20 procent miesięcznej normy opadów dla października. To najniższe sumy opadów w tym miesiącu od kilkudziesięciu lat. W wielu gminach w centralnej części kraju ogłoszono stan klęski żywiołowej, pola i lasy są wyjątkowo wysuszone, a zmiany sytuacji pogodowej wciąż nie widać. Źródło: Twoja Pogoda.

    Dokładna prognoza na zimę w Polsce

    (04.11/01:09) - Początek listopada to okres kiedy co roku zdecydowanie głębiej niż dotychczas analizujemy prognozy na zbliżającą się zimę pogranicza 2005 i 2006 roku. Według naszych prognoz w okresie od listopada do lutego temperatura w całej Polsce będzie się utrzymywać na poziomie powyżej średniej wieloletniej. Oznacza to, że będzie cieplej niż zwykle zimą. Znacznie mniej będzie temperatur poniżej zera, mrozy będą słabsze i rzadsze. Największe odstępstwa od średniej notowane będą na północy Polski. Tam od 5 do 10 stopni powyżej normy wieloletniej. Na południu do 5 stopni powyżej normy. Najcieplejszym regionem będzie południe naszego kraju, tam też zimą możliwe są liczne skoki temperatury do nawet plus 15 stopni (podobnie jak ubiegłej zimy). Pierwszy śnieg spadnie w polskich miastach na nizinach nie wcześniej niż na przełomie listopada i grudnia, czyli ponad 2 tygodnie później niż w ubiegłym roku. Wyjątkowo mało będzie dni wietrznych, z silnymi sztormami na Bałtyku i wiatrem halnym. Do końca lutego spodziewamy się dalszego nasilania się suszy. Opady w całej Polsce na poziomie zaledwie od 10 do 30 procent normy wieloletniej. Lokalnie niewykluczone, że spadnie nawet poniżej 10 procent normy. Zwiększona będzie liczba dni pogodnych i słonecznych, o 50 procent w porównaniu z ostatnimi latami. Z powodu suszy i wyższych temperatur w wielu regionach Polski zwiększy się liczba gmin, gdzie ogłoszony zostanie stan klęski żywiołowej. Lekka, łagodna zima nadejdzie dopiero w lutym i na początku marca. Wówczas temperatura na poziomie średniej wieloletniej, mimo to wciąż zmniejszone sumy opadów, a więc bardzo, bardzo mało śniegu. Możliwe są tradycyjne mrozy przy bezchmurnym niebie i bezwietrznej aurze, związane z wyżem znad Rosji. Przez kilka nocy temperatura na przestrzeni całego kraju spadnie poniżej minus 10-15 stopni. Stacje meteorologiczne tylko w 2-3 miastach mogą zanotować przez 3-4 noce (tylko w nocy) temperaturę poniżej minus 20 stopni, zwłaszcza na krańcach wschodnich, Podhalu, Podbeskidziu i Przedgórzu Sudeckim. Pamiętajmy jednak, że przy zupełnym braku wiatru (a taki prognozujemy) temperatura odczuwana przez ludzkie ciało przy minus 20 stopniach wynosi zaledwie minus 5 stopni. Przypominamy, że ubiegłej zimy mieliśmy nocami w wielu miejscach Polski spadki do minus 20 stopni, a w Bieszczadach nawet do minus 33 stopni. Mrozy ponad minus 10-15 stopni występują nocami w naszym kraju każdej zimy i są w naszym klimacie zupełnie normalne. Towarzyszy im zawsze czyste niebo i brak wiatru, dlatego też nie są przez nas tak silnie odbierane. W ciągu dnia natomiast najsilniejszy mróz na poziomie do najwyższej minus 5 stopni na południu i zachodzie oraz do najwyżej minus 10 stopni na północnym wschodzie Polski. Przez 80 procent dni w zimie 2005/06 temperatura w pełni dnia od minus 2 do plus 6 stopni na południu i zachodzie kraju oraz od minus 6 do plus 2 stopni na północnym wschodzie. W nocy natomiast od plus 6 do minus 6 stopni na południu i zachodzie oraz od zera do minus 12 stopni na północnym wschodzie. Szczegółowe mapy temperatury i ilości opadów w Polsce i Europie pod artykułem. Źródło: Twoja Pogoda.

    No więc poszukałem w archiwum "Twoja Pogoda" pogode jaka panowała jesienia 2005r (bez listopada) no wiec moge wywnioskowac ze jesien byla ciepla i sucha. A przyslowie mowi, że po cieplej i suchej jesieni czeka nas ciepla i wilgotna zima. Wiec TP tez mowilo i cieplej zimie, a ta wcale taka ciepla nie byla a wrecz byla bardzo sniezna w katowicach bylo az 40 cm sniegu. No wiec mamy przyklad jak to jest wierzyc w TP.
    Cóż za dziwna zbieżność :D:rolleyes:
    Coś na temat globalnego ochłodzenia. Warto przeczytać.

    http://www.polskatimes.pl/fakty/swia...enie,id,t.html
    A ja nic nie rozumiem. Nigdy nie byłem raczej zwolennikiem globalnego ocieplenia, ale skoro niby jest oziębienie to dlaczego temperatura rośnie? Nie chcę wzbudzać kłótni, chcę tylko, żeby ktoś, kto ma wiedzę na ten temat to wytłumaczył...
    przecierz sie lodowce topia co to za sciema z tym oziebieniem
    ekchem

    Nie zgodzę się z mati93x
    Dam Ci linka z wykresem, na którym są linie przedstawiające odpowiednio lata 2005, 2007, 2008, i 2009 (trochę wyżej jest norma od 1979-2000)
    A więc...
    Każdy który propaguje globalne ocieplenie mówi nam że kolejno każdego lata czapa lodowa będzie się zmniejszać.
    Ten wykres pokaże nam paradoks (Może nie z 2005 ale z 2007,2008 tak :D)
    http://nsidc.org/images/arcticseaice...17_Figure2.png
    I widzicie ??
    NIE KURCZY SIĘ KOLEJNO KAŻDEGO LATA CORAZ BARDZIEJ !!! :p:p:p
    A teraz stan lodowców z 20.09.09 (18.09.09 Mieliśmy Arktyczne minimum[to o czym Ci od globalnego ocieplenia mówili, że każdego minimum itd...])
    http://nsidc.org/data/seaice_index/i...timeseries.png
    http://nsidc.org/data/seaice_index/i...tent_hires.png (a to mapka)
    *accuweather.com ; D

    ekchem

    Nie zgodzę się z mati93x
    Dam Ci linka z wykresem, na którym są linie przedstawiające odpowiednio lata 2005, 2007, 2008, i 2009 (trochę wyżej jest norma od 1979-2000)
    A więc...
    Każdy który propaguje globalne ocieplenie mówi nam że kolejno każdego lata czapa lodowa będzie się zmniejszać.
    Ten wykres pokaże nam paradoks (Może nie z 2005 ale z 2007,2008 tak :D)
    http://nsidc.org/images/arcticseaice...17_Figure2.png
    I widzicie ??
    NIE KURCZY SIĘ KOLEJNO KAŻDEGO LATA CORAZ BARDZIEJ !!! :p:p:p
    A teraz stan lodowców z 20.09.09 (18.09.09 Mieliśmy Arktyczne minimum[to o czym Ci od globalnego ocieplenia mówili, że każdego minimum itd...])
    http://nsidc.org/data/seaice_index/i...timeseries.png
    http://nsidc.org/data/seaice_index/i...tent_hires.png (a to mapka)
    Popełniasz duży błąd analizując zmiany powierzchni kriosfery. W celu przeanalizowania zmian klimatycznych potrzebny jest odpowiednio długi ciąg danych pomiarowych, co najmniej 30letni. W rzeczywistości przy analizie zmian klimatycznych stosuje się ciągi z pomiarów o długości > 100lat.

    Żeby lepiej uzmysłowić sobie problematykę wyciąganiu wniosków o zmianach klimatu posłużymy się ubiegłymi warunkami meteorologicznymi: popatrzmy na zestawienie temperatury maksymalnej w dniach 14-17.09 br. w Lublinie:
    14.09 19,3 st.C
    15.09 23,2 st.C
    16.09 24,5 st.C
    17.09 25,6 st.C
    Widać wyraźny trend wzrostowy, czy jednak to oznacza, że w ciągu kolejnych dni będzie się dalej ocieplało, a więc zamiast zimy będzie lato? Oczywiście, że nie, wzrost jest jedynie przypadkowy, tak samo możliwy jest spadek temperatury w ciągu 4 kolejnych lat, mimo że trend długofalowy jest wzrostowy; nazywamy to szumem klimatycznym, a jego wpływ można wyeliminować analizując długi ciąg danych pomiarowych.

    Wracając do powierzchni lodów na ziemi, zachęcam do zwrócenia uwagę właśnie na dłuższy ciąg pomiarowy http://arctic.atmos.uiuc.edu/cryosph....withtrend.jpg Mimo wszystko jest on stosunkowo krótki (minimalne 30lat), ale wyraźnie wskazuje na spadek powierzchni kriosfery.

    Nawiązując do artykułu w dzienniku "Polska":
    Empirycznie zostało stwierdzone globalne ocieplenie dzięki analizie serii pomiarów temperatury z kuli ziemskiej które są prowadzone od ponad 200lat.

    Coś na temat globalnego ochłodzenia. Warto przeczytać.

    http://www.polskatimes.pl/fakty/swia...enie,id,t.html
    To ten sam Svensmark, który stwierdził, że od 1985 nie ma już korelacji pomiędzy globalną temperaturą a aktywnością słoneczną i dopiero przeskoczył na promieniowanie kosmiczne. Tomasz Pompowski czegoś do końca nie doczytał.

    Podobnie jest z trendami krótkotrwałymi, na co zwrócił już uwagę Mateusz. Jego przykład można odwrócić i wydłużyć: jeśli w trzeciej dekadzie marca nagle się ochłodzi i spadnie śnieg, nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie sądził, że zamiast lata przyjdzie zima.

    Takie krotkie, kilkuletnie, ochlodzenia zdarzaly sie juz wczesniej - takie sobie fluktuacje, trend jest jednak całl czas rosnacy.

    Proszę zobaczyć zimę zeszłego roku, wydawała sie zimna, jednak była tylko lekko chłodna na zachodzie kraju:

    http://www.gfspl.rootnode.net/cache/200902.png

    Najzimniejsza w ostatnich 50 latach była zima 1962/3:

    http://www.gfspl.rootnode.net/cache/196302.png

    Dla kontrastu, zima 2006/2007 była wyjątkowo ciepła:

    http://www.gfspl.rootnode.net/cache/200702.png

    Globalne ocieplenie nie oznacza w żadnym przypadku, że będzie się ocieplać non stop i każdy rok będzie cieplejszy od poprzedniego - będą się zapewne zdarzały całe serie lat chłodniejszych, niż je poprzedzające. Nie oznacza też, że mroźne i śnieżne zimy znikną - będą się jedynie pojawiać rzadziej. Nie wykluczone też, że zima podobna do tej z 1963 się powtórzy.
    W obszarach górskich ocieplenie może oznaczać wręcz rekordowe wysokości pokrywy śnieżnej - jeśli gdzieś mamy średnią temperaturę w zimie na poziomie -7. to zima cieplejsza nawet o 2 stopnie od normy nie spowoduje jakiegoś większego topnienia, a może przynieść większe opady.

    Co do prognoz krolowej przypomnijcie sobie to i lepiej zluzujcie ;)
    http://www.gfspl.rootnode.net/cache/kr/kr01.png
    http://www.gfspl.rootnode.net/cache/kr/kr02.png
    pdjakow...
    Naprawdę uspokoiłeś mnie :P
    Jak nikt dotąd jeśli chodzi o zimę :D:D:D
    Ta Twoja Pogoda i Królowa to narazie nie mogą mieć dobrych prognoz.
    Dobra prognoza to taka która zapowiada maksymalnie 2 dni do przodu (Z moich obserwacji Tak)
    Kiedyś patrzyłem na 16 dniówki
    I Się cieszyłem bo na początku lipca miało być Mało deszczowo, a co Było ??
    DESZCZ (Przełom czerwca i lipca)
    Więc teraz w takie prognozy nie wierzę
    Częst prognoza 16-dniowa jest mniej sprawdzalana, niż ogólna na następny miesiąc - łatwiej bowiem zaprognozować pewien ogólny trend, niż jego szczegóły. W tym roku MetOffice prognozuje raczej chłodną zimę (ale może się to oczywiście zmienić), natomiast ECMWF prognozuje zimę ciepłą. Należy obserwować poprostu obydwa modele i wyciągać wnioski na przyszłość.

    Natomiast wielomiesięczne prognozy "Królowej" są niedorzeczne. Każdy może postawić prognozę:

    "Maj będzie bardzo ciepły"

    I tak naprawdę ma około 50% szans na sprawdzenie tej tezy, bowiem maj może być albo poniżej, albo powyżej normy. Lata, w których dany miesiąc wstrzelił się dokładnie w normę są wyjątkowo rzadkie. Stąd, jeśli ktoś wysunął prognozę taką, jak powyżej ma spore szanse. Nawet jeśli ten maj będzie tylko 0,5 powyżej normy, będzie się starał przekuć ten wynik na swoją korzyść.

    Dlatego w opisie "normy" stosuje się dość ścisłe kryteria. Halina Lorenc uznaje za normę miesiąc, w którym odchylenie od średniej wieloletniej temperatury nie przekracza 0.5 odchylenia standardowego dla tego miesiąca. Dla przykładu:

    Lipiec:
    średnia wieloletnia 18,1
    odchy. stand. 1,4
    0,5 * odch. std. 0,7

    stąd
    Norma: 17,4 - 18,8

    Dalej patrząc na te standaryzowane odchylenia, H. Lorenc wyróżnia:

    0,5 - 1,0 = lekko ciepły / lekko chłodny
    1,0 - 1,5 = ciepły / chłodny
    1,5 - 2,0 = b. ciepły / b. chłodny
    2,0 - 2,5 = anomalnie ciepły / anomalnie chłodny
    2,5 - 3,0 = ekstremalnie ciepły / ekstremalnie chłodny.

    Patrząc na powyższy przykład lipca możemy oznać, że anomalnie ciepły lipiec to będzie taki, z średnią temperaturą wyższą od 20,9 (2 * 1,4 + 18,1),
    zaś anomalnie chłodny to taki z temperaturą średnią niższą od 15,3 (18,1 - 2 * 1,4).

    Dlaczego robi się to w taki sposób? Ano dlatego, że każdy miesiąc ma swój naturalny zakres zmienności. Przykładowo w zachodniej Polsce luty potrafi zmieniać swoje średnie temperatury w zakresie od -12 do +6 przy normie 0, czyli ma olbrzymią amplitudę równą 18 stopni, zaś już kwiecień jedynie od +4 do +12 przy normie +8, czyli ma amplitudę równą 8 stopni. Teraz należy zauważyć, że o ile ochłodzenie o 4 stopnie dla lutego nie jest nadzwyczajne, o tyle w przypadku kwietnia byłby to już rekord zimna. Stąd nie stosuje się wartości bezwzględnych - nie ma to po prostu sensu, zamiast tego używa się stosunku odchylenia miesiąca do jego odchylenia standardowego.

    Teraz, mamy 33% szans, aby "trafić" dany miesiąc, bowiem może być on 'zimny', 'ciepły' lub 'w normie'. Czasem te 33% szans pozornie rośnie do 100% sprawdzalności prognoz sezonowych danej osoby (w tym przypadku "Królowej"). A jak to się robi? A no prosto, wystarczy "zapomnieć" o prognozach nie trafionych, a głośno krzyczeć o trafionych. Czytelnicy rzadko przeglądają 20 stron bloga wstecz, by przypomnieć sobie szczegóły danej prognozy - zwykle czytają ufając, że ten, kto napisał te słowa ich nie oszukuje.
    http://ziemianarozdrozu.pl/encyklope...ienie-lodowcow
    Właśnie przeglądam różne zapowiedzi i prognozy na zimę i znalazłem takie scenariusze:

    1) Mieszkam w północno-wschodniej części województwa lubuskiego i od 4 lat interesuję się obserwacją pogody, a właściwie samą temperaturą, po zakupie stacji pogody. Sposób mój pozwala już we wrześniu
    przewidzieć całą pogodę do lata włącznie. Prawidłowość jaką zaobserwowałem to, że występują na zmianę lata zimne i ciepłe. Obecny jest zimny. Notuję każdego dnia temperaturę maksymalną i minimalną ze swojej stacji pogody. Na koniec dnia o północy resetuję pomiar, a temperatury wpisuję do arkusza kalkulacyjnego. I co z nich wynika:

    obecny rok (w nawiasie średnie temperatury z zeszłego roku).
    Wrzesień: 14,3 (17,8).
    Październik: 8,6 (12,4).
    Listopad: 3,4 (6,5).
    Grudzień: 2,1 (5,2).
    Styczeń: -3,0* (4,8). * do 5-ego stycznia
    Luty: -1,5 do -2,0 (?) (1,5).
    Marzec: 4,5 (?) (7,6)

    Wnioski mam następujące. Temperatura uśredniając, jest o około 3 stopnie niższa w każdym miesiącu (październik z różnicą prawie 4 stopni był spowodowany mniejszą liczbą pomiarów, kilka wyjazdów 2-3 dniowych). Styczeń br. do dnia 5-ego z minus 3 stopniami, czyli pozostała część miesiąca powinna być cieplejsza. Może pod koniec miesiąca zimniej. Luty zapowiada się na bardzo zimny, cały miesiąc porównywalny z początkiem bieżącego roku. Może to nic odkrywczego dla profesjonalistów. Ciekawe, czy w kolejnych miesiącach i latach ta prawidłowość będzie się potwierdzać.

    2) Wrzesień 2002 był ciepły i słoneczny. Na początku października spadł pierwszy śnieg. Później się trochę ociepliło. Cały grudzień był mroźny i śnieżny. W Boże Narodzenie leżało dużo śniegu, a nad ranem temp. spadła do -23 stopni. Zima trwała do końca marca 2003 roku. Lato przyniosło mało burz i wysoką temperaturę. Najcieplej było w drugiej pol. lipca ok. 34 st. C. Lata 2004 i 2005 były zmienne. Zima w 2004 była cieplejsza od tej z przed roku. Lato było wilgotne, ale ciepłe. Przechodziło wiele burz. Wigilia 2004 była deszczowa i z temp. do 8 stopni Celsjusza. 2005 rok minął pod znakiem ciepłej zimy. W lipcu trafiła fala upałów, ale sierpień był chłodny i wilgotny. Jesienią lato nadrobiło straty z sierpniu. Było dużo słońca, a słupki rtęci w termometrach pokazywały wysokie temperatury. Zima 2006 była najmroźniejszą i najbardziej śnieżną od wielu lat. W styczniu temp. spadła nawet do - 28 st. C. Leżało dużo śniegu ok. 25 cm. Wiosna trwała krótko. Już pod koniec maja było ok. 30. Czerwiec był bardzo gorący. Lipiec okazał się rekordowy. Temp. w 2 dekadzie wzrosła do 36 stopni. Było bardzo sucho. Sierpień też był bardzo ciepły, ale przechodziły burze. 1 listopada był dniem jak w środku zimy. Na termometrze był -1 stopień i sypał śnieg. Nasypało ok. 30 cm ( efekt jeziora ) . Zima trwała 4 dni. Następnie ociepliło się do 15 stopni i lał deszcz. Ostatnie zimy 2007 i 2008 był najcieplejsze. Temp. często dochodziła do 10- 15 st. C. Zdarzały się oczywiście, krótkie powiewy zimy. Tak było m.in. w połowie lutego 2007 i na początku stycznia 2008. Lata były ciepłe, ale nie gorące. Jest pewna prawidłowość. Mroźne zimy i gorące lata były w 2003 i 2006 roku. Można z tego wywnioskować, że tak też będzie w 2009 r. Powrócą fale syberyjskich mrozów. Będzie dużo śniegu. Jesień będzie ciepła, ale wilgotna. W drugiej połowie listopada spadnie pierwszy śnieg. Święta miną pod znakiem śniegu i mrozu. Zima potrwa od połowy grudnia do końca marca.

    3) Listopad będzie to miesiąc wyjątkowo zimny, pojawią się w Polsce poważne akcenty zimy. Oto szczegóły: pierwsze dni listopada (między 1-5 XI) będą przynosić jeszcze temperaturę rzędu od 4 do 10 stopni przy opadach deszczu, które stopniowo będą zanikać. Jednak po 5 XI spodziewam się prawdziwego uderzenia zimy w naszym kraju: pomiędzy 5 a 10 listopada nad Rosją rozbuduje się wyż, który zapewni w Europie Wschodniej i Środkowej zimę: temperatura spadnie. Nocami, tak jak wcześniej pisałem, temperatury mogą spadać nawet do minus 10 stopni Celsjusza, w dzień przymrozki do minus 5 stopni. Śniegu raczej za dużo nie będzie, gdyż wyż skutecznie zablokuje niżom wejście w głąb Europy. Ale słabe opady śniegu mogą się pojawić, szczególnie we wschodniej i południowej części kraju (szczególnie w górach silniejsze opady). Jeszcze większe chłody będą na wschodzie Europy, tutaj nawet od minus 15 do minus 20 stopni. Później też raczej chłodna pogoda, będą jednak zdarzały się okresy z większym ociepleniem, a także opadami. Na przykład około 20 listopada (to nie jest pewne) nad Europą Zachodnią rozbuduje się bardzo głęboki niż, który pociągnie z południa bardzo ciepłe powietrze, tak więc może zrobić się nawet 10 stopni powyżej 0 w dzień. Tak więc listopad może okazać się wyjątkowo zimny lub umiarkowanie zimny, z opadami w okolicach lub lekko powyżej normy wieloletniej.

    Tegoroczny grudzień może zapisać się w polskiej meteorologii jako najzimniejszy miesiąc od wielu lat. Spodziewam się, że potężne wyże w pierwszej połowie miesiąca mogą przynieść ze wschodu Europy prawdziwą sielankę 25 stopniowych mrozów (oczywiście w Polsce). Pierwsza połowa miesiąca może okazać się więc wyjątkowo zimna z bardzo małą sumą opadów, śniegu więc raczej dużo nie zobaczymy. Temperatury w dzień poniżej minus 10 stopni, nocami minus 25 stopni. Będą co prawda zdarzały się również okresy cieplejsze, ale zaledwie 1-2-dniowe. Później natomiast czekają nas cieplejsze dni, jednak nadal powinno być nam chłodno, w dzień około zera lub lekko powyżej, w nocy poniżej zera. Często będzie padać śnieg, oby tylko na Święta Bożego Narodzenia nie przyszła odwilż. I raczej do końca roku będzie chłodno. Cały czas podtrzymuje swoje prognozy, że do ok. I, II dekady stycznia będzie chłodno, zimowo. Później będzie znacznie cieplej i będzie deszczowo, wietrznie.

    I co wy na to panowie bracia narciarze, wiem że to wróżenie z fusów ale serduszko mocniej bije jak czyta się takie prognozy.

    Właśnie przeglądam różne zapowiedzi i prognozy na zimę i znalazłem takie scenariusze:

    obecny rok (w nawiasie średnie temperatury z zeszłego roku).
    Wrzesień: 14,3 (17,8).
    To ciekawe, bo tegoroczny wrzesień jest cieplejszy od poprzedniego. Co jeśli chodzi o lubuskie widać na przykład w Gorzowie:

    2009:
    http://www.ogimet.com/cgi-bin/gsynre...min=0&ndays=61
    2008:
    http://www.ogimet.com/cgi-bin/gsynre...min=0&ndays=61


    Październik: 8,6 (12,4).
    Listopad: 3,4 (6,5).
    Grudzień: 2,1 (5,2).
    Styczeń: -3,0* (4,8). * do 5-ego stycznia
    Luty: -1,5 do -2,0 (?) (1,5).
    Marzec: 4,5 (?) (7,6)
    Skąd wziąłeś tegoroczne temperatury dla października i dalej? :) A jeśli to, co mamy dalej, to poprzedni rok w stosunku do 2007, to znów się nie zgadza na przykład w listopadzie.


    Wnioski mam następujące. Temperatura uśredniając, jest o około 3 stopnie niższa w każdym miesiącu (październik z różnicą prawie 4 stopni był spowodowany mniejszą liczbą pomiarów, kilka wyjazdów 2-3 dniowych). W meteorologii, jeśli brakuje ci tak dużej ilości danych - a z tego, co piszesz może to być ponad 30% - i nie masz ich jak zinterpolować, to taka seria danych nadaje się do kosza.


    Styczeń br. do dnia 5-ego z minus 3 stopniami, czyli pozostała część miesiąca powinna być cieplejsza. Może pod koniec miesiąca zimniej. Luty zapowiada się na bardzo zimny, cały miesiąc porównywalny z początkiem bieżącego roku. Może to nic odkrywczego dla profesjonalistów. Ciekawe, czy w kolejnych miesiącach i latach ta prawidłowość będzie się potwierdzać. Tu przyznam, że nie rozumiem, to prognoza, czy analiza? Styczeń br. już był.
    Dodatkowo - nie da się prognozować z przebiegu poprzednich miesięcy.


    2) Wrzesień 2002 był ciepły i słoneczny. Na początku października spadł pierwszy śnieg. Później się trochę ociepliło. W październiku 2002 na ziemii lubuskiej śnieg z deszczem padał 13 października. początek października miał temperatury dochodzące niemal do 20 stopni.


    Cały grudzień był mroźny i śnieżny. W Boże Narodzenie leżało dużo śniegu, a nad ranem temp. spadła do -23 stopni. Zima trwała do końca marca 2003 roku. Grudzień był mroźny, ale niezbyt śnieżny.
    http://www.ogimet.com/cgi-bin/gsynre...min=0&ndays=61
    http://www.ogimet.com/cgi-bin/gsynre...min=0&ndays=61


    Lato przyniosło mało burz i wysoką temperaturę. Najcieplej było w drugiej pol. lipca ok. 34 st. C. Lata 2004 i 2005 były zmienne. Zima w 2004 była cieplejsza od tej z przed roku. Lato było wilgotne, ale ciepłe. Przechodziło wiele burz. Wigilia 2004 była deszczowa i z temp. do 8 stopni Celsjusza. 2005 rok minął pod znakiem ciepłej zimy. W lipcu trafiła fala upałów, ale sierpień był chłodny i wilgotny. Jesienią lato nadrobiło straty z sierpniu. Było dużo słońca, a słupki rtęci w termometrach pokazywały wysokie temperatury. Zima 2006 była najmroźniejszą i najbardziej śnieżną od wielu lat. W styczniu temp. spadła nawet do - 28 st. C. Leżało dużo śniegu ok. 25 cm. Wiosna trwała krótko. Już pod koniec maja było ok. 30. Czerwiec był bardzo gorący. Lipiec okazał się rekordowy. Temp. w 2 dekadzie wzrosła do 36 stopni. Było bardzo sucho. Sierpień też był bardzo ciepły, ale przechodziły burze. 1 listopada był dniem jak w środku zimy. Na termometrze był -1 stopień i sypał śnieg. Nasypało ok. 30 cm ( efekt jeziora ) . To akurat jest raczej niemożliwe. Po pierwsze nie widać tego w danych (1 listopada 2006 ochłodzenie jeszcze nie doszło), po drugie, pojezierze lubuskie to nie Ontario.

    Tutaj dane z listopada 2006 dla Torunia i Gorzowa
    http://www.ogimet.com/cgi-bin/gsynre...min=0&ndays=61
    http://www.ogimet.com/cgi-bin/gsynre...min=0&ndays=61

    W przypadku obu tych miast notowano jedynie ślad pokrywy. Nigdzie w Polsce 2 listopada nie notowano tak dużej pokrywy, jak piszesz:
    http://www.ogimet.com/cgi-bin/gsynre...ys=1&Send=send


    Zima trwała 4 dni. Następnie ociepliło się do 15 stopni i lał deszcz. Ostatnie zimy 2007 i 2008 był najcieplejsze. Temp. często dochodziła do 10- 15 st. C. Zdarzały się oczywiście, krótkie powiewy zimy. Tak było m.in. w połowie lutego 2007 i na początku stycznia 2008. Lata były ciepłe, ale nie gorące. Jest pewna prawidłowość. Mroźne zimy i gorące lata były w 2003 i 2006 roku. Można z tego wywnioskować, że tak też będzie w 2009 r. Powrócą fale syberyjskich mrozów. Będzie dużo śniegu. Jesień będzie ciepła, ale wilgotna. W drugiej połowie listopada spadnie pierwszy śnieg. Święta miną pod znakiem śniegu i mrozu. Zima potrwa od połowy grudnia do końca marca. Przepraszam, ale z czego wnosisz? Zima 2002/3 i 2005/6 były rzeczywiście mroźne, ale 2008/9 już była, więc okres trzyletni, po za tym, że bezsensowny, nie ma tu nic do rzeczy. Dodatkowo zima 1999/2000 była bardzo ciepła. Nie ma też reguły upalne lato - mroźna zima - po upałach w 1992 i 1994 ani zima 1991/2 czy 1992/3 ani 1993/4 czy 1994/5 mroźne nie były. Dodatkowo po najdłuższej zimie w historii ziemi lubuskiej (1995/6, trwała od początku trzeciej dekady listopada do trzeciej dekady marca) lato było zimne, odwrotnie, niż po zimach 2002/3, czy 2005/6.

    Ja tu żadnej prawidłowości nie widzę. Nie jest wykluczone, że tegoroczna zima będzie bardzo zimna i śnieżna, ale wnioski, jakie wyciągasz, są bezsensu.


    3) Listopad będzie to miesiąc wyjątkowo zimny, pojawią się w Polsce poważne akcenty zimy. Oto szczegóły: pierwsze dni listopada (między 1-5 XI) będą przynosić jeszcze temperaturę rzędu od 4 do 10 stopni przy opadach deszczu, które stopniowo będą zanikać. Jednak po 5 XI spodziewam się prawdziwego uderzenia zimy w naszym kraju: pomiędzy 5 a 10 listopada nad Rosją rozbuduje się wyż, który zapewni w Europie Wschodniej i Środkowej zimę: temperatura spadnie. Nocami, tak jak wcześniej pisałem, temperatury mogą spadać nawet do minus 10 stopni Celsjusza, w dzień przymrozki do minus 5 stopni. Śniegu raczej za dużo nie będzie, gdyż wyż skutecznie zablokuje niżom wejście w głąb Europy. Ale słabe opady śniegu mogą się pojawić, szczególnie we wschodniej i południowej części kraju (szczególnie w górach silniejsze opady). Jeszcze większe chłody będą na wschodzie Europy, tutaj nawet od minus 15 do minus 20 stopni. Później też raczej chłodna pogoda, będą jednak zdarzały się okresy z większym ociepleniem, a także opadami. Na przykład około 20 listopada (to nie jest pewne) nad Europą Zachodnią rozbuduje się bardzo głęboki niż, który pociągnie z południa bardzo ciepłe powietrze, tak więc może zrobić się nawet 10 stopni powyżej 0 w dzień. Tak więc listopad może okazać się wyjątkowo zimny lub umiarkowanie zimny, z opadami w okolicach lub lekko powyżej normy wieloletniej. Z tego, co napisales, to chyba lekko PONIZEJ normy :) Notabene w tym przebiegu mogłoby to byź znacznie poniżej.


    Tegoroczny grudzień może zapisać się w polskiej meteorologii jako najzimniejszy miesiąc od wielu lat. Spodziewam się, że potężne wyże w pierwszej połowie miesiąca mogą przynieść ze wschodu Europy prawdziwą sielankę 25 stopniowych mrozów (oczywiście w Polsce). Pierwsza połowa miesiąca może okazać się więc wyjątkowo zimna z bardzo małą sumą opadów, śniegu więc raczej dużo nie zobaczymy. Temperatury w dzień poniżej minus 10 stopni, nocami minus 25 stopni. Będą co prawda zdarzały się również okresy cieplejsze, ale zaledwie 1-2-dniowe. Później natomiast czekają nas cieplejsze dni, jednak nadal powinno być nam chłodno, w dzień około zera lub lekko powyżej, w nocy poniżej zera. Często będzie padać śnieg, oby tylko na Święta Bożego Narodzenia nie przyszła odwilż. I raczej do końca roku będzie chłodno. Cały czas podtrzymuje swoje prognozy, że do ok. I, II dekady stycznia będzie chłodno, zimowo. Później będzie znacznie cieplej i będzie deszczowo, wietrznie.

    I co wy na to panowie bracia narciarze, wiem że to wróżenie z fusów ale serduszko mocniej bije jak czyta się takie prognozy.
    A no zobaczymy, wróżenie z fusów ma to do siebie, że jak długo się będzie wróżyć, to się w końcu kiedyś trafi :)
    No i panowie, po suchym i ciepłym wrześniu, pod koniec miesiąca (29.09) wszystkie strony pogodowe prognozują duże ochłodzenie i spadek temperatury nawet do ok. 10*:D. Mam nadzieję, że chociaż to wreszcie się sprawdzi:rolleyes:
    *10 a nie -10 ;P
    Witam Znaczne Ochłodzenie Ma Nastąpić Od 1 Października Nawet Tylko Do 10*C W Dzień Z Opadami Deszczu A W Górach Myślę Ze Śniegu.
    Oby Się Nic Nie Zmieniło
    Czyżby Zbliża Się Zima...?:D
    PDJAKOW napisał :Ja tu żadnej prawidłowości nie widzę. Nie jest wykluczone, że tegoroczna zima będzie bardzo zimna i śnieżna, ale wnioski, jakie wyciągasz, są bezsensu.

    Ja nie wysuwam żadnych wniosków, napisałem na początku że przeglądam różne, zapowiedzi i prognozy w internecie i to wszystko są bardziej prognozy i dumania meteorologów a nie moje. Na początku podkreśliłem że to informacje z różnych internetowych źródeł a nie moje. Źle to odebrałeś chciałem poprostu zasiać ziarnko nadziei na dobrą zimę, i to tyle w temacie.
    Zima będzie bardzo mroźna i śnieżna ;)))

    Cytat:
    Napisał Milzbi Zobacz post
    Lato przyniosło mało burz i wysoką temperaturę. Najcieplej było w drugiej pol. lipca ok. 34 st. C. Lata 2004 i 2005 były zmienne. Zima w 2004 była cieplejsza od tej z przed roku. Lato było wilgotne, ale ciepłe. Przechodziło wiele burz. Wigilia 2004 była deszczowa i z temp. do 8 stopni Celsjusza. 2005 rok minął pod znakiem ciepłej zimy. W lipcu trafiła fala upałów, ale sierpień był chłodny i wilgotny. Jesienią lato nadrobiło straty z sierpniu. Było dużo słońca, a słupki rtęci w termometrach pokazywały wysokie temperatury. Zima 2006 była najmroźniejszą i najbardziej śnieżną od wielu lat. W styczniu temp. spadła nawet do - 28 st. C. Leżało dużo śniegu ok. 25 cm. Wiosna trwała krótko. Już pod koniec maja było ok. 30. Czerwiec był bardzo gorący. Lipiec okazał się rekordowy. Temp. w 2 dekadzie wzrosła do 36 stopni. Było bardzo sucho. Sierpień też był bardzo ciepły, ale przechodziły burze. 1 listopada był dniem jak w środku zimy. Na termometrze był -1 stopień i sypał śnieg. Nasypało ok. 30 cm ( efekt jeziora ) .

    To akurat jest raczej niemożliwe. Po pierwsze nie widać tego w danych (1 listopada 2006 ochłodzenie jeszcze nie doszło), po drugie, pojezierze lubuskie to nie Ontario
    Dobczyce to Ontario ;) 143mm robi wrazenie.
    Witam,

    Zima być musi bo już gorąco na forum się robi :D gdzieś trzeba rozładowąc:eek: tę nagromadzoną energię przez Lato

    i tak jeszcze dla poprawienia nastrojów

    Żurawie wracają do Afryki
    W tym roku żurawie odlatują nieco wcześniej niż zwykle, zazwyczaj ich klucze można obserwować na początku października. Można więc wysnuć wniosek, że zimę będziemy mieli mroźną :D:D:D. źródło http://www.radio.bialystok.pl/wiadom...ostki/id/23045

    Boćki odleciały, żurawie już prawie - czas aby narciarze zaczęli podążać do serwisów narciarski ciekawe czy wtedy zobaczymy w gazetach info narciarze już ostrzą krawędzie zapowiada się ostra zima :D

    Dzisiaj śniło mi się że zapomniałem nasmarować nart i stałem jak kołek na stoku z tępymi nartami jezu jak się zmęczyłem

    Pozdrawiam
    jak patrze na te prognozy przeklejane z twojej pogody to mnie ogarnia gromki smiech... W zeszłym roku pisali o ciepłej wiosnie oraz ciepłym styczniu oraz lutym. Wiemy jak było... :D

    Co do prognoz. W USA gdzie mają wory kasy na program kosmiczny start wahadłowca jest odwoływane z powodu byle chmury 300km od platformy startowej. dlaczego ? Nie są w stanie realnie przewidzieć pogody na kilkadziesiąt godzin do przodu.

    Tak więc te prognozy kilkumiesięczne można sobie w tyłek wsadzić.

    Prognozy długoterminowe twojej pogody to branie pod uwagę prądu el-ninio bez korelacji modelowych oraz wieloletnich danych. To w/g mnie kpina z nauki.

    Generalnie zima będzie, jaka zobaczymy.

    jak patrze na te prognozy przeklejane z twojej pogody to mnie ogarnia gromki smiech... potwierdzam, to jest wrozenie z fusow, w tym roku to im sie nic nie sprawdzilo, jeszcze nie dawno pisali ze wrzesien juz od poczatku bedzie zimny i deszczowy (teraz juz to zdjeli)
    Cztery dni pięknej pogody w górach

    (25.09/10:23) - Wszyscy, którzy nie mogą się już doczekać ujrzenia złotej jesieni w górach, będą mieć na to nawet cztery dni. Za sprawą pogodnego wyżu znad Atlantyku przez kilka kolejnych dni będziemy się cieszyć pogodnym niebem. Już dzisiaj w górach aura jest sprzyjająca. Po południu termometry pokażą od 6 stopni w Tatrach przez 7 stopni w Sudetach do 8 stopni w Bieszczadach. Wybierając się na szlaki mimo ogrzewającego naszą skórę słońca, warto cieplej się ubrać, zwłaszcza o porankach i wieczorami. Zgodnie z regulaminem parków narodowych nocami nie można wędrować po górach. Temperatura wówczas bardzo szybko się obniża. O porankach będzie spadać w pobliże zera. Korzystna pogoda w Sudetach utrzyma się do niedzieli (27.09) włącznie, zaś w Karpatach o jeden dzień dłużej. Niebo będzie pogodne, ale temperatura już dość niska. W ciągu dnia do 10-12 stopni, a nocami od 2 do 5 stopni. Poranki będą przynosić mgły radiacyjne, czyli takie, które są efektem promieniowania ciepła do atmosfery i zanikają do godzin przedpołudniowych. U stóp gór jesień nadchodzi bardzo wcześnie, dlatego już teraz możemy zobaczyć jak liście na drzewach mienią się najróżniejszymi kolorami. W samych górach barwę zmieniają drobne rośliny. Na Równi pod Śnieżką słynne torfowiska nie są już zielone jak jeszcze w sierpniu, lecz pomarańczowo-brązowe. W Tatrach czerwienią okryły się Czerwone Wierchy i Ornak za sprawą przekwitania sita skuciny. W weekend organizowane są najróżniejsze atrakcje dla turystów. Na przykład jutro o 10:00 rano rozpoczyna się Jesienny Bieg do Kotła Łomniczki w Karkonoszach. Start ze szlaku Orłowicza a meta przy schronisku nad Łomniczką. Warto najbliższe dni wykorzystać na spacery po górach, ponieważ na początku przyszłego tygodnia nastąpi załamanie pogody. Temperatura spadnie lekko poniżej zera, a nasze góry zostaną pierwszy raz w tym sezonie okryte śniegiem. www.twojapogoda.pl
    :)
    Prognozy średnioterminowe wskazują, że pod koniec września pojawi się nowy naturalny okres synoptyczny charakteryzujący się adwekcją(czyli napływem) chłodnego powietrza arktycznego-morskiego prosto z północy. To, że taka sytuacja zaistnieje jest niemal pewne, problematyczne jest określenie jak chłodne powietrze napłynie i dokładnie jakie rejony obejmie.
    Z pomocą przychodzi model GFS, który wskazuje, że 30.09 ma wystąpić swoiste apogeum chłodu. Temperatura maksymalna ma wynieść ok. +8 - +12st. C. Jednak te same prognozy średniej temperatury słupa powietrza 1000hPa - 500hPa(ok 0 - 5km n.p.m.) mówią o temperaturze we wschodniej Polsce przy zachmurzonym niebie równej ok +6st. C. W górach będzie jeszcze chłodniej - na Kasprowym -8st. C, na Śnieżce -3st. C. Znaczy to, że istnieje poważne zagrożenie opadami śniegu i wystąpienia trwałej pokrywy śnieżnej(izoterma zero na poziomie <1500m).
    Zwracam jednak uwagę, że prognozy średnioterminowe nie pozwalają na dokładne określenie szczegółów sytuacji meteorologicznej, a więc podania dokładnej temperatury. Dopiero przy prognozach krótkoterminowych jest to możliwe.
    "poważne zagrożenie opadami śniegu" - brzmi groźnie :D
    Czyżby Nieoczekiwana Zmiana Pogody...?

    http://krolowa-superstar.blog.onet.p...,ID391827336,n
    Och, dajcie spokój, tak można w nieskończoność wymieniać. Chociażby o: "Będziemy mogli liczyć na wiele słonecznych dni, zwłaszcza w pierwszej połowie miesiąca." TP, a w 16 dniówce deszcz, deszcz i deszcz. Więc myślę, że nie ma sensu się ciągle nad tym samym produkować.

    Dobczyce to Ontario ;) 143mm robi wrazenie. 143 mm czego? ;)
    A czy nie można tak po prostu:
    "zimo bedzie zimno i bedzie śnieg, abo .... nie":D

    143 mm czego? ;) wody ;)
    Witam wszystkich.

    Mój pierwszy post od dłuższego czasu.

    Na TP. dwa kolejne miesiące dodali, można je tu zanotować zanim ulegną zmianie:

    Styczeń ciepły i wilgotny

    Najzimniejszy miesiąc w roku nie przyniesie długich zimowych epizodów. Będziemy mieć zmienną aurę z bardzo częstymi opadami, głównie deszczu ze śniegiem i samego deszczu. Przyczyną będzie, podobnie jak w grudniu, napływ ciepłego powietrza z zachodu i południa. Temperatury będą wyższe niż zwykle w tym miesiącu. Opadom będą towarzyszyć porywiste wiatry, a na Bałtyku panować będą sztormy.

    Luty bardziej zimowy

    W tym miesiącu szanse na zimową aurę wzrosną. Więcej niż w styczniu dni minie pod znakiem opadów śniegu, ale padać nie będzie zbyt często. Możemy liczyć na wiele słonecznych i suchych chwil. Temperatura będzie niższa od tej w styczniu, dlatego spodziewamy się kilku mroźnych epizodów.

    Ostatnia aktualizacja: 19 września 2009

    Widzę również zmodyfikowano grafikę na meteo.group:
    http://www.meteogroup.pl/pl/home/pog...0&cityID=12670

    Jest podany czas nasłonecznienia oraz prowododpobieństwo opadów w %.

    Ogólnie bardzo fajna modyfikacja, dodając dość wysoką sprawdzalność do 7 dni jest to całkiem dobry portal pogodowy.
    We wtorek na 65% spadnie deszcz w Krośnie :D

    Witam wszystkich.

    Mój pierwszy post od dłuższego czasu.

    Na TP. dwa kolejne miesiące dodali, można je tu zanotować zanim ulegną zmianie:

    Styczeń ciepły i wilgotny

    Najzimniejszy miesiąc w roku nie przyniesie długich zimowych epizodów. Będziemy mieć zmienną aurę z bardzo częstymi opadami, głównie deszczu ze śniegiem i samego deszczu. Przyczyną będzie, podobnie jak w grudniu, napływ ciepłego powietrza z zachodu i południa. Temperatury będą wyższe niż zwykle w tym miesiącu. Opadom będą towarzyszyć porywiste wiatry, a na Bałtyku panować będą sztormy.

    Luty bardziej zimowy

    W tym miesiącu szanse na zimową aurę wzrosną. Więcej niż w styczniu dni minie pod znakiem opadów śniegu, ale padać nie będzie zbyt często. Możemy liczyć na wiele słonecznych i suchych chwil. Temperatura będzie niższa od tej w styczniu, dlatego spodziewamy się kilku mroźnych epizodów.

    Ostatnia aktualizacja: 19 września 2009

    Widzę również zmodyfikowano grafikę na meteo.group:
    http://www.meteogroup.pl/pl/home/pog...0&cityID=12670

    Jest podany czas nasłonecznienia oraz prowododpobieństwo opadów w %.

    Ogólnie bardzo fajna modyfikacja, dodając dość wysoką sprawdzalność do 7 dni jest to całkiem dobry portal pogodowy.
    We wtorek na 65% spadnie deszcz w Krośnie :D
    Na "tp" napisali jeszcze, ze 23 stopnie, to jedna z najwyższych wartosci jaka mozna zanotowac o tej porze roku.
    Wybacz ale robi sie słabo czytając takie nowinki ;) Prosze nie cytujmy głupot. Jednym slowem "słabizna" z takimi prognozami. Pozdrawiam.
    No i macie zimno :P
    Do tego leje, wieje i jest wyjątkowo nieprzyjemnie...
    Mama nadzieje, że jeszcze bd babie lato, zimy na razie i tak nie będzie, a taka pogoda jest wyjątkowo nieprzyjemna : (
    Ja tam lubię i zimno i ciepło dziś u nas w Małopolsce było ciepło wręcz gorąco.
    Ale ma się ochłodzić.
    W górach ma spać w śnieg więc czekamy na pierwsze obrazy z kamer internetowych i zdjęcia :)

    Ja tam lubię i zimno i ciepło dziś u nas w Małopolsce było ciepło wręcz gorąco.
    Ale ma się ochłodzić.
    W górach ma spać w śnieg więc czekamy na pierwsze obrazy z kamer internetowych i zdjęcia :)
    Na jakiej stronce śledzisz obrazki z kamer?? Mógłbyś podać adres?:)
    Witam to mój pierwszy post od jakiegoś czasu

    Mapy GFS pokazują spore ochłodzenie..

    12-14 październik na max temp jest 0 stopni na poludniu

    Witam to mój pierwszy post od jakiegoś czasu

    Mapy GFS pokazują spore ochłodzenie..

    12-14 październik na max temp jest 0 stopni na poludniu

    Czyżby tak wcześnie miał spaść śnieg ?

    Na jakiej stronce śledzisz obrazki z kamer?? Mógłbyś podać adres?:) Mam Kilka stron

    http://www.zol.pl/
    tu masz kamery na Tatry i Giewont

    http://kamery.humlnet.cz/pl/kamery/snezka
    a tu jest Śnieżka
    Dzisiaj na pułudniu kraju taka pogoda jakby zaraz miał spaść śnieg ;P
    Wszystko w dobrym kierunku x). Lato idealnie się skończyło dobrą pogodą, teraz jesień. U mnie deszczyk popada zeby grzybki rosły, a potem wiadomo ! Prawidziwa zima ~!:D
    A dzisiaj w gazecie przeczytałem że na północy Szwecji spadło 7 cm śniegu :D
    Ja mieszkam na południu:(

    huuhuha huhuha iiidzie zima zła:D:p

    już się nie mogę doczekać :cool:
    Heja Demoranger II
    Pamiętasz jeszcze mnie ? :p
    A co do Zimy to w kościach czuję że naprawdę będzie zima podobna do tej z 2005/2006 roku
    Pamiętam Tom

    Dzisiaj miałem sen, w którym była podawana pogoda na zimę.. w każdym miesiącu podawana była średnia temperatura, temperatury były nieco poniżej zera :)
    A pani pogodynka powiedziała że zima będzie normalna..
    tzn nie za ciepła nie za zimna. Wierze że to proroczy sen :)
    Kiedy ten śnieg w górach mam nadzieję że dziś w nocy spadnie ! ! ! :)

    Kiedy ten śnieg w górach mam nadzieję że dziś w nocy spadnie ! ! ! :) A co już jedziesz :D jak by spadł to wjedź po mnie do Łodzi

    jutro śro 30.09.2009 na kasprowym śnieg na 99,9% ręki nie dam sobie obciąć

    pozdrawiam

    A co już jedziesz :D jak by spadł to wjedź po mnie do Łodzi

    jutro śro 30.09.2009 na kasprowym śnieg na 99,9% ręki nie dam sobie obciąć

    pozdrawiam
    Ok wpadnę nie ma sprawy

    Ale na godzinę 06:44
    Jeszcze go nie ma :confused:
    Witam wszystkich daaawno mnie tu już nie było pamiętam jak w ubiegłym sezonie na bieżąca komentowaliśmy stan pokrywy śnieżnej czy też jej braku :D oby w tym sezonie było lepiej ale niestety z tego co udaje mi się wykalulować z roku na rok jest coraz gorzej :(

    Witam wszystkich daaawno mnie tu już nie było pamiętam jak w ubiegłym sezonie na bieżąca komentowaliśmy stan pokrywy śnieżnej czy też jej braku :D oby w tym sezonie było lepiej ale niestety z tego co udaje mi się wykalulować z roku na rok jest coraz gorzej :( może Cię pociesze,ale zeszła zima przyniosła dużo śniegu i dość niskie temperatury w porównaniu z 2 poprzednimi zimami.
    TP Pisze

    Na góry pada pierwszy śnieg tej jesieni

    (30.09/06:03) - W górach zrobiło się iście zimowo. Na Karpaty i Sudety od godzin nocnych przy temperaturze w pobliżu zera sypie śnieg. Opady są słabe i przelotne. W następnych godzinach powinny zaniknąć, ale gęsta mgła ograniczająca widoczność do kilkudziesięciu metrów niestety pozostanie.

    Ja Tego Śniegu Jeszcze Na Kamerach Nie Widziałem :(
    http://gubakprognoza.blog.onet.pl/Pr...,ID387056482,n

    Co Za Pogoda Nie Wiem Kto Ją Opracował :p
    W kato 6stopni :) szybki zaparowane..
    u mnie tak samo:D. Ale ????? i na dworze.
    Strasznie ziiiiiimno ;)
    Teraz pogoda idealna dla grzybków :D Deszczyk potem słońce. Będą same do koszyka wskakiwać !
    Drodzy paŃstwo juŻ paŹdziernik !!!!!!!!!

    Teraz pogoda idealna dla grzybków :D Deszczyk potem słońce. Będą same do koszyka wskakiwać ! Tylko póki co ich nie ma... :(
    Jeszcze tydzien i będą x)
    u mnie dziśaj padał grad
    W zeszłym roku zima bardzo udana, stacje z dobrym naśnieżaniem raczej większych problemów ze śniegiem nie miały, ten rok generalnie dość chłodny jest, przynajmniej w małopolsce, więc gdyby ta tendencja się utrzymała, to zima powinna być udana. oby tak było...
    Przed chwilą w radiu usłyszałem że na Tatry wysokie spadł pierwszy śnieg tego sezenu :):):)

    u mnie dziśaj padał grad u mnie też i była burza

    czyżby tak wcześnie miał spaść śnieg ? uwaŻam Że to bujda bujda bujda i jeszcze raz bujda

    nie ma w to co wierzyc do zimy trza jeszcze poczekaĆ!!!

    JuŻ mamy paŹdziernik jak paŹdziernik rÓwnie szybko zleci jka wrzesieŃ to we listopadzie bĘdziemy liczyĆ tylko dni do pierwszego Śniegu

    witam to mój pierwszy post od jakiegoś czasu

    mapy gfs pokazują spore ochłodzenie..

    12-14 październik na max temp jest 0 stopni na poludniu

    uwaŻam Że to bujda bujda bujda i jeszcze raz bujda

    nie ma w to co wierzyc do zimy trza jeszcze poczekaĆ!!!

    JuŻ mamy paŹdziernik jak paŹdziernik rÓwnie szybko zleci jka wrzesieŃ to we listopadzie bĘdziemy liczyĆ tylko dni do pierwszego Śniegu

    Przed chwilą w radiu usłyszałem że na Tatry wysokie spadł pierwszy śnieg tego sezenu :):):) A jo dziś patrzył na tatry i,śniegu nie widzioł.
    Podpisuje się pod forumowiczem hero129, za wcześnie na śnieg no ale jakby się jednak tak stało to niezły byłby szał pał :D (milej pracy wulkanizatorom życzę ;) )
    Niewiele wiązek GFS-u sugeruje pojawienie się "epizodu zimowego" - tj. temperatury w dzień około +2 i deszczu ze śniegiem, lub śniegu w nocy. Oznacza to, że szanse na taką pogodę do 20 X są niewielkie - nie większe, niż 5%.

    Zdarzało się jednak w przeszłości, że śnieg padał wyjątkowo wcześnie - w 1998 na początku października śnieg padał w Zielonej Górze (chyba 3-go), natomiast najwcześniejsza pokrywa śnieżna w Zielonej Górze wystąpiła 13 października 2002.

    W tym roku narazie się na to nie zanosi.
    Dzisiejszej Nocy z 1-2 Października spadł pierwszy śnieg na Tatry patrzyłem na obraz z kamer i widać z kamery PKL ze jest go trochę ale nie dużo.
    Temperatura wskazuje na około -1*

    Dzisiejszej Nocy z 1-2 Października spadł pierwszy śnieg na Tatry patrzyłem na obraz z kamer i widać z kamery PKL ze jest go trochę ale nie dużo.
    Temperatura wskazuje na około -1*
    Niestety to długo nie potrwa incydent zimowy mapy pokazują powrót babiego lata będzie znów 24stopnie lokalne 25stopni wiec o śniegu nie ma co liczyć w górach też będzie ciepło ale według mnie to JUŻ OSTANIE TAKIE CIEPŁO zaraz pod koniec przyszłego tygodnia lub zaraz po 12 października znów się ochłodzi i tym razem na dłużej nie wierzcie mapom GFS bo to żulowy moden wg jest szansa deszcz+śnieg na nizinach bo będą sprzyjające warunki ale tylko w nocy największa szansa na taki opad wg jest na północnym wschodzie ale to tylko w nocy jeszcze może popadać na Opolszczyźnie i okolic ponieważ w górach się ochłodzi i te zimne powietrze zawładnie również południową Polskę ale o "0" w dzień to zapomnijcie będzie 7,8 w dzień lokalnie 10 ale w nocy będzie zimno i na północy nieco cieplej do 12 stopni w środkowej Polsce początkowo nie odczuje się ochłodzenia ale już po 14października i tam będzie zimno i będą standardowe przymrozki i przy zachmurzonym niebie jest szansa na taki opad deszczu ze śniegiem
    W górach sypnie śniegiem ale o utrzymaniu nie ma szans

    później wg (15-20października) znów się ociepli ale już o 25 można pomarzyć będzie max 16-18 stopni noce znów będą ciepłe a to za sprawą pochmurnego nieba będzie przeważnie po 10stoponi ciepła
    lokalnie poniżej tej wartości
    Pozdrawiam Hero
    pozdrowienia
    Witam,

    Na Kasprowym pierwszy śnieg :D niech już zostanie i go przybywa

    http://ezoteryczny_portal.republika....%2002%2010.jpg

    Temp. st. górna: -3 ° C
    Temp. st. dolna: 5 ° C

    Pozdrawiam
    na Kasprowym śnieg super

    podaje stronę najlepszego bloga w Polsce odnośnie prognozy na październik
    POWIEM TAK CZYTAM TO AŻ MI SIĘ OCZY ŚWIECĄ

    superstar.blog.onet.pl/"]http://krolowa-superstar.blog.onet.pl/[/URL]
    na szczytach Tatr troszkę śniegu leży:). U mnie kaloryfery zaczęły już grzać, a to dobry znak.;)
    Potwierdzam, że prognozy Królowej dosyć często się sprawdzają. Niedawno pisała o powtórce zimy stulecia w grudniu, ale zobaczymy czy się sprawdzi:D U mnie w zeszłą zime leżało w lutym 25 cm śniegu, równoczesnie w miejscowosci oddalonej 25 km na południe było aż 40 cm:D, ale to jeszcze żadne nadzwyczajne śniegi nie były. W zimie stulecia 1978/1979 w Warszawie leżalo ponad 70 cm śniegu a w lutym w Suwałkach aż 84 cm, to była naprawde imponująca pokrywa śnieżna na nizinach. Trzymam kciuki, aby tej zimy było podobnie:D

    na szczytach Tatr troszkę śniegu leży:). U mnie kaloryfery zaczęły już grzać, a to dobry znak.;) U nas nie grzeją jeszcze i jest bardzo zimno w domu ;(
    u mnie dzisiaj grad ostro padał :D że aż biało się zrobiło :rolleyes:
    http://krolowa-superstar.blog.onet.p...,ID392119798,n

    Myślałem Ze Będzie Bardziej Optymistycznie Ale Nie Jest Źle:D

    u mnie dzisiaj grad ostro padał :D że aż biało się zrobiło :rolleyes: Fajnie miałeś, chociaż troche bieli na jesień:rolleyes:
    Śnieg zaczął padać na Śnieżke!!
    http://http://kamery.humlnet.cz/imag...?1254496803536
    http://kamery.humlnet.cz/pl/kamery/snezka
    Oo to bardzo dobrze szkoda ze nic nie widać ale jutro z rana popatrzę :)
    Nic nie chce mówic ale w ub. roku 28 wrzesnia (!) na KW bylo tak :)
    http://wiadomosci.onet.pl/107405,21,0,pokaz.html

    ... i nic z tego nie wynika bo zaraz stopnial i znikl na ponad 2 miesiace :)
    Mieszkam Chwilowo na Podbeskidziu - niedaleko Szczyrku., Wczoraj o 6 rano było +3, już niedługo będą MINUSY MINUSY MINUSY :)
    Na Śnieżce Minimalna Ilość Śniegu Ale Zawsze To Coś około -1*C
    u mnie dziś był przymrozek -0,6stopnia Brzeg Opolszczyzna
    Nie zapowiadali
    0 jejku parzcie na to http://www.myforecast.com/bin/expand...17&metric=true
    Niby tylko 16 km od katowic a już dzień wcześniej będą przymrozki ze śniegiem :P http://www.myforecast.com/bin/expand...35&metric=true

    0 jejku parzcie na to http://www.myforecast.com/bin/expand...17&metric=true No człowieku jakby to się sprawdziło .... ;)))))))))
    Ja już jestem w stanie we wszystko uwierzyć: 6st. przy opadach deszczu i wietrze ;P
    Ooo...Bardzo Ciekawa Pogoda Ale Czy Się Sprawdzi?
    Wg. Prognoz Ma Nastąpić Ocieplenie
    Czy się sprawdzi? To zależy od tego jaką 16-dniówke walnie dziś TP:D.
    Jak ciepłą, to na 100%
    To zbyt długi termin żeby przewidzieć...
    Cytat http://krolowa-superstar.blog.onet.pl/ : "...Uderzenie zimy spodziewane jest najprawdopodobniej ok. 22-24 października, oczywiście najprawdopodobniej, co nie znaczy, że na pewno."

    Tak wynika z wcześniejszych informacji królowej

    To by się w miarę zgadzało z jej przepowiedniami. Oby się sprawdziło;)
    Lepiej zeby narazie pocieszyć się jesienią a potem mróz i snieg do konca !! :D:D

    Lepiej zeby narazie pocieszyć się jesienią a potem mróz i snieg do konca !! :D:D Właśnie, co nam z tego że teraz trochę śniegu popada... najlepiej niech sie go nazbiera i niech walnie raz a porządnie :D z metr na nizinach a w górach 3 :p i niech by to tak sobie leżało :rolleyes:

    Właśnie, co nam z tego że teraz trochę śniegu popada... najlepiej niech sie go nazbiera i niech walnie raz a porządnie :D z metr na nizinach a w górach 3 :p i niech by to tak sobie leżało :rolleyes: Ale nic by sie nie stało jakby popadał w tym październiku ;D

    Ale nic by sie nie stało jakby popadał w tym październiku ;D Wolę, aby śniegu nasypało 30 cm w grudniu lub w listopadzie niż w październiku 2-5 cm i tak sie to wszystko w dzień by stopiło.

    Ludowe przysłowia pogodowe
    Październik

    Ile razy przed nowiem w październiku śnieg spadnie, tyle razy wśród zimy odwilży przypadnie.

    Kiedy październik śnieżny i chłodny, to styczeń zwykle łagodny.

    Grzmot październikowy - niedostatek zimowy

    Gdy w październiku śniegi, lody, to w styczniu będzie dużo wody.

    Gdy w końcu października łagodna pogoda, to lutemu mrozów doda

    Gdy jesień zamglona zima zaśnieżona.

    Gdy w październiku ciepło chadza, w lutym mrozy naprowadza

    Gdy pażdziernik ciepło chadza, w lutym mrozy naprowadza

    Gdy październik ciepło trzyma, zwykle mroźna bywa zima.

    Gdy zbyt długo jesień trzyma, nagle przyjdzie zima

    Gdy październik mokro trzyma, zwykle potem ostra zima

    Osobiscie myślę, że niektóre przysłowia sie sprawdzają więc lepiej, aby teraz była jesień a potem śnieżna, mroźna zima.
    http://www.twojapogoda.pl/16dni.htm

    Nie Za Ciepło !
    Ja był tej prognozie raczej nie wierzył ale jest szansa to sie nawet pokrywa z prognozą Królowej/...
    Czemu my mowimy Krolowa xD?
    Bo ja tam ją szaunuje i tak się bede do niej zwracał
    Owszem, prognozuje świetnie ale nie widziałeś chyba incydentu z ostatniego roku...
    Oczywiście że widziałem że widziałem i co do tego nie mam wątpliwości ale się zmieniła a poza tym ja na waszym forum jest od niedawna a poprzednia wojna międziy wami mnie nie dotyczyła z poprzedniego roku.

    o jejku to już nie pojedynczy moden prognozuje zimę w październiku wejdzie se na pogodynka i na zakopane I ma byc 2stopnie w dzień -4 w nocy zaraz po 19 października
    Marzena Rabczewska również prognozuje ogromne chłody
    Czy zima miała by już zawitać??http://www.pogodynka.pl

    następny moden progozuje uderzenie zimy

    http://www.meteoprog.pl/pl/

    Nie wierzę czyżby zima naprawdę miała byc tak szybko

    Wszystko dziś się rozsądzi co da TVN
    jedynie twoja pogoda utrzymuje temperatury na rzędu 10stopni
    http://krolowa-superstar.blog.onet.p...,ID392248864,n

    Szybka zima...?:)
    jesli tp daje 10 to całkiem możliwe mrozy... Ale to też niedobrze, bo jak ktoś napisał "Grzmot październikowy - niedostatek zimowy"

    jesli tp daje 10 to całkiem możliwe mrozy... Ale to też niedobrze, bo jak ktoś napisał "Grzmot październikowy - niedostatek zimowy" Ale czemu nie warto w to wieżyc.
    A pozatym to chyba chodziło o burze a nie o śniegi
    "Kiedy październik śnieżny i chłodny, to styczeń zwykle łagodny."

    Ale i tak ZIMA BĘDZIE, ZIMNO WSZĘDZIE !
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • euro2008.keep.pl
  •  

     


    Copyright Š 2001-2099 - Ĺťyczenia Świąteczne